• Nie Znaleziono Wyników

D Z I E J E N A J N O W S Z E, R O C Z N IK IX 1977, 1 HITLEROW SKA KONCEPCJA OKUPACJI TERYTORIUM ZSRR I J E J REA LIZA CJA W 1941 ROKU*

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "D Z I E J E N A J N O W S Z E, R O C Z N IK IX 1977, 1 HITLEROW SKA KONCEPCJA OKUPACJI TERYTORIUM ZSRR I J E J REA LIZA CJA W 1941 ROKU*"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

D Z I E J E N A J N O W S Z E , R O C Z N I K I X — 1977, 1

C Z E S Ł A W M A D A J C Z Y K

H ITLERO W SK A K O N C EPC JA O K U PA C JI TERYTORIUM ZSRR I J E J RE A LIZA C JA W 1941 R O K U *

W sensie m ilita rn y m w ojna przeciw ko ZSRR nie m iała być niczym now ym w toczącej się w ojnie; w idziano ją jako jedną błyskaw iczną k am ­ panię, ty m razem obliczoną nie na tygodnie, lecz na m iesiące; nie uw zględniano w ogóle m ożliwości zam ienienia się jej w w ojnę długo­

trw a łą . P la n y zaś napaści, chociaż w ostatecznej postaci niew iarygodnie szybko opracow ane przez generałów M arcksa i P aulusa, nie b yły całko­

w itą im prow izacją, jeżeli uw zględnić w ypracow anie przez sztab nie­

m iecki w latach m iędzyw ojennych różnych w arian tó w w ojny o głów nym k ie ru n k u u d erzen ia n a wschód.

Od kam p anii zakończonych n a południu i zachodzie sta ra n n ie p rzy ­ gotow ana kam pan ia w schodnia m iała różnić się naw iązaniem do do­

św iadczeń w Polsce i celem, jakim być m iało bezpardonow e zniszczenie pierw szego p ań stw a socjalistycznego. P rzed zaatakow aniem Polski, do­

kład nie 22 V III 1939 r. H itler zapow iedział generalicji: „D er K rieg w urde bis zur völligen V ern ich tu n g Polens g e fü h rt m it g rösster B ru ta litä t und ohne R ücksicht. N icht L and sei zu besetzen sondern die K rä fte seien zu v e rn ic h te n ” 1. A tak na ZSRR m iał stanow ić k o n ty n u ację ty ch p ra k ty k zarów no podczas kam panii, jak i po jej zakończeniu, m iał przynieść o w iele bardziej bezlitosne p róby rozbicia i fizycznego zniszczenia p rze­

* L ite ra tu ra odnosząca się do trak to w a n eg o te m a tu : L. B ezym ieński, S onder- a k te „Barbarossa”. D o ku m en te, D arstellung. S tu ttg a rt 1968; B u ch h eim H., B ro szat M., Jacobsen H. A., K ra u sn ic k H., A n a to m ie des S S -S ta a te s. Bd. II O lten, F re ib u rg 1965; D allin A., D eutsche H errsch a ft in R u ssla n d 1941—1945. D üsseldorf 1958; Fall Barbarossa. D o ku m en te zu r V orbereitung der fa sc h istisch e n W erm a ch t a u f die A ggression gegen die S o w je tu n io n (1940/1941), opr. E. M oritz. B e rlin 1970;

F rim a n Ja. W., W lija n ije razgrom a n ie m ie c k o -fa szis tsk ic h w o jsk pod M o skw o j na ek o n o m iczesk o je i w o jen n o -p o liticze sko je położenije g itlero w sko j G ierm a n ii (1941—

1942). Dys. kand. w P o litechnice Irk u c k iej, 1969; G ro scu rth H., T agebücher eines A b w e h ro ffizie r s 1938—1940. S tu ttg a rt 1970; H esse E., Der sow ietrussische Partisa- n e n -k rie g 1941— 1944 im Spiegel deutscher K a m p fa n w e is u n g en u n d B efeh le . Z ü­

ric h —F ra n k fu r t 1969; M esserschm idt A., Die W eh rm a ch t im N S -S ta a t. Z e it der In d o ktrin a tio n . H am b u rg 1969; N im e c k o -fa szistsk ij o ku p a cijn ij reżim na U krainii.

K ijó w 1968; M üller N., W eh rm a ch t u n d O kku p a tio n . B erlin 1970; N ie m ie c k o -fa - s z is tk ij o ku p a c jo n n y j re żim (1941-1944). M oskw a 1965; N olte E., E benen des K rie ­ ges u n d S tu fe n des W iderstandes, w opr. zbiorow ym P roblem e des Z w e ite n W e lt­

krieges. K öln 1967; P rie stu p ljen ja n ie m iec ko -fa szistsk ic h o kk u p a n to w w B iełorusi 1941— 1944. M ińsk 1963; P roblem e des O straum es. B e rlin 1942; Siniczyna H. I., P row al g itlero w sko j agrarnoj p o litïk i na o k k u p iro w a n n o j tie rrito rii So w ietsko g o S o ju za (1941—1944), a u to re fe ra t dys. kand. M oskw a 1972; W arlim o n t W., I m H a u p t­

q u a rtier der deu tsch en W eh rm a ch t 1939—1945; Ż ylin P., P lan Barbarossa, W arsza­

w a 1973.

1 „W ojnę prow adzić się będzie do pełnego zniszczenia P o lsk i z n ajw ięk sz ą b r u ­ ta ln o śc ią i bezw zględnością. N ie k r a j należy zająć, a siły jego należy zniszczyć”.

(2)

48 Czesław M adajczyk

ciw nika 2. Niszczycielski a ta k m iał być sk ierow any nie tylko przeciw ko radzieckim siłom zb ro jn y m i p ań stw u , lecz tak że przeciw ko ruchow i ko­

m un isty cznem u i narodom radzieckim . Elim inow ało to pojęcie w ojny o celach ograniczonych.

Jeżeli po 1933 r. H itle r zapow iadał sojusze z niek tó ry m i narodam i słow iańskim i nie n a zasadzie p a rtn e rstw a , lecz jako z w asalam i bez a r m i i 3, to w iosną 1941 r. zarzucił ideę zw asalizow ania na rzecz bezpo­

średniego, pełnego niem ieckiego p an o w an ia ty p u k o lo n ia ln e g o 4. Co do c h a ra k te ru w o jn y i okupacji panow ała w kierow nictw ie Rzeszy szeroka, jeżeli nie pełna zgodność, a J. R osenberg, broniący początkowo koncepcji p a ń stw w asaln ych i buforow ych na obszarze przyszłego podboju, mimo pew ny ch oporów dość łatw o poddał się ogólnem u nastaw ien iu, by jak najszybciej rozpocząć p rzekształcanie zajętego obszaru w niem iecką p rze­

strzeń życiową. Tenże R osenberg, podobnie jak H itler będąc przeciw nym jakiem ukolw iek sam ookreśleniu n arodow em u i tra k tu ją c R osjan jako zasadniczego w roga, p rag n ą ł w ykorzy stać p lan y zaborcze z I w o jny św ia­

tow ej i chętnie przeciw staw iłby Rosji p ań stew k a buforow e, utw orzone n a pozostałym obszarze ZSRR. Żyw ił on sym patię do nacjonalistów u k ra ­ ińskich, stąd jego propozycja utw o rzenia U k rain y o statu sie niem ieckiej półkolonii. N atom iast k ra je bałtyckie chciał jak najszybciej zgerm anizo- wać. Sprzeciw H itlera wobec koncepcji pozorow ania realizacji zasady sam ookreślenia narodow ego w im ię hasła divide et impera przesądził o szybkim w strzy m an iu n ap ływ u na podbijane te re n y radzieckie różnych em ig ran tó w -k o n trrew o lu cjo n istó w przekonanych, iż nadeszła ich godzina.

Z planow anego uprzednio posłużenia się b u rżu azy jn y m i nacjonalistam i u k raiń sk im i zrezygnow ano bardzo wcześnie, uw zględniając ujaw nienie się ta k przed w ybuchem w ojny, jak i tu ż po w ybuchu niebezpiecznych d la Rzeszy i daleko idących ich am bicji oraz słabnięcie oporu w ojsk r a ­ dzieckich na tym k ie ru n k u latem 1941 r. Zw yciężył w a ria n t e k stre m i­

styczny, a więc bez stosow ania rozw iązań pozorujących tw orzenie buforo­

w ych p aństew ek. Za N oltem należy stw ierdzić, że odpow iadało to istocie narodow ego socjalizm u. A idea dowolnego podziału te ry to riu m radziec­

kiego n a odrębne jed n ostk i ad m in istra c y jn e była a tra k c y jn a także dla in n y ch faszyzm ów ; np. Q uisling, u w ażający się za e k sp erta w spraw ach rosyjsk ich , poinform ow any o przygotow aniach do a ta k u na ZSRR b ły ­ skaw icznie przedłożył Teerbovenow i w łasne propozycje, przew idujące m. in. w y odrębnienie prow incji Nowogród.

W ym arzonego przez koła polityczne, w ojskow e i gospodarcze Rzeszy zniszczenia bolszew izm u i rozbicia Zw iązku Radzieckiego jako pań stw a m iano dokonać p rzy użyciu siły m ilita rn e j i to — jak oceniano — sto­

sunkow o łatw o. Św iadczy o ty m przem ów ienie H itle ra z 17 III 1941 r., w k tó ry m znalazło się tak ie oto sform ułow anie: „W eltanschauliche Bande h a lte n das russische Volk noch n ich t fest genug zusam m en. Es w ird m it

2 M ożna podzielić pogląd Noltego, że „ein blosser K rieg der n atio n alen R e stitu ­ tio n w a r f ü r D eutschland in dieser Zeit u n d dieser S itu atio n b ere its anachronistisch.

