• Nie Znaleziono Wyników

Realizacja du¿ej inwestycji na Politechnice Gdañskiej Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk¹

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Realizacja du¿ej inwestycji na Politechnice Gdañskiej Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk¹"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Opis inwestycji

Opisywana poni¿ej inwestycja jest realizowana w ramach projektu pt. „Bu- dowa nowego gmachu dla Wydzia³u Elektroniki, Telekomunikacji i Informa- tyki Politechniki Gdañskiej z przezna- czeniem na Centrum Dydaktyczno-Ba- dawcze Technologii Informacyjnych oraz siedziby Centrum Informatyczne- go Trójmiejskiej Akademickiej Sieci Komputerowej” czêœciowo finansowa- nego z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. Przedmiotem tego projek- tu jest wybudowanie na terenie Politech- niki Gdañskiej nowego budynku o po- wierzchni u¿ytkowej 9 800 m2. Zakres projektu dotyczy budowy i wyposa¿e- nia budynku w podstawow¹ infrastruk- turê, niezbêdn¹ do standardowej eksplo- atacji oraz do instalacji specjalizowa- nych laboratoriów badawczych. W bu- dynku bêd¹ siê mieœciæ sale wyk³ado- we o ró¿nej wielkoœci, specjalistyczne laboratoria naukowo-badawcze i dy- daktyczne, fachowa biblioteka elektro- niczna wraz z czytelni¹, pomieszczenia z ogólnodostêpnymi terminalami kom- puterowymi, pokoje dla pracowników centrów, pomieszczenia techniczne dla urz¹dzeñ elektronicznych i elektrycz- nych, pomieszczenie dla megaserwera TASKu, UPS i administracji œwiat³owo- dowej sieci komputerowej.

Budynek bêdzie s³u¿yæ do realizacji nastêpuj¹cych zadañ:

l naukowo-dydaktycznych, wykony- wanych przez Wydzia³ ETI PG ma- j¹cy 200 pracowników naukowych (w tym 40 profesorów i doktorów ha- bilitowanych), zajmuj¹cych siê kszta³ceniem ponad 3 000 studentów

i 100 doktorantów oraz prowadz¹- cych badania z zakresu technologii informacyjnych w ramach katedr i nowych centrów badawczych: Cen- trum Zaawansowanych Technolo- gii – Modu³ Technologie Informacyj- no-Komunikacyjne (CZT TIK), Cen- trów Doskona³oœci: Technologii In- formacyjnych w Badaniach i Moni- toringu Œrodowiska Morskiego (IN- FOMOR), In¿ynierii Systemów Ko- munikacji Bezprzewodowej (Wi- Com), Technologii Multimedialnych (TM) oraz Technik Medycznych (CEMET). Lokalizacja centrów i platform jest przewidziana w nowym gmachu, dla prowadzenia interdyscy- plinarnych prac badawczych oraz œwiadczenia us³ug certyfikacyjnych lub akredytacyjnych (patrz rys. 1);

l utrzymania i rozwoju akademic- kiej sieci komputerowej, realizowa- nej przez CI TASK, jako kluczowej w regionie jednostki dla rozwoju in- frastruktury spo³eczeñstwa informa- cyjnego, zajmuj¹cej siê zarówno utrzymaniem trójmiejskiej rozleg³ej sieci komputerowej (140 km), jak i dostarczaniem us³ug obliczeniowych du¿ej mocy (³¹cznie 1,3 TFlopsa) dla potrzeb wszystkich jednostek nauko- wo-badawczych regionu pomorskie- go.

Nowy budynek sk³ada siê z 4 kon- dygnacji i zawiera 4 g³ówne czêœci i

³¹cznik ze starym gmachem Wydzia³u ETI. Czêœæ œrodkowa budynku mieœci na parterze hol i komorê bezechow¹, na 1. i 2. piêtrze – sale laboratoryjne (6 sal po 450 m2), zaœ na 3. piêtrze – laborato- rium komputerowe TASK. Trzy skrzy- d³a odchodz¹ce od czêœci œrodkowej po-

mieszcz¹ na parterze dziekanat i salê Rady Wydzia³u ETI oraz du¿e audyto- ria: jedno audytorium na 504 osoby dzielone na dwa po 252 i 176 osób.

Pierwsze piêtra dwóch pozosta³ych skrzyde³ zawieraj¹ 22 sale wyk³adowe (37 osób ka¿da) oraz siedzibê CI TASK.

Ca³a konstrukcja, z uwagi na trudne warunki geologiczne, posadowiona jest na p³ycie ¿elbetonowej odpowiednio umocnionej.

Etapy realizacji

Kalendarium realizacji zadañ zwi¹- zane z inwestycj¹ podano w tabeli 1. Jest to przedsiêwziêcie ca³kiem nowe, a co nowe, jak zawsze realizuje siê z trud- noœciami. Pierwsze kroki poczyniono ju¿ w latach 2000 – 2002. Zmiana kon- cepcji architektonicznej i zagospodaro- wania gmachu, to rok 2003. Prze³omo- wy by³ rok 2004, w którym uzyskano dotacjê z MENiS i rozpoczêto budowê.

Rok 2005, to realizacja stanu surowego otwartego i uzyskanie wsparcia ze stro- ny funduszy ZPORR. W przysz³ym roku przekroczony zostanie punkt kry- tyczny realizacji inwestycji, bo rozpocz- nie siê wykonanie najdro¿szego etapu zwi¹zanego z pracami wykoñczeniowy- mi. Niezbêdna jest dotacja z MNiI.

Mamy nadziejê, ¿e postêp prac przed- stawiony na fot. 1 zostanie zachowany i inwestycja zakoñczy siê w roku przy- sz³ym.

Wyprzedzaj¹co przed podjêciem sta- rañ o finansowanie budowy nowego gmachu przeanalizowano mo¿liwoœci rozwojowe WETI PG oraz CI TASK, w tym uwzglêdniono potrzeby regionu oraz trendy badañ naukowych, a tak¿e opracowano koncepcjê dalszego wspó³- dzia³ania, która powinna zapewniæ pe³- ne wykorzystanie nowo powsta³ego gmachu. St¹d te¿ wyp³ynê³a koniecz- noœæ budowy ca³kowicie nowych labo- ratoriów dydaktyczno-badawczych z zakresu nowych technologii, jak te¿

opracowania nowoczesnych progra- mów kszta³cenia. W celu zweryfikowa- nia opracowanych propozycji, od roku 2002 corocznie organizowana jest na Wydziale konferencja Technologie In- formacyjne, która umo¿liwia przedys- kutowanie ró¿nych koncepcji rozwoju

Realizacja du¿ej inwestycji

na Politechnice Gdañskiej Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk¹

Rys. 1. Jednostki i centra zwi¹zane z realizacj¹ inwestycji

Oznaczenia: WETI PG – Wydzia³ Elektro- niki, Telekomunikacji i Informatyki Politech- niki Gdañskiej, CI TASK – Centrum In- formatyczne Trójmiejskiej Akademickiej Sieci Komputerowej, CD – Centra Dosko- na³oœci, CZT – Centrum Zaawansowanych Technologii, istniej¹ce na Wydziale ETI PG.

