Kulisy Powiatu Kluczbork - Olesno 2012, nr 18 (439).

POWIATU KLUCZBORK - OLESNO

www.kulisypowiatu.pl

ISSN 1731 - 9897 Indeks 381314 Nakład 6000 cena 2,50 zł (w tym 5%VAT) 2 maja 2012 r.

i»t» minium

WKMOLdmBWFMSy

'Czyste rozwiązania usmvlechniku odpylania'*"*

• Technika rozdrabniania i brykietowania Technika lakiernicza Technika sterowania

Nestro PPHU Sp. z 0.0.

Stare Olesno, Ul. Kolejowa 2, PL 46-300 Olesno, tel: +48 34 3505 310, www.nestro.pl, info@nestro.pl

OLESNO

BETON

transport pompa

46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08,603 689 021

www.wlodar.com.pl

P

osadzki i tynki

agregatem

, tel. 605 568 901.

Farby,

lakiery Chemia

gospodarcza

Seryjni złodzieje zatrzymani

Minimarket Chemiczny

CHEMBIS

Kluczbork Tuwima 10 tel.77 418 19 01 e-mail: chembis@wp.pl

Wygiełdów

Wachów

C") BANK SPÓŁDZIELCZY /BY

^{Grupa BPS}

W SAkłYSŁOWJł Ałtadf BłiWSpokttwK-ze.ftafA B

(2.AZ-A,

'Dulu*

'Dulu*

Promocja

DULUX

"Kolorv

Świata'

SDufcix

-Mieszalniki

lakierów samochodowych

Altax

Lesonal i

QQL

jlj

Najniższe ceny w mieście!

a

SC

ijjnzy,jechał

is SS^ ^e SSR ^u I,

R

eklama

? 660 745 013

Jednostka Ochotni­

czej Straży Pożarnej ma nowy wóz bojowy.

Wysłużonego żuka zastąpił renault G 230, który kosztował 35 tys.

zł. W uroczystym prze ­ kazaniu uczestniczyło aż 19 delegacji stra­

żackich. s.4

Pani Zofia Nowak świętowała 100. uro­

dziny. Jubilatce życze­

nia składała rodzina, przy­

jaciele, znajomi i przed­

stawiciele wsi. A pra ­ wnuk Andrzej Jezio­

rowski ze swoim zespołem zaśpiewał

"Dwieście lat". s. 5

www.bsnamyslow.com.pl

Kluczbork Kuniów

63 - letni lokator kamienicy przy ul. Puła­

skiego 13 mało nie puścił budynku z dy­

mem. Gmina chce go eksmitować albo prze ­ nieść do mieszkania, w którym nie będzie niko ­ mu zagrażał. s. 5

Społecznik Stani ­ sław Konarski założył elitarny klub misyjny.

- W fen sposób chcę uczcić

pierwszą

rocz­

nicę beatyfikacji

naj

­ większego misjonarza

XX

wieku Jana

Pawła

II - tłumaczy. s. 9

Kluczbork

Olesno

£S-enłt>iwar

''

e

Kariera Piotra Jur­

kowskiego pędzi w sza­

lonym tempie. Występ w „Bitwie na głosy ”, zwycięstwo w elimina ­ cjach do „Debiutów ”,

praca nad płytą - to wszystko w zaledwie kil­

ka miesięcy. s. 11

Bracia Maksymilian i Mateusz Antkowiako­

wie za uratowanie neo ­ gotyckiej kaplicy i opie ­ kę nad nią odebrali srebrne medale nada ­ ne przez ministra kul ­ tury Bogdana Zdrojew ­ skiego. s. 12

CENTRALA

BANKU SPÓŁDZIELCZEGO W NAMYSŁOWIE PL. WOLNOŚC112

46-100 NAMSYŁÓW TEL/FAX/77/ 410 91 00

"ItILSO dlaprzykładu reprezenlatywnego przy całkowitej kwocie kredytu2.500,00 zł dta 12 miesięcy spłat, bez opłaty przygotowawczej, prowizja 3,49%, t oprocentowaniem 0,99% w skali roku- stopa siatawynosi 1830%. Rata miesięczna 228,21A. całkowita kwota do zapłaty 2-732,27 zł.

"RRSO dtaprzykładureprezentatywnegoprzycałkowitejkwocie kredytu 2.500,00zł dta24miesięcy spłat, bez opłatyprzygotowawczej,prowizja 439%, z oprocentowaniem 10,99% w skali roku- stopa zmienna wynosi 16,92%.

Rata mtesięczaa 124,53 zł, całkowita kwota do zapłaty2.89536 zł.

"RłŁSO dtaprzykładureprezentatywnego przy całkowitejkwocie kredytu 2.500,00 zł dta36 miesięcy spłat, bez opłaty przygotowawczej, prowizja4,69%, z oprocentowaniem11,00% w skali roku-stopa zmiennawynoei16,75%.

Kala miesięraa94,19zł, całkow ita kwota do zapłaty 3.079.02 zł.

extra masła

smak z Olesna

I

2 KULISY POWIATU W okół nas ^{2 maja 2012}

Nasza sonda

internetowa

W poprzedniej sondzie pytaliśmy: - Czy telewizja Trwam po­

winna otrzymać koncesję na nadawanie na platformie cyfro­

wej?

Wynik: TAK - 26 proc., NIE - 74 proc.

Dziś pytamy: - Czy obawiasz się bojkotu Euro 2012 na Ukra­

inie?

Głosuj na www.kulisypowiatu.pl

- Takiego kretynizmu drogowego jak u nas nie ma chyba na całym

świecie.

Wojciech OLEJNICZAK, europoseł SLD

Kluczbork:

Sukces

Wrócili z medalami

Maciej Kyzioł, Tomasz Dąbik oraz Adam Witaszek, zawodnicy z Klucz- borskiej Szkoły Taekwondo, wrócili z medalami z mistrzostw Polski.

pudle. Świetnie się też za-

T

egoroczne mistrzostwa Polski, organizowa­

ne przez Polską Szkołę Ta­

ekwondo, odbyły się w Ką­

tach Wrocławskich. Na star­

cie stanęło około 200 za­

wodników i zawodniczek z całego kraju. Po raz pierw­

szy w finałach brali udział także adepci Kluczborskiej Szkoły Taekwondo.

Po najwyższe laury się­

gnął Maciej Kyziol, któ­

ry zdobył tytuł mistrza Pol­

ski w układach formalnych.

Tomasz Dąbik wywalczył tytuł mistrza kraju w walce przerywanej w kategorii 55

Senator Aleksander Swieykowski i poseł Leszek Korzeniowski

zapraszają do biura w Oleśnie przy ul. Armii Krajo­

wej 12. Asystent parlamentarzystów przyjmuje intere­

santów w poniedziałki od 9.00 do 11.00 i w czwartki od 16.00 do 18.00.

Natomiast senator Swieykowski osobiście interesan­

tów przyjmuje w biurze w Praszce przy ul. Senatorskiej 3 w poniedziałki i w soboty od 7.00 do 9.00.

reklama

porządkował rowów, niwelację terena WYKONUJEMY

- wytopy pod budynki, fundamenty -wytopy pod

szamba, oczka wodne - wykopy pod stawy - wykopy pod sieć

wodociągową - prace rozbiórkowe

Stopka redakcyjna

WYDAWCA:Centrum “KOLISKO” KrzysztofSwieykowski;

46-320Praszka, ul. Senatorska 3, tel. 34/3588774, fax.: 34359 19 21 Nakład:6000

Redaktornaczelny: Aleksander Świeykowski.

Zatępca redaktoranaczelnego- redaktor prowadzący: Andrzej Szatan tel. 34 358 86 21 lub 603 85 14 14(a.szatan@wp.pl) Sekretarz redakcji i korekta: MilenaZatylna(milenazatylna_pro@o2.pl).

Redakcja: Małgorzata Kuc (malgorzatakuc@interia.pl), Agnieszka Kozłowska(ramkozlowska@op.pl).

