• Nie Znaleziono Wyników

Życie Praszki 1994, nr 1.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Życie Praszki 1994, nr 1."

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

W numerze m. in.: *POLMO - "Eldorado” minionego dwudziestolecia

r

* Świąteczny czas Wielkanocy * Kaganek czy pełen blask * Myśliwi w Praszce * To będzie w maju * Kilka słów o harcerstwie *

Nr 1 (1) Czwartek 31 marca 1994r. Cena 1000 zł

Wydgnis gazety to wydarzeni? wielkie,

REDAKTORZY W MAŁYM MIASTECZKU

Bez względuna to. czy będzieto tygodnik,miesięcznik czy jednorazowe wydanie,w małymmiasteczkujestto wydarzenie wielkie. Przynosi wszelkiego rodzaju wiadomości o mieszkańcach i ich życiu: stądwynika różnorodność doboru ludzi tworzących zespół redakcyjny. Ludzi odpowiedzialnych, nie rzucających słów na wiatr. Należydodać, że ludziedoświadczeni, znający doskonaleteren Praszkii okolic argumentowali, że robimy głupstwo, bo nie znajdziemy wsparcia i zrozumienia, aprzez tonie będziemy mieć lekkiego życia. Przeszłośćpokazałado czegodoprowadza przyglądanie się z boku.

Cena,jaką zapłaciło miasto jest bardzowysoka, amoże być jeszcze wyższa.

Mówi się wprawdzie o "potędze prasy”, ale tutaj wśród sąsiadów trudno osiągnąć "potęgę" przez prawienie kazań. Ostrzeżeń jednak nie należy lekceważyć.

Wnajlepszymwypadku Towarzystwo PrzyjaciółPraszki jakowydawca, oczekuje tylko tego, że uda się Mu zespolić zżyciem miasteczka iże z czasem stanie się prawdziwym wyrazicielem nastrojów i zainteresowań mieszkańców.

Z drugiejjednak strony wydawca wmałym miasteczkuliczy w dużej mierze na ludzi młodych i ambitnych, którzy będą mieli do spełnienia pewne posłaninictwo. Będąpo prostu zdolni łączyć wiele funkcji od osobistych do społecznych, aby sprostaćWYZWANIU przed jakim stoi Praszka.

W tych warunkach łatwozrozumieć, że wydawca jest poddawanyciągłym próbom. Towarzystwo Przyjaciół Praszki jako wydawca żyje nasttojami, pragnieniami, nadziejami, obawamiorazsukcesamii klęskami mieszkańców miasteczka, nieustannie tropiąc tajemnice otaczającego ich świata. Mały nakład lokalnej gazety jakąjest "ŻYCIE PRASZKI"musisłużyć wszystkim mieszkańcom miasteczka, łącznie z tymi, którychpoglądy są w jaskrawej sprzeczności z poglądami wydawcy. Dlatego właściciele pisma nie cofają się przedkrytyką, nie wahająsięwytykać usterek i błędów, chociaż sąprzekonani, żewzasadziemieszkańcyPraszki kroczą właściwą drogą.

Zespól Redakcyjny P.S.ZespółRedakcyjny wyjaśnia, że dla powodzenia pisma konieczne jest nie tylko zaufanie czytelników,ale także tych,którzy zamieszczająogłoszenia.

bo wprawdzie gazetę wydaje się dla czytelników, aletylko ogłoszenia dają zyski.

Wszystkiego Najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych Drogim Czytelnikom

tuczy Redakcja

Nadzór nad uiładzą sprawują

rządzeni

Posmutnych wydarzeniach i doświadczeniach w roku ubiegłym jest nadzieja, że sami mieszkańcy głęboko zastanowiąsię kogo wybrać do NOWEJ RADY, a potem.przez swoich przedstawicieli będąpilnować, aby ZARZĄD nie narzucał im swojejwoli.

Ciludzie, których obdarzy siękryteriumzaufania,powinni być dokładnie zbadani, szanowani i cieszyć się nienaganną opinią. Powinnitobyć ludzie uważniewsłuchującysię w głosopiniimieszkańców miasta igminy.

NOWA RADA powinna nastroje mieszkańców w porędostrzegać, nie czekając na ich reakcję.

NOWA RADA powinnabyć dostatecznie silna, aby dać mieszkańcom wszystko to, cojestmożliwe.Powinna wzdrygać się na samą myśl o wielkości władzy, czyo władzy za wszelkącenę. CZŁONKOM RADY, którzy mają obowiązek zapobiecnie przewidzianym okolicznościom nie może byćobce pojęcie dymisji. Równocześnie członkowie NOWEJ RADY muszą jasno powiedzieć mieszkańcom, żeistniejąi gdzie istniejąGRANICEMOŻLIWOŚCI JAK I POWINNOŚCI RADY,by uniknąć politykizamkniętych drzwi.

Nowiczłonkowiebędą musieli mieć odwagę przekazania niektórych, a może, nawet zwykłychspraw administracyjnychpodkontrolę mieszkańców, abyrozstrzygnięcie zapadlo zgodniez ich wolą.

Takie postępowanie powinno ustanowić przekonanie, że mieszkańcy rzeczywiście będą uważali swoich RADNYCH za SWIOCH PRZEDSTAWICIELI.

Powszechniewiadomojest, że problemy w gminie,a szczególnie w mieście

(2)

5

Mimo trudnych czasów

A jednak nadal coś się dzieje

Spółdzielnia Mieszkaniowa w gotowuje się iwystawia inscenizacje Praszce od 1977r prowadzistatutową

działalność kulturalno - społeczną, obecnie wdwóch zarejestrowanych obiektach kulturalnych: świetlicy osiedlowej przy ul. Mickiewicza 18 i w Klubie Osiedlowym przy ul.

Mickiewicza 8a.

Stałymi formamipracysąsekcje i kółkazainteresowań:

- tenisa stołowego - plastyczna - teatralna - modelarnia - klub seniora

Zajęciaw w/wsekcjach i kółkach odbywają się w różnych kategoriach wiekowych, a szkółka tenisa zrzesza dzieci od najmłodszych po Klub Oldboja dla dorosłych.

Od 1981 r odbywają się co miesiąc spotkania najstarszychmieszkańców Praszki w Klubie Seniora.

Również od 1988r nieprzerwanie działasekcjateatralna,wktórej przy-

dladzieci (w 1989r wyróżnienie w Ogólnopolskim Przeglądzie Teatrów Lalkowych w Kętach). Na zajęciach plastycznych dzieci poznają różne techniki działań plastycznych.

Ponadto organizowane są różnego rodzaju imprezy przy współudziale KomisjiSpołeczno-Kulturalnej S.M..

Z.H.P., M.G.O.K.. szkół i innych instytucji dla dzieci, młodzieży oraz dorosłychm.in.:

- masowe imprezy rekreacyjno - sportowe na korcieiboiskach.

-turniejewarcabowe, szachowe i tenisa stołowego.

