• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Przyjaciel : dodatek tygodniowy "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim 1935.11.09, R. 16[!], nr 44

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nasz Przyjaciel : dodatek tygodniowy "Głosu Wąbrzeskiego" poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim 1935.11.09, R. 16[!], nr 44"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Dodatek tygodniowy „Głosu Wąbrzeskiego* poświęcony sprawom oświatowym, kulturalnym i literackim ■■■■■

Nr. 44

SraS^S^®k2SES»3O»S8SBl£m

Wąbrzeźno, dnia 9 listopada 1935 r. Rok 16

S^MSSaKSBHaa B8^HMH^EH8EIS®E9^E»EH® flKSHEK3SaEBESiaR

GFEDCBA

Dwudziesta druga niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego

EWANGELJA

ŚW. MATEUSZA

ROZDZIAŁ 22, WIERSZ 15— 21

Wonczas odszedłszy Faryzeuszowie, radzili się, jakoby Jezusa podchwycili w mowie. 1 po­

słali Mu Ucznie swoje z Herodyany, mówiąc:

Nauczycielu, wiemy, że prawdę kochasz, i dro­

gi Bożej w prawdzie nauczasz, a nie dbasz na nikogo, albowiem nie oglądasz się na osobę lu­

dzką: powiedzże nam tedy, coś się zda, godzili się czynsz dawać Cesarzowi, czyli nie? Jezus poznawszy złość ich, rzekł: Czemu Mnie kusi­

cie, obłudnicy? Pokażcie mi monetę czynszową.

A oni Mu przynieśli denar. I rzekł im Jezus:

Czyj jest ten obraz i napis. Rzekli mu: Cesar­

ski. Tedy powiedział im: Więc oddawajcie Ce­

sarzowi, co jest Cesarskiego, a Bogu, co jest Boskiego.

LEKCJA

Bracia! mając ufność, iż który z was począł dobrą spra­

wę, wykona aż do dnia Chrystusa Jezusa. Jakoteż jest słuszna abym ja to zrozumiał o was wszystkich, dlatego, iż was mam w sercu w więzieniu mojem i w obronie, i w u- twierdzeniu Ewangelji, że wy wszyscy towarzysze jesteście wesela mego. Albowiem świadkiem mi jest Bóg, jako pra­

gnę was wszystkich we wnętrznościach Jezusa Chrystusa. 1 oto proszę, aby miłość wasza więcej a więcej obfitowała w umiejętności i we wszelakiem zrozumieniu, abyście doświad­

czali, co jest pożyteczniejszego, źebyście byli szczerymi i bez obrażenia na dzień Chrystusów, napełnieni owocu spra­

wiedliwości i przez Jezusa Chrystusa, ku sławie i chwale Bożej.

„Więc oddajcie Cesarzowi, co jest Cesarskiego, a Bogu co jest Boskiego44.

NAUKA

CO BYŁO POWODEM, ŻE FARYZEUSZE ZAPYTALI ZBAWICIELA, CZY DOZWOLONEM JEST PŁACIĆ

CESARZOWI PODATKI?

Żydzi jako naród wybrany, którego Panem był Bóg byli zobowiązani takie płacić tylko podatki, które przezna­

czone były na służbę Bożą utrzymanie świątyni i kapłanów.

Odkąd zostali ujarzmieni przez Rzymian, musieli także ce­

sarzowi rzymskiemu płacić podatki. Powstała stąd kwesija t j. pytanie, czy te przymusowe podatki opłacane cesarzowi do celów politycznych nie wykraczają przeciw prawom Bo­

ga.

(2)

2 —

W N O W E J T R U M N I E .

J a k w i a d o m o , z w ło k i ś p . M a r s z a ł k a P i ł s u d s k ie g o z o s t a ł y p r z e ło ż o n e z e s r e b r n e j t r u m n y d o n o ­

w e j — w y k o n a n e j c a ł k o w ic i e z k r y s z t a ł o w e g o s z k ła o b r a m o w a n e g o m e t a l e m , j a k t o w i d z i m y

PONMLKJIHGFEDCBA

n a o b r a z k u . — D o s t ę p d o t r u m n y d l a p i e l g r z y m ó w z a m k n i ę t y b ę d z ie p o d o b n o z d n i e m 1 5 . 1 2 . b r .

O W I E L K I M P A T R O N I E S P Ó Ł D Z I E L C Z O Ś C I

W 2 5 - t ą R O C Z N I C Ę Ś M I E R C I K S . P I O T R A . W A W R Z Y N I A K A .

D o w ie lk ic h m ę ż ó w W ie lk o p o lsk i ja k K a ro l M a rcin k o w sk i, L ie b elt, J a n K a sp ro w ic z i w ie lu in n y c h — z a lic z y ć b e z w zg lę d n ie n a le ż y i k s.

p ra ła ta P io tra W a w rz y n ia k a . D n ia 9 listo p a ­ d a b r. m ija w ła śn ie 2 5 la t o d c h w ili, k ie d y z a m ­ k n ą ł o c z y n a . z a w sze p o d łu g o le tn ie j o w o c n ej d z ia łaln o śc i w ie lk i te n k a p ła n i d z ia ła cz sp o ­ łe c z n y Z iem i P o z n a ń sk ie j i p ie rw sz y z a ło ż y cie l b a n k ó w sp ó łd z ie lc z y c h n a te ren ie ó w c z e sn e g o K się stw a .

