• Nie Znaleziono Wyników

K. I. Gałczyńskiego dwa listy do redaktora "Przekroju"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "K. I. Gałczyńskiego dwa listy do redaktora "Przekroju""

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

K. I. Gałczyńskiego dwa listy do

redaktora "Przekroju"

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce

literatury polskiej 55/4, 579-583

(2)

K. I. GAŁCZYŃSKIEGO DWA LISTY DO REDAKTORA „PRZEKROJU”

O p ra c o w a ła A N IE L A P IO R U N O W A W s p ó łp ra c a G a łc z y ń s k ie g o z „ P r z e k r o je m ” ro z p o c z ę ła się w k r ó tc e p o p o w ro c ie p o e ty do k r a j u , w io s n ą 1946. N u m e r 56 p o p u la r n e g o ju ż w te d y ty g o d n ik a k r a ­ k o w sk ie g o , z 5 11 m a j a 't e g o ro k u , p rz y n ió s ł p ie r w s z e t e k s ty p ió r a G a łc z y ń sk ie g o : R o z m o w a z d i a b ł e m z N o t r e - D a m e , U r o jo n a k a n c y n a , Z w i e r s z y d la S a s k i i , B a l ­ lada o s z k l a r z a c h , a w n rz e 57, z 12/18 m a ja , u k a z a ły s ię ró w n o c z e ś n ie : p ie r w s z a

„ Z ie lo n a G ę ś” (p t. P o t w o r n y w u j a s z e k ) i p ie r w s z y „ L is t z fio łk ie m ” (pt. W s p r a ­ w i e o r g a n i z a c ji ż y c i a k u l t u r a l n e g o w K r a k o w i e ) , z a p o c z ą tk o w u ją c e d w a c y k le s a ty ry c z n e , k tó r e w y s tę p o w a ć o d tą d b ę d ą n a ła m a c h „ P r z e k r o ju ” p rz e z c z te ry la t a n ie m a l w k a ż d y m n u m e rz e , w y w o łu ją c w k r ę g a c h c z y te ln ic z y c h k r a ń c o ­ w e r e a k c j e — od z a c h w y tó w a ż po o b u rz o n e p r o t e s ty . Z w y c ię ż y li w re s z c ie „ o b u ­ r z e n i”, g d y ż w s k u te k n ie u s ta n n y c h a ta k ó w p r a s o w y c h p o e ta z re z y g n o w a ł w r. 1950 z k o n ty n u o w a n ia o b u c y k ló w . O s ta tn i „ L is t z f i o łk i e m ” (pt. L e k k o a t l e t y k a d la s t a r s z y c h p a n ó w ) u k a z a ł się w n rz e 277 „ P r z e k r o j u ”, o s t a tn i a „ Z ie lo n a G ę ś” (pt. B i u r o k r a t a n a w a k a c j a c h ) — w n rz e 284. (R az je sz c z e , p o tr z e c h z g ó rą la ta c h , p o e ta z a tę s k n ił d o sw e g o m in ia tu ro w e g o t e a t r z y k u i n a ty d z ie ń p rz e d ś m ie rc ią n a p is a ł jeszcze je d n ą „ Z ie lo n ą G ę ś ”, p t. K a l o r y f e r y , k t ó r ą n a d e s ła ł d o r e d a k c ji „ P r z e k r o ju ” , p rz e z n a c z a ją c ją do n u m e r u ś w ią te c z n e g o . K a l o r y f e r y u k a z a ły się is to tn ie w n u m e r z e ś w ią te c z n y m (454/455), z g r u d n i a 1953, ju ż po ś m ie rc i a u to r a .) Z a n ie c h a n ie o b u g ło ś n y c h c y k li s a ty r y c z n y c h n ie sp o w o d o w a ło je d n a k p r z e ­ r w a n ia w s p ó łp r a c y G a łc z y ń s k ie g o z „ P r z e k r o je m ” . W n a s tę p n y c h la t a c h — aż do ś m ie rc i — d r u k o w a ł ta m , choć ju ż n ie ta k c z ę sto , s w o ie d ro b n e u tw o ry s a ty r y c z ­ n e i liry c z n e , a ta k ż e w ię k sz e , ja k n p . C h r y z o s t o m a B u l w i e c i a p o d r ó ż d o C i e m n o ­ g r o d u (w n r a c h 447— 452). W la ta c h 1951— 1952 o ra z w n rz e 445 z r. 1 9 '3 u k a ­ z a ły s ię ró w n ie ż p ie r w o d r u k i in n e g o c y k lu — b a j e k s a ty ry c z n y c h p t. „F z o p św ieżo m a lo w a n y ” , z a p o c z ą tk o w a n e g o w p e w n y m s e n s ie B a j k ą o s z e ś c i u t ł u ­ m a c z k a c h (n r 330), k t ó r a f o r m a ln ie n ie n a le ż y d o te g o c y k lu , a le z a d e c y d o w a ła

