• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, październik, nr 253

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, październik, nr 253"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Dynia odstrasza, chociaż śmieszy i smakuje

Jack po swojej śmierci pojawia się zawsze ostat­

niego dnia października i straszy ludzi. Żeby go przegnać, trzeba zrobić lampion z dyni i upiec dy- A niowe ciasteczka.

Straży brakuje mi jak nóg.

Ale ja tu jeszcze wrócę.

Kiedyś Mirosław Jeremicz niósł pomoc innym, teraz sam jej potrzebuje. Gdyby nie dobrzy ludzie, nie mógłby w ogóle mieć nadziei na powrót do w miarę normalnego życia. Do takiego życia, w którym po- trzebne są nogi, choćby sztuczne.

R E K L A M A

8 000 000

Przewidywana pułana wygtane i stopnia

0 ^ Dzis

KUMULACJA .

3272211K01A

ŁOS

Sobota - niedziela 29 - 30 października 2011

Dziennik Pomorza Środkowego

^ww.gp24.pl J redaktor wydania: Marek Zagalewsld

POMORZA weekend

ROK V * ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 37.894 egz. nr 253 (1462) 1,70 zł (ZS%VAD

Pod sąd za nękające SMS-y

PRAWO Będzie pierwsza w całym regionie rozprawa dotycząca stalkingu, czyli uporczywego nękania. Przed sądem stanie młody mężczyzna. Byłej dziewczynie wysyłał kilkadziesiąt SMS-ów dziennie.

Mariusz Parkitny

mariusz.parkitny@mediaregionalne.pl

- SMS-y zawierały groźby, wyzwiska, oszczerstwa, wul­

garyzmy. Było ich kilkaset - mówi Jarosław Przewoźny, wiceszef Prokuratury Rejo­

nowej w Kamieniu Pom.

Andrzej D. przyznał się do winy. Twierdzi, że miał wielką potrzebę wysyłania SMS-ów do byłej dziewczyny.

26 czerwca Anna P (imię zmienione) z podkamieńs- kiej wsi dostała pierwszy SMS z groźbami. Z Andrze­

jem D. z sąsiedniej wioski byli wcześniej parą, a nawet ra­

zem mieszkali. Potem roze-

Co to jest stalking To nowość w prawie karnym (art.

190a Kodeksu karnego). Polega na uporczywym nękaniu innej osoby lub osoby jej najbliższej, co u ofiary wzbudza uzasadnione poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność. Grozi za to kara do trzech lat więzienia.

Sprawy słupskie dopiero w toku Słupska prokuratura rejonowa pro­

wadzi kilka spraw o stalking. Naj­

częściej doniesienia składają ko­

biety. W jednym z pierwszych 30-letnia słupszczanka twierdziła, że jej znajomy telefonuje do niej i przysyła SMS-y o różnych porach dnia i nocy. Mężczyzna wydzwania

też długo domofonem, pisze maile, przysyła kwiaty i prezenty, choć ona ich nie chce. Liczne i na­

trętne oznaki niechcianych przez kobietę uczuć wzbudziły w niej po­

czucie zagrożenia i zaczęły naru­

szać jej prywatność.

(BER)

Pierwszy wyrok w Polsce Na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, grzyw­

nę i koszty sądowe w sierpniu skazał sąd w Pruszkowie 41 - -letnią Ewę S. Pół roku kilka razy dziennie dzwoniła do ofiary. Nie umiała wyjaśnić, czemu.

(MM)

szli się. Mężczyzna wyjechał za granicę. W czerwcu wrócił.

- Dziennie wysyłał nawet 60 wiadomości - dodaje proku­

rator Przewoźny.

Co ciekawe, nie kasował ich. Miał szczególnego pe­

cha: nękanie zaczął trzy ty­

godnie po wejściu w życie ustawy o stalkingu (6 czerw­

ca). Prawdopodobnie nie zdawał sobie z tego sprawy.

Treści były coraz ostrzej­

sze. Część to wulgarne opi­

sywanie czynności seksual­

nych i fantazji oskarżonego.

W innych Andrzej D. groził byłej przyjaciółce oszpece­

niem i pobiciem w pracy. W końcu 10 lipca przyszedł tam i chciał ją pobić. Obezwład­

niony przez świadków, trafił na komisariat. Po przesłu­

chaniu go zwolniono, ale te­

lefon zatrzymano jako do­

wód w sprawie.

Kobieta cieszyła się spo­

kojem niecały tydzień. Po kilku dniach mężczyzna ku­

pił nowy aparat i znów zaczął wysyłać nękające SMS-y.

Zdesperowana ofiara stal-

Mali czarodzieje zapraszają na trzecie urodziny Galerii Słupsk

Wczoraj w Szkole Podstawowej nr 8 w Słupsku zorganizowano zabawę halloweenową. Dzieci pizebrały się za małych czarowników, czarownice i wróżki. Były też lampy zrobione z dyni, miotły i cukierki.

Jak nam mówili uczniowie, w tych samych strojach przyjdą na dzisiejszą (sobotnią) imprezę do Galerii Słupsk. Z okazji trzecich urodzin galeria przygotowała Urodzinowy Zlot Czarownic Na wszystkich małych i dużych czeka mnóstwo atrakgi.

Dla najmłodszych

przygotowano m.in. konkurs na halloweenowe przebranie. Dla łasuchów - czekoladową fontannę. Na godz. 16 zaplanowano zabawę dla amatorów fotografii - Photo Day 11. Nie zabraknie wielkiego urodzinowego tortu, (AR)

SZCZEGÓŁY IMPREZY W GALER»

na stronie 6

kingu zawiadomiła policję. 5 września mężczyznę zatrzy­

mano i znów wzięto telefon.

Anna P. też zachowała w swoim SMS-y jako dowody nękania jej.

Psychiatrzy orzekli, że An­

drzej D. jest zdrowy.

Nie trafił do aresztu. Ale ze względu na charakter spra­

wy prokuratura zdecydowała o nietypowym środku zapo­

biegawczym: podejrzany ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną w jakiejkol­

wiek formie, oczywiście także telefonicznie. Jak ustaliliśmy, Andrzej D. stosuje się do za­

kazu i nie dręczy byłej dziew­

czyny. •

Dziś zmiana czasu

k c

/ SPÓR 0 TO

na stronie 4

informator Na cmentarz bez problemów

W poniedziałek w „Głosie"

ukaże się pomocny infor­

mator na Wszystkich Świę­

tych.

ffl Gdzie zrobić zakupy w Słupsku, Ustce, Bytowie, Miastku i Lęborku.

B Zmiany w komunikacji autobusowej.

M Jak zaparkować auto jak najbliżej cmentarza i które ulice będą nieprzejezdne.

M Adresy i telefony aptek i placówek służby zdrowia otwartych w święto, (MM)

Kontrowersje Książka o aborcji

Ruch Palikota domaga się, by „Dużą książkę o aborcji" Kazimiery Szczuki wpisano na listę podręczników MEN.

9 7 7 0 1 3 7 9 5 2 1 6 9 4 3

I Niemcy

Premier całuje

Niemieckie gazety nie kryją zdzi­

wienia tym, że premier Donald Tusk pocałował kanclerz Angelę Merkel w rękę, kiedy witał się z nią na ostatnim szczycie Unii. Zdjęcia na­

szego premiera i pani kanclerz poja­

wiły się w wielu relacjach ze spo­

tkania tuż obok artykułów na temat walki z kryzysem w strefie euro.

W Zsądu

14 lat za zabójstwo

Słupski sąd okręgowy skazał Piotra G. na 14 lat więzienia. Mężczyzna w 1998 r. miał zabić w odwecie znajo­

mego i ukryć ciało. To drugi wyrok w tej sprawie. Pierwszy, wydany rok temu, uchylił sąd apelacyjny. Wcześ­

niej zeznawali świadkowie, różdżkarze i wizjonerzy, ale ciała nigdy nie znaleziono.

