• Nie Znaleziono Wyników

Łożysko zakopywano pod drzewkiem - Janina Woch - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Łożysko zakopywano pod drzewkiem - Janina Woch - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANINA WOCH

ur. 1925; Abramów

Miejsce i czas wydarzeń Abramów, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, kobieta w ciąży, ciąża, łożysko, drzewko owocowe, pępek,

rozwiązywanie pępka

Łożysko zakopywano pod drzewkiem owocowym

Łożysko to było zakopywane tyż w sadzie pod drzewem, pod drzewem. […] A to mówiła, że nie należy się, żeby ktoś tam gdzieś tam, a w sadzie to nikt nie kopie.

Żeby to nie wyrzucać, bo to już do człowieka należało to wszystko. Pod drzewo było zakopywane, co rodziło to drzewo, czy pod jabłonke czy pod coś, to to już było. A to patrzyła, żeby nie miało, jak się dziecko urodziło, to patrzyła nie miało jakiejś plamki gdzieś, bo jakby miało plamke, to tego łożyska wzięła i ścierała. […] A ten pępuszek, to co było, to takie na wsi były zwyczaje, że jak on już obleciał, jak już obsechł ten pępuszek, to w pudełeczko to się chowało i moje dzieci wszystkie, rozwiązywały sobie same pępuszek, żeby to było rozwinięte dziecko.

Data i miejsce nagrania 2009-12-30, Wólka Kątna

Rozmawiał/a Magdalena Wójtowicz

Transkrypcja Magdalena Wójtowicz

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja się z tego uczyłem, oczywiście [też] z książek różnych innych, i proszę sobie wyobrazić, że po niecałym roku dostałem pismo, że jestem dopuszczony do

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Tam cztery nas było, uczyły nas, ale to się za bardzo rzucało w oczy, za bardzo duże było zainteresowanie, więc przestały i myśmy chodziły do Urszulanek, zawsze w klasztorze to

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Pamiętam, gdzieś na spotkaniu ze studentami powiedziałem: „Ja nie wiem, czy doczekam, nie wiem, czy moje dzieci doczekają, ale wnuki to już będą miały wolną Polskę!”. Data

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Dopiero po jakimś czasie, jeżeli człowiek czyta, jeżeli się tym interesuje, to po jakimś czasie po prostu te wiadomości jakoś tam dochodzą i dowiadujemy się po kolei

Studium Dramaturgii Współczesnej, gdzie odbyło się ponad 80 premier tekstów, które poza fachową literaturą, jaką był „Dialog”, nie ukazały się nigdzie więcej i nie