n ie ja k o o jeg o p o w s ta n iu . P ie r w s z ą , k tó r a u k a z a ł a s ię z n a g łó w k ie m „E zo p św ie ż o m a lo w a n y ” , b y ła b a jk a p t. D w ó c h p l o t k a r z y (n r 337).

„ P r z e k r ó j” w ię c b y ł ty m p is m e m , z k tó r y m G a łc z y ń s k i w o k re s ie od p o w r o tu d o k r a j u a ż do ś m ie r c i w s p ó łp r a c o w a ł n a jb l iż e j — i n a js e r d e c z n ie j. D w u le tn i p o b y t p o e ty w K ra k o w ie , g d z ie z a m ie s z k a ł w io s n ą 1946 i s k ą d w r. 1948 p r z e ­ n ió s ł się d o S z czecin a, p rz y c z y n ił się te ż do te g o , że je g o k o n ta k t y z k r a k o w s k im ty g o d n ik ie m n ie o g ra n ic z a ły się do p u b lik o w a n ia w „ P r z e k r o ju ” n o w o p o w s ta ją ­ cy ch u tw o ró w . M ię d z y p o e tą a r e d a k c j ą p is m a z a w ią z a ły się s e rd e c z n e s to s u n k i p rz y ja c ie ls k ie , k tó r y c h w y ra z e m s t a ła się m . in . — z w ła s z c z a po w y je ź d z ie G a ł­ c z y ń s k ic h z K r a k o w a — ż y w a k o re s p o n d e n c ja .

(3)

580

K . I. G A Ł C Z Y Ń S K I E G O D W A L IS T Y ..

W ju b ile u s z o w y m n u m e r z e 1000, z 7 c z e rw c a 1964, n a k o lu m n ie z a ty tu ło w a n e j 377 r a z y G a ł c z y ń s k i w „P r z e k r o j u ”, r e d a k c j a p rz y p o m in a sześć u tw o ró w G a ł­ c z y ń sk ie g o s p o ś ró d d r u k o w a n y c h n a ła m a c h p is m a w l a t a c h 1946— 1952 ( w ie r ­ s z o w a n y L i s t z f i o ł k i e m , W i m i o n n i k u J a n a K a m .y c z k a , P o e m k o J u b i l e u s z o w e ,

L i s t do C z y t e l n i k ó w „ Z i e l o n y c h G ę s i”, P r o d o m o sua, Elegia), z a o p a t r u ją c je

k r ó t k ą n o tą in f o r m u ją c ą o w s p ó łp r a c y p is a r z a z ty g o d n ik ie m , z aś w n r ac h : 1004, z 5 lip c a 1964, i 1005, z 12 lip c a 1964, ogło szo n o te k s ty s z e ś c iu lis tó w G a ł­ c z y ń sk ie g o do „ P r z e k r o ju ” .

