• Nie Znaleziono Wyników

Express Pomorski 1924.08.30, R. 1, nr 108

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Express Pomorski 1924.08.30, R. 1, nr 108"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Coa 12 groszy Sobota, dnia 30-go sierpnia 1924 r. Nr. 108. M IedcbaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

P o m o rsk i

Redakcja i Administracji Toruń, ul św. Katarzyny Nr. 3. Telet Nr. 326

KHaMM

Na Bałkanach

Imperialistyczne zakusy Sowietów

Polska otrzyma pożyczkę

z Francji. Orkon no Atlontyliu.

(jz) B a łk a n y , to w ie cz n e sie­

d lisk o n ie p o k o jó w , ty lk o c z asa­

m i tro c h ę p rz y c ich a ją c y c b , zn o ­ w u z w ra c a ją n a sie b ie u w a g ę św iata . B a łk a n o m g ro z i n o w a z a w ie ru ch a w o je n n a , k tó ra ta k sa m o ja k p o d o b n e p o p rz e d n ie, m o że m ie ć b a rd z o n ie m iłe d la E u ro p y n a stę p stw a

W z m a g a ją cy się n a B a łk a n a ch n ie p o k ó j, je st d z iełe m S o w ie tó w , k tó re w id z ą c n ie p o w o d z e n ie a k c ji k o m u n isty c zn e j w śro d k o­

w ej E u ro p ie, p o sta n o w iły ro z p a­

lić p ło m ie n ie re w o lu c ji św iato ­ w e j n a B a łk an a c h . N a te n cel w y a sy g n o w ały S o w ie ty w ie lk ą su m ę 40 m iljb n ó w ru b li z ło ty c h .

E m isa rju sz e M o sk w y p ro w a­

d z ą n a B a łk a n a c h b a rd z o in te n - z y w n ą ro b o tę . B u łg arję p o d m i­

n o w a li ju ż ta k d a lec e, że rz ąd b u łg a rsk i z a p ro p o n o w a ł są sie ­ d n im p a ń stw o m p o d ję c ie wspól­

nej akcji przeciwkokomunizmo­

wi i p o p ro sił k o a lic ję o p o z w o le­

n ie n a p o w ię k sz e n ie a rm ji, k tó ra o b e c n ie je st z b y t sła b ą , ab y n a w y p a d e k re w o lu c ji m o g ła d a ć so b ie ra d ę z m a sa m i c h ło p sk ie - m i, o g łu p io n e m i p rz e z a g ita to­

rów ' b o lsze w ick ic h . Atransporty

b ro n i z R o sji doBułgarji świad­

czą, że niebezpieczeństwo wybu­

chu zbrojnego ruchu jest tam bardzo bliskie.

A k c ja S o w ietó w n a B a łk a n a c h n ie o g ra n icz a się d o B u łg a rji.

O b e jm u je o n a ta k że Grecję —- g d z ie w y słan n ic y M o sk w y s ta ra ­ się zb o lszew łzo w a ć a rm je — u ra z Seibję. W S e rb ji b o lsz e w i­

cy p ra c u ją g łó w n ie w śró d C h o r­

w a tó w , w y k o rz y stu jąc a n ta g o n i­

zm y , d z ielą ce ic h o d S erb ó w 7, p rz y c ze m lic z ą n a, p o p a rc ie p rz y ­ w ó d c y ra d y k a ln e j c h o rw a c k iej p a rtji c h ło p sk ie j R a d ic za .

C el, k tó ry p rz y św ie c a S o w ie­

to m w 7 ic h ro b o c ie n a B a łk a n a c h ,

jest ten sam, do którego dążyła Rosja carska.W ła d c y R o sji zaw -

sze m a rzy li o podboju Bałkanów i zdobyciu Konstantynopola. -

W ła d c y się z m ien ili, n ie m a ju ż c ara , w K re m lu sie d z ą b o lsz ew i­

cy , a le imperializm rosyjski po­

został. P o z o sta ły ta k że m e to d y , k tó re m i p o słu g iw a li się c a ro w ie . R o sja z a w sz e d o k o n y w ała p o d ­ b o jó w p o d h a słe m niesienia swo­ body uciśnionym. D a w n ie j za p re te k st d o w o je n i g ra b ie ży s łu ­ ż y ła je j o b ro n a S ło w ia n lu b p ra ­ w o sław ia . D z isie jsz a R o sja p la ­ n u je n o w e p o d b o je i g ra b ież e p o d p o k ry w k ą p o p a rcia rewolu­

cji komunistycznej, k tó ra rz e k o ­ m o m a w y z w o lić k la sę p ra cu ją cą z p o d ja rzm a k a p itału .

G d y b y S o w ie to m u d a ło się w y ­ w o ła ć re w o lu c ję c h ło p sk ą w B u ł g a rji i S e rb ji, c a ły p ó łw y se p b a ł­

k a ń sk i w n e t sta n ą łb y w p o m ie - n ia ch . Je st i^zeczą b a rd z o p ra w ­ d o p o d o b n ą , że d o sz ło b y n a w et d o wojny pomiędzy poszczegól- nemi państwami. S o w ie ty n a p e - w n o n ie o m ie szk a ły b y w m ie ­ sz ać się d o w a lk i w k o rz y stn e j d la sie b ie c h w ili, a b y o p a n o w a ć B a łk a n y , n a co zn o w u n ie p o ­ z w o liły b y W ło c h y i in n e p a ń ­ stw a. W id z im y w ię c, że w rz en ia w k o tle b a łk a ń sk im n ie m o ż n a le k ce w aż y ć.

E u ro p a z ro b o ty b o lsz ew ic k ie j n a B a łk a n ac h p o w in n a w y c ią­

g n ą ć je d n ą n a u k ę , m ia n o w ic ie tę że jak długo nie zostanie poskro­

miony imperializm Sowietów, tak długo nie można nawet ma­

rzyć o pokojowem współżyciu ludów. P o w in n a z ro z u m ie ć , że zawieranie układów z Sowieta­

mipotęguje tylko ich butę i p o d­

n ie c a d o je sz c ze b a rd z ie j w y tęźo ? n e j a g ita c ji w y w ro to w e j, że po­ życzenie pieniędzy S o w ie to m b y­ ło b y ró w n o z n ac z n e z p o m a g a ­ n ie m w ro b o c ie , m a jąc e j n a c e lu podpalenie świata p rz e z re w o lu ­ c ję k o m u n isty c zn ą .

P A R Y Ż , 29. 8. (P A T ; W sk u te k p o ro z u m ien ia p re z e­

sa m in istró w H e rrio ta z m in i­

stre m sp raw z a g ra n ic z . S k rz y ń­

sk im rz ąd ra n ę u sk i p o czy n ił ju ż

k ro k i d la u m iesz cz e n ia w n a j­

b liższy m p re lim in a rz u b u d ż e to­

w y m 3/t p o ży czk i d la P o lsk i, u c h w a lo n e j p rzez o b ie izb y fra n - cń sk ie.-w r. 1923.

