• Nie Znaleziono Wyników

Wiadomości Izbickie 1993, nr 2.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wiadomości Izbickie 1993, nr 2."

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

PRYMICJA Neoprezbitera Damiond

Zdjęcie górne: Prymiejant Damian Rango a z w Seminarium.

Zdjęcie z lewej strony: Rodzice Neoprezbitera Józef i Maria z d.

Piosek. Zawarli małżeństwo 28, paź­

dziernika 1958 r . w naszym koście- parafialnym w Izbicku.

Proboszczem był wówcząs Ks.

Dziekan Paweł Muller? który

też Damiana ochrzcił.

(2)

Wspomnienia Księdza Proboszcza

Dom rodzinny Ks. Prymicjanta

Za dwa lata wioska Izbicko będzie ob­

chodziła 700-lecie swego wynurzenia his ­ torycznego z mroków przeszłości. Darem ­ nie jednak szukalibyśmy w najstarszych zapisach,jakiegokolwiek wspomnienia neo- prezbitera, pochodzącego z naszej wsi.

Owszem, wioski należące do naszej Para­

fii: Otmice i Ligota Czamborowa, miały już szczęście obchodzenia Prymicji. Miłą więc niespodziankę sprawił nam nasz Ro­

dak Damian Rangos z, prze­

łamując niechlubną passę, swoimi Prymi ­ cjami. Uroczystość Prymicyjna 20 czerw­

ca br. będzie zatem na miarę historycz- iną.

1 W siódmym roku życia małżeńskiego Jó­

zefa Rangosz (agrotechnika) i jego żony Marii, z d. Piosek, 21. 02. 1966r.

Jt/jt cA o"

m., /i'.f <>< !<< n r<mg« li r>p<iiHk<> ka<«ilh Uc | p*rulli 1

<><!<■<<> ...

Ant ulrt wywm. 1.Kł ?««<nT«h Chr.m <*. Uwagi

k««Ynv><|l. M.wl.rH Ml

3. 'tfa.K.g osi

S-ftu/cC (ty.

£7^c-

—'ył'tr1t-

Z. if za.

iZJ-T-42*-*/1* *■*-

< i/r—.« J- d/r

jako czwarte dziecko, urodził im się syn, któremu w dwudziestym dniu ^ego życia, nadano rrzy Chrzcie św. imię Damian Józef.

Mając 3 latka, zaczął uczę­

szczać do przedszkola,mie­

szczącego się w budynku da ­ wnej Szkoły Parafialnej.Ja­

ko chłopak wesoły, brał za­

wsze udział we wszystkich zabawach (zdjęcie z"Pania Zimą1’- poniżej).

« if

Przedszkolak Damian -

Do szkoły podstawowej w Izbicku, został zapinany w 1975 r. - gdzie wykazywał nie tylko chęć do nauki, ale również praktycz­

ny zmysł w szkolnym kole zainteresowań, kierowany doświadczoną ręką nauczyciela i wychowawcy klasy P. Mariana Bukańskiego

(patrz zdjęcie na str. 3), zdobywał wiedzę i doswiadczynie życiowe.

Jako uczeń klasy IV, w 1977 r. został przyjęty do koła Ministrantów, jako kandydat. Ten trudny okres

adepta Liturgicznej Służby Ołtarza, pod opieką wychowawcy

(3)

wymagającego, Ks. Prob. Józefa Lampki, jeszcze dziś jego matka wspomina.

Szkołę Podstawową ukończył z chwalebnym świadectwem, w roku 1981. Nadal jednak służył do Mszy św o jako lektor. Oczywiście mógł tylko w niedziele i święta nakazane spełniać swoją ulubioną funkcję, gdyż uczęszczał do Za ­ sadniczej Szkoły Zawodowej w Opolu.

W latach.1984 - 1987 kontynuował naukę w Technikum Me­

chanicznym w Opolu. W tym czasie głęboko zastanawiał się nad realizacją drogi swego powołania życiowego. Nie zwie ­ rzał się za zamiaru.wstąpienia do Seminarium Duchownego.

Znając jego usposobienie, raczej ciche, wysiałem sobie, może się zastanowi, aby.obrać drogę powołania kapłańskie ­ go. Jednak nie nalegałem. Niespodziewanie zgłosił się po maturze i prosił o dokumenty potrzebne do przyjęcia w' Se­

minar iwn. Wspierała go Parafia swymi modłami . J

Sześcioletnie studia filozoficzno-teologiczne rozpoczął w 1987 r. Wolny czas ... "

Wspierała go Parafia swymi modłami.

1 4-4 r-t. 4- 11 z-ł 4 z-i -P 4 7 rv -P4 Arrv> A 1 a rr4 awma<

ulubionej niłce nożnej - poświęcał

kontynuując profesję, zdobytą jeszcze w na-,

szym ludowym Zespole Sportowym. Jego zdolności i chęć do pracy wykorzysty­

wał również proboszcz, angażując go do różnych prac, bo

nie stronił od żadnej pracy. 0- wocem tego jest ołtarz soborowy i ambonka, wyko­

nane przy wspól­

nym wysiłku eme ­ rytowanego cieś ­ li Alfonsa Man- delki, samouka -

konfesjonał proboszczem.

HlUWW''

rzeźbiarza Huberta Nadzieja i Damiana w Otmicach, wykonał wespół

2

W przede dniu udania się na studia seminaryjne, młodzież kongregacyjna pożegnała go serdecznie przy oazowym ognisku w ogrodzie farskim, śpiewa ­ jąc do późna wnoc, mimo chłodu (ale nie głodu). Pięknie przemówiła Prze ­ łożona kongregacji Alicja Dyla.

Podczas studiów seminaryjnych, dwa tygodnie z reguły poświęcał prowadze­

niu obozów oazowych, dzieci specjal ­ nej troski i młodzieży z MAITRI (tzn.

troszczącej się o, Trzeci Świat).

Przypominam sobie takie zdarzenie;

Pewnego razu w Nysie, podczas prze-

(4)

--- --- ---

chadzki z klerykiem Damianem, podbiegła do grupa urwisów z wołaniem; “ Damian,chodź

nami bawić...".

nas z

zVI

OPOLSKIEJ

PIELGRZYMK.I PIESZEJ NA JASNĄ GÓRĘ 1 111*

Lubiał brać udział w pieszych Opol ­ skich Pielgrzymkach na Jasną Górę.

Czynił to niestrudzenie rok rocznie.

Niewiele pozostało mu czasu na ulubione “ koleżeńskie wyprawyktó ­ rymi nie gardził.

Oto wiersz, urodzinowy napisany przez kolegów dla Damiana /ulubionego Rambo/

i podpisany przez nich /H990 r./

${(((, (W CtCiWIU tlcąd pttme pptez tata cafe.

$Tfictacfu <nte ^t^mat - tapfed/caa!'

jwffl (tnaidtą -ttscefai tflorifelc1 : jayóoft '.'wpfiowię «d hgcfele.

7? tfeaynto czarne ;

(Fcfece, fyacea... me$csteta.

tpa- i&Kee tyxecea w ^aspia<fxe

- m

spiaja: . (feUapze.

wiypi, sądlkigsccsn fa^ąna<ś^i(h.

(i3 (/?(((» oprę efc^i&ą pA.fo tpyse^ffa Ooffya ,sea(k&e sea

(02(2/ avG&' (ńajxi $ee (mfeka, a&atpi&a $ po^mocjg pa -Mwe ytiefa). ■

cftuxc tex puepe csa^aęmi(smyffloftę) -ofxa^e' rlecx o t^n c&^ea : &(W (urcSzeapu -

(wecj, (W/772 ż(^e&a[i>i$o ,&evot

/ ./■-

Z- > ’V •

i\/~. u1.:

A« Ji-u ’Au,v*ł' •

•KK - "7 -C '

' t " ■' <

- --- —-

•4

?.- i ?

