• Nie Znaleziono Wyników

Powieść historyczna, w różnych swych wariantach, nieprzerwanie od czasu swego Pojawienia się w Chorwacji cieszy się bezprecedensowym wręcz zainteresowaniem.

Obdarzana niesłabnącąuwagąodbiorców, równieżdla twórców pozostaje wciąż aktu­

112 RE-INKARNACJE NARODU

alnymwyzwaniem. I tak, dla jednych jest zaproszeniemdo literackiego eksperymentu i zastosowania nowych technikpowieściowych,dla innych okazjądo potwierdzenia, że można się nadal z powodzeniem odwoływać dotradycyjnego modelu,którego wzorzec zaczerpnięty zostajejeszcze z wiekuXIX20. Dla przykładu przywołajmy powieść Jure Karakaśa o bitwie pod Krbavą, która trafiła do rąk chorwackich czytelników wroku 1994.Książkę tę można, bez wątpienia, zaliczyćdonurturealizującego model wprowa­ dzonyprzezAugusta Senoę, ojcagatunku21.W podobny nurt wpisuje sięrównieżĆiopa Svevlada Slamniga22, powieść historyczna oosiemnastowiecznym Dubrowniku, która -mimo iżnapisana w roku 1984 - doczekała się wydania dopiero wlatach dziewięć­

dziesiątych.Podobniejak u Śenoi,przeplatająsię tutaj dwie opowieści, jedna o umiło­ waniu ojczyzny ipotrzebie ofiar dlaszczęścia wspólnoty, drugazaśprzynosząca intrygę miłosną.

20 Największaliczbapowieści historycznych powstała w czasach tworzenia się nowoczesnego narodu chorwackiego(J. Matanović określa wspomniany proces mianemkonstituiranje moderne hrvatske nadje [w:] eadem, Krstoi Lucjan,s. 40), jednak,co zasługuje na uwagę, wiele tychpowieści nie „wpisujesię w poszczególne okresyliterackie, ponieważ bezwzględuna zmieniające się okoliczności nieodmiennie rea­ lizują wzorzec„odrodzeniowo-romantyczny i do dzisiaj chcą wypełniać zadanie takie, jakie spełniał ten model. Cociekawe, dążenie donaśladowaniaczytosamego Śenoi,czyinnych„wielkich"XIX wieku bywa świadomymdążeniem samych autorów, by wspomnieć tylko Ivana Aralicęi wpisany w jego powieściprojekt patriotycznegowychowaniaodbiorców.

21 Bitwa pod Krbavą, rozegrała się 9.09.1493 r.W starciuzTurkami wojskachorwackie doznały porażki, która zyskała wymiar katastrofy narodowej, określanejpowszechnie jako „symbol końca pomyślności pań­

stwa chorwackiego”. Zob.J. Rapacka, Leksykon..., s. 98.

22 S.Slamnig, Ćiopa, Zagreb 1996.

23 Odwołuję się tutajdocytowanego już tekstu JaninyAbramowskiej Dawność we współczesności[w:]

Z perspektywykońca wieku. Studia o literaturze ijej kontekstach (s.181-196), który zawiera istotneustalenia dotyczące problemu obecności elementów dawnych w naszej codzienności ibędzietu jeszcze kilkakrotnie przywoływany.

24 K.Nemec, Povijesniromanu hrvatskojknjiievnosti [w:] idem, Tragom tradicije, Zagreb 1995,s. 9.

Powtórzmy za Nemecem: „Powieść historyczna maw literaturzechorwackiej osobny, a wielewskazujena to, że całkiem wyjątkowy, można by nawetrzec uprzywilejowany status”.„Powieść historyczna obecna jest we wszystkich okresach nowszej literatury chorwackiej. Jest onaprawdopodobnie najbardziej żywotnym gatunkiem prozatorskim” (ibidem, s. 9-10).

25Zob.M. Sert\b,Promjeneustrukturihrvatskogpovijesnogromanau20. stoljeću,„CroaticaVII/1976, nr7-8; J. Matanović,Krsto i Lucijan.Rasprave i eseji o povijesnomromanu, Zagreb 2003;K.Nemec, Po- vijest hrvatskog romana, t. 3; V. Żmegać, Povijesni roman danas„Republika 1991,nr 5-6; D. Peśorda, Tipologija suvremenogpovijesnog romana,„Knjiźevnasmotra” 2003, nr1.