N O W Y JO R K , 29. 8. (P A T ) W ciąż sz ale ją cy u w y b rzeży a tla n ty c k ic h S ta n ó w Z jed n o czo ­ n y c h o rk a n sp o w o d o w ał w d n iu w c z o rajsz y m sz e re g n o w y ch w y ­ p a d k ó w n a sta tk a c h , z n a jd u ją­

cy ch się n a m ó rau* Z e statk ó w

n ad ch o d zą w d a lszy m c ią g u d e ­ p esze isk ro w e z p ro śb ą o p o m o c, zw łaszcza d la lic z n y c h ciężk o ra n n y ch o só b , k tó re n a le ż y ja k n a jsz y b cie j u m ie śc ić w sz p ita ­ lach .

Praso sotoleclifl o Polsce

M O S K W A , 29. 8. A . W . D zien n ik i so w ieck ie ro zp o czę­

ły w o sta tn ic h d n ia c h z a m ie sz­

czać fa n ta sty c z n e w iad o m o ści o P o lsce, a w szczeg ó lno ści o sto ­ su n k a c h n a K re sa ch w sc h o ­ d n ich . „ Iz w ie stja " w a rty k u le p o d ty tu łe m „W w ig ilję a g o n jU w m aw iają w sw y ch c z y te ln ik ó w iż w n a jb liż szy m c z a sie n a stą p i w P o lsce p rzew ró t k o m u n isty c z - u y . D la c h a rak te ry sty k i w ja k i sp o sób o d b y w a się in fo rm o w an ie c z y te ln ik ó w p ra sy so w ieck iej, p rzy to czy ć m o ż n a n a stę p u jąc y u stęp , g lo ry ik u ją c y b an d y ty zm

n a K resach . W ło śc ia ń stw o K resach m aso w o p rzech o d zi p a rty z a n tk i. L u n a p o d p a la n y c h d w o ró w co raz częściej ro z św ie­

tla n ieb o p o lsk ich K resó w . O d ­ d ziały p a rty z a n c k ie m n o żą się co raz częściej. Z d a rz a ją się u ta r­

czk i z w o jsk am i rząd o w em i. -- W ła d z e u ży ły o sta tn ie g o śro d k a sąd ó w p o lo w y ch . K rew * z a k re w b o h a te ró w p a rty z a n tó w z o stała p rz ela n ą. R ząd p o lsk i o p a trz y ł g e n e ra ła R y d z śm ig łe g o sp o cjal- n e m i p e łn o m o c n ictw a m i d la stłu m ie n ia p o w sta n ia B iah A usi- n ó w .“

n a d o

l hgiffl

W A R S Z A W A , 29. 8. (P A T ) D ziś, w d ru g im d n iu m ię d z y ­ n aro d o w eg o k o n g resu n a u cz y ­ cieli sz k ó ł śred n ic h w sali R ad y m iejsk iej o d b y ło się w g o d z in a c h

ra n n y c h p o siedzen ie, p o św ięco ­ n e p rz ed e w sz y stk iem d y sk u sji n ad o d c z y ta n e m i w d n iu w czo­

ra jsz y m re fera ta m i. G o d z. 42.30 p o sied zen ie trw a.

Hońi«li wM.

W A R S Z A W A , 29. 8. A . W . D eleg at R ząd u R o m an n ie p rzy ją ł sta n o w isk a p o d sek re ta rz a d o sp ra w k re so w y ch i zw ró cił się o p rz en ie sie n ie g o w sta n n ie­

czy n n y . P o w o d em re z y g n a cji je st o d m ien n o ść p o g lą d ó w n a o r­

g a n iza c ję p o d se k re ta rja tu .

zes D ęb ick i. W y cieczk a p o 1 0 -cio d n io w y m p o b y cie w R u m u n ji u d a się d o K o n stan ty n o p o la n a o tw a rc ie w y sta w y p o lsk iej.

Sprawa dóbr żywieckich załatwiona.

W A R S Z A W A , 29. 8. A . W - W u b ieg ły m ty g o d n iu m iędzy rz ą d e m a p e łn o m o c n ik a m i arcy - k sie c ią K aro la S te fa n a z Ż y w ca to c z y ły się ro k o w an ia co d o d ó b r ży w ieck ich . R o k o w a n ia z a k o ń ­ czy ły się p o d p isa n ie m u k ła d u n a m o cy k tó reg o d o b ra ży w ie­

c k ie z o sta n ą zw ró co n e H a b sb u r­

g o m , z tem , ,że a rc y k sią żę o d d a 52 ty s. 321 h a ziem i i lasó w A k a-

d e m ji U m ieję tn o śc i w K rak o w ió . Z e stro n y A k a d e m ji U m ie jętn o ­ ści. p ro w a d z ili ro k o w a n ia, p ro f.

M o raw sk i, K u trz eb a i W ró b lew ­ sk i. R ząd p o sta n o w ił z a ją ć c a ło ­ ro c z n y ohszai* u p ra w n y ziem i, n a cele p a rce la cji, w o b ec czeg o A k a- d e m ja U m ieję tn o śc i o trz y m a fa­

k ty cz n ie ty lk o la sy i p a p ie ry ren to w e.

Womofti sportowe

Hm M Mim humfego.

H E L S IN G F O R S , 29. 8. A . W . w b ie g u n a 10 k l. czas 29 m in u t F e n o m en a ln y le k k o -atle ta fin - 33 se k u n d y , b iją c re k o rd w sp ó ł- la n d z k i i «sły n n y o lim p ijc z y k ro d a k a R ito la.

N u rm i o sią g n ą ł n a tre n in g a ch

W A R S Z A W A , 29. 8. A , W - 30 b m . w y jeżd ża d o K o n sta n ­ ty n o p o la w y cieczk a d z ie n n ik ar­

sk a p o lsk a , z o rg a n iz o w aw a n a p rzez sy n d y k at d z ie n n ik a rsk i w W a rsz aw ie , n a czele sto i p re -

Ż Y R A R D Ó W ,, 29. 8. A . W . Ja k w iad o m o , Z a k ła d y Ż y ra r­

d o w sk ie p ra co w a ły d o ty c h c za s d w a d n i w ty g o d n iu . O b ecn ie n o ­ w e m u z a rz ą d o w i Ż y ra rd o w a u d a ło się p rzezw y cięży ć k ry z y s u ru c h o m ić c a łą p rz ęd z a ln ię tk a ln ię n a 6 d n i w ty g o d n iu in n e n a 3 d n i w ty g o d n iu .

a

IrosKzny egzamin m cytodell.

