• Nie Znaleziono Wyników

Autorytet nauczyciela

W dokumencie Nauczyciel w drodze do profesjonalizmu (Stron 54-61)

Zawód nauczyciela jest zawodem niezwykle trudnym, jednym z najtrud-niejszych. Jest to zawód, który, jeśli ma być wykonywany sprawnie, wymaga wiele specyficznych kwalifikacji, a ściślej mówiąc - określonej cechy psychicz-nej. Wielu ludzi „kwalifikację” tę prawdopodobnie może mieć, obecnie jednak ma ją raczej niewielu.

Podstawowym elementem każdej pedagogiki jest autorytet. Między wy-chowaniem a  autorytetem istnieje ścisła zależność. Aby mógł być zrealizo-wany cel wychowania, wychowawca musi mieć pewną zewnętrzną, a przede wszystkim wewnętrzną moc przekonywania. Z kolei ze strony wychowanka powinny pojawić się określone reakcje i podstawy.

Upadek autorytetów dokonał się, dlatego że były one formalistycznymi autorytetami ról, które zostały oderwane od odpowiadającym im wartości, przede wszystkim wartości osobowościowych, wypieranych przez instytucjo-nalną i funkcjoinstytucjo-nalną przynależność. W sytuacji, gdy jedne autorytety zostały obalone, na ich miejsce pojawiały się nowe, niekoniecznie lepsze. Jako rekom-pensata tworzone były na przełomie wieków różnego typu pseudoautorytety często nastawione na manipulowanie ludźmi.

Czy nauczyciel z  poczuciem humoru, jest w  stanie skutecznie nauczać?

Pytanie proste, a odpowiedź twierdząca. Kilka słów uzasadnienia to przede wszystkim efekt, jaki nauczyciel tak postępujący może osiągnąć. Poczucie hu-moru powoduje, że nauczyciel nie czuje się obrażony, znieważony czy atako-wany brakiem szacunku ze strony uczniów. Przyczynia się do unikania lub

osłabiania reakcji agresywnych lub obronnych we wzajemnych stosunkach.

Wymiar ten wiąże się w pewnym sensie z poczuciem szczerego zaangażowa-nia nauczyciela w kontaktach z uczzaangażowa-niami i jego dyspozycyjnością, co w osta-tecznym rachunku jest możliwe jedynie w wyniku panowania nad sobą, a to uczniowie podchwytują intuicyjnie, doceniając zarazem jego poczucie humo-ru. Takiemu nauczycielowi znacznie łatwiej jest zadbać o kreowanie swojego autorytetu u uczniów.

Historyczne badania nad autorytetem wykazują, że rozumienie tego po-jęcia zmienia się na przestrzeni epok i lat pod wpływem różnorodnych wa-runków. Jakkolwiek w kręgach indywidualistycznych i skrajnie liberalnych do dziś wysuwane są hipotezy o szkodliwości podporządkowywania się autoryte-tom dla rozwoju człowieka, to jednak doświadczenie pokazuje, że życie spo-łeczne nie znosi takiej pustki.

Przez bardzo wiele lat zwykło mówić się powszechnie o tzw. kryzysie szko-ły. W rzeczywistości mamy do czynienia zarówno z kryzysem szkoły, jak i - być może w większym stopniu - z kryzysem nauczyciela. Nauczyciel poprzedniego systemu został sprowadzony w wielu przypadkach do roli „maszyny uczącej”.

Jego prestiż ulegał bardzo znacznemu obniżeniu i przestawał on być autoryte-tem dla swoich podopiecznych.

Słowo autorytet wywodzi się z łacińskiego autocritas - godność, powaga.

