• Nie Znaleziono Wyników

ANALIZA UWARUNKOWAŃ PRAWNO- -INSTYTUCJONALNYCH

Wstęp

Rozwój przedsiębiorczości społecznej1 następuje w Polsce dopiero od kilku lat. W państwach Europy Zachodniej podmiotami tejże przedsiębiorczości zainteresowano się znacznie wcześniej, dostrzegając w nich potencjalnego dostawcę usług publicznych i partnera władz publicznych w tym zakresie.

Choć sama idea przedsiębiorczości społecznej nie jest nowa i zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych ma długą i bogatą tradycję, to w Polsce podmioty łączące cele społeczne z działalnością nastawioną na zysk wciąż są nowością. Tradycje spółdzielczości prężnie rozwijającej się na zie-miach polskich w XIX i początkach XX w. zostały zagubione w okresie Pol-ski Ludowej, gdy spółdzielnie stały się jednym z narzędzi systemu

1 W niniejszym tekście autorka posługuje się terminem „przedsiębiorstwa społeczne” (PS), a nie popularnym i stosowanym w polskiej literaturze określeniem „podmioty ekonomii spo-łecznej” (PES), zawężając katalog podmiotów zaliczanych do sektora ekonomii społecznej do spółdzielni socjalnych, które przy braku definicji przedsiębiorstwa społecznego są w zasadzie jedyną formą prawną ekonomii społecznej niebudzącą większych wątpliwości, pozwalającą zaliczyć je do przedsiębiorstw społecznych. Do przedsiębiorstw społecznych w zasadzie można także zakwalifikować stowarzyszenia i fundacje prowadzące działalność gospodarczą czy też spółki kapitałowe. Wątpliwości budzą takie podmioty sektora ekonomii społecznej, jak centra integracji społecznej (CIS-y), zakładane przez organy jednostek samorządowych czy organiza-cje pozarządowe, które wprawdzie mogą prowadzić działalność o charakterze wytwórczym, jednak nie jest ona traktowana jako działalność gospodarcza według przepisów dotyczących działalności gospodarczej w Polsce zapisanych w ustawie z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (DzU 2015, poz. 584 z późn. zm). Podobne ograniczenia dotyczą zakładów aktywności zawodowej tworzonych na mocy ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabili-tacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (DzU nr 123, poz. 776 z późn. zm. Szerzej: J. Hausner, N. Laurisz, Czynniki krytyczne tworzenia przedsiębiorstw spo-łecznych. Przedsiębiorstwo społeczne. Konceptualizacja [w:] Przedsiębiorstwa społeczne w Polsce.

Teoria i praktyka, red. J. Hausner, Kraków 2008, s. 14–21.

go planowania, a ówczesne władze pozbawiły je kluczowych wartości, jaki-mi były współpraca, samodzielność i autonojaki-mia2. Te negatywne konotacje nadal są żywe, a spółdzielnie w Polsce wciąż nie cieszą się takim zaintere-sowaniem jak w państwach Europy Zachodniej. Cały sektor przedsiębiorstw społecznych jest w Polsce słabo rozpoznawalny, kojarzony przede wszystkim z podmiotami sektora społecznego oraz działaniami na rzecz osób wykluczo-nych i marginalizowawykluczo-nych. I choć wiele w tym obszarze zrobiono, inicjatywy edukacyjne i uświadamiające są ciągle niezbędne, zwłaszcza że przedsiębior-stwa społeczne mają wiele możliwości pozwalających im aktywnie uczestni-czyć w kształtowaniu sfery publicznej.

Celem niniejszej pracy jest zweryfikowanie, na ile obowiązujące w Pol-sce regulacje tworzą ramy prawno-instytucjonalne dla koprodukcji usług publicznych z udziałem przedsiębiorstw społecznych3. Autorka zakłada, że współcześnie forsowana (zarówno przez instytucje UE, jak i władze central-ne) koncepcja współrządzenia w sferze publicznej oraz dążenie do redukcji kosztów usług publicznych wymusiły stworzenie ram prawnych zapewniają-cych włączenie pozapublicznych podmiotów w procesy świadczenia usług publicznych. Mimo to w Polsce nadal przedsiębiorstwa społeczne nie odgry-wają istotnej roli jako partnerzy sektora publicznego, a ich udział w proce-sach koprodukcji jest znikomy.