Wybuch granatu w szkole podoficerskiej 30 pułku. 14 żołnierzy rannych.

W A R S Z A W A , 28. 8. (O d w łas. ż y li im ty m c za so w e o p a tru n k i, k o resp .)

W czo raj o g o d z. 8. m . 15 ra n o w C y ta d e li w p o m iesz k a n iu S zk o ły p o d o fic e rsk ie j 30 p u łk u strz e l có w k a n io w sk ic h n a stąp ił s tra ­ szn y w y b u ch g ra n a tu ręczn eg o . O fiarą w y b u c h u p a d ł 1 p o d o fi­

cer i 13 szereg o w có w — u czn ió w szk o ły p o d d o ficersk iej.

S zczeg ó ły teg o trag ic zn e g o w y p a k u są n a stę p u jąc e :

R an o ‘o d b y ć się m ia ł eg zam in w S zk o le p o d o ficersk iej 3 0 -g o p u łk u .

W w ie lk ie j sa li fila ro w ej, o b o k sal sy p ialn y c h , sta n ę ło w d w u ­ szereg u 40 żo łn ierzy . N a o d le­

g ło ść jed n eg o k ro k u p rzed sze re­

g iem sta ł stó ł z p rz ed m io ta m i d o eg zam in ó w teo rety czn y cl}* i p ra­

k ty czn y ch .

L e ż a ła ta m b ro ń , n a b o je , m a­

te ria ły w y b u ch o w e o ra z c a ły jco m p let g ra n a tó w 7 ręczn ych , — m iędzy in n e m i leżał

ostry granat francuski

ty p u C . F .

W p rz y le g ły m d o sa li p o k o ik u z e b ra ła się g ru p a o f i ceró w -eg za­

m in a to ró w — n a n a ra d ę.

T y m c z a se m na. sa li je d en z żo ł n ierzy , k o rz y sta jąc z n ieo b ecn o­

ści d o w ó d có w , p o d szed ł d'o sio łu w ż ią ł stam tą d g ra n a t C . F . i

pokazywał go kolegom.

W p e w n e j c h w ili żo łn ierz z d ją ł k a p tu r z z a p aln ik a. W ch w ili, g d y m a n ip u lo w a ł o tw a rty m g ra­

n a tem , p o cisk w y su n ą ł się z rę k i i u p a d ł n a ziem ię.

N a stą p ił

ogłuszający wybuch, N a sa li p o w sta ł strasz n y p o ­ p ło ch . Je d n i żo łn ierze rz u cili się d o d rzw i, część z a ś u k ry ła się za filara m i. R o z sz a rp a n y g ran a t z a sy p a ł o d ła m k am i tło c z ą cy c h się d o w y jścia żo łn ierzy .

R o leg ły się

krzyki ijęki,

w o łan ia o ra tu n e k .

H u k p ę k a ją c e g o g ra n atu b rzęk w y la tu jąc y c h szy b z a a la r m o w al o ficeró w , z n a jd u ją c y c h się w są sie d n iej sa li o ra z są sie­

d n ie k o m p a n je . Rannych

p rze n ie sio n o d o izb y ch o ry ch , g d zie le k arz i sa n ita rju sz e n a ło -

W iad o m o ści

fin an so w o -g o sp o d arcze

Komanikftt Ajencji Wseboiniej

Warszawa 29. VIII. 1924 r

Waluty.

mi)

i

W p ię tn aśc ie m in u t p o w y p ad -

► k u n a m iejsce p rz y b y ła k a re tk a

» p o g o to w ia im . c z y te ln ik ó w „K u - I rje ra “. C zen v o n eg o i „ E x p re ssu

P o ran n eg o* ', zaś w d w a d z ieśc ia m in u t p o g o to w ie w o jsk o w e k o ­ m e n d y m ia sta. L ista o p a trz o ­ n y c h ra n n y c h je st n a stę p u ją c a:

K ap ral M a zu re k G a b rje l, sze­

reg o w cy : H a jd u c k i K o n stan ty , P i jo lek ’S te fa n , A n d rze jo w sk i W asy l, K u rek S ta n isła w , M aty*- jaszczy k F ra n c isz e k , D y m iań - czy k M ich ał, * C zap sk i W ła d y ­ sła w , F ed ja k W asyl, H ilim o ń - czu k S erg jej, P lu ciń sk i T eo fil, S zy m czy k W in c e n ty , S u p D y­

m itr,. D zien iszczu k P io tr.

P ie rw si c z tere j są ciężej ra m ii, p o zo stali lżej.

W szy scy ra n n i m u sz ą b y ć p o d ­ d a n i o p e ra c ji w y jęc ia o d łam k ó w g ra n atu .

Ż o łn ierze p o ra n ie n i z o sta li p rzew ażn ie w p lecy .i p o śla d k i, b o w iem w y b u ch z a sta ł ich w cza sie w y cieczk i.

W o b ec b ra k u n a rz ę d z i c h iru r­

g iczn y ch n a m ie jscu , — 12 żo ł­

n ie rz y p rzew iezio n o d o sz p itala U jazd o w sk ieg o .

B ezp o śred n io p o ty m w y b u ­ c h u n a m ie jsc e p rz y b y ł d o w ó d ca o k rę g u k o rp u su n r. 1 g en . d y w . I). K o n arzew sk i, w o jsko w e w ła­

d ze p ro k u ra to rsk ie i ż a n d a r- m e rja .

P rzep ro w ad zo n e d o ch o d zeń ie n a razie

nie ustaliło, który i żołnierzy sp o w o d o w ał w y b u ch .

śle d z tw o n a m ie jscu w y p a d k u trw a. ■

S zk o łę p o d o fic e rsk ą 30 p u łk u p ie c h o ty o d p ew m eg o c z asu p rz e­

śla d u je ja k ieś złe fa tu m .

W czasie p a m iętn e g o w y b u ­ ch u w C y tad eli, n a jw ię ce j strat w ra n n y c h i p o b ity c h p o n io sła k o m p a n ja szk o ln a-

P rz e d k ilk u ty g o d n ia m i w 7 cza­

sie m an ew ró w w 7 R em b erto w ie, w 7 k o m p a n jj szk o ln ej n a stą p ił w y b u ch

. । miotacza min.

Je d e n z ż o łn ie rz y p o n ió sł śm ierć n a m ie jsc u , c zte rec h in n y ch zaś ciężk o p o ra n io n y ch .

A jednali zgodzili sie

B E R L IN , 29. 8. (P A T ) N a d zisiejszem p o sied zen iu p a rla m e n tu , k tó re ro zp o częło się o g o d z. 10-ej p rz e d p o łu d n ie m p o d y sk u sji n a d k ilk o m a w n io sk a­

m i p rz y stą p io n o d o trzecieg o c z y tan ia u sta w D av esa.