D esh alb m usste e r die G e sta lt des faschistischen, dass heiss u n te r m e h r als bloss n atio n a le n A spekten, g e fü h rte n K rieges a n n e h m e n ”.

3 Jeszcze 5 X II 1940 r. H itle r n a sp o tk a n iu z g e n e rała m i p rze w id y w a ł u tw o rze­

n ie „ P u ffe rs ta a te n ”.

4 N ie w y jaśniono dotąd, czy w pływ na to m ieć m ogły dośw iadczenia z rozbi­

cia Ju gosław ii.

(3)

H itlerow ska koncepcja okupacji 49

dem Beseitigen d er F u n k tio n ä re zerreissen” s. Podobnie jak w Polsce, H itle r i o rgany okupacy jn e fałszyw ie oceniły teraz stan św iadom ości społeczeństw a radzieckiego, zlekcew ażyły pogłębienie się jej w szerokich m asach oraz to, że p atrio ty zm radziecki obejm ow ał więż z u stro jem socjalistycznym . W Polsce — jak z poczynań hitlerow skich w ynik ało — m iało w ystarczyć dla zburzenia świadom ości narodow ej zdew astow anie bez reszty państw ow ej s tru k tu ry oraz w yniszczenie dotychczasow ych przyw ódców i inteligencji, w ZSRR — rozbicie socjalistycznych ram u stro jow y ch oraz likw idacja k a d ry kierow niczej i ak ty w u p a rty jn eg o , kom isarzy i inteligencji; w y tęp ić też m iano w obydw u k ra ja c h ludzi okupan to w i opornych. Być może, że przeceniane sukcesy co do n azisto w ­ skiej likw idacji ru ch u kom unistycznego w N iem czech w p ły n ęły na ta k daleko idące zlekcew ażenie siły bolszew izm u w K ra ju Rad.

W ojna n a wschodzie m iała p rzyb rać c h a ra k te r jak by przedsięw zięcia pacyfikacyjnego 6 — w każdym razie w ty m ch arak terze m iała się ro z ­ począć i rozpoczęła się — połączonego ze złupieniem i m ak sy m aln ą eksploatacją. Nie zam ierzano posłużyć się politycznym i w tra d y c y jn y m znaczeniu m etodam i prow adzenia w ojny. P rzy założeniu, iż m a się d o czynienia z podludźm i byłoby to sprzeczne z logiką. D ziałając z głębokim przekonaniem , iż w ojna p o trw a krótko, H aider sądził 3 VII 1941 r., że zostanie w yg ran a w ciągu 14 dni. Z poczuciem posiadania a b so lu tn ej przew agi nie w idziano potrzeby uciekania się do m etod, k tóre m ogłyby w zbudzić niejasność co do p o trak to w an ia ludów radzieckich. P onadto istn iała obaw a rozbudzenia dążeń panslaw istycznych.

W ehrm acht nie m iał pozostać nie w tajem n iczon y w cele lu do bó jstw a jak podczas k am p an ii w Polsce, nie m iał pozostać na uboczu p rzy g o to ­ w ań do ich realizacji. W gronie w yższych w ojskow ych d yskutow ano św ia­

topoglądow e „konieczności” przyszłej kam p anii w ojennej w ZSRR pod k ątem rasow ego fan atyzm u, debatow ano m etody w alki, nastaw ien ie w o­

bec przeciw nika, tra k to w a n ie go. P rzy jęto rozum ow anie H itle ra o spo­

sobie trw ałego zagw aran tow an ia zdobytego Lebensraum u. H itle r — w e ­ dług H aidera — zapow iadał 31 VII 1940 r.: „Ziel: V ern ich tu n g d er L eb en sk raft R usslands. [...] S p äter: U kraine, W eis-russland, B altische S ta a te n an u n s” 7, a 17 III następnego roku przed staw ił swe p lan y g en e­

rałom H aiderow i, W agnerow i i H eusingerow i; m. in. rzucił zapow iedź zniszczenia intelig en cji radzieckiej i a p a ra tu państw ow ego i w y raził za­

m iar stosow ania n a jb a rd zie j b ru taln ego gw ałtu. W reszcie 30 III 1941 r.

ośw iadczył bez ogródek dowódcom w ojskow ym i szefom sztabów u czestn i­

czącym w realizacji p lan u „B arb aro ssa” , iż będzie to w o jna dw óch św ia-

5 „Ś w iatopoglądow e w ięzi nie są jeszcze dość silne. W ystarczy u sunąć fu n k c jo ­ nariuszy, by je ro z e rw a ć ”. Fall Barbarossa, op. cit., s. 291 oraz N. M üller, W e h r ­ m a ch t un d O kk u p a tio n 1941—1944. B erlin 1971, s. 84.

6 O k reślen ia tego używ a L a n d e sb a u e rn fü h re r K ö rn e r w m em o riale z 21 IV 1944 r. pt. O now ej polityce niem ieckiej na U k rain ie. B u n d e sarc h iv (BA) K oblenz R 6/231.

W ielce w ym ow na je st in fo rm ac ja K leista, iż w k w ate rze H itle ra nie było n ik o ­ go, k to by znał język rosyjski.

H aid e r notu je, że w g ru d n iu 1940 r. w ojskow i byli zgodni z H itlerem , iż k a m ­ p a n ia w o jen n a zakończy się na Wołdze, skąd w y ruszać będą ra jd y dla zniszcze­

nia w roga i ośrodków położonych d alej na w schód. H aiders K T B , Bd. II, s. 50.

7 „Cel: zniszczenie sił życiow ych R osji (...). P o tem przyłączym y do n as U k ra in ę , B iałoruś i k ra je b ałty c k ie ”.

4 — D z i e j e N a j n o w s z e 1/77

(4)

50 Czeslaw M adajczy k

topoglądów , V e r n ic h t u n g s k a m p f s. Celem nie będzie zachow anie w roga po to, by w przyszłości mógł stać się niebezpieczny, lecz w ytępienie, zniszczenie go. P ad ły w ted y zapowiedzi w yniszczenia na m iejscu takich g ru p , ja k a p a ra t przyw ódczy i kom isarze oraz znam ienne porów nanie:

,,da b eg in n t ein K rieg, d er das polnische Beispiel rasch Verblasen lä sst” 9.

Ze stro n y zgrom adzonych dowódców w ojskow ych w raz z głów nodow o­

dzącym w ojsk lądow ych — B rauchitschem nie odezw ał się żaden głos p ro te s tu przeciw tak iej koncepcji k am panii w ojennej, k tó rą w spom niany już N olte określił jako „der un g eheu erlichste E rob eru ng s- V ersk lav u n g s­

u n d V ern ichtung sk rieg, den die m oderne G eschichte k e n n t” 10, N. M üller jako Rau b- und V e rnichtu ng skrieg n , P. D allin jako w ojnę to taln ą o d o ­ m in u jąc e j m otyw acji ideologicznej, a bez osłony kolonialnych dążeń, a E. Hesse jako w ojnę przeciw nych św iatopoglądów 12. I chociaż n ie k tó r z y dow ódcy próbow ali obejść w y d an y przez H itle ra rozkaz m ordu, jest to n iew ątp liw ie jedna z n ajczarniejszy ch k a rt W ehrm ach tu i Rzeszy w d ru ­ giej w ojnie św iatow ej.

G d yb y odwołać się do leninow skiej klasy fikacji w ojen, to koncepcję podboju Zw iązku Radzieckiego początkowo — ściślej do g ru d n ia 1941 r . — m ożna by pom ieścić w ram ach ty p u w ojny reak cy jn ej, określanej jako w o jn a kolonialna 13. Ta w ojna kolonialna o w y jątk o w ej brutalności i sto p ­ n iu zniszczenia, od samego początku nosząca piętno ludobójstw a, m iała

zapew nić trw ałe zdobycie i opanow anie zagarniętych obszarów. Było to naw iązanie do polityki ekspansji kolonialnej im perializm u niem ieckiego, ty m razem na gruncie europejskim ; całkow icie nie doceniany i pog ar­

dzany przeciw nik — ludność Zw iązku Radzieckiego — uw ażany za raso ­ wo niższego i o nie w ykrystalizow anej świadomości, nie doznałby tra k to ­ w ania jako n aró d czy fed eracja narodów , byłby dowolnie o bjęty e k s te r­

m inacją.

Jed n ak ż e tak pom yślana w ojna kolonialna ze Z w iązkiem Radzieckim m iała w sposób isto tn y różnić się od daw nych. Nie zam ierzano tam u trw a lić sta tu su kolonialnego, część podbitych obszarów naziści chcieli jak najszyb ciej przekształcić w te re n y kolonizacji. Poza ty m — i jest to m om ent n ajisto tn iejszy — faszyzm niem iecki tra k to w a ł kam pan ię na w schodzie jako w ojnę dwóch ideologii, sw oistą w y p raw ę krzyżow ą, w tym też du ch u indoktryno w ał. Czynił to znacznie silniej od 1942 r., lecz czę­

ścią składow ą c h a ra k te ru w o jn y było to od początku. A tak ie podejście do n iej jako k o n fro n tacji ideologicznej dwóch sk ra jn ie przeciw staw ny ch system ów niosło za sobą szczególną bezwzględność i zaciekłość jego fo r­

m acji w ojskow ych i policyjnych, podobieństw o tego dostrzec m ożna w w o jn ach relig ijn y ch w średniow ieczu.

Tego ro d zaju c h a ra k te r m iała p rzy brać w ojna im perialistyczna koa­

licji p a ń stw Osi, w yjąw szy z niej Japonię, przeciw ZSRR, p a ń stw u so­

8 H aid e rs K riegstagebuch. Bd. II, s. 320, 337.

9 „Z aczyna się w ojna, k tó ra zaćm i p rzy k ła d P o lsk i”. Nolte, op. cit., s. 206.