- coroczne turniejepiłki siatkowej oPuchar Prezesa.

- zabawy taneczne nakorcie, - ogniska dla dzieci.

- półkolonie dla dzieci.

-wycieczkikrajoznawczedladzieci czynnie uczestniczących w kołach zainteresowań.

DziałSpołeczno -KulturalnyS. M.

SZANSA DLA MŁODYCH

Jeśliznaleźlibysię młodzi ludzie, którychpociąga kariera publicysty czy reportera, mogą spróbować sił wwydawnictwie lokalnym. Takapraktykai doświadczenie może daćpodstawy do pracy wdzienniku nawielką skalę, równocześnie oddając przysługę mieszkańcom małego miasteczka, jakim jest Praszka.

Już tu na dole czekają go rozmaite trudności, niezwykła różnorodność doświadczeń i przygód oraz bogaty wachlarzludzkich spraw, a w nagrodę otrzymapoczucie dumy ipokory.

Apel do

społeczeństwa miasta Praszki.

Towarzystwo Przyjaciół Praszki zwraca się do całego społeczeństwa praszkowskiego zapelemo zachowaniedobrego imienia naszegomiasta.

Na nas wszystkich ciąży obowiązek budowaniabogatej historii naszej małejOjczyzny. Mającna względzie600 - letnidorobek miasta, utrzymajmy dobre tradycje ludności naszej, dbajmy o nasze zabytki, czystość, przyczyniajmy się do ciągłego rozwoju, mimo obecnych trudności związanychzbezrobociem.

Zadajmysobiepytanie, cojapowinienem zrobić dla mojegomiasta, w którym mieszkam, w którymuczą się moje dzieci?Nienawiśćjest złym doradcą. Weźmy się do roboty. Na każdej ulicy, na każdym skrawku naszego miastajest cośdozrobienia. Spróbujmy sic zastanowić, co zrobić by żyło się nam lepiej, byśmy stalisię wrażliwsi natroski codziennego, ludzkiego życia.

A myśl pisarza Andrzeja Szczypiorskiego "nie można być patriotą, kiedynieobchodząnas sprawywokółnas” niech będziedrogowskazem do działań naszegoponadośmiotysięcznego społeczeństwa.

Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Praszki

(red.)

Czy praszkowskiej wsi grozi powrót do

Jakie sumy i na co trzymała Praszka I

przeszłości.

Ulio Siwek, Rusz się Kary

Na 1994r Rejonowy Urząd Pracy w Oleśnie przydzielił dla miasta i gminy Praszka sumę 2.8 mld złotych. Z tego naroboty publiczne narzeczmiasta-300 min zł. na prace interwencyjne-2.100min zł, naszkolenia(kursy kwalifikacyjne) -400mlnzl,na pożyczki natworzenienowychmiejsc pracy -600 minzł.

WRejonowymUrzędziePracy wOleśnie złożono wnioski na refinansowanie prac interwencyjnychnasumę1.2mld zł. Rezerwy Wojewódzkiego Urzędu Pracyw Częstochowie wynoszą 3.7 mld zł.

OpiekaSpołeczna w miesiącustyczniu ilutymb.r. przydzieliła: 42zasiłki stałe. 93 zasiłki okresowe, 67 zasiłków dla kobiet ciężarnych. 300 osób oczekuje na pomocz opieki społecznej.

BuguslawPrzybył

Konie doskonale rozumieją o co chodzi. Pochylają głowy, naprężają grzbiety,kopytami orząziemię. próbująruszyćzmiejsca. Rzemienie trzeszczą, piana spadakoniowi z pyska. Nie da rady! Praca ponad siły nawet takiego zaprzęgu.

Próbajest uważanazaudaną jeśli konieruszą zmiejsca i przesuną ciężar na odległośćkilku metrów.Zasada "do trzech razysztuka" jestściśle przestrzegana, często potrząśnięcie lejcami lub siarczysty okrzyk wystarcza, by ambitne zwierzę dało z siebie wszystko.

Dziśw dobietransportu samochodowego, konie co prawda występującoraz rzadziej, ale jeszcze nadal w wielu okolicach rolniczych Praszki od niepamiętnych czasów gospodarza rozpoznaje się po koniach. Czy więc problemy, które występują obecnie wgospodarce naszegokrajuzapowiadają powrót praszkowskiej wsi doprzeszłości?

RED.

Praszki

(3)

POLMO - "tldorado" minionego dwudziestolecia i co dalej?

Kiedyw latach siedemdziesiątych powstawały w Praszce Zakłady Sprzętu Motoryzacyjnego wydawało się.że lepsze czasy dla całego ma- krorejonu nadeszłynatrwałe. Wraz z zakładami wyrastały nowe osiedla mieszkaniowe, żłobki, przedszkola, szkoły icałapozostała infrastruktura.

Młodzież nie musiała już migrować w innerejony kraju. Zewsząd ściągali młodzi inżynierowie, ekonomiści oraz fachowcy innych branż, zachęceni możliwością uzyskania pracy i mieszkania od zaraz. Zagubionena mapie, bliżej nikomu nie znane miasteczko zaczęło tętnić życiem i rozwijać się bardzo dynamicznie.

Eldorado trwało20 lat.

Załamanie przyszło nagle wraz z rozsypaniem się całego systemu gospodarczego. Czy można było je przewidzieć? Być może, ale skoro szybkość rozwoju wydarzeń zasko­ czyła całyświat, to czyza zaistniałą sytuacjęnależywinićkogokolwiek w tymmieście?Ja sądzę, że nie.

Zwolnienia grupowe w zakładzie, wpraktycejedynymżywicielu rejo­

nu, stały się nieodwracalnym faktem wymuszonym przez podstawowe prawa ekonomii. Były one konieczne, aby uratować to. cojeszcze można było uratować. Toprawda, że wiele rodzin decyzje te postawiły w

tragicznej wręcz sytuacji ekono­

micznej, ale takie sąniestety brutalne praważycia. Smiem j ednak twierdzić, że ci, którzy zachowali stanowiska pracy nie zapomnieli o tych, dla których ich zabrakło. Widoczym efektem tego jest fakt utrzymania

zakładuw całości idzięki ogromnemu wysiłkowi wszystkich w nim pracu­ jących ludzi, wyprowadzenie go z głębokiego dołka na powierzchnię.

Teraz rzecz w tym, aby tego nie zniszczyć. Porazakończyć waśnie i podziały na "my", "wy",czy jeszcze

"oni" i zacząć wspólnie budować naszą przyszłość. Są ku temu realne

podstawy, abyz nadziejąpatrzećw jutro. Nie oznacza to wcale, że należy czekać z założonymi rękami, aż inni zrobią to za nas. To nie ta droga.