•7 ' fl.c .

- «... - f-l-it

J I./. ...- 1 "i. .. .

POZDROWIENI^

i 17-22 08 1982 P. <| '

Z ! .11

Jest zwyczaj w Seminarium przyjęciem stroju

duchownego, odbywa się pożegnanie .kra­

wata “ przycinanie“

.("Z-d-j-ę-e-ie— prawe*) W 1990 r. otrzymał święcenia Akolity i Lektora (Posługi) z rąk Ks. Biskupa Jana Bagińskiego.

Obecny na tej Uro­

czystości Proboszcz sfilmował kamerą ją

dla parafialnej videoteki.

święcenia Diakonatu odbyły się w Uroczy­

stość Niepokalanego Poczęcia NMP, 8. 12.

1992 r. Udzielił ich Ks. Biskup Ordyna ­ riusz Alfons Nossol w koncelebrze z księ­

żmi profesorami i proboszczami tychże Di­

akonów.

W Seminarium był łubiany, o czym świat-r, i dczy załączony wiersz humorystyczny pisa ­ ny na cześć Diakona "Rambo". Każdy bowiem kolega otrzymuje przezwisko (nie złośli­

we). Wiersz zamieściłem obok.

Po otrzymaniu święceń diakonatu, każdy musi odbyć 3 miesięczną praktykę dusz­

pasterską w wyznaczonej przez Rektora Se­

minarium parafii. Nasz Diakon Damian zo-

stał wydelegowany do Kluczborka.

(5)

KURIA DIECEZJALNA W OPOLU Dnia 3-^-1992 r.

„ 1717/92/p Nr _ ____

Rangos z Dęunian

ochrzczony w kościele pod wezw.

Przewielebny Ksiądz Proboszcz Parafii . „Ś.w. Jana ęhrzęjLC.iela

w Izbicku

... ... . ur... ...

..Św,.. Jana Chrzciciela jw._ _ _

w dniu ___ lZkXXX.,..1..9.fi.6... K..»... alumn tutejszego Wyższego Seminarium Ducho­

wnego, przynależny do Diecezji Opolskiej, dnia 25..,..X.1..1392 , r....

ŚW. Jakuba W Nysie przyjął święcenia diakonatu, których mu udzielił Ksiądz Biskup

Ordynariusz Alfons No s s o .1. __

Sakrament Kapłaństwa

którego udzieli mi

Ks. Biskup Ordynariusz Alfons Nossol

Prymicyjną Ofiarę Mszy Świętej

Proszę o wniesienie adnotacji o powyższym-ĄW^akcie chrztu wymienionego diakona, jak /'■

tego żąda kan. IO54, oraz o przesłanie ^6 Kurii Diecezjalnej załączonego potwierdzenia, że

Z radością zawiadamiam,

że dnia 19 czerwca 1993 roku o godzinie 10.00 w Katedrze Opolskiej przyjmę

złożę Bogu w kościele parafialnym pw. św. Jana Chrzciciela w Izbicku dnia 20 czerwca 1993 roku o godzinie 10.30

Na powyższe uroczystości zapraszam

diakon

Swięnia kapłańskie otrzyma nasz Parafianin 19. VI. 1993 roku z rąk Księdza Biskupa Ordynariusza. Nazajutrz od ­ będzie się uroczysta Prymic­

ja w naszym kościele para ­ fialnym. Niech będzie napra ­ wdę na miarę 700-lecia na­

szej wioski Izbicko.

Mam również nadzieję, że potomnym nie trzeba będzie tak długo czekać na następną okazję.

WYJAŚNIENIE: Wyraz Prymicja oznaczą zapoczątkowanie, ( po łacinie "Primitiae"J Religij ne znaczenie wyrazu, to Msza

-święta odprawiona przez no-

■ wo wyświęconego kapłana o (Patrz: Słownik Wyrazów Ob-

cych) Prob. J. Kampka

(6)

KRONIK

Na □ wa -z. n .1. e? j o daty historyczne

129 5 x.

Pierwsza urzędowa wzmianka o istnieniu Pa ­ rafii /i wioski/ Yczbiczko, po łacinie Ist- bisco - według Dekretu. Biskupa wrocławskie ­ go Jana III.

13 0 2 r.

O/tmice wspomina Bulla Papieża Bonifacego VIII, dekretem z 16 lutego 1302, przekazu ­

jącym ODMICZ. Cystersom w Jemielnicy T 3 1' 8 r.

Wspomina Dziekan Gabriel a Rimini pierwsze­

go proboszcza w Yczbiczku Ks. Henryka, by­

łego wikarego Kolegiaty św. Krzyża w Opoki.

T 3 2 5 r

Pochodzący z Ujazdu, a będący proboszczem w Strzelcach Wielkich, Kanonik Henryk dał

proboszczowi Yczbiczka w wieczyste posiada­

nie folwark Henryków /zwany Henri ci -villa/

1 4 4 7 r.

Istnieje ko^cioł w Izbicku, bo wspomina się spiżowy dzwon z napisem Anno Domini MCCCV Ossanna S. Jo. Bapt. et Nicol. 0 Rex Gloria veni cum pace"/tzn Roku Pańskiego 140.6 - Ho' sanna - św. Janowi i Mikołajowi - 0 Królu Chwały przybądź z Pokojem/. Dzwon ten zos-4 tał zabrany przez niemieckie władze wojsko­

we i przetopiony na cele wojenne.

1 6 4 0 r.

Zostaje zamordowany skrytobójczo protestan ­ cki hrabia von Frankenberg. Zemściło się to przez wypędzenie większej części Parafian z Izbicka. Kościoł w Izbicku przekazano Pro­

testantom. Patron kościoła Karol Ferdynand von Frankenberg nie zrzekł się funkcji Pa ­

trona, tym bardziej, że stanowił już włas­

ność protestancką, ale "nie miał ani pie­

niędzy, ani chęci do remontowania świątyni"

Tak więc kościół chylił się ku ruinie.

1669 r.

Proboszcz z Kamienia Wielkiego, Ks. Dziekan Tomasz Burdary wprowadza do naszej Parafii nowego proboszcza Ks. Krzysztofa Filippi.

T 6 77 6 r.

Na życzenie hrabiego Ferdinanda Karola von Frankenberg, 1'5 października, wprowadzony do naszej. Parafii zostaje Ks. Prób. Passonius Wacław, urodzony w Dębiu w 1644 r. Studiował w Pradze i we Wrocławiu.

T1 6 7 6 r.

Istnieje wzmianka o Szkole Parafialnej. Tru­

dno' jednak określić ilość klas i zakres na- | uczani a.

1 6 7 9 r.

Akta Dekanalne opisują nasz kościół poświę ­ cony /nie konsekrowany/: 26 łokci długi, 14 łokci szeroki, murowany. Kiermasz jest ob- chodzoiy w niedzielę po Uroczystości Wszyst ­ kich świętych. Jest jednak w stanie opłaka­

nym, bo Hrabia-Patron ”nie ma ani pieniędzy, ani chęci do remontowania i utrzymania go ’. | Do Parafii naszej należą wioski: Ellgott tzn Ligota Samborska, Gross Ottmutz /Otmice/, Zauche /Utrata/, Hełenental /Haleńsko/, oraz dwie wioski obok Koźla: Urbanowice i Trawnik Organistą jest Polak Jerzy Filomel, od lat 37, zna również język niemiecki.

1 7 0 5 r.

Proboszczem zostaje mianowany Josef Michael Schulz, urodzony w r. 1670 w Zalesiu. Wtedy było w Izbicku 400 Katolików i 6 Prozestan- tów. Z braku nauczyciela, funkcję nauczania i grania na organach spełniał kowal z Gra­

bowa, wynagradzany przez Parafię; i Gminę o 17 3 3 r.