Z a m ie sz c z o n e p o n iż e j d w a lis ty d o r e d a k t o r a „ P r z e k r o ju ” , M a r ia n a E ilego, z a in t e r e s u ją z p e w n o ś c ią m iło ś n ik ó w ta l e n t u a u to r a „ Z ie lo n e j G ę s i”, g d y ż z a ­ w ie r a ją k ilk a c ie k a w y c h in f o r m a c ji o jeg o b ie ż ą c y c h p r a c a c h p is a r s k ic h . P o n a d ­ to — o b o k p is a r z a d b a łe g o o lo sy sw e g o w a r s z t a tu tw ó rc z e g o — p rz e m a w ia z n ic h n ie p o p r a w n y k a w a la r z , k tó r e g o s u b te ln y , w y ra f in o w a n y i ta k w y ją tk o w o i n t e l i ­ g e n tn y h u m o r z y s k u je m u c ią g le n o w y c h w ie lb ic ie li.

O b a lis ty p u b lik u ję n a p o d s ta w ie rę k o p is ó w , k tó r e p o ś m ie rc i p o e ty w r ó ­ c iły do r ą k je g o żony, p. N a ta lii G a łc z y ń s k ie j, i p rz e z n ią z o s ta ły m i ła s k a w ie u d o s tę p n io n e . P ie r w s z y li s t p is a n y je s t rę c z n ie , t a k d o b rz e z n a n y m z rę k o p is ó w G a łc z y ń ­ s k ie g o z ie lo n y m a tr a m e n te m . P o s t s c r i p t u m , w k tó r y m je s t p r o ś b a o o d n o w ie n ie le g ity m a c y j, o ra z in f o r m a c ja o z a łą c z n ik a c h u m ie sz c z o n e z o s ta ły n a m a r g in e s a c h , w z d łu ż a r k u s z a te k s tu . D ru g i li s t p is a n y je s t n a m a s z y n ie , a ty lk o p o p ra w k i w te k ś c ie i o b a p o s t s c r i p ta d o p is a n e s ą r ę k ą p o e ty , ty m ż e s a m y m z ie lo n y m a t r a ­ m e n te m . 1

W arszawa

30 I 52

Drogi M arianie

Noc mistrza Andrzeja 1 wchodzi na Komisję R epertuarow ą 2, a rów ­

nież podpisujem y z M auersbergerem umowę z „Czytelnikiem ” na w y­

danie książkowe.

Jeżeli — mimo zapewnienia telegraficznego z dnia 15 X II ub. r . 3 —

zrezygnowałeś z publikacji tej rzeczy, proszę Cię o zabranie tego ze

1 N o c m i s t r z a A n d r z e j a — s z t u k a o A . T o w ia ń s k im , n a p is a n a je s ie n ią 1951 p rz e z G a łc z y ń s k ie g o w s p ó ln ie z A . M a u e r s b e r g e r e m , o b e c n y m d y r e k to r e m M u z e u m M ic k ie w ic z a w W a rs z a w ie . N ie b y ła n ig d y g ra n a . N ie b y ła ró w n ie ż d r u ­ k o w a n a w „ P r z e k r o ju ” a n i te ż n ie d o szło — w ó w c z a s — do p u b li k a c ji w „C zy ­ t e l n i k u ” ; p ie r w o d r u k u k a z a ł się d o p ie r o w r. 1956 w „ D ia lo g u ” (n r 1), a n a ­ s tę p n a e d y c ja w : K . I. G a ł c z y ń s k i , D z ie ła w p i ę c i u t o m a c h . T. 3: P r ó b y t e ­ a tr a ln e . W a rs z a w a 1958, s. 74— 118. 2 K o m is ja R e p e r tu a r o w a — o r g a n d z ia ła ją c y d o r. 1954 p rz y M in is te r s tw ie K u ltu r y i S z tu k i, w s tę p n ie o c e n ia ją c y z g ła s z a n e do w y s ta w ie n ia s z tu k i te a tr a ln e . W s k ła d K o m is ji R e p e r tu a r o w e j w c h o d z ili p r z e d s ta w ic ie le C e n tr a ln e g o Z a rz ą d u T e a tr ó w , O p e r, F ilh a r m o n ii i I n s t y t u c j i M u z y c z n y c h o ra z o d p o w ie d n ic h zw iązków ’ tw ó rc z y c h . 3 T e le g r a m te n n ie z a c h o w a ł się w p a p ie r a c h G a łc z y ń sk ie g o .

