к» /ОШ ’ UNI№B№
KtfOWICtW
20
PRAWA KARNEGO 20
ВОПРОСЫ УГОЛОВНОГО ПРАВА 20
PROBLEMS OF CRIMINAL LAW 20
PROBLÈMES DU DROIT PÉNAL 20
PROBLEME DES STRAFRECHTS 20
Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach
nr 1445
PROBLEMY PRAWA
KARNEGO
KATOWICE 1994
20
RECENZENCI
EWA BORKOWSKA-BAGIEÑSKA ROMUALD KMIECIK
ADAM KRUKOWSKI
REDAKTOR NAUKOWY KAZIMIERZ MARSZAŁ
¡Z WUOTEKAŹ;
GŁÓWKA
(V ^5
Oktawia Gó rni ok: Czynniki kryminogenne przestępczości gospodarczej w systemie Tynkowym... 9 Piotr Filipiak: Anonim jako źródło informacji o przestępstwie ... 22 Jacek Grochowski: Postępowanie z przedmiotami odnalezionymi w trak
cie przeszukania (art. 196 i nast. k.p.k.)...29 Zbigniew Kwiatkowski: Dopuszczalność wykorzystania „dowodów pi
semnych” substytuujących wyjaśnienia oskarżonego lub zeznania świadka w procesie karnym... 46 Marian Mikołajczyk: O niektórych przestępstwach obyczajowych w pra
wie miejskim w Polsce w XVI—XVIII wieku... 63 Wojciech Organiściak: Kara śmierci w prawie wojskowym Rzeczy
pospolitej szlacheckiej od XVI do XVIII wieku...79
СОДЕРЖАНИЕ
Октавия Гурнёк: Криминогенные факторы хозяйственной преступно
сти в рынковых системах... 9 Пётр Филипяк: Аноним как источник информации о преступности . 22 Яцек Грохо веки: Процесс с предметами, найденными во время обыска
(ст. 196 и след, к.п.к.)... 29 Збигнев Квятко веки: Допустимость использования ..письменных до
казательств”, замещающих объяснения обвиняемого или показания свидетелей в уголовном процессе...46 Мариан Миколайчик: О некоторых бытовых преступлениях в город
ском законе в Польше в XVI—XVIII веке... 63 Войцех Органисьциак: Смертная казнь в военном законе шляхец-
кой Речипосполитой... 79
Oktawia Górniok: Criminogenic factors of economic crimes in market systems... 9 Piotr Filipiak: The anonymous letter as a source of information of
an offence...22 Jacek Grochowski: Procedure as regards articles found in the course
of official search (art. 196 and further, Code of Criminal Proceedings) . 29 Zbigniew Kwiatkowski: Admissibility of making use of „written evi
dence” substituting for offender’s explanation or witness’s evidence in a criminal case...46 Marian Mikołajczyk: On certain moral offences in civic law in Poland
in the XVI—XVIII centuries... 63 Wojciech Or gani ścia k: The death penalty in military law of the Polish
Republic at the time of the rule of the nobility...79
TABLES DES MATIERES
Oktawia Górniok: Facteurs criminogènes de la délinquence organisée dans les systèmes de marché... 9 Piotr Filipiak: Anonyme en tant que source d’information sur un délit 22 Jacek Grochowski: Procédure liée aux objets retrouvés au cous d’une
perquisition (art. 196 et suivants du Code du Procédure Pénal) .... 29 Zbigniew Kwiatkowski: Admissibilité d’application de „preuves écrites”
substituant des explications d’accusé ou des dépositions de témoin dans und procès pénal...46 Marian Mikołajczyk: De certains délits contre les moeurs dans la loi
municipale en Pologne du XVI-e au XVIII-e siècles...63 Wojciech Organiściak: La peine de mort dans la loi militaire de la
Pologne nobiliaire...79
Oktawia Górni ok: Die kriminogenen Faktoren der Wirtschaftskriminalität im Marktsystem... 9 Piotr Filipiak: Der anonyme Brief als die Informationsquelle von einem
Verbrechen... 22 Jacek Grochowski: Das Umgehen mit Gegenständen, die während einer
Durchsuchung wiedergefunden wurden (Der Art. 196 ff StPO) ... 29 Zbigniew Kwiatkowski: Die Zulassung der Ausnutzung „der schriftlichen
Beweise”, die die Erklärungen des Angeklagten oder die Aussagen des Zeuges im Strafprozeß substituieren... 46 Marian Mikołajczyk: Von einigen Sittenverbrechen im städtischen
Recht in Polen im 16.—18. Jahrhundert... 63 Wojciech Organiści a k: Die Todesstrafe in dem militärischen Recht des
adligen Polens... 79
Czynniki kryminogenne przestępczości gospodarczej
w systemie rynkowym
Z tezy: „Przestępczość gospodarcza stanowi lustrzane odbicie określo
nego państwowego porządku gospodarczego.”1 wynika, że różne są także i zależne od systemu ekonomicznego jej czynniki kryminogenne. O tym, że możliwie najpełniejsze rozeznanie takich czynników jest warunkiem przeciwdziałania wszelkim rodzajom przestępczości, nie trzeba nikogo przekonywać.