U ro d z o n y w r. 1 8 4 9 w p o w iec ie k o śc ia ń sk im , ju ż z a m ło d u o b ja w ia ł k s. W a w rz y n ia k w y b itn e z d o ln o śc i e k o n o m ic z n e i c h o cia ż p o św ię c ił się s łu ż b ie B o ż e j, z n a la z ł je sz c ze ty le cizasu i s.ł, ż e p rz e z la ta c a le z a jm o w a ł się u g ru n to w an ie m ż y c ia g o sp o d a rc z e g o - P o la k ó w w d a w n y m z a b o ­ rz e p ru sk im .

-S e m in a r]u m -d u c h o w n e -u k o ń c z y ł k s. W a ­ w rz y n iak w P o z n a n iu , p o cze-m u d a ł się n a st-u d ja z a g ra n ic ę , p o w ró c iw sz y d o k ra ju z lic e n c ja te m te o lo g ji. J a k o p ro b o sz cz p a ra lji m o g ile ń sk ie j, p o jm o w a ł rz e te ln ie -o b o w ią z k i k a p ła ń sk ie , p e ł­

n ią c je z c a łe m o d d a n iem się i p o św ię c e n ie m n a rz e c z p a ra rja n . U z y sk a ł te ż o d O jc a św . L e o n a X III g o d n o ść sz a m b e la n a. O d r. 1 8 9 2 p rz ez k il­

k a la t z rz ę d u b y ł p o słe m -do S e jm u p ru sk ieg o , o ra z d z ia łał ja k iś c z a s ja k o p re z e s n ie m iec k ieg o P ro w in c jo n aln e g o - K o m ite tu W y b o rc z e g o . P ra ­ c o w a ł te ż sp o łe c z n ie w ró ż n y ch in n y c h k ie ru n ­ k a c h , z a w sz e z m y ślą s łu ż e n ia id e i p o lsk ie j i sp o łe c z e ń stw a .

P o m n ik g ra n ito w y w d z ię cz n o śc i s p o łe c z e ń ­ stw a stw o rz y ł so b ie je sz c z e z a ż y c ia k s. P io tr W a w rz y n ia k , z a k ła d a ją c sp ó łk i z a ro b k o w e . Ju ż w ro k u 1 8 7 3 z a ło ż y ł w Ś re m ie p ie rw sz y ta k i b a n k p o d n a z w ą B a n k L u d o w y , k tó ry m k ie ro ­

w a ł p rz ez 2 3 la ta . J a k o o rg a n iz ato r i w sp ó ł­

tw ó rc a k ilk u n a stu in n y c h je sz efte b a n k ó w , z o ­ s ta ł p a tro n e m Z w ią zk u S p ó łe k Z a ro b k o w y c h i G o sp o d a rc z y c h w W . K -s. P o z n a ń sk ie m i P ru ­ sa ch W sch o d n ic h . R e d a g o w a ł „ P o ra d n ik d la S p ó łe k " , o rg an iz o w ał k ó łk a ro ln ic ze , n a p isa ł le ż k ilk a c e n n y ch d z ie ł tre ści e k o n o m ic z n e j.

Z m a rł k s. P io tr W a w rz y n ia k d n . 9 listo p a d a 1 9 1 0 ro k u , p o z o sta w iają c p o s-eb ie p a m ię ć je d ­ n e g o z n a jw ię c e j z a słu ż o n y c h m ę ż ó w W ie l­

k o p o lsk i. G d y b y n ie o w o cn a p ra c a te g o k a p ła ­ n a , sła b sz y m b y łb y o p ó r P o la k ó w w o b e c p rz e ­ m o c y p ru sk ie j.

M I E J S C E , W K T Ó R E M P O D P I S A N O P O K Ó J E U R O P Y I Ś W I A T A . ( H is t o r y c z n y l a s w C o m p ie g n e s ) .

D zień 11 listo p a 1 9 1 8 r. p o z o sta n ie p o w ie cz n e c za sy je d n ą z n a jb a rd z ie j p a m ię t­

n y c h d a t w ’ h is to rji X X w iek u . W ty m d n iu z o sta ł p o d p isa n y ro z e jm . k tó ry p o ło ż y ł k re s n a js tras z liw s ze j z w o jen — w o jn ie św ia to ­ w e j. W ro c z n ic ę teg o p a m iętn e g o d n ia w a rto p o d a ć k ró tk i o p is m ie jsc a, n a k tó re m p o d p i­

sa n o h is to ry cz n y ro ze jm .

Z p o śró d licz n y c h lasó w n a te re n ie F ra n c ji z a jm u ją ro z le g łe d o m en y w C o m ­ p ieg n e s o d ręb n e sta n o w isk o , d z ię k i w y d a ­ rze n io m h isto ry cz n y m , ja k ie się n a ty c h te ­ re n a c h ro ze g ra ły . D o m e n y te , o b e jm u ją c e p rz es trz e ń 1 4 .5 0 0 h e k taró w , n a le ż ąc e o d w ic - ' k ó w d o k ró ló w fra n cu sk ich , p rz esz ły w ro ­

k u 1 8 7 0 n a w lłasn o ść p a ń stw a .