Po rezygnacji Proboszcza Schulza, przybył do Parafii Ks. Franz Josef Bihner, który po 4 miesiącach zmarł.

1 7 3 4 r.

Następcą Proboszcza Binnera zostaje święco ­ ny w 1731 r. a pochodzący z Krapkowic Ks.

Franz Josef Schneider. Nowy właściciel dóbr izbickich, Baron Gutsherr Franz Josef Frei ­ herr von Larisch, napisał 24 listopada do Kurii we Wrocławiu: "Die Outer waren bisher in htheranischen Handen, desshalb ist fur die Kirche nichts gelassen. Die geringste Bauern-chałupa ist mit besondere Beilast ver sehen. .. aus meinen Outer will ich vermehren durch Schenknn^ eines Hochal tares d. Heilig.

Johannes des Taufers... . S 7 4 77 r.

Proboszczem zostaje Laurentius Ignatz Radec­

ki, urodzony w Głogówku, wikary ze Strzelec.

Po trzech latach jednak zmarł. Przez rok za ­ rządzał Parafię Dominikanin Ojciec Carl Sa- lisch z Opola.

1 7 5 1 r.

Po rocznym wakansie w Parafii, proboszczem został Georg Maindok. Zmarł w 1764; roku.

1 7 5 5 r.

Do Izbicka przybywają nowi właściciele włoś ­ ci, ^Baronowie. Wkrótce potem, 12 września, zmarł Baron Freiherr Johannes Franziskus von Kreutz er. Został pochowany w krypcie pod am**

boną. W 1761 zaś zmarła Baronowa Anna Roza ­

lia Kreutzerin, zd. Langer /morbo epileptico/

(7)

1 7 6 4 r.

Urodzony w Łubowicach w H73O r. były wikary Strzelec Wielkich, Ks. Walenty Andretius zo ­

stał proboszczem Izbicka. Po 9 latach prze­

niósł się do Lubomia.

t 7 7 5 r.

Wikary Namysłowa, urodzony w Rudach, Ks. Ig­

nacy Kartel, w wieku 44 lat, został probosz ­ czem naszej Parafii. Zmarł T6.VI.18Q9, mając 79 lat. Został pochowany w krypcie pod ołta ­ rzem św. Józefa

1 8 T 1 r.

Posiadłości izbickie nabywa jęód hrabiów vcn Strachwitz. Jak podaje Kronika parafii Ka­

mień Wielki, wywodzili się z Czech i nosili nazwisko “Strachu nic".

Gmina posiadała wtedy 1699 mórg pola, Do­

minium 420.0 mórg pola, 800ft mórg lasu, szko- ła/Hauplehrer/ 54 hektary pola i 26 hektarów łąk na Utracie, proboszcz 55 hektarów pola.

1 8 1 2 r.

Pożar zniszczył leśniczówkę koło Ligoty, wła­

sność hrabiów Strachwitz, którą zarządzała le­

śniczy Viola. W pożarze znalazło śmierć troje jego dzieci.

i Rybacz. Gdy ten się przeniósł do Tarnowa, przytył w 1838 Ks. Prob. Johann Jaschek po­

chodzący z Suchych Łanów, były wikary Paczy- ny. W ciągu 36 lat proboszczowania dokonał bardzo wiele: Przebudował kościół /patrz nr 1 Wiad.Par./, zbudował szkołę, parafialną /zdj

wielkim ża- go, ufundo-

1 8 I 8 r.

Zmarł stosunkowo młodo nasz proboszcz Josef Wysłucha. Miał lat 47'. Był wikarym w Krapko­

wicach. Proboszczem w Izbicku od 1809 roku 0 18 T 6 r.

Dotychczas nauka dla dzieci odbywała się w drewnianym domu gminnym na placu targowym.

Ponieważ dom groził zawaleniem, przez dwa la­

ta uczono w domach prywatnych. W 18185 ukoń ­ czono budowę nowej szkoły. Zawierała jedną >

klasę, dwa pokoje mieszkalne i stajnię.

1 8 1 8: r.

Urodzony w 1767 r w Miechowicach, były wika ­ ry Krapkowic, Zębowic i potem Jemielnicy, zo ­ stał proboszczem Izbicka do 1827 r. Następnie przeniósł się do Kamienia Wielkiego /do 1839/

1 8 2 8- r.

Eugeniusz Łokay, syn młynarza z Berkowitz,ma ­ jąc lat, został Administratorem Izbicka do 1832: r. .Zmarł, jako proboszcz w Mischnitz 12 października 1868 r.

Kościół w Izbicku łył w założeniu drewnia ­ ły. Proboszcz Łokay, w 1829 r. wybudował mu- waną, masywną wież^. Odremontował również ca­

ły kościół od wewnątrz. ■<

1 8 3

2 r.

Przybywa do naszej Parafii Andrzej Q_uossek /Chwosczyk vel Kwassek zwany/, tyły wikary w Rozmierzu, Oleśnie i ińych miejscach. Po kilku miesiącach przeniósł się do Bielszowic Zmarł jako Administrator Dębią w 18 56 r. Nie mógł wiele dokonać, bo duszpasterzował w pra wie 10 parafiach.

1 8 3 8 r.

W ostatnich 6 latach było w Izbicku aż kilku Administratorów: Antoni Żelasko z Rybnika - Demetry Josek z Kornika - Wawrzyniec Kubis -

i yfu>itfantC

■.etat-' yH-rt-ti'®

»' Jtn !r^'órua ' ? „W,'*...

yur.iv‘J/ftni'' "

Parafianie z lem żegnając

wali na jego grobie tab ­ licę pamiątkową /zdjęcie obok/. Również zachował się obraz olejny wielkie ­ go budowniczego /obraz na chórze bocznym/.

C l eA'auzos t Jca - - -

Z'. Frankfurtu nad Menem przyjechał student Stefan Janker, który pragnął przeszukać księ­

gi metrykalne w poszukiwaniu swoich przedków.

W czasie poszukiwań odnalazł zapis następują ­ cy, który umieścił w czasopiśmie niemieckim:

3

03

-d4) e cu

■•5 -3:3 C<D

*■8

$2 3 w H5 U)3 cd

3 ; ' ^4 r£

O eu

> 3 «

« 3 22

E 7/ w

« *- E — H £ £ *

S oS J fe

r3

CL w O 5 Pu O U 03

^5 5

« > £

£ o v>

Ł-<u

•E w g en B^-6 3 aj u)

< 3 52

3 E E -u» 3 v>

' 3 -Q cd 8 cd

« i 2 S 'c 5

>- <v —< E c O Cl y V)

3 c

—“ 4-»

M .w A> O .g

U tn O +-» P.

gc/j A)

—■ 4->

.•—«O 2 i

•;

. CU ,W '

-3 .1

a> 3 i r3 4 . o '

>• en *' cd

&

'K </> -S A O 2 o ,g .5 oo <3 H C K 'O r-H c4>

bo3 3

<d 3 T~<

00

mE 4)

”3 w W <U r—■

3 73 4J B S p - 3 3 03

■3 £ ST’S - 5J ' ,■“? r—«

4> O *- M *- *' O CU n ^3 4J Hj CU S £

-3 3 g o> -d - cuE PŹ u.CU AJ

X H5 K, T3 .. :E .2-6^

5: •!<

3 -fi 2 O 3u. ■—.