1 J. Lampe: Ogólne problemy prawa karnego gospodarczego. RPEiS 1988, nr 3, s. 115.
2 O. Górniok: Przestępczość gospodarcza w okresie przechodzenia do gos
podarki rynkowej. Środki prawne zwalczania i zapobiegania jej. „Biuletyn Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów”. Warszawa 1991, s. 41.
3 Por. np. referat J. Modrakowskiego: Prawo czynnikiem ułatwiającym działania policji w zapobieganiu i zwalczaniu form przestępczości gospodarczej, wygłoszony na seminarium ZPP w Popowie w dniach 25—27 lutego 1993 r., a także badania i analizy J. Brola iM. Safjana, jakie dały podstawę artykułowi;
Prawo wobec zjawisk patologicznych w gospodarce. PUG 1992, nr 7—9. s. 175 i n.
W strukturze przestępczości gospodarczej okresu przechodzenia do gospodarki rynkowej egzystują obok siebie jej przejawy symptomatyczne jeszcze dla gospodarki nakazowo-rozdzielczej oraz właściwe już gospo darce rynkowej. Do nich dołączają nadto takie, które wykorzystują czy wręcz pasożytują na samej procedurze przekształcania systemu ekono
micznego2. Obecnie rozeznanie w czynnikach kryminogennych tego wy soce złożonego zjawiska można uzyskiwać w bezpośredniej obserwacji rzeczywistości oraz poprzez badania empiryczne poszczególnych branż
gospodarki czy warstw podłoża społeczno-kulturowego, podejmowane do rywczo na użytek poszczególnych oficjalnych instytucji i publikowane tylko fragmentarycznie3. Wiedzy o nich, w zakresie odnoszącym się do
przejawów przestępczości gospodarczej krajów o ustabilizowanych syste
mach rynkowych, dostarczyć mogą ustalenia badań naukowych i do świadczenia praktyki tych krajów. Doceniając jej znaczenie dla przeciw
działania przestępczości gospodarczej, wiele uwagi poświęcano w tych krajach czynnikom kryminogennym.
Celem artykułu jest dokonanie skrótowego przeglądu ustaleń badaw
czych w tym zakresie oraz zestawienie ich z fragmentarycznymi infor macjami o czynnikach wywierających współcześnie wpływ na przestęp czość gospodarczą w Polsce.
Badania czynników kryminogennych przestępczości gospodarczej, jakie w Stanach Zjednoczonych prowadzono już w latach trzydziestych, w kra
jach zachodnioeuropejskich podjęto dopiero na szerszą skalę w latach siedemdziesiątych. Pojęcie czynnika kryminogennego ujmowano w nich stosunkowo szeroko, rozumiejąc na ogół, że są to wszelkie okoliczności, jakie w większym lub mniejszym stopniu sprzyjają temu zjawisku lub wpływają na indywidualne decyzje o popełnianiu czynów karalnych4.
Plon tych badań, chociażby ze względu na ilość ujawnianych czynników, bezpośrednio i pośrednio wpływających na przestępczość gospodarczą, jest bardzo obfity. Charakterystyczne, że czynniki kryminogenne do strzegano również w pewnych właściwościach samej przestępczości go
spodarczej, co utrudnia przeciwdziałanie jej środkami stosowanymi wobec innych rodzajów przestępczości.
1 Por. L. Tyszkiewicz: Kryminologia (Zarys systemu). Katowice 1980, s. 195 i n.
Mnogość i różnorodność ustalanych czynników kryminogennych skła
niała do podejmowania wielu prób systematyzowania ich w sposób sprzy jający zarówno dalszemu kontynuowaniu badań, jak i wykorzystaniu nagromadzonej wiedzy dla przedsięwzięć prewencyjnych i prawnokar- nych. W ich na ogół powszechnie przyjmowanym podstawowym dwu- podziale wyróżnia się czynniki ekonomiczne i społeczno-kulturowe.
