• Nie Znaleziono Wyników

Dzielnica żydowska w przedwojennym Lublinie - Mosze Opatowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dzielnica żydowska w przedwojennym Lublinie - Mosze Opatowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MOSZE OPATOWSKI

ur. 1926; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, dzielnica żydowska, Żydzi, bieda, dzieciństwo

Dzielnica żydowska w przedwojennym Lublinie

Tego teraz się w ogóle nie widzi. To były takie małe chałupki i było bardzo brudno. To ja pamiętam dobrze. Bardzo źle [to wyglądało] w moich oczach. Kto mieszkał tutaj, to był przyzwyczajony, może on tego nie czuł. Był bród. Mówią, że w mieszkaniach było czysto. Nie byłem w mieszkaniach, tylko szedłem [ulicą], woda tam leciała – nie wiem, czy to była woda. To nie było sympatycznie wtedy dla mnie. Na Grodzkiej było o wiele ładniej aniżeli tam. Też nie było dobrze, ale było lepiej aniżeli tam. Na Kowalskiej było lepiej aniżeli tam. Ta cała dzielnica mi się nie podobała. Było bardzo dużo biednych, bardzo biednych. Ja pamiętam, że siedziały tam kobiety i czekały, żeby dać im kilka groszy. To pamiętam dokładnie. Ja dostawałem co dzień pięć groszy od rodziców, żeby kupić sobie [coś]. Miałem zawsze kilka groszy w kieszeni.

Widziałem taką kobietę, wyglądała okropnie, to dałem jej te [pieniądze]. Jak wróciłem, to mama pytała, co robiłem i tak dalej, to powiedziałem: „Dałem jej te pieniądze, te kilka groszy, co miałem od ciebie w kieszeni”. Ona powiedziała: „Słuchaj, jak zobaczysz biednego, że trzyma rękę albo czapkę [wyciągniętą], albo jakąś puszkę i prosi, żeby mu dać pieniądze, daj”. Do dzisiejszego dnia to robię.

Data i miejsce nagrania 2007-11-27, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chodzenie po tym Starym Mieście i tym głównym Starym Mieście czasem mnie doprowadzało aż do bólu głowy, bo to były domy nieskanalizowane, [ulice] niezadrzewione, drzew prawie że

Uczyli nas języka polskiego normalnie, jak we wszystkich szkołach powszechnych, uczyli nas rachunków po hebrajsku, a nie po polsku, religii po hebrajsku, historia polska

Jak się weszło schodami, to po prawej stronie była duża kuchnia – wtedy to się nazywała duża kuchnia – ubikacja koło tego.. Był duży korytarz, się szło na lewo, był

Ojciec się nazywał Awram Józef Opatowski, a matka [była] Estera z domu Szapira.. Miałem siostrę, która się urodziła w 1922 roku, [miała na imię] Helena, skończyła

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, stosunki polsko- żydowskie, antysemityzm, ojciec, Awram Józef Opatowski, dzieciństwo, życie codzienne.. Stosunki

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, ojciec, Awram Józef Opatowski, święta żydowskie, potrawy świąteczne, dzieciństwo, życie codzienne.. Obchodzenie

Ja myślę, że [żeby] być członkiem w jakiejś organizacji, trzeba być starszym aniżeli trzynaście [lat], bo [w tym wieku] to się więcej

Koło tej Szerokiej niedaleko były dwie duże Maram, bardzo duże, Maram Marszal, to się nazywa nazwiskiem tych wieszczów.. Maram we Marszal to była bardzo duża synagoga, bardzo duża