P o o b sz e rn ej i o ży w io n ej d y s­

k u sji p rz y stą p io n o d o g ło so w a-

n ia p rzy o zem w szy stk ie u sta w y lia v e sa z o sta ły p rz y ję te p rz ec iw ­ k o g ło so m n a c jo n a listó w , k o m u ­ n istó w i n a ro d o w y c h so c jali­

stó w . G ło sow an ie to je d n a k m ia­

ło ty lk o zn aczen ie fo rm aln e. D e­

c y d u ją c e g ło so w a n ie o d b y ło się n a w n io sek k o m u n istó w i n a ro ­ d o w y ch so c ja listó w im ie n n ie.

Gotówka.

D o la ry S i Z j. 5 4 8 % , 5 ,2 1 , 5 ,1 6 * F ran k i b e lg ijsk ie — —

» fra n c u s k ie — -- , sz w ajc arsk ie — — F u n ty a n g ielsk ie

K o ro n y a u str. — — — , c ze sk ie — —

, w ę g ie rsk ie —

L ei ru m u ń sk ie — — — L iry w ło sk ie

M iljo n ó w k a óy77 , 0 ,7 3 , 0 ,7 5 , P o ży c zk a d o lar 2 ,8 5 , 2 ,8 7 , B o n y z ło te 0 ,8 6 , 0 ,8 4 , P o ży c z k a z ło ta 6 ,8 0 , 6 ,7 0 ,

T e n d e n c ja b e z z m ia n y . *

Dewizy.

B elg ja 2 6 4 0 , 2 6 ,2 3 , 2 5 ,9 7 * B e rlin — — B u d ap e szt — — B u k a re sz t — - — — G d a ń sk — —

L o n d y n 2 3 ,3 2 ‘/2 2 3 ,2 7 V 2, 2 3 ,3 9 2 3 ,1 6 , N . Jo rk 5 ,1 6’/2 , 5 ,2 8 , 5 ,1 6 •

P a ry ż 2 8 ,1 5 , 2 8 ,2 9 , 2 8 ,0 1 P rag a 1 5 ,5 8 , 1 5 ,6 5 , 1 5 ,5 1 • S zw a jc aria 9 7 ,4 0 , 9 7 ,8 8 , 9 6 ,9 2 , W ied e ń 7,32»/2, 7 ,3 5 , 7 ,2 8 ♦ W ło ch y 2 3 .1 0 , 2 3 ,2 1 ,2 2 .9 9 *

* ) P ierw sze c y fry - tran sa k c je, d ru ­ g ie • sp rze d aż , trze cie - k u p n o ,

Akcje.

D y sk o n to w y 6 ,4 0 , 6 ,2 5 , 6 ,3 0 , H a n d lo w y 8 ,— , 8 ,1 0 , 8 , , K red y to w y 0 ,— , •

D la H a n d lu i P rze m y słu 1 ,9 5 , 2 4 0 , K ijo w sk i 0 ,3 0 , 0 ,2 9 , Ó ,30,

P u ls 0 ,4 2 , 0 ,4 5 ,

S p less 1 ,3 5 , 1 ,4 0 , W ild t 0 ,2 5 ,

Z g ierz 3 ,3 5 , 3 ,2 5 , 3 ,5 0 , E lek try c z n o ść 0 ,- , P . T . E . 0 ,- ,

W ęg ifcf 7 ,3 5 , 7 ,6 5 7 ,3 0 , 1 , 7 ,4 0 , 7 ,8 0 2 , 7 ,2 0 ,7 ,9 0 , 7 ,7 0 ,3 , 4 ,

P o lsk a N a fta 0 ,— , N o b e l 2 ,3 0 ,

C e g ie lsk i 0 ,9 0 , 0 ,9 3 , L ilp o p 0 ,9 9 , 0 ,9 7 , 0 ,9 8 ,

M o d rzęjó w 7 ,5 0 , 7 ,2 5 , 7 ,3 0 . 1 , 7 ,6 0 , 7 ,8 0 R y lscy 0 ,— , ’

F ^tzn er 0 ,— , N o rb lin U ,8 2 , 0 ,8 3 , O rtw e in o ,— , K o n o p ie 0 ,~ ,

Z a w ie rcie 35,— , 3 3 .—, 3 4 ,5 0 , Ż y ra rd ó w 6 0 ,-, 5 7 ,— , B o rk o w sk i 0 ,— , Ja b łk o w scy 0 ,~ , • S y n d y k a t 2 .3 0 .

W y so k a 3 ,7 0 , 3 ,5 0 , 3 ,7 5 , Z a ch o d n i 2 ,4 0 ,

Z w . S p . Z a ro b k . 6 ,8 0 , 4 Z w ią z k u Z ie m ia n o ,— , P rz em y sło w c ó w P o lsk ic h o ,— , H a n d lo w y P o zn a ń 0 ,—

K ab e l O ,— , S ila 0 ,- , C h o d o ró w 7 ,2 0 , C z ersk 0 ,9 5 ,

C z ęsto c ic e 3 ,5 0 , 3 ,3 5 , G o sław ice 2 ,7 0 , M ich a łó w 0 ,8 0 , 0 ,7 7 , C u k ie r 6 ,2 0 , 6 ,1 0 , F irley 0 ,5 5 , Ł a z y 0 ,1 9 , o ,1 7 ,

O stro w ie ck ie l< i,5 0 , 1 0 ,6 5 , 1 0 ,6 0 , P aro w o zy !),— ,

P o c isk 2 ,2 0 , 2 ,1 5 , R o h n 0 ,--,

R u d zk i 1 ,9 0 ,1 ,9 2 , 1 ,9 3 , S tara ch o w ice 3 ,7 0 , 3 ,8 8 , 3 ,8 2 , U rsu s 3 ,8 0 , 3 ,6 0 , 3 ,8 0 , Z iele n ie w sk i 1 3 .5 0 , 1 3 ,7 5 , P o lsk i L lo y d o ,—

Ż eg lu g a o ,2 3 , H a b erb u ch 6 ,7 5 , 6 ,2 5 , K lu cz e o ,— ,

M irk ó w o ,—

S p iry tu s 2 ,4 5 , 2 ,3 5 , 2 ,5 0 , C e n tra la R o ln ik ó w o ,—

T e n d e n c ja słab sz a.

Poznań, 29. VIII. 1924 r.