1. Czynniki ekonomiczne
Sama istota przestępczości gospodarczej przesądza o priorytecie czyn ników ekonomicznych w jej kryminogenezie. Są one liczne i pod wzglę
dem treści oraz warstwy podłoża, które je wytwarza, wysoce zróżnicowane (np. same zasady systemu ekonomicznego, jego poszczególne instytucje, ich struktura i reguły funkcjonowania). Dlatego i one podlegają dalszemu wewnętrznemu porządkowaniu według różnych kryteriów. Najkorzyst- 1 *
niejsze na potrzeby szeroko rozumianej polityki kryminalnej wydaje się uporządkowanie relacji o nich na podstawie proponowanego niegdyś przez L. Lernella kryterium stopnia „usuwalności czynników kauzal
nych”5. Przy takim kryterium w bogatym zestawie czynników ekono
micznych wydzielić można co najmniej cztery ich podgrupy, których granice mają różny stopień ostrości.
5 Por. L. Lerne 11: Przestępczość gospodarcza. Warszawa 1965, s. 179 i n.
' H. Schöllegen: Sozialwidrige Trends im Vorfeld der eigentlichen Wirt
schaftskriminalität. „Bundeskriminalamt” 1963, s. 17.
7 Kriminologie. Heidelberg 1983, s. 437 i n.
Pierwsza z nich obejmowałaby czynniki uznane za bezwzględnie nie- usdwalne. Są one trwale związane, czy wręcz należą do istoty działalności gospodarczej, niezależnie do systemów czy form organizacji gospodaro wania. Za takie poczytuje się przede wszystkim dobra stanowiące przed
miot działalności gospodarczej. W. Schöllegen twierdzi, iż zawierają one w sobie ładunek wysoce kryminogenny. Służą bowiem zaspokajaniu po trzeb życiowych człowieka wprawdzie różnego rzędu, lecz bardzo inten sywnie odczuwanych. Są to głównie potrzeby fizjologiczne, ale także pragnienie prestiżu społecznego oraz poczucia bezpieczeństwa bądź sze roko pojętej wolności osobistej, jakie posiadanie takich dóbr gwaran tuje6.
Za równie trwałe i nieusuwalne ekonomiczne czynniki kryminogenne uważa się techniki i technologie gospodarowania, odpowiadające danemu poziomowi rozwoju społeczno-ekonomicznego. Według G. Kaisera nowo
czesne technologie gospodarowania wywarły najsilniejszy wpływ na szerzenie się przestępczości gospodarczej w Europie Zachodniej w latach osiemdziesiątych. Z ich wdrażaniem łączy się bowiem zwiększanie ilości funkcji i stanowisk o charakterze zarządzająco-powierniczym, a ograni
czanie tradycyjnych czysto wykonawczych. W ten sposób rośnie liczba potencjalnych sprawców przestępstw gospodarczych, gdyż to właśnie stanowiska powierniczo-zarządzające stanowią dogodną okazję do po
pełniania przestępstw gospodarczych. Do ich istoty bowiem należy znacz na doza zaufania.
Jednocześnie sam postęp techniczny sprzyja mnożeniu różnego typu środków szybkiej komunikacji. To zaś wzmaga ogólną mobilność społe
czeństwa (w tym sprawców przestępstw) oraz ułatwia funkcjonowanie wieloogniwowych mechanizmów poważnych przestępstw gospodarczych
— łącznie z kamuflowaniem ich śladów7.
Ponadto formy kontaktów gospodarczych muszą dostosowywać się do współczesnych technologii i tempa obrotu gospodarczego. Dlatego tracą swój uprzedni interpersonalny charakter na rzecz bezosobowych i ano
nimowych. Sprzyja to różnego typu oszustwom, a także nadużyciom zaufania*.
Sam system ekonomiczny również zaliczany bywa do czynników kryminogennych przestępczości gospodarczej. Należy on do grupy czyn ników trwałych, ale — chociaż z trudem — usuwalnych. Właściwości kryminogenne bywają przypisywane rynkowemu systemowi gospodaro wania, głównie ze względu na niektóre wartości, jakie leżą u jego pod staw. Na przykład, dążenie do osiągania maksymalnego zysku tylko stopniem, a nie treścią różni się od motywów działania sprawców wiel kich przestępstw gospodarczych89. Ten sposób kryminogennego oddziały wania systemu ekonomicznego sytuuje go raczej w grupie czynników społeczno-kulturowych i w jej ramach zostanie omówiony. Za taką jego oceną przemawia również fakt, że ów kryminogenny wpływ systemu ekonomicznego rozważany jest w nawiązaniu do jego modelu, który współcześnie w swym czystym kształcie nie funkcjonuje w żadnym z państw zachodnioeuropejskich.