Można mieć, więc autorytet, ale nie być autorytetem. Autorytet zakorzenił się w języku narodowym i oznacza personę mającą ogólnie uznawaną wie-dzę w jakiejś dziedzinie, pozycję czy wpływ. Można odnieść to do pozycji na-uczyciela w szkole, gdyż posiada on zarówno wiedzę jak i wywiera wpływ na ucznia, ale czy posiada on autorytet moralny? Tak, o ile postępuje zgodnie ze swoją moralnością, czy raczej wyznaczającymi nią zasadami.

Jedną z podstawowych zasad wychowania jest osobisty wpływ nauczyciela - wychowawcy. W procesie edukacji, nauczyciel w swoisty sposób nadaje od-powiednie komunikanty werbalne i pozawerbalne. Uczeń odbiera nauczyciela nie tylko na podstawie tego, co mówi, dokonuje ciągłej obserwacji jego zacho-wania, gdyż ten swoim przykładem kształtuje jego osobowość.

Szkoła, a więc i nauczyciele wchodzą wówczas w zakres stosunków z waż-nymi osobami i cnotą staje się kompetencja. Znaczącą postacią dla ucznia staje się nauczyciel. Uczeń oczekuje jego kompetencji i autorytetu.

Poszukiwanie nauczycielskiego autorytetu, czy też jego idealnego wizerun-ku trwa już od wielu lat i związane jest nierozerwalnie z pojęciem autorytetu.

Autorytet w znaczeniu pedagogicznym to wpływ osoby cieszącej się ogólnym uznaniem na jednostkę i określoną sferę życia społecznego.

Autorytet wynika z takich cech nauczyciela, które przyczyniają się do jego powszechnego uznania, szacunku danej społeczności i sukcesów pracy dydak-tyczno - wychowawczej. U nauczyciela wyróżnia się autorytet intelektualny i moralny. Pierwszy dotyczy wiedzy i specjalności zawodowej, drugi zaś odno-si odno-się do norm i zasad postępowania wychowawczego wobec uczniów.

W obecnej rzeczywistości zwłaszcza w szkole bardzo trudno jest oddzia-ływać autorytetem. Uwarunkowań takiego stanu należy upatrywać w ogólnej patologii życia, dezorganizacji rodziny, upadkowi wzorców osobowych ale i także wobec zakorzenienia złych nawyków nauczycieli, czy też „wypalenia”

zawodowego.

Poszukując współczesnych nauczycieli cieszących się szacunkiem, zwraca się uwagę na poszczególne ich cechy osobowościowe. To dzięki nim dokonują się zmiany w psychice dzieci i młodzieży. To własny przykład nauczyciela, jego cechy charakteru, uznawane wartości etyczne są najważniejsze w interak-cjach z uczniami.

Działania wychowawcze są automatycznym i bezpośrednim skutkiem oso-bowości nauczyciela. Wyróżnić można dwie grupy cech osooso-bowościowych nauczyciela: pozytywne i negatywne. Do pozytywnych zalicza się sprawiedli-wość, życzlisprawiedli-wość, cierplisprawiedli-wość, wyrozumiałość, zrozumienie. To taki nauczy-ciel, który wspomaga, nagradza, zachęca do nauki i sprawiedliwie ocenia.

Negatywna osobowość to zestawienie cech: nietolerancji, niesprawiedliwo-ści, konfliktowości. Im więcej nauczyciel posiada cech pozytywnych, tym jego autorytet jest większy wśród uczniów. Dużą rolę przypisuje się także postawie emocjonalnej nauczyciela. Do istotnych postaw zaliczyć należy także szeroko pojętą życzliwość, ale taką, która przestrzega godności ucznia, poszanowania wolności, tolerancję, opiekuńczość i lojalność.

Model funkcjonowania nauczyciela - wychowawcy, także wychowawcy jako autorytetu, musi być oparty na dialogu. Zachowanie i oddziaływanie na-uczyciela nie może, bowiem doprowadzić do sytuacji, kiedy ufność ucznia do dorosłych zostanie zakłócona. Ta faza jest o tyle istotna, że młody człowiek doświadcza kryzysu tożsamości i ciągle poszukuje takich ideałów, które będą godnie naśladować, czerpać pozytywne wzorce, darzyć szacunkiem uznany autorytet.

