Juliusz Leszczyński
Izba łódzka
Palestra 21/10(238), 100-101
100 Z życia izb ad w okackich N r 10 (238) Spośród członków tej delegacji dw ie
osoby rep rez en to w ały sądow nictw o, a trzy a d w o k a tu rę belgijską. Z ram ien ia Z arząd u G łów nego Z P P tow arzyszył delegacji se k re ta rz g en eraln y ZG Z P P p ro k u ra to r S. K ołodziej. R a d ę A dw o k ac k ą w L ublinie rep rezen to w ali: dziekan Rady adw . Je rz y K iełbow icz i członkow ie R ady: adw. adw . P io tr P y tk a, R yszard D rozd i T adeusz F a jk s oraz p rzedstaw icie P O P adw. Z big n iew K okoszyński.
Po zw iedzeniu zabytków a rc h ite k - toniczno-krajoznaw czych m ia sta K azi m ierza, odbyło się potem w dom u w y poczynkow ym a d w o k a tu ry uroczyste spotkanie, w tra k c ie któ reg o obie stro ny poinform ow ały się w zajem nie o
sy-I z b a ł ó d z k a
tu a c ji i pozycji ad w o k a tu ry w swoich k ra ja c h , o jej udziale w w ym iarze spraw iedliw ości i w życiu społecznym oraz na te m a t sy tu acji so c jaln o -b y to
wej adw okatów .
A dw okaci belgijscy w sk azy w ali na n ie łatw y s ta r t w ich k r a ju m łodego a d w o k a ta rozpoczynającego p ra k ty k ę zaw odow ą oraz na dużą liczbę a d w o k ató w w Belgii i silną k o n k u re n c ję zaw odową. Z zadow oleniem i u zn a niem w yrażali się o gościnności adw o k a tó w lubelskich oraz o m ożliw ości w spólnego w ypoczynku w p ięk n ie po łożonym k o rp o racy jn y m dom u w ypo czynkowym .
ad w . F erd yn a n d R y m a rz
1. P o p r a w a w a r u n k ó w l o k a l o w y c h Z e s p o ł ó w A d w o k a c k i c h I z b y ł ó d z k i e j . W r a m ach długofalow ej ak c ji popraw y w a ru n k ó w lokalow ych Zespołów A dw o kackich Izby łódzkiej o tw a rty został w czerw cu br. now y lo k al Zespołu A dw okackiego N r 4 w Łodzi przy ul. N aru to w icza 43. L okal został now o cześnie wyposażony, podobnie ja k lo k al Zespołu A dw okackiego N r 5 w Łodzi w 1976 r.
R ada A dw okacka w Łodzi w d al szym ciągu ak ty w n ie zabiega o po p ra w ę w aru n k ó w p racy adw okatów także w innych zespołach — w k o le j ności w edług h ie ra rc h ii potrzeb.
2. W i z y t a a d w o k a t ó w w ę g i e r s k i c h w Ł o d z i . W ram a ch k o n ty n u a cji stosunków p rzy ja źn i po m iędzy adw o k atam i w ęgierskim i z Eger a a d w o k a tu rą Izby łódzkiej przybyła do Łodzi czteroosobow a g ru pa adw okatów w ęgierskich Izby A dw okackiej w Eger. W skład d ele gacji wchodzili adw okaci: d r P a l H u - gai, przew odniczący delegacji z G yon- gyós, oraz d r A n ita Sziics z P a ra d
--S a sv a r, d r F eren c F ab iá n z Gyóngyos i d r J á n a s G éresi z Eger.
Goście złożyli w izytę p rezesow i S ą du W ojew ódzkiego w Łodzi, odw iedzi li Zespoły A dw okackie N r 5 i N r 8 w Łodzi, złożyli w izytę w R adzie A dw okackiej w Łodzi, a p o n ad to zw ie dzili W arszaw ę, G dańsk, T o ru ń , M al b o rk i Ż elazow ą Wolę.
W czasie k o n ta k tó w z ad w o k a ta m i łódzkim i goście udzielali licznych od pow iedzi na p y ta n ia dotyczące p racy zaw odowej adw o k ató w w ęgierskich, a także zapoznali się z w a ru n k a m i p r a cy ad w o k ató w naszej Izby.
3. D z i e k a n R a d y A d w o k a c k i e j w Ł o d z i w i c e p r e z e s e m P o l s k i e g o T o w a r z y s t w a M e d y c y n y S ą d o w e j i K r y m i n o l o g i i — O d d z i a ł u w Ł o d z i . N a posiedzeniu członków Łódzkiego O ddziału Polskiego T o w arzy stw a M e dycyny Sądow ej i K rym in o lo g ii doko nano w yboru nowego zarządu. W ice prezesem został w y b ra n y a d w o k a t dr E ugeniusz Sindlew ski, dziekan Rady A dw okackiej w Łodzi.
N ależy zaznaczyć, że g ru p a adw o k ató w łódzkich należy do P.T.M .S. i K.