8K. Tiedemann: Erscheinungsformen der Wirtschaftskriminalität und Möglichkeiten tnhrer strafrechtlichen Bekämpfung. „Zeitschrift für die gesamte Strafrechtswissenschaft” 1976, H. 1, Bd. 88, s. 211.
9 Tamże.
10 Council of Europę, Legal Affaires, Economic Crime. Strassbourg 1981, s. 22.
11 Tamże, s. 21.
Natomiast bezspornie ekonomiczny charakter mają poszczególne ele menty rzeczywistych odmian systemu rynkowego jako czynniki krymi
nogenne. Do wysoce kryminogennych zaliczane są obecnie w systemach gospodarki rynkowej takie, jak np. państwowe regulacje rynku walu towego. W raporcie dołączonym do zaleceń Rady Europy dotyczących przestępczości gospodarczej stwierdzono, iż zachęcają one do spekulacji obcymi walutą^i. W ich następstwie wiele firm, skuszonych nadzieją poważnych korzyści, ryzykuje przekroczenie progu kapitałowego, jakim dysponują, i w rezultacie bankrutuje10. Podobnie kryminogenne jest nad
miernie progresywne opodatkowanie oraz wygórowane cła protekcjoni styczne11. One bowiem również prowokują przestępcze decyzje.
Kryminogenny charakter ma także typowa dla rynkowego systemu gospodarczego zmienność sytuacji ekonomicznych. Zarówno postępująca gwałtownie recesja, jak i zawrotna prosperity oddziałują kryminogennie, acz efekty ich oddziaływania przybierają różne postacie.
W okresie recesji właściciele firm, którzy popadają w trudności finansowe, usiłują ratować swe firmy także przestępnymi zabiegami.
Bywa, iż wprowadzają wówczas do obrotu papiery wartościowe bez pokrycia, fałszują bilanse, popełniają tzw. oszustwa kredytowe i do puszczają się tzw. oszukańczych bankructw.
Podczas trwania prosperity ludzie zazwyczaj chcą korzystnie inwes
tować i lokować osiągane zyski. Stwarza to okazje do innego typu oszustw, w szczególności do powstawania tzw. oszukańczych firm, w formach spółek lub spółdzielni12 13 14.
12 Tamże.
13 K. Tiedemann; Erscheinungsformen..., s. 239.
14 Council of Europe..., s. 24.
15 Tamże, s. 23.
16 Np. M. Levi: The control of économie crime in the transation a market economy, refeïat wygłoszony na seminarium w Popowie w dniach 22—26 kwietnia 1991 r., poświęconym przestępczości gospodarczej w okresie przechodzenia do gos
podarki rynkowej.
Poszczególne instytucje systemu ekonomicznego oraz prawne formy działalności ekonomicznej poczytywane bywają za ekonomiczne czynniki kryminogenne przestępczości gospodarczej. Są one mniej trwałe aniżeli system ekonomiczny jako całość. Łatwiejsze do zreformowania lub za
stąpienia innymi, a więc „usuwalne”.
Do szczególnie kryminogennych instytucji ekonomicznych w syste
mach rynkowych zaliczane są: papiery wartościowe, giełdy, ubezpiecze nia, kredyty towarowe oraz gotówkowe preferencyjne, udzielane dla zrealizowania określonych celów polityki gospodarczej, społecznej pań
stwa lub instytucji międzynarodowych, a także służące podobnym celom subwencje12. O takim ich charakterze decyduje fakt, iż muszą być opie
rane na znacznej dozie zaufania, a także pokusa uzyskiwania znacznych kwot na podstawie ogólnikowoujętych kryteriów.
Za szczególnie kryminogenną formę prawną działalności gospodarczej uznawane są spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.!. Według powoły
wanego już raportu Rady Europy1* dzieje się tak dlatego, że: „Osoby, stojące na czele firmy o takiej formie prawnej, nie biorą pod uwagę ograniczeń ich kompetencji, które z takiej formy prawnej wynikają i mają na celu zabezpieczanie wierzycieli spółki. Dyrektorzy takich firm niejednokrotnie identyfikują się ze spółką jako taką i działają tak.
jakby byli jej właścicielami.”