Ramy teoretyczne artykułu wyznacza podejście governance, a zwłaszcza collaborative governance, rozumiane jako włączanie zróżnicowanych akto-rów w procesy współrządzenia (współkształtowania) w sferze publicznej, oraz koncepcja koprodukcji, zakładająca angażowanie w procesy świadcze-nia usług publicznych innych podmiotów, w tym obywateli korzystających z usług publicznych4.

Wykorzystane w tekście źródła to przede wszystkim akty prawne, dokumen-ty strategiczne, rapordokumen-ty i opracowania, a także literatura przedmiotu, jak również bazy danych i raporty dotyczące przedsiębiorstw społecznych (spółdzielni so-cjalnych). Artykuł ma charakter poznawczy i deskryptywny. Autorka korzystała z takich metod jak: analiza źródeł, analiza instytucjonalno-prawna, wykorzystała także elementy analizy systemowej.

2 Por. M. Kawa, W. Kuźniar, Rola spółdzielczości jako instytucji w przeciwdziałaniu nierów-nościom ekonomicznym i społecznym, „Nierówności Społeczne a Wzrost Gospodarczy” 2009, nr 15: Uwarunkowania instytucjonalne, s. 310–311.

3 W niniejszym tekście autorka, odnosząc się do przedsiębiorstw społecznych, konce n-truje się na spółdzielniach socjalnych, które najbardziej wpisują się w model przedsiębior-stwa społecznego.

4 E. Ostrom, Crossing the great divide: Coproduction, synergy and development, „World De-velopment” 1996, nr 24 (6), s. 1073. Por. D. Sześciło, Samoobsługowe państwo dobrobytu. Czy obywatelska koprodukcja uratuje usługi publiczne?, Warszawa 2015, s. 77.

ANNA KOŁOMYCEW

176

Koprodukcja i collaborative governance.

Nowe koncepcje teoretyczne czy realna konieczność?

Jak wskazuje D. Sześciło, koprodukcja nie jest ideą nową, ale na wiele lat została zdominowana przez nowe zarządzanie publiczne, które okazało się na tyle ekspansywne, że wyparło koprodukcję z głównego nurtu badań nad organi-zacją sfery publicznej, włączając w to system świadczenia usług5. Wraz ze wzrostem popularności modeli opartych na współrządzeniu (governance), za-kładających angażowanie zróżnicowanych aktorów w procesy kształtowania sfery publicznej i wytyczania kierunków polityk publicznych, odrodziła się idea koprodukcji, zainicjowana w Stanach Zjednoczonych już w latach 60. XX w.

Koncepcja ta ma zatem dość długą historię i silną podbudowę teoretyczną, roz-wijaną przez kolejne dekady w państwach anglosaskich, ale także w niektórych krajach Europy, m.in. we Włoszech, Niemczech i państwach skandynawskich6.

Pionierką badań nad systemem koprodukcji usług publicznych była Elinor Ostrom, która wskazywała na konieczność tworzenia powiązań i zależności pomiędzy tradycyjnymi dostarczycielami usług publicznych (regular producer) a członkami społeczności lokalnych, czyli odbiorcami usług, stale z nich korzy-stającymi i zainteresowanymi ich jakością i efektywnością7. Koprodukcja jako system świadczenia usług zaczęła nabierać większego znaczenia wraz ze wzro-stem popularności koncepcji współrządzenia i tworzenia sieci współpracy mię-dzysektorowej, a także ze mianami w strukturze i specyfice społeczności lokal-nych, które stały się bardziej aktywne, zaangażowane, świadome swojej pod-miotowości, poprzez którą chciały oddziaływać na kształt sfery publicznej.

Koncepcja koprodukcji zasadniczo zmienia relacje pomiędzy do tej pory od-separowanymi od siebie dostawcami usług publicznych i ich odbiorcami.

W przypadku tradycyjnego modelu administracji publicznej wyłącznym dostaw-cą był sektor publiczny – hermetyczny, izolowany i nieodstępny dla obywateli, którzy pozostawali biernymi odbiorcami8. Usługi były świadczone przez

5 D. Sześciło, Samoobsługowe państwo dobrobytu…, s. 76.

6 New Public Governance, the Third Sector and Co-production, red. V. Prestoff, T. Brandsen, B. Verschuere, London 2012, s. 194.