W .ią że się z n ie m i p o c z ę śc i i h is to rja N a p o le o n a . O to w ed le p o d a n ia N ap o leo n , p rag n ą c stw o rz y ć e esa rzo w m j M a rji L u d w i­

c e p e rsp ek ty w ę, p rz y p o m in a ją c ą u lu b io n y w id o k , n a ja k i m iała z w y cz a j sp o g lą d a ć z o k ie n sw e g o p a ła cu w S c h ó n b r-u n n ie — p o ­

l e c i ł w y c ią ć w l e s i e s z e r o k ą a l e j ę , w i o d ą c ą o d p a ł a c y k u c e s a r s k i e g o w B e a u x - M o n t e d o p a r k u , u r z ą d z o n e g o s p e c j a l n i e w g ł ę b i l a s u . A le j a t a , d ł u g o ś c i 6 k i l o m e r t ó w , a 6 m . s z e r o k a , m i a ła z o s t a ć w y c ię t ą w c i ą g u j e d n e j n o c y .

N ie -ta a le ja je d n a k i n ie p a ła c y k w B e a u x M o n L s sta n o w ią g łó w n ą a trak c ję la só w w C o m ­ p ie g n e s. W ty m le sie m ia n o w ic ie ro z e g ra ł się e p ilo g w d elk iej w o jn y św ia to w e j. T u ta j to , n a je d e n z to ró w k o le jo w y c h , w y b u d o w a n y c h s p e ­ c ja ln ie -d la tra n s p o rtu c ię ż k ie j a rty le rji fra n c u ­ sk ie j, z a je c h a ł d n ia 11 listo p a d a 1 9 1 8 ro k u p o ­ ciąg , w io z ą c y d e le g a tó w fra n c u sk ic h . T u taj te ż , w w a g o n ie sy p ia ln y m , słu ż ą cy m m a rsza ł­

k o w i F o c h o w i z a k w a te rę — p o d p isa n y z o ­ s ta ł ro z e jm , k tó ry p o ło ży ł k re s n a jw d ę k sz e j iza-

! w ie ru sze w o je n n e j w d z ie ja c h św ia ta .

H isto ry c z n y te n fa k t p rzy p o m in a ta b lica , u m ie sz cz o n a w m ie jsc u , g d z ie o d b y ło się s p o t­

k a n ie . W ro k u 1 9 2 2 n a p o la n ie n a z w a n e j „ p la ­ c e m Z w y c ięstw a" s ta n ą ł p o m n ik , p o św ię c o n y p a m ię c i „ b o h a te rsk ic h ż o łn ie rz y fra n c u sk ich , o b ro ń c ó w O jc zy z n y i p ra w a , o sw o b o d z ic ie li A lz a cji i L o ta rin g ji" . P o m n ik te n , d z ie ło a lz - iz a c k ie g o a rty s ty B ra n d ta , im p o n u je sw ą p o w aż ­ n ą p ro s to tą . N a p o d sta w ie o lb rz y m i m ie cz z ż e la z a o w in ię ty g a łą z k ą la u ro w ą , — o strz e m sw e m o p ie ra się -o p ie rs i o lb rz y m ie g o o rła , p o ­ w a l o n e g o n a z i e m i ę .

T R A D Y C J E K U C Z C I Ś W . M A R C I N A .

D o n a jb a rd z ie j c z c z o n y c h św ięty c h w ło n ie K o ścio ła k a to lic k ie g o n a le ż y b e z w ą tp ie n ia św . M a rc in , ż y ją cy w d ru g iej p o ło w ie IV w ie k u . — U ro d z o n y n a W ę g rz e c h , ja k o sy n p o g a ń sk ic h ro d z icó w , w b re w w o li sw e j ro d zin y w stąp ił w sz e re g i w ie rn y c h w y z n a w có w C h ry stu sa i słu ż ­ b ie B o ż e j p o św ię c ił ju ż c a ły sw ó j ż y w o t, s ły ­ n ą c z p o k o ry , u m a rtw ie n ia , a g łó w n ie z m iło śc i b liź n ie g o . W r. 3 7 1 z o staw sz y b isk u p e m fra n ­ c u sk im w T o u r, re s z tę ż y c ia p o św ię c ił n a b u ­ d o w ę k la sz to ró w i k o śc io łó w , p rz y cz a m ju ż z a ż y c ia z a sły n ą ł św . M a rc in w ie lu c u d a m i.

O b rz ę d o w o ść lu d o w a w d n iu te g o p a tro n a (11 listo p a d a ) je st b a rd z o b o g a ta n ie ty lk o w P o lsc e , a le i w ró ż n y ch k ra ja c h E u ro p y . N a - p rz y k ła d w e fla m a n d z k ie j B elgj-i, H o la n d ji i p ó łn . N ie m c ze c h z n a n y je st iz w y c za j p a le n ia w ty m d n iu lu b w je g o w ig ilję o g n i, p o łą c z o n y z e ś p ie ­ w a n ie m p ie śn i i sk a k a n ie m m ło d z ie ż y p rz ez p ło n ą c e sto sy .