Nie ma wychowania bez autorytetów. To przecież one są nośnikami warto-ści. Nie ma też wychowania bez dialogu, a ten właśnie buduje autorytet.

Istnieje znaczna grupa nauczycieli, która twierdzi, iż uczniowie są nie-uprawnieni i  niekompetentni do wydawania sądów, opinii o  nauczycielu, szkole i  że badania takie prowadzą do osłabienia dyscypliny i  podważania

wizerunku nauczyciela. Nauczycielom tym można przypisać „kompleks za-grożonego autorytetu”. Określeniem tym nazywa się często silny, często głę-boko stłumiony niepokój dotyczący własnego wzoru, występujący u osoby, która pełni społeczną role autorytetu i która zwalcza ów niepokój za pomocą środków przynoszących szkodę instytucji, w ramach, której działa. Typowe środki obronne przyjęte przez osoby z kompleksem zagrożonego szacunku, to: blokowanie informacji polegającą na niedostrzeganiu tych negatywnych zjawisk, które są konsekwencja własnego postępowania oraz tych, które mo-głyby świadczyć o własnej słabości, na idealizowaniu własnych osiągnięć i za-sług, a także - na ścisłym kontrolowaniu informacji przekazywanych otocze-niu, zwalczanie osób o odmiennych poglądach oraz wzmożona podejrzliwość i skłonność do obarczania innych odpowiedzialnością za własne błędy, a także instrumentalne traktowanie innych ludzi, a nie „jako partnerów”, co zdarza się w prawdziwie ludzkim kontekście.

Na taki stan rzeczy wpływa zapewne zjawisko „wypalania się” nauczycie-li. Nie jest ono zapewne znane nie tylko administracji i rodzicom, ale przede wszystkim im samym. To, że nauczyciele sami nie rozumieją często, co się z nimi dzieje, jaki udział ma zjawisko zwane „wypalaniem się”, byłoby kolej-nym argumentem na pęknięcia w pełnieniu roli nauczyciela, na ambiwalent-ne uwikłanie nauczyciela w wiele ról, których pogodzenie będzie niemożliwe dotąd, dopóki nauczyciel nie będzie tego świadomy i nie spróbuje aktywnie poradzić sobie z tymi problemami.

H. Kwiatkowska z kolei podaje, że zespół wypalania pojawia się także na skutek czynników podmiotowych, za które można uznać oczekiwania i cele zawodowe, rozbieżność między oczekiwaniami a realnością życia zawodowe-go, poziom idealizmu (realizmu, nieświadome motywacje zawodowe, mity (Kwiatkowska, 2008, s. 203).

Praktyka edukacyjna wyraża się aktualnie, co z resztą jest procesem na-turalnym, w  konserwatyzmie postaw wychowawczych utrwalonych przez dziesiątki lat, więc zrutynizowanych i przede wszystkim wygodnych. Kształ-towanie ucznia - przedmiotu za pomocą opanowanych narzędzi i technik jest zdecydowanie łatwiejsze, aniżeli próby porozumienia się z  podmiotem, by wspólnie ustalać, co jest dla człowiekiem złem, a  co dobrem. Współczesne postawy polskich nauczycieli - wychowawców w placówkach edukacyjnych dadzą się ogólnie ująć w trzech kategoriach:

• Pierwszą - stanowią postawy konserwatywne, zupełnie niezmienne pod względem sformalizowania celów oraz metod wychowawczych. Jak się wydaje, liczba tych osób nie jest wysoka. Znacząca część nauczycieli opowiedziała się za nowymi celami, ale nie zmieniła sposobów

oddzia-ływania. Jest to, zatem postawa dostosowania się do lepiej widzianego światopoglądu, inaczej prawdziwy konformizm,

• druga kategoria to grupa najsilniejsza,

• trzecia grupa nauczycieli to osoby poszukujące nowych koncepcji i wdrażających je w codziennej praktyce. Wśród tych nauczycieli znaj-dują się praktycy wychowywania przez dialog.