7 E. Ostrom, Crossing the great divide…, s. 1073–1075, por. D. Sześciło, Samoobsługowe państwo dobrobytu…, s. 77; V. Prestoff, Innovations in Public Services: Co-Production and New Public Governance in Europe [w:] Towards Peer Production in Public Services: Case from Fin-land, red. A. Botero, A. Gryf-Paterson, J. Saad-Sulonen, Helsinki 2012, s. 16; R.B. Parks, R.P. Baker, L. Kiser, R.J. Oakerson, E. Ostrom, V. Ostrom, S.L. Percy, M. Vandivort, G.P. Whitaker, and R. Wilson, Consumers as Co-producers of Public Services: Some Economic and Institutional Considerations, „Policy Studies Journal” 1981, nr 9, s. 1–11.

8 Por. E. Ostrom, Citizen participation and policing: What do we know?, „Nonprofit and Voluntary Sector Quarterly” 1978, nr 7, s. 102–108; A. Meijer, Co-production in an Information Age: Individual and Community Engagement Supported by New Media, „Voluntas. International

sjonalistów, neutralnych i niezależnych od zmian politycznych9. Jak wskazuje T. Kaźmierczak, idea koprodukcji stworzyła szanse na zbudowanie więzi po-między sektorem publicznym a obywatelami. Zainteresowanie tym rozwiąza-niem zaczęło jednak słabnąć w konfrontacji z nowym zarządzarozwiąza-niem publicznym, zwłaszcza w państwach Europy10.

Powrót do koncepcji koprodukcji usług nastąpił wraz z kolejnym modelem rządzenia w sferze publicznej, opartym na współudziale obywateli i współrzą-dzeniu, tj. collaborative governance. Wiązało się to również z rosnącą w społe-czeństwie potrzebą oddziaływania na kształt sfery publicznej, ale także stopnio-wym odchodzeniem od modelu państwa opiekuńczego, głównie ze względów finansowych, w kierunku systemu, w którym państwo i dotychczasowe jego funkcje zostają zastąpione przez rodzinę i najbliższe otoczenie. Tym samym zanika dotychczasowy model państwa opiekuńczego (welfare state), a wyła-nia się (odgórnie zaplanowany) model społeczeństwa opiekuńczego (welfare society)11.

Collaborative governance, jak wskazuje C. Siriani, to nic innego jak akty-wizowanie, uświadamianie i włączanie społeczeństwa w procesy współrządzenia w jednostkach terytorialnych, w kształtowanie polityk publicznych i wytyczanie kierunków rozwoju12. Zgodnie z tym podejściem to właśnie społeczności lokalne mają podejmować współpracę z kluczowym aktorem publicznym, stając się aktywnym uczestnikiem kształtowania sfery dotąd dla nich zamkniętej i niedo-stępnej. Koncepcja ta, choć teoretycznie dość oczywista, jest trudna do realizacji w praktyce. A. Fung wskazał warunki konieczne do jej wdrożenia, a wśród nich jako podstawowy wymienił właśnie współudział społeczności w wytwarzaniu i dostarczaniu usług publicznych. Pozostałe to m.in. umiejętność mobilizacji zasobów zaangażowanych podmiotów, wymiana doświadczeń, zdolność do de-liberacji, a także jej cel, jakość i styl oraz zakres tematyczny, promocja trwałego partnerstwa, strategiczne podejście do budowy sieci i wyznaczania obszarów współpracy, wytworzenie kultury współpracy poprzez zaangażowanie przedsta-wicieli różnych sektorów, zapewnienie wzajemności i możliwości osiągania

Journal of Voluntary and Nonprofit Organizations” 2012, vol. 23, issue 4, DOI 10.1007/s11266-012-9311-z, s. 1156–1172.

9 A. Schilder, Government failures and Institutions in Public Policy Evaluation, The Case of Dutch Technology Policy, Assen 2000, s. 10–11.

10 T. Kaźmierczak, Koprodukcja usług publicznych (koncepcja, badania, rola w świadczeniu usług adresowanych do osób wykluczonych społecznie, warunki upowszechnienia). Ekspertyza przygotowana w ramach projektu „EAPN Polska – wspólnie budujemy Europę Socjalną“ współfi-nansowanego przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej, Warszawa 2014, s. 4.

11 J.J. Rodger, From a Welfare State to a Welfare Society: The Changing Context of Social Policy in a Postmodern Era, „Critical Social Policy” 2001, vol. 21, nr 2, s. 261–262.

12 C. Siriani, Investing in Democracy. Engaging Citizens in Collaborative Governance, Washington 2009, s. 39.

ANNA KOŁOMYCEW

178

korzyści płynących ze współpracy wszystkim zaangażowanym aktorom13. Opi-sana przez A. Funga koprodukcja usług publicznych, polegająca na włączaniu przeciętnych obywateli w procesy wytwarzania i dostarczania tychże usług, jest praktycznym przejawem rządzenia publicznego opartego na współpracy.