Ś w . M a rcin o d g ry w a te ż w n ie k tó ry c h k ra ­ ja c h p o d o b n ą ro lę , co w P o lsc e św . M ik o łaj. — U c h o d z i o n z a p a tro n a d z ie c i, to te ż w e F la n - d rji n . p . w ie cz o rem p rz e d -d n iem św . M a rc in a ro d z ic e, u sta w iw sz y sw e d z ie c i p le c a m i d o d rz w i, sa m i rz u ca ją p rz e z n ie ja b łk a , c u k ie rk i i o rz e c h y , k tó re u c h o d z ą z a d a ry św . M a rc in a . C h o d z i ró w n ie ż p o d o m a c h c z ło w iek p rz e b ra n y z a św . M a rc in a i o b d a rz a d z ie c i ła k o c ia m i a n ie ­ g rz e c z n e b ije ró z g ą .

D z ień te g o p a tro n a p o łą c z o n y je st o d n a j­

d a w n ie jsz y c h c z a só w z z a ź y n a n ie m b y d ła lu b p ta c tw a d o m o w e g o . „ W ty m d n iu — c z y ta m y w je d n e j e n c y k lo p e d ji a n g ie lsk ie j — -jest w p o w -

(3)

3 XWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

B U R Z A S Z A L A Ł A N A D B A Ł T Y K IE M .

W ie lk ie j s iły o r k a n s z a la ł p r z e d k ilk u d n ia m i n a d B a łty k ie m . N a w y s p ie U s e d o m p r z e rw a ła w o ­ d a w a ł o c h ro n n y i z a la ła d u ż e p r z e s tr z e n ie la s u .

t w ij iWTiTiM 11 Jiiim i »hJi i'l HMiMii irnsjT]:~iTTPTTnimn~m

is z e c h n y m z w y c z a j u t a k w A n g lji, ja k i w N i e m ­ c z e c h r z n ą ć k r o w y i ś w in ie , w ę d z i ć m ię s o i s o ­ lić , ja k o z a p a s n a z im ę , a t a k ż e p o p i j a ć s o b i e p r z y k a w a ł k u k i e ł b a s y " . W n a s z y m k r a j u z n a­

n ą j e s t d o b r z e ,,g ę ś ś w i ę t o m a r c i ń s k a " , k t ó r a n a d z i a n a j a b ł k a m i w j e ż d ż a w ty m d n iu t r i u m f a l­

n i e n a s t ó ł .

Z d a r z a s i ę n i e r a z w n a s z y m k lim a c ie , ż e

• a k u r a t w d n iu ś w . M a r c i n a p a d a o b f ic ie p i e r w ­ s z y ś n ie g z im o w y , iz ie m ię i d r z e w a , o d a r t e ju ż c a ł k i e m z s z a t y z i e l o n e j p r z y o d z i e w a c u d n ie s w ą p u s z y s t ą b i e lą . W te d y d z i a t w a u c i e s z o n a , p o d s t a k u j ą c i k l a s z c z ą c w d ło n ie z w y k ł a w o ł a ć z r a d o ś c ią , ż e „ ś w ię t y M a r c in n a b ia ły m k o n iu p r z y je c h a ł " . T a k s a m o i lu d w ie js k i d z ie ń ś w . M a r c i n a u w a ż a z a w y r o c z n i ę p o g o d y iz im o w e j.

N O W E W Y D A W N I C T W A . J R y c h liń s k i.

P R Z Y G O D Y

K R Z Y S Z T O F A A R C I S Z E W S K I E G O K s ia ź n ic a - lA tla s . L w ó w - W a r s z a w a . S tr . 1 8 4 .

z ł. 2 .8 0 .

Z p o ś r ó d p o s t a c i h i s t o r y c z n y c h , d o p o m i n a ­ j ą c y c h s i ę o d p o t o m n y c h p a m ię c i i k o n t y n u o w a ­ n ia d r ó g ic h ż y c ia , j e d n ą z n a j ż y w s z y c h , n a j­

a k t u a l n i e j s z y c h j e s t K r z y s z t o f A r c i s z e w s k i , s t a r ­ s z y n a d a r m a t ą k o r o n n ą c z y li g e n e r a ł a r t y le r i i z a W ła d y s ł a w a I V i J a n a K a z im i e r z a . P o ls k a , k t ó r a o t w a r ła z p o w r o t e m b a ł t y c k ą b r a m ę m o ­ r z a i o d c z u w a d o t k l i w y g łó d e k s p a n z ji , g łó d k o - lo n ij, m u s i z w r ó c ić s i ę k u p o s t a c i w i e l k i e g o p o l­

s k i e g o p i o n i e r a k o l o n j a l n e g o , c h o ć n ie d la P o l­

s k i, l e c z d l a H o l a n d j i z a w o j o w a ł o n B r a z y l j ę , o c z e m ś w ia d c z y d o w o d n i e m e d a l w y b i ty w r o k u 1 6 3 7 n a je g o c z e ś ć p r z e z ó w c z e s n ą h o l e n d e r s k ą K o m p a n j ę Z a c h o d n io - I n d y j s k ą . O n to w p o ­ c h o d a c h k o n k w i s t a d o r s k i c h w y p e ł n i ł s ł a w ą s w e ­ g o o r ę ż a b u r z l i w e d z i e s i ę c i o l e c i e , z d o b y ł d l a H o l a n d j i c a ł ą p r a w i e B r a z y lję , P a r a h i b a i P e r ­ n a m b u c o , s t a n y , w k tó r y c h t a k lic iz n ie g r o m a d z i s i ę d z i ś w y c h o d ź t w o p o l s k i e , i w n i e u s t a n n y c h s z c z ę ś l i w y c h b i t w a c h u z y s k a ł s z a r ż ę g e n e r a ł a a r t y l e r j i i a d m ir a ła h o l e n d e r s k i e g o . P o w o ł a n y