Współpraca: Stanisław Banaśkiewicz, Dominika Gorgosz, Agnieszka Jasiniak, Damian Pietruska, Marcin Szecel, Edward Tomenko,Elżbieta Wodecka, JustynaWoźniak.

Marketing:Bartosz Szaraniec, tel.660745 013,Zdzisław Pochorecki, Kazimierz Zaręba.

Skład komputerowy: Bartosz Szaraniec, tel.660 745 013, (redakcja_

pro@o2.pl)

Prenumerata“Kulis Powiatu”: redakcja_pro@o2.pl lub tel. 34 358 87 74, w urzędach pocztowych na terenie woj. opolskiego lubulistonoszy.

Nasz numerkonta bankowego:

BS Namysłów 468890 0001 0000 5962 2000 0001 Księgowość: Biuro Rachunkowe- Alina Poniatowska, tel. 34/35-91-310.

Druk: Druk: PolskapresseSp. zo.o., Oddział Poligrafia, drukarnia w Łodzi Redakcja zastrzega sobieprawo skracania materiałów.

Nie zamówionychtekstównie zwracamy.

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.

REKLAMA 660 745 013 lub 34 358 8774

kg. Natomiast Adam Wita­

szek zajął trzecie miejsce w układach formalnych i trze­

cie miejsce w technikach specjalnych. Warto dodać, że Adam zakończył swo­

je zmagania kopnięciem na wysokość 2,8 m, co dało mu trzecie miejsce w juniorach.

- Jestem bardzo zadowo­

lony ze startu moich pod­

opiecznych - komentuje tre­

ner Andrzej Zmyślony.

- Chłopcy wkładają w tre­

ningi mnóstwo pracy i ser­

ca. Są zdyscyplinowani i obowiązkowi. Naprawdę za­

służyli na to, by stanąć na

Cytat tygodnia

powiadają. Jeśli nadal będą tak poważnie traktować tę dyscyplinę, to mogą zajść daleko.

W Kluczborku klub ta­

ekwondo prowadzi zaję­

cia w trzech grupach wie­

kowych - przedszkolaków, dzieci, młodzieży i doro­

słych. Zawodnicy spotyka­

ją się w każdą środę i sobo­

tę w sali gimnastycznej przy ul. Byczyńskiej.

MZ Zdjęcie archiwum klubu

Rożnów

(gmina

Wołczyn): Inicjatywa

Wieś zbiera na kościół

Mieszkańcy najpierw przeprowadzili zbiórkę złomu, a w niedzielę 29 kwietnia zorganizowali kiermasz rzeczy używanych.

Z

ysk z obu akcji pój- był się w sali byłej szko- zbędne, a innym mogły się dzie na szlachetny ły podstawowej. Po apelu

proboszcza podczas mszy na kiermasz trafiło mnó­

stwo różności, które jed­

nym w domu były już dzie na szlachetny

cel. Tym celem jest re­

mont zabytkowego drew­

nianego kościółka. Pod koniec 2011 roku dzię­

ki staraniom księdza Ra­

fała Rydlińskiego, pro­

boszcza miejscowej para­

fii 100 tys. złotych na re­

mont świątyni przekaza­

ło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Aby jednak móc sko­

rzystać z tej dotacji mu- simy mieć wkład wła­

sny w wysokości trzydzie­

stu dwóch tysięcy złotych - mówi Iwona Mendel z rady sołeckiej.

W połowie marca roż- nowianie za zebrany i sprzedany złom zarobili 4 tysiące. Teraz kolejny ty­

siąc trafił do puszek pod- czas kiermaszu, który od-

Zdziechowice:

Zdarzenie

Zapaliły się śmieci

W poniedziałek 30 kwietnia na posesji za jednym z domów zapaliła się sterta śmieci.

T

nterweniowały cztery zastępy straży pożarnej.

ADo zdarzenia doszło około godziny 16.30.

- Za domem zapaliła się sterta śmieci, wśród nich znajdowało sie również szkło, a także stary kineskop - mówi Elżbieta Za­

lewska, ogniomistrz Komendy Powiato­

wej Straży Pożarnej w Oleśnie. - Zapaliło się również przęsło płotu.

Na miejsce zdarzenia przyjechały jed­

nostki straży z Uszyć, Olesna, Gorzowa

Śląskiego oraz Zdziechowic.

- Właściciel nie poniósł żadnych po­

ważniejszych strat, były to stare rzeczy dla niego bez wartości - tłumaczy Zalewska.

Nie ustalono jeszcze przyczyny poża­

ru. Istnieje prawdopowdobieństwo, że po­

wstał on z nagrzanego kineskopu lub szkła.

Tego dnia temperatura dochodziła bowiem do prawie 30 stopni C.

SB Liczba tygodnia

1 683 959

Tyle dolarów w ciągu czterech pierwszych miesię­

cy 2012 roku zdobyła na korcie Agnieszka Radwańska.

Daje jej to 3. miejsce na liście najbogatszych tenisistek świata.

Zawodnicy kluczborskiego Klubu Taekwondo wywalczyli medale na mistrzostwach Polski.

przydać.

Więcej w kolejnym wy­

daniu „Kulis Powiatu”.

Tekst i zdjęcie AS

Chętnych do kupienia kiermaszowych drobiazgów nie brakowało.

Widziane

z Praszki

Będzie gorąco?

Wszyscy lubimy maj. Ten zaczynający się także był przez nas oczekiwany. Z wielu wzglę­

dów. Przede wszystkim dlatego, że stęskniliśmy się za ciepłem.

Wiosna była wyjątkowo chłod­

na. Ale jest już ciepło. Majów­

ki powinny być udane. Przy przydrożnych kapliczkach znowu - zgodnie z tradycją - spotkany modlących się łudzi Każdy kolejny majowy weekend będzie świętem dla maluchów po raz pierwszy przystępujących do komunii świętej. Maturzyści sto­

czą bój o świadectwa maturalne.

Wpebiią się ludźmi ogródki dział­

kowe. Unoszący się wieczorami ponad nimi dym uświadomi nam, że czas grillowań nastał

Tyle tradycja Tyle obrazki do których już się przyzwyczaili­

śmy. Czy ten niemal biologicz­

ny rytm jest w stanie cokolwiek zakłócić? Niestety, wydaje się iż tak może się stać. Najpierw z każdym kolejnym dniem maja będzie rosła temperatura wśród piłkarskich kibiców.

Euro 2012 przecież coraz bli­

żej. Kto wygra? Kto przegra?

Kto przejdzie do kolejnej rundy? To pytania naturalne.

Zaczynamy jednak sobie zda­

wać sprawę (choćby z powodu wydarzeń na Ukrainie), że do Euro wkroczy polityka. Zapo­

wiedzi strajków, demonstracji i politycznych rozrób wyczuwa się w wypowiedziach nieobli­

czalnych polityków. To może być groźne. Prawdopodobień­

stwo takich zachowań bierze pod uwagę i rząd.

W maju parlament ma dysku­

tować i glosować ustawy, które mają porządkować polską gospodarkę. Najwięcej napięć i kontrowersji wzbudza ustawa emerytalna Wszelkie uzasadnie­

nia dezawuuje opozycja Dla niej nowe regulacje przewidziane ustawą służą za polityczny argu­

ment wzywający do ulicznych manifestacji.

Zatem w maju będzie ciepło.

Czy będzie gorąco? Zależy od naszego rozsądku.

Aleksander ŚWIEYKOWSKI

2 maja 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 3

Olesno:

Spotkanie

z mistrzem

Zdarzyło się - wygrałem

W czwartek 26 kwietnia zwycięzca rajdu Dakar Dariusz Rodewald spotkał się ze swoimi fanami. Największym okazał się Horst Chwałek, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych, którego absolwentem jest Darek.

D

wudziestoośmioletni Dariusz Rodewald jest pierwszym Polakiem, który wygrał najsłynniejszy i naj­

trudniejszy rajd świata - morderczy Dakar.