Pita nożna

W sobotę Wałkusz

Dzisiaj bytowianie zagrają u siebie.

Podejmować będą Chrobrego Głogów. To będzie 400. mecz trenera Waldemara Walkusza jako szkole­

niowca gospodarzy. Od 2004 roku, kiedy to trenerem został Walkusz, Bytovia rozpoczęła swój najlepszy okres w historii. Gościem hono­

rowym meczu ma być Marek Citko.

R E K L A M A

M o n f r y z j e r s k i

f R E L A K

Słupsk,

ul. Wtodkow/ic* 21 tel. 59 843 83 87

kom. 509 958 256

(2)

kraj opinie

sobota-niedziela 29-30 października 2011 r.

Sprawdź jakie rośliny mogą zimą ozdobK nasz ogród.

www.regiodom.pl

Palikot: podręcznik o aborcji

KONTROWERSJE Ruch Palikota będzie domagał się, by „Dużą książkę o aborcji" Kazimiery Szczuki i Katarzyny Bratkowskiej wpisano na listę podręczników Ministerstwa Edukacji Narodowej - powiedział Janusz Palikot

W Warszawie polityk poin­

formował też, że do ponie­

działku Ruch wyśle sześć ty­

sięcy maili do Empiku w proteście przeciwko przenie­

sieniu książki „Duża Książka o aborcji" z działu dla mło­

dzieży „do działu dla osób do­

rosłych czy działu socjologu".

Jak mówił, chce przekonać się, czy Empik rzeczywiście podjął decyzję o przeniesieniu książki z działu dla młodzieży pod wpływem opinii pu­

blicznej wyrażonej w przysy­

łanych do niego mailach, „czy być może pod wpływem naci­

sków Kościoła albo j akichś in­

nych czynników niedemokra­

tycznie wybranych w naszym społeczeństwie do pełnienia jakichś funkcji".

Zapowiedział, że jego Ruch będzie domagał się, by książka została wpisana na listę pod- l^cznikówMEN.TakżeposŁnka

SENAT

Borowski może z PO Były wicepremier i były mar­

szałek Sejmu Marek Borowski rozważa wstąpienie do senac­

kiego klubu PO. Z nieoficjalnych rozmów z politykami Platformy wynika, że Borowski jako senator PO może uzyskać rekomendację premiera Donalda Tuska na funkcję wicemarszałka Senatu.

Borowski oświadczył w roz­

mowie, że rozważa wstąpienie do senackiego klubu PO.

- To jest kwestia możliwości wywierania wpływu na działal­

ność Senatu - mówił.

Pytany, czy jego ewentualne przystąpienie do klubu PO zwi­

ązane jest z propozycją objęcia fotela wicemarszałka Senatu od­

parł, że nikt mu jeszcze niczego nie proponował.

Źródła zbliżone do władz se­

nackiego klubu PO oceniły w pi­

ątek, że Borowski byłby dużym wzmocnieniem w Senacie dla PO.

(PAP)

Janusz Palikot wspiera Kazimierę Szczukę - dziennikarkę, działaczkę ruchów kobiecych, feministkę, współau­

torkę „Dużej książki o aborcji". mmM Me,ma,

RuchuPSalikotaWandaNowicka mówiła: - Będziemy się do­

magać od przyszłej minister

edukacji, by ta książka znalazła się naliśdelektur zalecanych do lekcji edukacji seksualnej w szko­

łach. Książka ta jest znakomitą pozycją, której celem jest, po pierwsze pomóc dziewczętom

W Puńsku wrócą dwujęzyczne nazwy

PODLASIE Przywrócą tablice zniszczone w sierpniu tego roku przez wandali.

W gminie Puńsk 80 proc.

mieszkańców stanowią Li­

twini.

Tablice mają wrócić na swoje miejsce na początku listopada - poinformował wójt gminy Puńsk Witold Liszkowski. Dodał, że są już oczyszczone i leżą w urzędzie gminy.

Jak powiedział, radni i so­

łtysi rozmawiali z mieszka­

ńcami i zdecydowali, by nie przeprowadzać konsultacji społecznych w sprawie tablic tylko z polskimi nazwami miejscowości. Po aktach wandalizmu wójt oraz przedstawiciele niektórych organizacji litewskiej mniej­

szości narodowej byli za tym, by nie wieszać tablic dwu­

języcznych, a przynajmniej

spróbować przeprowadzić konsultacje w tej sprawie.

- Ciągle - jako wójt - mam takie uprawnienia, by za­

rządzić konsultacje i na pewno ta dyskusja się jeszcze nie skończyła - po­

wiedział Liszkowski. Przy­

znał, że niepokoi się, czy po zawieszeniu tablic znowu nie dojdzie do ich znisz­

czenia. Wójt kilka tygodni temu dostał list, w którym nieznany nadawca pisał, że tak właśnie się stanie.

Decyzją rady w sprawie zawieszenia dwujęzycznych tablic zaskoczona była także szefowa Wspólnoty Li­

twinów w Polsce Irena Ga- sperowicz.

- Skoro ludzie tak zdecy­

dowali, niech tak będzie -

powiedziała. Dodała jednak, że na listopadowym zjeździe wspólnoty ten temat zo­

stanie i tak poruszony.

Pod koniec sierpnia w 14 miejscowościach gminy nie­

znani sprawcy zamalowali farbą 28 tablic z nazwami miejscowości po polsku i li­

tewsku oraz jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak nacjonalistycznej organizacji Falanga. Znisz­

czyli także i oblali farbą obe­

lisk, który był przygotowy­

wany dla upamiętnienia litewskiego poety Albinasa Żukauskasa. Sprawców dotąd nie wykryto. W po­

łowie września pracownicy gminy zdjęli zamalowane ta­

blice.

(PAP)

uchronić się przed zachodze­

niem wniechciane ciąże.

Palikot zapowiedział po­

nadto, że w listopadzie jego ugrupowanie zorganizuje w Sejmie „wystawę zdjęć z mat­

kami w dąży".

- Tak, by każdy, kto się na' ten temat wypowiada, mógł zobaczyć, jak naprawdę wy­

gląda dziecko w ciąży- dodał.

Na konferencji obecna była także Szczuka. Przekonywała, że „usunięcie książki z działu dla młodzieży jest absurdem, bo ta książka właśnie do mło­

dzieży jest adresowana". Pod­

kreśliła, że współautorka ksi­

ążki Katarzyna Bratkowska jest nauczycielką i wycho­

wawczynią w liceum.

- J a w tym samym liceum parę lat prowadziłam zajęcia- dodała.

Według Szczuki, książka za­

wiera „jedynie legalne treści".

Ruch bez Palikota

• Janusz Palikot powiedział w piątek, że na przyszłorocznym kongresie swojego ugrupo­

wania zaproponuje zmianę nazwy partii.

- W Ruchu nie chodzi o Pali­

kota, chodzi o nowoczesne pa­

ństwo - oświadczył i podkre­

ślił, że obecna nazwa partii - Ruch Palikota - była pomysłem marketingowym na czas kam­

panii.

- Bardzo ściśle podawane informacje, a tam, gdzie po­

dajemy swoje własne opinie, uprzedzamy czytelników, że my sądzimy tak, czy tak - powiedziała i podkreśliła, że celem książki jest „danie wsparcia młodym ludziom i ich opiekunom".

