• Nie Znaleziono Wyników

Prysznic pod deszczem - Grzegorz Grzegorczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Prysznic pod deszczem - Grzegorz Grzegorczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

GRZEGORZ GRZEGORCZYK

ur. 1951; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, życie codzienne, higiena osobista, stawy Wierzchowskiego, projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda

Prysznic pod deszczem

Jak deszcz się zbliżał, to już mieliśmy mydła przygotowane. Wpadaliśmy pod deszcz, moczyliśmy się, mydliliśmy głowę, całe ciało i pod ten naturalny prysznic, pod tę ulewę szliśmy. Często z tego korzystaliśmy, to była też frajda.

Niedaleko były jeszcze stawy Wierzchowskiego. Matka mówiła: „Idź się wykąp, bo brudny jesteś”. Choć ta woda była nie za szczególna, bo tam zwierzęta pływały, to nie pamiętam, żeby ktoś po niej chorował.

Data i miejsce nagrania 2019-06-05, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mimo, że sama troje wychowała, z takim samym zaangażowaniem udzielała się społecznie – przez to była nazywana ciocią Marysią przez dzieci, które nie były dla niej

W pewnym momencie widzi to Niemiec, że ja tak chodzę, a był to elektryk, który miał urwaną lewą rękę, miał tylko prawą, zawołał mnie do siebie i mówi tak: „Będziesz u

Na początku [„Kurier”] miał cztery kolumny dużego formatu w dni powszednie, a w sobotę..., to jeszcze nie była wkładka.. Cztery plus

Słowa kluczowe gestapo, okupacja niemiecka, Muzeum Martyrologii "Pod zegarem".. Gmach gestapo

Po wojnie, jak już uprzątnięto gruzy po getcie, to po prawej stronie od głównego portalu zamku, od południa była taka bardzo długa mogiła z wysokim krzyżem.. Tam

[…] A ten pępuszek, to co było, to takie na wsi były zwyczaje, że jak on już obleciał, jak już obsechł ten pępuszek, to w pudełeczko to się chowało i moje dzieci

Obok jednostki był sklep mięsny, tam można było wszystko kupić pod warunkiem, że miało się na to kartki. Data i miejsce nagrania

Tych stolików było trochę, dużo ludzi przychodziło, żeby się tam stołować.. Były kuchnie, duże blaty, były stoły, na które panie przynosiły gotowe,