(2)

badañ zarówno ze specjalistami krajo- wymi, jak i zagranicznymi. Uzyskano potwierdzenie wielu rozwi¹zañ, niektó- re z nich zmodyfikowano i wprowadzo- no dodatkowe pomys³y, tak ¿e obecny projekt zagospodarowania gmachu przedstawia siê jako koncepcja dojrza-

³a, której g³ównym celem jest wspó³- bie¿na realizacja trzech podstawowych przedsiêwziêæ:

l Wykorzystanie istniej¹cego potencja-

³u badawczego oraz dalszy rozwój technologii produktów i us³ug infor- macyjnych niezbêdnych dla nowego typu gospodarki, tzw. gospodarki in- nowacyjnej opartej na wiedzy.

l Opracowanie nowych metod i narzê- dzi wspomagaj¹cych ocenê i akredy- tacjê istniej¹cych rozwi¹zañ i proto- typów w celu ich dalszego przysto- sowania do wymagañ wdro¿enio- wych.

l Zapewnianie szerokiej oferty ró¿- nych form kszta³cenia w celu przy- gotowania poszukiwanych specjali- stów dla utrzymania i rozwoju infra- struktury gospodarki elektronicznej.

Dalsze perspektywy wykorzystania inwestycji

Przedstawiona inwestycja bêdzie bezpoœrednio s³u¿y³a pracownikom i studentom WETI PG oraz CI TASK, pozwoli na udoskonalenie warunków i jakoœci pracy oraz wykorzystanie no- wych technologii. Mocno wi¹¿e siê z realizacj¹ Strategii Lizboñskiej, Boloñ- skiej, e-Europa, e-Polska, a tak¿e jest zgodna z Regionaln¹ Strategi¹ Innowa- cyjn¹ naszego regionu. Integracja zadañ TASK-u z procesem badawczo-rozwo- jowym Wydzia³u ETI PG doprowadzi do efektu synergetycznego, zwi¹zane- go z nowym procesem kszta³cenia, roz- wojem technologii informacyjnej, no- woczesn¹ technologi¹ wytwarzania us³ug informacyjnych, jak te¿ now¹ or-

ganizacj¹ opracowywania i wdra¿ania najlepszych projektów w dynamicznie kreowanych ma³ych przedsiêbiorstwach informatycznych, pojawiaj¹cych siê w ramach istniej¹cych centrów. Laborato- ria ETI PG i CI TASK mog¹ przerodziæ

Dotychczasowe etapy realizacji przedsiêwziêcia

1. Opracowanie propozycji inwestycji dydaktycznego laboratorium kompute- rowego i jego wstêpna akceptacja przez MEN (pismo MEN DERJW/45448/

00) – 18.12.2000.

2. Wniosek o akceptacjê i zezwolenie na rozpoczêcie przygotowañ do realizacji zmodyfikowanej propozycji pod nowy budynek dla Wydzia³u ETI PG i wa- runkowa akceptacja przez MEN – 11.06.2001.

3. Podjêcie przez Senat decyzji o zatwierdzeniu funduszy na opracowanie pro- jektu budowy nowego gmachu dla WETI – 27.02.2002.

4. Podpisanie przez JM Rektora z zespo³em architektów w sk³adzie: dr in¿. arch.

Mariusz Grych, dr in¿. arch. Andrzej Prusiewicz i innych, porozumienia do- tycz¹cego prac projektowych budynku ETI – 22.10.2002.

5. Zmiana koncepcji poprzez w³¹czenie potrzeb TASK-u do realizowanego bu- dynku ETI (po akceptacji Rady U¿ytkowników) – 06.02.2003.

6. Z³o¿enie propozycji do ZPORR o dofinansowanie inwestycji – 03.12.2003.

7. Opracowanie projektu architektonicznego przez zespó³ architektów wraz ze z³o¿eniem proœby o pozwolenie na budowê – 30.12.2003.

8. Uzyskanie pozwolenia na budowê – 26.02.2004.

9. Uzyskanie dotacji z MENiS – 17.03.2004.

10. Okreœlenie zespo³u zarz¹dzaj¹cego projektem – 22.03.2004.

11. Korekta propozycji do ZPORR – 25.05.2004.

12. Opracowanie pierwszej wersji studium wykonalnoœci – 28.05.2004.

13. Przyjêcie etapów realizacji budowy – 15.06.2004.

14. Weryfikacja studium wykonalnoœci – 10.07.2004.

15. Przygotowanie pe³nego kompletu dokumentów do wniosku do ZPORR – 15.07.2004.

16. Zorganizowanie przetargu na realizacjê etapu 1 (fundamenty) – 18.08.2004.

17. Wmurowanie kamienia wêgielnego – 5.10.2004.

18. Podpisanie umowy na wykonanie fundamentów z Korporacj¹ Budowlan¹ Do- raco – 2.11.2004.

19. Akceptacja wniosku ZPORR przez Urz¹d Marsza³kowski – 24.11.2004.

20. Przygotowanie przetargu na stan surowy otwarty – 9.03.2005.

21. Zakoñczenie realizacji fundamentów – 12.04.2005.

22. Podpisanie umowy z Urzêdem Wojewódzkim na dofinansowanie inwesty- cji – 20.06.2005.

23. Z³o¿enie wniosku do MNiI o dofinansowanie inwestycji – 25.06.2005.

24. Podpisanie umowy po rozpatrzeniu odwo³añ na wykonanie stanu surowego otwartego z firm¹ budowlan¹ Allcon – 07.07.2005.

25. Zakoñczenie realizacji stanu surowego otwartego – 15.02.2006.

Fot. 1. Graficzna prezentacja etapów budowy: fundamenty, stan surowy, przewidywany widok ogólny

siê w Komputerowe Centrum Dydak- tyczno-Badawcze Technologii Informa- cyjnych, realizuj¹c zadania na rzecz ca³ego regionu.

D³ugofalowe konsekwencje zrealizo- wanej inwestycji mo¿na rozpatrywaæ w

(3)

kontekœcie g³ównych podmiotów regio- nu. Na rys. 2a przedstawiono je za po- moc¹ elips. S¹ to: œrodowisko akade- mickie (ró¿ne uczelnie, PG, w tym ETI i CI TASK), przemys³ reprezentowany przez firmy IT oraz w³adze regionu obejmuj¹ce Urz¹d Wojewódzki, Mar- sza³kowski oraz Miejski. Ka¿dy z tych podmiotów realizuje odmienne zadania, które powinny wspó³graæ ze sob¹.

Szczegó³owe rozwi¹zania i ró¿ne pro- dukty otrzymane w ramach wykonywa- nych projektów badawczych, studenc- kich projektów grupowych b¹dŸ tema- tów prac dyplomowych bêd¹ weryfiko- wane przez przemys³. Najciekawsze i najbardziej praktyczne z nich bêd¹ sponsorowane przez rynek i w³adze regionu. Taka wspó³praca miêdzy pod- miotami przyczyni siê do nakrêcania koniunktury i powstawania ró¿nego typu ma³ych firm, które dokonaj¹ dal- szych udoskonaleñ i spróbuj¹ wdro¿yæ najlepsze pomys³y w praktyce.

Wspó³dzia³anie tych podmiotów od- bywaæ siê mo¿e na zasadzie „naczyñ po-

³¹czonych”, co oznacza, ¿e zmiany w jednym podmiocie s¹ wywo³ywane przez zmiany dokonywane w innych podmiotach. Przyk³adem tego jest np.

problem w³asnoœci intelektualnej reali- zowanych prac dyplomowych, czy po- wstaj¹cych przy tym interesuj¹cych pro- totypów. Konieczne staj¹ siê odpowied- nie regulacje prawne ustalane przez w³a- œciwe urzêdy, w tym przepisy dotycz¹- ce sponsorowania centrów przez ró¿ne firmy, czy przepisy u³atwiaj¹ce tworze-

nie nowych firm. Ró¿ne sposoby zatrud- nienia pomys³odawcy, a tak¿e stymulo- wanie powstania nowych firm grupu- j¹cych fachowców wokó³ realizacji obiecuj¹cego pomys³u mo¿e powodo- waæ wzrost zatrudnienia, jak i wzrost przedsiêbiorczoœci i innowacyjnoœci.

