• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Tygodnik 1926, R. III, nr 16

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nasz Tygodnik 1926, R. III, nr 16"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

P. STACHlEWiCZ NOWICJUSZKA

Jednym z najbardziej wybitnych malarzy polskich, poruszających tematy religijne jest Piotr Stachiewicz, który wstawił się szczególniej cyklem ilustracji do „Le­

gend o Matce Boskiej Stachiewicz pochodzi z Małopolski, kształcił się zaś na Politechnice we Lwowie, w Szkole Sztuk Pięknych w Krakowie oraz w Monach- jum. Namalował szereg pięknych obrazów, jak „pogrzeb górnika”, „przed krzy­

żem” i t. d. Równocześnie ||Stachiewicz jest wybitnym ilustratorem wielu arcydzieł naszej literatury.

j T O W A R Z Y S T W O \ N A U K O W E 5 ;

W a O I* U i "4 I \ J *

NASZ TYGODNIK

PISMO ILUSTROWANE SPOŁEC ZNO s LITERACKIE.

Z teM malarstwa polskiego

(2)

Nr. 16 1

Łowiczanka w pięknym i barwnym stroju ludowym.

Ludność Księstwa Łowickiego, należącego od najdawniejszych czasów do arcybiskupów gnieźnieńskich, utrzymała do dziś dnia piękny, dawny swój strój. Tak zżył się on z tamtejszym ludem, że mało nawet kto wie o jego włoskiem pochodzeniu, gdyż przywiózł go do Polski jeden z pryma­

sów. Przyjął się on w Łowickiem całkowicie, przyswojony przez lud- nrść tamtejszą.

Stroje staropolskie.

Orszak weselny z XIV w. wHlług rysunku Jana Matejki.

Je ste m k się ż a k ...

Jestem księżak, chłop prawdziwy, I barczysty, urodziwy,

Jak topola wyrośnięty, Jak dąb twardy, nieugięty,

Jestem sobie tęgi chłop.

Hop, hop, hop!

Jakom księżak mam sukmany Granatowe, na przemiany Mam też białe: lejbik szary, Pas, kapelusz, kożuch stary.

W tern ubraniu wiem, żem chłop.

Hop, hop, hop!

Jestem księżak! tern się chlubię I mój chłopski ubiór lubię, Szanują go też het w świecie!

Het daleko, czyż nie wiecie?

Gdzie pokaże się nasz chłop.

Hop, hop, hop!

Jakom księżak, kocham rolę, Nie mam też pustek w stodole, W komorze połcie słoniny Mam i ziarna i jarzyny.

Niemasz jak na Księstwie chłop Hop, hop, hop!

Jakom księżak, mam koniki Do karety, choć u bryki, Jabłkowite, karę, gniade, Co nie każdy da im radę,

Pan nie jedzie, jak nasz chłop.

Hop, hop, hop!

Jestem księżak, drzewa sadzę, I szczepieniu też poradzę, Nie ułaknę jabłka, gruszy, Mając ogród, jem po uszy.

Nie ja pierwszy taki chłop.

Hop, hop, hop!

Jestem księżak, biednych wspieram, Dla podróżnych drzwi otwieram, Każdego goszczę u siebie;

Na ziemi myślę o Niebie Pacierz mówię, jakiem chłop.

Hop, hop, hop!

Księżacy na Bożą chwałę, Wznosim kościoły wspaniałe Ołtarze z ruin dźwigamy, Ofiary chętnie składamy.

Żaden z nas nie skąpy chłop.

Hop, hop, hop!

Wł. Tarczyński.

Stroje staropolskie.

Ubiór magnata z XVI w. według rysunku Jana Matejki.

(3)

M U ZEU M N A R O D O W E W P O Z N A N IU

Przedsionek Muzeum Narodowego w Poznaniu.

Wgłębi widać alegoryczną grupę rzeźbiarską A. Szymanowskiego „Pochód na Wawel*, z boku zaś projekt pomnika Fr. Cho­

pina, który ma być wzniesiony w Warszawie.

Z A M E K CH O CIM SKI

Chocim będąc warownią graniczną, musiał nieraz odpierać watahy tatarskie i szeregi tureckie. Pozo- stanie na zawsze pamiętny dla nas przez sławne zwycięstwa nad Turkami hetmana Jana Karola Chod- f** ggv * * kiewicza w 1611 r. i Jana Sobieskiego w 1658 r.

Ż potężnej” warowni obecnie pozostały tylko szczątki murów. Dziś ten staropolski gród kresowy t Z* przypadł Rumunji.

(4)

Nr. 16

U j a r z m i e n i e N i a g a r y .

Usuwanie olbrzymich sygnałów świetlnych z nunów wodospadu przed rusze­

niem lodów na wiosnę.

Wisząca kolejka elektryczna przewożąca turystów nad wodospadami Niagary. Łączy ona brzeg St.

Zjednoczonych i Kanady.

Robotnicy przy pracy nad budową olbrzymiego tunelu, którym będzie skierowana woda do największej tur­

biny świata. Niagara ma dostarczać energję elektryczną, która obsługiwać będzie fabryki i miasta w pro­

mieniu 200 kilometrów od wodospadu.

(5)

Ilustracja powyższa przedsta­

wia właśnie lektykę mandary­

nów chińskich niesioną przez kulisów.