O 2 E’

R E p H <D to

JS § 3 _Q

<v -£

■M 3

£ N3 bo n

ccu.

o CU u- +-»3

cd

E g

w Z

5 E i ca E

« " '■ “ u<

PQ A>

3 .3 '5

S “ « N s c -g E-6 m w c g

£ '£ « R ~

-2? b 2 M 'o 33 2

2 't :2 m S o ra a '■'3 b

“> -5 _ 'XI -6 c c -6 ^8 ’u 3 >

3

N’S

’o

CU «■* iT .zi *-> >

■-3 ,-C c 4?

nj 3

o bo

E ł-<

o>

c3 cd 3cu bo m

—’ nd rT3 - :cd3

tn»- ĆUP- tnCU

■E-3 “O n :O

g

g o .=> s

§• > ’E 3

" 4> « o _ę TJ

•M O

"o E

V) ra h5

—. w

« e 60 <a

■o «3 3

-. 4J CU H5

c « '3 i*N bo c

§ E p o c ś J3 5 P U 3

O E _C *7;

3 w w bcu. °

dś.A)

3 •*-»

:cd

-1 w-d

2 E ■« > ~ ”J

’8 3 ja o -g p nd .-i o 4> 3 &

3 A' *“ ~

J n I

A>

N C

■ E L.4)

r~O Oh 'N

-C z -a f E M P

<tj 4->

A 4>

'■M .E A)

-«-5 5 :g j — J3 S U i- 7§ s g

CU r- 3 E H § cd jh u-

p z11 “ 5 K- 2 n C

nd bi> 3 .5 : z & 5 o _C

z

2 > - cu d 1 Jp-o

k- H u. ■ W 3 ftu

c

’5'<n

Ur

GJ

O u O

i-

§ 3> N

(8)

PARAF I ZL p.w. św. JANA CHRZCI&.

~ ----F

...A. >°

(9)

Szkoła Podstawowa w Izbicku 21.04.1993

wiedzy -e PALEONTOLOGIA, nauka ukazuje istnienie ró- Jedna z dziedzin

zajmująca się historią ziemi,

żnych etapów vi jej dziejach. Podstawę przyjętego podziału na dłuższe /ery/ i krótsze /epoki/ okresy czasu, stanowią odnotowane zjawiska naturalne np.

wymieranie dominujących dotąd gatunków roślin i zwierząt.; pojawianie się nowych, istotne zmiany po­

wierzchni ziemi i klimatu.

Takie widzenie dziejów naszej planety pozwala do­

strzec, że od momentu swego powstania- istnieje ona jako całość, na którą składają się wszystkie współ­

istniejące i zależne od siebie elementy jej środo­

wiska. Łatwo można dowieść istnienia sieci wzajem­

nej zależności pomiędzy różnymi elementami środo­

wiska przyrodniczego. Stąd już tylko krok do stwie­

rdzenia, że skoro my.ludzie także stanowimy część świata żywego naszej planety, to wszystko co mg w- pływ na jej kondycję, wpływa także na nas!

To poczucie nierozerwalnego związku z otaczającą nas przyrodą, to pierwszy krok na drodze kształto­

wania świadomości zorientowanej na harmonijne współ życie ze światem. Dalej idą: zrozumienie zasad je­

go funkcjonowania i umiejętności przewidywania na­

stępstw podejmowanych przez nas działań. Następnie istotnym jest, żeby wiedzieć jak zapobiegać ewen­

tualnym zagrożeniom, a w przypadku, kiedy zajdzie taka potrzeba, umiejętnie usunąć przyczynę ich pow­

stania i niepożądane dla całej przyrody skutki ich istnienia. Wreszcie, co najważniejsze, konieczne- jest zrozumienie tego, że odpowiedzialność za to, jaka jest i jaka będzie ZIEMIA, spoczywająca na na-

l

szych ramionach.

Podane wyżej zasady określają istotę "edukacji ekologicznej", jako sposobu nie tylko nauczania, ale także wychowywania świadomych swego uczestnic­

twa w przyrodzie ludzi. Powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę, że edukacja ekologiczna nie jest tyl­

ko hasłem, obecnie tak modnym, ale w obecnej chwi­

li jest to element walki o przetrwanie cywilizacji, choć na pewno nie takiej, której wizerunkami są dy­

miące kominy, betonowe miasta, zatruta chemikalia­

mi żywność, ścieki płynące korytami rzek i strumie­

ni i ginąca przyroda, w której"dominuje"gatunek -

"człowiek rozumny"??!

Szkoła z racji swoich zadań i zasięgu oddziaływa­

nia, jest miejscem, gdzie edukacja ekologiczna mo­

że być prowadzona na wiele różnych sposobów. Jedną z możliwości są obchody bWIATOWEGO DNIA ZIEMI - święta ustanowionego przez ONZ. Celem jest zwróce­

nie uwagi mieszkańców naszej planety na problemy środowiska przyrodniczego Ziemi. Wskazuje się nie tylko istniejące zagrożenia, ale także sposoby roz­

wiązywania problemów. Dobrym zwyczajem obchodów te­

go dnia, jest także zrobienie czegoś, co w rzeczy­

wisty sposób ?roł poprawę stanu środowiska.

•■'i Szkole Podstawowej w Izbicku obchody Święta Ziemi rozpoczął Apel, na którym przestawiono założenia i cel Święta. Następnie od­

był się Konkurs: na wiersz o tematyce przyrodniczej /Wiersze wyróżnione znajdują się na końcu ertykółu

’.Viersze recytowali ich twórcy - uczniowie. różnych klas naszej szkoły. Wszystkie przestawione utwory zdobyły uznanie jury

i słuchaczy, czego do­

wodem były brawa i na­

grody książkowe, przy­

znane wszystkim recy­

tatorom. Po zakończe­

niu konkursu, ucznio­

wie kl. III zaśpiewali piosenkę "Ekoludki",to był sygnał do rozpoczę­

cia Konkursu o Ochro­

nie Środowiska. Przy­

stąpiło do niego po 2 uczniów z.klas VI-VIII.

Odpowiedziom ]

checzy. Jury i publiczność jednogłośnie^uznali,że prz.ysłuchiwało ś-ię liczne grono słu- zasób wie- na j większy

dz.y z tej dziedziny imają uczniowie ki.cg i Krzysztof Hurek i

|Wojciech Praski. Ich

■nagrodzono brawami i albumami przyrcdni- iczymi. Po apelu ucz- Iniowie poszczegól­

nych klas- pod opieką swoich nauczycieli, rozpoczęli realizac-

jęowcześniej przygo-s towanych zadań:

Uczniowie klas I - III zebrali się w ja-

„dalni, gdzie po krót-

’kiej pogadance o za­

grożeniach środowis- 1ka, wykonali plakaty o tej tematyce. Naj­

ciekawsze prace roz­

wieszono we wsi oraz wręczono wójtowi.

Uczniowie klas IV . udali się do lasku,

znajdującego się w:

pobliżu szkoły,gdzie wyzbierali śmieci.

Uczennice kl. Ve wy

"Tylko jedną mamy Ziemię1.’ Uc-z- pomagali konały gazetkę pt.

niowie tej klasy, waz z kolegami ki. Vb,

w przenoszeniu i przesadzaniu kwiatów doniczkowych Część uczniów z klas szóstych wykonała kolorową kredą na asfalcie plakaty na temat "Świat, w któ- rym chc-iałbym żyć". Najciekawsze prace nagrodzono.

(10)

Pozostali uczniowie klaa VI porządkowali obejście szkoły. Uczniowie klas VII i VIII sadzili na pod­

wórzu szkolnym drzewa i krzewy /200 roślin/.

Uczennice klas siódmych wykonały gazetkę o mię­

dzynarodowych organizacjach zajmujących się przyro­

dą. W tym czasie uczennice klas VIII przygotowały

wrstawę o zdrowej żywności i zdrowym.żywieniu. Na wystawie znalazły się między innymi wykonane przez nie .kanapki'i statki, Kiełki: pszenicy, rzeżuchy, słonecznika, rzodkiewki, owoce i warzywa, orzechy i migdały... jadłospis z przepisami na zdrowe po­

siłki w ciągu całego dnia. Na wystawie można było się dowiedzieć, co to jest "zdrowa żywność',' jakie są zasady zdrowego żywienia i dlaczego warto jeść kiełki. Wystawa cieszyła się dużym powodzeniem, że pod koniec obchodów niewiele pozostało fksponatów.'.