W przypadku usług ma ona szczególne znaczenie z uwagi na ich kompleksowy charakter, a udział społeczności może sprzyjać poprawie ich jakości. Należy przy tym pamiętać, że koncepcja koprodukcji zakłada znacznie większą rolę społeczności niż tylko „adwokata” wysokiej jakości usług. Dość idealistycznie wskazuje się, że współpraca przy dostarczaniu usług będzie jeszcze bardziej aktywizować obywateli, stworzy możliwości nabycia nowych kompetencji i umiejętności pozwalających na samodzielne świadczenie usług14.

Współpraca w sektorze publicznym i włączenie społeczności w procesy dostar-czania usług publicznych nie są jednak aż tak oczywiste i wymagają spełnienia określonych warunków. J. Donahue wskazuje m.in. na: a) konieczność przynajmniej minimalnej formalizacji współpracy z uwagi na specyfikę i funkcje sektora publicz-nego; b) zapewnienie trwałości współpracy, c) określenie zakresu współpracy (wą-ski lub szeroki zakres wspólnie podejmowanych inicjatyw), d) zapewnienie zróżni-cowania partnerów, co gwarantuje łączenie odmiennych zasobów, środków działa-nia i potencjałów; e) relacje i wzajemne powiązadziała-nia zaangażowanych podmiotów ze względu na stabilność struktury sieciowej; f) zapewnienie stabilności sieci, która jest uzależniona od zakresu wspólnych celów i interesów; g) relacje wewnętrzne w ra-mach sieci (zakres wpływów i wywieranych nacisków); h) specyfikę współpracy oraz motywy jej zawarcia – czy współpraca została nawiązana w celu rozwiązania wspólnego problemu (problem-driven collaboration) czy też w celu wykorzystania pojawiającej się okazji (opportunity-driven collaboration)?15

Przedsiębiorstwa społeczne jako dostawcy usług publicznych – możliwości i bariery

W obliczu rosnącego zaangażowania współczesnych społeczeństw, kryzysu państwowych systemów opiekuńczych oraz pojawienia się nowych potrzeb spo-łecznych, których zaspokajanie (a nawet zidentyfikowanie) przychodzi

13 A. Fung, Survey Article: Recipes for Public Spheres: Eight Institutional Design Choices and Their Consequences, „The Journal of Political Philosophy” 2003, vol. 11, nr 3, s. 338–367;

C. Siriani, Investing in Democracy…, s. 42.

14 C. Siriani, Investing in Democracy…, s. 42–43; S. P. Osborne, A services-influenced ap-proach to public services innovation? [w:] Handbook of Innovation in Public Services, red.

S.P. Osborne, L. Brown, Cheltenham 2013, s. 65.

15 J. Donahue, On Collaborative Governance, Corporate Social Responsibility Initiative Working Paper No. 2 (2004), Cambridge, MA, s. 3–4.https://www.hks.harvard.edu/m-rcbg/

CSRI/publications/workingpaper_2_donahue.pdf (15.05.2016).

cjom publicznym coraz trudniej, popularna staje się koncepcja współrządzenia w sferze publicznej oparta na zaangażowaniu zróżnicowanych i zdolnych do współpracy podmiotów. Koncepcja współrządzenia przyczyniła się do restytucji koprodukcji usług publicznych, którą zaczęto postrzegać jako szansę na poprawę efektywności świadczonych usług, a także na wdrażanie innowacji w sektorze publicznym16. Rozszerzona została definicja koprodukcji, którą określano jako sposób dostarczania usług publicznych oparty na partnerstwie sektora publicz-nego z innymi podmiotami społecznymi (nie tylko obywatelami – bezpośredni-mi użytkownikabezpośredni-mi usług publicznych), w tym organizacjabezpośredni-mi społeczeństwa obywatelskiego17.