p r z e z W ł a d y s ł a w a IV n a s ł u ż b ę p o ls k ą , o n to w p r z e d d z i e ń w o je n k o z a c k i c h i,,p o t o p u " p o z b a ­ w i o n ą b r o n i p a ln e ji d z ia ł R z e c z p o s p o .i tą u z b r o ił, b y ł d u s z ą b o h a t e r s k i e j o b r o n y L w o w a p r z e d C h m ie ln ic k im , w ł a ś c iw y m d o w ó d c ą w b i t w i e p o d Z b o r o w e m , w k t ó r e j g e n ju s z z m s w y m i m ę ­ s t w e m w o j s k o i R z e c z p o s p o l i t ą o c a lił, a p r z e z to < i b o h a t e r ó w , z a m k n i ę t y c h z J e r e m i m W iś n io w i e c k i m w Z b a r a ż u . O n to b y ł m i r t r z e m a r t y - l e r j i p o l s k i e j i z r e f o r m o w a ł n a e u r o p e j s k ą m o ­ d łę h o ł d u j ą c e p r z e s ta r z a ł e j t a k t y c e w o js k o p o l­

s k i e . T o j e d e n z p l e ja d y p o l s k ic h W o d z ó w . N ie n a l e ż y s i ę d z iw iić , ź e p o s t a ć te j m i a r y z a f a s c y n o w a ł a J e r z e g o B o h d a n a R y c h liiń s k ic g o , a u t o r a H o l e n d r a l a t a j ą c e g o ( r . 1 9 2 0 ) , M a h - J o n g a ( r . 1 9 2 5 ) i R ó ż y K o r s a r s k i e j ( r . 1 9 2 8 ) , k t ó r y o d

O fia ry p o w s ta n ia s z c ic le ii d ja b ła w S y r ji.

p i e r w s z y c h d n i p o w s t a n i a P a ń s t w a , p is m e m i c z y n e m s ł u ż y id e i M o r z a P o l s k i e g o i s t w o r z e ­ n ia p o l s k ie j s iły n a m o r z u . J . R y c h l i ń s k i n a­ le ż y n i e w ą t p l i w i e d o t y c h f a n a t y c z n y c h p r o p a ­ g a to r ó w C z y n u m o r s k ie g o , k t ó r y c h s ło w e m d u c h P o ls k i z o s t a ł d l a s p r a w y m o r s k i e j o b u d z o n y i G d y n i a z w io s k i r y b a c k i e j w y c z a r o w a n a . — W s z e r e g u w s t r z ą c a j ą c y c h o b r a z ó w ' a u t o r „ P r z y ­ g ó d K r z y s z t o f a A r c i s z e w s k i e g o " k r e ś li je g o ż y­

c ie p o d ą ż a j ą c z a c z e r w o n ą n i c ią t ę s k n o ty b o ­ h a t e r a d o „ C z e r w o n e j ż m ii" , k s i ę ż n i c z k i h i s z ­ p a ń s k i e j , t ę s k n o t y , z ło ż o n e j w k o ń c u w ’ o f i e r z e p o t ę ż n i e j s z e j m iło ś c i d l a O jc z y z n y . P o z a t ą d y ­ s k r e t n ie w p l e c i o n ą f a b u ł ą , k s i ą ż k a j e s t t a k ź r ó d ł o w a i ś c is ła , j a k d o k u m e n t h i s t o r y c z n y . Z r e s z t ą m ó w i o n a s a m a z a s i e b i e p u ls e m w ie k u , p o e z j ą c z y n u — z a r ó w n o d o n a s , ja k i d o m ł o ­ d y c h , w k t ó r y c h r ę k a c h s p o c z n i e w ł a d a n i e P o l- s k i e m m o r z e m .

G O D Z I N A R O L N I K A

A U D Y C J A R A D J O W A VJ K A Ż D Ą N I E D Z I E L Ę O G O D Z . 1 5 .0 0

(4)

6 1 0 4 9

f^ofsfrfegro Radja

„G A W Ę D A G Ó R A L S K A ".

R ed a k to r A n to n i Z a c h e m sk i, „ u ro d z o n y g ó ra l" , o p o w ie p o g o d n ą h is to ry jk ę o te in „ J a k sie d w a c h ło p i b e z fa jk ie s to w arz y s zy li" . H isto ­ ry jk a o d b ę d z ie się w so b o tę 9 lis to p a d a o g o d z . 1 9 -ej.

W Z R O S T A B O N E N T Ó W P O L S K IE G O R A D ] A .

C y fry a b o n e n tó w P o lsk ie g o R a d ja s ta le ro s n ą, c o w sk a zu je n a trw a ­ łe i c o ra z ż y w sz e z a in te re s o w a n ie ra d je m w śró d n a js z e rs z y c h w arstw

n a sze g o sp o łec ze ń stw a.

N a d z ie ń I p a ź d z ie rn ik a rb . P o ls k ie R ad jo lic zy ło 4 17 .96 4 a b o n e n tó w , co w p o ró w n an iu z u b ie g ły m m ie sią c em sta n o w i w z ro st o 1 1 .0 0 0.