Oleśnianin jechał w holenderskiej ekipie Team de Rooy. Tworzyli ją kie­

rowca Gerard de Rooy (Holandia), nawigator Tom Colsoul (Belgia) i właśnie jeden z najlepszych na świę­

cie mechaników Darek. Star­

tująca z numerem 502 dzie- sięciotonowa ciężarówka w kolorze seledynu pokonała niepokonaną od lat ekipę Kamaza.

- Darek jedenaście lat temu kończyłeś naszą szkołę i w tak krótkim czasie osią­

gnąłeś niewiarygodny suk­

ces - mówił podczas spotka­

nia Horst Chwałek, dyrek­

tor Zespołu Szkół Zawodo­

wych w Oleśnie. - Jestem twoim wielkim fanem.

- Zdarzyło się, wygrałem - odpowiadał znany ze skromności Darek. - Zanim w to uwierzyłem minęła godzina.

W Oleśnie Darek fanów ma wielu. W rodzinnym mieście witali go burmistrz Sylwester Lewicki i prze­

wodniczący Rady Miejskiej Piotr Antkowiak. Sąsiedzi z Walców, którzy obwiesili płoty stosownymi na tę oko­

liczność witaczami. Jednak bez wątpienia największym fanem jest dyrektor Chwa­

łek. Udowodnił to. W zaled­

wie kilka minut wskoczył w rajdowy strój, który przy­

wiózł Darek.

- fV tym jest tak gorąco, że nie da się wytrzymać -

mówił Chwałek.

- My musimy być w to ubra­

ni od szóstej do dwudziestej - odpowiadał Darek Rode­

wald. - A w kabinie cięża­

rówki podczas rajdu tempe­

ratura sięga do sześćdziesię­

ciu stopni Celsjusza. Nie mamy klimatyzacji, bo to byłoby dodatkowe trzydzie­

ści - czterdzieści kilogramów obciążenia. A auto wyścigo­

Kluczbork: Zapowiedzi

Będzie rozrywkowo i patriotycznie

Nie będzie wiało nudą przez najbliższe dni.

Każdy znajdzie coś dla siebie.

W

środę 2 maja ZHR oraz Urząd Miejski zapraszają na piknik patriotyczny z okazji Dnia Flagi. Rozpocznie się on o godz.

14.00 od uroczystego wciągnięcia flagi na maszt. Później zaprezen­

tują się motocykliści z Kluczborka, strażacy i policjanci. Będzie można pojeździć pięknymi samochodami - zabytkowymi i nowo­

czesnymi, a w punkcie malowania twarzy pomalować się na biało - czerwono. Zaplanowano także konkursy historyczne i plastyczne, gry i zabawy. Milusińskich bawić będzie Klaun Patriota.

W czwartek 3 maja o godz. 10.00 w kościele Matki Bożej Wspo­

możenia Wiernych zostanie odprawiona msza święta w intencji ojczy­

zny z okazji 221. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja Po nabo­

żeństwie (ok. 12.00) zaplanowano grę miejską „Śladami historii”.

W piątek 4 maja Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna zaprasza na otwarcie czwartej edycji wystawy „Hobby naszych czytelników”. Początek o godz. 17.00 w siedzibie biblioteki

przy ul. Miarki 2. MZ

Team Zespołu Szkół Zawodowych gotowy do rajdu Dakar. Od lewej: dyrektor Horst Chwałek, Karolina Waszkiewicz, przemek Wiktorek i Darek Rodewald.

koszulkę "I love ZSZ" i

L W

i e

ELSJB x'" \1 1

I ^{Mffc i DA 1 n .X A A}

^{4 'Wbll}

^{Hf 1 V}

Takie transparenty zawisły na oleskich Walcach. Tak sąsiedzi witali zwycięzcę Dakaru i jego rodzinę.

we ma być jak najlżejsze i nie należy montować sprzę­

tu, który się łatwo psuje.

W kolejne dwa komplety rajdowe wbili się uczniowie ZSZ - Karolina Waszkie­

wicz i Przemek Wiktorek.

- Darek, pasuje ci taka załoga na Dakar - żartował dyrektor.

- Jak najbardziej - mówił Darek, który później założył

Kościeliska: Tekst

sponsorowany

Dom Spokojnej Starości D

om Spokojnej Staro­

ści jest całodobową placówką świadczącą usłu­

gi bytowe, opiekuńcze oraz wspomagające osobom nie­

pełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w po­

deszłym wieku. Możliwość pobytów czasowych.

Nasz dom położony jest w Kościeliskach, spokoj­

nej miejscowości niedale­

ko Olesna. Okoliczne lasy i łąki, a także sąsiadujący ko­

ściół pozwoli na wypoczy­

nek jak również na zaspoko­

jenie potrzeb duchowych.

Naszym celem jest stwo­

rzenie miejsca, w którym

każdy mieszkaniec znajdzie przyjazną atmosferę, domo­

we ciepło, a także możli­

wość aktywnego spędzania czasu.

Oferujemy mieszkań­

com pokoje 1-2-3 osobowe, standardowo umeblowane, z możliwością wyposażenia pokoju we własne meble i przedmioty pozytywnie ko­

jarzone z miejscem rodzin­

nym. Ponadto zapewniamy smaczne domowe posiłki z uwzględnieniem indywidu­

alnej diety. Posiłki są przy­

gotowywane w miejscowej kuchni.

Budynek jest wyposażo­

reklama

Szanowny Pacjencie, T

Astma jest najczęstszą chorobą przewie- /j/

I

kłą układu oddechowego dzieci i dorosłych.

Istotą choroby jest przewlekłe zapalenie (?B^ j dróg oddechowych prowadzące/ w przypadkach

zaniechania leczenia / do postępującej inwalidy-

zacji. Objawy astmy: napadowa duszność, świsz- P\Nr czący oddech, uczucie ucisku w klatce piersiowej, gorsza tolerancja wysiłku, przewlekły kaszel.

Jeśli podejrzewasz u siebie lub u swego dziecka astmę -zgłoś się do programu bezpłatnych konsulta­

cji lekarskich połączonych z badaniami czynnościowymi płuc.

Centrum Medyczne Lucyna Andrzej Dymek w Zawadz- kiem i w Strzelcach Opolskich

Rejestracja telefoniczna:

Zawadzkie 77 462 20 65 Strzelce Opolskie 77 461 91 99 Program realizowany wg zaleceń ERS/ ATS w grupie wiekowej 6-65 lat do końca maja 2012.

Skup:

- staroci,

-antyków, -znaczków, - pocztówek, -monet,

-zegarków naręcznych i kieszonkowych, -obrazów,

-biżuterii,

- orderów, odznaczeń itp.

Kluczbork

w każdy wtorek, piątek i sobo­

tę wgodzinach 7.30 - 15.00, parking samocho­

dowy, targowiskomiejskie przy ul. Moniuszki.

Płatność gotówką.

Info: 510 500 666 lub na email: desoart@vp.pl

KULISY*

POWIATU KLUCZBORK - OLESKO

przekazał dyrektorowi flagę Olesna, która powiewała na mecie rajdu.

W kolejnym numerze

„Kulis Powiatu” - droga Darka Rodewalda z małego Olesna na szczyt Dakaru.

MK Zdjęcia MK /Roch ANTKOWIAK

ny w windę co ułatwi bez­

pieczne i swobodne poru­

szanie się. Nad bezpieczeń­

stwem i dobrym samopo­

czuciem mieszkańców czu­

wać będzie zespół wykwa­

lifikowanych opiekunów i pielęgniarek. Zapewniamy opiekę lekarza me­

•rł

2812

dycyny rodzinnej, a także konsultacje w poradniach specjalistycznych.