10 „N ajp o tw o rn iejszą w ojnę podboju, zniew olenia i zniszczenia now ożytnej h is to rii”.

11 W ojnę grabieżczą i m orderczą.

12 D allin op. cit., s. 691; Hesse, op. cit., s. 14. Dla E. H esse ta k a ocena c h a ra k ­ te ru w o jn y stan o w i u sp raw ied liw ien ie bestialsk iej bezw zględności w w alce oraz p u n k t w yjścia do fałszyw ego stw ierdzenia, iż doszło do „w zajem nego to taln eg o w y ­ niszczenia przez obie stro n y ”.

13 W. I. L enin, Program w o je n n y rew o lu cji p roletariackiej. Dzieła t. 23. W a rsza­

w a 1951, s. 77—78 i re fe ra t o sy tu a cji m iędzynarodow ej i podstaw ow ych zad an iach M iędzynarodów ki K om unistycznej z 19 V II 1920 r. D zieła t. 31. W arszaw a 1955, s. 212—213.

(5)

H itle row ska koncepcja okupacji 51

cjalistycznem u i to niezależnie od tego, czy wszyscy jej uczestnicy byli tego świadom i. Ale ta k planow ana w y p raw a kolonialna zam ieniła się na polu w alki w batalię, k tó re j rów nych pod w zględem rozm achu i zaciętości próżno by szukać w dziejach ludzkości.

Po d e k laracjach zapow iadających odm ienny ty p w ojny n a stą p iły k o n ­ k re tn e przyg oto w an ia do ich realizacji, jak d y rek ty w a n r 21 — F all B arb aro ssa z 18 X II 1940 r., seria rozkazów OKW i ÒKH, w ty m rozkaz OKW o zarządzie o k u pacyjn y m (Richtlinien auf Sondergebiete) z 13 III 1941 r., rozkaz OKH podpisany przez gen. B rauch itscha o akcji g ru p po­

licy jn y ch (E insatzgruppe) na obszarach radzieckich z 28 IV 1941 r., rozkaz H itle ra o sądow nictw ie w ojennym , podpisany przez gen. K eitla (Erlass ü b e r die A usübung der K rieg sg erich tsb ark eit im G ebiet „ B a rb a ­

rossa” u n d ü ber besondere M assnahm en der T ruppe z 13 V 1941 r.) 14, w ytyczn e o działalności RFSS w zw iązku z d y rek ty w ą n r 21 oraz w y ty c z ­ ne H eydricha o selekcji jeńców w o je n n y c h 15. Rozkaz o sądow nictw ie w o jenn y m w prow adzał niesądow y try b postępow ania, n aty ch m iastow e egzekucje w m iejscu ujęcia, zaw ierał zapowiedź odpow iedzialności zbio­

row ej (ko llektive G ew altm assnahm en) tych m iejscowości, z k tó ry c h po­

dejm ow ano w y stąpienia przeciw organom okupanta, oraz obietnice n ie ­ karaln ości w ykroczeń żołnierzy W ehrm ach tu przeciw ludności radzieckiej.

Do p ro je k tu tego okólnika, stanow iącego podstaw ę stosow ania w o jsk o ­ wego te rro ru zarów no wobec przeciw ników , jak i podejrzan ych, szef w ydziału praw nego OKW nie zgłosił zastrzeżeń, z w y jątk iem p o stu la tu u stalen ia te rm in u p rzyw rócenia sądow nictw a w ojennego; cieszył się on poparciem generałów Jesch o n k a i H aidera. Egzem plarze tego rozkazu poleciło OKW w lipcu zniszczyć, jednakże nie odwołano go. In stru k c ja gen. von B rauch itscha do okólnika z 13 V, w ydana w 11 dni później, nie zm ierzała do złagodzenia te rro ru , jak się ją nieraz in te rp re tu je , lecz w y ­ nikła z obaw o rozluźnienie dyscypliny; b ru talność m iała być stosow ana

na rozkaz, a nie sa m o w o ln ie 16. In stru k c ja pozw alała na przyw rócenie sądow nictw a w ojennego tylko za zgodą głównodowodzącego.

W duchu w ojny — zniszczenia — był u trz y m a n y rów nież sły n n y rozkaz o kom isarzach (Komm issare n b e fe h l) 17. W dniu 6 V 1941 r. gen. E. M üller, przydzielony do dow ództw a w ojsk lądow ych, przesłał gen. W arlim o n to- wi. zastępcy szefa W e h rm ac h tfü h ru n g sa m t p ro je k t przew idu jący ro z strz e ­

liw anie w ziętych do niew oli kom isarzy politycznych A rm ii C zerw onej, pochw yconych funk cjo n ariu szy p a rty jn y c h i innych osobistości. P ro je k t rozkazu w yk raczał więc poza spraw y w ojskow ych. Uwagi gen. von B rauch itscha do tego p ro je k tu ograniczyły się do stw ierdzen ia n ie ­ precyzyjności jego sfo rm u ło w a ń 18. S ugestia zm ian w projekcie m iała w yjść od A. R osenberga, k tó ry był zainteresow any w zachow aniu dla a p a ra tu okupacyjnego części fachow ców , lub od W arlim onta, k tó ry m iał

14 O przyg o to w an iu tego d e k re tu m ówi d o k u m e n tac ja BA F re ib u rg , teczk a IV W 59/2, C hefsachen B a rb a ro ssa oraz wyd. Fall Barbarossa, op. cit., s. 307— 318, 320—321, 323—324.

15 Fall Barbarossa, op. cit., s. 305—306.

16 D alej idące propozycje w ty m duchu, a w ięc ograniczające, w y su n ą ł fe ld ­ m a rsz ałek von K luge 6 VI 1941 r.

17 R ich tlin ien fü r die B eh an d lu n g p o litisch er K om m issare z 6 VI 1941, tr a k to ­ w ane przez pism o przew odnie gen. W arlim o n ta jako uzu p ełn ien ie rozkazu o sąd o w ­ nictw ie w ojskow ym . Fall B arbarossa, op. cit., s. 321—322 i 324—325. J e s t zasługą dw óch badaczy N. M ü llera i M. M esserschm idta zdem askow anie roli dow ództw a w ojskow ego w przy g o to w an iu go.

18 Zob. M. M esserschm idt, Die W eh rm a ch t im N S -S ta a t. H am b u rg 1969, s. 405.

(6)

52 Czesław M adajczyk

proponow ać, aby spraw y polityczne pozostawić form acjom SD. W dniu 6 V II 1941 r. rozkaz podpisał gen. W arlim ont z upow ażnienia K eitla, k tó ry latem 1941 r. polecił te k sty rozkazu p o tajem nie zniszczyć, n ie ­ m niej — w edług n iek tó ry ch badaczy — rozkaz te n obow iązyw ał do V 1942 r. 19.

Jeżeli w języku SS k a rie rę zaczynało robić określenie Son d erbe­

handlung, czyli szczególne po traktow an ie (egzekucja), to w rozkazach w ojskow ych dotyczących p rzygotow ania okupacji ZSRR tę sam ą treść niosły p ow tarzające się określenia Erledigung czy Beseitigen.

Dla zam knięcia operacji „B arb aro ssa” i e w en tu aln y ch dalszych dzia­

łań w ojennych na w schodzie W ydział O peracy jn y sztabu generalnego OKH przygotow ał w połowie lipca 1941 r. p ro je k t w ydzielenia sił n ie ­ odzow nych 20. Planow ano je z nadzieją na szybkie załam anie się p rze­

ciw nika, którego oczekiwano po rozbiciu sił A rm ii C zerw onej na wschód od linii D niepr — D źw ina Zachodnia. Łącznie 56 dyw izji, w ty m 12 p a n ­ cernych, 6 zm otoryzow anych, 34 piechoty, 3 górskie i 1 k aw alerii m iały w ystarczyć dla trw ałego opanow ania obszarów radzieckich. G eograficz­

nie rozm ieszczając, dla rejo n u bałtyckiego przeznaczono 8 dyw izji, dla RSRR 19, w ty m ko rp u s w łoski i d yw izję fińską, dla USRR 19 i dla K au kazu 10, w ty m k o rp u s hiszpański i dyw izje: ru m u ń sk ą, w ęgierską i słow acką. Podstaw ow e zadania w rozciągnięciu okupacji na now e obsza­

ry w yko n ałyb y dyw izje szybkie, z k tó ry ch 3 m iały opanow ać Z akaukazie, 6 Zagłębie Donieckie, 4 c e n traln y rosy jsk i obszar przem ysłow y i pół­

nocny odcinek Wołgi, 3 północny i 3 południow y U ral. N aczelnym do­

wódcą na zajęty m obszarze ZSRR m iałby zostać głów nodow odzący G ru py W ojsk Północ, a więc feld m arszałek Leeb. P la n y przew idyw ały też w y ­ cofyw anie w sierp n iu i w rześn iu jednostek p rzekraczających ustalone 56 dyw izji, zdem obilizow anie 34 dyw izji; w końcu lipca podjęto też de­

cyzję o dem obilizacji przem y słu zbrojeniow ego, którego prod u k cja spadła do g ru d n ia o 30 % .

P lanow ano pozostaw ienie na okupow anych te ry to ria c h ZSRR jed no­

stek, któ re m iały b y stacjonow ać po 1— 2 dyw izje w p u n k tac h um ocnio­

nych, w pobliżu ośrodków przem ysłow ych i gospodarczych, na ich sk ra ­ ju, dalej w w ażnych p u n k tac h k o m un ik acyjn ych i n a d W ołgą (K azań — K irów — D w ina Północna), dokąd m iała sięgać okupacja i gdzie m iał powstać jeszcze jed en k o m isariat Rzeszy. Stacjonow ane nad W ołgą dy w i­

zje m iały by za zadanie nie dopuścić do odrodzenia się siły w ojskow ej za U ralem . Jedno z dow ództw a rm ijn y c h m iało znajdow ać się w M oskwie, k tó rą w edle późniejszych dy rek ty w , podobnie jak L eningrad, zam ierzano poddać szczególnem u zniszczeniu, grożono n a w e t starciem ich z po­

w ierzchni ziemi.