Warto tu zaakcentowaæ, ¿e Politechni- ka Gdañska, rozumiej¹c tego typu pro- blemy, stara siê rozszerzyæ powi¹zanie z otoczeniem zewnêtrznym, czego przy- k³adem s¹ liczne umowy o wspó³pracy z ró¿nymi firmami regionu oraz liczne konferencje promuj¹ce nowe propozy- cje. Poza tym, powstaj¹ instytucjonal- ne jednostki uczelniane zajmuj¹ce siê transferem technologii, oœrodki dorad- cze kszta³cenia ustawicznego czy wspo- magaj¹ce tworzenie interdyscyplinar- nych centrów badawczych, które mog¹ wesprzeæ tego typu dzia³ania. W zwi¹z- ku z tym budowa gmachu, a w tym re- alizowanie projektów badawczych, równie¿ na bazie grupy studentów i dok- torantów, stymulowaæ bêdzie zarówno wzmocnienie wiêzów miêdzy wyró¿- nionymi podmiotami, jak i umo¿liwi przetestowanie nowych form wspó³pra- cy. To doprowadzi do szerszej integra- cji uczelni z przemys³em.

Wszystkie te dzia³ania, tak œciœle zwi¹zane z rozwojem technologii i us³ug IT, s¹ otwarte dla innych uczelni i ró¿nych podmiotów gospodarczych, a tym samym s³u¿yæ bêd¹ równie¿ roz- wojowi ca³ego spo³eczeñstwa informa- cyjnego i gospodarki opartej na wiedzy, co symbolicznie prezentuje rys. 2b.

Rys. 2. Dwie koncepcje wykorzystania inwestycji

Podziêkowania

Realizacja tego budynku nie by³aby mo¿liwa bez ogromnego zaanga¿owa- nia siê wielu osób na uczelni oraz bez

¿yczliwoœci i porad wielu innych osób.

Serdeczne podziêkowania kierujemy do: Ministra Edukacji Narodowej i Sportu – Miros³awa Sawickiego, Woje- wody Pomorskiego – Cezarego D¹- browskiego, Marsza³ka Województwa Pomorskiego – Jana Koz³owskiego, JM Rektora PG – Janusza Rachonia, Pro- rektora ds. Wspó³pracy ze Œrodowi- skiem Gospodarczym i z Zagranic¹ – Wojciecha Sadowskiego, Projektantów – Mariusza Grycha i Andrzeja Prusie- wicza, Kanclerza PG – Ewy Mazur, Zastêpcy Kanclerza ds. Technicznych – Leszka Wicikowskiego, Kwestora PG – Zofii Ku³agi, Zastêpcy Kwestora – Piotra Lewandowskiego, Kierownika Dzia³u Remontowo-Budowlanego – Ewy Gruszki-Falkowskiej, Prodzieka- na WETI ds. Wspó³pracy i Rozwoju – Zdzis³awa Kowalczuka, Dyrektora Adm. WETI – Piotra Iwañczaka, Kie- rownika Biura Wydzia³u ETI – Jolanty Czapiewskiej, pracownika Katedry Ar- chitektury Systemów Komputerowych WETI – Izabeli Dziedzic, pracownika Urzêdu Marsza³kowskiego Wojewódz- twa Pomorskiego – Micha³a Wac³awi- ka, Pracowników Pomorskiego Urzêdu Wojewódzkiego – Biura Zarz¹dzania Funduszami Europejskimi: Dyrektor – Bo¿eny Sitnik-Pietrzykowskiej, a tak-

¿e pracowników – Lucyny Maternic- kiej, Ludmi³y Bierawskiej, Eweliny Szczeœniak, Marzeny Duszyñskiej, Do- roty S³awnikowskiej, Katarzyny Sadal- skiej, Rafa³a Reszki, Gra¿yny Brunn, Sylwii Ronowskiej-Sochy, Marcina Bia³ka.

Henryk Krawczyk Dziekan Wydzia³u Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki

Zasady podzia³u dotacji na dzia³al- noœæ dydaktyczn¹ poszczególnych wydzia³ów s¹ przedmiotem dyskusji, pojawiaj¹cych siê cyklicznie ze wzmo-

¿on¹ intensywnoœci¹ w pierwszym kwartale ka¿dego roku. Sytuacja taka

trwa od wielu lat, albowiem pierwsze próby opracowania stosownego algoryt- mu podjêto na Politechnice Gdañskiej znacznie wczeœniej ni¿ uczyni³o to mi- nisterstwo. W œwiadomoœci zarz¹dzaj¹- cych uczelni¹ i wydzia³ami algorytm

jest postrzegany w swej funkcji dystry- bucyjnej. Zwa¿ywszy, ¿e dotacja bu- d¿etowa na dzia³alnoœæ dydaktyczn¹ jest za ma³a w stosunku do potrzeb uczelni, prawie na ka¿dym wydziale w pewnym okresie rodzi siê przekonanie, ¿e algo-

Algorytm zgody miêdzywydzia³owej

(4)

rytm jest nieobiektywny i niesprawie- dliwy.

Pokrzywdzone wydzia³y naciskaj¹ na zmianê zasad podzia³u. W nastêpnym roku z wnioskiem o zmianê algorytmu wystêpuj¹ inne wydzia³y. Przypomina to przys³owiowe poci¹ganie krótkiej ko³derki. Spróbujmy jednak spojrzeæ na algorytm inaczej i wyeksponowaæ jego funkcjê zarz¹dcz¹. W³aœnie algorytm mo¿e byæ wa¿nym narzêdziem, za po- moc¹ którego poszczególne wydzia³y s¹ motywowane do realizacji strategii Uczelni.

Obecnie – mimo ogromnego dorob- ku i du¿ych doœwiadczeñ w³asnych – przyjêto na Politechnice Gdañskiej al- gorytm, na podstawie którego minister- stwo rozdziela dotacjê bud¿etow¹ na po- szczególne uczelnie. Za g³ówn¹ zaletê tego algorytmu uznano jego prostotê i

³atwoœæ szybkich obliczeñ. Badania z zakresu zarz¹dzania jednoznacznie wy- kaza³y, ¿e nie mo¿na bezkrytycznie przenosiæ modelu i narzêdzi z central- nego stopnia zarz¹dzania na ni¿sze stop- nie zarz¹dzania. S¹dzê, ¿e tak jest rów- nie¿ w przypadku algorytmu ministe- rialnego zastosowanego do podzia³u dotacji dydaktycznej miêdzy poszcze- gólne wydzia³y PG. Przede wszystkim popatrzmy jednak, czy taki algorytm sprzyja realizacji strategii uczelni.