Zakład "POLMO" jako pośredni sprawca całego nieszczęścia może zrobić wiele, ale nie załatwi wszy­

stkiego. Ponadtoefektypodejmowa­

nych działań uwidoczniąsiępojakimś czasie. To musi trwać itego powin­

niśmy być świadomi. Dla mnie dzisiaj ważne jest to, że nie ma cichych wyludnionych hal produkcyjnych, ale wre w nich praca. Trudnobyłoby nie docenićtego faktu, ale tojeszcze nie sukces. Sukces będzie wtedy, gdy

ponownie znajdziepracęw zakładzie ki IkusetI udzi. Ja w to wierzę, ataki ch jak ja jest wielu, awielu tojuż siła, która może dużo, czasami bardzo dużo.Zależy tojednak od uwarun­

kowań zewnętrznych, które mogą determinować w sposób zasadniczy wszystkie działania. Ale od czego wiara w sukces? Przecież na pesymiźmie nikt jeszczeprzyszłości niezbudował.

"POLMO" już od ubiegłego roku przyjmuje sukcesywnie po kilku, kilkunastu pracowników. Wszystko wskazujena to. żebędzie toproces ciągły. Ponadto zakład oferuje całą gamę maszyn i urządzeń każdemu, kto tylko ma pomysł na życie. Na bazie obiektów zakładowych powstało i powstaje nadal szereg nowych firm dających miejsca pracy.

Nie jest więc tak.żenic się nie dzieje, aci którzy tak twierdzą są w błędzie, bądź nie chcą dostrzegać zmian.

Potrzeba namtylko czasu, spokoju i rozwagi wdziałaniu dlawspólnego dobra naszej społeczności. Wyz- bądźmy się złudzeń, że ktoś nam pomoże.' Pomóc możemy sobie wyłącznie sami.

inż.Franciszek Ratajski Członek Zarządu

"POLMO" S.A.

Dyrektor d/s produkcji

Zakład Produkcji i Handlu

"SfiRH" w Praszce

Obserwując sytuacjęgospodarczą i pokaźny wzrost bezrobocia naterenie miasta Praszki, postanowiliśmy wyjśćnaprzeciw i rozpocząćprodukcję w branży dziewiarskiej.

Początki naszej działalności przypadająna wrzesień 1992 roku.Zatrudniamy nadzień dzisiejszy 75 osób,w tym 68 kobiet, głównie zarejestrowanychjako bezrobotni.

Obecnie szyjemy bieliznę damską, komplety;w przyszłościmamy zamiar rozwinąć produkcję obieliznęmęską,a tym samym zwiększyć załogę.

Biorąc pod uwagę fachowość moich pracowników uważam, że i w przysz­ łościsprostamy wymaganiomodbiorców.

Dyrekcja

"PRÓBA OCALENIA"

Gily ja czyste ziarno Sieję w ziemię czarną Żona w domu sieje Miłośći nadzieję

Więc przy łasce Bożej Chudoba się mnoży;

Kto pracuje szczerze Złote plonyzbierze

*

Dopługa oracze! bo rola to sławna, Zapuście głębokolemiesze, Niech trąci o krzemień stal w ogniu wytrawna,

A święta się iskra wykrzesze.

(4)

POLMO Praszka S.A. ul. Kaliska 72 Ogłasza przetarg ofertowy na sprzedaż

n/w środków trwałych

Oferty pisemne należy składać w Sekretariacie Działu Głównego Mechanika 46-320 Praszka ul. Kaliska 72 w terminie 14 dni od daty ukazania się ogłoszenia.

Wadium w wysokości 10% ceny wywoławczej należy wpłacić w kasie Spółki najpóźniej w ostatnim dniu składania ofert.

Wadium zwaraca się po przetargu, zaś wadium wpłacone przez osobę, która wygrała przetarg zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia.

Wadium przepada na rzecz sprzedawcy, jeżeli żaden z uczestników przetargu nie zaoferuje ceny nabycia równej co najmniej cenie wywoławczej, lub gdy oferent, którego oferta zostanie przyjęta uchyli się od zawarcia umowy.

Sprzedawca zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru ofert oraz prawo unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.

Urządzenia, samochody i maszyny można oglądać w dni robocze od godz. 900 do 1300 po uprzednim skontaktowaniu się pod tel. Praszka 135 do 139 wew. 286 lub 548.

Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w siedzibie przedsiębiorstwa w ciągu 7 dni od upływu terminu ich składania.

środek trwały % rok.

prod

Nr Cena

Samochód osobowy POLONEZ 55 1990 7448 108.250.000 Samochód p/poż. STAR 80 1978 7223 28.327.000 Samochód pożarniczy ŻUK-151N 60 1983. 7356 19.535.000 Wózek widł. spalin. DV-1733 70 1981 7326 18.998.000 Wózek widł. spalin. DV-1733 70 1977 7199 18.998.000 Wózek platf. akuml. WNA 1320 80 1981 7316 4.144.000 Wózek widł. akumlat. BTFRT 85 1977 7196 51.770.000 Wózek widł. akumlat. EV-687 80 1978 7290 6.484.000 Wiertarka stołowa WSD-16 65 1978 40827 3.074.000

Tokarka uniwersalna TUE-40 30 1972 4776 14.177.000

Tokarka kłowa TUM-25 55 1970 4478 15.656.000

Tokarka pociągowa C11C 70 1976 40401 21.147.000

Gwinciarka pionowa MF-IV-16 70 1980 40986 8.695.000 Prasa hydrauliczna PYTE3.15 60 1976 40480 6.227.000 Prasa mimosrodowa PMS-25 50 1975 476 6.150.000

Frezarka pionowa 6C-12 80 1976 40499 37.717.000

Szlifierka kłowa SWA-10 40 1967 4323 22.334.000 Ostrzałka do głowic AMS600F 90 1975 40496 53.823.000 Ostrzałka uniwersał. 3B-642 80 1974 40160 7.540.000 Ostrzałka uniwersał. BN-102B 80 1972 4579 7.061.000 Ostrzałka do wierteł KBS-6 80 1975 40198 4.369.000 Automat tokarski 1/4" 80 1978 40752 182.000.000

Praszki

(5)

Nadzór nad władzę

sprawuję rzędzeni

ciągdalszy ze str. 1 są niesłychanie skomplikowane, dlatego też ze stronywładzlokalnych nie może być mowy o nadużywaniu władzy.

Dlatego kandydacijuż w trakcie kampanii wyborczej powinni być z większą czujnościąobserwowani. bez względunato.gdzie będą zasiadał iw RADZIE czy w ZARZĄDZIE, aby mieszkańcyim przypominali o tym.

ktonaprawdę sprawuje władzę.

Szczególnie tu w Praszce, gdzie niedawna przeszłość powinna być PRZES TROGĄ, bo jakwiemy histo­ ria nigdy nie wybacza popełnionych błędów.

Towarzystwo Przyjaciół Praszki

Dla kogo politechnika czy

uniwerek?

Uczniowie praszkowskich szkół przed maturą.

Jaki wpływ ma szkoła średnia na młodego człowieka, na jegożycie, na poglądy?Jak przebiega jego rozwój?