(4)

K . I. G A Ł C Z Y Ń S K I E G O D W A L IS T Y ..

581

sobą, jak będziesz jechał do W arszawy, bo m usim y dać egz. red. Helenie

Wilczkowej 4.

Przypom inam menu obiadu, którym chcemy Cię podjąć w dn. 3-go

lutego:

Soupe Julienne

Canard aux oranges

Króliczki

Café Voltaire

Fromages

Musique (fugue en la m ineur de Jean Sebastien Bach)

Rzodkiewka 5.

PS. Fafik6 prosił m nie listow nie o rolę szw ar[с]charakterow ą. Prośbie

Jego uczyniłem zadość w załączonym Ezopie —

Twój, J a n k i7 i Luisa 8

Kot

PS. Załączam prośbę o odnowienie naszych leg ity m acji9 i uroczyste

w ręczenie ich nam podczas obiadu.

Pozdrowienia dla M e rk i10.

4 H e le n a W i l c z k o w a p e łn iła w l a t a c h 1950— 1959 f u n k c j ę k ie r o w n ik a R e ­ d a k c ji W sp ó łc z e sn e j L i t e r a t u r y P o ls k ie j w S p ó łd z ie ln i W y d a w n ic z e j „ C z y te ln ik ” .

5 C a łe to m e n u tr z e b a o c z y w iśc ie p o tr a k to w a ć ja k o ż a rt.

6 P ie s F a fik , „ rz e k o m y t e r i e r s z k o c k i”, b y ł je d n y m z c z ło n k ó w z e s p o łu a k t o r ­ s k ie g o te a t r z y k u „ Z ie lo n a G ę ś” . W p ro w a d z a ją c go p o r a z p ie r w s z y w „ Z ie lo n e j G ę s i” p t. F a f i k i r o b a c z k i ś w i ę t o j a ń s k i e ( „ P r z e k r ó j”, n r 65), G a łc z y ń s k i n a z w a ł go „ p se m r e d a k c y j n y m ”. W a r ty k u le K r i e g s g e f a n g e n e r n r 5700, z a m ie sz c z o n y m w t o ­ m ie W s p o m n i e n i a o K . I. G a ł c z y ń s k i m (W a rs z a w a 1961, s. 265— 288), F. D o ń c z y k w y ja ś n i a ta je m n ic ę p o c h o d z e n ia F a f ik a , k tó r e g o p r o to ty p e m b y ł p o d o b n o p ie s e k im ie n ie m F a fig u e , s ta n o w ią c y w ła s n o ś ć f r a n c u s k ie g o je ń c a w obozie S ta la g I I A (A lte n g ra b o w ), g d zie, j a k w ia d o m o , p r z e b y w a ł ró w n ie ż G a łc z y ń sk i. F a f ik p o z o sta ł n a s z p a lta c h „ P r z e k r o ju ” i w ó w c z a s, g d y „ Z ie lo n a G ę ś ” p r z e ­ s t a ł a s ię u k a z y w a ć , i w y s tę p u je n a d a l w ró ż n y c h r u b r y k a c h p is m a , n p . M y ś l i l u d z i w i e l k i c h , ś r e d n i c h o ra z p s a F a f i k a . 7 J a n k a — J a n i n a I p o h o r s k a , c z ło n e k r e d a k c j i „ P r z e k r o ju ” i s ta ły je g o w s p ó łp r a c o w n ik , w y s tę p u ją c a m . in . p o d p s e u d o n im e m „ J a n K a m y c z e k ” . 8 L u is — c z ło n e k r e d a k c j i „ P r z e k r o ju ” i s t a ły w s p ó łp r a c o w n ik m . in . r u b r y k i „ R o z m a ito ś c i”, z n a n y b a jk o p is a r z L. J. K e r n . s C h o d z i o le g ity m a c je p r a s o w e „ P r z e k r o ju ”, b ę d ą c e w d y s p o z y c ji r e d a k t o r a n a c z e ln e g o i w y d a w a n e n a je g o z le c e n ie s ta łv m , a le n ie e ta to w y m p ra c o w n ik o m r e d a k c j i. M ia ły n a c e lu u ła tw ie n ie k o n t a k t u z w ła d z a m i, u rz ę d a m i itp ., a ta k ż e — w ty m o k re s ie — u ła t w i a ły n a b y w a n ie b ile tó w do te a t r u , d o k in a itp . G a łc z y ń ­ s k i, ja k o s ta ły w s p ó łp r a c o w n ik „ P r z e k r o j u ” , o tr z y m a ł ta k i e le g ity m a c je d la s ie ­ b ie i d la żony.