Czas do obiadu wypełniły wielkie porządki wokół szkoły. Po obiedzie wszyscy uczniowie się przebrali i zabrawszy transparenty ustawili się na placu przy wejściu do szkoły. Tam specjalnie wybrana Komisja wybrała klasę, której uczniowie przybrali stroje najbardziej oddające tematykę dnia. Wybór był tru­

dny, bc prawie wszystkie klasy prezentowały cieka­

wy z°staw przebrania. Wyróżniali się jednak ucznio­

wie klasy VIII, którym przyznano główną nagrodę.Po wręczeniu słodkiej nagrody, barwny korowód ruszył pod Urząd Gminy- skandując hasła o ochronie przyrody.

Niezwykłe zgromadzenie przed Urzędem Gminy nie usz­

ło uwadze mieszkańców Izbicka, a także Wójta, na którego ręce złożyliśmy- petycję dotyczącą ochrony środowiska naszej Gminy. Otrzymał również część pla katów, wykonanych przez najmłodszyc-h uczniów.

Powrót do szkoły zakończył pełen wrażeń dzień, w którym każdy z nas starał się zrobić choć malutki kroczek ns drodze ratowania naszej planety!

Mgr. Małgorzata Lipok

Wiersze wyróżnione

_ j£2y2D2_’ń §zy stkich_Ludzi Polsko!, Kraju.piękny, nasz jedyny, w którym żyję je i inne rodziny.

Kiedyś twe rzeki, góry, doliny, ’ piękne’jak pieśnie...

reraz są bardziej zanieczyszczone i szare - plączące boleśnie!

Ludzie i Ojczyzna już powoli zapomina, Jak niegdyś była piękna, jak ta piosenka .matczyna.

Jednak Polacy nigd.y swego kraju nie zdradzą, Pomogą nu na nowo być pięknym i umrzeć mie dadzą!

Ania Salzburg - Va

Z_i_e_m_i_a j _ e _ s _ t c_j_ę_ż_h_n Ziemia jest ciężka od nsszych skarg i próśb!

Ulżyj jej - to dla naszych stóp i głów.

Czasami jest twarda jak lód, o potem miękka jak puch.

Ona wie, że KX jej troski i cierpienia odrzucamy w kąt, do cienia.

I będzie Ona czekać dopóty, dopóki

nasze serca nie pomogą jej uzyskać ulgi...

Kasia iVieloch V a.

Mowa ludzk a ...

Mowa ludzka... może ranić, dokuczać, . ale może też koić i pocieszać. Może być plastrem na obolałe rany życie dnia codziennego. Od najdaw­

niejszych czasów ludzie porozumiewają się między sobą,. Pod każdą szerokością geograficzną, w tropi­

kach i na biegunie, poprzez telefony i telefaks?/ lu­

dzie wylewają z siebie potoki słów, aby przekazać sobie swoje ważne sprawy.

Ambicją każdego człowieka jest umiejętność w?/ra- żania swoich myśli, poglądów oraz przekonań. Stara­

my się to robić tak, aby zainteresować słuchaczy, zafascynować, wzbudzić zachwyt dla siebie. Ludzie pięknie przemawiający zyskują szacunek i podziw.

Jakże często irytują nas występujący w telewizji po­

litycy lub działacze nie potrafiący jasno, określić swego stanowiska, lub przekonać nas do swoich po­

glądów. Polityk przemawiający jasno, prosto, -wyraź­

nie, używający własnych słów wzbudza w nns sympatię chocinż niekoniecznie rńusimy zgadzać się z jego po­

glądami.

'A' naszym szarym dniu od rana do wieczora mówimy , do siebie, o więc - używamy mowy. Ze smutkiem zauważyć możną jednak jak staje się ona coraz uboższa, coraz bardziej wulgarna. Jak często swój gniew, irytację, smutek czy też radość lub euforię potrafimy wyrazić przy pomocy zaledwie kilku słów, najczęściej wulgar­

nych lub ostrych.

.Każdy człowiek czy to stary czy młod.y chce się po­

dobać., obce być adorowany, podziwiany. Jakże często my ludzie uważamy tego, który mówi brzydko, wulgar­

nie, dosadnie za "równego gościa", za takiego z któ­

rym "można konie kraść..." - bo przecież nazywa po imieniu rzeczy, - bo przecież mówi tak jak jest...

Itak toniemy, coraz bardziej w bagnie niechlujstwa językowego, które wciąga nas coraz bardziej. A prze­

cież powinno być inaczej. Mewa ludzka, język ludzki jest piękny .- może wzruszać, wyciskać łzy z oczu, może przynosić ukojenie w chwilach smutku i zwąt­

pienia, i dzielić radość w chwilach szczęśliwych!

Starajmy się więc mówić pięknie. Człowiek podobno prezentuje taki poziom kultury jakim językiem potra­

fi się wyrazić. Jakże piękną była gwara naszych oj­

ców, jakim ładnym językiem mówili nasi rodzice.

Przysłuchajmy się nieraz naszej mowie codziennej, spróbujmy ją ocenić, zastanówmy się nieraz nad sło­

wem jakie być może nieopatrznie wypadnie z naszych ust. Zasłuchajmy się w nasz język...

Mgr Dorota Wieloch

Po co nsm języki obce

Wzmacnianie wzajemnego poszanowania.narodów, przyjęcie nowego politycznego myślenia zadecydowa­

ło o stworzeniu idei "ogólno-europejakiego domu", w którym wszystkie narody mają uchodzić za równo­

prawnych gospodarzy.

Podstawą do budów?/ takiej społeczności jest wza­

jemne zrozumienie się społeczeństw, -świadomość, iż .nie ma możliwości wzajemnego poznania się bez zna­

jomości języków i kultury, bez szerszych kontaktów międzynarodowych. Duch naszych cza sów znalazł od­

zwierciedlenie w Karcie Paryskiej Nowej Europy.

Naturalne jest, że w takim widzeniu przyszłości szczególne' miejsce i rola przypada -nauczaniu jęz.y- ków obcych, jako płaszczyźnie wzajemnego porozumie­

wania się i pogłębiania związków kulturalnych.

Tworzenie jakiegokolwiek domu nie jest możliwe bez wzajemnego porozumienia,-bowiem smutne doświad­

czenie biblijnego Babilonu, a ściślej - jego budo­

wniczych - jest tego świadectwem. Natomiast wzaje­

mne zrozumienie między ludźmi może na stąpić tylko poprzez dialog, poprzez wzajemne poznanie kultur.

Podstawową rolę w nauce języków obcych spełniają takie czynniki, jak tradycja kontaktów kultural- nych, wspólnota genetyczna i duchowa języków i kul­

tur. I jak mówi- przysłowie: "Znas-z jeden język -

(11)

masz jednego przyjaciela, znasz dziesięć języków- i

dziesięć przyjaciół masz". Dlatego korzystajmy z możliwości nauki języka obcego, bez jakichkolwiek uprzedzeń, bowiem prowadzi do zbliżenia narodów, do wzajemnego zrozumienia i poszanowania.

Mgr Regina Duda

Głos D y r e k t. ora Szkoły. . -

"Najważniejszym zadaniem każdego kształce­

nie jest uczynić ludzkim każdego człowieka..'.1 To stwierdzenie zapisane przez wybitnego, z po­

chodzenia Morawianina, znakomitego pedagoga sta­

nowi motto naszego pedagogicznego oddziaływania na uczniów, zróżnicowanego przez inność form i treści, a jednolitego co do zainteresowań i speł­

niania oczekiwań uczniów i rodziców. Działalność nasza opiera się na opracowanym i zatwierdzonym przez Rady: Pedagogiczną, Uczniów, Rodziców Sta­

tucie Szkoły Publicznej, w którym zawarte są na­

sze zamierzenia, prawa, obowiązki i organizacja.