To pytania, od odpowiedzi których zależynakreślenie pełnego obrazu uczniaszkołyśredniej. Wiele odpo­

wiedziuczniów rzuca światło na spo­ sób myślenia i odczuwania. Często różnią się oneod tego, co o nasto­

latkach piszą i mówią dorośli.

Na pierwszy rzutoka to wszystko wygląda zwyczajnie. Chociaż wielu uczniówprzed maturą wsłuchuje się uważnie w głosy nowego życia:

skrzypienie kredy, szelest przewra­

canych stronnic, chóralny śpiewczy zacięte dyskusje, które już na etapie szkoły średniej są zapowiedzią przyszłych sukcesówczyporażek. Bo przecieżtrwająintensywne przygo­

towania do matmy. Okrestennie jest ani wesoły ani beztroski, bo uczniowie wiedzą,że potem będzie innaczej. że reputac ja szkolnaj uż się taknie będzie liczyła a nagrody i wyróżnienia zbledną. może wogóle nie będą miały większego znaczenia, ale zdawąją sobie z tego sprawę, że matura to olbrzymia perspektywa.

Red.

NAUKA

to uiielka wyprawa na kontynenty nieznane.

Czy będą pieniądze na naukę.

Oświataliczy na pomoc, bo inaczej szkołyzarok lub dwa wPraszcei w gminie mogąbyć w jeszcze gorszym stanie niż obecnie. DZIŚ NAUKA TORUJE SOBIE DROGĘ OPOR­

NIE.

Ustawa "O systemie oświaty"zdnia 7.09.91 r. zobowiązywała gminy do przejęcia szkółod 1.01.1994 r. jednak po wyborach do Sejmu w 1993 r.

wniesiono poprawkę i termin obo­

wiązkowego przejmowania szkół przez gminy przesunięto na 1.01.

1996r.

WgminiePraszka pokonsultacji Komisarza Rządowegoze środowis­

kiem oświatowym pod jęto decyzję o nic przejmowaniu szkół przezgminę odtego roku.

Dlaczego nie przejęto szkół - otóż zdecydowały o tym przede wszys­ tkim względy finansowe. W 1993 r.

na szkoły podstawowe wydano w naszej gminie z budżetupaństwa ok.

16,3 mld. złotych plus nakłady inwestycyjne ok. 2 mld zł. a proponowana przez ministerstwo finansów subwencja na ten cel dla gminy na rok 1994 miaławynosić ok.

15.8 mld. Biorącpod uwagę powyż­ sze liczby iinflację widać,że gmina musiałaby sporo dołożyć z własnego budżetu na szkoły, a na to niestety budżetugminy nie stać.

W naszej gminie funkcjonuje 10 szkół podstawowych, wtym 6 wiej­ skich i4 miejskie. W szkołach tych uczy się około 2300 dzieci w 104 oddziałach, którzy są nauczani i

Od 24 marca do końca kwietnia w muzeum w Praszce wystawa "WIELKANOC W TRADYCJI LUDOWEJ".

Święteczny czas Wielkanocy

Wielkanocobchodzona w niedzielę po pierwsze j wiosennej pełni księżyca jest w polskim roku obrzędowym

czasem szczególnym. Mimo wielu sporów, nieraz prowadzonych w żartobliwejformie, jest to największe chrześcijańskie święto. Samo święto kościelne pozostaje wlicznychpowią­ zaniach ze zwyczajami ludowymi wywodzącymi się zwcześniejszych wierzeń pogańskich i mających swój związek zwiosną.

Wiosna jest czasem niezwykłym, czasem wegetacji, kiedy budzi się do życia cała przyroda, jest czasem porządanym. czasem kojarzonym z życiem po wcześniejszym okresie zimowym kojarzonym zuśpieniem i ześmiercią. Wisnąobsiewane są pola i aby zapewnić sobie jak najlepsze plonystaranosięwrytualnysposób

"wspomóc" samą przyrodę. Stąd też człowiek podejmował szereg działań o charakterze symbolicznym, które

wychowywaniprzez blisko 200osób wysoko kwalifikowanej kadry nauczycielskiej. Obecnie należymy do gminyo niskiejprzeciętnej wieku stąd też, tak duża liczba dzieci w szkołach podstawowych. Nie od dzisiaj wiadamo, że sytuacja finansowa oświaty przez kilka ostatnich lat ulega systematycznemu pogarszaniusię. tak również jest i w naszej gminie. Brakuje funduszy na zaspkojenie podstawowych potrzeb szkoły - jak np.:niezbędneremonty, opał a także zakup podstawowego sprzętu szkolnego i pomocy naukowych. W tej trudnej sytacji finansowej szkoły mogą liczyć na pomoc rodziców,a także w pewnym stopniu gminy oraz niektórych zakładów pracy. Mimo trudnej sytuacji finansowej bazaoświatowa w naszej gminie wostatnich latach systematycznie powiększała się. W 1990 r. ukończono budowę Szkoły Podstawowej Nr 3 a w1992 r. Szkoły Podstawowej Nr 4 w Praszce.

Obydwie inwestycje ukończono dzięki funduszom z Kuratorium Oświaty. "Polmo" S.A. Praszka i UMiGwPraszce. W 1993 r. oddano do użytku salę gimnastyczną w Strojcu, natomiastw trakcie budowy jest sala gimnastyczna w Ganię i najprawdopodobniej w ciągu kilku miesięcy zostaniewznowionabudowa Szkoły Podstawowej w Wierzbiu.Te inwestycjeprowadzonesą wspólnie przez Kuratorium Oświaty oraz UMiG w Praszce.

Cieszą wszystkich pracowników

miały na celu w korzystny sposób wpłynąć na wegetację roślin /np.

topienie Marzanny lub chodzenie z gaikiem/. Odrodzenie się przyrody miało równocześnie implikować duchowe odrodzenie się każdego człowieka, które miało być utożsamiane z oczyszczeniem po wcześniejszym okresie umartwiania/

Wielkiego Postu/ i spożywaniem świątecznego śniadania wielkanoc­ nego ze święconymi pokarmami, wśród których jajko byłosymbolem nowego ży cia, mającym dodatkowo moc magiczną, co pozwalało człowiekowi wpływać na przyszłość nowego życia.

Obrzęd chrześcijańskiego zmar­

twychwstania doskonale harmonizuje z sensem obrzędowości wiosennej, do tego stopnia,iż dzisiaj z trudem oddzielamy pierwistkikościelne tego śwęta od jego pierwiastków ludowych.Wychodzącna spotkanie

oświaty, ucznióworaz ich rodziców nowe obiekty szkolne, ale ogromny niepokój budzi dekapitalizacja istniejącej od dłuższego czasu bazy oświatowej. Zapotrzebowanie finansowe złożone przez dyrektorów szkół podstawowych gminy na remonty szkolne w 1994 r. łącznie wynosi 2.4mld złotych. Jest to bardzo duża kwota, ale jednocześnie uwidaczniajak olbrzymie zaległości powstały ze względu na brakśrodków naremonty szkół. Rok 1994 zgodnie z zapowiedzią Kuratora Oświaty będzie jeszcze trudniejszy od 1993 jeśli chodzi o budżet, po prostu budżet

ma być realnie niższy niż w poprzednim roku. Widać tutaj cały dramat w funkcjonowaniu szkół. Na pewno bez pomocy UMiG,rodziców i być może zakładów pracyz terenu gminy nie uda sięchoćby w części rozwiązać problemów remontowych.