L ic z b a a b o n en tó w w ie js k ic h P o lsk ieg o R a d ja w y n o si o b e c n ie o k o ło 4 7 .0 00 .

P O D W Ó JM Y W C IĄ G U Z IM Y IL O Ś Ć R A D JO A B O N E N T Ó W N A W S I.

O s tatn ie z e sta w ie n ie ra d jo a b o n en tó w w y k a z u je, ż e w ie ś lic zy 4 7 .0 0 0 . J es t to b e z w z g lę d n ie z am a ło . P e w n ie , ż e w ie le p rz y c zy n s k ła d a się n a

to . D o b rz e w iem y , ż e n a jw aż n ie jsz a — to b ra k p ie n ię d zy i o g ó ln a b ie ­ d o ta n a sze j w si. K o m u ta ra się d ic e słu c h a ć ra d ja , g d y w c h a c ie c ie m n o , p rze d c h a tą b ło tn o , w k o m o rz e p u sto , a p o k o ścia c h c o ś c ią g n ie , g d y czło w ie k d o b rze się s ch a ru je p rz e z c a ły d z ie ń . T a k m ó w i w ie lu i n ie b e z ra c ji. In a cz ej je d n a k m ó w ią c i, k tó rzy w ied z ą, ja k p o tę ż n ą b ro n ią je st ra d jo , ja k ą d a je m o c , i ja k ie p rz y n o s i k o rzy ści. 1 d la teg o s ta w iają je n a p ie rw sze m m ie js cu sw o ic h p o trze b .

T y c h , ta k m y śląc y ch , k o n ie cz n ie m u sim y z o rg a n izo w ać . D la cz eg o w ie ś m a iść z aw sz e w o g o n ie , d la cz eg o m a b y ć n a o sta tn im p lan ie. C z y d la teg o , ż e sam a n ie d b a o sie b ie . C ó ż z n ac zy 4 7 .0 0 0 ? W m ie śc ie je st d z iesięć raz y w ię ce j ra d jo s lu ch a c z y . D la teg o p ro g ra m je s t d la n ic h p rz e ­ w aż n ie u s tala n y .

W eź m y się w ię c in a cz ej d o ro b o ty . Je d en n ie ch p o m o ż e d ru g ie m u . N ie c h c i. k tó rzy m a ją a p a ra ty , z a p ro sz ą n ie w ierz ą cy c h i n ie o rje n tu ją c y c h się , a b y p rz e k o n ali się o te in , ile n ie zm ie rn e j k o rzy śc i i p o ż y tec zn e j ro z ry w k i d a je ra d jo .

N iec h ru sz ą te p ierw sze p io n ie rsk ie sz ere g i ty c h 47 ty s ię c y , n ie c h k a żd y z n ic h w c ią g u z im y p o z y sk a je d n eg o p rz y n a jm n ie j ra d jo ab o n e n ta.

Rozm aitości

ZATRUTE STRZAŁY ABISYRCZYKÓW.

W e w sz y stk ic h o sta tn ic h a ta k a c h n a fro n cie e g a d e ń sk im b ra ły p o stro n ie w ło sk .ej u d z ia ł w y ­ łą c z n ie ich w o jsk a k o lo ro w e , t. zw . asik erzy (as- k e r z n a cz y p o a ra b sk u żo łn ierz]. C o w ięcej n a ­ w e t — w b re w d o ty c h c z a s sto so w a n e j z a sa d z ie , o d d zia ła m i a sk eró w n ie d o w o d z ili ty m ra z e m o - fice rn w ie w ło scy , lecz k o lo ro w i p o d o f icero w ie.

P o c h o d z i to stą d , że ty lk o ż o łn ie rze -tu b y lc y m o ^ ą w a lc z y ć w w a ru n k a c h ta k o k ro p n y c h , ja ­ k ie w y tw o rz y ły w O g a d e n ie d łu g o trw a łe , n ie u ­ sta n n e u lew y , k tó ry m n a d o m ia r z łe g o to w a rz y ­ szą z a b ó jc z e d la e u ro p e jc z y k a tro p ik a ln e u p a ły . P o z ate m A b isy ń c z y c y o b a w ia ją się a sk e ró w

■o w ie le w ięcej, n iż b ia ły c h ż o łn ie rz y , p o m im o n ie w ą tp liw e j w a le c z n o śc i, ja k ą w y ró ż n ia ją się W ło si.

O b o k m a la rji i in n y ch p o d z w ro tn ik o w y c h ch o ró b , e p id e m ic z n ie sz a le ją c y c h w ' sz e re g a c h w ło sk ic h , n ie p o k o i d o w ó d z tw o w ło sk ie o b jaw b a rd z o g ro źn y , a p rzy c zy n o w o n ie z b a d a n y , iż n a ­ w e t n ajlżej ra n n i ż o łn ie rz e w ło sc y u m ie ra ją w stra sz n y c h m ę c z a rn ia c h .

L e k a rz e w ło sc y p o d e jrz ew a ją , iż A b isy ń c z y ­ cy z a tru w a ją ja k ą ś n ie z n a n ą tru c iz n ą k u le k a ra ­ b in o w e czeg o n a stę p stw e m je st to , że n a jlż ejsz a n a w et ra n a n p . rę k i sta je się z a b ó jc z ą .