P o zn a ń sk B a n k Z iem ian 0 ,—

M ły n arz y 0 ,—

A rk o n a 0 ,— ,

B ro w a r K ro to sz y ń sk i 3 ,5 9 , C e n tra la R o ln ik ó w 0 ,- , G a rb a rn ia S a w ic k i 0 ,4 0 , H artw ig K a n to ro w ic z 5 ,— , G o p la n a 3 ,9 0 ,

Z je d n . B ro w ary G ro d zisk ie 2 ,3 0 , H u rto w n ia Z w iąz k o w a 0 ,— ,

H e rz fe ld V ic to riu a 7 ,—-, L u b a ń 75,—,

D r. R o m a n M ay 3 1 ,5 0 , 3 1 ,—, P ie c h c ln 0 .—

P łó tn o 0 ,7 0 , 0 ,6 5

P o zn a ń sk a S p . D rze w n a 1 ,4 5 , T a rta k w e W rz eśn i 0 ,—

U n ja 9 ,5 0 , 1 0 ,— , 9 ,7 5 , W y tw ó rn ia C h e m ic zn a 0 ,4 0 , T e n d e n c ja u trzy m a n a.

Gdańsk, 29. VIII. 1924 r

W a rsza w a 1 0 6 ,7 3 , 1 0 7 ,2 7 Z ło ty 1 0 6 ,9 8 , 1 0 7 ,5 2 , N . Jo rk 5 ,5 7 3 5 , 5 ,5 0 1 5, L o n d y n 2 5 ,0 6

W ied e ń - —

P a ry ż — — P rag a — —

S zw a jc a rja 1 0 4 ,5 4 , 1 0 5 ,0 6 , B elg ja —

H o h n d ja — —

■ Poznań, 2 9 . 8 . 2 4 r.

Z y to 1 5 ,5 0 1 6 ,5 0 , P sze n ica 2 2 ,2 5 , 2 4 ,2 5 O w ies 1 4 .7 5 , 1 5 ,7 5 M ąk a ż y tn ia 6 5 % 2 7 ,5 o M ąk a ż y tn ia 7 0 % 2 3 ^ 0 , 2 5 ,5 0 M ąk a p sz en n a 4 0 ,5 0 4 2 .5 0 ,

Ziemiopłody.

O sp a ż y tn ia 1 1 .5 0

R z ep a k z im o w y 2 8 ,— , 3 6 ,— , Ję cz m ie ń b r. 2 0 ,— , 2 2 ,— , Ję c zm ień zw . 1 7 ,5 0 ,

T e n d e n cja sp o k o jn a . S y laa cja b ez z m ian y .

Warszawa, 2 9 . 8- 2 4 r.

Z y to k o n g r. 6 9 5 ,7 g ra m o litr. 1 1 8 f. g w . 1 8 ,-,

O w iee k o n g r. je d n o lity 1 7 ,1 5 ,

O trę b y ż y tn ie fra n co W arsza w a 1 1 ,5 0 , Ję cz m ie ń k o n g r. b r. 2 1 ,5 0 , 2 3 ,5 0 ,

T e n d en c ja sp o k o jn a , p o d aż m a ła, o b ro ty d n ie .

(2)

2

Stan samorządu w województwie warszawskiem

Zadania i możliwości ihgfedcbaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA (O d naszego w arszaw skiego korespondenta).

W czoraj o godz. 1-ej po po­

łudniu w gabinecie p. w ojew o­

dy w arszaw skiego Śołtana od­

była się, pod jego osobistem przew odnictw em , w obecności p. w icew ojew ody B eczkow i- cza, konferencja przedstaw icie­

li prasy stołecznej w spraw ie

samorządu w województwie warszawskiem.

K onferencję zagaił p. w oje wo­

da Sol tan, podkreślając

doniosłe znaczenie samo­

rządu

dla życia gospodarczego i spo­

łecznego w Polsce. N iestety, ogol nie docenia tego faktu. Sa­

m orząd nasz znajduje się w po­

w ijakach i nie m oże się rozw i­

nąć z pow odu

braku ustaw.

regulujących jego istnienie. N a czele sam orządu stoją obecnie starostow ie i w ojew odow ie, a- le o ile sam orząd m a się usam o dzielnic, byłoby do życzenia, a- by ster jego przeszedł w ręce

kierowników z wyboru.

. Z kolei zabrał głos referent, naczelnik w ydziału sam orządo­

w ego, p. K orsak, który w zw ię­

złym , acz dw ie godziny bez m a ła trw ającym referacie, zobra­

zow ał obecny stan

samorządu województwa warszawskiego.

L iczy ono 290 gm in w iejskich, 56 m iast niew ydzielonych i 3>

w ydzielone (Płock, W łocła­

w ek i Ż yrardów ), w 23 pow ia­

tach. O lbrzym i ten kom pleks przedstaw ia bardzo w ielką roz­

m aitość w poszczególnych o- bjektach.

Obszar i zaludnienie powia­

m iast i gm in w ykazuje tów

różnice.

Największym iest

pow iat w arszaw ski, m ierzący 1698 kilom , kw ad. z 181.957 m ieszkańcam i —

najmniejszym

c tibw iat skierniew icki, który m a 763 km . kw . i 63.471 m ieszk.

N ajuboższym w ludność jest pow iat przasnyski, które­

go obszar w ynosi 1397 km . kw .,i duże

le, pow iaty m ają sejm iki i w y­

działy — w ojew ództw o radę w ojew ódzką.

N astępnie referent w yłuszcza

cztery dziedziny

działalności sam orządów . Pierw szym i najw ażniejszym jest

komunikacja.

m ocno niedom agająca jeszcze przed w ojną. O kupanci w e w ła snyrn interesie starali się o roz­

szerzenie sieci dróg — nato­

m iast działania w ojenne przeo­

rały niejedną arterję kom unika­

cyjną. D opiero w zim ie 1920—

1921 r. częściow o

sprawę dróg uregulowano.

N iektóre zostały przejęte na e- tat państw ow y, inne przydzie­

lono pow iatom , pozostalem i za­

opiekow ały się gm iny. O d tej pory dopiero m ogły się zazna­

czyć

pewne oosteoy

w konserw acji i budow ie dróg. Jeśli się zw aży, że budo­

w a 1 kilom etra kosztuje

przeciętnie 20.000 złotych,

to w ysiłek danych sam orządów godny jest podziw u.

Zdrowotność i szpitalnictwo

jest dragą bolączką sam orzą­

dów . To, co pozostaw ili oku­

panci, było praw dziw ym darem D anaid. B yło to chaotyczne nagrom adzenie baraków i li­

chych szpitalików . O becnie bu­

duje się dopiero

szuitale i sanatoria

(np. w K utnie, G ostyninie, R y­

pinie, A leksandrow ie i in.).

