• Nie Znaleziono Wyników

II Zjazd Miłośników Ojczystych Zabytków

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "II Zjazd Miłośników Ojczystych Zabytków"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Maria

Borowiejska-Birkenmajerowa

II Zjazd Miłośników Ojczystych

Zabytków

Ochrona Zabytków 39/3 (154), 231

1986

(2)

NARADA KIEROWNIKÓW ZAGRANICZNYCH MISJI PKZ

W dn iu 19 cze rw c a 1985 r. w Z a r z ą ­ d zie P racow n i K on serw acji Z a b ytkó w o d b y ła się n a r a d a kie ro w n ik ó w misji PKZ, której c e le m była w y m ia n a p o ­ g lą d ó w , d o ś w ia d c ze ń i u w ag na t e ­ m a t o rg a n iz a c ji p ra c i fo rm p o p u la ­ ryzacji te j d z ia ła ln o ś c i. W n a ra d z ie uczestniczyli p rze d s ta w ic ie le D e p a r t a ­ m entu W s p ó łp ra c y K u ltu ra ln e j z Z a ­ g ra n ic ą , Z a rz ą d u M u ze ó w i O ch ro n y Z a b ytkó w M in is te rs tw a Kultury i S ztu ­ ki.

O b e c n ie d z ia ła pięć m isji PKZ. W 1968 r. p o w o ła n o P olsko-E g ipską M is ję A rc h e o lo g ic zn o -K o n s e rw a to rs k ą w D e ir el B a h a ri. Jej kie ro w n ik iem jes t arch . Z yg m u n t W yso cki z O d d z ia łu PKZ w G d ań s ku . M is ja d z ia ła we w sp ółp racy z Polską S ta c ją A rc h e o lo g ii Ś ró d z ie ­ m nom orskiej U n iw ers yte tu W a r s z a w ­ skiego. Jej z a d a n ie m jes t b a d a n ie i p r a ­ ce ko nse rw a torsk ie w św iątyni królow ej H a ts ze p s u t w D e ir el B a h a ri. O d 1972 r. d z ia ła w K airze Polsko-Egipska M i ­ sja A rc h e o lo g ic z n o -K o n s e rw a to rs k a A ­ rchitektury Islam u . P ra cam i misji k ie ­ ru je arch . Jerzy K a n ia z O d d z ia łu PKZ w K ielc ach . P ra ce re a liz o w a n e są fw m au zo leu m E m ira Kurkum asa (X V w.) w ra m a c h w s p ó łp ra c y z Polską S ta c ją A rc h e o lo g ii Ś ró d zie m n o m o rskie j U n i­ w ersytetu W a rs z a w s k ie g o . W 1976 r. p o w o ła n o P olsko-Jug osło w iań ską M is ję A rc h e o lo g ic zn o -K o n s e rw a to rs k ą w

Pri-le p ie . P race konserw atorskie w ś re d ­ n io w iec zn ej tw ierd zy M a rko vi Kuli r e ­ a liz o w a n e przez O d d z ia ł PKZ w S zczecinie. K ie ru je nim i d r inż. Tadeusz P olak. W P rile p ie m isja w s p ó łp ra c u je z Instytutem B a d a ń S taro s ło w ia ń sk iej Kultury. O d 1981 r. d z ia ła P o ls k o -W ie - tnam ska M is ja K on serw acji Zab ytkó w . P ra cam i ko n se rw a to rsk im i o b ję te śred n io w ieczn e, m o n u m e n ta ln e b u d o ­ w le p lem io n C zarnów . M is ja w s p ó łd z ia ­ ła z P rzedsiębio rstw em K on serw acji i

Rekonstrukcji Z a b y tk ó w w H a n o i. K ie­ ro w n ikiem m isji je s t arch . K azim ierz K w iatkow ski z O d d z ia łu PKZ w L u b li­ nie. O d 1984 r. d z ia ła ła m isja konser­ w ac ji zab ytk ó w na K ubie. Jej z a d a n ie m była pom oc w szkoleniu m iejscow ej kadry ko nserw atorów o ra z przyg o to ­ w a n ie p ro g ra m ó w konserw atorskich w re w a lo ry za c ji zab ytk ó w S ta re j H a w a n y . M is ją k ie ro w a ł arch . M a re k C e m p la z O d d z ia łu PKZ w K rakow ie.

W sp o tk an iu w zią ł rów nież u d z ia ł arch . D a n ie l Lorentz z O d d z ia łu W ro c ła w — kiero w nik p o w s ta ją c e j misji w Phnom Phen (K a m p u c z a ).