Obecnie obowi¹zuj¹cy algorytm zachê- ca wydzia³y do:

1. aktywnoœci w rekrutacji i pozyskiwa- niu liczby studentów odpowiedniej do mo¿liwoœci kadrowych i lokalo- wych. W tym punkcie nie wnosi on nic nowego, poniewa¿ wszystkie po- przednie algorytmy równie¿ tak od- dzia³ywa³y na decyzje w tym zakre- sie;

2. wyboru kierunku kszta³cenia o mo¿- liwie najwy¿szym wspó³czynniku kosztoch³onnoœci. W tym zakresie jednak mo¿liwoœci manewru s¹ zni- kome. W perspektywie strategicznej s¹ one jednak mo¿liwe. W tym miej- scu nale¿y zaznaczyæ, ¿e wspó³czyn- niki kosztoch³onnoœci poszczegól- nych kierunków zosta³y ustalone ar- bitralnie. Uczelniom pozostaje jedy- nie wiara, ¿e w ministerstwie wiedz¹ najlepiej i nale¿y wszystko robiæ, aby dopasowaæ siê do „wzorcowych”

wspó³czynników. Nie jest to trudne, gdy kosztoch³onnoœæ danego kierun-

ku jest przeszacowana przez mini- sterstwo, ale co zrobiæ, gdy jest nie- doszacowana;

3. przyjêcia proporcji wynagrodzenia miêdzy profesorami, doktorami ha- bilitowanymi i doktorami odpowied- nio jako 2: 1,5: 1. Dodajmy, ¿e do tej

„idealnej” proporcji mo¿na d¹¿yæ tylko przy okazji podwy¿ek p³ac na ca³ej uczelni. Pozostaje jednak pyta- nie, czy wymieniona proporcja jest rzeczywiœcie idealna;

4. zrezygnowania z zatrudniania asy- stentów i wyk³adowców z tytu³em magistra. Wymieniona grupa NA ge- neruje stosunkowo niskie koszty, ale w ogóle nie wystêpuje w algorytmie.

Krótko mówi¹c, wynagrodzenie tych pracowników musi byæ sfinansowa- ne z innych œrodków. Oznacza to, ¿e celem strategicznym uczelni jest za- trudnienie pracowników od doktora wzwy¿, a pracê asystentów powinni wykonywaæ doktoranci ze studiów doktorskich. Koncepcja taka w sen- sie strategicznym jest s³uszna i wy- nika z decyzji politycznych o charak- terze miêdzynarodowym. W¹tpli- woœæ budzi jednak nag³y tryb wyeli- minowania z dotowania magistrów.

Zarz¹dzaj¹cych wydzia³ami posta- wiono przed faktem dokonanym, a przyda³by siê kilkuletni okres dosto- sowawczy. Wówczas wydzia³y mo- g³yby siê przygotowaæ do redukcji zatrudnienia asystentów i do urucho- mienia studiów doktoranckich;

5. zlecenia innym wydzia³om i jednost- kom organizacyjnym jak najwiêkszej liczby zajêæ dla w³asnych studentów.

Us³ugi takie otrzymuje wydzia³ ab- solutnie za darmo. Koszty takie po- nosi wydzia³ us³ugodawcy lub s¹ one pokryte z pozosta³ej czêœci dotacji, która nie jest przeznaczona dla wy- dzia³ów. Idealnym rozwi¹zaniem z punktu widzenia oszczêdnoœci kosz- tów dydaktycznych wydzia³u jest przyjêcie np. na pierwszym roku pro- gramu studiów prze³adowanego do maksimum zajêciami z matematyki, fizyki, nauk humanistycznych i eko- nomicznych, jêzyków obcych i wy- chowania fizycznego. Wówczas wy- dzia³ otrzymuje na kszta³cenie tych studentów dotacjê, ale koszty po- nosz¹ inni. Czy naprawdê o to cho- dzi?

Chocia¿by tylko z powy¿szych roz- wa¿añ wynika, ¿e obecne zasady po-

dzia³u œrodków dydaktycznych s¹ nie- doskona³e. O ile pewne zmiany w algo- rytmie (np. wspó³czynnik kosztoch³on- noœci) nie le¿¹ w gestii Uczelni, to war- to siê zastanowiæ nad jego modyfikacj¹ w pozosta³ych elementach w taki spo- sób, aby by³ on postrzegany jako narzê- dzie kszta³tuj¹ce strategiê Uczelni. Do najbardziej istotnych postulatów zali- czam:

1. rzetelne rozliczanie kosztów us³ug miêdzywydzia³owych,

2. ustalenie okresu dostosowawczego, po którym z algorytmu zostan¹ wy- eliminowane osoby z tytu³em ma- gistra.

ad 1. Jako podstawê rozliczenia us³ug œwiadczonych na rzecz innych wy- dzia³ów widzê koszt osobowy jednej godziny dydaktycznej. W przypadku równej liczby godzin us³ug przyjmo- wanych i œwiadczonych przez dany wydzia³ nastêpuje ich wzajemna kompensacja. Rozliczeniu podlegaj¹ jedynie nadwy¿ki i niedobory. Re- kompensata finansowa dla us³ugo- dawcy powinna pokryæ faktyczne koszty osobowe „przeliczeniowego pracownika dydaktycznego”. Dla uproszczenia mo¿na na przyk³ad przyj¹æ koszt godziny dydaktycznej asystenta, który obecnie wynosi ok.

150 z³.

ad. 2. Drugi problem jest z³o¿ony. S¹- dzê, ¿e np. trzyletni okres dostoso- wawczy, w którym w obecnym algo- rytmie znajdzie siê liczba magistrów z wag¹ np. w granicach 0,5 - 0,7 bê- dzie stymulowa³ wydzia³y do popra- wy jakoœci kadry. Po tym okresie nale¿y znaleŸæ stosowne rozwi¹zanie dla finansowania pracowników z ty- tu³em magistra. Wydzia³y musz¹ byæ jednak œwiadome, ¿e osoby te „wy- padn¹ z algorytmu”.

Koñcz¹c, chcia³bym wyraziæ nadzie- jê, ¿e nowe spojrzenie na algorytm po- dzia³u dotacji dydaktycznej przez pry- zmat strategii Uczelni bêdzie kojarzy³o interes ogólnouczelniany z interesami poszczególnych wydzia³ów. Oby algo- rytm nie by³ wiêcej „koœci¹ niezgody”, ale algorytmem zgody miêdzywydzia-

³owej.

Franciszek B³awat Wydzia³ Zarz¹dzania i Ekonomii

(5)

Znam Alejê Grunwaldzk¹ w centrum gdañskiego Wrzeszcza od r. 1949, gdy przyby³em tu studiowaæ na Politechnice Gdañskiej. Pamiêtam jej po- wojenn¹ odbudowê, uwzglêdniaj¹c¹ znaczne poszerzenie tej arterii – wraz z za³o¿eniem osobnych pasm ruchu ko³owego w obu kierunkach i wydzie- lonego torowiska dla tramwajów, a tak¿e z wytyczeniem obustronnie sze- rokich chodników, z których wschodni uzyska³ trawnik i zadrzewienie.

Nasza

Bowiem, w wyniku du¿ych zniszczeñ wojennych, stara za- budowa wschodniej pierzei przesta³a praktycznie istnieæ i now¹ zabudowê mo¿na by³o przesun¹æ wiele metrów dalej na wschód. Obecnie, ciekawym reliktem przedwojennej za- budowy pozosta³a grupa budynków w pobli¿u ul. J. S³owac- kiego, miêdzy którymi przewija siê linia tramwajowa. Za- chowane budynki pierzei zachodniej wyremontowano, czê- œciowo je nadbudowuj¹c i stylistycznie zbli¿aj¹c do nowych budynków pierzei wschodniej.

Pieni¹dze

czekaj¹!