Oświataliczyna pomocszczególn ie ze stronyKomisarza Rządowegooraz przyszłej RadyMiejskiej, bo przecież gdy za rok lub dwa szkoły będą przejmowaneprzez UMiG. mogą być w jeszcze o wiele gorszym stanie technicznym niż obecnie. Dzieci uczęszczające do szkół to nasz wspólny kapitał na przyszłość, dla­

tego powinniśmy wspólnie zrobić wszystko, aby zabezpieczyć im właśnie warunki do zdobywania wiedzy.

mgr Bogusław Łazik - dyr. SI’ 1 Praszka mgr Jerzy Ryglewski - dyr. SP Przedmość

święta, od 24 marca do końca kwietnia w Muzeum w Praszce eksponowana będzie wystawa pt. "Wielkanoc w tradycji ludowej"ze zbiorów Muzeum Etnograficznego z Wrocławia, na którą wszystkich serdecznie zapraszamy.

(6)

liczy się tylko człowiek

. Kto pomoże praszkowskiej służbie zdrowia?

Będzie trudno zorgonizouioć bez pomocy z zewnętrz

Kaganek kultury czy pełny blask?

Miejsko - GminnyOśrodekKultury wPraszce jestinstytucją, któradziała w oparciu o środki przyznawane z budżetu Miasta i Gminy Praszka.

Każdy z mieszkańców naszego miasta doskonale orientuje się w szczupłości ogólnego budżetu, a co się z tym wiąże,łatwosobie wyobrazić środki przyznawane na działalność kulturalną wobrębie gminy.

Dlatego też, chcąc zacząć choć w części realizować własne pomysły działalności kulturalnej trzeba pomyśleć o zabezpieczeniu środków finansowych. Niechcąc oglądaćsię na niewielkie zasoby budżetu gminnego należy zdobyć pomoc spon­ sorów. Pomocta tonie tylkoforma jednorazowych datków, ale działal­

nośćdługofalowa w formiefundacji działającej narzecz Miejsko-Gmin­

nego Ośrodka Kultury. Chcąc być choć w części partneremdla wszys­ tkich tych, którzy podejmąsiępomocy takniepewnejinwestycji jak kulturą zamierzam w zamian reklamować firmy sponsorujące na terenie budynku, wokół niego oraz podczas organizowanych przez M-GOK imprez kulturalnych. Ponadto zakładam umożliwienie wynajmu terenu pod działalność handlową i gastronomicznąco wiązałoby się z estetycznym wykorzystaniemterenu przez M-GOK oraz organizowanie na tym terenie imprez na wolnym powietrzu. Jeżeli chodzio szczegóło­

wy plan zagospodarowania tego terenu to będzie o nim mówić konkretniewmomencie znalezienia firmy, która będzie chciała rozpocząć

Dlaczego pacjenci czekajci tydzień na rozpoczęcie leczenia

Przyzakładowa Przychodnia Rehab iI i tacyj na w Praszce działa od I września 1986r. Powstała dzięki wielkiemu zaangażowaniu wielu osób, które widziały konieczność uruchomienia takiej placówki w naszym mieście. Przychylność ówczesnej dyrekcji ZEM POLMO, która udostępniła i adaptowała na potrzeby placówki część pomieszczeń przy istniejącymbasenie, byładużą pomocąw powstaniu ośrodka.

Na początku w przychodni zatru­

dnionych było 9 osób, obecnie 7.

Obsługiwany rejon jest bardzo duży.

Przyjmowani są pacjenci z rejonów:Praszki. Rudnik. Gorzowa.

Żytniowa i Zdziechowic. to jest około 50 tysięcy mieszkańców. Ilość pacjentów i ilość wykonywanych zabiegów potwierdzarację bytutakiej placówki. Wpierwszych miesiącach

tu swoją działalność. Rozwijając wątek działalności gospodarczej M- GOKmyślimyostworzeniu zaplecza kuchennego,które umożliwi obsługę imprez własnych, co nierozerwalnie łączy się z większymi korzyściami finansowymi i atrakcyjnościąoferty wynajmu sali.

Wszystkie podjęte działań ia gospo­

darcze mająsłużyćjednemu nadrzęd­

nemucelowi jakim jest działalność właściwa M-GOK a więc ożywienie życia kulturalnego naszego miasta.

Poprzez zdobyte środki w znacznym stopniu pragnę uatrakcyjnić ofertę kulturalnąnaszcgo ośrodkadla całego społeczeństwa Praszki i nie tylko.

Patrząc na realia naszego życia zamierzam objąć swoją działalnością takie sekcjejak:

1. Sekcja komputerowa (gry oraz nauka obsługikomputera)

2. Turystyka Rowerowa i piesza (wycieczki krajoznawcze)

3. Folklorystyczny zespółtaneczny 4. Kapela podwórkowa (reklama działalności)

5. Amatorski zespółteatralny 6. Promocja działalności amator­

skichzespołów muzycznych.

Utrzymać działalność dotychcza­

sowych sekcji:

1. Brydżowa, szachowa, gry planszowe

2.Zajęcia plastyczne i muzyczne 3. Amatorski Zespół Pieśni

"PROSNĄ"

4. Nauka tańcatowarzyskiego

Oczywiście była by to tylko

działalności wykonywanych było około 2 tys. zabiegów u 110 - 120 pacjentów, w tej chwiliwykonujesię 3500 do4000 zabiegów miesięcznie u 180- 200 pacjentów.

Przychodnia oprócz dorosłych pacjentów ma pod swoją opieką kilkadziesiąt dzieci, które potrzebują systematycznej, kilkuletniej rehabi­ litacji. Są todziecizuszkodzeniami ośrodkowegoukładunerwowego oraz wadami postawyi narządów ruchu.

Przychodnianasza,jakwiększość placówek Służby Zdrowia, borykasię z trudnościami finansowymi, lokalowymi oraz niemożnością uzu­ pełnienia zużywającego sięsprzętu.

Ze względu naciąglerosnącą liczbę zabiegównasz lokal stał się zaciasny.

Większylokal iwiększailość apara­ tów i urządzeńdo kinezyterapii,po­

zwoliłyby nam przyjąć więcej

działalność podstawową gdyż oprócz niej zamierzamyorganizować liczne imprezy w formiefestynów, wystę­

pów,konkursów, zabaw i wieczorków mając nauwadze rozpiętośćwiekową od 1 do 100 lat w zależności od zapotrzebowania, oraz obchodów okolicznościowychtj. Dzień Dziecką Dzień Kobiet. Dni Praszki, Dni Sportu, Świąt Narodowych itp.