Rola nauczyciela jest w polskim społeczeństwie postrzegana bardzo pozy-tywnie i często utożsamiana z misją kulturową. Nauczyciel często bywa wzo-rem do naśladowania, autorytetem moralnym, doradcą w ważnych decyzjach życiowych. Takie rozumienie jego roli wychodzi nieco poza to, co jest ściśle związane z nauczycielstwem jednak, gdy ma swoje odzwierciedlenie w rzeczy-wistości, stanowi ogromny atut. Społeczne zapotrzebowanie na innego na-uczyciela, jakie niesie za sobą zmiana społeczno - kulturowa, stawia wyzwa-nie sprostania oczekiwaniom. Może nim być ktoś otwarty na cudze poglądy, z którymi może się nie zgadzać.

Dydaktyk wywiera wpływ na ucznia każdym swoim gestem i słowem, za-chowaniem, przez to, kim jest, jako osoba, jak rozumie świat, innych ludzi, jak odnosi się do uczniów i przekazywanej wiedzy.

Osobowość nauczyciela, jako model w procesie dydaktyczno - wychowaw-czym to ważny problem. Dzieci niewątpliwie potrzebują wiedzy, ale często bardziej potrzebują uśmiechu, serdecznego gestu, rozmowy lub samej tylko obecności nauczyciela - przyjaciela. Dlatego właśnie stwierdzić można, że do-znania szkolne okresu wczesnoszkolnego prawdopodobnie wywierają decy-dujący wpływ na dalsze osiągnięcia edukacyjne i życiowe.

Wincenty Okoń przez osobowość nauczyciela rozumie stopień zaawan-sowany w  poznaniu, rozumieniu, wartościowaniu stosunków panujących w szkole ze szczególnym uwzględnieniem procesów kształcenia i wychowania, oraz w twórczym przekształceniu tych stosunków (Okoń, 2007, s. 206).

Zdobywając doświadczenia pedagogiczne nauczyciel powinien w  toku pracy zawodowej analizować dostępną literaturę w postaci szerszych opraco-wań tj. książek, jak również publikacji zaczerpniętych z pracy pedagogicznej i próbować budować własny, osobisty obraz nauczyciela, modyfikując swoje zachowania w kierunku najbardziej pożądanym przez uczniów. Wizerunek ten jawi się, jako nauczyciel, który opanował „techniki” efektywnego przekazu wiedzy i posługuje się nimi według zaleceń metodycznych. Pozostaje przy tym człowiekiem bliskim, przyjaźnie nastawionym do dzieci i jest przez nieakcep-towanym.

Zdobywane przez lata doświadczenia pozwolą nauczycielowi dokonać rozpoznania o tym, że uczniowie szanują nauczycieli i darzą autorytetem, za przejawiane przez nich cennych cech osobowościowych. Zostają wówczas kla-syfikowani w kategorii nauczyciela-człowieka, wychowawcy, partnera i prze-wodnika. Do cennych cech osobowościowych nauczycieli większość uczniów zalicza dobroć i  wiedzę. Niemniej ważnymi cechami przejawiającymi się w różnego rodzaju zachowaniach nauczyciela są:

• dawanie uczniom dobrego przykładu własnym postępowaniem, które jest konsekwencją przeświadczenia, że postępowanie jest ważniejsze niż słowa,

• dyskretne pozyskiwanie zaufania i cierpliwe czekanie na to zaufanie,

• postępowanie zgodne z zasadą sprawiedliwości w stosunku do uczniów, zwłaszcza przy ocenianiu ich zachowania i osiągnięć w nauce szkolnej,

• wykazanie się kompetencją nauczycielską i życiową.