Pisanieoprzeszłościmawymiarideologiczny; żywi sięcoprawda stereotypami, ale jest przecież zarazem ważnym elementembudowania własnej tożsamości, pełni funkcję integracyjną. To przedewszystkim historia,właśnie w Chorwacji,wszczególny sposób stała się źródłem treścirozmaitego typu przekazów - od narracji literackich, poprzez publicystykę,opowieść reklamową pograffiti.

Dobrze ilustruje ów stan nastawienia „na dawność”23 usytuowanie powieści histo­

rycznej24 w chorwackiej kulturze literackiej. Jej statusu nie można bowiem porównać z innymi odmianamigatunkowymi powieści. Przekonanie ojej żywotności i wyjątko­ wym znaczeniu czytelne jest w wypowiedziach chorwackich badaczy tego gatunku25. Podkreślają oni, że jako jedyny wliteraturzechorwackiej, posiadaon swojecontinuum od swychpoczątków, wyznaczanych narok 1866 (datawydania powieści Ivana Krstitelja

Tradycyjne narracje o przeszłości 113

TkalćeviciaSeverila iiislika iz prognanstva krśćanahu Sisku: historićna pripovijest iz ćetvrtoga stoljeća), aż po dzień dzisiejszy.

KreSimir Nemec wszkicu Povijesni roman u hrvatskoj knjiźevnosti piszę wręcz, że poprzez powieść historycznąwyrażająsię w Chorwacji aspiracje narodowe, ideologe-my,mity kolektywne i dylematy etyczne całej wspólnoty26.Szczególnieistotnyjest ów ideologiczny aspekt funkcjonowania gatunku. Odzawsze był on obciążonyrozmaitymi powinnościami,oferując wersję wydarzeń historycznych pożądanąz punktu widzenia interesów narodu. Powszechny jest równieżpogląd, że powieść historyczna pojawiała się w literaturze chorwackiej zawsze wtedy, gdy zagrożona była chorwacka państwo­

wość27, zaś kwestia chorwackiej niezależności państwowej określana jestmianem „te­

matu obsesyjnego” od czasów prekursoragatunku Augusta Śenoi28. Powieść historyczna zatem niejako„przechowywała ideę państwowości w przestrzenijęzyka”29,podczasgdy ona samapozostawała jedynie wsferze pragnień i dążeńChorwatów.

26 K. Nemec, Tragom tradicije,s. 9.

27 „Podstawowe znaczenie ma kwestia państwowości chorwackiej; jest siłąsprawcządecydującą nie tylkoo ustroju chorwackiej powieści historycznej, lecztakżeosamym jej istnieniu. Przy mniejszych (izro­ zumiałych) zastrzeżeniach możemy mianowicie powiedzieć: powieśćhistoryczna w Chorwacji pojawia się właśnie wtedy, kiedy w rzeczywistości państwowość chorwackazostaje egzystencjalnie zakwestionowana (i z tejprzyczyny grozijej upadek/unicestwienie), lubgdywzłej intencjii z premedytacją zostaje poddana publicznej drwiniei ośmieszona, czyni sięz niej błaznana cudzych dworach lubofiaręwewłasnym kraju”.

N.Fabrio, Śtavljenje Stiva, Zagreb 1977, s. 253.

28 D. Peśorda, Tipologijasuvremenog povijesnog romana, s. 3.

29O idei własnego państwaMatanović piszę:„Ponieważ nie mogła się onazrealizować w rzeczywistości, jejidea przechowywana była w przestrzeni języka”.Zob. J. Matanović,KrstoiLucijan. Rasprave ieseji o povijesnomromanu, Zagreb2003, s. 45.