O m ów iony c h a ra k te r w ojny szybko uśw iadom iło sobie kierow nictw o radzieckie; ujaw niono go w propagandzie. P odkreślano, że n ik t w tej w ojnie nie pow inien pozostać n e u tra ln y , gdyż rozstrzyg a się w alk a na śm ierć i życie, w któ rej albo faszyści zniszczą K ra j Rad, albo zniszczony zostanie faszyzm 21.

19 Nie przek azali go niższym dow ódcom m arsz, von Leeb, gen. H öp p n er i gen.

S tülpnagel.

20 D okum enty odpow iednie u jaw n io n o po 1964 r. P a trz Fall Barbarossa, op. cit., s. 325—330 i 335—336.

21 Np. P. Ju d in , S zto niesiet fa szizm ru ssk o m u narodu. M oskw a 1942.

(7)

H itle ro w s ka koncepcja okupacji 53

* *

*

Z oczekiw anym pobiciem i rozbiciem ZSRR w iązano w Rzeszy różne nadzieje. W eh rm acht nie przypisyw ał większego znaczenia regulacji sp raw zarządu z ajęty ch tery to rió w , zdaniem D allina dlatego, że liczył na szybkie zakończenie kam p an ii w ojen nej i na nieu trzy m an ie ich w tedy w gestii OKW czy OKH. D odajm y, że czynił to ty m chętniej, iż m iał w pam ięci dośw iadczenia w Polsce, H itlero w i zaś stanow isko to bardzo odpow iadało. 13 III w ydał gen. K eitel w ytyczne dotyczące przyszłej a d m in istra c ji w ojskow ej okupow anych ziem radzieckich na obszarze ope­

rac y jn y m . O pór radziecki spraw ił, że zarząd obszarów operacyjn ych nie s ta ł się czym ś k ró tk o trw a ły m i że obejm ow ał znaczne tereny. W ehrm acht m iał szczególnie tu ta j ponosić odpow iedzialność za przebieg i m etody okupacji.

W spółpracę OKH i A b w eh ry z RSHA na okupow anym obszarze Zw iąz­

k u Radzieckiego przygotow yw ali od m arca generałow ie: E. W agner — głów ny k w a te rm istrz w ojsk lądow ych i E. M üller oraz tacy ludzie SS, ja k H eydrich, O hlendorf, S chellenberg. I znów w ypadnie zauważyć, iż m ieli oni już za sobą dośw iadczenia te j w spółpracy w Polsce. B rak dotąd dowodów, k tó re p o tw ierdziłyb y pogląd h isto ry k a zachodnioniem ieckiego Jacobsena, że gen. W agner tą drogą p rag n ął uzyskać w strefie operacji k o n tro lę S onderkom m and SS przez wojsko. Co p raw d a m ógłby za tym przem aw iać fa k t dojścia do takiego porozum ienia w czasie kam panii w Polsce i uzyskanie tam w ten sposób pew nego nadzoru, lecz ten po k ró tk im okresie stał się iluzoryczny; poza ty m pozycja SS i policji w zro­

sła tym czasem na tyle, by nie m ieć złudzeń co do tego ro dzaju porozu­

m ień. O ficerow ie A b w ehry (Ic) i sędziowie w ojskow i zebrani w okupo­

w a n e j W arszaw ie 11 VI 1941 r., przy udziale W agnera, Canarisa, H ey- dricha, Schellenberga, zostali zaznajom ieni z treścią porozum ienia OKH i RSHA, poinform ow ano ich przez E. M üllera o rozkazie dotyczącym m etod te rro ru (Erl. ü b er die A usübung der K riegsgerichtsbarkeit), p rze­

kazano im, iż H itler życzy sobie, by w rażliw ość praw n a (R e c h ts e m p fin ­ d e n ) ustąp iła zrozum ieniu konieczności w ojennych. Mówiło się m. in. o fo r­

m ach k a ra n ia od chłosty do palenia całych wsi, o „załatw ian iu ” nosicieli w rogiego wobec Niem ców n astaw ien ia, a nie ich w ięzieniu 22.

Z adanie p rzygotow ania politycznej ad m in istracji dla okupow anych ziem radzieckich o trzy m ał w ysoki d y g n itarz NSDAP, zdecydow any ru - sofob i re p re z e n ta n t p an germ anizm u A. R osenberg już na początku k w ie­

tnia, a dw udziestego tego m iesiąca m ianow any został pełnom ocnikiem w celu centralnego opracow ania zagadnień te ry to riu m w schodnioeuropej­

skiego (Beauftragte f ü r die zentrale Bearbeitung der Fragen des osteuro­

päischen R a um es), w ty m p lan u rozbicia tery to rialn eg o ZSRR. W spół­

pracow ał w ty m zakresie ściśle z OKW — generałam i Jo d le m i W arli- m ontem , adm irałem C anarisem , a przedstaw iciele jego znaleźli się w szta­

bach trzech gru p a r m i i 23. Sztab pracow ników realizu jących to zadanie stanow ił k a d rę przyszłego m in iste rstw a zajętych ziem w schodnich. Dwa dni przed napaścią na Zw iązek R adziecki Rosenberg powie, iż na w scho­

22 N. M ü lle r, op. c it., s. 66. D ok. 3710 P S .

23 W p a ź d z ie rn ik u 1942 r. p rz e d s ta w ic ie la m i ty m i b y li: w G ru p ie P ó łn o c d r K le is t i k p t. U n te r s ta b , w G ru p ie Ś ro d e k k p t. M ü lle r, w G ru p ie P o łu d n ie p łk v. V elsen , p o r. D ittlo ff, a w g e n e ra ln y m k w a te r m is tr z o s tw ie k p t. K rä u tig a m i k p t.

L o re n z . B A K o b le n z R 6/209, s. 52.

(8)

54 Czesław M a d a jczy k

dzie Rzesza m a ręce wolne, może kształtow ać ten obszar w edle woli F ü h re ra . Tym czasem przygotow ał dw a kolejne p ro je k ty podziału ad m i­

n istracy jn eg o te ry to riu m przew idzianego do podboju, obydw a zaw ierały elem ent w spólny — p rzew id y w ały izolację i pom niejszenie obszaru Rosji;

pierw szy z k w ietn ia zakładał rozbicie ZSRR na 7 odręb ny ch obszarów — W ielkorus (Rosja), B iałoruś, U k rainę i K rym , obszar Donu, K aukaz, T u r­

k iestan i rep u b lik i bałty ck ie jako część Rzeszy; późniejszy p ro je k t odpo­

w iadał realizow anem u w p rak ty c e — dzielił tery to riu m ZSRR na 4 kom i­

sariaty : O stland, U krainę, M oskwę i K aukaz.

Dla H itle ra n ajisto tn iejsze było to, by na okupow anym obszarze ZSRR działać n a w zór angielski w Indiach, w edług jednej linii poli­

ty cznej i w edług jednolitego celu — nie przystosow yw ać tej linii i celu do osobowości zarządców . Pow ie on to expressis verbis 16 VII 1941 r.

w obecności R osenberga. Na skuteczną okupację złożyć się m iały trz y działania: podbić, ow ładnąć i w yeksploatow ać. Jeżeli R osenberg szukał jeszcze „su b te ln y ch ” m etod opanow ania n iek tó ry ch części zajętego te r y ­ to riu m radzieckiego, to H itle r aprobow ał ty lk o m etodę przem ocy; m iała

w y starczy ć policja zaopatrzona w wozy p an cern e oraz J u n k e rs y 52, zdolne każdej chw ili zbom bardow ać obszary og arnięte niepokojam i. „D er R iesen rau m m üsse n a tü rlic h so rasch w ie m öglich befried et w erden;

dies geschehe am besten d adurch, dass m an jeden, d er n u r schief schaue, totschiesse” 24. D la G öringa w ażne było, by ok upacja pozw oliła zabez­

pieczyć skutecznie dostaw y żywności dla Rzeszy. K eitel n ato m iast w y ­ obrażał sobie, iż m ożna będzie przym usić ludność do w spółzabezpieczenia interesó w niem ieckich, ten zaś, kto odm ów iłby należytego p arty c y p o w a ­ nia w ochronie dw orców , m agazynów itd., zostałby rozstrzelany.

S pecjaln e zadania m ające na celu przygotow anie polityczne zarządu, a w y n ik ające z w alki dwóch system ów , o trzym ał R eichsführer SS w w y ­ ty czn y ch K eitla z 13 III 1941 r. Z adania te p rzew idy w ały „oczyszczenie zdobytych obszarów ” i bezlitosne w ytępien ie w szystkich ideologicznych przeciw ników i w rogów rasow ych; zaliczano do nich k ry m inalistó w , ele­

m en ty asocjalne, kom isarzy politycznych, Cyganów , Żydów, elem en ty obce.

Sam odzielność działania zaw arow ały sobie także czynniki gospodarcze.

Ż adna błyskaw iczna k am p an ia w ojenna nie została przygotow ana przez Rzeszę od stro n y ekonom icznej tak staran n ie, jak przeciw ko ZSRR, a ro z­

m iar przygotow anych sił zbrojnych i m obilizacji przem ysłu podyktow ały dotychczasow e dośw iadczenia 25. W chw ili jej rozpoczęcia w ynikło to nie ty le z doceniania asp ek tu ekonom icznego w spółczesnej w ojny, co z eks- pansyw ności; zam ierzano jak najszybciej p rzejąć dyspozycję gospodarką radziecką jako p aństw ow ą i podjąć n aty chm iastow ą eksploatację, bądź w sposób zorganizow any dokonyw ać grabieży surow ców , żywności, zapa­

sów. Ma rację D allin tw ierdząc, że koła gospodarcze i zw olennicy polityki k olonialnej byli sobie bliscy, że nie chcieli w ojny prow adzonej politycz­

nie, tra k to w a li Zw iązek R adziecki w yłącznie jako obiekt dogodnej eks­

p lo atacji i złupienia. D y re k to r m in iste rstw a rolnictw a i w yżyw ienia

24 „ T e n o lb rz y m i o b s z a r m u s i ja k n a js z y b c ie j zo sta ć s p a c y fik o w a n y , o sią g n ie się to n a jle p ie j w te n sp osób, że ro z s trz e la się k aż d e g o , k to ty lk o k rz y w o s p o jr z y ” .