Zakładam, że imprezy te odbywałyby się cyklicznie, tak aby każdy mógł wybrać coś dla siebie. W miarę możliwości sprowadzając do naszego miasta artystów profesjonalnych z ich bogatym repertuarem. Istnieje w tym zakresiepełna dowolność w wyborze artystycznym, ograniczona tylko jedną, alejakże trudnądo pokonania barierą- finansową. Na imprezyte pragniemy zarabiać choć w części dochodami z własnej działalności gospodarczej orazwystępami naszych zespołów amatorskich.

Dniami pracy dla M-GOK w tej sytuacji muszą byćna pewno soboty i w miarę możliwościtakże niedziele i święta, dlatego też słowo praca powoli zaczyna nabierać znaczenia służba, alechcącosiągąćcele, które zakładamy musimy przyjąć ten wariant wykonywania swoich obowiązków i prosić wszystkich mieszkańców naszego miasta o zrozumienie oraz wyrozumiałość dla naszych poczynań, a wtedy może przestaniemy mówić, o przysło­

wiowym kaganku kultury ale o jej pełnym blasku

Mariusz Jurczyk DyrektorM-GOK

pacjentów.Teraz często zdarza się.że pacjenci muszą czekać tydzień czasem dwa na rozpoczęcie leczenia rehabilitacyjnego. Ilość pacjentów, którzy korzystają z zabiegów rehabilitacyjnych, świadczy o tym. iż choroby narządów ruchu sąistotnym problemem wśród dorosłych idzieci naszegorejonu.

Dorota Miąsik

ZDROWIE cenny kruszec

który jedna rysa kaleczy najlepiej

oprawić w grubą powlokę stąpać powoli

zostawić wszystko co powoduje korozją po to

by zdrowie trwało by wstępowało powoli w swoją długowieczność

Opieka fachowa z głębi serca płynąca wymaga nie tylko głębokiego zrozumienia, ale konkretnego wsparciai działań.

Złe samopoczucie prędzej czy później doprowadza człowieka do załamania się. a styl naszego życia psychicznego ma ogromny wpływ na nasz organizm. Potrafi on, jeśli będzie odpowiednio kształtowany, rozbudzić w człowieku wszelkie siły witalne, które spowodują szybki powrót do zdrowia.

A tym czasem dzisiejszy człowiek coraz częściej popada w skrajność inie potrafi wyjść z przysłowiowego

"dołka". Ogniskiem niepokoju jest fakt, że ludziobecnie corazczęściej ogarnia "choroba cywilizacji”. Jej objawy są niepokojące szczególnie na nasznym terenie: złe samopoczucie, przemęczenie, rozdrażnienie, lęk.

niemożność sprostania stawianym wymogom - co wynika z bardzo trudnych warunków życiowych, prowadzi w konsekwencjido chorób układu krążenia, zawałów, nadciś­

nienia i to u zupełnie młodych ludzi.

W znacznejmierze odpowiedzialność za wszelkie te nieszczęścia ponosi stres. Człowiek staje sięofiarą, jeśli nie potrafi się zmobilizować,co wcale nie jest takie łatwe, aby rozładować sytuację stresową.

Tu w Praszce stanowczo zadużo kłopotów spadlo naludzkiegłowy. 1 jak wyzwolićsię zimpasu, jak żyć na krawędzi ubóstwaw mieście, gdzie można wszystko kupić, co jest do życia potrzebne? Obok problemów zdrowotnych występują trudności finansowe, które szczególnie dają się we znakimiejscowej służbiezdrowia.

Nie stać nas na sfinansowanie pod­ stawowych wydatków:pomalowania pomieszczeń, zakupu płytek pod­

łogowych. któresą bardzo zniszczone, kupno podstawowych środków higienicznych, fartuchówdla lekarzy i pielęgniarekoraz środków do mycia, sprzątania i prania. A może znalazłby się jakiś sponsor, którypospieszyłby naratuneknaszej służbie zdrowia?

Nasze ludzkie zdrowie wcześniej czy później zostanie narażone na szwank i wtedy zawitamy w progi przychodni,gdzie będziemy godniei należycieobsłużeni.

Szczególnie aktualne są słowa Leonardo daVinci. który powiedział:

"ludzie nieumierają tylko popełniają powolne samobójstwo "

Maria Zenona Morawiak

(7)

Myśliwi w Praszce

Kolo Łowieckie "Bażant" w Praszcepowstałow 1972 rokuprzez wydzielenie z Koła"PONOWA" w Gorzowie Śl. Gospodarujemy na powierzchni 8 tys. hanaterenieGminy Praszka. W kole jest 25 myśliwych.

Prowadzimy działalność łowiecką, polegającą na hodowli zwierzyny,jej ochronie i oczywiście polowaniu.

Hodowla zwierzynydziko żyjącej to szereg zabiegów gospodarczych wykonywanych w terenie, takich jak:

wykonywanie podsypówi budek do zimowego dokarmiania bażantów i kuropatw,wykonywaniepaśników w lesie, gromadzenie karmy, uprawa polaw celu posiadania własne j karmy, uprawa poletek zgryzowych, na któ­ rych żerująsarny i zające przezcały rok oraz systematyczne zimowe dokarmianie zwierzyny.

Ochrona zwierzyny polega na zapewnieniujej dogodnych warun­ ków środowiskowych, spokoju w ło­ wiskach i ochronie przed kłusow­

nikami. Dobrewarunki środowiskowe tworzysię poprzez zalesianie nieużyt­ ków. wykonywanie remiz śródpol­

nych - przykładem jest zalesienie przed 15 laty skrawka nieużytku za zakładem POI,MO od strony Kowali, codało matecznikhodowli bażantów, które znalazły tamdoskonale warunki bytowe.

Zapewnienie spokoju na łowisku realizuje siępoprzez apeledo społe- czeństwaonie wypalanietraw itrzcin, o nie wypuszczanie psów do lasui na pola, szczególnie w okresie wiosenno - letnim. Oczywiście sami również podczas prac gospodarczych oraz podczas polowania staramy się wnosić jak najmniej niepokojuna łowisku.

Życzenie zmarłego Księdza

Szanownyczytelniku,zmarły 14 lutegob.r. ks.prałat Błażej Kawalec w styczniub.r.powiedział, by w naszych praszkowskich kościołach niczamilkły słowapieśni"Błękitne rozwińmy sztandary"i"BożecośPolskę". Dlaczego tak bardzoupodobał sobie te dwie pieśni. Bo. jakmówił "dopóki te dwie pieśni będą śpiewanewPolsce, a tymsamytn i w Praszce, nasza ojczyzna będzie wolna i niepodległa. I dopilnowywał tego, by w każdą niedzielęjedna z tych pieśni kończyła Mszę Św.