(PAP)

Poamań, Uniwersytet Medyczny, piątek

100 lat misjonarki

Doktor Wanda Błońska podczas jubileuszowej uroczystości zorgani­

zowanej na poznańskim Uniwersytecie Medycznym. Doktor Wanda Błeńska, poznańska misjonarka, honorowa obywatelka Ugandy, która przez 42 lata opiekowała się trędowatymi na kontynencie afrykańskim skończyła właśnie 100 lat. ht p»p/Marek łho»mu

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

med a

reg onalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, drukamia@mediaregionalne.pl

IZBA

WYDAWCÓW

mm mtmmii ziv^HOTayoYwaucjPMST

Głos Koszaliński - www.gk24.pl

ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl

Głos Pomorza -www.gp24.pl

ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 598488101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl

Głos Szczeciński - www.gs24.pl

ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34864 tel. reklama 91481 3392 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

Mufti Multi z 28.10, godz. 14 11,15,16,18,20,26,27,28, 32,38,45,51,55,57,61,62,63, 66,68,70 Plus 27

Lotto z 27.10 7,16,26,30,31,40 Mini Lotto z 27.10

11,28,33,34,35 Kaskada z 27.10

1,2,3,4,5,6,7,11,12,19,20,24 Multi Multi z 27.10, godz 22.15

3,4,14,15,21,27,31,39,44, 47,48,57,58,62,70,71,73,77, 79,80 Plus 62

KURSY WALUT G43

O ( ś l ą s k i e

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. zo.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

EUR USD CHF GBR

kurs średni zmiana

4,3190 -0,69 1

3,0461 3,5319 4,9085

-2,00 1 -0,46 1

-1,23 1

Będą uczyć młodych ludzi prawdziwego kibicowania

Dwa i pół tysiąca gimnazjalistów z chorzowskich szkół będzie uczestni­

czyło w zajęciach służących populary­

zacji zasad kulturalnego kibicowania.

Zajęcia mają zapobiec chuligaństwu stadionowemu. Odbędą się w ra­

mach projektu „Młody kibic".

„Baw się dobrze" - to motto prze­

wodnie projektu „Młody Kibic", którego realizacja rozpoczyna się w siedemnastu gimnazjach w Cho­

rzowie.

W zajęciach udział wezmą policjanci, strażacy, strażnicy miejscy, pracow­

nicy wydziału zarządzania kryzyso­

wego, przedstawiciele klubu sporto­

wego Ruch Chorzów, piłkarze oraz kibice, którzy nie splamili honoru drużyny.

- Uczniowie będą uczestniczyć w za­

jęciach, podczas których dowiedzą się, jakie konsekwencje grożą za chu­

ligaństwo. Zapoznają się z odpowie­

dzialnością karną, jaka może grozić potencjalnym sprawcom aktów chu­

ligaństwa - powiedział naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego i ochrony ludności w Urzędzie Miasta w Chorzowie, Jacek Króliczek.

W szkołach odbędą się prelekcje na temat odpowiedzialności karnej wy­

nikającej z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, zostaną pokazane filmy i prezentacje multimedialne na temat przebiegu i zabezpieczenia im­

prez masowych (przykłady nega­

tywne i pozytywne), ponadto każdy uczeń otrzyma ulotkę z informacją, jakie poniesie konsekwencje, jeśli złamie prawo.

Nastolatki będą się także uczyć zasad kulturalnego kibicowania w trakcie szkolnych spotkań piłkarskich.

- Wiemy, jaka jest opinia na temat

polskich kibiców. Naszym celem było dotarcie do tej grupy młodzieży, która z kibicowaniem miała już pierwszy kontakt, i ukierunkowanie ich we właściwą stronę, pokazanie im pozytywnych wzorców - tłuma­

czył Jacek Króliczek.

W Chorzowie kibice nie zawsze czerpią radość z futbolu. Jak podaje biuro prasowe Urzędu Miasta, każdy sezon piłkarski „związany jest z pod­

wyższeniem niepokoju w społecz­

ności lokalnej i wzrostem poczucia zagrożenia i lęku", bo „każda dru­

żyna piłkarska ma swoich kibiców, nieformalną grupę tworzoną przez młodych ludzi charakteryzujących się agresywnymi zachowaniami, po­

trzebą wyładowania negatywnych emocji i aspołecznym zachowa­

niem .

(RAP)

(3)

Europa świat

sobota-niedziela 29-30 października 2011 r

' ,

TUROA

Uratowano 13-latka Ratownicy z tureckiego miasta Ercis, które najbardziej ucierpiało w niedzielnym trzęsieniu ziemi, w nocy z czwartku na piątek, czyli ponad 100 godzin po trzęsieniu, wy­

dobyli spod gruzów żywego 13-letniego chłopca. Według najnowszych danych, bilans ka­

taklizmu to 570 zabitych.

Jak podała agencji Anatolia, pod gruzami Ferhat Tokay spędził 108 godzin. Według agencji, chłopiec jest ranny. Na zdjęciach 13-latek wygląda jednak na przytomnego.

W Ercis nadal trwa akcja ra­

tunkowa. Zakończyła się ona już w oddalonym o 90 km Wan.

Według najnowszego bi­

lansu, w wyniku trzęsienia ziemi o sile 7,2 w skali Richtera, które w niedzielę nawiedziło pro­

wincję Wan na południowym wschodzie Turcji, zginęło 550 osób, a 2300 zostało rannych.

Spod gruzów udało się ura­

tować 187 osób. Tysiące łudzi pozbawione są dachu nad głową.

Według władz, zniszczonych zostało ponad 2 tys. budynków, a prawie 4 tys. nie nadają się do zamieszkania. Mimo ostrzeżeń, niektóre osoby postanowiły wrócić do domów. W regionie w czwartek spadł śnieg, panuje też niska temperatura.

(PAP)

Miała być parada wojskowa, ale pojawili się demonstranci

GRECJA Setki mieszkańców, protestujących przeciwko radykalnemu programowi oszczędnościowemu rządu, uniemożliwiły w piątek w Salonikach paradę wojskową.

Parada jest organizowana co roku w rocznicę przy­

stąpienia Grecji do drugiej wojny światowej. W innych miastach parady odbyły się.

Prezydent Karolos Papu- lias, minister obrony Panos Beglitis i inni przedstawiciele władz zeszli z trybuny, gdy paradę odwołano.

- Przykro mi. Wstyd. Nie chcę odchodzić, ale komuś naprawdę zależy na odwo­

łaniu tego wydarzenia - cy­

tuje Papuliasa agencja AFP Demonstranci zabloko­

wali ulicę, na której miała się odbyć parada, rzucając bu­

telkami z wodą i jajkami w stronę trybuny. Do 82-let­

niego prezydenta i innych osobistości oficjalnych wo­

łano „zdrajcy", anarchiści pluli na emerytowanych woj - skowych.

- Kiedy miałem 15 lat, wal­

czyłem przeciwko nazizmowi i niemieckiej okupacji. Kim oni są, żeby nazywać mnie zdrajcą? Wstydziliby się - po­

wiedział oburzony prezy­

dent.

Papulias wyraził opinię, że

Niemcy, Berlin, p i ą t e k

Z jedzenia robią stroje

Modelka Verena - w stroju wykonanym z jadalnych wodorostów z naszyjnikiem, którym jest ośmiornica - promuje wystawę Fashion Food, autorstwa fotografki Helge Kirchberger oraz szefa kuchni Ro­

landa Trettla w jednym z berlińskich muzeów. M.rmn

Wśród demonstrantów byli lewacy, anarchiści, neonaziści i zwykli ludzie, protestujący przeciwko programowi oszczędnościowemu.

demonstranci reprezentowali

„drobną mniejszość". Jego zdaniem większość Gre­

ków akceptuje posunięcia oszczędnościowe w nadziei na lepszą przyszłość.

Wśród demonstrantów byli lewacy, anarchiści, neo­

naziści, zwykli ludzie, prote­

stujący przeciwko progra­

mowi oszczędnościowemu, a także fani miejscowego klubu piłkarskiego, wyrzuconego z pierwszej figi za nieprawidło­

wości finansowe.

W innych greckich mia­

stach rocznicowe parady od­

były się zgodnie z planem,

mimo licznych prób ich za­

kłócania.

W Atenach parada stu­

dentów, organizowana trady­

cyjnie 28 października, od­

była się bez większych incydentów, chociaż doszło do przepychanek z policją.