O ile p rz y p u sz c ze n ie to je st słu sz n e , tru d n o n a ra z ie o rzec. N ie je st je d n a k ró w n ie ż rz e c z ą w y k lu c z o n ą , iż m a się tu d o c z y n ie n ia z ta k zw . g o rą c z k ą p rz y ra n n ą , k tó ra w fa ta ln y c h w a ru n ­ k a c h a tm o sfe ry cz n y c h w y stę p u je w sp o tę g o w a­

n ej d o m ak sim u m fo rm ie.

<

PIERWSZY CHIŃSKI TELEGRAM.

W ie lk a lic z b a c h iń sk ic h lite r w z g lę d n ie o - b ra z ó w słó w c z y n iła d o tą d n iem o żliw em u ż y c ie a lfa b e tu M o rse'g o d o te le g ra fic z n e g o ich p rz e n o ­ szen ia. D o ty c h c z a s u siło w a n o te m u z a ra d z ić w te n sp o só b , że n a jc z ęśc ie j u ż y w a n e z n a k i z a stą ­ p io n o cy fram i i te c y fry p o sy ła n o te le g ra ficz n ie z w y k ły m sp o so b em . D o p ie ro p ra k ty c z n e z a sto ­ so w a n ie te le w iz ji ro z w ią z ało sp ra w ę p o sy ła n ia o ry g n a łn y ch c h iń sk ic h te le g ra m ó w . D o p ie ro w 1929 ro k u z a in sta lo w a n o p ie rw szy ta k i a p a ra t

d o o b słu g iw a n ia lin ji te le g ra fic z n e j m ięd zy P e i- p in g iem a M u k d en em . P rzy n a d aw a n iu te le g ra­

m ó w w y p isu je się ich tre ść g ęsty m czarn y m tu ­ szem i p o w y sc h n ięc iu tu sz u p o sy ła się d ro g ą te le w iz y jn ą . O d b ie ra c z o trz y m u je z a te m ra d jo - fo to g ra fję n a d a n e g o te le g ra m u .

CO TO JEST BIL JON?

N a o d b y te j w 1929 ro k u w L o n d y n ie św ia­

to w ej k o n fe re n c ji e n e rg e ty c z n e j c ie k aw e z a m ie­

sz a n ie w n ió sł u ży w an y p rz ez d e le g ató w ró ż n y c h k rajó w w y ra z ,,b d jo n “ . W y ra z ten sp o w o d o w a ł sz e re g n ie p o ro z u m ie ń i d o k o n y w a n e p rz y jeg o

?o m o cy o b lic z en ia d o p ro w a d z a ły u N iem có w i F ra n c u z ó w , A n g lik ó w i A m e ry k a n ó w d o z u p e ł­

n ie ró ż n y ch w y nik ó w . U A m e ry k an ó w w y n iki b y ły z a w sz e zn aczn ie w ię k sz e , n iż u A n g lik ó w . P rz y c zy n ą te g o c ie k a w e g o z ja w isk a je st to , że term in ,,b iljo n “ o zn acza w ró ż n y c h k ra jac h ró ż ­ n e w ielk o ści. W N iem czech i w A n g lji b iljo n o zn acza m iljo n m iljo n ó w , p o d c z a s g d y w e F ra n ­ cji i w S ta n a c h Z je d n o c z o n y c h o z n a c z a o n ty lk o ty sią c m iljo nó w i o d p o w ia d a n a sz e m u „m iljard o - w i‘‘. A w ię c fra n c u sk i i a m e ry k a ń sk i ,,b iljo n “ ró w n a się n a sze m u „ m ilja rd o w i" n ie m ie c k i z a ś i a n g ie lsk i 1000 n a sz y c h m iljard ó w S p raw a ta m ia ła b y ć u n o rm ow aną.

SFAŁSZOWANY METEOR.

C zeg o ju ż lu d zie n ie p ró b u ją fa łsz o w ać ? L ecz n ik o m u d o ty c h c z a s n ie p rz y sz ło d o g ło w y sfa łszo w a ć ... m e te o r P a lm a p ie rw sze ń stw a w ty m k ie ru n k u n a le ż y się c h ło p u z M ek sy k u . P e w n e g o d n ia zjaw ił się o n d o w ła d z i z a m el­

d o w a ł, że w p o b liżu jeg o d o m u sp a d ł o g ro m n y m e te o r. Z a in te re so w an o się jeg o o p o w ia d a­

n iem i M u zeu m n a ro d o w e w y p ła ciło m u 15.000 d o la ró w . P o p rz y w ie z ie n iu m e te o ru d o m u zeu m i p o sz c z eg ó ło w em z b a d a n iu w y ja w iło się, że ch ło p sam p rz y g o to w a ł „ n ie b ie sk ie c ia ło “ z e sto ­ p u m ied zi i ż e la z a. S p ry tn e g o o sz u sta n ie u d a ło się o d n a le ź ć . Je d n o c z e śn ie z „ m e te o re m "

sp rz e d a ł o n sw o ją fe rm ę i z n ik ł.