Budżet samorządu

przedstaw ia się jak następuje^, w w ydatkach ogólnych w o- jew . w arszaw sk. na 23 pow . 10.868.036 zł., 290 gm in w iej­

skich 4.696.619 zł., 56 m iast nie­

w ydzielonych 5.153.838 zł. i 3 m iast w ydziel. 3.312.294 zł., łącznie w szystkie w ydatki w y­

noszą 24.030.787 zł.

Z ostaną one pokryte podatka­

m i, których

obciążenie na głowę

w ynosi: w gm inach w iejskich—

16.50 zł., w gm inach m iejskich

opieka społeczna I bez­

pieczeństwo publiczne.

t. j. część kosztów utrzym a­

nia policji państw . W w ielu gm i nach w ydatek

na oświatę

przerasta ogóhią sum ę budże­

tu. Tam w prow adzono dobro­

w olne opodatkow anie się po 1 zł. od m orga.

Targi i iarmarki

kończą zakres działania sam o­

rządów . Pom ów im y o nich przy okażji.

a który liczy zaledw ie 56.192, niew ydz..— 14.50 zł., w gm i- irieszkańców . Podobne w aha-1 n^ch m iejskich w ydziel. ~

Kongres międzynarodowy nauczydeli

szkół średnich w WarszawieRQPONMLKJIHGFEDCBA

I dzień obrad

(Telefonem od w arszaw skiego korespondenta).

(k) W czoraj o godzinie 11-ej rano w historycznej sali K om i­

sji E dukacyjnej na Zam ku kró­

lew skim odbyło się uroczyste otw arcie V I-go m iędzynarodo­

w ego kongresu nauczycieli szkół średnich.

N a kongres ten przybyło przeszło 80 delegatów repre­

zentujących 18 narodów św ia­

ta i około 250 gości.

Pow itany dźw iękam i hym nu narodow ego otw orzył kongres I osobiście Pan Prezydent R ze-

Żądania przemysłowców

czypospolitej, w ygłaszając w języku polskim przem ów ienie, które następnie zostało przetłu m aczone na język francuski.

P rzy stole prezydialnym za­

siedli: dr. E. R om er, prof, uni­

w ersytetu w e L w ow ie, jako przew odniczący, Jan C laviere, redaktor „B iulletin Internatio- nal“ — jako jego zastępca, oraz prof. St. K w iatkow ski i prof. K . Zbieraki — jako sekretarze.

Przew odniczący kongresu, prof. R om er, w dłuższym prze­

m ów ieniu pow itał kongres, a naw iązując do naszej przeszło-

Turcji — prof. Zeki-M elson- B ej i Jugosław ii — prof. Z iva- novic.

Po tych przem ów ieniach o- brady odroczono.

Po południu w w ielkiej sali R ady m iejskiej, przystrojonej kw iatam i i barw am i narodow e m i w szystkich tych państw , których delegaci przybyli na kongres, odbył się dalszy ciąg obrad.

Przed porządkiem dziennym zabrał głos przedstaw iciel flisz panji, prof. M iranda, w itając kongres w im ieniu sw ego naro- ści historycznej, podkreślił, że idu i uniw ersytetu w M adrycie, kongres zaczyna sw oje obrady j , N astępnie dr. B . N aw roczyń- obradow aia K om isja E dukacyj- naczelne zasady koordynacji na “ to pierw sze m inisterjum szkolnictw a", a kurator Z. G ą-

Ć ..L -L . L ____ ---.

PoV ow itaniu kongresu im ię-'szkoły pow szechnej do szkoły

Delegacja u ministra przemysłu I handlu w tej sam ej sali, gdzie niegdyś' ski w ygłosił referat p. t. „D w ie W dniu 27 b. m , m inister prze- W tenczas autom atycznie i ua

m yslu i handlu p. K iedroń przy G órnym Śląsku 8 - godzinny

siorow ski, m ów ił o stosunku jął w osobnych grapach delegat dzień pracy zostałby pryizw ^rów ^

w imu c b u 1| PrzedstO TK iele P j^jaty^dr" fi'llikiaszew skie- ’ N ad tezam i, przedstaw ionem !

S S T Z S c^ ek k o m itetu o r^ z a - w tyeh ± raU eh, cje przem ysłu hutniczego ko-;ny.

palń Z agłębia D ąbrow skiego i| P rzedstaw iciele K rakow skiego o ra z --- --- — .1.—

naftow ega

P rzem ysłow cy hutniczy i gór- naftow e i zakom unikow ali rzą- niczy w skazyw ali na trudne p o -; dow i sw e usiłow ania celem stw o łożenie sw ych zakładów , które, rżenia w spólnej organizacji han w obec zm ian zaprow adzonych o- dlow ej, m ającej zapobiec obcc- statnao w ustaw ’odaw stw iie so- nym nieznośnym w arunkom na cjalnem n a G órnym Ś ląsku x>- targach w ew nętrznych. Stw orze raz w obec konkurencji zagram i- nie tej organizacji zapobiegłoby cy w szczególności N iem iec, p ra jakoby dalszym redukcjom ro- cującyeh naogół 10 godzin, znaj botndków i urzędników w przo­

dują się jakoby w tytuacji bea m yślę naftow ym które to reduk

N ad te/am i, przedstaw ionem ! cy’jnego p. C laviere w ezw ał do się ożyw iona dyskusja, w któ- w ygłoszenia m ów pow italnych1 ’ ' J<"' delegatów zagranicznych.

Pierw szy przem aw iał przed­

staw iciel B elgii, p. prof. Pec- queur, a za nim kolejno zabie­

rali głos delegaci: B razylji — prof. Pesanca, Francji — prof.

R oger i prof. B oucher, A nglji—

rej zabierało głos szereg m ów ­ ców , a m iędzy innym i prof, prof.: dr. H oyam a (Jaronja), Fortunescu (R um unja) i dr. Pe- sanca (B razylja).

N a tem dzisiejsze obrady zam knięto. D elegaci na kongres , udali się do B elw ederu, gdzie prof. G odail, W ęgier prof, j Pan Prezydent R zeczypospoli­

t ą się jaK ooy w ty raw i oe® m ysie K tyro w _ H tei podeirnow a! ich herbatą, w yjseaa P rzem ystarey « o b y . eja w tB aem etojsow is to ta y, 1 R u W ieczorem p. prem ier frab - m al, zaipew nietue, M co dk> nlg tejże orm m uno. (syaJyL at), b>- m ^Ł o tw y ^ s’zw e skj pr7yjąl uczestników kon.