Dom Spokojnej Starości Konfederak Marzena

Kościeliska 36 46-324 Kościeliska

tel.: 609 827 823

I

¹

B

^{i "T}

1 w

4 KULISY POWIATU W ieści gminne ^{2 maja 2012}

Wygiełdów: Wydarzenie

Pierwszy wóz wywalczyły kobiety

Strażacy z Wygiełdowa do tej pory jeździli 36 - letnim żukiem. W niedzielę 29 kwietnia poświęcili nowy nabytek - samochód bojowy Renault

G230 o pojemności

TA enault w wygiełdowskiej X\straży w zasadzie już został przetestowany. Druhowie otrzy­

mali go jeszcze w ubiegłym roku. Kosztował 35 tys. zł.

- Trzydzieści tysięcy to pie­

niądze wyłożone z budżetu gmi­

ny, trzy tysiące dołożyliśmy z funduszu sołeckiego, a pozostałe dwa to wkład straży - wyjaśnia Ryszard Pawlica, prezes OSP w Wy giełdowe.

Wielkie uroczystości rozpo­

częły się mszą świętą odprawio­

ną na placu przy strażnicy.

- Co prawda pogoda nam dopisała, ale wiatr trochę krzy­

żował nasze plany - zdradza Pawlica. -Największe problemy mieliśmy z przygotowaniem ołtarza. Już nawet myśleliśmy o przeniesieniu uroczystości do sali.

Szczęście druhom jednak sprzyjało i wszystko przebiegło po ich myśli - dopisali miesz­

kańcy i zaproszeni goście.

Dotarły reprezentacje i poczty sztandarowe z 19 jednostek ochotniczych straży pożarnych z gmin Praszka, Gorzów Śląski, Radłów i Rudniki.

- Dla nas to było ogromne święto, bo przecież na nowy wóz bojowy czekaliśmy wiele lat - mówi prezes. - Warto jednak zaznaczyć, że pierwszego żuka zawdzięczamy naszym paniom.

Dostaliśmy go w 1976 roku.

Wówczas prężnie działała u nas żeńska drużyna, którą dowodziła nieżyjąca już Gabriela Wilhelm.

Panie udzielały się społecz­

nie, jeździły na zawody i dosko­

nale wypadały w nich, nie bały się nawet ruszyć do akcji.

- Te działania dostrzegła czę­

stochowska wojewódzka komen­

da straży, pod którą wówczas podlegaliśmy i tak do jednostki

tnnn litr™

Renault G230 to nowy nabytek wygiełdowskich druhów.

Ze sztandarem (od lewej) Marek Ogórek, Jarosław Pawli­

ca i Piotr Pawlica.

Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Wygiełdowa została odznaczona brązowym medalem.

w Wgiełdowieti-ąfiłżuk-wspo- mina Pawlica.

Służył druhom przez lata, ale jak wszystko - z czasem wyeks­

ploatował się i o wyjazdach do akcji w zasadzie nie było mowy.

Nowy, długo wyczekiwany nabytek strażaków poświęcił ks.

prałat dr Stanisław Gasiński, a matką chrzestną została Jani­

na Paruch, zaś opiekunem Tadeusz Patyk, sołtys sąsied­

niego Szyszkowa. Prezes Paw­

lica oficjalnie kluczyki przeka­

zał Ireneuszowi Jaroniowi, naczelnikowi OSP Wygieł­

dów, a ten samochód powie­

rzył pod Opiekę Zygmuntowi Paruchowi, kierowcy.

Uroczystość była też okazją do wręczenia strażackich wyróżnień.

Złotym medalem „Za zasłu­

gi dla pożarnictwa” odznacze­

ni zostali: Łucja Pawlica, Barbara Widera, Marek Ogórek i Leszek Kukuł, srebrnym - Paweł Widera « Zygmunt Paruch, a brązowy mi - Wacław Kaczmarek i Grzegorz Piśla. Odznaki

„Wzorowy strażak” otrzyi Łukasz Cieślak, Adria Garncarek, Dawid Ogórek,

Kamil Ogórek, Krzysztof Urbaniak, Tomasz Werner i Mariusz Zajączkowski.

Dodatkowo brązowym meda­

lem odznaczona została też Młodzieżowa Drużyna Pożar­

nicza. Tworzą ją: Dominika Pawlica, Daniel Krzemiński, Błażej Jura, Damian Zimno- woda, Julita Wróblewska, Robert Rataj, Martin Rataj, Martyna Wonchała, Natalia Werner i Bartosz Kukuł.

- W naszej jednostce jest ćdziesięciu jeden strażaków nnych i dwóch wspierają- oraz dziesięcioosobowa grupa młodzieżowa — wyjaśnia Pawlica

Poza strażakami i miesz­

kańcami w poświeceniu samo­

chodu uczestniczyli przedsta­

wiciele władz, a wśród nich m.in.: senator Aleksander Swieykowski, burmistrz Pra­

szki Jarosław Tkaczyński, przewodniczący rady Bogu­

sław Łazik, st. bryg. Zyg­

munt Zalewski, członek zarządu Wojewódzkiego Związku OSP RP w Opolu, kpt. Wojciech Wiecha, zastęp­

ca komendanta KP PSP w Ole­

śnie, Antoni Polak, wodniczący Rady Powiatu Oleśnie.

AK / Zdjęcia SB / Ewelina PAWLICA

Leszkowi Kukułowi, Barbarze Widerze i Łucji Pawlicy złote medale przypina st. bryg. Zygmunt Zalewski.

Praszka: Klub Ośmiu

Pomagaj'ą i ratują życie

Uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych przy ulicy Sportowej po raz drugi startują w konkursie „Młoda krew ratuje życie ” . Zebrali już 25,65 litra życiodajnego płynu.

K

rwiodawstwo w ZSP to bardzo popularny spo­

sób na bezinteresowną i nic nie kosztującą pomoc innym.

Niemal każdy uczeń osiąga­

jący pełnoletniość decyduje się na ukłucie.

-1 to nie jest nic nadzwy­

czajnego - przekonuje Mar­

cin Nowakowski, który po raz pierwszy krew oddał w wiosennej zbiórce - trzeciej w tym roku szkolnym w ZSP.

- Akcja cieszy się tak dużą popularnością pewnie dlate­

go, że jest bardzo dobrze roz­

propagowana. Zdajemy sobie

sprawę, że każdy z nas może kiedyś takiej pomocy potrze­

bować.

Między innymi dlatego uczniowie wykorzystują wszystkie okazje, nie podda­

ją się i po pierwszej próbie nigdy nie rezygnują.

- Po raz pierwszy chcia- łem oddać krew w ubiegłym roku, ale wyeliminowało mnie wtedy zbyt wysokie ciśnienie — wyjaśnia Bartek Stasiak. - Tym razem na szczęście wszystko było okay.

W konkursie,,Młoda krew ratuje życie” startuje klub

ośmiu ze Sportowej, ubiegło­

roczny zwycięzca w katego­

rii promocja krwiodawstwa.

Grupa wygrała wtedy wyjazd do Brukseli i 32 calowy telewizor LCD.

- W tym roku po trzech zbiórkach mamy na koncie już ponad dwadzieścia pięć litrów krwi - mówi Jacek Wiśniewski, opiekun klubu.

- Naszym zadaniem jest jed­

nak nie tylko organizacja zbiórek, ale także uświada­

mianie ludzi o potrzebie przeprowadzania takich akcji i uczestniczenia w nich.

Zbiórki krwi to nie jedy­

ny sposób na pomaganie w ZSP. Równie popularne są zbiórki żywności.

- Po ostatniej, przeprowa­

dzonej w praszkowskich sklepach Biedronce, Sedalu, Sebosie i Netto oraz w gorzowskim Dino udało nam się przygotować siedemdzie­

siąt pięć paczek ze słodycza­

mi i dziesięć ze słodyczami i artykułami spożywczymi - wyjaśnia Aneta Gigiel, opiekunka klubu. - W zbiór­

kę zaangażowały się dwa­

dzieścia cztery osoby.

Krwiodawstwo w ZSP jest bardzo popularne. Po osią­

gnięciu pełnoletności na ukłucie decydują się niemal wszyscy uczniowie.

Pomocą obdarowani zostali nie tylko szkolni koledzy aktywnej grupy, ale także potrzebujący ucznio­

wie praszkowskich szkół podstawowych.