V. Prestoff wskazuje na trudności definicyjne związane z terminem „kopro-dukcja”, który może być różnie pojmowany w zależności od systemu organizacji usług publicznych i zaangażowania członków społeczeństwa uczestniczących w tym procesie indywidualnie (jako wolontariusze) albo pośrednio, poprzez zaan-gażowanie w różnego typu organizacjach społecznych18. Zdaniem V. Prestoffa trudno wskazać, która z motywacji – indywidualna czy grupowa – jest silniejsza w przypadku decyzji o udziale w procesie koprodukcji, ale niewątpliwie większą pewność i efektywność działań dają organizacje społeczne, w tym przedsiębior-stwa społeczne. Wspomniany autor podkreśla, że właśnie przedsiębiorprzedsiębior-stwa spo-łeczne budzą zaufanie, wytwarzają relacje i poczucie stabilności, które w pewnym stopniu gwarantuje, że włożony w procesy współtworzenia usług publicznych wysiłek nie zostanie zmarnowany, a zaangażowane podmioty – z uwagi na fak-tycznie demokratyczne zasady zarządzania tego typu strukturami – będą miały rzeczywisty wpływ na jakość świadczonych usług i sposób ich dostarczania19.

Idea włączania przedsiębiorstw społecznych w procesy świadczenia usług publicznych pojawiła się dość dawno w państwach Europy Zachodniej, gdzie podmioty te są znacznie bardziej rozwinięte niż w Polsce i silniej zakorzenione w systemie społecznym. Dlaczego zatem warto je włączać w proces świadczenia usług? A. Wilstar wskazuje na dość oczywisty powód, którym jest po prostu inna perspektywa przedsiębiorstw społecznych niż podmiotów publicznych czy

16 Together for Better Public Services: Partnering with Citizens and Civil Society, OECD Public Governance Reviews, OECD Publishing, 2011, s. 18.

17 Tamże, s. 26–32.

18 V. Prestoff, Co-production and Third Sector Social Services in Europe: Some Concepts and Evidence, „Voluntas. International Journal of Voluntary and Nonprofit Organizations” 2012, vol. 23, nr 4, s. 1102–1118.

19 Na przykładzie usługi publicznej, jaką jest opieka przedszkolna nad dziećmi, V. Prestoff wskazał, że zarówno w odniesieniu do podmiotów publicznych, jak i prywatnych świadczących tę usługę istnieją trudności z włączeniem obywateli w procesy jej koprodukcji. Takie ograniczenia nie występują tylko w przypadku przedsiębiorstw społecznych (kooperatyw konsumencki i pra-cowniczy). Szerzej: V. Prestoff, Co-production and Third Sector Social Services in Europe…, s. 1102–1118.

ANNA KOŁOMYCEW

180

prywatnych. Przedsiębiorstwa społeczne dostrzegają specyfikę lokalnego rynku, możliwości i potrzeby (w tym niezaspokojone) społeczności lokalnej, na bazie których są w stanie wygenerować zysk, a ponadto do ich efektywności w obsza-rze usług publicznych może się przyczynić specyficzny – partycypacyjny i de-mokratyczny – system zarządzania oraz ukierunkowanie na cel społecznie uży-teczny20. Co więcej, przedsiębiorstwa społeczne stają się współcześnie popular-ne jak nigdy dotąd, głównie ze względu na ich niezależność (czasem miano out-sidera), elastyczność i specyficzny charakter pozwalający łączyć z jednej strony wartości typowe dla konserwatyzmu, jak indywidualizm, przedsiębiorczość i dążenie do zamożności, a z drugiej strony, wartości postrzegane jako „lewico-we”, jak chociażby współpracę, opiekuńczość i sprawiedliwość społeczną21. Jednocześnie należy pamiętać, że włączanie zewnętrznych podmiotów w obszar dotychczas zarezerwowany dla sektora publicznego często wynika z przyjęcia określonego kierunku działań przez władze, a także z konieczności poszukiwa-nia oszczędności w sektorze publicznym. Trudno zatem doszukiwać się w spe-cyfice przedsiębiorstw społecznych i w ich udziale w dostarczaniu usług pu-blicznych pełnej niezależności. Przykładem takiego podejścia była koncepcja

„Big Society” premiera Davida Camerona wdrożona w Wielkiej Brytanii22, która pomimo idealistycznych założeń nie przyniosła oczekiwanych efektów, a wręcz przyczyniła się do erozji i osłabienia sektora społecznego.

Ideę włączania przedsiębiorstw społecznych w procesy dostarczania usług pu-blicznych wspierały takie instytucje, jak Bank Światowy czy też Organizacja Naro-dów Zjednoczonych, dostrzegając w nich szansę na poprawę efektywności systemu świadczenia usług publicznych. Widziano w nich znacznie lepszą alternatywę wo-bec podmiotów prywatnych (rynkowych), których cele nie zawsze są zbieżne z kierunkami działania sektora publicznego, mającego przede wszystkim zapewniać podstawowe usługi publiczne, gwarantować bezpieczeństwo i służyć obywatelom23. Sama decyzja o wdrożeniu systemu koprodukcji i zaangażowaniu przedsię-biorstw społecznych (czy innych uczestników) nie gwarantuje jeszcze sukcesu.

