• Nie Znaleziono Wyników

Obóz koncentracyjny na Majdanku po zajęciu przez wojska radzieckie - Anna Soroka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Obóz koncentracyjny na Majdanku po zajęciu przez wojska radzieckie - Anna Soroka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANNA SOROKA

ur. 1936; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Projekt Lublin. Opowieść o mieście, Lublin, II wojna światowa, obóz koncentracyjny na Majdanku

Obóz koncentracyjny na Majdanku po zajęciu przez wojska radzieckie Mój chrzestny tata, nie wiem dlaczego i chyba bez porozumienia z moimi rodzicami, tak podejrzewam, nie wiem, nie potrafię jako dorosła osoba w tej chwili uzasadnić tego czynu, dla mnie strasznego, bo to był człowiek ogromnej dobroci. Przez całą okupacje pomagał wielu, wielu ludziom. Znany był ze swojej działalności społeczniczej. Był mężem siostry mojego ojca i zarazem chrzestnym ojcem moim, który rzeczywiście funkcję chrzestnego ojca, jako opiekuna w zastępstwie rodzica spełniał przecudownie. Miałam właściwie wszystko, byłam ubrana, nakarmiona i traktowana jak jego rodzona córka. Nie wiem dlaczego wziął nas za ręce, na spacer i piechotą przez ulicę Fabryczną do Majdanka doszliśmy, gdzie jeszcze, jeszcze tliło się, zażyło mnóstwo zwłok. Jedne były zwęglone, jedne jeszcze nie. Obraz był tak koszmarny, że krótko chyba tam byliśmy, dlatego że dostałam torsji i on wyprowadził nas stamtąd. To był błąd dorosłej osoby, uważam, że to był ogromny błąd.

Data i miejsce nagrania 2013-02-13, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Łukasz Kijek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Była tam kładka, prowadzili nas [przez nią] niby do pracy, ale kto tam miał siły pracować?Ebensee jest w górach, w Alpach już – trzeba było przejść przez

Pamiętam, jak [nadleciały] samoloty amerykańskie i jak strasznie chciałam, żeby zeszły te samoloty, żeby zbombardowały to, co się tutaj dzieje, ten komin, który bez

Zaczynał się rów, który był bardzo płytki na początku, a potem [był] zakręt 90 stopni, stopniowy zakręt, taki... półokrągły i się pogłębiał

Ja tylko słyszałem o Majdanku, widzieć to go widziałem już daleko po wojnie parę lat temu, byłem raz tylko, ale jeszcze się wybieram. Opowiadano jak dym [unosił się z

Polki też były w Auschwitz, one były trochę wolniejsze jako nie-Żydówki, powiedziały, że spalili go, kiedy żył jeszcze, ale czy to jest prawda, to nie wiem, nie

Był apel, trzeba było stać godzinę, liczyli wszystkich.. Tych, co zmarli w nocy, trzeba

Nie wiem, jak to się stało, że myśmy zleźli, zostaliśmy wyrzuceni z wagonu.. Te wagony były bardzo wysokie, podłoga tego wagonu była [na wysokości

Oczywiście, na tych noszach, którymi się wsuwało do pieca ludzi, gdzie byli paleni, to jeszcze leżały zwłoki.. To było bardzo wcześnie po