(6)

W tej sposób, przywo³uj¹c ówczesne wzorce p³yn¹ce z Warszawy, powsta³a tzw. Grunwaldz- ka Dzielnica Mieszkaniowa (GDM). Ca³oœæ tego urbanistycznego za³o¿enia sta³a siê istotnym znamieniem tej mieszkalnej i us³ugowej czê- œci Gdañska, pomimo tego, ¿e z dzisiejszego punktu widzenia ruch ko³owy w tamtym czasie – by³ znikomy, same pojazdy – szare i ma³o atrakcyjne, a sklepy, ich okna wystawowe i szyldy – niezmiernie biedne.

Wszystko to by³o jednak œwiadectwem pewnej epoki, gdy, z jednej strony – projektanci dróg i ulic gdañskich mieli chyba wiêcej wyobraŸni, ni¿ w obecnych czasach, a handel i us³ugi by³y

„z³em koniecznym” – z drugiej.

Dlatego, materialne i duchowe przes³anie za- budowy tej arterii, bêd¹cej bardzo wa¿n¹ czê- œci¹ g³ównego po³¹czenia drogowego Gdañ- ska i Gdyni – by³o i jest, wtedy i dziœ – nie- zmiernie istotne. Przedstawiona tu sekwencja ilustracyjna charakteryzuje oblicze tego prze- s³ania A.D. 2005. Sekwencja ta jest chyba doœæ dobrze czytelna i dlatego pozostawiam j¹ bez specjalnego komentarza.

(7)

Zbigniew Cywiñski Emerytowany profesor PG

W 2005 roku odby³a siê czwarta edy- cja konkursu prac dyplomowych o doroczn¹ Nagrodê im. Profesora Romual- da Szczêsnego, ustanowion¹ przez Miasto Gdynia. Mimo ostrych wymagañ w regu- laminowym terminie wp³ynê³o na konkurs 5 prac dyplomowych z trzech wydzia³ów Politechniki Gdañskiej, a mianowicie:

1) z Wydzia³u Elektroniki, Telekomuni- kacji i Informatyki:

l praca dyplomowa mgr. in¿. Karola Bañczyka i mgr. in¿. Tomasza Boiñ- skiego pt.: Równoleg³y i rozproszony algorytm genetyczny uk³adania rozk³a- dów zajêæ, wykonana pod opiek¹ prof.

dr. hab. in¿. Henryka Krawczyka i oce- niona celuj¹co;

2) z Wydzia³u Elektrotechniki i Automa- tyki:

l praca dyplomowa mgr. in¿. Grzegorza Ewalda pt.: Gridy komputerowe jako efektywna platforma do implementowa- nia rozproszonych wersji algorytmów, wykonana pod opiek¹ dr. in¿. Toma- sza Rutkowskiego i oceniona celuj¹co,

l praca dyplomowa mgr. in¿. Wojciecha

Kurka pt.: Genetic algorythms and their application to Model Predictive Con- troller and integrated control system – plant design, wykonana pod opiek¹ prof. dr. hab. in¿. Mieczys³awa Brdy- sia i oceniona celuj¹co,

l praca dyplomowa mgr. in¿. Krzyszto- fa Szuchnika pt.: Sterowanie œlizgowe silnikiem asynchronicznym klatkowym, wykonana pod opiek¹ prof. dr. hab. in¿.

Zbigniewa Krzemiñskiego i oceniona celuj¹co;

3) z Wydzia³u Mechanicznego:

l praca dyplomowa mgr. in¿. Piotra Pa- j¹czkowskiego pt.: Analiza nowej kon- strukcji wirnika Kaplana w zakresie problemów ³o¿yskowania, wykonana pod opiek¹ dr. in¿. Leszka D¹browskie- go i oceniona celuj¹co.

Kapitu³a Nagrody w sk³adzie:

1) prof. dr hab. in¿. Pawe³ Zimny – przewodnicz¹cy

2) prof. dr hab. in¿. Andrzej Grono – sekretarz

3) prof. dr. hab. in¿. Marek Kubale, prof.

zw. PG – cz³onek

Konkurs prac dyplomowych o doroczn¹ Nagrodê im. Profesora Romualda Szczêsnego

4) dr hab. in¿. Mieczys³aw Ronkowski, prof. nadzw. PG – cz³onek

5) dr hab. in¿. Jan Sikora, prof. nadzw. PG – cz³onek

6) dr in¿. Stanis³aw Szwabski, przewod- nicz¹cy RM Gdyni – obserwator, na posiedzeniu w dniu 5 wrzeœnia 2005 roku, po zapoznaniu siê z pracami dyplo- mowymi oraz po wys³uchaniu autorskich prezentacji i szerokiej oraz dog³êbnej dys- kusji, z zadowoleniem stwierdzi³a, ¿e tema- tyka wszystkich prac dyplomowych zg³o- szonych na konkurs jest zgodna z wymaga- niami regulaminu Nagrody, a ich poziom merytoryczny i redakcyjny jest niezwykle wysoki. W wyniku tajnego g³osowania Ka- pitu³a postanowi³a nominowaæ do Nagrody wszystkie prace dyplomowe (tab. 1).

Tab. 1

Prezydent Miasta Gdyni, dr Wojciech Szczurek, zgodnie z rekomendacj¹ Kapi- tu³y przyzna³ Nagrodê panu mgr. in¿. Pio- trowi Paj¹czkowskiemu (fot. 1).

W imieniu Prezydenta Miasta Gdyni Na- grodê wrêczy³ Przewodnicz¹cy Rady Mia- sta Gdynia pan dr in¿. Stanis³aw Szwabski.

Uroczystoœæ mia³a miejsce podczas koncer- tu okolicznoœciowego z okazji Œrodowisko- wej Inauguracji Roku Akademickiego 2005/

2006, 4 paŸdziernika 2005 roku w Pañstwo- wej Operze Ba³tyckiej w Gdañsku. Serdecz- ne gratulacje dla Pana Magistra.

Prezentacjê prac dyplomowych nomi- nowanych do Nagrody urz¹dza siê corocz- nie w holu Gmachu G³ównego Politech- niki Gdañskiej oraz (przemiennie) w Urzê- dzie Miasta Gdyni.

Andrzej J. Grono Wydzia³ Elektrotechniki i Automatyki Sekretarz Kapitu³y Mgr in¿. Piotr Paj¹czkowski

(8)

W dniu 9 listopada 2005 odby³o siê Walne Zebranie Klubu Uczelniane- go AZS Politechniki Gdañskiej, na któ- rym przedstawiono dzia³ania i osi¹gniê- cia ustêpuj¹cego Zarz¹du KU AZS PG.

Zebranie otworzy³a ustêpuj¹ca prezes Ka- rolina Kuœmider przy wsparciu organiza- cyjnym ustêpuj¹cego zarz¹du w sk³adzie:

Maja Czarniawska, Arkadiusz Kuœmider, Magdalena Trzeciakowska, Piotr Rybka, oraz dzia³aczy. Podczas zebrania wybra- no nowy Zarz¹d KU AZS PG oraz preze- sa – Przemys³awa Kitowskiego.

Na koniec kadencji KU AZS PG mia³ 621 cz³onków, którzy uczestniczyli w za- jêciach ponad 20 sekcji sportowych.