Pojawiły się transparenty z

hasłami przeciwko „wyprze- dawaniu kraju" i porównu­

jące do Adolfa Hitlera kanc­

lerz Niemiec Angelę Merkel, postrzeganą przez wielu Greków jako główną spraw­

czynię gnębiących ich oszczędności.

(PAP)

JuSA/Turcj, Rakieta trafiła

Pomyślnie zakończył się przeprowa­

dzony w piątek test rosyjskiej rakiety balistycznej Buława; próbę przepro­

wadzono z atomowego okrętu pod­

wodnego „Jurij Dołgorukij" - poin­

formowało Ministerstwo Obrony Rosji, ego cytują rosyjskie agencje.

Rakieta we właściwym czasie osi­

ągnęła wyznaczony cel na poligonie Kura na Kamczatce.

- Była to trzecia w tym roku udana próba rakiety Buława; z poprzednich 14 siedem zakończyło się fiaskiem budząc wątpliwości co do planów uczynienia z Buławy podstawy uzbrojenia rosyjskich nuklearnych sił odstraszania na kolejne trzy dekady - pisze Reuters. - Buława ma zasięg 8 tys. kilometrów, może przenieść od sześciu do 10 głowic atomowych.

(PAP)

Turcja gości u siebie zbrojną opozycję syryjską

Turcja, niegdyś jeden z najbliższych sojuszników Syrii, udziela na swym terytorium schronienia zbrojnej sy­

ryjskiej grupie opozycyjnej, wy­

stępującej przeciwko reżimowi pre­

zydenta Baszara el-Asada - pisze w piątek „New York Times".

Amerykański dziennik nazywa „po­

liczkiem dla Syrii" fakt, że Turcja nie tylko toleruje u siebie dowódcę i dziesiątki bojowników Wolnej Armii Syryjskiej, ale także pozwala im na wyprowadzanie ataków przez gra­

nicę, z obozu dla uchodźców strze­

żonego przez turecką armię.

„NYT" jest zdania, że to poparcie dla powstańców wpisuje się w szerszą turecką kampanię, wymierzoną przeciwko reżimowi Asada. Ocze­

kuje się, że Ankara nałoży wkrótce sankcje na Damaszek. Turcja nasila

też wsparcie opozycyjnej organizacji syryjskiej, pod nazwą Narodowa Rada Syryjska, która swe powstanie ogłosiła w Stambule.

- Ale udzielanie schronienia Wolnej Armii Syryjskiej - milicji złożonej z dezerterów z syryjskich sił zbrojnych - jest zapewne największym dotąd wyzwaniem rzuconym Damaszkowi - wskazuje nowojorski dziennik.

„NYT" odnotowuje, że w środę to ugrupowanie wzięło na siebie odpo­

wiedzialność za śmierć dziewięciu żołnierzy syryjskich, w tym jednego oficera, którzy zginęli w ataku w środkowej Syrii.

Przedstawiciele tureckich władz twierdzą, że udzielanie schronienia dowódcy i bojownikom Wolnej Armii Syryjskiej ma charakter czysto humanitarny. „NYT" przyznaje, że

obecnie grupa ta jest za mała, by stworzyć realne zagrożenie dla re­

żimu Asada. Zdaniem gazety, tu­

reckie poparcie pokazuje jednak, jak prężne okazuje się syryjskie po­

wstanie.

- Będziemy zwalczać reżim, dopóki nie upadnie. (...) Jesteśmy przywód­

cami narodu syryjskiego - mówił przywódca Wolnej Armii Syryjskiej, płk Riad al-As'aad w wywiadzie, za­

aranżowanym przez tureckie MSZ.

„NYT" odnotowuje, że Turcja uwa­

żała kiedyś dobre stosunki z sąsiednią Syrią za największe osi­

ągnięcie swej polityki zagranicznej, ale stosunki te załamały się w ciągu ośmiu miesięcy antyrządowych pro­

testów, brutalnie tłumionych przez siły reżimowe.

(PAP)

Tusk całuje, prasa komentuje

NIEMCY Po tym jak Donald Tusk pocałował w rękę kanclerz Angelę Merkel, popularna gazeta napisała o pocałunku, który jest prastarym gestem oddania i szacunku, iż wywodzi się z pocałunku symbolizującego gotowość do służby.

Niemiecki dziennik „Su- eddeutsche Zeitung" wyja­

śniał w piątek czytelnikom, dlaczego polski premier Donald Tusk pocałował w rękę kanclerz Angelę Merkel, witając się z nią na szczycie UE w Brukseli.

Zdjęcia Tuska i Merkel po­

jawiły się w wielu relacjach mediów.

-Wprawdzie pocałunek w rękę niezbyt intryguje dziś

świat, ale fakt, że premier Polski w Brukseli pocałował w rękę niemiecką kanclerz wzbudza przecież pytania o formalne strony tego po­

zdrowienia - pisze bawarski dziennik w krótkiej notce obok artykułów na temat walki z kryzysem w strefie euro.

- Donald Tusk pocałował rękę Angeli Merkel jakby „a la Polonaise": stanowczym

gestem i tak nagle, że Merkel niemal z przerażeniem spoj­

rzała w dół na przedziałek Tuska - odnotowuje „SZ".

Wyjaśnia, że żyjący w Niemczech etiopski książę i autor Asfa-Wossen Asserate, który napisał książkę o ma­

nierach, uważa pocałunek w rękę za „prastary gest od­

dania i szacunku". Wywodzi się z pocałunku, składanego na sygnecie szlachcica albo

duchownego i symbolizu­

jącego gotowość do służby.

jak pisze „SZ", w XIX wieku dworski zwyczaj przedostał się jako forma wyjątkowego pozdrowienia w wyższe war­

stwy mieszczaństwa i został podporządkowany pewnym regułom: przysługiwał tylko zamężnym kobietom, mężczyznom nie wolno było unosić dłoni kobiety i wy­

dawać przy pocałunku żad­

nego dźwięku, gestu tego nie wolno było wykonywać na ulicy, ale już na peronie tak - opisuje niemiecki dziennik.

- To, że w Polsce poca­

łunek w rękę do dziś jest tak normalnym gestem, może budzić podejrzenia, że chętnie ćwiczy się tam także pocałunki w ramiona - iro­

nizuje niemiecki dziennik, wskazując, że taki „całus w ramię" znany jest z operetki

Carla Milloeckera pod ty­

tułem „Student Żebrak". W historii tej to jednak hała­

śliwy Sas Ollendorf odciska taki pocałunek na ramieniu polskiej hrabianki Laury.

- A zatem Angela Merkel może ze spokojem czekać na kolejne spotkanie z Do­

naldem Tuskiem - podsu­

mowuje „Sueddeutsche Ze- itung".

(PAP)

(4)

wydarzenia

sobota — niedziela 29 - 30 października 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Brudny świat i wypadki drogowe w naszym serwisie 997 - kronika policyjna, na

www.gp.24.pl

Słupsk nagrodzony za promocję zdrowia

BRAWO „Mama - zdrowie i ja" to najlepsza polska inicjatywa samorządu w dziedzinie profilaktyki i promocji zdrowia.

Projekt wygrał w plebi­

scycie „Know Health 2011".

Plebiscyt zorganizowano w ramach I Międzynarodo­

wego Forum Promocji i Pro­

filaktyki Zdrowotnej Know Health, który odbył się we Wrocławiu. Zakwalifikowało się do niego 25 instytucji.

Słupsk nagrodzono w kate­

gorii „najlepszy projekt sa­

morządu, zakładu opieki zdrowotnej lub innego pod­

miotu niekomercyjnego, promujący zdrowie". Jurorzy docenili projekt „Mama -zdrowie i ja".

- Patrzyliśmy przede wszystkim na trzy elementy:

zasięg oddziaływania pro­

gramów, czy na bieżąco sprawdzana jest ich efektyw­

ność oraz ile instytucji lub or­

ganizacji wspólnie bierze udział w danym projekcie - mówił prof. Andrzej M. Fal, członek kapituły plebiscytu Know Health 2011.