D z ia ła ln o ś ć m isyjna PKZ tra k to w a n a je s t ja k o p ro m o c ja kultury p o lskiej, a ta kże naszych m etod badaw czych i sposobów ro zw ią zy w a n ia p ro b le m ó w ko nserw atorskich. W tra k c ie p ra c m i­ sji nasi p rac o w n icy m a ją m ożliwość za p o z n a n ia się ze zm ieńionym i w a ru n ­

kam i pracy, in n ą ob ycza jo w o ścią i m en ta ln o ś c ią z ag ra n iczn ych p a rtn e ­ rów.

S ty k a ją się z o d m ienn ym i od k ra jo ­ wych p ro b le m a m i ko nserw atorskim i, które — ja k dotychczas — p o k o n u ją z sukcesem .

N a r a d a w y k a z a ła p o trzeb ę w p ro w a ­ d z e n ia zm ian po d s taw fo rm a ln o -p ra w ­ nych d z ia ła n ia misji, ta k by m óc z w ię ­ kszyć o d d z ia ły w a n ie na środow iska n a ­ ukow e i konserw atorskie. C ele m u s p ra­ w n ie n ia p rac misji w kraju widzi się p o trzeb ę p o w o ły w an ia ośrodków misji przy o d d z ia ła c h PKZ. M is je p rzyg o to ­ w a n e d o n a w ią z a n ia szerokiej w sp ółp ra cy m erytorycznej oraz p o p u ­ laryza cji swych prac. W a ż n ą rolę w p ro p a g o w a n iu do ro bku m isji PKZ s p e ł­ n ia ją p u b lik a c je ich p rac i o s ią g n ię ć konserw atorskich.

D r Lech Krzyżanowski — zas tę p c a d y ­ rekto ra n a c ze ln e g o PKZ do sp raw n a u ­ kow o-kon serw atorskich, p rzew o dn iczący n a ra d y, d zię k u ją c zeb ranym za przy­ bycie, po d k reś lił w a g ę d zia ła ln o ś c i m i­ sji PKZ ja k o cząstki polityki k u ltu ra l­ nej Polski. P o in fo rm o w ał zeb ranych o p o w o ła n e j w 1985 r. P o ls ko -K a m p u - czańskiej K o n serw atorskiej G ru p y M ie ­ szanej, która p ro w ad zić b ę d zie prac e w S re b rn ej P o g o d zie w Phnom Phen.

M a r e k Barański

II ZJAZD MIŁOŚNIKÓW OJCZYSTYCH ZABYTKÓW

W p a źd z ie rn ik u 1985 r. o d był się w K rakow ie II Z ja z d M iło śn ikó w O jc z y ­ stych Z a b ytkó w , z o rg a n izo w a n y przez K rakowski O d d z ia ł S tow arzyszen ia K on­ se rw a to ró w Z a b ytkó w . Z ja zd m ia ł c h a ­ ra k te r o g ó ln o p o ls k i, a te m a ty k a p o ru ­ sza na w re fe ra ta c h zjazd o w y ch i d y ­ skusji n a w ią z y w a ła do p ro b lem ó w , któ ­ rymi z a jm o w a ł się I Z ja z d M iło śn ikó w Ojczystych Z a b ytkó w , o b ra d u ją c y ró w ­ n ież w K ra k o w ie przed 74 laty — w lip cu 1911 r. R efe ra ty w yg ło s ili: doc. dr h a b . M a r ia B o ro w ie js k a -B ir- k e n m a je ro w a , / i II Z j a z d M ił o śn ik ó w Ojczystych Z a b y t k ó w ;

prof, dr h a b . W ie s ła w B ieńkow ski, Jó­ zef Mu cz ko w sk i ja k o historyk, historyk sztuki i miłośnik za b ytk ów ;

m g r A n n a G ru c a , I Z j a z d M ił o śn ik ó w Ojczystych Za b y t k ó w ( 3 - 4 V II 1911) w oczac h pras y krak ow sk iej ;

p rof, dr W ła d y s ła w Ślesiński, S ta n d z i ­ siejszy n a u k i o kons er wa cji z ab y tk ó w ; m gr inż. a rc h . Janusz Smólski — d y ­ rekto r W y d z ia łu O ch ro n y Z a b ytkó w U rz ę d u m. K ra ko w a, A k t u a ln e d z i a ł a ­ n i a ko nse rw at ors ki e i r e w al o ry za cy jn e n a te re n ie ze s p o ł ó w zab ytkowych K r a ­

k o w a ;

d o c . d r h a b . T a d e u s z C hrzan ow ski, Z a ­

d a n i a n o w o c ze sn ej arch ite kt ury k o ­ ścielnej ( n a m a rg in e s ie re fe r a t u ks. W ł a d y s ł a w a Górz yń ski ego w yg ło s z on e­ g o n a I Zj e ź d z ie M ił oś n ik ów Ojczystych Z a by t k ó w ) ;

doc. Józef N ykiel, M a l o w i d ł a ścienne, ich k o n s e rw a c ja i r e s t a u r a c ja ; mgr M a r ia n K ornecki, Kościoły i ich k o n s e r w a c ja ;

prof, d r h a b . Janusz B og dan ow ski, R u ­ in a ja k o p r o b le m ko nserwatorski; m gr inż. arch . A n d rze j G a c z o ł, A k t u ­ a ln e p r o b le m y ochrony i k o n se rw a cj i ar ch ite kt ury prz em ys ło w ej n a te re n ie K ra k o w a i w o je w ó d z tw a .