Fall B a r b a ro s sa , op. cit., s. 334.

25 S tr a ty w w o jn ie z P o ls k ą i F r a n c ją w y n io sły 38 ty s. z a b ity c h 132 ty s. r a n ­ n y c h , 22 ty s . z a g in io n y c h . Z u ż y c ie s p r z ę tu i a m u n ic ji w k a m p a n ia c h n a zach o d zie b y ło b a rd z o n ie w ie lk ie .

(9)

H itlerow ska koncepcja okupacji 55

Źródło: DZAPotsdam, H 02. 02. 10./40, Bl.. 429—430

(10)

56 Czesław M a d a jczy k

H. Backe dom agał się, by Rosja w yżyw iła W ehrm acht i E uropę; m iano to egzekw ować tw ardo, uw zględniając fak t, że głód nie byłby tam nowością.

Dla realizacji zadania eksploatacji i złupienia pow ołano n a jp ie rw W irt- schaftsstab O st (WiStO), n astęp n ie W irtsch aftsstab z.b. V. O ldenburg 26.

Do niego odnosiła się d y rek ty w a H itlera n r 32, w k tó rej stw ierdza się m. in.: „D er neu gew onnene O strau m m uss o rganisiert, gesichert und u n te r voller M itw irkung d er W ehrm acht w irtsc h a ftlic h au sg en u tzt w e r ­ d e n ” 27.

N om inalnie n a czele W iStO stał H. Göring. W skład W iStO w chodzili m. in. H. Backe, S y ru p, gen. von H annecken (RWM) oraz gen. Thom as (OKW) jako szef W irtsch aftsrü stu n g sam t. P lan działania tego sztabu za­

w ierał w ytyczne co do kierow ania gospodarką na nowo zajęty ch te ry to ­ riach w schodnich (R ichtlinien fü r die F ü h ru n g d er W irtsch aft in den neu besetzten O stgebieten), znane jako G rü n e M appe 28. W ydaje się, że przy planow anej w ojnie błyskaw icznej organizacja ta poza w yp raco w a­

niem d y rek ty w dla kierow niczych sztabów w ojskow ych m iała przy g oto ­ wać zalecenia na okres po zakończeniu operacji w ojen ny ch i odegrać rolę podobną do roli H a u pttreuhandstelle Ost w Polsce, choć o zasięgu bez porów nania w iększym . Je d n a z propozycji przedłożonych przez człon­

ków W iStO przew idyw ała przyw rócenie n a zdobytych teren ach radziec­

kich s tru k tu ry gospodarczej z lat 1900— 1902 29; rozw ażano też w ynisz­

czenie głodem ludności na teren ach żywnościowo deficytow ych (także M oskwa i L eningrad). „H ierbei w erd en zw eifellos zig M illionen M enschen v e rh u n g ern , w en n von uns das fü r uns N otw endige aus dem Lande h e ­ rau sg eho lt w ird ” 30.

Częściowo już przed agresją, a częściowo podczas w ojny w y elim in o­

wano, z w pływ ów na zdobytych te ry to ria c h radzieckich b erliński A us­

w ärtiges A m t (AA), nie pom ogły przeciw działania R ib b e n tro p p a 31.

A ograniczony tylko zakres kom petencji uzyskał Goebbels. P rzy g o to w a­

niem propagandow ym kam p anii przeciw ZSRR zajm ow ały się: O stab - teilu n g tego m in isterstw a, kiero w an y przez dr. T au b erta, P ro p a g an d a a b -

26 P ó ź n ie js z a n a z w a W ir ts c h a f ts s ta b O st (W iStO ), p o w s ta łe g o z A r b e its s ta b R u s s la n d , u tw o rz o n e g o w ło n ie W ir ts c h a f ts r ü s tu n g s a m t i s p e c ja ln e g o s z ta b u g e n e ­ ra ln e g o k w a te r m is tr z o s tw a p o ro z s z e rz e n iu . N a c z ele s ta ł b y ły n ie m ie c k i a tta c h e w o jsk o w y w M o sk w ie, gen. S c h u b e rt, k ie r u ją c y od lu te g o 1941 r. e k s p lo a ta c ją p r z e ­ m y s łu fr a n c u s k ie g o .

27 „N ow o p o z y s k a n y o b sz a r w sc h o d n i n a le ż y z o rg a n iz o w a ć , z a b e zp ieczy ć i p rz y p e łn e j w s p ó łp ra c y W e h rm a c h tu w y k o rz y s ta ć ” .

28 Zob. s p e c ja ln e w y d a w n ic tw o G r ü n e M a p p e , T e il I. B e rlin 1941; T eil II. B e r ­ lin 1942 (E rg ä n z u n g s m a te ria l).

29 M ü lle r, op. cit., s. 59.

30 „Z p e w n o śc ią z o s ta n ą p rz y ty m z ag ło d z o n e m ilio n y lu d z i, g d y to, co n a m k o n ie c z n e w y w ie z ie m y z k r a j u (p o d b iteg o — C M )”. T r i a l of t h e m a j o r w a r c r i m i ­ nals b e fo r t h e I n t e r n a t i o n a l M i l i t a r y T r i b u n a l N u r e m b e r g t. X X X I, s. 84, dok.

P S —2718. Zob. Fall B arba ro s sa , op. cit., s. 111. N o ta tk a o d y s k u s ji c z ło n k ó w W iS tO z p rz e d s ta w ic ie la m i W ir ts c h a f ts f ü h r u n g s s ta b O st. Z d a n ie m N. M ü lle ra , b y ła to k o n k r e ty z a c ja p o s tu la tó w s e k r e ta r z y s ta n u z 2 V 1941 r. ż ą d a ją c y c h , a b y c a ły W e h rm a c h t w trz e c im r o k u w o jn y b y ł ż y w io n y ze zd o b y czy w Z S R R , a b y d o s ta rc z y ć s ta m tą d R zeszy to, co n a jk o n ie c z n ie js z e , b ez w z g lę d u n a w y g ło d z e n ie d z ie s ią tk ó w m ilio n ó w m ie sz k a ń c ó w . Ib id e m , B d. X X X I, s. 84.

31 W p ły w y te A u s w ä r tig e s A m t (AA) c h c ia ł w y w ie ra ć p rz e z tzw . R u s s la n d ­ k o m ite e , k tó r y ró w n ie ż p rz y g o to w a ł p la n p o d z ia łu O stg e b ie te n . S ta ły m p r z e d s ta ­ w ic ie le m A A w O K H b y ł r a d c a v o n E tz d o rff, a z R M b O łą c z n o ść u tr z y m y w a ł r a d c a G ro s s k o p f i b y ły n ie m ie c k i k o n s u l w B a tu m i B rä u tig a m . N a p o c z ą tk u 1942 r.

A A czy n ił w y siłk i, b y ro z b u d o w a ć w s p ó łp ra c ę z s e p a r a ty s t a m i — e m ig ra n ta m i.

(11)

H itle row ska koncepcja okupacji

te ilung RMbO oraz A bteilung W ehrm ach tp ropaganda OKW, k tó rem u p rzy p a d ła głów na rola. W ydane 2 VI 1941 r. pism o okólne OKW („W eisungen fü r die H andh ab u ng der P rop ag an da im Falle B arb aro ssa”) polecało propagow ać w ojnę jako w alkę „o uw olnienie od sow ieckiej ty ­ r a n ii” , jako w alkę przeciw w rogom Niemiec — rządow i ZSRR i W KP(b);

zalecało, by przede w szystkim apelow ać o lojalność ludności wobec w ojsk n iem ieckich. W szelkie cele dalekosiężne m iano taić, nie u jaw n iać ich.

Takie p o trak to w an ie reso rtó w R ib ben trop p a i Goebelsa w ydaje się lo­

giczne, skoro podczas w ojny n a wschodzie nie zam ierzano liczyć się z p ra ­ w em m iędzynarodow ym i nie staw iano sobie za cel próby pozyskiw ania przych y ln ości ludności drogą propagandy, nie przew idyw ano bowiem rea ln y ch w aru n k ó w politycznych po tem u , nastaw ian o się na w yw ołanie stra c h u , sterro ry zow anie.

* *

*

W iele n ap isali już histo ry cy radzieccy na tem a t stopnia p rzygo to­

w an ia się Zw iązku Radzieckiego na ew entualność agresji. M niej zw racano u w ag i na m askow anie p rzygotow ań po stronie niem ieckiej. W m arcu 1941 r. OKW w ydało w ytyczne o ty m (R ichtlinien fü r die I r r e f ü h r u n g ) 32.

Z m ierzały one do stw orzenia w rażen ia k o n ty n u ac ji w e wzm ożonym te m ­ pie przygotow ań do ata k u przeciw Anglii. „G leichzeitig sollen die t a t ­ sächlichen A ufm arsch v o rb ereitu n g en im O sten als A blenkungsm ass­

n a h m e n von den gegen E ngland v erfo lg ten A ngriffsplänen h in g este llt w e rd e n ”. Podobnie m iały postępow ać w ładze G en eraln ej G uberni. G dyby zaś te w y jaśn ien ia nie w ystarczały , to m iano zasłaniać się ty m , że są to k ro k i defen syw ne przeciw ZSRR na w yp ad ek lądow ania i op eracji a lia n ­ ckiej na B ałkanach. 1 V 1941 r. sojusznikom : F inlandii, W ęgrom i R u­

m u nii przekazano, by przygotow ały się do działań d efensy w nych — erh ö h te A bw ehrschlacht — gdy n a zachodzie dojdzie do a ta k u 33.