Przypomnijmy, że słupski projekt to przedsięwzięcie za 7,15 min zł, w 85 proc. przy wsparciu UE. Rozbudowano i przebudowano przychod­

nię przy ul. Bohaterów We­

sterplatte oraz otwarto pięć poradni: Szkołę Rodzenia o- raz Poradnie Preluksacyjną, Laktacyjną, Planowania Ro­

dziny oraz Chorób Cywiliza­

cyjnych. - Są dla mieszkań­

ców całego powiatu. Można korzystać bez skierowania i limitów- mówi Mariola Ryn- kiewicz-Gończ, dyrektor Wy­

działu Zdrowia i Spraw Spo­

łecznych UM.

Poradnie są bardzo nowo­

czesne. Kupiono m.in. ma­

nekiny niemowląt, które można elektronicznie zapro­

gramować w różny sposób, oraz tzw. kamizelkę ciążową, dzięki której przyszli tatu­

siowie mogą zobaczyć, jak czuje się kobieta w ciąży.

MAGDALENA OLECHNOWICZ

Dzisiaj cofamy nasze zegarki i śpimy dłużej

ZMIANA Z soboty na niedzielę (29/30 października) zmieniamy czas z letniego na zimowy. Wskazówki zegarów powinniśmy cofnąć z godziny 3 na 2.

Zmiana czasu z letniego na zimowy przebiega dla nas mniej boleśnie niż zmiana z zimowego na letni. To dla­

tego, że dzięki cofnięciu czasu zegarów od jutra bę­

dziemy wstawali o godzinę później.

Mimo wszystko zmiana czasu wzbudza zawsze emocje. Od dawna trwa dys­

kusja, czy dwukrotne w ciągu roku zmienianie wskazań ze­

garów ma pozytywny wpływ na człowieka.

- O zmianie czasu warto pamiętać, ale nie warto się

tym przejmować - uważa Krzysztof Ścibor, meteoro­

log z Biura Prognoz Pogody Calvus. - Po zmianie w dzień będziemy mieli dłużej widno, czyli będziemy mieli więcej światła. Dla mieszkańców północy Polski zmiana czasu ma o tyle znaczenie, że u nas dzień trwa zimą o 40-50 minut krócej niż na południu Polski, na przykład w Kra­

kowie.

Cofnięcie wskazówek ze­

garów powoduje, że będzie­

my mogli tej nocy spać o go­

dzinę dłużej. Problem w tym,

jak wytłumaczyć małym dzieciom, że powinny odtąd wstawać o godzinę później?

- Nie ma takiego sposobu, żeby malucha przekonać nagle do wstawania o go­

dzinę później niż dotychczas - zaznacza Krzysztof Sirant, słupski lekarz pediatra. - Je­

dynym wyjściem jest stop­

niowe zmienianie przyzwy­

czajeń czasowych dziecka w ciągu tygodnia lub dwóch.

Jeżeli dziecko chodziło dotąd spać o godzinie 19, to powin­

niśmy przesuwać porę kła­

dzenia do łóżka o 15 minut,

najlepiej co dwa-trzy dni. Po jakimś czasie dziecko prze­

stawi się na nową porę wsta­

wania.

Odbywająca się dwa razy w roku zmiana czasu ma na celu efektywniejsze wykorzy­

stanie światła dziennego, a co za tym idzie, oszczędność energii. Od 2000 roku czas letni zaczyna się w ostatnią niedzielę marca, a kończy w ostatnią niedzielę paździer­

nika. Zmianę czasu stosuje około 70 krajów na całym

świecie. (MAP)

rszystkim, którzy w tak bolesnych dla nas chwilacn dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca i życzliwości oraz uczestniczyli w ceremonii pogrzebowej

ś p . J A N U S Z A C H Y R K A księdzu Kapelanowi Eugeniuszowi Łabiszowi, rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, kolegom, koleżankom, znajomym, delegacjom za okazaną pomoc, współczucie, wieńce, kwiaty,

serdeczne podziękowanie składa Mama z Rodziną

1099011K03A

<_

Panu Grzegorzowi Bobakowi

wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

4

% Ojca

i składa

Rektor, Senat oraz pracownicy Akademii Pomorskiej w Słupsku

1096311K03A

14 lat za dawne zabójstwo

Z WOKANDY Na 14 lat więzienia skazał nieprawomocnie słupski sąd okręgowy 59-letniego Piotra G. za zabójstwo sprzed 13 lat. Ciała ofiary nigdy nie odnaleziono.

Bogumiła Rzeczkowska

bogumila.rzeakowska@mediaregionalne.pl

To już drugi wyrok w tej sprawie. Pierwszy, wydany w Słupsku przed rokiem, gda­

ński Sąd Apelacyjny uchylił.

iym razem proces nie był tak barwny jak poprzedni, gdy zeznawali wszyscy świad­

kowie, w tym różdżkarze i wi­

zjonerzy. To już jest w aktach.

Teraz sąd ograniczył się do przesłuchania biegłych na okoliczność obrażeń, jakich mógł doznać pokrzywdzony.

Z ich określeniem był jednak problem, bo ciała ofiary nie odnaleziono. Biegli wydali opinię na podstawie zeznań świadków, którzy opisali sposób działania oskarżo­

nego. W czwartek zapadł wyrok taki jak przed rokiem -14 lat więzienia. Sąd stwier­

dził, że Piotr G. zabił Miro­

sława S.

Według świadków, 32-let- niego Mirosława S. trudno było lubić. Taki wioskowy za- wadiaka, pijaczek i złodzie­

jaszek. Często ludziom w drogę wchodził. Ślad po nim zaginął po żniwach 31 lipca 1998 roku.

Pierwsze śledztwo w tej sprawie, prowadzone w Człuchowie, umorzono z po­

wodu niewykrycia spraw­

ców. W 2008 roku coraz gło­

śniej o zdarzeniu sprzed lat zaczęli mówić świadkowie zbrodni, którzy pomagali ukryć zwłoki. To przestęp­

Piotr G. w słupskim sądzie okręgow

stwo (pomoc w ukrywaniu) przedawniło się i nikomu nie groziła kara. Akta trafiły do gdańskich policjantów z Ar­

chiwum X., zajmujących się zbrodniami sprzed lat Funk­

cjonariusze prowadzili je pod nadzorem słupskiej Prokura­

tury Okręgowej, która oska­

rżyła Piotra G., gospodarza z Sąpolna Człuchowskiego

Śledztwo i proces wyka­

zały, że Piotr G., w czasie li­

bacji po żniwach gościł po­

mocników, częstował ich winem, sam nie pił. W pewnym momencie zorien­

tował się, że Mirosław S.

zniknął, a z nim worek psze­

nicy. Piotr G. nie lubił S.

Uważał, że ma lepkie ręce.

Nosił też zadrę w sercu, bo S.

odbił mu kiedyś narzeczoną.

Kiedy Mirosław S. ukrył w

pobliżu worek, siadł na schodkach przed domem Piotra G. Gospodarz do­

strzegł go i znienacka uderzył w głowę pięciokilogra- mowym odważnikiem.

- Masz za ten worek!

- krzyknął Piotr G.

Później na podwórku kopnął leżącego Mirosława S. w brzuch, przeciągnął go do stodoły, a gdy usłyszał, że

Fot Łukasz Capar

jeszcze charczy, dobił go drągiem. - Teraz już na pewno nie żyje - skwitował.

Po zbrodni wszyscy poucie­

kali z domu Piotra G. Jednak ten później zwołał kilku mężczyzn do pomocy. Ciało owinięte folią i drutem fur­

manką nocą wywieźli nad je­

zioro, zasypali wapnem, przykryli snopkami słomy, żeby zwierzęta nie rozwlokły

go po lasach. Do dołu wrzu­

cono także ukradziony przez Mirosława S. worek z psze­

nicą. Taka była zemsta.