20 A. Wilson, Social entrepreneurs and public service delivery [w:] Social enterprise for pub-lic service: how does the third sector deliver?, red. P. Hunter, London 2009, s. 50.

21 Tamże, s. 50.

22 Szerzej: Whose society? The Final Big Society Audit, Civil Exchange, http://www.civi- lexchange.org.uk/wp-content/uploads/2015/01/Whose-Society_The-Final-Big-Society-Audit_final.pdf (15.05.2016).

23 Instytucje międzynarodowe wspierały rozwój przedsiębiorczości społecznej, dostrzegając w niej szansę dla rozwoju biednego Południa m.in. poprzez takie programy jak: World Bank Development Market Place, the Inter-American Development Bank Social Entrepreneurship Pro-gram (SEP), the United Nations Global Compact, których celem była promocja idei przedsiębior-czości społecznej i wsparcie procesu tworzenia ich w państwach rozwijających się. Zob. L. Han-ley, Moving Beyond the Public-Private Divide: Locating Social Entrepreneurship in the Social Economy, http://www.unrisd.org/unrisd/website/newsview.nsf/%28httpNews%29/CE5350945A1- 2BA94C1257B1E00565661?OpenDocument (15.05.2016).

Niezbędne jest spełnienie określonych warunków umożliwiających podjęcie działań w tej formie. Należą do nich m.in. a) obecność aktywnych uczestników, funkcjonujących w ramach sieci kontaktów, b) zapewnienie źródeł finansowania oraz odpowiednie zarządzanie ryzykiem finansowym, c) podział ról i zasady współpracy, d) rynek usług i odbiorcy24. Koprodukcja, jak każda forma współ-pracy oparta na sieci i systemie partnerstw, poza zaletami niesie z sobą ryzyko i zagrożenia25. Wśród nich wskazać można m.in. a) brak kompetencji i umiejęt-ności niezbędnych do koprodukcji usług publicznych, co może wręcz obniżać ich jakość i generować wyższe koszty niż w przypadku tradycyjnego sposobu ich dostarczania, b) niewystarczające zasoby, zwłaszcza na wstępnym etapie koprodukcji usług publicznych, c) problem rozliczalności i rozdziału odpowie-dzialności, która częściowo przechodzi na podmioty współtworzące usługi pu-bliczne; powoduje to ryzyko utraty przez sektor publiczny kontroli nad całym procesem i fragmentaryczną perspektywę; d) konieczność zmiany bądź wytwo-rzenia kultury organizacyjnej, gdyż koprodukcja zmienia dotychczasowy układ ról i funkcji, a także wymaga wypracowania zasad akceptowanych przez wszystkie zaangażowane podmioty; e) konieczność wypracowania wzajemnego zaufania partnerów, które zapewni stabilną kooperację gwarantującą z kolei trwałość i jakość dostarczanych usług; f) zapewnienie równości i zaangażowania podmiotów w sposób zapewniający reprezentację wszystkich grup społecznych i tym samym artykulację ich potrzeb i oczekiwań; g) dbałość o rzetelność dzia-łań, zwłaszcza w odniesieniu do dysponowania środkami i dobrami publicznymi, do których w procesie koprodukcji mają de facto dostęp odbiorcy usług oraz h) wdrożenie mutli-level governance (rządzenia wielopoziomowego), zapewnia-jącego sprawny przepływ informacji i środków finansowych oraz współpracę na wszystkich poziomach decyzyjnych26.

Bariery i ograniczenia w zakresie koprodukcji usług publicznych występują zarówno po stronie sektora publicznego, jak i społecznego, w tym organizacji i przedsiębiorstw społecznych oraz samych obywateli. Według badań przepro-wadzonych przez OECD do najczęściej wskazywanych barier po stronie sektora

Bariery i ograniczenia w zakresie koprodukcji usług publicznych występują zarówno po stronie sektora publicznego, jak i społecznego, w tym organizacji i przedsiębiorstw społecznych oraz samych obywateli. Według badań przepro-wadzonych przez OECD do najczęściej wskazywanych barier po stronie sektora