? prof. Lene, C zechosłow a- gresu bankietem w prezydium - prof. Spisek i H olecek, R ady m inistrów .

podatkow ych, celnych i t. p., u- lyby nieuniknione, a co za tem dzielanyoh przem ysłow i śląskie- idzie w najbliższej przyszłości cJl. - m u, postulaty ich będą jaknaj- nastąpiłoby bardzo znaczne cb- C-11 życzliw iej traktow ane, co się zaś m żenie produkcji naftow ej w tyczy żądania przedłużenia dnia Polsce. N asuw ają się jednak w pracy do norm śląskich, to w spraw ie utw orzenia syndykatu chw ili obecnej o uw zględnieniu pow ażne trudności ze w zględu go m ow y być nie m oże, a to na stanow isko ..Pdlm inu". który tem bardżiej, że nie jest w yklu- do niego przystąpić ni chce.

cznne, iż przy pertraktacjach w

G enew ie podczas obecnej S esji sw ego stanow iska, poniew aż w L igi N arodów i łącznie z przy- obecnej fazie przypływ u drożyz- jęciem planu D avesa przedsta- ny m usi m ieć na w idoku utrzy- w iciele A nglii i F rancji w yw rą m anie cen produktów .nafto- naileżyty nacisk na N iem ców ce- w ych na rynku w ew nętrznym lem zm uszenia ich db pow rotu na odpow iednim poziom ie.

do 8-godzinm ego dnia pracyd ---o ... —

Koncesje drzewne w Polsce

Eksploatować Je będzie kspltał angielski

Pcrąka paóstwowa na listy

. .tPoilinińn“ nie m oże znuienic zastwns i obi gacie

w ych dla użytku, publicm ego, fe.

także 'W’ypuszczoaiych przez cia­

ła sam orządow e n a budow ę no­

w ych i ulepszenie istniejących urządzeń użyteczności publica- Z aiaprohcw aue na ostatniem

posiedzeniu R ady m inistrów raz porządżenie P rezydenta R żeczy- posipbłitej upów ażńia m inistra skańb^ d& udzielania poręki (gw a

rancj.iy piaństw ów ej do sum y 500 nej oraz w znoszenie i. roaszerza- m iljn. zł. dla następujących Wf nie < budow li m ieszkalnych,

bow iązań: w reszcię 3) żabow iązań osób fi-

-1)- zobow iązań T ow . K redy- zycznych i praw nych zabezipie- czonych w pierw szej połow ie szacunku nieruchconości ustalo- tow ych ziem skich i m iejskich,

roraz banków hipotecznych z ty-

i tulu w ydaw ania listów zastaw - uego przez K om isję rządow ą i jnyfch; 2) zobow iązań zapłaty

’ -r, tir i rt je <« , , , . , - kapitału i odsetek obligacji w y-

„T he M anohester G uardian .fe zostało zarejestrow ane p. f. ptls2,?zatiyeh na 1 ^ ,* ,^ i proc.

druw si: , [..C entary E uropean T im ber C or zaopatrzenia linjd

„D osdo do poTO O Tm iem a oo poration L td. , i będzue jednym W eiaw yell aorm aJm , . taro- dó fiiinisunscwianiah oraz leksploa- z najbardziej pow ażnych pnediu-

taeji koncesji draew nyfeh w P ol centów drzew a w św iecie. K api-

t , , . see, uzyskanych przy sałnem tał T -w a jest podzielony na pól głow ę. V zaporze pniSK im w y |inię^|Zyn)aro.(jjOlWre(m w spóza/w odni m iljoina zw yczajnych akeyj po n(N Z% O ne -ir • j Ao W tym celu utw orzone 10 szylingów , pozostałe pół m il­

ls a K om uniK ację przypada . zastało to w arzy stw z kapita- jona funtów reprezentują sobą iłem 750.000 funtów , który cał-,8 proc akcje uprzyw iilejow ane.“

kow icie będzie rozebrany, T -w o

---o---

Sytuacja w przemyśle i handlu

Ulega ws^ęlzie pipraw^e

N adsyłane C entrali B anku kiej sytuacji, w jakiej Z agłębie Polskiego przez oddziały pro- to się znajdow ało. K redyt staje w fitnqjonałne spraw ozdania za się łatw iejszym . W Sosnow cu m iesiąc ubiegły w ykazują, iż norm alnie prow adzą pracę pnzę- 37.90 zł., przeciętnie w ięc 11.40

zł. na głow ę rocznie.

W ydatki pochłaniają

inwestycje.

koszty bow iem adm inistracyj­

ne — rzeczow e i personalne — nie przekraczają 38 groszy n a;

nia w obszarze i zaludnieniu w i dzim y rów nież w gm inach w iej­

skich. T a różnorodność w ym a­

ga

indyw i'hisfnetfo traktow ania każdej jednostki kom unalnej.

R ządzą się one przez sw oje reorezentacie.

G m iny w iejskie m a.ią rady gm in noszą one 62 gr.

ne z 12-tu członków i w ójta,

gm iny m iejskie rady z 24-ch; proc., na zdrow otność i szpita-.

^członków , z m agistratem 5-iu । le 10.8 proc, w ydatków . R eszta członków i' burm istrzem na cze1 pochłania

zastaw em tow arów przeznaezo- nyc/h na w yw óz do w ysókośai 50

~>noc. ceny rynkow ej tych tow a-

■o.

V-/ Pólsie jest chleb najdroższy w Europie

Jak sobie radzą zagranicą ' z drożyzną chleba

Przykład Francji, wioch i Austrji powinien nas dużo nauczyć

ścisłych kalkulacvi

Piaarza storżi si? ni dnżyzn?

mąki, młynarze na producentów rońych

Na kogo ma skarżyć się lud^o^ć

Pisaliśm y w korespondencji

z Par>’ża, jak Francja broni „za cen chleba i w zyw a w ładze sytuacja w przem yśle i handlu dzalnie w ełny czesankow ej— na . - cięcie’* dotychczasow ych cen adm inistracyjne do represji w ulega popraw ie. efepart do N iem iec. W innych ciągu ostatnich trzech tygodni

każdym w ypadku lichw y żyw ­ nościow ej.

Przygotow uje się naw et ak- potrzebow anie niektórych ga- j G am per.

cja tunków w yrobów w yw ołuje ich | P rzem ysł m etalow y w K olo

objęcia produkcji chleba ibrafc. — W B iałym stoku przesi- m yji w obec zbliżającego się se- (przem iału, w ypieku) przez lenie ekonom iczne przechodzi; ® onu pokupu m aszyn rolniczych w ładze m agistrackie^ m . W ied- fabryki tekstylne całkow icie pracuje w całej pełni K rakow - nia. C hodzi o przejściow e o- bądź częściow o uruchom iają skie fabryki m aszyn rolniczych czyw iście zapobieżenie lichw ie się. — P rzem ysł w B ielsku pra- rów nież znajdują obecnie lat-

piekarzy i m łynarzy i zaopa- ouje norm alnie.— P rzem ysł m a- w iej nabyw ców .