30 E.Kazaz, Boinjaćki romanXX vijeka,Zagreb-Sarajevo2004.

31 Ibidem, s. 128-129.

Warto też możew tym miejscu powtórzyć za Enverem Kazazem, że nader często powieść historyczna jest nietyle opowieściąo przeszłości, ile ideologiczną projekcją jej obrazu zdominowaną przez kolektywne „my”. Paradoksalnie toprzeszłość, określona przezideologię jako zasadniczą przestrzeńnaszego życia, okazuje się obecnieważniej­

sza od teraźniejszości. Kazaz formułuje te stwierdzenia w pracy o powieści bosznia-ckiej XXwieku30, ale wielokrotnie odwołuje się do określenia „bałkański”, co pozwala wnioskować, że w jego przekonaniu istnieje rozległawspólnota doświadczeń, zwłaszcza wodniesieniudo historii i stosunku do niej. W cytowanymtekście zostają przywołane tak znaczące syntagmy, jak: bałkańska bolestod viśka proslosti,okojoj semało zna (bał­

kańska choroba nadmiaru przeszłości, o której niewiele wiadomo), bałkańska tvornica povijesne łazi (bałkańska fabryka kłamstwa historycznego), na balkanskom krvavom prostoru(w krwawej przestrzeniBałkanów)31, wyraźnie wyznaczające graniceinteresu­

jącej nas przestrzenii jej szczególny charakter,skutkujący wytworzeniem specyficznych form gatunkowych powieści historycznej. Ponownie zatem zyskujemy potwierdzenie ichodmiennegocharakterui konieczności poświęceniaim bacznej uwagi.

114 RE-INKARNACJE NARODU

*

Powieść historyczna w Chorwacji w ciągu niemal półtora stulecia wytworzyła liczne klisze, sytuacje modelowe, które można odnaleźć także w tekstach nowych, gdzie funk­ cjonują na zasadzieodwołańdo znanego schematu czy przetworzeń znaczącego moty­

wu; w ten sposób tworzy się szczególnykod,doskonale zrozumiały dla odbiorców tej formy gatunkowej.

Kreśimir Nemec wskazuje, że z biegiem latnie zmieniała się sama istotapowieści, to znaczy taki sposób ukazywaniaprzeszłości, który pozwala czytelnikowi „przełożyć” niegdysiejszewydarzeniana język jegowłasnej rzeczywistości, jejcodziennychrealiów.

Ten język „historycznychanalogii” zawdzięczająChorwaci trudnej sytuacji politycznej, nieustannym dziejowymkomplikacjom,marzeniomo własnym państwie i desperackim dążeniom do ich urzeczywistnienia. Stąd właśnie znaczenie symbolicznego imagina-rium, mnogość rekwizytów, które w zależności od sytuacji można było odpowiednio wykorzystać32.

32 Zob. S.Coha, Mitologemi i ideologemi ufunkcji kreiranjanacionalnogidentiteta u poeziji Augusta Senoe, maszynopis udostępniony przez Autorkę. Funkcjonowanie elementów dawnych we współczesności zależy też od stanu i dostępności „magazynu”, z którego te elementy można czerpać, nie zawsze był on otwarty.

33 J. Matanović, op.cit., s. 66-73.

34 Mam tu namyśli przede wszystkim gesty prezydenta Tudmana ijego próbywcieleniasię w rolęzna­

nychpostaci historycznych.

35J. Matanović,op.cit.,s. 45.

Stale obecna, nawet wżyciu codziennym, skłonnośćdodoszukiwaniasię tam,gdzie tylko to możliwe, aluzji,związkówihistorycznych scenariuszy sprawiła, że poszukiwa­

nie analogii stałosię zwyczajem, sposobem obcowaniazrzeczywistością. Towarzyszyła temu powszechna świadomość istnieniapodwójnego sensu powieściowejnarracji, wpi­

sanego wintencje nadawcze,a także konieczności ichuwzględnienia w odbiorze.

W pracy Krsto i Lucijan. Raspravei eseji o povijesnom romanu Julijana Matanović wyraża podobny pogląd. Rolę powieści historycznej dostrzega nie tylko w tym, że po­

zwala ona na odnalezieniewspomnianychanalogii pomiędzyodległymi wydarzeniami zdziejównarodowych a tym, co obecnie dzieje się w świecie czytelników, ale i w tym, że wobec żywego przekonania opowtarzalności i podobieństwie biegu wydarzeń po­

zwala przewidziećtakże to, comanastąpić33.

W tym miejscu ponownie narzucają sięprzykładyz lat dziewięćdziesiątych ubiegłe­

gowieku:odczytywanie bieżących faktów w perspektywiewiecznegopowrotu, porów­

nywanie postaci przywódców politycznych do znanych postaci historycznych iwiara w powtarzalność ważnych zdarzeń, co w konsekwencji wiąże się zrytualizacjążycia społecznego3''.