10 M e r k a — k ie r o w n ic z k a s e k r e ta r i a t u r e d a k c j i „ P r z e k r o ju ”, M a r ia Z i e ­ m i a ń s k a .

(5)

582

K . I. G A Ł C Z Y Ń S K I E G O D W A L I S T Y ..

Załączniki: 2 legit. „P rzekroju”

+ 2 EZOPY ŚWIEŻO MALOWANE

4 załączniki

(nb. te dwa ezopy tw orzą kom pozycję)11

2

Warszawa. 16 III 53 r.

Drogi Marianie!

Dziękuję za te le g ra m 12. Przesyłam , co mam najlepszego: scenę 4

aktu II Henryka IV (część I), k tó ry na jesieni wchodzi w próby w Tea­

trze Polskim, reżyseria Edm und W ierciń sk i13. Mam w rażenie, że tak

11 M im o s ta r a n n y c h p o s z u k iw a ń n ie u d a ło m i się u s ta lić , ja k i e to „ d w a e z o p y ” p rz e s ła ł p o e ta w ra z z lis te m . N ie p a m ię ta te g o ró w n ie ż a d r e s a t lis tu , re d . E ile, k tó r y u p r z e jm ie o d p o w ie d z ia ł n a s k ie r o w a n e d o ń m o je p y ta n ia . N a le ż y w ię c p r z y ­ p u szczać, że „ e z o p y ” te w ogóle się w „ P r z e k r o ju ” n ie u k a z a ły . W o k re s ie po 30 I 1952 z n a jd u je m y b o w ie m w p iś m ie ty lk o c z te ry w ie rs z e z te g o c y k lu : I n t e ­ l i g e n t d a w n y i n o w y (n r 357), P a t o s k a b o t y n a (n r 372), D u c h y z a m c z y s k a , c zy li w s p r a w i e b r a k o r ó b s t w a (n r 373) o ra z — w r. 1953 — B a j k a o r y b a k u i r y b c e (n r 445). Ż a d e n z n ic h *nie s p e łn ia w a r u n k ó w , o ja k ic h m o w a w liśc ie , tj . w ż a d ­ n y m n ie w y s tę p u je F a f ik w r o li „ s z w a r c c h a r a k t e r o w e j” , n ie m a te ż w ś ró d n ic h d w ó c h tw o rz ą c y c h k o m p o z y c ję . P o n a d to w ia d o m o , że P a to s k a b o t y n a i D u c h y z a m c z y s k a p o c h o d z ą z o k re s u p ó ź n ie js z e g o , m ia n o w ic ie n a p is a n e z o s ta ły p o d czas p o b y tu p o e ty w m a j u 1952 w N ie b o ro w ie , s k ą d z o s ta ły p r z e s ła n e do r e d a k c ji „ P r z e k r o ju ” w ra z z lis te m a u to r a , o p a tr z o n y m d a tą 14 V 1952, a w y d r u k o w a n y m w n r z e 372 p is m a . R ó w n ie ż w p ię c io to m o w y m w y d a n iu D zie ł n ie z n a la z ły się te k s ty , k tó r e b y m o ż n a u z n a ć z a o w e p o s z u k iw a n e „ e z o p y ”. 12 B y ł to te le g r a m z ż y c z e n ia m i im ie n in o w y m i: 11 I I I , w d n iu św . K o n s ta n ­ ty n a , G a łc z y ń s k i o b c h o d z ił im ie n in y . 13 S p r a w a tłu m a c z e n ia p rz e z G a łc z y ń s k ie g o d r a m a tu S z e k s p i r a K r ó l H e n ­ r y k I V w y m a g a o m ó w ie n ia . G a łc z y ń s k i u k o ń c z y ł la t e m 1953 p r z e k ła d cz. I H e n r y k a I V , w y k o n a n y n a z a m ó w ie n ie T e a tr u P o ls k ie g o w W a rs z a w ie , k tó r y