Okupacja terytorió w radzieckich w 1941 r.

Z a jęte w 1941 r. te ry to ria p ań stw a radzieckiego objęły obszar ponad 1 m ln k m 2, zam ieszkany przed w ojną przez 70 m ln ludzi, czyli przez 40% ludności. G ospodarczy ich ciężar był znaczny, szczególnie w zakresie rolnictw a, w y tw arzan o tu bow iem 38% zboża, 87%, c u k r u 34, hodow ano 38% bydła, 60% świń, działało 1468 z 4159 sowchozów, 86 tys. z 235 tys.

kołchozów o raz 2117 z 7069 MTS.

Za w ojskiem w kroczyły na zajm ow ane obszary 4 zm otoryzow ane g ru ­ py policyjne (Einsatzgruppe Sipo und SD ), liczące od 800 do 1200 ludzi z SS i Orpo. Przydzielono je do 3 g ru p w ojsk i do 11 arm ii, stanow iącej jądro przyszłej g ru p y w ojsk K aukaz. Ich uderzenie skierow ało się p rze­

ciw społeczeństw u radzieckiem u, z którego elim inow ały, m ordu jąc, ele­

m en ty n a jb a rd zie j uśw iadom ione, spraw ne organizacyjnie czy z nazi­

stow skiego p u n k tu w idzenia niepożądane. Był to w ażny etap w zam ie­

82 B A K o b le n z — M ilitä r a r c h iv R W 4 575 (d a w n y I I I W 59/1) k. 27, p ism o sz e fa O K W do g e n e ra ln e g o g u b e r n a to r a H. F r a n k a z 9 I I I 41 r. (G e h e im e K o m ­ m a n d o S a c h e ). W k o le jn y m d o k u m e n c ie O K H — W y d zia ł Z a g ra n ic z n y s tw ie rd z a ł 2 IV 1941 r., że Z S R R liczy się z w o jn ą p rz e c iw n ie m u i to w p ie rw s z e j k o le jn o śc i.

Ib id e m , k. 39.

33 Ib id e m , k. 99. P is m o szefa W e h r m a c h ts f ü h r u n g s s ta b A b t L /I Op.

34 J u . W. A r u tju n ja n , S o w i e t s k o j e k r e s t j a n s t w o w g o d y W i e li k o j O t i e c z e s t w i e n - n o j w o j n y . M o s k w a 1970, s. 72 i in.

(12)

rzonym dziele przekształcania ludów w niew olnicze; isto tn e a nowe ogniwo system u okupacyjnego. Dopiero w styczniu 1943 r. zostały one włączone do działań na potrzeby w ojny (wojskow e zabezpieczenie) czy do zw alczania p arty zan tó w .

Z ajęte obszary zostały p o trakto w an e różnie, chociaż wszędzie system ra d zastąpiono ad m in istracją wroga, zm ieniono podział ad m in istra c y jn y i te ry to rialn y , a radziecki m odel gospodarki socjalistycznej poddano d e ­ stru k cji. W ażna była g en eraln a ten d en cja, by ,,ten w ielki obszar kolo­

n ialn y ” trak to w ać zupełnie sam ow olnie, nie k ręp u ją c się p raw em w e ­ w n ętrzn y m ZSRR czy m ię d z y n aro d o w y m 35. P lan H itlera u jaw n ion y 16 V II 1941 r., a więc po kolosalnych sukcesach w ojskow ych uzyskanych w pierw szym uderzeniu, przew idyw ał, iż cały eu ropejski obszar Rosji zostanie kolonią niem iecką, a rep u b lik i nadbałtyckie, K ry m z zapleczem , obszar zam ieszkany przez Niem ców nadw ołżańskich, Baku, półw ysep Kolski, U krain a Z achodnia i Białostockie staną się częściam i składow ym i Rzeszy. Z realizacją tego p lanu nie czekano końca w ojny. 1 V III 1941 r.

utw orzono o d ręb ny okręg białostocki i podporządkow ano go osobiście E. K o c h o w i36. Z obszarów u k raiń sk ich do G eneralnej G uberni p rzy łą ­ czono zachodnią U k rain ę jako d y s try k t galicyjski, a B esarabię, B uko­

w inę i T ra n sistrię z Odessą przekazano R um unii — gen. A ntonescu, rekom pensując daw ne u b y tk i te ry to ria ln e tego k ra ju za a k ty w n y udział w w ojnie przeciw ko ZSRR. Na północy w schodnią część K arelii oddał H itler F inlandii, w alczącej rów nież u boku Rzeszy. Pod zarządem w oj­

skow ym pozostaw ała stre fa operacyjna, resztą kierow ała ad m in istracja cyw ilna.

D ek ret o cyw ilnej ad m in istracji okupow anych tery to rió w rad ziec­

k i c h 37 w ydał H itle r 17 VII. D ek retem ty m powołano m inisterstw o (R eichsm inisterium fü r die besetzte O stgebiete — RMbO), kom isariaty.

W m iarę kończenia się o peracji w ojen ny ch na poszczególnych obszarach m iały być one przekazyw ane odpow iednim i decyzjam i H itle ra pod za­

rząd cyw ilny. W ydaw anie p raw zastrzeżono m in isterstw u , któ re mogło przenieść tę ko m petencję na k o m isariaty Rzeszy. D ekret w yłączał spod podległości RMbO sp raw y podległe U rzędow i P la n u C zteroletniego i RFSS oraz kolei i poczty.

Także 17 V II ukazał się d ek ret H itlera o policyjnym zabezpieczeniu tery to riu m zajętego ZSRR, a w 12 dni później d ek ret o gospodarce na nim .

Szefem adm in istracji cyw ilnej okupow anych tery to rió w radzieckich 17 VII został m ianow any Rosenberg; podobną rolę n a U krainie pełnił E. Koch. W śród rozporządzeń w y danych w pierw szych dziesięciu t y ­ godniach zw racają uw agę przepisy o karze śm ierci za nieposłuszeństw o w ładzom o ku pacy jn ym (23 VIII), w p row adzeniu niem ieckiego p raw a karnego i niem ieckich sądów (4 IX), obowiązku p rac y w w ieku 18— 45 la t (5 IX) i sądach polow ych (23 IX).

W łoski dyplom ata, L. Simoni, bliski w spółpracow nik am basadora Italii w B erlinie zanotow ał w sw ym „D zienniku” pod d a tą 30 V II 1941 r.

n astęp u jącą opinię o R osenbergu: „w ykazyw ał H itlerow i konieczność w prow adzenia na całości tery to rió w w schodnich rod zaju ad m in istracji

58 Czesław M adajczyk

33 N a tio n a l A rc h iv e s W a sz y n g to n — 175 r. 66, k l 2582160. W y p o w ie d ź H im m le ra . 36 P o r. Cz. M a d a jc z y k , P o l i t y k a I I I R z e s z y w o k u p o w a n e j Polsce, W a rs z a w a 1970. T. I, s. 211— 214.

37 V e r b r e c h e r i s c h e Z iele, op. cit., do k . n r 10.

(13)

kolonialnej i in te n sy w n e j ich eksploatacji m etodam i gw ałtu. Idee te m iały pew ien sukces” 38.

J u ż 1 V III 1941 w atm osferze oczekiw ań na szybki koniec w o jn y od­

b y ła się n arad a n a tem a t politycznej i gospodarczej sy tu a c ji O stlandu, przew odniczył jej R osenberg. In form acje o sy tu acji p rzed staw ili Lohse i Riecke 39. Lohse m ów ił o likw idacji Żydów i bolszewików, o szansach g erm an izacji k rajó w b ałty ck ich w raz z ok. 10% ludności. Riecke p ropo­

n o w ał reg u lację cen przem ysłow ych i rolnych w ten sposób, aby dopływ tow arów przem ysłow ych na te te re n y był w przyszłości jak najniższy.

U sam odzielnienie a d m in istracji cyw ilnej nastąpiło 1 IX 1941 r., w ted y też utw orzono k o m isariaty Rzeszy — O stland i U kraina.

Rosenberg jeszcze przed pow ołaniem na m in istra zajęty ch ziem w schodnich zwołał n ara d ę z udziałem w ielu czołowych działaczy nazi­

stow skich na polu gospodarczym . O dbyła się 30 X, uczestniczyli w niej Todt, K örner, F unk, gen. H annecken, Lev, gen. Thom as, D arré, Koch, Lohse, P fu n d te r, K lopfer, L eib b rand t, Riecke i S ch lotterer. Uznać ją m ożna za n ieud aną dla niego, bowiem jako organ izator ko n feren cji nie znalazł u zebranych a p ro b aty dla przedstaw ionego program u. K oncepcja R osenberga p rzew idyw ała osadnictw o na wschodzie ty p u kolonii w ojsko­

w ych i utw orzenie centralnego o rganu planującego rozw ój gospodarczy zajęty ch obszarów radzieckich (Planungsausschuss). K olejno m in. Todt przed staw ił p lan y rozbudow y tam że szlaków kom unikacyjnych, w tym budow y w oparciu o m iejscow ą siłę roboczą w ciągu 30— 40 la t 6 a u to ­ s tra d oraz połączenia w odnego Brześć — D niestr. Jed nakże p rzed staw i­

ciele reso rtó w gospodarczych sprzeciw ili się pow ołaniu w spom nianego organ u; K örn er, re p re z e n tu ją c y in teresy G öringa, uznał to za p rzed ­ wczesne, uw ażał za zadanie dostatecznie tru d n e realizow anie tym czasem różnych zadań w ynikających z niem ieckiej gospodarki w ojenn ej; F unk, Ley, H annecken w y rażali w ogóle w ątpliw ości co do m ożliw ości roz­

w oju p rzem y słu na podbitych obszarach radzieckich, pow oływ ali się na opinię F ü h re ra , iż będą one p ełn iły rolę re z e rw u a ru surow ców i siły roboczej 40.