W b a zy lic e M a ria c k ie j re fe ro w a li p ro ­ b le m a ty k ę konserw atorską te j ś w iąty­ ni :

m gr inż. arch . Janusz Smólski, A k t u a ln e po tr zeb y i pr o b le m y ko nserwatorsk ie w ba zy lic e M a r i a c k i e j ; m gr kons. J a d w ig a S ty rn a -N a w ro c k a , P ro bl em y ko nse rw ac ji o łt ar z a M a r i a c ­ kie go W i t a Stwosza p r o w a d z o n e j w la t a c h 1982—1983 przez P ra c o w n ię K on se rw ac ji D z i e ł Sztuki PP PKZ — O d d z i a ł K ra k ó w ; m gr Łukasz W a lc z y , K on se r w ac je o ł t a ­ rza M a r i a c k i e g o w c ią g u dzi ejó w. O b ra d o m p rzew o d n iczyli: prezes Z a ­

rządu G łó w n e g o SKZ d r B oh dan Ry­ maszewski o ra z p ro feso ro w ie: O lg ie rd C zern er, Jerzy S tan kiew icz i W ła d y s ła w Ślesiński.

O ży w io n a dyskusja w - d ru g im dniu o b ra d , in te re s u ją c e pro p o zy cje wysu­ nię te w je j tra k c ie o ra z liczny u d zia ł p rzed sta w icie li środowisk ko n se rw a to r­ skich, naukow ych i artystycznych ś w ia ­ dczyły o celow ości zja z d u . O b e c n i byli ta k ż e : d r B a rb a ra G uzik, w ic e p r e ­ zyd en t m. K rakow a i prof. d r h a b . J. S zabłow ski. M a te r ia ły zja zd o w e z o s ta ­ ły o p u b lik o w a n e i p rz e k a z a n e u c ze­ stnikom . W pierwszym dn iu o b ra d z ja ­ zdu o d b y ła się uroczystość w ręcze n ia d y p lo m ó w ho n o ro w eg o członkostw a S tow arzyszen ia K on serw atorów Z a b y t­ ków, które o trzy m a li: prof, d r hab. Jó­ ze f Lepiarczyk, prof, d r inż. arch . A l­ fre d M a je w s k i o raz d r inż. arch . S tefan Świszczowski.

M g r M a ria n Kornecki o trzy m ał n a g ro ­ d ę im. H. Pieńkow skiej i J. Ło m n ic­ k ie g o z rak p rz ed sta w icie li Z a rzą d u G łó w n e g o SKZ — prezesa d ra B. Ry­ m aszew skiego i se kre tarza g e n e r a ln e ­ g o m gra M . Konopki.

M a r i a B o r o w i e js k a -B ir k e n m a je r o w a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zdaniem autora w yniki tych badań nie pow inny spisywać wczesnoszkolnego nauczania języków obcych na straty, gdyż niższa efek­ tyw ność edukacyjna je s t w ynikiem stosow

Dzięki nim uczniowie uczą się odczytywania tekstu literackiego, bogacą swój język, nabywają umiejętności odpowiedniego poruszania się i mówienia na scenie, w yzbyw ają

W klasie szkolnej rozw ijają się różnorodne form y życia społecznego: zw yczaje klasow e, sposoby zachow ania się, specyficzne reakcje.. Jak tw ierdzi cytow any autor,

Analiza związku przedstawiona w tabelach 2,4,6,8 każe odrzucić hipo­ tezę H0 i przyjąć H, według której ocena atrakcyjności lekcji przez uczniów jest uzależniona od

Tak pojmowana tożsamość kulturowa opiera się o związek człowieka z dziedzictwem kulturo­ wym własnego regionu3 będącym naczelną wartością edukacji

Rodzice wpływają na kształtowanie się systemu wartości dziecka, ale również i dzieci mogą modyfikować system wartości rodziców 25.. Za jedną z przyczyn tych

na podstawie pracy Zagadnienie integracji systemu społecznego pi- sanej w Katedrze Socjologii prof.. Recenzentami habilitacji

Do nich zaliczyłabym takie, jak: świadomość stanu potrzeb człowieka, któremu zamierzamy oferować swą bezinteresowną pomoc czy wsparcie, świadomość stanu jego woli