AK / Zdjęcie Jacek WIŚNIEWSKI

2 maja 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 5

Kluczbork:

Ostra interwencja gminy

Każda noc to obawa

63 - letni lokator kamienicy przy ul. Pułaskiego 13 niedawno o mało nie do mieszkania, w którym nie będzie nikomu zagrażał.

P

an Witold mieszka na parterze budynku przy ul. Pułaskiego od dwóch - trzech lat. Ma do dyspozy­

cji malutkie mieszkanko -jeden pokój z aneksem kuchennym. Za toaletę słu­

ży mu ... korytarz. Często zdarza mu się sikać na schody, nawet w obecności dzieci. Jest bardzo zanie­

dbany, brudny i zarośnięty.

Wygląda jak Robinson Cruzoe po latach spędzo­

nych na bezludnej wyspie.

- Pan Witek zamieszkał tu po tym, jak komunalka wyrzuciła go z poprzednie­

go mieszkania przy ulicy Jagiellońskiej - mówi jed­

na z sąsiadek mężczyzny.

- Jak wypije, mamy tu z nim prawdziwe utrapienie.

Kiedy nie pije, to nawet można z nim sensownie pogadać. Natomiast nigdy

nie przeklina.

Mężczyzna nigdzie nie pracuje, nie ma żadnych źró­

deł dochodu, żyje z tego, co uda mu się wygrzebać ze śmietnika i sprzedać.

- Mieszkanie zamienił w graciarnię - opowiada kobieta. - Codziennie rano wychodzi z wózkiem. Wra­

ca po kilku godzinach z dobytkiem i magazynuje go w mieszkaniu.

Łupem 63 - latka często padają kable elektryczne, które następnie w domu

nad piecykiem opala.

-

Wtedy po

kamienicy

rozchodzi się straszny smród palonego plastiku, a korytarza nie widać przez kłęby dymu — mówi loka­

torka. - Ten człowiek zamienił mieszkanie w norę. Nie ma nawet szyb w oknach. W zimie opalał też tym, co znalazł. Wiadomo jak to musiało śmierdzieć.

Kiedy mężczyzna jest trzeźwy, nic mu nie można zarzucić. Nie przeklina, nie awanturuje się. Jednak te chwile zdarzają się rzadko.

- Kiedy wypije, też niby nic się nie dzieje, ale parę razy już zaprószył ogień w mieszkaniu - wspomina sąsiadka. - To musiało się

stać od iskry z piecyka, bo pan Witek nie pali papiero­

sów.

Ostatni pożar, który miał miejsce w połowie kwiet­

nia, był najpoważniejszy.

Zauważyła go sąsiadka z parteru.

- Myślałam, że to dymi mój piec, bo akurat w nim rozpalałam -

relacjonuje kobieta.

- Dopiero po chwili zorientowałam się, że to od sąsiada. Korytarz był pełen dymu. Dosłownie siwo. Nic nie było widać.

Ludzie boją się, że kie­

dyś pan Witold puści kamienicę z dymem.

- Każda noc to obawa, śpimy jak myszy pod mio­

tłą - tłumaczy sąsiadka.

To naprawdę nie jest ko fortowa sytuacja.

Na szczęście strażacy szybko uporali się z ogniem. Straty nie były wielkie. Ale pracownicy komunalki wywieźli z mieszkania „podpalacza”

góry nadpalonych śmieci.

Gmina, która jest wła-

W kamienicy przy ul. Pułaskiego 13 mieszkają rodziny z małymo dziećmi. Ludzie boją się, że uciążliwy lokator puści dom z dymem.

ścicielem mieszkania, chce radykalnie rozwiązać pro­

blem uciążliwego lokato-

- Myślimy o jego eksmi­

sji, bez względu na wszel­

kie obostrzenia prawne, które są z tą procedurą związane - tłumaczy Mirosław Birecki, sekre­

tarz gminy. - Ten człowiek jest niebezpieczny. Oba­

wiamy się, że kiedyś może doprowadzić do tragedii.

W tej kamienicy mieszkają nie tylko dorośli, ale także dzieci. Nie chcemy mieć tych ludzi na sumieniu.

Zwróciliśmy się do Miej­

skiego Zarządu Obiektów Komunalnych, aby wszczął procedurę eksmisyjną.

Chyba że znajdzie dla pana Witolda lokal zastęp­

czy w miejscu, w którym nie będzie zagrażał sąsia­

dom.

Kluczborska opieka spo­

łeczna starała się pomóc mężczyźnie. Bezskutecz­

nie. Przy każdej wizycie pracowników OPS - u odmawiał przyjęcia jakiej­

kolwiek pomocy.

Tekst i zdjęcie MZ Wachów:

Uroczystość

Dwieście lat na sto lat

W poniedziałek 30 kwietnia pani Zofia Nowak świętowała 100. urodziny. Jubilatce „dwieście lat” śpiewała rodzina, przyjaciele, znajomi i zespół prawnuka Andrzeja Jeziorowskiego „Tercet” .

P

ani Zofia Nowak uro­

dziła się 30 kwietnia 1912 roku w Leśnej. Za mąż wyszła jeszcze przed wojną - w 1937 roku, ale małżeńskim szczęściem długo się nie nacieszyła.

- Konrad poszedł do woj­

ska, nie wrócił, ale ja na niego czekam cały czas — opowiada pani Zofia.

- Ostatnią pocztówkę wysłał w 1942 roku spod Stalingradu - dopowiada Marek Jeziorowski, mąż wnuczki pani Zofii. - Bab­

cia ma ją do dziś. Napisał, że nie wie, czy przyjedzie z powrotem. Że jest ciężko, że ziemia się pali.

Pani Zofia została z małą córką Agatą. Nie miała wyj­

ścia, musiała sobie radzić.

- Nie było łatwo, ale mia­

łyśmy krowę i trochę pola - mówi jubilatka. *

-Ale ono było położone w Wachowicach, a my mieszkamy w Wachowie - dopowiada córka Agata Gambka. - Na rowerach jeździłyśmy, by je obrobić.

- Czasem u gospodarza

Jubilatce życzenia złożyli sołtyska Dorota Szewczyk i człon­

kowie rady soleckiej - Klaudia Szewczyk i Beno Jeziorowski.

Pani Zofia Nowak setne urodziny świętowała w gronie rodziny i przyjaciół. Życzeniom

"dwustu lat" nie było końca.

też się dorobiło — dopowia­

da pani Zofia.

Szanowna jubilatka ma dwie wnuczki - Gabrielę i Dorotę oraz czterech pra­

wnuków - Andrzeja, Adria­

na, Michaela i Patricka.

- Babcia jest the best — mówi prawnuk Andrzej Jeziorowski, który ze swo­

im zespołem „Tercet”

zaśpiewał babci „dwieście lat”. - Ona zawsze mówi, że

tylko starzy ludzie chodzą z krykami. Więc ona nie jest stara, bo chodzi bez.

- Wieczorem zawsze czy­

ta gazetę - dopowiada ojciec Andrzeja. - Zakłada okulary, a po pięciu minu­

tach ściąga je i dalej czyta.

Potem wszystkim w domu opowiada, co ciekawego przeczytała.

- Babcia lubi też słuchać radia, a w telewizji wręcz

uwielbia oglądać program Ewy Drzyzgi - wtrąca Gabriela Jeziorowska, wnuczka.

Dieta stulatki? Żadna specjalna. Pani Zofia je wszystko, ale nie lubi tłu­

stego.

-Ale rosół musi być z oczkami — zaznacza.

- Babcia codziennie pije też taką słabą kawkę i lubi do niej zjeść coś słodkiego

— dopowiada wnuczka.

- A na swoje urodziny zawsze napije się też kieli­

szeczek wódki - mówi mąż wnuczki.

I tym razem nie było ina­

czej. Toast na setne urodzi­

ny pani Zofia wypiła w gro­

nie rodziny, przyjaciół i znajomych. W uroczystości, która odbyła się w ponie­

działek 30 kwietnia w restauracji w Wojciecho­

wie, udział wzięło sześć­

dziesiąt pięć osób.