Dlategoteż Matanović konstatuje, iż powieści historyczne nie są pisane jedynie ze względu nasamą przeszłość. „Najczęściej powstają w takim momencie, w którym autor, spoglądając na swąteraźniejszość, rozpoznaje w niej coś, co mabezpośredni związek lub pozwalanaanalogięz czasami minionymi”35.

Tradycyjne narracje oprzeszłości 115

„Terytorium naszej kultury"

Jeszcze innąważną kwestiąjest postrzeganie miejsca, w jakimprzyszłożyć Chorwatom, jako przestrzeni odmiennej,wyróżniającej się natle europejskimwszczególny sposób, co skutkuje także wyjątkowym usytuowaniem powieści historycznej.

...chorwackapowieść historyczna nie może być postrzeganajako zjawisko łączone zjakimkolwiek okresem literaturynarodowej,ponieważze względu na specyfikę terenów, na jakich powstawała, a takżenieustanne impulsyz zewnątrz, ciągłe przeplatanie sięwojny i pokoju,czytelnicywymagali od autorów takich fabuł, które pozwolą im, na zasadzie analogii, poszukać rozwiązań możliwych do zastosowania w ich własnych czasach. Chorwacka powieśćhistoryczna przezdługi czas realizo­ wała ten sam model, nakreślonyw powieściach AugustaŚenoi.Jako taka wymaga własnej odręb­ nej historii, która pozwolispoglądać naniąjakona samoistne zjawisko literackie, posiadająceswą przeszłość (powieść historyczna), teraźniejszość (wariantpowieści „nowohistorycznej”) i swoją przyszłość, którądyktujeobecnasytuacja pożaliteracka36.

36 Ibidem, s. 49.

37Ibidem, s. 42.

3S Ibidem, s.157-158.

Na uwagęzasługujetutaj określenie„zewzględu na specyfikę terenów”, ponieważ powraca ono w innych tekstach i wyrażaważneprzekonanie o istnieniu granicy pomię­ dzy nami, naszymiterenami a innymi. Julijana Matanović (ale przecież nietylko ona) nieustanniepodkreśla odmienność chorwackiego usytuowania w przestrzeni, co znajduje potwierdzeniewe wszystkich jej analizach zaprezentowanych w tomie Krsto i Lucijan.

Dla potwierdzenia przytoczmytutaj kilka przykładów.

Julijana Matanović posługuje się określeniem hrvatski povijesni roman (chorwacka powieśćhistoryczna),bywskazać, że powieść ta nagrunciechorwackimróżni sięod po­

wieścinależących dotego gatunku, leczpowstałych w innych literaturach europejskich.

Ta odmiennośćw największym stopniu dotyczy wieloletniego niezmiennego stosunku auto­

rów,zarówno do historii narodowej, jak ido jej bohaterów, oraz do czytelnika, który te powieści oparte na wydarzeniach zdziejów narodowychprzyjmował jakoliteraturę dostarczającąrozrywki, aleteżjako lekką historycznąlekturę. Żadeninny gatunekpowieściowyniema tylu powodów, by określenieprzynależności narodowej podnieść do ranginiemalterminugatunkowego37.

...w powiedzenie „Historia jest nauczycielką życia” na tych terenach [wyróżn. M.D.] nikt już nie wierzy3’.

Autorka poprzez to ostatnie stwierdzenie, z pozoru zaprzeczające jej tezie onie­ zmienności gatunku (również wielokrotnie powtarzane, ponieważ prowadzi ją ono w kierunku rozważań o nowym typie prozy historycznej), wyraźnie zaznacza, że po­

strzeganie historii ijej roli zmieniło się zwłaszcza w ostatnich latach i nie sposób już określać jej mianem „nauczycielki życia”, aleszczególnie czytelne jest to właśnie tutaj,

„natych terenach”.