KANAŁY MIĘDZYMORSKIE

O statn io w iele się p isze o K an ale S ues- k im , w zw iązk u z zatarg iem w ło sko - ab isy ń -

sk im . P o d a jem y d z isia j b liż sz e d a n e o ty m k a n a le, ja k ró w n ie ż o trz ec h in n y c h , k tó re p o d o b n ie są z b u d o w a n e ja k S u e sk i.

K a n ał S u e sk i: P o rt S a id S u e s, d łu g o ść 160 k m sz e ro k o ść w z w ie rc ia d le 7 0 — 110 m ., u p o d sta w y 38,5 n i, g łę b o k o ść 9 ,5 — 10,5. R o k o tw a rc ia 1869.

K a n a ł P a n a m sk i: C o lo u -P a n a m a . d łu g o ść 81,2 k m , sz e r. u p o d sta w y 9 1 ,4 , g łę b o k o ść 1 2 .5— 15,7 m , 6 ślu z . R o k o tw a rc ia 1914.

K a n ał K ilo ń sk i: B ru n sb u e tte l-H o lte n au , d łu g o ść 99 k m , sz e r. w z w ierc ia d le 102 m , u p o d sta w y 44 m , g łę b o k o ść 11 m . R o k o tw a r­

c ia 1895 .

K a n a ł K o ry n c k i: P o se id o n ia - Isth m ia , d łu g . 6,3 k m sz e r. w z w ie rc ia d le 2 1 — 25 m . g łę b o k o ść 8 m . R o k o tw a rcia 1895.

TELEFON KIESZONKOWY.

W B u d a p esz c ie p o ja w iła się n a ry n k u sp rz e d aż y c ie k a w a n o w o ść. Je st to m a ły te le ­ fo n k ieszo n k o w y , m ie szc z ąc y się w m a łe m p u ­ d e łk u . A p a rat slk ład a się z n a d z w y c z a j m ałeg o m ik ro fo n u i słu ch aw slci.. W e w n ą trz m ie ści się a u to m a ty c z n e liczy d ło , n o tu ją c e liczb ę ro zm ó w . W y n a la z e k je st n a d z w y c z aj a k tu a ln y . Z a rz ąd p o c z t z a in sta lo w a ł b o w iem w ro z m a ity c h p u n k ­ ta c h m ia sta , n a u lic a c h , w re sta u ra c ja ch , n a sta c ja c h tra m w a jo w y c h i a u to b u so w y c h p o łą ­ c z e n ia z c e n tra lą te le fo n ic z n ą . W y sta rcz y w łą­

czy ć k o n ta k t i ju ż ro z m a w ia ć m o ż n a z d o w o l­

n y m a b o n e n te m te le fo n u . R a z w m ie sią c u w ła­

śc ic ie l k ie sz o n k o w e g o te le fo n u m u si z a p ła c ić n a le ż y to ść n a p o c z c ie , o b lic z o n ą w e d łu g lic z y d ­ ła . A b y n ie d o sz ło d o n a d u ż y ć , a p a raty sp rz e- d a je się ty lk o o so bo m , k tó re w y k a ż ą się sp e c - jaln em z a św ia d c z e n ie m u rz ę d u p o c z to w e g o . — N o w o ść z a ch w y c iła te ż fra n c u sk ie g o m in istra p o c z t i te le g ra fó w , k tó ry z a m ierz a z a p ro w a d z ić te le fo n y k ie szo n k o w e ró w n ie ż w e F ra n c ji. — W y n a la z e k je st n a d zw y c za j p ra k ty cz n y i in te ­ re su je się n im z a g ra n ic a .

CZYTAJ „GŁOS“ I NAMAWIAJ INNYCH DO PRENUMERATY!

K siążnica K opem ikansK a

w T oruniu

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdy dziecko widzi, jak ojciec i matka czynią wszystko w poczuciu obowiązku i dla przypo ­ dobania się Bogu, jak modlą się, wtenczas znajdują się wszystkie zarodki życia

A gdy najdzie, zwoływa przyjaciółek i sąsiadek, mówiąc: Radujcie się ze mną, bom znalazła drachmę, którąm była straciła.. Tak, powiadam wam, radość będzie przed Anioły

I rzekł sługa: Panie stało się, jakoś rozkazał, a jeszcze jest miejsce.. I rzekł pan słudze: Wynijdź na drogi i opłotki, a przymuś wnijść, aby był dom

W rzeczywistości tak jest, jednak nie udaje się nam przez dłuższy czas utrzymać skóry w tym stanie.. Świeży naskórek, powstający po słuszcze- niu starego jest bardzo

Onego czasu rzeki Jezus do Nikodema: Tak Bóg umiłował świat, że Syna Swego Jednoro- dzonego dal, aby wszelki, kto wierzy weń, nie zginał, ale miał żywot wieczny.. Bo nie posłał

niów: Gdy przyjdzie pocieszyciel, którego Ja wam poślę jod Ojca, Duch prawdy, który od Ojca pochodzi: on o Mnie świadecwo dawać będzie.. I wy świadectwo wydawać będziecie, bo

N agle po słow ach do niedaw na nabrzm iałych sm utkiem i żalem zaczęły padać słow -a pełne zachęty, pełne otu­. chy zaczęły padać słow a rozkazu: „N am

siąc maj, kiedy przyroda budzi się do nowego życia, kiedy łąki pokrywają się świeżą zielenią traw, a pola i ogrody zdobią pierwsze wiosenne kwiaty.. Przez cały ten