- Pani Zosiu, jest pani najstarszą mieszkanką Wachowa, życzymy pani zdrowia i jeszcze raz zdro­

wia - składali życzenia soł­

tyska Dorota Szewczyk i członkowie rady sołeckiej Klaudia Szewczyk i Beno Jeziorowski.

Tekst i zdjęcia MK

6 KULISY POWIATU W ieści gminne 2 maja 2012 Praszka: Mają

pasję

Tak, mam talent

Konkurs pod takim hasłem dla mieszkańców miasta zorganizował klub osiedlowy działający przy Spółdzielni Mieszkaniowej. Prezentacje odbyły się w czwartek 26 kwietnia.

W

Praszce utalentowanych osób z pewnością nie braku­

je. Mieszkają tuż za ścianą, mijamy ich na ulicy, roz­

mawiamy z nimi, a jednak najczęściej o ich pasjach i zdol­

nościach wiemy niewiele. Klub osiedlowy postanowił to zmienić.

- Konkurs wzorowany na telewizyjnym programie "Mam Talent" byl skierowany do utalentowanych osób w każdym wieku - wyjaśnia Ewa Wiecha, współorganizatorka impre­

zy. — Jej celem była prezentacja ukrytych talentów w róż­

nych.dziedzinach kultury i sztuki, jak taniec, śpiew, gra na instrumentach, umiejętności sportowe, kabaret, malarstwo, rzeźba, recytacja, origami, bibułkarstwo czy rękodzielnic­

two.

Przed publiką oraz jury (Mariola Gajda, Aneta Mateu­

siak - Bagińska, Renata Kałwak, Anna Długosz) stanę­

ło 14 osób. W tańcu towarzyskim zaprezentowała się para Martyna Koj i Tobiasz Kubik. W tańcu nowoczesnym - Zuzanna Soberka i Klaudia Popczyk. Plastyczne zdolno­

ści ujawniła gimnazjalistka Weronika Kłoś, w popisach wokalnych zaprezentowały się dwa duety - Marta Kor- powska i Natalia Werner oraz Ola Chomiakowska i Karolina Cichosz. Solo zaśpiewała Weronika Leśnik, a w gimnastyce i akrobacji brylowała Iwona Cichosz. Kartki zdobione techniką pergamano to umiejętności Sebastiana Kawalca, perfekcyjna recytacja - domena Emilii Szymań­

skiej, a bibułkarstwem zajmuje się Teresa Kuncio.

- Pani Teresa otrzymała nagrodę specjalną za niemal żywe kwiaty z bibuły i odwagę - wyjaśnia Ewa Wiecha. - Była jedyną osobą dorosłą biorącą udział w konkursie.

Trzy pierwsze, równorzędne miejsca zajęli: Iwona Cichosz, Martyna Koj i Tobiasz Kubik oraz Weronika Kłoś.

Wyróżnienia otrzymali: Sebastian Kawalec i Weronika Leśnik, którą nagrodziła też publiczność.

- Wszystkie występy stały na bardzo wysokim poziomie, były„znakomite, zachwycające, mistrzowskie, dojrzałe’’ - tak komentowała je publiczność — dodaje Wiecha. - Wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni do klubu osiedlowego na uro­

czyste wręczenie nagród, dyplomów i mały poczęstunek.

Spotkanie odbędzie się w czwartek 10 maja o godz.

16.00.

AK / Zdjęcia archiwum klubu

Gimnastyka i akrobatyka to pasja Iwonki Cichosz.

Weronika Leśnik "wyśpie­

wała" nagrodę publiczności.

Jury doceniło talent plastyczny Weroniki Kłoś. Portrety przez nią namalowane zajęły jedno z trzech pierwszych

Kluczbork: Casting

Wszystkie dzieci przeszły przez eliminacje. Udowodniły, że scena to ich żywioł. Teraz zaprezentują się szerszej pu­

bliczności w sali Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Mały książę już jest

Trzyletni Artur Nowak ma już zapewniony tytuł małego księcia. Która z dziewczynek będzie małą księżniczką, okaże się 1 czerwca.

W

piątek 27 kwietnia w Kluczborskim Domu Kultury odbył się casting do konkursu dla dzieci. Pier­

wotnie zakładał on wybór małej księżniczki i małego księcia. Ale książę już jest.

Tytuł zapewnił sobie trzy­

letni Artur Nowak, jedyny

Artur Nowak zapewnił już sobie książęcy tytuł.

reklama

chłopak w konkursowym towarzystwie, który brawu­

rowo i z ogromnym luzem scenicznym wyrecytował wierszyk „Raz wróbelek Elemelek”.

Przed dziewczynkami trudniejsze zadanie, bowiem o tytuł 1 czerwca powalczy aż 16 kandydatek, które podczas eliminacji prezen­

towały jurorom swoje talen­

ty wokalne, taneczne i recy­

tatorskie.

- Oczywiście ja chciała- bym zostać księżniczką, ale jeśli nią nie zostanę zasta­

nowię się nad karierą pio­

senkarki - mówiła Domini­

ka Michoń, która zaśpiewa­

ła piosenkę fL liściem na trzy czwarte”. - Moją ulu­

bioną wokalistką jest Majka Jeżowska.

Z kolei Ewelinka Mru­

gała zaprezentowała się w układzie choreograficznym.

- Wymyśliłam go sama w domu, ale tutaj na scenie trochę zmieniłam - tłuma­

czyła. - Występów się nie boję. Kocham tańczyć i robię to w każdej wolnej chwili.

Znakomitym wokalem, a nawet szpagatem, zachwy­

ciła grono sędziowskie Kamila Patyk z Bogacicy.

- Śpiewanie to moja naj­

większa pasja - wyjaśniała Kamila. - Cały czas coś sobie nucę pod nosem. A kiedyś to chciałabym śpie­

wać tak jak Kasia Kowal­

ska.

Jury miało trudny orzech do zgryzienia. W rezultacie zdecydowało, że wszystkie uczestniczki castingu - i oczywiście jeden uczestnik - otrzymają przepustki do finału.

- A odbędzie się on 1 czerwca w sali Ośrodka

Oniposzli

dalej

Do dalszego etapu kon­

kursu zakwalifikowały się także: Zuzanna Tomczyk, Malwina Tronina, Kaja Berner, Ałinka Mucha, Weronika Madzior, Oli­

wia Małkur, Wiktoria Hończa, Amelia Bedna­

rek, Malwina Hołyńska, Zuzanna Kucharkowska, Dominika Nowak, Julia Suskiewicz oraz Wiktoria Tronina.

Sportu i Rekreacji - mówiła organizatorka przedsięwzię­

cia Lubomira Krzenciessa.

- Nim to jednak nastąpi, mali artyści będą się przy­

gotowywać do decydującej prezentacji pod okiem pro­

fesjonalistów — instrukto­

rów od wokalu i choreogra­

fii-

Tekst i zdjęcia MZ

ZAPRASZAMY WĘDKARZY NA NASZE- ŁOWISKA!

OTWARCIE W.-BŁUSr-SVĘEKENC>

NA 5 HEKTARACH STAWL ^ą T U ^cze W&MB ^a PAŃSTWA

RESTAURUJ,&

KARPIE PSTRĄGI

_{- -TT',}

SUMY I LINY

OŚRODEK WYPOCZYNKOWY t _46-305 STARE OLESNO

“***5ffKLUCZBORSKA 1OB l 8 LUB . 34 35.8

A ■ M ■ 1

I * R* “ 1 1

2 ma J a 2012 W ieści gminne KULISY POWIATU 7

Kluczbork: Spotkanie

Na spotkanie reaktywowanego Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - Wschodnich przyszło 180 osób. Wszyscy zapozowali do wspólnego zdjęcia.

Serca pozostawili na Kresach

Sto osiemdziesiąt osób przyszło na spotkanie reaktywowanego niedawno Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - Wschodnich.