- Oskarżony działał w od­

wecie. Bił, żeby dobić, wie­

dząc, że pokrzywdzony daje oznaki życia - uzasadniała sędzia Agnieszka Niklas-Bi- bik.

Jednak Piotr G. nigdy nie przyznał się do winy. Jego ob­

rońca Marcin Krysa zapo­

wiada kolejną apelację.

Sprawa ma też magiczne klimaty. Już w 1998 roku zagi­

nionego szukał jasnowidz Krzysztof Jackowski. Na pod­

stawie butów i zdjęcia Miro­

sława S. stwierdził zgon i na­

rysował mapę, gdzie jest zakopany. Ciała tam nie było.

Mleczarz wizjoner Józef Dzie­

ciątko zeznał, że miał obja­

wienie. Czuł wtedy zapach krwi i widział w rzece Brdzie ciemnoczerwoną ciecz. Koń się znarowił, a niebo rozświe­

tliły błyski. Wizjoner bronił Piotra G. W przeciwieństwie do różdżkarza Marka Gali- kowskiego. Ten we śnie wi­

dział, że „nogi Mirka wystają spod siana w stodole i straszny wicher". Później nad okolicą rzeczywiście przeszła jakaś lokalna trąba powietrz­

na i zniosła stodołę Piotra G.

Na dodatek różdżkarzowi wa­

hadełko wskazało, że to wła­

śnie G. jest zabójcą. W pierw­

szym i drugim procesie sąd oparł się jednak na bardziej realnych zeznaniach. •

(5)

Napisz łub zadzwoń do nas Marcin

Markowski

marcin.markowski@mediareqionalne.pl

598488124

Słupsk

w qodz. 10.00-18.00 www.gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 29 - 30 października 2011 r

PGK zostanie sprywatyzowane.

Czy wkrótce również MZK?

Z M S W Słupsku rozpoczyna się dyskusja na temat prywatyzacji Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.

Prezydent zapowiedział już, że w przyszłym roku zaczną się przygotowania do tego procesu.

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki@mediaregionalne.pl

Po udanej prywatyzacji miejskiej ciepłowni, którą w 2002 roku kupił szwedzki koncern Sydkraft EC, oraz nieprawidłowościach, do których doszło w 1999 roku w czasie prywatyzacji miejskiej spółki Drogi i Mosty, w Słupsku nie podejmowano dyskusji nad sprzedażą ko­

lejnych miejskich spółek.

Teraz jednak kwestia prywa­

tyzacji spółek miejskich po­

wróci.

Ostatnio o rozpoczęciu w przyszłym roku przygotowań do prywatyzacji Przedsię­

biorstwa Gospodarki Komu­

nalnej publicznie zaczął mówić prezydent Maciej Ko­

byliński.

Byłby to niewątpliwie bar­

dzo łakomy kąsek dla ewen­

tualnego nabywcy, bo PGK to spółka bardzo sprawna, no­

woczesna i działająca nie tylko w Słupsku, ale i w wielu ościennych gminach. W efekcie ma bardzo silną po­

zycję w branży, tym bardziej że zarządza również regio­

nalnym wysypiskiem śmieci wBierkowie.

Czy słupscy radni byliby

skłonni zgodzić się na pry­

watyzację tej spółki?

- Na temat potrzeby pry­

watyzacji rozmawialiśmy już w gronie radnych naszego klubu. Uważamy, że jest taka potrzeba. W pierwszej kolej­

ności można by sprywaty­

zować PGK, a potem Miejski Zakład Komunikacji. Oczy­

wiście o prywatyzacji PGK można by myśleć po oddzie­

leniu od tej spółki wysypiska regionalnego, które powinno zostać własnością samo­

rządu. Naszym zdaniem, w grę nie wchodzi natomiast prywatyzacja Wodociągów Słupsk - mówi Beata Chrza­

nowska, przewodnicząca Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miej­

skiej w Słupsku. Zaraz jednak dodaje, że na razie dyskusja miała tylko charakter ogólny.

O szczegółach jeszcze nie rozmawiano. Zwolenniczką prywaty­

zacji PGK jest także radna Krystyna Danilecka-Woje­

wódzka, która jako kandy­

datka na prezydenta miasta opowiadała się za prywaty­

zacją spółek miejskich.

- Trzeba to jednak zrobić mądrze, bez nadmiernego pośpiechu - zaznacza.

Prężne przedsiębiorstwo t o łakomy kąsek.

Inni radni, z którymi roz­

mawialiśmy na ten temat, uważają, że jest za wcześnie, aby teraz już przedstawiać

jednoznaczne opinie. Więk­

szość z nich czeka na to, aż prezydent miasta przedstawi swoje koncepcje.

Fot. Łukasz Capar

A co na temat dyskusji o kusji na temat prywatyzacji prywatyzacji spółki sądzi jej - poinformował nas wczoraj kierownictwo? Mateusz Bilski, rzecznik pra-

- Nie komentujemy dys- sowy PGK. •

Klonową dojedziesz w dni świąteczne w okolice starego cmentarza

Z MIAST A Choć drogowcy nie skończą układania nowej nawierzchni asfaltowej na ulicy Klonowej przed Wszystkimi Świętymi, to jednak kierowcy będą mogli nią dojechać do miejsc parkowania w pobliżu cmentarza.

To miała być akcja błysk.

Od 20 października przez dwa dni pracownicy firmy Poł-Dróg z Gdańska mieli ułożyć nową nawierzchnię na ulicy Klonowej, która łączy Gdańską z właśnie budo­

waną ulicą Hołdu Pruskiego oraz betonowymi drogami na nowo powstającym osiedlu Pod Lasem. Sko­

ńczyło się jednak na obietni­

cach. Najpierw drogowcom plany pokrzyżował deszcz, a później okazało się, że coś nie zagrało między firmami współpracującymi. W efekcie drogowcy ułożyli jeden pas nawierzchni, a drugi prze­

rwali w połowie i zniknęli.

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że przed dniem Wszystkich Świętych już się tu nie po­

jawią, aby dokończyć ukła­

danie drugiego pasa asfaltu.

- Mogę tylko przeprosić mieszkańców ulicy Klonowej i inne osoby, które korzystają

Klonowa nie jest skończona, ale warto w nią skręcić z Gdańskiej lub Lelewela i zaparkować na odchodzących od Klonowej betonowych drogach przyszłego osiedla domków.

z tej drogi. Z harmonogramu, który otrzymaliśmy od wy­

konawcy, wynika, że prace związane z układaniem as­

faltu na ulicy Klonowej będą zakończone dopiero po Wszystkich Świętych - po­

Fot. Łukasz Capar

twierdza Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

To jednak nie znaczy, że kierowcy nie mogą korzystać z tej ulicy. Już od kilku dni po­

nownie jeździ nią autobus linii nr 18. Było to możliwe, bo drogowcy wykonali nowy pas asfaltowy po tej stronie jezdni, którą zawsze jeździ autobus.

W dniu Wszystkich Świę­

tych i w Zaduszki trzeba będzie uważać, aby gre­

mialnie nie parkować samo­

chodów na poboczach ulicy Klonowej oraz przy sąsied­

nich domkach jednorodzin­

nych, bo mogłoby to spowo­

dować zatory na tutejszych uliczkach. Ale jest wyjście.

Straż Miejska i policja będą zachęcać kierowców, aby z Klonowej skręcali w nowe uliczki z ażurowego betonu, wyznaczone na osiedlu Pod Lasem. Ponieważ przy nich nie ma jeszcze zabudowań i zakazów parkowania, można tam będzie spokojnie zapar­

kować samochód przed uda­

niem się na cmentarz.