Zarz¹d KU AZS zorganizowa³ nastê- puj¹ce imprezy:

l Miêdzynarodowe Mistrzostwa Polski Szkó³ Wy¿szych w aerobiku sporto- wym;

l Dzieñ Sportu (dwukrotnie) – ok. 320 uczestników wziê³o udzia³ w rozgryw- kach w pi³kê no¿n¹, koszykówkê , siat- kówkê oraz gra³o w tenisa i zmierzy³o siê na ergometrze wioœlarskim;

l ligê miedzywydzia³ow¹ w siatkówkê – startowa³o 8 reprezentacji z 6 wydzia-

³ów, tj. ok. 80 zawodników;

l Mistrzostwa Domów Studenckich – imprezê wy³¹cznie dla mieszkañców Domów Studenckich PG w pi³kê no¿n¹, siatkówkê, koszykówkê, street- basket, bryd¿a, p³ywanie, tenis sto³o- wy – ³¹cznie ok. 250 zawodników;

l Miêdzyuczelniany Wiosenny Turniej Pi³ki Siatkowej o puchar prezesa KU AZS PG;

l Otwarty Turniej Tenisa Sto³owego – ok. 60 zawodników;

l inauguracjê roku sportowego, szkole- nia itp.

Ponadto prowadzimy stronê www:

http://azs.pg.gda.p , zawieraj¹c¹ wyniki i aktualne informacje dotycz¹ce imprez itp.

oraz zajmujemy siê rozprowadzaniem mie- siêcznika Akademicki Przegl¹d Sportowy.

Podczas kadencji KU AZS PG (2003- 2005) zakoñczono rozgrywki (trwaj¹ce 2 lata) w XXI edycji Mistrzostw Polski Szkó³ Wy¿szych w klasyfikacji ogólnej, jak i w typie politechnik, oraz rozpoczêto rozgrywki ( ju¿ rok za nami) XXIII edy- cji Mistrzostw Polski Szkó³ Wy¿szych.

Osi¹gniêcia zawodników KU AZS PG

XXII edycja:

1) III miejsce w Mistrzostwach Polski Szkó³ Wy¿szych Politechnik (podsu- mowuj¹c wszystkie 43 dyscypliny) – fot. 1 i 2

2) VII miejsce w klasyfikacji ogólnopol- skiej na najbardziej usportowion¹ uczelniê

3) Osi¹gniêcia w poszczególnych dyscy- plinach (ostatni rok edycji)

l ergometr wioœlarski kobiet –1. miejsce

l ergometr wioœlarski mê¿czyzn – 4.

miejsce

l kolarstwo górskie kobiet – 2. miejsce

l futsal – 4. miejsce

l pi³ka rêczna mê¿czyzn – 2. miejsce

l p³ywanie kobiet – 2. miejsce – (fot. 3 i 4)

l p³ywanie mê¿czyzn – 2. miejsce

l szachy – 4. miejsce

Osi¹gniêcia naszych sportowców

Fot. 1

Fot. 2

Fot. 3

Fot. 5

(9)

l windsurfing – 1. miejsce

l ¿eglarstwo klasa Omega – 1.miejsce XXIII edycja

(po pierwszym roku rozgrywek):

1. II w w Mistrzostwach Polski Szkó³ Wy¿szych Politechnik

2. IV w klasyfikacji ogólnej MPSzW 3. Osi¹gniêcia w poszczególnych dyscy-

plinach MPSzW (ostatni rok edycji):

l aerobik sportowy –2. miejsce w typie politechnik (fot. 5)

l bryd¿ – 2. miejsce

l judo mê¿czyzn –1. miejsce

l lekkoatletyka kobiet – 4. miejsce

l lekkoatletyka mê¿czyzn – 1. miejsce

l tenis sto³owy mê¿czyzn – 2. miejsce

l Wwioœlarstwo – 2. miejsce

l ¿eglarstwo – 2. miejsce

l narciarstwo alpejskie – 5. miejsce (fot.

6)

4. Ligi miedzyuczelniane:

l lekkoatletyka kobiet – 2. miejsce

l p³ywanie kobiet – 2. miejsce

l pi³ka siatkowa kobiet – 4. miejsce

l judo kobiet – 2. miejsce

l punktacja ogólna kobiet: 3. miejsce

l lekkoatletyka mê¿czyzn – 1. miejsce

l p³ywanie mê¿czyzn – 1. miejsce

l pi³ka siatkowa kobiet - 3. miejsce

l biegi prze³ajowe – 1. miejsce

l punktacja ogólna mê¿czyzn: 1. miejsce 5. Mistrzostwa Lat Pierwszych(2004/

2005)

l lekkoatletyka kobiet – 2. miejsce

l p³ywanie kobiet – 2. miejsce

l pi³ka siatkowa kobiet – 3. miejsce

l tenis kobiet – 1. miejsce

l punktacja ogólna kobiet MLP: 2. miejsce

l futsal –1. miejsce

l lekkoatletyka mê¿czyzn– 1. miejsce

Fot. 4

Fot. 6

l p³ywanie mê¿czyzn – 3. miejsce

l pi³ka siatkowa mê¿czyzn – 3. miejsce

l tenis mê¿czyzn – 2. miejsce

l tenis sto³owy mê¿czyzn – 1. miejsce

l punktacja ogólna mê¿czyzn MLP: 2.

miejsce.

Karolina Kuœmider Prezes KU AZS PG

W nawi¹zaniu do s³ów JM Rektora – „in¿ynier mo¿e byæ poet¹, a huma- nista nie mo¿e byæ in¿ynierem” prezen- tujemy dowód, ¿e takie stwierdzenie jest prawdziwe.

Nota biogaficzna

Piotr Czerski, to pseudonim urodzo- nego w 1981 roku studenta Wydzia³u ETI Politechniki Gdañskiej, studiuj¹- cego te¿ filozofiê na Uniwersytecie

£ódzkim. Poeta (redaktor naczelny wor- talu liternet.pl, zajmuj¹cego siê badania- mi zwi¹zków literatury i Internetu), de-

biutowa³ na ³amach sopockiego pisma

„Topos” w 1999 r. Wiersze publikowa³ m.in. w „Ha!arcie”, „FA-Arcie”, „Stu- dium”, „Opcjach” oraz „Piœmie PG”. W roku 2002 ukaza³ siê tom jego wierszy

„pospieszne, osobowe” (wydany dziêki pomocy Rektora Politechniki Gdañ- skiej).

Piotr Czerski jest m.in. stypendyst¹ Marsza³ka Województwa Pomorskiego i programu Homines Urbani, realizowane- go przez Instytut Ksi¹¿ki i Willê Decju- sza. Od czterech lat wspó³pracuje z kra- kowskim czasopismem spo³eczno-literac-

kim „Ha!art”, a tak¿e ze specjalistyczny- mi pismami programistycznymi – „So- ftware 2.0” i „PHPSolutions”.

Informacje o Nagrodzie

W tym roku laureatami przyznawa- nej po raz szósty Nagrody Miasta Gdañ- ska dla M³odych Twórców w Dziedzi- nie Kultury zostali: Piotr Czerski (lite- ratura), Kiry³ Keduk, W³adys³aw Mar- hulets, S³awomir Wilk (muzyka), Piotr Boroñ, Adam Kamiñski, Marek Wrze- siñski (sztuki piêkne) i Elena Karpuhi- na (taniec). Wnioski musia³y spe³niaæ okreœlone kryteria – kandydat nie móg³ przekroczyæ wieku 30 lat i musia³ byæ osob¹, która zas³uguje na szczególne

Informatyk mo¿e byæ poet¹

(10)

uhonorowanie z racji swoich osi¹gniêæ twórczych lub wybitnej dzia³alnoœci na rzecz animacji ¿ycia kulturalnego. Wnio- skodawc¹ mog³a byæ szko³a artystyczna, instytucja kultury lub organizacja zajmu- j¹ca siê dzia³alnoœci¹ twórcz¹, nie zaœ osoba fizyczna. Do tegorocznej edycji Nagrody zg³oszono 27 wniosków. Piotr Czerski zg³oszony zosta³ przez Stowarzy- szenie Pisarzy Polskich.