Do stosunkowo najłatwiejszych do usunięcia, a jednocześnie uzna
wanych za kryminogenne czynniki ekonomiczne należą niektóre reguły funkcjonowania i nadzorowania ważnych instytucji systemu rynkowego.
Zwraca się uwagę na kryminogenne znaczenie zbyt nisko sytuowanych progów kapitału wymaganego do założenia spółki i emisji papierów wartościowych15. Również jako niedostateczne ocenia się wymogi pro
fesjonalne i moralne stawiane osobom ubiegającym się lub zajmującym już odpowiedzialne stanowiska w działalności gospodarczej16. Krymino genny wpływ przypisuje się niedostatkowi jawności poczynań gospo
darczych, wynikającemu zarówno z szerokiego zasięgu ustawowo za
strzeżonych tajemnic (bankowej, zawodowej), jak i braku prawnych podstaw oraz faktycznych warunków do obserwowania takich poczynań (bilanse, przetargi, inne formy kontraktów publicznych).
Wreszcie niedostatki kontroli wewnętrznej i zewnętrznej, w tym państwowej, nad działalnością gospodarczą są powszechnie uznawane za wybitnie kryminogenne.
2. Czynniki społeczno-kulturowe
Pod względem liczebności czynniki społeczno-kulturowe nie ustę pują kryminogennym czynnikom ekonomicznym przestępczości gospo darczej. Ich pośredni, w porównaniu z ekonomicznymi, wpływ utrudnia odtwarzanie mechanizmów kryminogennego oddziaływania i chyba dla tego są formułowane mniej precyzyjnie. W swej treści i zasięgu spo
łecznego oddziaływania zdają się również być od ekonomicznych bardziej wewnętrznie zróżnicowane. Utrudnia to uporządkowanie relacji o nich według jednego kryterium. I w tej grupie o jego wyborze zadecydowały względy polityki kryminalnej, której przedsięwzięcia, w tym także pre
wencyjne, częściej kierowane są do jednostek czy grup społecznych aniżeli do instytucji, do czego skłaniały ekonomiczne czynniki krymino
genne. Ten wzgląd uzasadnił uporządkowanie społeczno-kulturowych czynników kryminogennych według zasięgu ich oddziaływania w spo
łeczeństwie. Kryterium takie pozwala wydzielić podgrupę kryminogen nych czynników społeczno-kulturowych rozsianych stosunkowo równo
miernie w całym społeczeństwie od takich, które koncentrują się lub wzmagają swe kryminogenne oddziaływanie w pewnych tylko środo wiskach społecznych.
Wśród tych pierwszych znajdą się wspominane już właściwości przestępczości gospodarczej o niejako wtórnym kryminogennym oddzia ływaniu. Zalicza się do nich nawet samą formę większości przestępstw gospodarczych, w których brak jest — pobudzającej odruchy obronne ofiary — przemocy. Kryminogenny wpływ przypisuje się także ofierze jako elementowi tej przestępczości. Często bowiem nie da się jej skon kretyzować, co sugeruje jej brak. W przypadku jej zidentyfikowania okazuje się ona często typem społecznym, jaki reprezentuje także spraw
ca (pozycja, postawa społeczna), co nie wzbudza dla niej współczucia17.
17 H. Egli: Grundjormen der Wirtschaftskriminalitat. Heidelberg 1985, s. 33.
Uważa się także, iż szerzeniu się przestępczości sprzyja, a w każdym razie utrudnia jej przeciwdziałanie, brak dostatecznej podbudowy etycz
no-moralnej jej kryminalizacji18. Daje to podstawy opinii, iż jest ona
— w porównaniu z „prawdziwą”, tradycjonalną przestępczością —
„sztuczna”. Przeciwdziałanie jej utrudnia, a jednocześnie zespala ją z głównym nurtem życia społecznego silne zintegrowanie jej sprawców z warstwą mieszczańską19. W następstwie tego dodatkowym czynnikiem kryminogennym staje się ambiwalentna postawa społeczeństwa wobec przestępczości gospodarczej. Reaguje ono oburzeniem i żądaniem suro wego ukarania na wieści o dużych zyskach osiąganych z przestępstw.
Jednocześnie co najmniej toleruje „czyny karalne, z którymi styka się bezpośrednio w miejscu zatrudnienia, przy zawieraniu transakcji gospo
darczych, czy innych okazjach dnia powszedniego”20.
18 Tamże.
19 Tamże.
20 Tamże, s. 32.
21 Council of Europę..., s. 33 i n.
22 Tamże, s. 24.
Także pewne cechy współczesnych systemów prawa karnego, którym przypisuje się kryminogenne znaczenie, mają zasięg ogólnospołeczny.