ZBIGNIEW MARECKI

5>*V>°

BIAŁYSTOK 85 6537060 OLSZTYN 89 5321060

BIELSKO BIAŁA 33 8164346 OPOLE 774022005

BYDGOSZCZ 52 3455123 PŁOCK 24 2623229

B Y T O M 32 7876109 P O Z N A Ń 1 61 8510090 CZĘSTOCHOWA 34 3611475 P O Z N A Ń II 61 8352234

GDAŃSK 58 3074316 RADOM 48 3623123

GLIWICE 32 2315611 RZESZÓW 17 8621320

KALISZ 62 7671009 SIEDLCE 25 6440307

KATOWICE 1 32 2000434 SIERADZ 43 8225303

KATOWICE II 327826060 SŁUPSK 59 8485305

KIELCE 41 3434711 SZCZECIN 91 3594053

K R A K Ó W 1 12 4261081 ŚWIDNICA 74 8519763 K R A K Ó W II 124331035 T A R N Ó W 146277175

KROSNO 13 4251343 T O R U Ń 56 6220392

LUBIN k/Wrocławia 76 8443302 W A R S Z A W A 1 22 4360546 LUBLIN 81 5323237 W A R S Z A W A II 224203340 ŁOMŻA 86 2166111 W R O C Ł A W 1 71 3428718 Ł Ó D Ź 42 6319370 W R O C Ł A W II 71 3357607

N O W Y SĄCZ 184145353 ZAMOŚĆ 84 6392720

www.dobrapozyczka.com.pl

(6)

kultura rozrywka

sobota - niedziela 29 -30 października 2011 r. www.gp24.pl

Nie masz planów na weekend?

Nie wiesz, gdzie iść na koncert?

Wszystkie informacje znajdziesz na

www.strefaimprez.pl

iPATRONAT

Galeria Słupsk

Wiedźmy

zaczarują galerię

ROZRYWKA W sobotę z okazji trzecich urodzin w Galerii Słupsk odbędzie się zabawa dla wszystkich klientów. Czeka mnóstwo atrakcji i konkursów.

Słupskie święto w Dekadzie Lutra

KULTURA Trwają Słupskie Dni Kultury Ewangelickiej.

Organizatorzy zapraszają na koncerty, filmy i wykłady.

Marcin Markowski marcin.markowski@mediaregionalne.pl

W sobotę w Galerii Słupsk odbędzie się impreza pod hasłem „Urodzinowy Zlot Czarownic". Tego dnia klientów przywitają wesołe czarownice i czarnoksię­

żnicy. Na wszystkich piętrach centrum handlowego będzie wiele atrakcji dla klientów w każdym wieku. Na najniż­

szym piętrze zostanie przy­

gotowana scena, na której wiedźmy będą zabawiać wszystkie zgromadzone dzieci. Zabawa potrwa tam od godziny 14 do 18. Ma­

luchy będą mogły wziąć udział w konkursie na naj­

ciekawsze przebranie. Jury wybierze m.in. najładniejszą czarownicę i czarnoksiężnika oraz najwyższy kapelusz.

Na parterze, tuż obok cu­

kierni T.Deker, pojawi się cze­

koladowa fontanna dla klientów, w której będzie można zanurzyć przygoto­

wane kawałki owoców. Na tym samym poziomie starsze dzieci będą mogły wziąć udział w zabawach przygo­

towanych przez Muzeum Po­

morza Środkowego. Ta część rozrywki przypadnie szcze-

Obchody rozpoczęły się w piątek wieczorem koncertem zespołu N.O.C. w Herba­

ciarni w Spichlerzu Richtera.

W sobotę o godzinie 9 w kościele Świętego Krzyża przy ul. Słowackiego 40 za­

cznie się Photo Day. Nato­

miast o godz. 11 w Sali Ry­

cerskiej Muzeum Pomorza Środkowego w czasie Mię­

dzynarodowej Konferencji

„Dziedzictwo myśli Lutra"

będzie można wysłuchać in­

teresujących wykładów. I tak:

biskup prof. Marcin Hintz z Sopotu wygłosi wykład

„Dziedzictwo myśli Lutra i jego spadkobierców w etyce".

Profesor Kalina Wojcie­

chowska z Warszawy -

„Ewangelickie spojrzenie na biblistykę". Jan Wild ze Słupska - „Jan Bugenhagen, faktyczny organizator Ko­

ścioła ewangelickiego w świetle polskiej historio­

grafii". Profesor Bernd Hilde- brandt z Greifswaldu - „Zna­

czenie myśli M. Lutra dla świadectwa chrześcijan w

czasach współczesnych". Z kolei ksiądz Wojciech Froeh- lich ze Słupska będzie pro­

mował przewodniki tury­

styczne „Szlak ewangelicki w Słupsku". O godzinie 16.30 nastąpi wprowadzenie nowej Rady Parafialnej w kościele Świę tego Krzyża. Godzinę później zabrzmią organy.

Koncert zagra Emilia Dziubi­

ńska z Warszawy.

W niedzielę o godz. 9.30 w kościele Świętego Krzyża od­

będzie się uroczyste naboże­

ństwo reformacyjne.

Słupskie Dni Kultury Ewangelickiej zakończą się w poniedziałek. Organizatorzy zapraszają na godzinę 17.45 do kina Rejs na bezpłatny seans filmowy „Luter". A na godzinę 19 do Młodzieżo­

wego Domu Kultury przy ul.

Szarych Szeregów 8 na spek­

takl teatralny „Hairetikos - czyli zdolny do wyboru".

Organizatorem obchodów jest Parafia Ewangelicko-Au­

gsburska w Słupsku.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA Wczoraj po korytarzach Szkoły Podstawowej nr 8 biegały małe wróżki i czarownice. Dzisiaj większość z nich

przyjdzie na urodziny do Galerii Słupsk, gdzie czekać będą atrakcyjne nagrody.

golnie fanom Harry'ego Pot­

tera. Wiele butików przygo­

towało specjalne zniżki dla klientów oraz bony na za­

kupy.

Dla młodzieży i dorosłych na pierwszym piętrze, tuż przy salonie C&A, przewi­

dziano jedyną w swoim ro­

dzaju modową atrakcję. Spe­

cjalne dla nich do Słupska przyjedzie Dorota Florek, profesjonalna stylistka z re­

nomowanego zespołu Osy Osobistej Stylistki, która po­

może paniom dobrać odpo­

wiednią garderobę.

- Będzie sympatycznie i miło. Nikt nie będzie bez­

podstawnie krytykowany. Na pewno nie będę nikogo ob­

rażać, jak ma to miejsce często w telewizji - mówi.

Tuż obok stylistki klientom galerii będzie radzić specja­

lista dietetyk - Ewa Czarniak.

Fot. Łukasz Capar

Porady i metamorfozy trwać będą na pierwszym piętrze od godz. 14.30.

O godzinie 16 rozpocznie się zabawa dla amatorów fo­

tografii - Photo Day 11.

Pierwszy raz każdy będzie mógł fotografować centrum handlowe od nieznanej do tej pory strony. O godz. 17.30 na scenę wjedzie ogromny tort, który podzielony zo­

stanie na 500 kawałków. •

PAMIĘTAMY I DLATEGO GRAMY W sobotę Słupski Ośrodek Kultury zaprasza na koncert za­

duszkowy. Muzycy i publicz­

ność uczczą pamięć m.in. Amy Winehouse, Garr/ego Moora, Gerry'ego Rafferty'ego, An­

drzeja Przybielskiego i Karin Stanek, którzy umarli w ostat­

nich miesiącach. Wspominani będą również słupscy artyści:

Jerzy Izdebski i Zbigniew Żu­

kowski. Na scenie tego wie­

czoru pojawią się trzy zespoły.

Na początek największe świa­

towe standardy swingowe zagra słupski Button Band. Po nich na scenie pojawi się Blues Duo - kaszubska grupa z Kartuz, która gra głównie blues.

Gwiazdą wieczoru będzie le­

genda rodzimego blues-rocka - zespół Kasa Chorych. Po­

czątek koncertu w sobotę o godz. 19. Bilety w cenie 25 zł można kupić w SOK-u.