Wnioski by³y rozpatrywane przez Ko- misjê powo³an¹ Zarz¹dzeniem Prezyden- ta Miasta. Spotkanie Komisji odby³o siê 22 czerwca 2005 r. w Urzêdzie Miejskim w Gdañsku.

Piotr Czerski obroni³ w³aœnie pracê dyplomow¹ na kierunku Informatyka WETI PG, której temat by³ nietypowy, jak na specyfikê tego Wydzia³u – dotyczy³ bowiem badañ nad literatur¹ i jej zwi¹z- ków z Internetem. W ramach pracy zre- alizowana zosta³a platforma informatycz- na dla przedstawicieli nauk humanistycz- nych – wortal liternet.pl. Wortal umo¿li- wia przedstawicielom nauk humanistycz- nych komunikacjê i swobodny rozwój badañ liternetowych.

Nowe wiersze

Wiersze Piotra Czerskiego nawi¹zuj¹ form¹ do literackiej klasyki (trzynasto- zg³oskowe sonety), a jednoczeœnie za- wieraj¹ liczne atrybuty nowoczesnoœci (odwo³ania do Internetu czy akcesoriów komputerowych wspó³pracuj¹cych z tra-

dycyjnymi atrybutami poetyckimi). Za- interesowania filozoficzne kieruj¹ tema- tykê wierszy ku zagadnieniom nazywa- nym zwykle metafizycznymi.

Henryk Krawczyk Dziekan Wydzia³u Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki

***

Odnalaz³em siê w czyœæcu ma³ych przyjemnoœci:

kilka kieliszków wódki i kwaœne ogórki w mieszkaniu przyjació³. Wieczorem, ju¿ u siebie, herbata, czekolada, s³abe papierosy.

Jest ciemno, parno, duszno: koniec kwietnia. Noc¹ czytam Eliota, du¿o rozmawiam z Agat¹ (mieszaj¹c pamiêæ i po¿¹danie), szukaj¹c echa jej g³osu w cichym stukocie klawiszy.

Dobrej nocy ¿yczymy sobie o poranku, sp³oszeni nag³¹ cisz¹ (urwa³ siê szmer deszczu).

Za oknem œwiat³o, wreszcie. £una jest na wschodzie, nad dachami – blask. Trwaj, chwilo, bo jesteœ – szepczê

i zamykam oczy. (Agata mi siê przyœni, odnajdziemy siê w raju tych maleñkich tortur).

***

Naprzód, ¿o³nierzyku. Przyj, naprzeciw wœciek³emu natarciu gradu, naprzeciw wichrowi. Naprzód, prosto w tê lepk¹ ciemnoœæ. O tej porze œwiat³o goreje tylko w koœcio³ach. I w lupanarach.

Wiêc naprzód, ¿o³nierzyku. Brnij, przez gêste zaspy, po styczniowej grudzie. Zobacz: œlady – tamtêdy szed³ cz³owiek, tamtêdy ucieka³ – a ty idŸ tam, gdzie nie by³o nikogo. Gdzie jest coœ czystego.

Wiêc idŸ, ¿o³nierzyku, nie ogl¹daj siê wiêcej.

Nie patrz wiêcej za siebie, niczego tam nie ma.

Spiesz siê. Niewiele masz czasu, nim os³abniesz, nim zaœniesz na œniegu. Znajd¹ ciê nad ranem:

le¿¹cego na wznak, b³yszcz¹cego od szronu i krótkowzrocznym okiem wpatrzonego w kosmos.

Piotr Czerski

Ka¿dego dnia œrodki masowego przekazu staraj¹ siê przybli¿aæ ob- raz œwiata. Czêsto jednak jest to obraz po- zbawiony pewnych barw. Tak nakazuj¹ dziennikarskie zasady. Przekaz musi wy- wo³ywaæ emocje, nie obci¹¿aj¹c przy tym zbytnio umys³u. Kolejnoœæ i rodzaj infor- macji w dziennikach telewizyjnych b¹dŸ prasie ukazuj¹, jakie s¹ priorytety. Czy to media kreuj¹ gusta odbiorców? Czy mo¿e odbiorcy oczekuj¹ takich informacji?

Wœród tej informacyjnej gêstwiny rzadko pojawia siê tematyka naukowa.

A szkoda. Œwiat przeobra¿a siê obecnie wyj¹tkowo szybko. XIX-wieczne gaze- ty przeœciga³y siê w publikacjach o po- stêpach w nauce i technice, a ludzie eks- cytowali siê kolejnymi odkryciami.

Œwiadomoœæ osi¹gniêæ ludzkoœci budu- je zdrowy optymizm i mo¿e byæ bodŸ- cem do dzia³ania. Nawet nie zajmuj¹c siê nauk¹, warto wiedzieæ „co w trawie piszczy”.

W ostatnim czasie Politechnika Gdañska goœci³a dwóch gigantów œwia- towej nauki. Profesor Aleksander

Wolszczan, to odkrywca pierwszego pozas³onecznego uk³adu planetarnego.

Jego teoria pozwoli³a odnaleŸæ kolejne uk³ady tego typu. W dalekiej przysz³o- œci kolonizacja kosmosu bêdzie ³¹czyæ siê z jego nazwiskiem.

Druga osoba wywodzi siê z naszej uczelni. Profesor Wac³aw Szybalski jest dla biotechnologii tym, kim Pele dla pi³ki. Ma w dorobku mnóstwo istot- nych odkryæ. Mimo 84 lat nadal pra- cuje naukowo i podró¿uje po œwiecie.

Urodzi³ siê we Lwowie, gdzie – jak wspomina – do wybuchu wojny spê- dzi³ wspania³e lata. Okres okupacji, to by³a „szko³a ¿ycia”. Od 1949 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych.

Zaraz po wojnie bra³ udzia³ w odbudo- wie Politechniki Gdañskiej, tutaj uzy-

Stoj¹c na barkach gigantów

Byæ cz³owiekiem, to czuæ k³ad¹c swoj¹ ceg³ê,

¿e bierze siê udzia³ w budowaniu œwiata.

Antoine de Saint-Exupery

(11)

ska³ tytu³ doktora i do dziœ chêtnie j¹ odwiedza.

Podczas paŸdziernikowej wizyty zna- laz³ czas, aby opowiedzieæ studentom o swoim ¿yciu. Okaza³ siê osob¹ o wszechstronnych zainteresowaniach, o wielkiej energii i pogodzie ducha. Nie sposób nakreœlaæ biografiê, gdy¿ jest bardzo obszerna, ale kilka anegdot przy- bli¿y postaæ Profesora.

Dziêki swojej bogatej wiedzy i przyjaznemu charakterowi Profesor od dawna jest bardzo ceniony w œro- dowisku naukowym. Równie¿ poza nim. Pewnego razu Profesor przyby³ do Rzymu na konferencjê biotechno- logów. W recepcji hotelu, w którym siê zatrzyma³, pos³aniec wrêczy³ mu list opatrzony pieczêci¹ Kancelarii Pa- pieskiej. Znajomy Profesora z uœmie- chem stwierdzi³, ¿e to z pewnoœci¹ sprawka jednego z naukowców, zna- nego ¿artownisia, w nawi¹zaniu do wspólnego pochodzenia Papie¿a i Pro- fesora. Koperta zawiera³a zaproszenie na prywatn¹ audiencjê i – jak mówi Profesor – wtedy pierwszy raz wyko- rzysta³ znajomoœæ ³aciny z gimnazjum.