Cieszmysię więc naszą wolnością, weźmy udział wuroczystej MszyŚw.

odprawionej 7 maja w intencjinaszego miasta. Nietraćmy czasu naczczei puste gadanie oraz na nie zawsze trafny osąd tego, coinnipróbują zrobić dla dobra wszystkich,ale dajmy coś z siebie, od serca, niepodprzymusem. Weźmy przykład z ptaków i zwierząt, jak dbają i troszczą się oswoje gniazdonie kalając go.

Tak często bul werujenaszłezachowanie młodzieży - bo zbyt często młodzi widząi słysząnaco stać dorosłych!

Z opowiadań rodzicówi bliskich wiemy, że przedwojnąbyły czasyowiele gorsze i cięższeod obecnych, a mimo to ludzieorganizowali sięi kwitło życie kulturalne jak w mieście, tak i w pobliskich Praszce wioskach. Czy my jesteśmy gorsi?

Wierzę, że nasze Towarzystwo będzie nadalsłużyło Praszce itak. jak dotej poryspotykałosię zżyczliwościąi pomocą ogółu,aświętoPraszkibędzie przeżyciemdla każdego, kto w tymdniu będzie przebywałwPraszce.

ZofiaŻlobińska Ochrona zwierzyny przed kłusow­ nictwem to poważny problem.Gene­

ralnie członkowie kołałowieckiego uważają, że im częściej myśliwy jest na łowisku, tym rzadziej jest tam kłusownik.

Łowiectwoto również polowanie.

Dla myśliwego jest to przeżycie emocjonalne, bezpośrednie obcowa­

nie z naturą, intymny kontakt z przyrodąświadoma ingerencjaw nią, zakończona celnym strzałem. To również przeżycia grupowe, gdziew gronie przyjaciół spędzamy miłe chwile, powiązani wspólną pasją i wspólnymicelami. Polowaniejest dla nas także nagrodą zadobre gospo­

darowanie i skuteczną ochronę zwierzyny.

My. myśliwi zorganizowani w tutejszym Kole Łowieckim "Bażant"

w Praszce stanowimy grupę ludzi, którzy chcąbyć obecni w życiuspołe­ czeństwa naszej miejscowości i nie jest nam obojętna przyszłość tego regionu. Mamy swoją historię, teraź­ niejszośći chcemymieć swoją przy­

szłość. Poświęcamy dużo uwagi współpracy z młodzieżą szkolną.

Staramy się przekazać młodzieży nasząwiedzę o przyrodziei pozyskać sojusznika w zabiegach o czystość naszego środowiska i bogactwo natury.

Jesteśmy otwarci na współpracę z władzami miejskimi oraz organiza­

cjami. którychcelemjest dobronaszej przyrody.

Z myśliwskim pozdrowieniem DarzBór

JarosławTkaczyński Prezes Kola Łowieckiego

Chroń środowisko !

Śmieci i opakowań nie wywoź do lasu, na pola i nieużytki lecz na wysypisko.

Las zostaw dla siebie czysty, na spacer, grzybobranie.

Spacer z psem na smyczy to przyjemność, bez smyczy to miebezpieczeństwo dla zwierzyny i ludzi.

Zachowaj czyste środowisko dla siebie i potomnych.

Myśliwi i Ochrona Środowiska w Praszce

To będzie w maju

Wiosną 1990 roku wspólnie z WłodzimierzemPoprawą postano­ wiliśmy wyszukaćw praszkowskim społeczeństwie ludzi chętnych do pracyspołecznej poświęconej nasze­

mu miastu. Ludzi chętnychdo zało­ żenia stowarzyszenia, związku, w którym każdy mógłby wykazać się własną inicjatywą. Niektórzy roz­ mówcy mówilikrótko- nie, inni pa­

trzył i trochę z ironicznym uśmiechem, jeszczeinni zdeklarowalichęć uczes­

tnictwa wtakim stowarzyczeniu.Po pół roku udało się namzebrać począt­

kowo 12zapaleńców, następnie grupa powiększyła się do 18 i wówczas wspólnie wypracowaliśmy kształt i formę naszego towarzystwa, które prosperuje do dnia dzisiejszego skupiając aktualnie47 członków.

Po 3 letniej naszej działalności można się już zorientować, czy to zdało egzamin,czy naszapraca jest potrzebna i czy już społeczeństwo Praszki naszaakceptowało.

Moim zdaniem największym naszym osiągnięciem jestdoprowa­ dzenie do ustanowieniaświęta Praszki w dniu 7 maja. Znamienne jestto. że nasze święto przypada na miesiąc maj -jakże bogaty to miesiąc whistoryczne wydarzenia dla Polski !

W tym dniu winniśmywszyscyzdać sobie sprawę, że miastoto nie tylko budynki, place, ulice, aleprzede wszy­

stkim ludzie.To od nas zależy,jak się onaszym mieście mówi i jak inni nas będą szanować. Każdy znas w dniu imieninlubi, gdy rodzina,przyjaciele sądlanasbardziej życzliwi iserdeczni.

lubimy przyjmować kwiaty, prezenty.

Nasze miasto swoją 600 letnią historiąteż zasłużyło sobie, byśmy jeden dzień w roku otoczyli je szczególnie serdecznie.

Słyszę głosy,żenieczas na uroczys- tości. że bezrobocie i problemy gospodarczenie sprzyjająfetom.

Szanowny czytelniku tu n ie chodzi o pieniądze, ani o huczne imprezy.

Proszę powiedzieć,czyaby w szkole przedlekcjami zorganizować uroczys­ ty apel, odśpiewać hymn polski lub Rotęi kilka minut poświęcić naszej historii są potrzebne pieniądze?

Uważam, że kilkuminutowy występ naszej młodzieży w MGOK również można przygotować niewielkim nakładem pracy. Nauczmy naszą młodzież kochać i szanować nasze miasto. Zapraszamy wszystkie firmy, przedsiębiorstwa, organizacje, straż pożarną, zespół PROSNĄ,orkiestrę dozaakcentowania swojej bytności.

Może by masi szanowni ogrodnicy zorganizowali wystawę kwiatów zich równoczesnąsprzedażą-zapraszamy.

Nie wstydźmy się w tym dniu zawiesić flagi narodowanej na domu, czy na balkonie, czy też na oknie wśród kwiatów. W tym dniu zaprośmy przyjaciół i rodziny zamieszkałe z dala od nas. by wspólnie z nami spędzićten dzień. Niechaj wtym dniu słyszy się śpiew, muzykę, zabawę.

Liczy się inicjatywa, zabawa, ale z zachowaniem kultury, porządku i pewnej dyscypliny.

Zofia Żlobińska

Praszki

(8)

Kilka słów o harcerstwie

Peerelowska przeszłość sprawiła, że często zapomina się o osiemdzie­

sięcioletniej tradycjiharcerstwa. Tymczasem organizacja ta, poprzez swoje metody, tzn. system stopnii sprawności, zadania zespołowe, obozy ibiwaki, oraz niezwykle ważne normy moralne ujęte w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim, przygotowuje dzieci imłodzieżdo dorosłego życia.