S

potkanie odbyło się w niedzielę 29 kwietnia w auli kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa. Sala wypełniona była do ostatnie­

go miejsca.

- Nie spodziewaliśmy się takiej frekwencji — mówi Anna Litner, przewodniczą­

ca Towarzystwa. - Myśleli- śmy, że przyjdzie kilkadzie­

siąt osób. Widać, że takie spotkanie było potrzebne.

Przybyli dawni mieszkań­

cy Lwowa, Stanisławowa,

Brodów, Kołomyi, Sambora, Drohobycza, Czortkowa, Tarnopola, Brzeżan i wielu innych, mniejszych miaste­

czek i wsi. Ci, dla których Kresy pozostały ważną i bli­

ską sercu krainą.

- Do dwudziestego trzecie­

go roku życia mieszkałam we Lwowie - mówi 90 - letnia już dziś Maria Popowicz. - Kiedy zamknę oczy, to widzę Lwów. Moje miasto śni mi się po nocach. Chociaż miesz­

kam w Kluczborku już tyle

lat, serce pozostało tam.

Ze Słobódki przyjechał Julian Toporowski, lekarz pediatra, inicjator powołania w Kluczborku ZHR, zwany przez harcerzy druhem Esku- palem.

- Nie przyjechałem z wła­

snej woli, a zostałem depor­

towany po wojnie - prostuje pan Julian. - Miałem wów­

czas szesnaście lat. Musiałem zostawić wszystko to, co kochałem. To był wielki dra­

mat.

Dopiero w 2000 roku Lwów opuścił wieloletni pre­

zes tamtejszej polonii Stani­

sław Czerkas.

- Zwlekałem najdłużej jak się dało z wyjazdem z mojego rodzinnego miasta, ale wszy­

scy bliscy już poumierali, córka od dawna mieszka w Polsce, więc podjąłem tę naj­

trudniejszą w życiu decyzję - tłumaczy Czerkas. - Żona jeszcze dłużej się opierała - dołączyła do mnie dopiero po roku. Ale jak to mówią, sta­

rych drzew się nie przesadza.

Tęsknię.

Co jest takiego magiczne­

go w Kresach, że powojenni repatrianci, a teraz już ich dzieci, a nawet wnukowie, darzą je takim sentymentem i miłością?

- To miejsce, w którym mieszkali obok siebie Polacy, Ukraińcy, Ormianie, Żydzi, Rosjanie, Niemcy, Austriacy, Czesi, Karaimowie - opo­

wiadają miłośnicy Kresów. - Tam było wszystko - tygiel

kultury, wspaniała architek­

tura, monumentalna przyro­

da i wielka historia Polski.

Czego chcieć więcej?

Spotkania Towarzystwa będą się odbywać cyklicznie w każdy ostatni czwartek miesiąca w harcówce ZHR przy ul. Wolności (budynku PG nr 3). Natomiast w przy­

szłym roku ukaże się książka o mieszkańcach powiatu kluczborskiego, którzy pochodzą z Kresów.

Tekst i zdjęcie MZ Gm. Gorzów Śl.:

Z

policji

Rudniki:

Szkolne wieści

Mali mistrzowie ortografii

Po raz czwarty filia dalachowskiej szkoły podstawowej w Rudnikach zorganizowała konkurs

„I ty możesz zostać mistrzem ortografii ” dla uczniów klas I - III.

Tyle zostało z audi A4, które otarło się o prawidłowo ja- dącego volkswagena golfa, a później uderzyło w drzewo.

Audi na drzewie

Dwudziestoośmioletni kierowca audi A4 podczas wymijania zderzył się z prawidłowo jadącym volkwagenem golfem. Następnie uderzył w drzewo.

W

ypadek miał miejsce w piątek 27 kwietnia na trasie Nowa Wieś - Zdziechowice w gminie Gorzów Śl. Kierujący audi A4 28-latek mijał się z prawidłowo jadącym volkwagenem golfem. Otarł się o niego, a następnie uderzył w drzewo.

- By wyciągnąć kierowcę i pasażera audi, strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego — mówi Jarosław Zalewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oleśnie.

Kierowca audi doznał obrażeń głowy i został odwieziony do szpitala w Oleśnie. Dwudziestotrzyletni pasażer przetransporto­

wany został do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opo­

lu. Pięćdziesięciopięcioletniemu kierowcy golfa ani jego pasa­

żerowi nie stało się nic poważnego.

MK / Zdjęcie OSP Gorzów Śl.

N

agrody dla wszystkich uczestników ufundowała Gminna Komisja Rozwiązywa­

nia Problemów Alkoholowych.

- Właśnie ze względu na taki patronat, ideą przewodnią pytań i zadań do rozwiązania było pro­

pagowanie zdrowego stylu życia - wyjaśnia Elżbieta Smolarz, która wraz z Anną Krzak spra­

wowały pieczę nad konkursem.

- Można powiedzieć: w zdro­

wym ciele, zdrowy duch mistrza ortografii.

Do zmagań stanęli ucznio­

wie ze wszystkich szkół w gmi­

nie Rudniki - mistrzowie pióra poszczególnych placówek.

- Ponieważ materiał w kla­

sach jeden — trzy jest bardzo zróżnicowany, uczniowie rywalizowali w trzech grupach wiekowych — tłumaczy Smo­

larz. - Testy zawierały różne zagadki, rebusy i zadania, w któ­

rych uczniowie musieli wykazać się znajomością zasad ortografii i interpunkcji Najtrudniejszy był oczywiście ten dla trzecioklasi­

stów, którzy dodatkowo pisali

także dyktando.

W klasach pierwszych zwy­

ciężyła Gabriela Ciepła (Cie- ciułów), która jako jedyna bez­

błędnie rozwiązała test Druga była Kinga Matusiak (Żyt­

niów), a trzecia Kinga Kubac­

ka (Dalachów). W klasach dru­

gich mistrzynią została Marta Namyślak (Cieciułów), drugą lokatę „wypisała” Wiktoria Orzeszyna (Dalachów), a trze­

cią Katarzyna Kapica (Żyt­

niów) i Aleksandra Krzemiń­

ska (rudnicka filia PSP w Dala-

chowie). W najstarszej grupie (klasy trzecie) zwyciężyła Ali­

cja Maryniak (Żytniów), dru­

gie miejsce zajęła Sonia Plewa (Dalachów), a trzecie Marta Zaręba (rudnicka filia PSP w Dalachowie).

Uczniowskie prace oceniało jury: Małgorzata Pinkos, Hali­

na Kierzek, Teresa Łęgosz - Mendel, Aleksandra Kaczma­

rek, Elżbieta Smolarz i Arma Krzak.

AK Zdjęcie archiwum prywatne

Nagrody otrzymali wszyscy uczestnicy konkursu - każdy mistrzowski tytuł wywalczył w szkolnej rywalizacji.

8 KULISY POWIATU W ieści gminne ^{2 maja 2012}

Bodzanowice:

Szkolna inicjatywa

Kolorowymi kanapkami "kusiły" (od lewej) Wiktoria Kik i Karolina Grabarek.

Do jedzenia warzyw zachęcali (od lewej) Bartłomiej Szew- W ekologicznym przedstawieniu (od lewej) Emilia Czaj- czyk, Julia Jędrak i Kamila Kucharczyk. kowska i Kinga Plucińska.

Zamiast chipsów kolorowe kanapki

W środę 25 kwietnia uczniowie szkoły podstawowej zajadali się zdrowymi kanapkami, warzywami i owocami. Wzajemnie przekonywali też się, że nie wolno zaśmiecać otoczenia i warto segregować odpady.

- Wjedną uroczystość połą­

czyliśmy Dzień Zdrowia z Dzień Ziemi - mówi Agniesz­

ka Płaska, nauczycielka w PSP w Bodzanowicach. - To nowa i spontaniczna inicja­

tywa w naszej szkole i mam nadzieję, że będzie kontynu­

owana.