Ludność mniej zamożna uży­

wa w Chinach lektyki plecionej ze słomy, a dźwiganej przez dwa osiołki.

Jednak stopniowo to wszyst­

ko zanika. Kolej żelazna, sa­

mochód, samolot zwyciężają i niedługo nawet w najbardziej oddalonych miejscowościach, te dawne, charakterystyczne od­

rębności znikną, zniwelowane przez współczesną „cywilizację**.

T o co zan ik a...

Pojazd bogatych mie­

szkańców wyspy Birmy w Indjach Wschodnich, choć posiada nie forem­

ne kształty, drewniane osie i olbrzymie skrzy­

piące koł a, zaspakaja całkowicie potrzeby tam­

tejszej ludności. Ozdobą jego jest budazbudowana z bambusu i opleciona ład­

ną, kolorową słomą. Na tle tamtejszej przyrody, w blasku słońca mie­

niąca się połyskiem zło­

ta, wygląda nadzwyczaj malowniczo. Do wozu tego zaprzęgają parę wo­

łów, to też nie należy on do najszybizego środka komunikacji w wieku sa­

mochodów i samolotów.

Lektyki używano w zamierzchłych czasach.

Był to jeden z najpierwotniejszych środków komunikacji. W wiekach starożytnych a na­

wet średnich używanie lektyki stało się jakby przywilejem warstw bogatych. Stopniowo je­

dnak musiała ustąpić miejsca innym ekwipa- żom, zachowała się jedynie tam, gdzie wielka kultura lub też dawna tradycja ją utrzymy­

wała. Pierwotnie lektykę nosili niewolnicy, jak widzimy to na wspaniałych arcydziełach Siemiradzkiego, przedstawiających życie sta­

rożytnej Grecji i Rzymu. W końcu wdarł się i tu postęp. Człowieka zastąpiło zwierzę.

Dzisiaj utrzymała się lektyka głównie w Chinach ze względu na zły stan dróg oraz w innych częściach Azji i w Afryce. Poza- tem jest ona używaną nieraz jako oznaka wysokiej godności.

(6)

Nr 16

Powt pozwycięstwie pociWiedniem

(7)

wielbicieli Francuskie Tow. Hodowli Psów urządza corocznie wyścigi psów, które zgromadzają licznych

tych stworzeń i amatorów psiego totalizatora.

Piramida meksykańska.

Siynna piramida del Sol, jest jedną z osobliwości Meksyku, którą zwiedzają wszyscy cudzoziemcy przybywający do tego

kraju.

Nieszczęśliwy wynalazca. Amerykanin Al. Reevęs, wyna­

lazca spadochronu nowego systemu, podczas próby spadł z wysokości 100 metrów łamiąc nogi i żebra.

p s ó w .

(8)

Herbaciarnia japońska. rGejsza“ i „maiko* bawią europejczyków odwiedzających ludową herbaciarnię.

Redaktor: Witold Zembrzuski. Wydawca: Spół. Biuro Pras. — Warszawa, Sosnowa 12.

SP. AKC. ZAKŁ. GRAF. „DRUKARNIA POLSKA", SZPITALNA 12.

Ł 0351

8_____ , ___ ____ Nr.

D z i s i e j s z a J a p o n j a .

Piękne córy Niponu, rozdające na ulicach Tokjo odezwy|w|czasie wyborów do parlamentu.

t y l k o 8 gr. d z ie n n ie kosztuje prenumerata „Naszej Książki1, t y lk o 8 gr. d z ie n n ie

CO TYDZIEŃ

tom stokilkudziesięciostronnicowy!

CO MIESIĄC

cenna reprodukcja arcydzieł malarskich!

: PRENUMERATA KWARTALNA 7 ZŁOTYCH .

Wszystkie urzędy pocztowe oraz listonosze przyjmują prenumeratę.

Wpłacać ją można również za pośrednictwem P. K. O. konto 1210.

Warszawa. Sosnowa 12.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dobitnym przykładem jest tu stanowi ­ sko Augustynka, który jest skłonny filozoficzne (sic!) pytanie o naturę badanych przedmiotów parafrazować jako pytanie o to,

Knud Rasmussen słynny norweski podróżnik podbiegunowy, podziwia pełen grozy i melancholii zachód słońca w północnej Alasce.... Specjalnie lubią, się zajmować

A jednak w istocie mody nasze po wielokroć razy czerpią pomysły swoje ze Wschodu, 0 czem świadczą turbany, djademy i inne modne stroje 1 ozdoby naśladują­!. ce

Przed oczam i widza przesuw ają się na tle bujnej, egzotyczn ej przyrody olbrzymie b estje, znane nam tylko ze studjów nau­. kow

Zagadnienie ochrony granic jest jednym z najważniejszych dla każdego państwa. Do pilnowania granicy przed nielegalnym wwo­. zem lub wywozem towarów oraz przejścia

Zioła z gór Harcu D-ra Lauera radykalnie usuwają wsze1- kie cierpienia żołądkowe, cierpienia wątroby, cierpienia nerek, kamienie żółciowe, cierpienia

Niedawno ukazała się książka znanego badacza czasów króla Stanisława Augusta, prof.. „Pięć studjów o Łazienkach Stanisława Augusta", wydana przebogato i

Rodziny rannych i zabitych gromadzące się tłumnie w celu otrzymania wiadomości o swych najbliższych Rozgrjwały się tam straszne sceny, gdy dowiadywano się o