Dokument ten nakłada na nas obowiązek informowa­

nia najbliższe środowisko o tym, czym się zajmu­

jemy i do czego dążymy.

Z zainteresowaniem przyjęliśmy propozycję współ­

tworzenia wiejskiej gazetki, informującej o tym, co dzieje się w najbliższym otoczeniu. Dziękując- inicjatorowi gazetki ks. Józefowi Kampce za pro­

pozycję współpracy, chcemy na jej łamach pisać o problemach, troskach i zamierzeniach szkoły, co pomoże nam zdobyć zaufanie i pozyskać bardzo nam potrzebnych.sojuszników.

Dyrektor Szkoły Podstawowej w Izbicku

Glos F> x~

Suidquidi agis, prudenter agas et respice finem

/Hexametr starorzymski/

"Cokolwiek czyniszk czyń rozsądnie i patrz na skutek" głosi wiersz poety rzymskiego. Długo więc zastanawiałem się, nie nad potrzebą, jakże ewiden­

tną, ale nad możliwością podołania zadaniom, jakie stawia wydanie "Gazety Izbickiej. Pomyślałem jed­

nak o ludziach dobrej woli , współpracownikach. Wy­

rażam zatem głęboką wdzięczność Dyrektorowi Szko­

ły Podstawowej w Izbicku i szanownemu Gronu Peda­

gogicznemu za poparcie inicjatywy i wyrażenie go­

towości współpracy, współredagowania gazetki lo­

kalnej. Skłoniło mnie to do zmian,y nazwy z "Wia­

domości Parafialne" na "Wiadomości Izbickie",oraz umieszczenie w czołówce gazetki herbu naszej Gminy Rozszerza to zatem tematykę tej skromnej gazetki.

Cieszy mnie fakt dostarczenia artykułów na aktu­

alne tematy, nie tylko o treści ściśle religijnej.

Autorki wykazały wielkie wyczucie "ducha czasu".

Na spotkaniu z Gronem Pedagogicznym naszej szkoły, wyraziłem bowiem tylko chęć nawiązania kontaktów:, nie precyzując tematyki. Widzę, że szanowne Grono dobrze trzyma rękę na pulsie aktualnych potrzeb nie tylko naszego środowiska.

JeSt naszą wspólną sprawą: Ekologia a V Przyka­

zanie, kultura języka a zachowanie piękna języka ojczystego, znajomość języków obcych we wspólnym domu - Europą zwanym. Sądzę, że jest to też odpo­

wiedź szowinizmowi niektórych, źle pojmujących pa­

triotyzm.

Dziękuję również kochanym dzieciom za wcale uda­

ny debiut poetycki i krzyżówki dostarczone. I Myślę, że współpraca ta pozwoli na szersze za- '

znajomienie się społeczeństwa naszej Gminy i Para­

fii z tym, co ograniczają mury szkoły, a zawiera­

jącym tak pokaźną dawkę pożytku społecznego i wy­

chowawczego dla naszej Gminy, i być może nietylko dla jej mieszkańców. Ksiądz Proboszcz

Ochrona środowiska OTMIC

Ochrona przyrody, zanieczyszczenie środowiska, ekologia... to tematy, które najczęściej poruszane i są we współczesnym świecie. Oglądamy filmy o rato- ! waniu ginących gatunków roślin i zwierząt, o klęs- i ce ekologicznej na morzach po katastrofach tankow­

ców. Odczuwamy wstrząs, współczucie i zagrożenie, ale jednocześnie uważamy, że to wszystko dzieje się gdzieś w świecie. Nas to nie dotyczy. Oddychamy je­

szcze w miarę czystym powietrzem i stąpamy po zie­

lonej trawie, często tylko we własnym ogrodzie, po I trawniku przed domem, bo już kilka kroków dalej,za i drogą, w lesie jest miejsce "ekologicznej klęski", - którą sami sobie gotujemy... Kilka metrów od!

zakładowych blc*

kćw, w których ; mieszkają rodzi­

ny z małymi po-*

ciechami, jest ! las - miejsce ' odpoczynku , spa-j cerów i rekrea­

cji. Ale tam ! nikt nie chodzi;

na spacery , po-j nieważ straszą i wyrzucone śmie-' ci, plastykowe ; butelki, szkląj ne naczynia, 1 rozbitą butelki;

stare garnki i ! piece , n.yłono- i we worki i ća--:

ł.y arsenał nie- potrzebnych już gratów. I

Podobnie wy-, gląda las wzd­

łuż ulicy Ge­

nerała Zawadz­

kiego. Może leJ piej na ulicy ■ Zwycięstwa ,. by­

le nie wchodzić do la su...■ ■ Każdy z mieszkańców, z którymi rozmawiam jest oburzony - jak tak można?! Nikt nie czuje się win­

nym, ale to przecież my, a nie przybysze z kosmosu,- robimy sobie śmietnik z naszej pięknej wioski.

Kilkanaście lat temu, w niedzielne popołudnie na drodze biegnącej przez las do Siedlec, można było ,

spotkać "pół Otmic" na spacerze. Teraz możne tam : znaleźć pc obu stronach lasu dziesiątki puszek po j piwie i zagranicznych napojach. Duża ich część tc i wyrzucone z zachodnich samochodów opakowania, za- j den z nich w swoim kraju nie zrobiłby tego, ale u ! nich na każdym parkingu są estetyczne kosze, z któp rycn regularnie usuwa się odpadki; Może i nasze

wioska dorobi się tego?! i

A oto inny obrazek - budynki kolejowe na ulicy Dworcowej są pięknie odnowione i zadbane. Niebawem |

jednak znikną za stertą śmieci, która rośnie obok ; nie wywożonego od roku śmietniska. Ale to sprawa Oddziału Budynków Kolejowych w Opolu, jak nas po- ; informował zawiadowca stacji. I tak pięknie żale- ; sione tereny wokół dworca PKP są jednym wielkim 7 ' śmietniskiem, do czego wydatnie przyczyniają się i

podróżni. i

Najbardziej żal.zielonych, rekreacyjnych terenów;

starego lotniska, gdzie rosną rzadkie gatunki krzej wów ozdobnych i drzew:: karagana syberyjska, jaśmin;

kalina, srebrna topola. Kiedyś to miejsce było te-;

renem spotkań towarzyskich, wspólnych ognisk i za-' baw dziecięcych. Dzisiaj wielki śmietnik, a między' kupami gruzu, butelek i nieczystości, trudno zna- I leźć ścieżki, po której można stąpać bez obawy okal leczenia nogi o rozbite butelki. Czy zdajecie so- : bie sprawę, że to nasze pokolenie dokonało tej de­

wastacji?

Nam nauczycielom szczególnie trudno się z tym

(12)

pogodzić, że nie wpoiliśmy swoim wychowankom, | którzy dzisiaj są dorośli, tej prostej zasady,żel świat w którym żyjemy , to przyroda, która nas żyd wi - chroni - dostarcza środków do życia. i

Może więc przeprowadzona przez uczniótSzkoły Podstawowej w Otmicach, w ramach ŚWIĘTA ZIEMI, akcja skierowana na zbieranie śmieci z przydroż­

nych rowów; obrzeży lasu i zielonych terenów, u- świadomi mieszkańcom, że: "Nie tam jest porządek,

•I dzie wszyscy sprza ta j ą, ale tam, gdzie nikt nie śu.ieci . /Dyrektorka Szkoły i Grono Naucz./

Co na to ŻCS - pr'OliOSZCZ???