Zarzuca się im zawiłość, utrudniającą walkę z przestępczością gospo darczą, oraz nadużywanie języka technicznego w typizowaniu czynów karalnych, co raczej ukrywa ich społeczną szkodliwość i nie wywołuje ich potępienia21. Ponadto mnogość przepisów prawa karnego gospodar
czego i ich wewnętrzna niespójność ułatwia sprawcom tzw. obchodzenie prawa22.
Granica między ogólnospołecznym a środowiskowym oddziaływaniem czynników kryminogennych nie może być ostro wytyczona, podobnie jak granice między poszczególnymi środowiskami społecznymi. Wydzie
lenie czynników środowiskowych oznacza tylko, że określone środowisko jest nimi bardziej od innych nasycone lub ich wpływ kryminogenny w danym środowisku rośnie.
Sama pozycja tzw. ludzi interesu w sferze działalności gospodarczej powoduje, iż jest to środowisko szczególnie nasycone specyficznymi czynnikami kryminogennymi przestępczości gospodarczej. Już same względy profesjonalne zdają się im dyktować jako najwyższy cel życio wy maksymalizację zysków i rentowności podejmowanych przedsięwzięć, a nawet skłaniać do sięgania po władzę także na innych aniżeli gospo darcze obszarach — chociażby w celu wzmocnienia swojej pozycji na konkurencyjnym rynku. Większość kryminogennych czynników psycho społecznych w tej sferze jest refleksem czynników ekonomicznych, tkwiących bezpośrednio w samym systemie gospodarowania oraz pozosta
jących w związku z jego poszczególnymi instytucjami. Samo dążenie do maksymalizacji zysku nie ma kryminogennego charakteru, ale zyskuje
go wówczas, gdy sposób osiągania takiego celu zagraża innym wartoś ciom społecznym23. Wytwarzane w takich warunkach postawy składają się na swoistą subkulturę gospodarczą środowiska ludzi interesu. Jest ona niebezpieczna, gdyż wykazuje tendencje do rozszerzania się na całe społeczeństwo, chociaż na razie „wiele zachowań akceptowanych w nim
uważa się poza tą sferą za niedopuszczalne i zachowania uznawane w ogólnym nurcie życia społecznego za patologiczne tracą taki charakter w sferze obrotu gospodarczego”24.
23 Tamże, s. 26.
24 A. Mer gen: Wirtschaftsverbrechen und Wirtschaftsverbrecher. In: Aktuel
le Beiträge zur Wirtschaftskriminalität. „Schriftenreihe Schimmelpfeng”. Bd. 4.
[b.m.] 1974.
25 Council of Europę..., s. 27.
26 L. Lampe: Ogólne problemy..., s. 117.
27 Council of Europę..., s. 26.
Taki stan rzeczy przypisywany bywa w znacznej mierze „niedoroz
wojowi” etyki tego środowiska, które dotąd nie potrafi określić, na czym polega rzetelność, uczciwość stosunków między konkurującymi ze sobą podmiotami działalności gospodarczej oraz między nimi a resztą spo łeczeństwa25. Do panującej w tym środowisku sytuacji odnosi się prze
stroga J. Lampego, iż tam, gdzie „moralność bywa uważana za głupotę, a egoizm za mądrość”, całej sferze życia gospodarczego zagraża wy łączenie z zasięgu oddziaływania prawa26.
Środowisko ludzi interesu jest domeną oddziaływania tzw. efektu spiralnego przestępczości gospodarczej. Należy on wprawdzie do czynni ków kryminogennych niejako wtórnych, wytwarzanych bowiem w sa
mym zjawisku tej przestępczości, ale jego zasięg oddziaływania ograni czony jest do tego środowiska. Polega on na tym, że jeżeli jakiś podmiot działalności gospodarczej, posługując się oszukańczymi machi
nacjami (np. oszustwami podatkowymi czy karalnym działaniem na szkodę środowiska), umniejsza swoje koszty, dzięki czemu zyskuje ko
rzystniejszą pozycję wśród innych konkurujących z nim podmiotów, to może to skłonić do sięgania po takie środki tylko konkurującego z nim uczestnika obrotu gospodarczego. Innym dla tego ostatniego rozwiązaniem byłoby wycofanie się z danej branży lub całkowicie z działalności gospo
darczej27.