Harcerstwo uczy samodzielności, aktywności, odpowiedzialności za siebie iinnych, stwarza warunkido rozwoju indywidualnego: duchowego, fizyczengo i psychicznego. Wydaje się więc, że wszystkim nam powinno zależeć, aby drużyny harcerskieizuchowe były liczne. Z pewnością ZłłP jest i będzie alternatywą dlagrupnieformalnychpropagujących aspołeczne zachowaniai negatywny wzorzecosobowości.

HufiecZHP Praszka im. BohaterówWrześnia 1939 Roku, zaprasza do swojejkomendy przy ul. Senatorskiej 24, a wszystkich dorosłych sympatyków do Rady Przyjaciół Harcerstwa w Praszce. Organizujemy również w tymroku, Harcerską Akcję Letnią.To, ile dzieci będzie brało udziałw naszych obozach zależygłównie odilości dotacji otrzymanych z zewnątrz. Liczymy, że znajdą się ludzie, którzynam pomogą.

Komendant Hufca phm GrzegorzNowałka PrzewielebnyKsiężePrałacie

Spotkanie kilku pokoleń praszkowskichharcerzy

"WRÓCIŁY PTAK!"

Przez życie niosłeśpochodnię miłości Prawego stanu naziemi

Dzieliłeś dobroć, anajwięcej zła zparafianami swymi

Niewola mowy przytłaczała twe wzloty Której sięnigdy nie poddałeś Zawszebyłeś sobą

A nas na równi kochałeś Pomogłeś przeżyćnam burze niewoli Umocnić się więcej w wierze Kochaćna codzieńBogaiMaryję Nieść Im swe życie i nasze w ofierze

Pomocną dłoń wyciągnąłeśwpotrzebie Bogatemu i biedakowi na równi

Cieszyliśmy się bardzo, że jesteś wśród nas Do końca byliśmy Ci ufni

Bieg ziemski zakończyłeś Dobiegłeśdo mety

Wiary nigdyniezdradziłeś

Zatonagrodę z pewnością da Ci BógŚwięty.

Bogumiła Latusek

Z dalekiej strony, z za siódmej góry, Skrzydły szybkiemi

Wróciły śpiewne ptaszęce chóry Do swojej ziemi:

Już jaśniej płonie w dzień złota gwiazda, Niebieskie złocąc szlaki

Na swoje stare, znajome gniazda Wróciły ptaki...

*

Chłop, orząc ziemię, spojrzał w błękity, Zdjął czapkę z głowy:

Bywajcie u nas wiosny wróżbity.

Grajki dąbrowy:

Już ruń zielona, już pachnie majem - Dobre to znaki

Snąć roztęsknione za swoim krajem Wróciły ptaki...

Wybiegły dzieci na progi chaty W strop patrzą siny

Witają gwarnie orszak skrzydlaty, Wznosząc głowiny;

Dla nich uciecha, dla nich swawola, Aż drżą dzieciaki:

Znów więc ożywią gaje i pola - Wróciły ptaki...

*

Siedzi staruszka tuż u okienka.

Łzą zaszły oczy

Czyni znak krzyża wychudłą ręką A łza się toczy:

Choć już nie dla niej dzionki radosne, Szczęścia majaki...

Dzięki Ci Boże za nową wiosnę.

Wróciły ptaki...

C SKŁAD ZAOPATRZENIA ROLNICTWA]

______________ FLORA____________ J Zapraszamy do naszego sklepu firmowego po zakup

nasion warzyw i kwiatów oraz sprzętu gospodarstwa domowego.

Polecamy również ciekawe wydawnictwa książkowe.

KUMAX Computer Systems

oferuje:

komputery i drukarki

A

2latagwarancji- serwis namiejscu całą dobę LllIIllLl dowolne oprogramowanie znanych firm oraz na zantowifwS*

indywidualne;wszystkow cenach producenta;

pieczątki, wizytówki, znaki i papiery firmowe; opracowanie materiałów reklamowych.

Praszka, Aleja 3 Maja 21

■■■■«■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■

■ ■ ■ ■

Spółka Przemysłowo - Handlowa ARMAGOR

spółka z o.o.

46-310 Gorzów Śląski ul. Byczyńska 42

tel. lok. 35 lub 100 tel./fax (0-34) 651536 tlx 037592 ARGOR PL

■ Produkuje:

■ - armaturę ogólnego zastosowania

■ - armaturę toaletową

■ - armaturę do urządzeń centralnego ogrzewania

■ - części zamienne do armatury

■ - łączniki

■ - wykonuje oprzyrządowania, narzędzia i ich regenerację w

■ ramach usług

■ - prowadzi sklep firmowy z bogatym asortymentem armatury,

■łączników i części zamiennych.

czynny w godz. 730 - 1530

; Ceny konkurencyjne !

ZAPRASZAMY

■ ■■■■■■■■■■ ■

Wydawca: Towarzystwo Przyjaciół Praszki, Praszka ul. Senatorska 24. Nakład 800 egz.

Skład i druk Spółka z o.o. WIPRESS

Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść zanieszczanych reklam i ogłoszeń

Cytaty

Powiązane dokumenty

Szkoła w Praszce powstała w drugiej połowie XV wieku, istniała przy miejscowej parafii, a funkcję nauczyciela pełnił „minister”, to jest pomocnik proboszcza. Z czasem

W dniu 10 maja 2002 roku o godzinie li011 w Urzędzie Miasta i Gminy w Praszce przy Placu Grunwaldzkim 13 odbędzie się UROCZYSTA SESJA RADY MIEJSKIEJ.. z okazji 610-lecia NADANIA PRAW

Jego siedziba mieści się w Urzędzie Miasta i Gminy w Praszce, jako inicjatora tego związku.. Pierwszym programem Związku

Po Apelu Maryjnym w domu parafialnym miało miejsce spotkanie, podczas którego dla upamiętnienia tego historycznego spotkania, wpisu do księgi pamiątkowej Sanktuarium

Działalność profilaktyczna pedagoga szkolnego rozpoczyna się od zapoznania się z sytuacją wychowawczą w poszczególnych klasach, a następnie sporządzenia ewidencji

Kiedy w 1990 roku rozpoczynał się proces prywatyzacji gospodarki, w POLMO zapadła decyzja o przekształceniu własnościowym zakładu. Ze względu na wielkość przedsiębiorstwa,

W imieniu Rady Miejskiej i Zarządu Miasta i Gminy życzę wszystkim naszym mieszkańcom dużo zdrowia, spokoju i wytrwałości w pokonywaniu trudności dnia codziennego oraz

Cieszy mnie fakt ukazania się pierwszego numeru lokalnej gazety "Życie Praszki", która pozwoli mieszkańcom gminy dowiedzieć się, co dzieje się na ich terenie i to,