N r 10 (236) K ron ik a 101
i ak ty w n ie działa w ra m a c h T ow arzy stw a, b io rąc w szczególności żyw y udział w akcji odczytow ej.
W dniu 16 czerw ca br. n a zebraniu O ddziału Łódzkiego w ym ienionego To w arzy stw a adw . d r E ugeniusz S indle- w ski w ygłosił o dczyt pt. „ P ro b lem aty k a p ra w n a tra n s p la n ta c ji tk a n e k i o r ganów ”. O dczyt sp o tk a ł się z dużym zainteresow aniem łódzkich lekarzy.
4. O d z n a c z e n i e a d w o k a t a ł ó d z k i e g o . U ch w ałą R ady P a ń stw a z dnia 31.X II. 1976 r. został od znaczony K rzyżem P a rty z a n c k im adw. T adeusz B rodniew icz, członek Zespołu A dw okackiego N r 9 w Łodzi.
R a d a A dw okacka w Łodzi p rz e k a zała odznaczonem u K oledze gratu lacje.
adw . Ju liu sz L eszc zyń ski
I z b a r z e s z o w s k a
1. J A dw, d r J a n D r z e w i c k i B ył je d n y m z o sta tn ic h ju ż członków byłej P rzem yskiej Izby A dw okatów w P rzem yślu. U rodził się dn ia 20 p aź d ziern ik a 1889 r. w P rzem y ślu i całe sw oje życie zw iązał z tym m iastem . P e ukończeniu szkoły p odstaw ow ej, a n astęp n ie gim nazjum ty p u h u m a n i stycznego p o d ją ł stu d ia na U niw ersy tecie J a n a K azim ierza n a W ydziale P ra w a w e Lw ow ie.
P ierw sza w ojna św iato w a i zw iąza n a z n ią służba w ojskow a opóźniły ap lik ac ję ad w o k ack ą n ajp rz ó d w k a n ce la rii d ra L eona O b erh ard a, a później d r a E m ila M o rg en stern a, adw o k ató w w P rzem yślu. U kończył ją na w iosnę ro k u 1925, uzyskując w tym ro k u w pis n a lis tę adw okatów w P rzem yślu. I n d y w id u aln a p ra k ty k a adw okacka, n a stę p n ie w spólna k a n c e la ria z adw . d re m A dam em K ru p iń sk im , w reszcie la ta okupacji i II w ojny św iatow ej były k o n ty n u a c ją p ra k ty k i ad w o k a ckiej Z m arłego.
W ro k u 1953 adw . D rzew icki w spól n ie z innym i kolegam i z P rzem yśla założył pierw szy Z espół A dw okacki w P rzem y ślu , w któ ry m p rac o w a ł aż do p rze jścia n a e m e ry tu rę w ro k u 1969. A dw. D rzew icki był sk a rb n ic ą w ie dzy praw n iczej. D okładny, s k ru p u la t ny, a przed e w szystkim pracow ity i zaw sze sk ro m n y pozostaw ał n a uboczu, ja k k o lw ie k jego w ielkość p red e sty n o w ała go n a p ow ażniejszą pozycję.
B ył znak o m ity m c y w ilistą , i to Wiel
kiego fo rm a tu . C eniony przez sędziów i adw okatów , był p ostacią w zb u d z ają cą szacunek i uznanie w śród m iejsco wego społeczeństw a.
N a tu ra ln y a u to ry te t, głęboka i rze te ln a w iedza p raw nicza, zyskały m u dużą po p u larn o ść w śród naszej spo łeczności. Św iadczy o tym fak t, że od 1952 do 1964 r. był członkiem R ady A dw okackiej w Rzeszowie.
J u ż po p rzejściu n a e m e ry tu rę u - trzy m y w ał n a d a l k o n ta k ty z Zespołem A dw okackim . Z a sw oje zasługi dla społeczeństw a odznaczony został r e gion aln ą o d zn ak ą „Zasłużony dla w o jew ództw a Rzeszow skiego”.
Z m a rł dnia 25 lipca 1977 r. w P rz e m yślu, a śm ierć Jego była cicha i spo k o jn a ta k ja k ciche i bez rozgłosu było całe Jego życie.
W d n iu pogrzebu żegnali go w szys cy: ci, z któ ry m i żył i p racow ał, oraz ci, k tó ry ch bronił. S łow a pożegnania w ypow iedziane przez p rzedstaw iciela R ady A dw okackiej adw . M ieczysław a Cincię były w yrazem hołdu i uczuć
ludzkich dla
człow ieka, k tó ry p rz e szedł przez życie drogą p raw d y i ucz ciwości, a do h isto rii ad w o k a tu ry pol skiej w szedł jako je d e n z w ybitnych je j p rzedstaw icieli.S począł na w ieki w p ięk n ej ziemi przem yskiej, n a zabytkow ym c m en ta rzu, a jego ep ita fiu m nagrobkow e u zu p ełn i lu d zk a pam ięć.
N il sine m agno vita labore ded it m ortalibus.