Na życzenie Dyrekcji Szkoły w Otmicach filmowa­

łem akcję "OTMICKIE DZIECI ZBIERAJĄ ŚMIECI'.' Muszę przyznać, że nie jestem zwolennikiem tzw. akcji, ale raczej tego, co Pani Dyrektor podkreśliła w ostatnim zdaniu. Te same bowiem dzieci, które te śmieci zbierały w "akcji", będą rzucały papierki i inne przedmioty, jak to ma miejsce niestety na terenie naszej szkoły. Sukcesem będzie dopiero długofalowe wychowywanie do umiłowania swego'śro­

dowiska, nie na dziś.

Cieszy fakt, że taka akcja miała miejsce. Smuci zaś to, że taka akcja była konieczną dla dzieci,’

a może bardziej dla tych, których sumienie powin.-i no było ruszyć na jej widok.

Przy okazji przypomina mi się ogród plebański, który zamienili’ w śmietnisko przchodnie po wybu­

dowaniu drogi w kierunku ulicy Wyzwolenia, a po zamienieniu trawnika na parking samochodowy, rów­

nież od strony ulicy Powstańców. Poprostu brak sił.y do ciągłego zbierania butelek, puszek, sło­

jów /nawet Wecka/ z. częściowo skonsumowaną zawar­

tością, części samochodowe itp.

Przypominają mi się dwa zdarzenia: Opowiadał mi parafianin swe zdarzenie z Niemiec. Rzucił "kipę"

papierosa w czasie odwiedzin brata na zachodzie.

Ten upomniał go - "tego się u nas nie robi...".

Byłem świadkiem zatrzymania się turystycznego autobusu niemieckiego w Opolu. Młodzi pasażerowie po wyjściu z autokaru wśród wesołych wykrzykników, w gwarze, chyba bawarskiej, rzucali opakowania z | konsumowanych "Milky Way" . Przechodnie z wyraźną | dezaprobatą na tó patrzeli, ale nikt nie powie­

dział im podobnie jak ów z wyżej opisanego zdarze­

nia ...

Na koniec przytoczę ■ zdanie pierwsze z powyższe­

go artykułu Dyrektorki: "Przeczytaj i pomyśl!"

PAPIESKIE INTENCJE MISYJNE 1993

Styczeń:

Luty:

Aby wspólnoty chrześcijańskie, posłuszne na­

tchnieniom Ducha Świętego, rozwijały swe zaangażowanie ekumeniczne, także w celu skuteczniejszej działalności misyjnej.

Aby Kościoły lokalne Ameryki Łacińskiej wdro­

żyły w życie ukierunkowania duszpasterskie i misyjne wypływające z obchodów 500-lecia ewangelizacji tego kontynentu.

Aby narody Europy odnalazły własne chrze­

ścijańskie korzenie, a Kościoły lokalne ożywiły swe zaangażowanie w ponowną ewangelizację.

Aby katolicy chińscy jeszcze hojniej dawali świadectwo wierności Chrystusowi, Kościołowi i własnemu Narodowi.

Aby każda kobieta, biorąc wzór z Maryi, Matki Kościoła, odkrywała i przeżywała własną misję w ramach rodziny, społeczeństwa i Kościoła.

Aby pokój na Bliskim Wschodzie opierał się na sprawiedliwości i solidarności ludzkiej, społecznej i religijnej.

Aby świeccy misjonarze zagraniczni i świec- Marzec:

Kwiecień:

Maj:

Czerwiec:

Lipiec:

cy miejscowi byli należycie przygotowani i do­

ceniani w ich działalności misyjnej.

Sierpień: Aby kapłani, poprzez autentyczne świadectwo służby i wiary, wzbudzali nowe powołania misyjne.

Wrzesień: Za Kościoły afrykańskie, aby od Specjalnego Synodu Biskupów otrzymały nowe wsparcie dla ich dzieła ewangelizacji.

Październik: Aby wszędzie bez przeszkód postępował dia­

log między chrześcijanami i muzułmanami.

Listopad: Za dusze zmarłych misjonarzy i misjonarek, którzy wydali swe życie za Ewangelię z miłości do bliźnich.

Grudzień: Aby przy okazji 150 rocznicy Dzieła Dzie­

cięctwa Misyjnego został jeszcze bardziej doceniony i dowartościowany udział dzieci w działalności misyjnej.

Zaprasza były uczeń naszego Technikum Rolnego

Prymicyjną Ofiarę Mszy Świętej

złożę Bogu w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia NMP w Jemielnicy dnia 20 czerwca 1993 roku o godzinie 11.00

Wakacje!

Włóczyć się po łąkach i lasach, jeść, gdy poczuje się głód,

spać, kiedy przychodzi zmęczenie i rozmawiać z kwiatami, drzewami, zwierzętami:

10 takie cudowne i do lego — za darmo! '

Z działającego na nerwy miejsca pracy pełnego hałasu i zgiełku

na przepełnione ulice pełne hałasu i zgiełku i znów z przepełnionych ulic pełnych hałasu i zgiełku

do działającego na nerwy miejsca pracy pełnego hałasu i zgiełku...

Tak codziennie... Codziennie...

<•

Relaks, wypoczynek, oddalenie, spokój.

Prawdziwego urlopu nie mierzy się ilością kilometrów,

lecz ilością godzin pełnych ciszy.

Wakacyjne szczęście polega na przeżywaniu radości.

Szczęście jest bliżej

niż myślisz.

Na powyższe uroczystości zapraszam

diakon

. . . AFORYZMY

Łatwo jest zostać rodzicem - trudniej nim być!

Jeśli chcesz być kochanym - otwórz serce przed ludźmi, bowiem bezinteresowną miłość mogą Tobie ofiarować tylko matka i ojciec-...

Jedni pragną pojąć za żonę pannę z dobrego domu, innym wystarczy panna z dobrym domem.

Lepiej jest nosić żonę na rękach niż obrączkę na palcu.

Źle, gdy akt ślubu jest jedynym dowodem miłości.

Nie oczekujmy szacunku od potomstwa, które usi­

łowaliśmy wychować na własnych błędach.

Fraszki

W słuchaniu kazań tak się wyrobił, że wiele słu­

chał, a swoje robił.

Na prośbę dziecka strzegł duszy i ciała - Gdy ciało urosło, Anioła Stróża dusza zapomniała.

Gdy uwolnił się od nędzy...niewolnikiem się stał pieniędzy...

Słynie ze złotych rączek...z pierścieni i obrą­

czek. ..

(13)

Nabożeństwa w czerwcu

Miesiąc Czerwiec jest poświęcony czci Najświętszego Serca Jezusowego: Kult Najśw. Serca Jezu­

sowego wprowadził Kościół przeciw Protestantyzmowi w XVI wieku i Jansenizmowi w XVII cemu, że Chrystus umarł tylko za wybranych/. Miłość Bożego Serca ogarnia wazy stkich, ność Boża wzbudziła początkowo błogosławionego JANA EUDESA, który w 1670 r. ułożył, modlitwy brewiarzowei Mszę św. o Najśw. Sercu Jezusowym. Następnie wybrał Bóg jako narzędzie do wykonania tego dzieła córkę duchową św. Franciszka Salezego św. MAŁGO^

RZATĘ MARię ALACOQUE, której Jezus ukazał swe Serce w Paray-le-Monial 16 czerwca w 1675 r. W niedzielę Bożego Ciała rozkazał jej, by wymogła ustanowienie uroczystoś­

ci Najświętszego Serca w piątek po Oktawie Bożego Ciała. - W 1765 r. Pap. Klemens XIII rozciągnął nabożeństwo to na Kościół Powszechny. W naszym kościele parafial­

nym Uroczystość Najśw. Serca Jezus jest zakończeniem uroczystym Okta ~ ‘ Ciała-.

1 . VI. Wtorek - DZIEŃ DZIECKA - Wsp, św. JUSTYNA Męczennika.