Znaczny stopień nasycenia czynnikami kryminogennymi zaobserwo
wano również w środowisku ściśle powiązanym z tzw. ludźmi interesu, tj. w środowisku zatrudnianych przez nich pracowników. I w tym śro
dowisku społecznie akceptowane dążenie do kariery zawodowej nabiera w pewnych warunkach charakteru kryminogennego, do czego w znacznej mierze przyczyniają się nieuczciwi pracodawcy. Należą do nich szczegól
nie ci, którzy zakładają fikcyjne przedsiębiorstwa i starają się w nich zatrudniać przede wszystkim ludzi młodych, niedoświadczonych, prag nących szybko zrobić karierę. Pracowników takich, niezorientowanych wstępnie w przestępczym charakterze przedsięwzięć gospodarczych, szybko awansują i stopniowo czynią ich współsprawcami przestępstw. W razie rozeznania przez nich rzeczywistości musieliby nie tylko rezygnować z wysokich na ogół zarobków i uzyskanego stanowiska, ale i często ponosić odpowiedzialność karną28 29.
28 Tamże.
29 Tamże.
M On Analysing Crime. University Chicago 1973, s. 9.
2 Problemy prawa...
Poza środowiskami wydzielanymi ze względu na pozycje zajmowane w działalności gospodarczej we wspomnianym już raporcie Rady Euro
py rozpatrywano kryminogenny wpływ zachowań typowych dla środo wisk kreowanych rolą, jaką odgrywają wchodzące w ich skład jednostki w przestępstwie lub wobec przestępstwa. Są to: środowisko ofiar przes
tępczości gospodarczej oraz osób uczestniczących w wymiarze sprawied
liwości28.
Kryminogenny wpływ ofiary zarówno w sensie prowokowania zama chu na nią, jak i utrudniania przeciwdziałania przestępczości gospodar czej wyraża się przede wszystkim w jej częstokroć biernej postawie.
Bierność ta przejawia się w częstym niezgłaszaniu o popełnionym na jej szkodę przestępstwie gospodarczym, a także pasywności w toku pro
wadzonego postępowania karnego. Taka postawa ofiary znajduje po części usprawiedliwienie chociażby w fakcie, iż bywa ona niezoriento wana w doznanym pokrzywdzeniu oraz przysługujących jej środkach obrony. Niekiedy mają na to wpływ koszty czy niedogodności związane z obowiązującymi procedurami.
Kryminogenny wpływ wymiaru sprawiedliwości upatrywany jest w jego stosunku do przestępców gospodarczych — odmiennym aniżeli wobec sprawców tzw. przestępstw tradycjonalnych, a wyraża się on w rzekomo łagodniejszym ich karaniu oraz szczególnej opieszałości po
stępowania karnego. E. H. Sutherland tłumaczył taki stosunek ustawo dawcy i sądów wobec przestępczości gospodarczej statusem społecznym jej sprawców, ogólnymi tendencjami depenalizacyjnymi i brakiem zorga
nizowanego sprzeciwu społecznego wobec jej przejawów30. Taka ocena odpowiadała społeczno-ideologicznemu ładunkowi jego teorii zachowań przestępczych.
Obecnie wśród okoliczności wpływających na taki stan rzeczy ekspo nuje się głównie trudności techniczne, wynikające ze skomplikowanego charakteru spraw o przestępstwa gospodarcze, co przedłuża okres trwa
nia postępowań, a tym samym zaciera w pamięci pewne fakty, osłabia
stronę dowodową procesu, a także odczucie społecznej szkodliwości po pełnionych dawno czynów.
Innym czynnikiem wpływającym niekiedy na unikanie lub łagodne karanie sprawców przestępstw gospodarczych bywa prognoza społeczno- -ekonomicznych następstw wyroku sądowego. Może nimi być znaczne pogorszenie sytuacji finansowej lub nawet upadek firmy, w której imie niu działali sprawcy. To zaś wywołuje z reguły reakcje łańcuchowe dla związanych z nią innych podmiotów gospodarujących, a przede wszyst kim pracowników firm, zagrożonych utratą miejsc pracy31.
51 Tamże.
32 Tamże.
3. Główne czynniki kryminogenne przestępczości gospodarczej w Polsce
Dotychczas brak jest opublikowanych wyników kompleksowych badań nad czynnikami kryminogennymi przestępczości gospodarczej w Polsce w okresie przechodzenia do systemu rynkowego. Były one wszakże, acz fragmentarycznie, już podejmowane. Dowodzą tego niektóre publikacje artykułowe, a także nie publikowane analizy i raporty sporządzane na użytek instytucji powołanych do przeciwdziałania przestępczości gospo darczej.