Papie¿ krótko po zamachu na Niego przygotowywa³ encyklikê, która poru- sza³a sprawy etyki w badaniach gene- tycznych. Rozmowa z rodakiem, nie- w¹tpliwym znawc¹ tematyki, by³a znakomit¹ pomoc¹. Profesor u³o¿y³ sobie w g³owie piêkny wstêp i pod- czas spotkania na spodziewane pyta- nie o in¿ynieriê genetyczn¹ bez wa- hania odpowiedzia³:

- Œwiêty Ojcze, to jest dar od Boga.

¯ebyœmy mogli leczyæ chorych. ¯eby- œmy mogli nakarmiæ g³odnych i ¿eby oczyœciæ œwiat.

Profesor owacyjnie powitany

Fot. Krzysztof Krzempek

Jan Pawe³ II uci¹³:

- Nie dawaj mi kazania.

Obaj rozeœmiali siê i rozmowa na- tychmiast przybra³a mniej oficjalny cha- rakter. Profesor zaprezentowa³ siê jako zwolennik szerokiego zastosowania metod in¿ynierii genetycznej, a przed- stawione argumenty chyba przekona³y Papie¿a, bo opublikowana encyklika ocenia³a je przychylnie.

Profesor od najm³odszych lat du¿o podró¿owa³ i stopniowo opanowa³ kil- ka jêzyków. W doros³ym ¿yciu, gdy zmienia³ miejsce zamieszkania, szyb- ko przyzwyczaja³ siê do nowego oto- czenia. Po przyjeŸdzie do Stanów pro- fesor przyj¹³ stanowisko kierownika jednostki badawczej i ju¿ po kilku mie- si¹cach opatentowa³ pierwszy wynala- zek. Pewnego razu zapyta³ wspó³pra- cownika, dlaczego penicylinê pacjen- tom wstrzykuje siê co 4 godziny. Oka- za³o siê, ¿e to wskutek szybkiego wy- dalania jej z moczem. Profesor posta- nowi³ przekszta³ciæ j¹ w mniej rozpusz- czaln¹, ale ci¹gle aktywn¹ formê. Na myszach modyfikacja zadzia³a³a, wy- nalazek siê przyj¹³, a pacjenci mieli stycznoœæ ze strzykawk¹ raz dziennie.

Gruntowne przygotowanie chemiczne i zdolnoœci in¿ynierskie, które naby³ we Lwowie i Gdañsku, dawa³y mu prze- wagê nad mocno ukierunkowanym œro- dowiskiem mikrobiologów. W proce- sach biotechnologicznych z doœwiad- czeniem stosowa³ urz¹dzenia, które za oceanem dopiero by³y wprowadzane.

Na pytanie, sk¹d On to wie, skromnie odpowiada³:

- W Polsce wszyscy to wiedz¹. To jest normalne. W szkole tego ucz¹.

Profesor nie planowa³ wyjazdu z Pol- ski. Jest bardzo przywi¹zany do ojczy- zny. W Stanach, maj¹c pozycjê i mo¿li- woœci, od pocz¹tku pomaga³ rodakom w kraju. Uwa¿a to za swój obowi¹zek i podkreœla znaczenie wzajemnego wspierania siê. Wiele osób dziêki Pro- fesorowi mia³o okazjê odbywaæ sta¿ w znanych instytutach za oceanem.

Pierwsz¹ z nich by³ prof. Borowski, jego uczeñ z PG. Prawdopodobnie na sta¿

podoktorski do Stanów wyjecha³ jako pierwszy z Polski. Za rz¹dów tow. Go- mó³ki dostaæ siê za ¿elazn¹ kurtynê, szczególnie do USA, by³o równie trud- no, jak na biegun polarny. Do Polski do- tar³a informacja, ¿e Profesor rozpocz¹³ pracê w instytucie u noblisty prof. Wak- smana (Nagroda Nobla w 1952 za od-

Mistrz z uczniami (prowadz¹cy spotkanie: Jo- lanta Ha³uszczak i autor)

Fot. A. Ogórkowska krycie leku przeciwgruŸliczego – strep- tomycyny). Profesor Borowski, wów- czas jako doktor, napisa³ list z proœb¹ o wstawiennictwo w uzyskaniu sta¿u. Po pewnym czasie do Ministerstwa dotar³ list podpisany przez noblistê, w którym zaprasza³ na sta¿ doktora z PG. W³adza by³ bezradna. Profesor Borowski móg³ wyjechaæ.

Te i wiele innych opowieœci mo¿na by³o us³yszeæ z ust Profesora podczas spotkania w Auditorium Novum. Stu- denci mieli okazjê poznaæ wspania³ego cz³owieka, który wierzy w postêp. I choæ niejednokrotnie zmaga siê z prze- ciwnoœciami, to pokonuje je, bêd¹c wierny swoim zasadom. Gdy na koniec s³uchacze t³umnie ruszyli po autograf, Profesor, pisz¹c s³owo Wac³aw, kolej- ny raz za¿artowa³:

- W czasie pisania nauczy³em siê u¿y- waæ litery £ z powrotem.

O takich ludziach Czes³aw Niemen œpiewa³:

Lecz ludzi dobrej woli jest wiêcej. I mocno wierzê w to, ¿e ten œwiat nie zgi- nie nigdy dziêki nim.

Jaros³aw Kotecki Wydzial Chemiczny Na stronie Ko³a Studentów Biotech- nologii (www.biotechnologiapg.we- bpark.pl), które zorganizowa³o spotka- nie z Profesorem, dostêpne jest nagra- nie dŸwiêkowe ca³ego zajœcia. Warto pos³uchaæ.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Gdy stężenie substancji jest ustalone i znane, doboru środków ochrony indywidualnej należy dokonywać z uwzględnieniem stężenia substancji występującego na

Ceny mogą ulec zmianom bez uprzedniego zawiadomienia w przypadku zmian cen przez producenta, zmian podatkowych, przepisów celnych lub innych przyczyn.. Wyposażenie seryjne i

Obowiązkowe ubezpieczenie AC oraz Bezpieczny Kredyt lub GAP oraz zawarcie umowy odkupu przez dealera.. Przedstawione parametry nie uwzględniają

b) odbioru technicznego instalacji ogrzewania olejowego lub opartego o pompę ciepła, dokonanego przez osobę posiadającą uprawnienia w zakresie montażu sieci,

Spoiecznej. Corocznie stypendysta obowiązany jest przedłożyć zaświadczenie uczelni o przebiegu studiów. · wyplatę stypendillm uskutecznia Kasa Miejska na zlecenie

seniora Jana Bracika uczestniczyty rodziny ofiar w y - padku, ocalaty uczestnik tragedii Henryk Szwarc, wojt Mariusz A d a m - czyk - gtowny inicjator przedsi?wzi?cia,

Pasieki oprócz tego, że przynoszą miód, mają też przyczynić się do ratowania gatunku zagrożonego zmieniającym się klimatem, chemizacją rolnictwa oraz

gdzie wraz ze ściągającymi tu resztkami hitlerowskiego apara tu bezpieczeństwa, znalazły się najprzeróżniejsze dokumenty oraz ostatnie partie fałszywych