W środę 25 kwietnia uczniowie zamiast matema­

tycznych łamigłówek i zawi­

łości gramatycznych uczyli się ekologii i zdrowego odżywania.

- Uczniowie klasy drugiej zaprezentowali się w bajce o Jasiu i Małgosi - mówi Płaska.

To była wersja ekolo­

giczna. Na scenie pojawiły się też krasnoludki i czarowni­

ca. Wszyscy chórem i transpa­

rentami przekonywali - „nie niszcz kwiatów”, „segreguj odpady”, „odżywiaj się zdro­

wo”, „nie zaśmiecaj otocze­

nia”, „nie rozpalaj ogniska w lesie”...

Nasze powiaty:

Duże straty

Wichura niszczyła prawie wszystko

Pozrywane linie energetyczne i fragmenty dachów, powalone drzewa, opóźnione pociągi, a także pożary - to efekt porywistych wiatrów, które dawały się we znaki na terenie powiatów kłuczborskiego i oleskiego w niedzielę 29 kwietnia.

W

^minioną strażacy mieli pełne ^niedzielę ręce roboty. A to z powodu wichur, które nawiedziły Opolszczyznę. Nie ominęły też powiatów kłuczborskie­

go i oleskiego.

- W powiecie kluczbor­

skim z powodu silnego wia­

tru druhowie interweniowali piętnaście razy - mówi Mie­

czysław Zaleciński, szef.

Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

- Usuwali drzewa z dróg w Kostowie, Szymonkowie, Pszczonkach, Wołczynie, Ciarce i Lasowicach Wiel­

kich.

Wiatr zerwał także frag­

- Czwartoklasiści tego dnia zachęcali wszystkich do jedze­

nia owoców - tłumaczy nauczycielka. - Mieli specjal­

ne stoisko, a na nim arbuzy, banany, jabłka, winogrona, a nawet kwaśne cytryny.

Piątoklasiści nie chcieli być gorsi. 1 zamiast popularnych chipsów i coli polecali warzywa. Bogatą w witami­

nę C i A paprykę czy rzod­

kiewkę, która zawiera wiele witamin z grupy B.

Szóstoklasiści postawili nie tylko na smak i jakość, ale niczym słynna restaura- torka Magda Gesller i na for­

mę podania. Kolorowe kanapki kusiły zieloną sałatą i szczypiorkiem, pomidor - ognistą czerwienią, a twaro­

żek - nieskazitelną bielą.

- Wszystkie owoce, warzy­

wa i kanapki w mig znikały z talerzy — mówi nauczycielka Aniela Książek. — I tymi smakołykami zajadali się nie

menty blach z kościoła w Szymonkowie i z ratusza w Byczynie. Natomiast powa­

lone drzewo w niedzielny poranek zerwało trakcję kolejową na trasie Klucz­

bork - Wołczyn i zataraso­

wało oba tory.

- Dziewięć pociągów na tej trasie było opóźnionych od kilku minut do godziny - wylicza Zaleciński. - Pierw­

szy tor udało się udrożnić jeszcze tego samego dnia po godzinie jedenastej, nato­

miast drugi — około osiem­

nastej.

Ponadto doszło do trzech awarii sieci średniego napię­

cia i dwunastu awarii sieci

tylko uczniowie, ale i my nauczyciele...

... a także zaproszeni goście — Katarzyna War- tenberg, szkolna pielęgniar­

ka, Żaneta Halska z wydziału edukacji w Urzę­

dzie Miejskim.

Pieczywo ufundowali właściciele bodzanowickich piekarni - Anna i Andrzej Jadowscy oraz Halina i Karol Hamelowie, wędliny - Diana Cała i Katarzyna Cała, owoce i warzywa - Krzysztof Droś, a oleskie masło i nabiał - Wilhelm Beker, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Oleśnie.

- Dziękujemy wszystkim naszym sponsorom, bo bez nich trudno byłoby zorgani­

zować nam tak smakowitą imprezę - mówią nauczycielki.

MK Zdjęcia PSP BodzanowiceZMK

niskiego napięcia.

Wieczorem wszyscy odbiorcy w powiecie klucz­

borskim mieli już zasilanie - tłumaczy szef PCZK.

Również w niedzielę w Markotowie Małym siedem­

naście zastępów straży pożarnej gasiło duży pożar lasu należącego do zakładu doświadczalnego w Siemia- nicach. Ogień został zauwa­

żony około 9.40, natomiast akcja gaśnicza trwała do 20.20

— Pożar objął teren o powierzchni dwudziestu hek­

tarów - mówi Zaleciński.

W akcji, którą utrudniał wiatr, brał udział także

Uczniowie mówią

Marek Wieczorek: - W przedstawieniu grałem Jasia. Przekony­

wałem Małgosię, że nie warto zajadać się chipsami, bo mają dużo soli i przez to źle wpływają na serce. Lepiej zjeść jabłko albo kanap­

kę. Najlepiej kolorową. Ja lubię taką z pomidorem, ogórkiem i rzod­

kiewką. Za sałatą nie przepadam.

Weronika Bogatka: - Nie warto też pić coli, bo od niej psują się zęby. Zdecydowanie zdrowsze są soki. A w sumie to powinno pić się wodę albo herbatę, najlepiej bez cukru. Po tym szkolnym dniu zdrowia ograniczę picie coli i słodkich napojów. Na sto procent zanim sięgnę po te napoje, zastanowię się.

Jacek Wieczorek: - W lesie za żadne skarby nie wolno rozpalać ogniska, bo może wybuchnąć pożar. Nie wolno hałasować, bo w ten sposób wystraszy się zwierzęta. Nie można też rzucać śmieci. Wszystkie puszki po napojach czy papier po kanapkach najlepiej zabrać ze

sobą i wyrzucić do kosza na śmieci.

Grzegorz Nowak: - Ważna jest też

segregacja odpadów. Plastikowe butelki do plastiku, szkło do szkła, a potem do specjalnych pojemników. Nie powinno się wrzu­

cać śmieci do rzeki, a my mamy niedaleko Liswartę. Trzeba syste­

matycznie dosadzać nowe drzewa i krzewy, by nie groziła nam dziura ozonowa.

samolot dromader, który zrzucał wodę z wysokości.

Z mniejszym żywiołem zmagali się druhowie w gmi­

nie Lasowice Wielkie. Ogień pojawił się w lesie w Lipi- nach. Gasiło go siedem jed­

nostek straży od 14.45 do 17.10.

W powiecie oleskim stra­

żacy interweniowali szesna­

ście razy.

- Głównie usuwaliśmy powalone drzewa, które nie­

jednokrotnie tarasowały drogę przejazdu samocho­

dom - informuje Jarosław Zalewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oleśnie.

— Do takich sytuacji doszło w Wojciechowie, Starym Oleśnie i Wachowie.

Drzewa jak zapałki padły też w Leśnej i przy ul. Krzy­

wej w Oleśnie. W Praszce przy ul. Skłodowskiej silny wiatr przechylił dwie lampy uliczne. Jedna z nich zawisła na linii wysokiego napięcia.

- W Janinowie w gminie Rudniki strażacy gasili palą­

ce się na nasypie kolejowym trawy — wylicza kolejne interwencje Zalewski.

Trawa paliła się również w Jelonkach (gm. Rudniki) i w Dobrodzieniu przy obwodnicy. W Turzy (gm.

Dobrodzień) płonęło 0,4

hektara lasu, w Kosicach (gm. Zębowice) - 10 arów lasu.

- W Radawiu wiatr prze­

wrócił szczyt stodoły, a w Gorzowie Śląskim zerwał dach ze stacji benzynowej - mówi Zalewski.

Pierwsze zdarzenie odno­

towane zostało o godz.

10.20, kolejne z częstotliwo­

ścią co kilkanaście, czasem kilkadziesiąt minut.

- Do zdarzeń wyjeżdżali strażacy z naszej komendy i z kilkunastu jednostek ochot­

niczych straży pożarnych — podsumowuje Zalewski.

MZ/MK