‘ Am a! « o In 1 • i . W /I • • XYT _ 1

na produkty zbożow e, czem u odpow iada celow a akcja w ładz francuskich przy pom ocy w iel­

kich organizacyj handlow ych.

Podobnie jednak zareagow ała m ała A ustria na

trzykrotne podwyższenie cen

na zboże w krótkim stosunko­

w o czasie.

O kazało się jednak, że w ielka _ _ __________ ______ _

instytucja kooperatyw na, pier- trzenie ludności w tam chleb. szynow y, jutow y, w łókienniczy,

w sze w iedeńskie stow arzyszę- 7 ;____ __ v ________ _ ___„__ _______ ___ _________________

nie konsum cyjne, zaopatrująca zniżyły ostatnio cło na zboże eksport dla którego celem m roź- ryki, jak O lkusz, Suchedniów , szerokie rzesze pracującej lud- u— --- .. ----x t!— --- rrr— .---- dności w przedm ioty codzienne

go spożycia i użytku,

nie podwyższyło cen za chleb

i o dziw o, nie poniosło strat.

W yw ołało to pow szechne obu­

rzenie na innych dostaw ców i sklepy żyw nościow e. O pinja

publiczna żąda okazyw ania

W Łcfdizi w branży ba/w ełnia-' gałęziach przem ysłu w ielkiego nej ożyw ił się ruch; znaeane za- pracuje noim ialnie firm a F itzner

C ena podstaw ow ego artykułu

utrzym ania bulki i chle- (38 groszy za kilogram ) i niedo podniosła się w stateczną ilością kontygentów m ąki z G . U . Z. (po 31 groszy), który zam iast po dw anaście w agonów daje piekarzom ży­

dow skim po 4, a polskim po 6 dziennie.

Z apytane zkolei przez nas m ly ny pow ołują się n a drożyznę zboża, zw alając całą odpow ie­

dzialność na nieposkixjm ione &

zgoła ndepnaw doipodfotbnie. K ilo­

gram chleba a 28 poskoszył na 34, kilo bułek na 90 gnoszy w hurcie.

S kandal to niebyw ały, by kraj naw skroś rolniczy, posiadał

najdroższy chleb w Europie, Z a kilogram pieczyw a najbieb

w młynach prywatnych

Włochy

W K ielcach przesilenie w prze żelazny i chem iczny utrzym uje m ysie, om ija. P ow ażniejsi fab- (m ąkę) z IV2 lira na 65 cent.j oliw ienia konkurencji obniżonoce N aw ozy Sztuczne, W apienne

Piece pracują w dalszym ciągu. t

żyzną m ąki chcąc zapobiec zw yżce cen. i

W e Francji jest to sam o zam ie­

rzone.

C zas najw yższy, by i u nas rozpoczęto akcję zasadniczą

przeciw drożvźnie.

której w inni są jak zaw sze, spe kulanci żyw nościow i.

Zasłużony awans gen. Dańca

Jeden z najw ybitniejszych «ą zoffgannaoiw aińe, w najcięższych dbw Ti.ików w ojskow ych, szef W oj w arunkach, W ojskow ego sądu akow fgo sądu okręgow ego N r. 1, okręgow ego.

gen. bryg. dr. praw Józef D a­

niec został dekretem Prezyden-

ta R yervvpospoH tej z dnia 12 b. ności, zjednała m u pow szechne n.. m ianow any sędzią W ojsko- uznanie, czego najlepszym dio- w ego Sądu N ajw yższego.

N a polu sądow nictw a w ojsko- aw ans.

w ego gen. D aniec posiądą w y-1 Szefem w ojsikoiw ego sądiu okrę pitne zasługi. Jego dznełem jest gowego zostaje pułk. Amiński.

O ała diziiałalność gen. D ańca, pełna w ielkiego taktu i bezH rran

ny.W Z agłębiu naftow em odezu- W R adom sku sytuacja się po- w a się lekkie odprężenie cięż- praw ia.

---0---

Najszybszy człowiek na swiede finn, Nurmi pobił rekord światowy na 10

H ELSIN G FO R S 28. 8. Feno- na 10 kilom etrów czas 29 m inut m enalny lekkoatleta finlandzki 33 sekundy, bijąc rekord św ia- i słynny olim pijczyk N urm i, o- tow y sw ego w spółzaw odnika siągnął na treningach w biegu R itoli. (A W ).

---o--- BÓJ!

M itsrzu G rabski! Idzie chw ila G dy zle z dobrem się przesila, W szyscy patrzą w stronę Tw ą...

w odem jest ostatni sasacsytny

NA

G rzm ią alarm y w m urach m iasta, Ze znów hydrze leb odrasta.

Co drożyzny m iano m a...

Przeciw Polsce się uzbraja Indyw iduów ciem nych zgraja, N iebezpieczna idzie gra^

fczego płaci Pairyż 1.30 franka petyty (36 groszy), w tedy gdy m y, w

W arszaw ie, za bułki gorsze, nie w ypieczone, zakaleow ate, drożdży, płacim y 90 groszy.

Interpelow any:'w tej spraw ie

^C eeh piekarzy zasłania się dino-

producentów rolnych.

N a szczęście w yw óz zboża z>

bezjstał w zbroniony. K apitulacja obszarników , chłopów i syndy­

katów zbożow ych — jak nas za­

pew niają czy uniki m iarodajne

jest spraw ą na jbliższych pa­

ru dni.

G dy się z hydrą m iecz Tw ój zm ierzy, B ądź nam jako Św ięty Jerzy, Co pow ali! bestję złą!

Jeny Qu.

220. pOMĆ-poztóoi flZZć- ‘

Ó05K0NfltE; t’n EGDOTKI-RY5UNK! -DOWCIP

DO /NABYCIA w CAŁEJ POLSCEa-

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kiedy i gdzie należy spotykać się z ukochaną Dlaczego do wyznania miłości.. potrzeba ciszy

aż do samego gabinetu szefa rządu

Oddziel- O godzinie drugiej tłumy Judzi ■ sję sfare z czasów Rzymu ne oddziały rozprószyły się po । zepełmły ulice, zdawało• się, ze; papieskiego, w nich jest

[r]

jął się tą sprawą i starał się go wreszcie jeżeli już nie upiększyć, to bodaj do możliwego estetycznego doprowadzić wyglądu.

Drugie posiedzenie odbędzie się dnia 2 października o godz?. Tematem obrad będzie instrukcja strzelecka, oraz sprawy,

Poste- i powstałej rady p-rzemysłowej, niewątpliwie praycayni się do dzenie w tej sprawie ma się od i która będzie organem dorad- ulepszenia tej dziedziny prac- być w

Ażeby o- palić się równo i uniknąć wie ­ cznie kolorowej skóry, należy zasłaniać najłatwiej opalający się kark modnym szalem, chu­. stką barwną lub