Zauważyć wypada, że sądy i opinie dziecięce mają głęboki sens pedagogicz-ny. Uderza w nich szczególny rodzaj szczerości i prawdziwości oceny, co skłania do refleksji, samooceny i weryfikacji poczynań nauczycielsko - wychowawczych.

Odbicie osobowości nauczyciela w odczuwaniu ucznia, przejawiane naj-pierw nieświadomie, z  wiekiem pogłębia się, ożywia we wspomnieniach uczniowskich w sensie bądź pozytywnej oceny i wdzięczności, bądź krytyki i  niechęci do nauczycieli i  szkoły. Odpowiednie metody pracy, pozytywne cechy osobowości i stylu oddziaływań wychowawczych mają znaczny wpływ na charakter stosunków między nauczycielem a uczniem. Braki w wiedzy pe-dagogicznej i psychologicznej oraz niepożądane nawyki i cechy osobowości nauczyciela nasilają stany nerwicowe u uczniów, tłumią ich aktywność inte-lektualną i kształtują niekorzystne cechy osobowości.

W swojej pracy najczęściej nauczyciele wybierają metody pracy, którymi ich uczono bądź takie, które sami wypracowali, natomiast w stosunku do za-leceń nowych teorii dydaktycznych zachowują niestety wyraźny dystans. Wy-pracowanie „strategii umożliwiających przetrwanie” w kontaktach z uczniami jest pracochłonne i trudne. Nauczyciel doświadczony umiejętnościami prak-tycznymi, czy wiedzą pedagogiczną i psychologiczną znacznie lepiej będzie się starał wnikliwie poznać oczekiwania uczniów i nie będzie od nich arbitralnie wymagał dostosowania się do swoich własnych oczekiwań. Do tego jednak nauczyciel musi znać osobowość swoją i uczniów, a szczególnie ich postawy wobec szkoły, nauczyciela oraz ich potrzeb i zainteresowań. Pedagog musi być przede wszystkim sprawiedliwy wewnętrznie. Ci, wewnętrznie niesprawie-dliwi dysponują, bowiem niską świadomością, nie mają szerszego i głębszego wzglądu na własne doznania i mechanizmy psychologiczne. W sytuacji, gdy

ujawniona zostanie ich dwulicowość, starają się usprawiedliwiać przed innymi i sobą, szukając winnych wokół siebie.

Można, zatem sądzić, że do cech, które wpływają na pozytywny stosunek ucznia do nauczyciela należą między innymi: podmiotowy charakter stosun-ków w klasie, sprawiedliwość, życzliwość, sumienność w wykonywaniu obo-wiązków oraz opanowanie emocjonalne. Można zatem sądzić, że uczniowie współczesnej szkoły oczekują od swoich nauczycieli pomocy w zaspokojeniu różnorakich potrzeb: potrzeby uznania, troskliwości, rady, bezpieczeństwa.

Z analizy tej płyną oczywiste i bezpośrednie wnioski dla kreacji, kontroli i cią-głego odnawiania nauczycielskiej postawy i świadomości, że szkoła jest przede wszystkim dla ucznia.

Współczesną pedagogikę zwykło się powszechnie krytykować. Tej krytyce poddany zostaje także nauczyciel. Zarówno szkoła jak i nauczyciel doświadcza krytyki za kreowanie stresu i znużenia, niedostateczne przygotowanie do peł-nienia dorosłych ról, defekty programu i interakcji między uczniem a nauczy-cielem. Zwykło upowszechniać się twierdzenie, że w szkole coraz trudniej jest wychowawczo oddziaływać autorytetem. Autorytet nauczyciela, ciągle jeszcze oparty jest na złudzeniu, że „wpisano” go automatycznie w wykonywany za-wód. Te złudzenie zostało zweryfikowane przez rzeczywistość. O ile można zgodzić się z faktem, że szacunkiem darzony jest wychowawca przedszkolny, czy nauczyciel klas I-III, to coraz trudniej jest przypisywać go nauczycielowi klas starszych. Dzisiejszy uczeń nie jest już tym samym „robotem” nastawio-nym na przekaz odbioru i posłusznie deklamujący wyuczone formułki, lecz istotą będącą znakomitym obserwatorem, logicznie myślącą i twórczą. Trud-no jest, więc narzucić jej autorytet roli, jaką w szkolnej klasie spełnia wobec niego nauczyciel.