(DMK)

Wybierz z nami

najsympatyczniejszą twarz

NASZA AKCJA Rozpoczynamy poszukiwana Twarzy na Okładkę. Jeśli znajomi i rodzina mówią ci, że jesteś atrakcyjną kobietą lub przystojnym mężczyzną, wyślij nam swoje zdjęcie.

Ód piątku trwa kolejna edycja naszej zabawy-IWarz na Okładkę. W ubiegłym roku do plebiscytu zgłosiło się prawie 200 osób z całego regionu. Zabawa cieszyła się ogromnym zainteresowa­

niem. Zwycięzcy zdobyli po kilka tysięcy głosów czytel­

ników. Tym razem znów szu­

kamy twarzy, które ozdobią okładki naszych świątecz­

nych tygodników „Głosu Słupska", „Głosu Bytowa i Miastka" oraz „Głosu Lęborka", czyli najbardziej poczytnych wydań naszej ga­

zety w roku.

Jeśli chcesz, by Twoja twarz znalazła się na okładce, wystarczy, że dostarczysz do naszej redakcji zdjęcie wraz z wyciętym i wypełnionym ku­

ponem znajdującym się obok tekstu.

Plebiscyt prowadzony jest w dwóch kategoriach: osoby od 7 do 17 lat (włącznie) oraz

młodzież od 18. roku życia i dorośli. Twarz, na którą za­

głosuje najwięcej czytel­

ników w pierwszej kategorii, ozdobi wydanie świąteczne.

Z kolei starszy zwycięzca znajdzie się na okładce syl­

westrowej. Fotografie zwycię­

zców zostaną wykonane podczas profesjonalnej sesji zdjęciowej. Dodatkową atrakcją są także bardzo atrakcyjne nagrody, które przygotowaliśmy dla zwycię­

zców.

Zgłoszenia kandydatów będą przyjmowane do 17 li­

stopada. Kandydata zgłosić można na kuponie wyciętym z gazety lub pobranym ze strony serwisu interneto­

wego www.gp24.pl.

Wypełniony i podpisany kupon zgłoszeniowy można dostarczyć osobiście, li­

stownie lub mailowo. W tym ostatnim przypadku ko­

nieczne jest przesłanie skanu

lub zdjęcia podpisanego ku­

ponu.

Do kuponu zgłoszenio­

wego należy dołączyć zdjęcie portretowe lub sylwetki. Ist­

nieje możliwość przekazania zdjęcia w formie elektro­

nicznej mailem. Fotografie te powinny mieć minimalny rozmiar 800 x 600 px (przy rozdzielczości 100 dpi).

W przypadku zgłoszeń osób niepełnoletnich prawo zgłoszenia dziecka mają wy­

łącznie rodzice lub opieku­

nowie prawni. W takim przy­

padku do kuponu zgłoszeniowego powinny zo­

stać dołączone dane tele- adresowe i numer telefonu rodzica/opiekuna prawnego, który dokonuje zgłoszenia.

W dniach od 18 listopada do 12 grudnia będziecie mogli głosować na najsym­

patyczniejsze twarze, która ozdobią okładki.

MARCIN MARKOWSKI

Wójt Gminy Słupsk ogłasza rokowania na sprzedaż nieruchomości w dniu 29 listopada 2011 roku.

Godzina przetargu

Położenie nieruchomości i rodzaj

przetargu Nr działki Pow.

działki w ha

wywoławcza

bez V A T Przeznaczenie nieruchomości Oznaczenie księgi wieczystej

9,30

BYDLINO I przetarg ustny nieograniczony

2/185 2,2123 893.500,00

17 MN/MW - teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej lub alternatywnie wielorodzinnej. Wysokość budynków mieszkalnych nie większa niż 10m.

18 MN/MW - teren zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej lub alternatywnie wielorodzinnej. Wysokość budynków mieszkalnych nie większa niż 10m.

014 KD - teren komunikacji - gminnej ulicy dojazdowej.

SL1 S/00061706/3

Teren uzbrojony w sieć wodociągową i kanalizacyjną, dogodny do zabudowy. 0 wykonanie do działki przyłącza energetycznego nabywca występuje osobiście do Zakładu Energetycznego w Słupsku.

Postąpienie: nie mniej niż 1 % ceny wywoławczej

Do wylicytowanej ceny nieruchomości zostanie doliczone 23% podatku VAT naliczonego zgodnie z przepisami ustawy ° podatku od towarów i usług obowiązującymi na dzień zawarcia umowy. Działka nie jest obciążona prawami i roszczeniami osób trzecich.

Warunkiem uczestnictwa w przetargu jest wpłacenie wadium z podaniem oznaczenia działki (miejscowość i numer działki).

Przetarg odbędzie się dnia 29.11.2011 r. w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Słupsk, ul. Sportowa 34 o godz. 9,30. żywpłaclćpieniądzu najpóźniej do dnia 22 listopada 2011 rokuprzelewem na konto Gminy Słupsk ółdzielcza Grupa Bankowa Bank Spółdzielczy# Ustce nr 56 9315 000400503934 2000 0010.

Wadium musi znaleźć się na koncie Gminy we wskazanym terminie pod rygorem niedopuszczenia do przetargu. Wadium wpłacone przez osobę, która przetarg wygra zostanie zaliczone na poczet ceny nabycia, zaś pozostałym uczestnikom przetargu zostanie zwrócone niezwłocznie, nie później niż w terminie 3 dni po jego zakończeniu, jednak po pisemnej dyspozycji wpłacającego. Wadium przepada na rzecz Gminy jeżeli uczestnik przetargu, który przetarg wygrał, uchyli się od zawarcia umowy kupna. Wpłacenie wadium jest równoznaczne z zapoznaniem się z ustaleniami planu miejscowego jak również z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 roku w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (DzU. z 2004 roku Nr 207, poz. 2108 ze zmianami).

Uczestnik przetargu winien przedłożyć dowód wpłaty wadium, dowody osobiste nabywców nieruchomości, nr NIP.

W przypadku nabycia na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej; dla osób fizycznych - aktualny wypis z ewidencji działalności gospodarczej; w przypadku osoby prawnej - posiadać aktualny wypis z krajowego rejestru sądowego oraz zgodę organów statutowych na nabycie przedmiotowej nieruchomości. Dane osobowe zawarte w protokole z przetargu posłużą do wskazania granic nabywanej działki oraz przeniesienia własności aktem notarialnym.

Szczegółowe informacje można uzyskać w Urzędzie Gminy Słupsk, ul. Sportowa 34, telefonicznie 059 8428460 wew. 53 lub na stronie internetowejwww.gminaslupsk.pLwww.dzialki.gminaslupsk.pl

1093811K03A

Cytaty

Powiązane dokumenty

Być może jeszcze w październiku uda się zakończyć prace przy modernizacji drogi 214 na często uczęsz­.. czanym przez kierowców odcinku Nowa Wieś Lęborska

Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się w dniu 26 października 2011 r. 1 ustawy, każdy, kto kwestionuje ustalenia

Z lokalizacją sieci można zapoznać się w Wydziale Nieruchomości p.36 Jeżeli projektowana zabudowa będzie kolidowała z przebiegiem w/w sieci, wymagane jest ich

ciela amerykańskiej firmy Apple Ste- ve'a Jobsa ustawiały się w piątek w kolejkach na całym świecie, by kupić ostatni produkt zaprezentowany przez firmę za jego życia -

larniejszych utworów 1998 roku, który stał się hymnem im­.. prez

Będzie do niej mógł zgłosić się każdy pacjent, który czuje się poszkodowany przez lekarza.. Zadaniem komisji będzie orzekanie o

ńców ma tutaj piece i przez to jesienią i zimą dymy snują się po ulicy i śmierdzi

resował się już radny Paweł Szewczyk, który ma także mieszkanie w bloku przy ul.. Według