z a m ie rz a ł w y s ta w ić s z tu k ę w r e ż y s e r ii E. W ie rc iń s k ie g o (n a je g o te ż ży czen ie p rz e ło ż y ł G a łc z y ń s k i m o n o lo g i F a l s t a f f a i k r ó l a H e n r y k a z cz. I I d r a m a tu , g d y ż r e ż y s e r z a m ie rz a ł w m o n to w a ć te m o n o lo g i w p rz e d s ta w ie n ie ).

P rz y c z y n y , d la k tó r e j G a łc z y ń s k i, u n ik a j ą c y p r z e k ła d ó w , p o d ją ł się te g o tłu m a c z e n ia i d la k tó r e j, ja k w y r a ź n ie w y n ik a z lis tu , p r a c a n a d n im d a w a ła m u w ie le s a ty s f a k c ji i z a d o w o le n ia , n a le ż y sz u k a ć w fa k c ie z a in te r e s o w a n ia się p o e ty p o s ta c ią F a ls ta f f a , je d n e g o z g łó w n y c h , ch o ć n ie ty tu ło w e g o , b o h a te r a d r a ­ m a tu . F a ls ta f f , to w a rz y s z m a ło s z la c h e tn y c h p rz y g ó d m ło d e g o k s ię c ia H e n ry k a , p rz y s z łe g o k r ó la H e n r y k a V, o p a s ły a w a n t u r n i k r e p r e z e n tu j ą c y s w o ją osobą w s z y s tk ie n a jg o r s z e p rz y w a r y i w a d y : o p ó j, s a m o c h w a ła , k ła m c a i z ło d z ie j, p r z e d ­ s ta w io n y je s t m im o to p rz e z S z e k s p ira w sp o só b n ie b u d z ą c y o d ra z y i n ie c h ę c i, a ty lk o n ie p o h a m o w a n ą w e so ło ś ć w id z a p r z y k a ż d y m u k a z a n iu s ię n a scenie. T a z n a k o m ic ie p rz e z S z e k s p ira n a r y s o w a n a p o s ta ć w y w o ły w a ła z a c h w y t G a ł­ c z y ń sk ie g o ; w sw o im p rz e k ła d z ie n ic n ie u r o n ił z w a r to ś c i o r y g in a łu i z d o b y ł się w s to s u n k u do F a ls ta f f a i scen , w k tó r y c h on w y s tę p u je , n a n a j d a l e j id ą c ą w ie r ­ n o ść. T o te ż sc e n y w g o sp o d z ie z u d z ia łe m F a ls ta f f a n a le ż ą do n a jle p s z y c h w c a ­

(6)

K . I . G A Ł C Z Y Ń S K I E G O D W A L IS T Y ..

583

z ilości, jak i z jakości m ateriału będziesz zadowolony; robię tę robotę

z w ielką pasją i pochłania mi ona cały czas *, a wiem, że i ty kochasz

Szekspira, jak co najm niej Giuseppe V e rd i14.