6.30 - OTM. Za + Annę i Ryszarda Skóra...

19.00 IZB. Do Op. B. za rodzinę Pawlik...

2. VI. środa - 6.30 - IZB:. Za + Jerzego Żydek...

17.oo IZB., Msza Szkolna: Za + Pawła Rygoł 3. VI. Czwartek Kapłański - Wspom. św. KAROLA ŁWANGI i IOW.

' ' * IZB. ‘ :

OTM.

OTM.

izb:.

IZB.

IZB.

4.

5.

6.

7.

8.

i n

VI.

VI.

VI.

VI VI VI.

11 .

I Piątek:

I Sobota:

NIEDZIELA

Poniedz.

Wtorek

VI-Czwartek

VI. Piątek

wieku /głoszą- Toteż Opatrz-

___ _ „ . ______ ____ _ . j.;_z.

Za + Pawła Woszko/V Rocznica/...

Msza Szkolna: Za + Wiktora Passen...

Za Parafian - Czcicieli N. Sercu Jez.

Do Op. B. w int rodziny Gogolin...

Do Op. B. Za Jan i Bertę Kurek /'-’5-lecie /po niem./ Za + Ewalda Żaczek...

6.30 - 17oo - 6.30 19.oo 8. oo I8.oo

- Uroczystość TRÓJCY NAJSW. Rocznica I KOMUDTI św.

7.30 - — - - - • - • - - - - • - 1 0. oo

I8.oo 6.30 6.30

19.00

6.30

17.00

Uroczy stość Najśw. Ciała i Krwi Chr. - BOŻE CIAŁO.

Małżeństwa/ NAJŚWIĘTSZE SERCE JEZUSA

8. oo

11.00 15.00

I8.oo OKTAWA 6.30 I8.oo

OTM.

IZB.

IZB.

IZB.

CTM.

IZB.

IZB.

IZB.

Za Do Za Za Za

I Rocznica + Heleny Waloszek.

Do Op. B. w int rodziny Nieś-wiec.

Msza św. Szkolna: Za + Jana Foik /30dn/

+ Teodora i Agnieszkę Rygol...

Op. B. 1 Roczn. DZIECI "SŁONECZNIKA1 + Antoniego i Anastazję Ratuszny...

+ Karola i Paulinę Malcherczyk...

+ ojca Alfonsa Jcszko...

IZB. Msza św. i PROCESJA TEOFORYCZNA...

OTM. Za + Marić i Teodora Lyra

IZB. Nabożeństwo i PROCESJA^J.

IZB. Msza św.

BOŻEGO CIAŁA - Wspom, św, BARNABY Apostoła Za + Adelajdę Płoszczyca...

OKTAWA:

IZB.

IZB.

II

18. VI.

12. VI. Sobota 6.30 18.oo

IZB'.. Za + Helenę i Franciszka Kapica...

OTM. OKTAWA z PROCESJĄ, /niem/: Za + Jara Szczeponek. . . 1 3. VI. NIEDZIELA 1 1 ZWYKŁA

7.30 IZB.

10.oo OTM.

18.oo IZB'..

- II po Zesłaniu Ducha św./zbiórka na KUL/.

Za + Alfonsa Raczek, rodź. Raczek - Foik...

Za + Piotra Wrzyciel...

Do Op. B. w int. rodziny Ogrodnlczuk...

1 4v VI. Ponieóz. 6.30 18.oo

IZB.

OTM. OKTAWA:

15. VI. Wtorek 6.30 18.oo

OTM.

IZB.

I Rocznica śmierci Heleny Blaut.

OKTAWA:

Za + Franciszka Mesz, Alojzego (jrag-

Za + Alojzego Kampa...

OKTAWA - Msza Młodzieżowa: Za + Aoolfa Wieczorek..

16. VI. środa 6.30 18.00

IZB.

IZB.

17. VI. Czwartek 6.30 18.oo

IZB.

OTM.

I Rocznica śmierci Marii Kowolik.

ZAKOŃCZENIE OKTAWY: Za + Marię Ryszarda Pytel...

19. VI.

20. VI.

21 . VI.

22. VI.

23. VI.

Piątek - Uroczystość Najświętszego SERCA JEZUSOWEGO.

6.3oo IZB.

18.00 IZB. ZAKOŃCZENIE OKTAWY z PROCESJĄ; 7a Czcicieli...

Sobota Wspomnienie NIEPOKALANEGO SERCA NAJŚW-i MARYI PANNY 6.30 IZB. Za + Marię i Andrzeja Szczeponek...

10.oo OPOLE -święcenia Kapłańskie /DAMIANA RANGOSZ/

18.oo IZB. /po niem./ Ze + Bertę i Józefa Radziej..o NIEDZIELA 12 ZWYKŁA - III po Zesłaniu Ducha św. - PRYMICJE

7.30 OTM. Za + Gertrudę i Augustyna Raiła...

9.oo IZB. Za Parafian

10.30 IZB. Prymicje NEOPREZBITERA DAMIANA RANGOSZ' 15«oo IZB. ZESPÓŁ MŁODZIEŻOWY gra Prymiejantowi i nam!

18.oo IZB. Z BŁOGOSŁAW. PRYMICYJNYM:

Poniedz. Uroczystość Matki Boskiej OPOLSKIEJ 6.30 IZB. Za + Jana i Matyldę Larisch...

19.00 IZB:. Za + Jana Rangosz.. ./odprawi Prymiejant/.Błog.

Wtorek 6.30 OTM. Za + Marię Lenort.../Błogosław. Fry-micyjne/

19.oo IZB. Msza Młodzieżowa NA ZAKOŃCZ. RCKU KATECHET.

środa 6.30 IZB. Za + Gertrudę i Adolfa Gaik...

17.oo IZB. I Rocznica śmierci Zofii Różyckiej.

24. VI. CZWARTEK - Uroczystość NARODZIN św. JANA CHRZfalELA : i>. 30 - IZB. Za Pawła i Gertr.Niedworok 17.oo - OTM. Za Marię i Franc.Jaszkowic

Cytaty

Powiązane dokumenty

&lt;óg zapukał do mych drzwi i przestraszyłem się, Wołała mnie ambicja lecz bałem się ryzyka Minto to pragnąłem dać sens mojemu życiu Teraz już wiem,. że trzeba

Utrata Utrata Otmice Ligota Ligota Ligota Izbicko Otmice Otmice Otmice Izbicko Otmice Izbicko Otmice Izbicko Otmice Izbicko Otmice Utrata Dworzec Dworoec Otmice

Auch diese Amter sind ein zuverlassiger Beweis dafur, daB GroB Strehlitz damals eine Stadt deutschen Rechts war.. Im Jahr 1327 wird Strelitz geschildert als eine

10, 1800 kupił Izbicko major CARL GUSTAV von ERICHSON, rycerz Orderu Zasługi, za 102,000 Talarói Urodził się w Moskwie7 był zatrudniony na dworze carskim, zastał

Pozostałe obchody, które napotykałyby na przeszkodę, opuszcza się w danym roku (MRIG, n. Jeżeli w danym dniu należałoby odmówić Nieszpory z bieżącego Oficjum i I Nieszpory

jako czeladnik (w Kc- szalinie). Od 1.01.1994 roku młyn jest rejestrowany na jego osobę, co ożnacza, że już trzecie pokolenie młynarzy rozpoczęło w Otmicach swoją karierę.

czególnie mieszkańcom i gościom gminy IZBICKO, którzy dzięki przeprowadzonej kweście na rzecz naszego domu, podczas uroczystości związanych z 700-leciem Izbicka przekazali

Jeżeli tylko susze nie będą zbyt wielki spodziewać się więc worno raczej dosyć dobrych plonów, zwłaszcza ozimin.. Zima 1996 roku pozostaje jeszcze we