Na tej podstawie nie można pokusić się o jakiś — bodaj skrótowy, lecz systematyczny — przegląd, a tylko dokonać nielicznych spostrze
żeń, porównując je z czynnikami kryminogennymi tej przestępczości w krajach o ustabilizowanych systemach rynkowych.
Badania te koncentrują się głównie na czynnikach, których związek z przestępczością gospodarczą jest bezpośrednio postrzegalny i wynika ze zdroworozsądkowych ocen. Widoczne jest, że autorzy zarówno publi
kacji, jak i raportów oraz analiz na tzw. użytek wewnętrzny stosownie do natury przestępczości gospodarczej kryminogenny wpływ na nią upat
rują przede wszystkim w czynnikach ekonomicznych. Z czynników spo
łeczno-kulturowych za najdonioślejsze uznają braki i wady prawa, regu lującego działalność gospodarczą lub mającego dla tej działalności pod
stawowe znaczenie. Taką rolę prawa w kryminogennym podłożu prze stępczości gospodarczej tłumaczy fakt,iżto ono właśnie jest podstawowym narzędziem w przekształceniach systemowych.
Czynniki te, na podstawie przeprowadzanych analiz, obszernie naświet
lili w swej publikacji J. Broi i M. Safjan32. Ich zdaniem największe zagrożenie przestępczością gospodarczą pojawia się na styku sektora państwowego z instytucjami prywatnoprawnymi gospodarki rynkowej.
Wynika ono w znacznej mierze z braku klarownych zasad w sferze sto sunków własnościowych. Przyczyniło się do tego uwłaszczenie wszystkich państwowych osób prawnych bez uregulowania właściwej reprezentacji interesów Skarbu Państwa wobec majątku państwowego.
Źródłem patologii występującej w przedsiębiorstwach państwowych w fazie ich transformacji są — zdaniem tych autorów — „aktualnie obowiązujące zasady tworzenia spółek przez przedsiębiorstwa państwo
we lub reguły przystępowania do nich, jak również oddawania spółkom do odpłatnego, względnie nieodpłatnego korzystania środków trwałych”83.
33 Tamże.
Dopatrują się oni także czynników kryminogennych w przyjętym systemie podatkowym, finansowym i bankowym oraz regulacji prawnej działalności gospodarczej z udziałem podmiotów zagranicznych. Analizę swą kończą konkretnymi postulatami, które pozwalają wnosić, iż ta grupa czynników należy do stosunkowo łatwo usuwalnych.
W warunkach przechodzenia do gospodarki rynkowej, jak chyba w każdym okresie dokonywania tak zasadniczych zmian społecznych, rośnie rola społeczno-kulturowych czynników kryminogennych. Wśród nich także takich, które — stanowiąc specyficzne właściwości zjawiska przestępczości gospodarczej — utrudniają przeciwdziałania jej. W tych warunkach szczególnie dotkliwie odczuwa się wspomniany iuż brak czy tylko niedosyt etyczno-moralnych podstaw prawa karnego gospodarczego.
Sprzyja on szerzeniu, pod hasłami przełamywania formalizmu w dzia łalności gospodarczej, zasady całkowitej, bezwzględnej, nie respektują cej ponadindywidualnych interesów społeczeństwa swobody poczynań gospodarczych. Dopuszcza sugestie, że prawna, a szczególnie prawno- karna ochrona tych interesów deformuje model gospodarki rynkowej, a w każdym razie opóźnia transformację w tym kierunku. Jednocześnie tzw. przeciętny obywatel dostrzega tylko zagrożenie swych interesów i ostro potępia wielkie nadużycia. Natomiast w sytuacjach, gdzie mógłby swą postawą bezpośrednio przeciwstawić się popełnianym masowo prze
stępstwom (głównie podatkowym i przemytowi), częstokroć nie tylko zachowuje się biernie, lecz wręcz wspomaga ich sprawców.
Odnosi się także wrażenie, iż polskie środowisko tzw. uczciwych ludzi interesu niedostatecznie jeszcze uświadamia sobie rozmiary zagrożenia ich grupowych interesów przestępczością gospodarczą. Świadczy o tym ich na ogół negatywna reakcja na wszelkie poczynania ustawodawcy karnego. Tymczasem dziś obserwowane przypadki bezkarności sprawców wielkich nadużyć będą kusiły coraz to większą liczbę sprawców. Jeśli obecnie Zachwieją się proporcje między uczciwymi a nieuczciwymi pod
miotami gospodarczymi, to należy się obawiać, iż niektóre branże czy 33