Cel pow yższej n a ra d y pozostaje niejasny. Czy przesądzając sp raw y osadnictw a i k om unikacji R osenberg p rag n ął sobie zapew nić nad zór nad realizacją celów perspektyw icznych, ograniczając w pływ y R FSS i p rz y ­

jaznego m u G öringa, czy też b y ła to k o n tra k c ja n a przygotow yw anie różnych program ów w schodnich przez g ru p ę interesów skupioną w Süd- o ste u ro p a g e se llsc h a ft41, a tak że przez RSHA. N iem niej przew ażyła opi­

nia, iż należy pozostaw ić bieg sp raw żywiołowi, pogłębić chaos. Po naradzie te j R osenberg nie u sta je w zabiegach o utw orzenie w ram ach swego re so rtu o rg an u planującego, a później w ielkiej cen trali b ad ań nad w schodem (Z entralstelle f ü r O stforschung), obejm ującego także p lan o ­ w anie k o lo n iz a c ji42. W m aju 1942 r. doszło do porozum ienia z U rzędem C entraln eg o P lan o w an ia P rzestrzenn eg o , w skład którego w chodził Riecke. On to w m yśl tego porozum ienia m iał pełnić rolę czy nnik a p la ­ nującego 43.

H itle ro w s ka koncepcja okupacji 59

38 L. S im o n i, B erlin . A m b a s s a d e d ’Italie. J o u r n a l a’u n d ip l o m a t e ita lien . P a r y ż 1947, s. ' 294.

39 B A K o b le n z R 6/300.

40 B A K o b le n z R 6/17.

41 S z e rz e j n a te m a t te j o r g a n iz a c ji „ G rif f n a c h S ü d o s t — E u r o p a ” . B e r lin 1973.

42 B A K o b le n z R 6/21, 22, 23.

43 Ib id e m , R 43/683a, a k ta w te j s p ra w ie .

(14)

60 Czesław M a d a jczy k

U jaw nienie ogólnej s tr u k tu ry ad m inistracji cyw ilnej na okupow anych te ry to ria c h radzieckich nastąpiło dopiero po 17 XI 1941 r . 44, a więc w chw ili oficjalnego u tw orzen ia m in isterstw a dla zajętych ziem w schod­

nich, co p rzew idyw ał lipcow y d e k re t H itlera. Na jego czele stan ął — jak to było do przew idzenia — A. Rosenberg. Było to jedyne m in iste r­

stw o te ry to ria ln e ; koszty zw iązane z jego p otrzebam i pokryw ało M ini­

sterstw o Finansów Rzeszy z zysków uzyskiw anych przez spółki m ono­

polowe, ek sploatujące okupow ane te ry to ria Z S R R 45.

U roczyste poinform ow anie o u tw o rzen iu RMbO m iało być połączone z w iadom ością o zdobyciu L en in g rad u lub M oskwy. Gdy do tego nie do­

szło, p rasa doniosła o tym bez rozgłosu. E tatow a obsada liczyła 182 osoby.

Szybko m iało się okazać, jak bardzo nie dopasow ane do ogólnej s tru k ­ tu ry w ładz III Rzeszy było nowo pow stałe m inisterstw o. M usiało to ro ­ dzić k o n flik ty k o m petencyjne, n aw et bez w yraźnie złej woli p rze d sta ­ w icieli różnych resortów w stosunku do Rosenberga. P rzeciw nicy takiego rozw iązania proponow ali inne — n a wzór zastosow anego na polskich zie­

m iach w cielonych do Rzeszy, tzn. koordynacji c e n traln e j przez sztab ekspertów , a zarząd bezpośredni przez nam iestników . N atom iast RFSS — zdaniem B räu tigam a — m iał n aw et oczekiwać przejęcia całego zarządu okupacyjnego w ZSRR przez jego a p a r a t 46.

T rudno przesądzić, czy w założeniu H itler przyjm ow ał, że w ładza teren ow a będzie silna i rep rezen to w an a przez ludzi tw a rd y c h i b r u ta l­

nych, a c e n tra ln a m in isterialn a ograniczy się do roli ko ordynatora, ze­

spół pracow ników zaś o p a rty będzie na ludziach bez dośw iadczenia w za­

rządzie. Z różnych p rojektó w organizacji służby zarządu okupacyjnego zajęty ch ziem USRR w y b ra ł p ro je k t m in isterstw a tery to rialn eg o i kom i­

sariatów 47; jednolite kierow nictw o m iało objąć spraw y o znaczeniu za­

sadniczym , np. w łasność, kw estie w yznaniow e i dopasow anie tw orzonej s tru k tu ry do specyfiki regionów. Z k ilk u w zględów H itle r obstaw ał przy m in isterstw ie. Nie bez istotnego w p ły w u na to pozostaw ał wzorzec a n ­ gielski zarządu Indiam i: H itle r chciał rządzić podobnie, angażując w a d ­ m in istrację jak n ajm n iejszą liczbę Niemców. Mieli oni stanow ić ty lko w arstw ę kierow niczą, jakby w icekrólów i ich sztaby. W w iększym jesz­

cze stop niu uw zględniał ten w zorzec p ro je k t reorganizacji RMbO z p rze ­ łom u lat 1942/1943 48. L am m ers zm ierzał w tedy do zm niejszenia liczby d ep artam en tó w oraz w yraźnego określenia pozycji kom isarzy Rzeszy jako kierow ników politycznych a nie ad m in istra c y jn y ch (zastępcy m inistra w randze se k re tarz y stanu), jednakże bez ujednolicenia s tru k tu ry m in i­

44 W c z e śn ie j 11 X 1941 r. H itle r o fic ja ln ie w y łą c z y ł o b sz a ry k o m is a ria tó w R z e ­ szy — O s tla n d i U k r a in ę sp o d k o m p e te n c ji W e h rm a c h tu . W lis to p a d z ie 1942 r.

R o se n b e rg c h c ia ł o p u b lik o w a ć a k ty u s ta w o d a w c z e d o ty c z ą c e jeg o m in is te rs tw a , w ty m d e k r e t H itle r a z 17 V II 1941 p o w o łu ją c y je o ra z ró ż n e p rz e p isy o k re ś la ją c e k o m p e te n c je . K a n c e la ria R zeszy zg o d ziła się ty lk o n a p u b lik a c ję n ie w ie lk ic h ich fr a g m e n tó w . B A K o b le n z R 43 I I /686 s. 77.

45 B A K o b le n z R 6/285.

46 B r a k p o tw ie r d z e n ia te j w a ż n e j in f o rm a c ji w lite r a tu r z e .

47 P o p rz e d z iły go ro z m o w y z p rz e d s ta w ic ie la m i k ó ł w o jsk o w y c h — K e itle m , B ra u c h its c h e m , R ä d e re m , g o sp o d a rc z y c h — F u n k ie m , k tó r y ja k o sw ego p r z e d s ta w i­

ciela s k ie ro w a ł d r. S c h lo tte r e r a , g en. T h o m a se m , se k r. s ta n u K ö rn e re m , B ack e, R ie c k e m i gen. S c h u b e rte m . Ł ą c z n ik ie m z A A b y ł G ro ssk o p f, z m in is te rs tw a G ö b - b e ls a — G u tte r e r . N a ra d y o d b y ły się ró w n ie ż z O h n e so rg e , S e ld te , z F ric k ie m i z a s tę p u ją c y m go S tu c k a r te m , z C o n ti, d r. T o d te m , A x m a n e m (prasa) i H im m lerem . P S — 1039.

48 B A K o b le n z R 43/1159, a k ta z a w ie ra ją c e k o r e s p o n d e n c ję i s c h e m a ty z m ia n s t r u k tu r y . Z ra m ie n ia R o s e n b e rg a ro z m o w y p ro w a d z ił d y r. R u n te .

(15)

H itle ro w s ka koncepcja okupacji 61

s te rstw a i kom isariatów Rzeszy. P ro je k ty K ancelarii Rzeszy przew idy­

w ały p rzy ty m m odelu n a stę p u jąc ą liczebność obsady: RK O stland 290 osób + 60 zarząd techniczny, RK U kraine 390 + 60, a generalnie k o m isa ria ty p rzeciętnie po 200 osób. S tu c k art, k onsultow any w spraw ie p lan u pow yższej reorganizacji, zaproponow ał rozw iązanie — jego zda­

niem — bardziej nowoczesne, m in isterstw o o innym ch arak terze — sztabu k ierującego (F ührungsstab).

W m arcu 1943 r. R osenberg odrzucił sugestie K ancelarii Rzeszy w k w estii reorganizacji, opow iedział się za m odelem stanow iącym kom ­ prom is m iędzy m in isterstw em tery to rialn y m , ak tu aln ie istniejącym , a szta­

bem kierow niczym .