Całuję Cię dw ojgiem imion

Kot

PS. 1. Toś Ty pierwszy, M arianie, dał m i znać, że mam się zabrać

do tej w spaniałej sztuki z Falstaffem . Pam iętasz? 15

PS. 2. W ty m drugim postscriptum pozdraw iam Kamyczka 16, co nie

znaczy, że to jest spraw a drugorzędna.

Kot

* term in oddania skryptu 31 III (marca) r.b.

ły m p rz e k ła d z ie . P is z e o ty m W . L e w i k w e w s tę p ie d o : W . S z e k s p i r , S e n

n o c y l e t n ie j . K r ó l H e n r y k I V . C zęść I. F r a g m e n t y . P rz e ło ż y ł K . I. G a ł c z y ń s k i .

W a rs z a w a 1954.

D o w y s ta w ie n ia H e n r y k a I V w T e a tr z e P o ls k im je d n a k n ie d oszło. B y ć m o ­ że, p rz y c z y n iła s ię d o te g o c h o ro b a W ie r c iń s k ie g o . P r a p r e m ie r a p r z e k ła d u o d b y ła s ię p o ś m ie r c i p o e ty , 30 I 1958, w T e a tr z e im . J a r a c z a w Ł o d zi, w in s c e n iz a c ji i re ż y s e r ii A . B a rd in ie g o , w s c e n o g r a fii W . S ie c iń s k ie g o . N a s tę p n a p re m ie r a , w t e j s a m e j in s c e n iz a c ji, re ż y s e r ii i s c e n o g r a fii, o d b y ła się w w a r s z a w s k im T e a tr z e „ A te n e u m ” 4 I I I I960. W o b u ty c h p r z e d s ta w ie n i a c h z n a k o m itą k r e a c j ę F a ls ta f f a s tw o r z y ł S. Ł a p iń s k i.

W „ P r z e k r o ju ” n ie u k a z a ła s ię sc. 4 a k t u I I a n i ż a d e n in n y f r a g m e n t p r z e ­ k ła d u . P ie r w o d r u k p rz y n io s ło d o p ie r o w y d a n ie k s ią ż k o w e P I W - u z r . 1954, s. 103— 240 (por. w y ż e j); n a s tę p n e w y d a n ie w : D z i e ł a w p ię c i u t o m a c h , t. 5: P r z e ­

k ł a d y i u z u p e ł n i e n i a , s. 126— 277.

14 G . V e r d i j e s t a u to r e m o p e r y - b u f f o p t. F a l s t a f f , w y s ta w io n e j p o r a z p ie r w ­ sz y w r. 1893 w L a S cali. L ib r e tto o p e r y p ió r a А. В o ï t o, o p a r te je s t n a o b u c z ę śc ia c h H e n r y k a I V S z e k s p i r a i n a je g o W e s o ł y c h k u m o s z k a c h z W i n d s o r u ,

w

k tó r y c h ró w n ie ż w y s tę p u je F a ls ta f f , ty m r a z e m w r o li u w o d z ic ie la k o b ie t. 15 R ed . E ile n ie p a m ię ta ju ż d ziś, n ie s te ty , t e j ro z m o w y .

Cytaty

Powiązane dokumenty

In this paper silicon-rich silicon nitride (SRN) films were investigated as material for ultra-thin transmission dynodes in electron multiplication.. These dynodes are a

In the case of binary fcc alloys with the N4R8 cluster pool and imposition of completeness and mandatory inclusion of the empty, point, nearest and next nearest pair clusters,

W tedy dopiero dochodzi niekiedy do k łopotliw ych

[r]

B iologiczne po­ dłoże zachow ania agresyw nego, II.. W spółczesne psychologi­ czne te o rie zachow ania agresyw nego,

[r]

[r]

Osądzenia sprawy nie docze­ kałem się, ale później w prasie polskiej Ukazała się notatka, z której dowiedzia­ łem się, że aresztowana przeze mnie grupa