Przebudowa polskiego systemu oświatowego wymaga przeglądu kwalifika-cji nauczycieli i wytyczenia dalszych dróg ich podnoszenia. W dyskusjach nad modelem kształcenia nauczycieli, podkreśla się jego charakter naukowy, funk-cjonalny i  sprofesjonalizowany, ale otwarty, dla którego zarazem znamien-nym jest głęboki i prawdziwy wymiar humanistyczny. Nauczyciel, który nie dysponuje odpowiednimi kwalifikacjami, częstokroć usiłuje zapewnić sobie autorytet w szkole metodami sprzecznymi z właściwie rozumiana pracą wy-chowawczą - przez komenderowanie, wymuszanie posłuszeństwa, formalne utrzymywanie karności w klasie. Ten typ nauczyciela unika dyskusji, inspira-cji intelektualnej, żądając pełnej akceptainspira-cji własnych poglądów, bezwzględne-go podporządkowania się narzuconej przez siebie dyscypliny. Odpowiada mu,

więc typ ucznia potulnego, ugrzecznionego; uczeń aktywny, zdolny i docie-kliwy staję się przyczyną sytuacji konfliktowych. Oczywiście, przyczyną tego zjawiska może być fakt, że nauczanie ma charakter masowy i nie zawsze szkoła ma warunki do indywidualizacji nauczania i wychowania. Ponieważ zespoły uczniowskie są nader liczne, nauczyciel nie zawsze ma możliwości zajęcia się uczniem zdolnym, czy uczniem sprawiającym liczne trudności, wymagającym większej uwagi.

Wychowawca, musi zdać sobie sprawę z  tego, od jakich czynników za-leży jego autorytet i kierownicza rola, istota, zakres i siła oddziaływania na uczniów, musi znać ich psychikę i umieć w nią wnikać, wreszcie musi umieć analizować własne doświadczenia. Jednym z  istotnych elementów, określa-jących rolę nauczyciela w procesie kształcenia i wychowania jest to, iż sama jego osobowość stanowi czynnik determinujący pracę pedagogiczną. Dlatego też w literaturze o szkole, nauczycielu i o wychowaniu tak dużo uwagi po-święca się kwestii, jaki powinien być nauczyciel. Wprawdzie nie można już dziś zgodzić się z poglądem o wyłącznej zależności między osobowością dy-daktyka, a kształtowaniem się poglądów i przekonań uczniów, gdyż wobec bogactwa środków informacji, upowszechniania różnych wzorów i wartości kultury, nauczyciel staje się jednym z wielu czynników wywierających wpływ wychowawczy na dzieci i młodzież. Chociaż, jak zgodnie twierdzą pedago-dzy, z wielu czynników oddziałujących na ucznia, osobowość nauczyciela jest czynnikiem bodajże najdonioślejszym.

Nauczyciel przyszłości musi być człowiekiem wielowymiarowym, wol-nym, transgresywwol-nym, twórczym, otwartym, elastycznym i  samodzielnym.

Nowoczesna koncepcja edukacji polega na uznawaniu wielości i komplemen-tarności różnych kompetencji, jak: poznawcza, językowa wartościująco-ko-munikacyjna, interpersonalna, kulturowa, egzystencjalna, estetyczno-moral-na i praktyczno-techniczestetyczno-moral-na.

W dokumencie Nauczyciel w drodze do profesjonalizmu (Stron 54-61)