Z astępcą R osenberga w RMbO był G au leiter W estfalii A. M eyer, co do którego m ożna stw ierdzić, iż poza praw idłow ym funkcjonow aniem w m achinie zniew olenia niczym się nie w yróżnił. Rosenberg powie o nim po w ojnie, że b ył lojaln y m i uczciwym , p raw dziw ym nazistą, k tó ry jed ­ n a k nie dorósł do zadań in sta n c ji m in isterialn ej. D ep artam en t polityczny objął d r G. L e ib b ra n d t, pochodzący z Odessy, skąd po zw ycięskiej rew o­

lu cji uszedł do Niemiec, a jego zastępcą był zawodowy dyplom ata d r O. B raü tig am . B ardziej eksponow ani w h iera rc h ii nazistow skiej ludzie objęli k ierow nictw o d ep artam en tó w gospodarczych, nie odgryw ających jed n a k w iększej roli wobec istnien ia W iStO. K ierow ali nim i: H. J. Riecke, odpow iedzialny w NSD A P za sp raw y rolne, i G. S ch lo tterer, d y rek to r plan ow an ia „nowego ła d u ” w m in isterstw ie F unka, d y re k to r IG -F arb en - in d u strie . O bydw aj byli czynni przede w szystkim w W iStO; pod naciskiem G öringa p rzy jęto zasadę unii p erso n aln ej kierow ników w ydziałów w ty m sztabie, w RMbO i w U rzędzie P la n u C zteroletniego. P racow nicy W iStO w y stęp o w ali w m u n d u rach oficerów rezerw y lub Sonderführerów . Na n ajn iższy m szczeblu kierow nikom ro ln y m podlegało po kilka kołchozów.

P ow iernik ów obiektów przem ysłow ych czy handlow ych osadzano tylko w ted y , gdy przew idyw ano uruchom ienie ty ch obiektów , głównie w r e ­ p u b lik ach bałtyckich. W iStO był in sty tu c ją dokonyw ającą zabezpieczenia i o d tran sp o rto w an ia łupów w ojennych. Podlegały m u też inspekcje go­

spodarcze (Wiln), choć form alnie i d y scy plin arn ie podporządkow ano je dow ódcom gru p w ojsk. Jesien ią 1941 r. G öring polecił utw orzyć oddziały robocze z ludności, m ające zastąpić niem ieckie b atalio ny budow lane i w ydobyw ać węgiel. O ddziały te m iały być skupione w obozach, p rzy ­ należni do nich m ieli być tra k to w a n i jak jeńcy w ojenni, z jedną różni­

cą — zapew nieniem pew nego u trz y m an ia dla rodzin. Tak więc w ielu z tych, k tó rzy nie stali się jeńcam i w ojennym i, czekał los niew olników pracy .

R osenberg odrzucił propozycję S tu c k a rta posłużenia się w kom isaria­

tach ludźm i z RM dI , urzęd n ik am i m ającym i za sobą dośw iadczenie w G e­

n e ra ln e j G uberni. U stalono natom iast, że po 1/3 k a d ry dostarczą: ad m i­

n istra c ja państw ow a, NSD A P i SA. Pobory pobierali kom isarze Rzeszy w w ysokości tak iej jak m inistrow ie, gen eraln i kom isarze jak n a d p re - zydenci. Rozważano m ożliwość przyzn an ia im d o d atk u specjalnego (Ost- zulage. Kolonialzulage) 49, lecz zabrakło n a te n cel środków . Większość urzędn ik ów przy b y ła bez przeszkolenia, przygotow ania, w ielu szukało na wschodzie okazji do beztroskiego życia. W ap aracie tym znaleźli się

49 A rc h iw u m A k t N o w y ch , ro lk a M 5, k l. E 292 811— 812, n a r a d a z 18 V II 1941 r.

(16)

62 Czeslaw M a d a jczy k

też różnego p o k ro ju kontrrew olucjoniści, jak ata m an K rasow , chan ta t a r ­ ski K ry m u G hyrei i gruziński feu d al Czewczawadze.

RFSS podlegały siły policyjne i SS skierow ane na obszar radziecki, do niego należał zarząd policyjny w szerokim tego słowa z n a c z e n iu 50.

W listopadzie 1941 r. H im m ler i R osenberg w spólnie określili kom pe­

tencje policji na okupow anych tery to riac h ZSRR jako kierow anie policją niem iecką, zarząd policyjny, kierow anie policją tubylczą (S c h u t z m a n n ­ schaften) oraz opracow yw anie zarządzeń w ty m zakresie. W yżsi ofice­

row ie SS i policji znaleźli się w sztabie kom isarzy Rzeszy, lecz udział ten pozostał fo rm aln y . S pecjalne zaś pełnom ocnictw a policji n a tych obszarach w y tw a rz ały u dowódców SS i policji niższych szczebli po­

czucie, iż to im pow inni podlegać kom isarze, a nie odw rotnie. RFSS p rze ­ jął w b rew Rosenbergow i, uzasadniając to potrzebam i aprow izacyjnym i

SS i policji — kilkanaście fa b ry k i wiele dużych gospodarstw rolnych.

W styczniu 1942 r. M eyer uzgodnił z H eydrichem spraw y zw iązane z działalnością sądów doraźnych. Dalsze m iesiące przyniosły jedn ak now e tarc ia m iędzy a p a ra te m R osenberga a RFSS jako RKFDV. D oty­

czyły one k o m petencji H im m lera uzyskanych w e w rześniu 1941 r., a n a­

logicznych jak w Polsce, k o n k retn ie zaś sp raw y niem czenia dzieci sierot, spraw y kościołów oraz decydow ania w kw estiach osadnictw a niem iec­

kiego. Te o statnie o dgryw ały p rzy ty m rolę najw ażniejszą. Nie pow inno to dziwić, skoro H im m ler w oparciu o k o m petencje przyznane m u we w rześniu 1941 r. podjął prace n ad g en eraln ą reg u lacją procesów lu d n o ­ ściow ych na wschodzie na dziesiątki najbliższych lat. Był nim G en eraln y P la n W schodni (Generalplan Ost — GPO) 51. R osenbergow i n a jp ra w d o ­ podobniej był on znany najp ó źn iej n a przełom ie la t 1941/1942, skoro jego w spółpracow nik W etzel skończył w k w ietn iu opiniow anie tej p ierw ­ szej w ersji. Spory w okół sp raw kolonizacji zlikw idow ało dopiero pow o­

łanie specjalnego w ydziału do spraw osadnictw a 52.

Inne ograniczenia ko m peten cji m in istra R osenberga nastąp iły w 1942 r.;

w ich w y n ik u w yodrębniono i podporządkow ano Speerow i sp raw y te c h n i­

k i 53, poddano kierow n ictw u odpow iednich resortów Rzeszy kolejnictw o, pocztę i sp raw y propagandy; te ostatn ie dopiero od 1943 r. Dość istotn ą in g eren cją w prace RMbO było w prow adzenie obow iązku w spółuczestni­

czenia K ancelarii N SD A P w pracach u sta w o d aw c zy c h 54.

Także w ew n ątrz a p a ra tu okupacyjnego u jaw n iły się ten d e n c je do ograniczenia kom p eten cji RMbO. W obec zbiu rok raty zow an ia się a p a ra tu tego m in isterstw a i dostrzegalnego b rak u stanow czości w postępow aniu Rosenberga, o p rak ty c e o k u pacy jn ej bardziej niż m in isterstw o m ieli decydow ać pełni w ielkich am bicji kom isarze Rzeszy. K om isarzem U k rain y został E. Koch, a O stlandu H. Lohse. K om isariaty te nie osiągnęły p rze­

50 N a p o d s ta w ie E rla s s d es F ü h r e r s ü b e r die p o liz e ilic h e S ic h e r u n g d e r n e u b e s e tz te n O stg e b ie te z 17 V I 1941 r. 3 d n i w c z e śn ie j R o s e n b e rg z a b ie g a ł o u z g o d n ie ­ n ie z n im z a p la n o w a n y c h p rz e z R F S S p o su n ię ć . D oszło d o ń p ra w d o p o d o b n ie p rz e d w y d a n ie m te g o a k tu .

51 Zob. M a d a jc z y k , P o lityka ..., T. I, s. 139— 149.

52 K o re s p o n d e n c ja w s p r a w ie ty c h ta r ć z n a jd u je się w a k ta c h B A K o b le n z R 6/331.

63 O b ję ły o n e s p r a w y b u d o w n ic tw a , p rz e m y s łu z b ro je n io w e g o , d ró g w ty m w o d n y c h , e n e rg e ty k i. R o se n b e rg z a b ie g a ł u H itle ra , b y w y d z ie le n ie d ró g w o d n y c h , k o m u n ik a c ji to w a ro w e j n a czas w o jn y b y ło o g ra n ic z o n e . B A K o b len z, R 43 11/6866 i 6687.

54 BA K o b len z, R 43 11/1213a. O d ecy zji z 16 I 1942 r. R o se n b e rg z o sta ł p o ­ w ia d o m io n y 11 I I I 1942 r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Forma udzielanej pomocy Poinformowanie rozmówcy o instytucjach/organizacjach działających na terenie miasta Gdyni, zajmujących się udzielaniem pomocy osobom z

ustaloną przez Przedsiębiorstwo taryfę dla usług dystrybucji energii elektrycznej, stanowiącą załącznik do niniejszej decyzji, na okres 12 miesięcy od dnia 1 lipca 2017

 zna oraz umie interpretować wykresy zależności między podstawowymi poznanymi wielkościami fizycznymi w sytuacjach typowych.  umie stosować posiadane wiadomości

w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięcia do

14) prowadzenie spraw związanych z zawieraniem i aktualizacją umów z podmiotami realizującymi dostawy, usługi i roboty budowlane na rzecz komendy.. 15) koordynacja działań w

24 Definicja wskaźnika Liczba osób pracujących 6 miesięcy po opuszczeniu programu (łącznie z pracującymi na własny rachunek), Załącznik 2b, op.. Pracujący to

Pismem z dnia 16 stycznia 2020 r., znak: BT-126/12/20, uzupełnionym kolejnymi pismami, Przedsiębiorstwo wystąpiło o zmianę taryfy dla energii elektrycznej, polegającą na

Destylacja molekularna jest ważnym elementem wytwarzania wysokiej jakości i w odpowiednim standardzie półproduktów w formie ekstraktów i izolatów kannabinoidów (CBD, CBG, CBC,