Postrzeganie Chorwatów jako grupypołączonejszczególną wrażliwościąi wspólnym doświadczeniem ujawniają także jej zdania mówiące onajnowszej powieści Nedeljka Fabria Triemeron. Zauważmy również, że w cytowanym poniżej passusie Matanović wyróżnia kursywąsłowa svojima (swoim), podczasgdyo innychczytelnikach napisze onima iz Bećai Stockholma (tamtym zWiedniaiSztokholmu):

116 RE-INKARNACJE NARODU

Fabrio przedewszystkim liczy na czytelnika chorwackiego... Tylko nasz czytelnik będzie w stanie przyporządkować wydarzeniom dokładnedaty i ze względu natakie miejscajestem prze­ konana, że to właśniemy zostaliśmy wybrani jakopierwszy krąg odbiorców. A kiedy dojdzie do przekładu powieści, dopiero wtedy potwierdzisięnastawienie autorana swoich (rodzimych) odbiorców.Właśniewtedy tłumacz będzie potrzebował współpracy autora iposzerzenia zakresu odwołań, ponieważtamtymzWiedniai Sztokholmu dla właściwego zrozumieniaopowieści będą potrzebne dokładne wskazówkidotyczące czasu,w jakimrozgrywałysię wydarzenia3.

39 Ibidem, s. 163.

40 W.J. Burszta, Różnorodność i tożsamość. Antropologia jako kulturowa refleksyjność,Poznań 2004, s. 170.

41 Ibidem.

Mamy więc tutaj do czynienia z sytuacjąnazywaniaiumacnianiatożsamości grupo­

wej poprzez wprowadzenie ważnego pojęcia różnicy. Obecne będzieono także winnych tekstach, czy to literackich, czy też krytycznychi publicystycznych. Pomocne w rozwa­

żaniachna temat jegoznaczeniabędąustalenia Wojciecha Burszty:

...tożsamość grupowa wywodzi się z pojęcia różnicy pojawiającej się przy okazji konfrontacji z każdą inną grupą. Aby tożsamość maksymalnie chronić, należy nieustannie różnicępodkreślać, przypominać, ba - wręcz wytwarzaćświadomość jej istnienia. Nie będzie przesadąstwierdzenie, że dzisiaj tożsamościposzukują już wszelkie typyzbiorowości, które odróżniają się kategorialnieod kultury grupy dominującejoraz wzajemnieod siebie.Kryterium takim może się stać - poza religią, ethniei rasą - historia,odmienne pochodzenie narodowe, różnicapłci, fizyczne ispołeczne upo­ śledzenie. Bywa i tak, że grupy odwołujące się wprawdzie doróżnych kryteriów wchodzą z sobą wczasowe lub trwałealianse,by tymsilniej domagać się praw dla siebie - jakoswoista „konfede­ racja różnicy3940.

Jak zauważyliśmy, świadomość istnienia różnicy zostaje winteresującymnas wypad­ ku wywiedziona zkryterium historycznego, co oczywiście nieoznacza, że jest onokry­ terium jedynym. Jest nim także kwestia religii czy pochodzenia, którym przypisuje się ogromne znaczenie, o czymbędziejeszczemowa. Jednakżelektura tekstów literackich iokołoliterackich - zwłaszcza powstałych po roku 1990 - potwierdza,jak intensywnie domaga się artykulacji grupowatożsamość Chorwatów oraz jak silnym impulsem w jej umacnianiu się jest zanurzenie w historii, uwikłaniew nią na różnych wzajemnie prze­

nikających sięplanach, co skutkuje także muzealizacją kultury, niejako zmniejszeniem dystansu pomiędzyprzeszłością a teraźniejszością.

Charakteryzując ten komplekszjawisk, dojrzewanie „nowej” chorwackiej tożsamo­ ści, ponownie powołajmy sięna ustalenia WojciechaBurszty i jego propozycje termi­

nologiczne:

...każda tożsamość kulturowadefiniowana jest poprzez to, co odróżniaod innych tożsamości.

Dziejesię tak,gdyż dlazachowania kulturowej odrębności wyznaczyć trzeba jej granice,których będzie się następnie strzec jako mentalnego „terytoriumnaszej kultury”. Stądmogąbrać się ten­

dencje do poszukiwania form odróżnienia zawszelką cenę, narzucania jednostce obowiązku wy­ rażania tylko iwyłącznietreści, które sprzyjają zwartości grupy.„Inwentarz kultury każdejgrupy etnicznej - styl życia, religiai język,kuchnia, muzyka rytuały - wyznacza granice autentyczności i odrębności41.

Zajmując się wspomnianym „inwentarzem kultury” i „terytorium naszej kultury”, zauważymy,jak bardzo jest on wsytuacji chorwackiej zdeterminowany przezdoświad­ czeniehistoryczneiprzeświadczenieolosiemałego narodu, narodu - ofiary.

Tradycyjne narracje oprzeszłości 117