• Nie Znaleziono Wyników

Kol Lublin i Księga Pamięci Lublina - Dawid Sztokfisz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kol Lublin i Księga Pamięci Lublina - Dawid Sztokfisz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

DAWID SZTOKFISZ

ur. 1912; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Izrael, współczesność

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Żydzi, Ziomkostwo Lubelskich Żydów w Izraelu, Kol Lublin (czasopismo)

„Kol Lublin” i Księga Pamięci Lublina

Wtedy wydaliśmy też „Kol Lublin”. Rocznik lubelskich organizacji z Izraela i z całego świata. Ja byłem redaktorem tej gazety.

Ta książka, Księga Pamięci Lublina, wyszła w pięćdziesiątym drugim [roku] w Paryżu.

W Paryżu [dlatego], że ziomkostwo lubelskie miało też silną organizację Lubliniaków tam.

I tam była też część redakcji. I byli ludzie, którzy dużo napisali o Lublinie, pamiętali to miasto. I mieli też fundusze, pieniądze na wydanie tej książki. To kosztuje, dużo kosztuje, i dlatego oni wydali tę książkę. Naturalnie z dyskusjami – komuniści, nie komuniści – dlaczego nie napisali o partii Bund w tej książce. To była bardzo duża książka i moc fotografii, zdjęć. Ja tę książkę oddałem synowi. To [było wydane] w jidysz, [ale] później się ukazała ta książka i w hebrajskim. Tak, jest w hebrajskim.

Ja, przede wszystkim w Paryżu, kiedy byłem w Paryżu jakiś krótki okres, byłem na kilku posiedzeniach redakcji. Ustanowili plan, jak to ma wyglądać wszystko.

Data i miejsce nagrania 2006-11-19, Ramat Gan

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Jarosław Grzyb

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Bo właściwie bardzo duża część młodzieży żydowskiej opuściła Lublin – bo było straszne bombardowanie i bardzo dużo bomb padło wtedy w Lublinie – i zaczęło się ta

I dziadek przed wojną wyjechał do Ameryki i zarobił dużo pieniędzy, bo kupił dwór od dziedzica za Bugiem.. I myśmy tam mieszkali, ale jak była ta rzeź, wojna, no to

Mamy w tej chwili cztery radia żydowskie w Paryżu, 94,8 to jest radio żydowskie po francusku.. Były dwie gazety żydowskie w

Szukaliśmy znajomych, siostra [żony] już była w tej organizacji oprócz tego było dużo ludzi, którzy przyjechali jeszcze przed nami.. Znaleźliśmy naszych kolegów, teraz to

Było ciężko z pracą dla takich ludzi, pracowali jak się dało w różnych branżach, czasem bardzo nieprzyjemnych, nim się wybili ewentualnie; nie wszyscy mieli tę szansę..

Jak my nie będziemy odpowiedzialni, to się zdziwimy jak pewnego dnia się okaże, że my nic właściwie nie mamy, że tylko jesteśmy tutaj polskojęzyczni, możemy

Leżał [tam] jakiś węgiel, był jakiś kościotrup… Pamiętam, niektórzy się wstydzili [tego miejsca..