• Nie Znaleziono Wyników

CNOTY, ETYKA POMOCY I WYKORZYSTYWANIE SIEBIE

W dokumencie 25_Umiejetnosci interpersonalne (Stron 165-168)

General Social Care Council dostarcza przykładów cnót. Między nimi możemy zna-leźć poszanowanie innych osób, ich ochronę zachowanie ich godności, honorowa-nie umów zawartych z innymi i szczerość. Każda z tych cnót opiera się na relacjach pracownika socjalnego z innymi ludźmi, ale także z samym sobą. Etyka cnót wyma-ga komplementarności tego co intra-/interpersonalne i opiera się na przekonaniu, że jeśli cnoty intrapersonalne nie są obecne, to zachowania interpersonalne muszą być w pewnym stopniu upośledzone. Clark (2006) argumentuje w ten sposób kiedy pisze, że „kompetencji zawodowca do wykonywania nawet najbardziej instrumen-talnych zadań, nie można całkowicie odseparować od jego postawy moralnej i oso-bowości, traktowanych jako całość”.

Tego rodzaju myślenie moralne sięga czasów Arystotelesa (384 -322 p.n.e.) i żyjącego wiele wieków później Tomasza z Akwinu (1224 – 1274). Ostatnio wraca ono do mody (patrz m.in. McBeath i Webb 2002, Clark 2006, van Hooft 2006, Banks i Gallagher 2009) i sprawdza się szczególnie w odniesieniu do pracy socjalnej, która wymaga systemu etycznego spójnego z jej esencją. Oznacza to, że etyka powinna brać pod uwagę wyjątkowość, na której zbudowana jest interpersonalna praca socjalna oraz osobowość pracownika socjalnego towarzysząca mu w codziennej pracy i często-kroć wpływająca na jej rezultaty. Tak więc, zachowania etyczne, jakkolwiek oparte na zasadach, wynikają także z osobowości pracownika. W takim modelu, etyczna praktyka zakłada wykorzystanie jaźni, ponieważ w większym lub mniejszym stopniu, zawiera ona etykę. Dlatego właśnie praktyka etyczna powinna brać pod uwagę za-równo emocje pracownika, jak i jego poznanie, a praktykowana może zacząć wyrażać kim i czym dany pracownik jest. To z tego powodu podopieczny może uważać etykę zawodową za element nieodłączny osobowości pracownika. Tak więc, pracownik jest godny szacunku nie tylko z zasady, ale dlatego, że sam w sobie jest osobą budzącą szacunek.

Za powrót etyki cnoty do mainstreamu, odpowiadają głównie prace MacIntyre’a (1985). Etykę pomocy rozwinęły zaś głównie kobiety (Slote, 2001, jest wartym wspomnienia wyjątkiem) i zawiera ona dużo aspektów gender. Gilligan (1993 [1982]) twierdził, że podczas gdy mężczyźni najczęściej dostrzegają moralność w ra-mach autonomicznych osobników reagujących na zewnętrznie stworzone prawa, przepisy i obowiązki, kobiety definiują ją zazwyczaj w kontekście ludzkich relacji [i] oceniają się według swej zdolności do troski(opieki)” (1993: 17). Ten świadomy nacisk na płeć, w ramach etyki pomocy, nadal widoczny jest w literaturze, chociaż ostatnio Noddings tak opisała własne spojrzenie na te sprawy:

Nie spieram się o moralną wyższość czy o pewne „naturalne” atrybuty kobiet, czy-niące je bardziej współczującymi (…) Podstawowym argumentem jest fakt, że osoby bezpośrednio odpowiedzialne za opiekę nad innymi (jeśli o nie także odpowiednio zadbano) prawdopodobnie lepiej rozwiną w sobie moralną orientację, tak dobrze opisaną w etyce pomocy (2002: 28).

Jeśli przyjmiemy to spojrzenie, to stawanie się osobą troskliwą, powinniśmy bardziej łączyć z własnym, wcześniejszym doświadczeniem opieki niż z samą płcią. Oznacza to, że ci, którymi się opiekowano mogą sami stać się osobą zdolną do opieki nad innymi. „Opieka”, sugeruje Held, „obejmuje kreatywną opiekę, która ma miejsce w do-mostwach i placówkach pomocy społecznej/edukacyjnych. Opieka może także kształtować nowe, wiecznie zmieniające się osobowości”. W podobnym tonie Carr (1991, za: Clark, 2006) sugeruje, że cnoty osiągane są przez „tworzenie nawyków”, wywodzą się z edukacji i są kształtowane przez innych.

Dzieci, które zaznały opieki, często stają się dorosłymi zdolnymi do opieki nad innymi, nie prowadzi to jednak do konkluzji, że dzieci, które nie zaznały opieki nie mogą stać się troskliwymi dorosłymi. Wręcz przeciwnie, wiele dowodów wskazuje, iż poprzez refleksję, uczciwość wobec siebie i odwagę osobistą, nawet najbardziej poranione emocjonalnie osoby, mogą użyć swoich ran do uzdrawiania innych osób (Nouwen 1979, Bennet 1987).

Wydaje się też być tak, że osoba działająca w zgodzie z pochodzącymi z zewnątrz zasadami, może je z czasem wchłonąć i zacząć traktować jak własne, czyniąc z nich część charakteru. Punkt ten podsumowuje Scott Smith (2003: 28), który przedstawia-jąc argumenty Arystotelesa i św. Tomasza z Akwinu, pisze, że „ludzie stają się cnotli-wi, cnotliwie działając”. Jest to proces, w którym zewnętrzne zachowanie kształtuje

zmiany osobowości i tak jak komentuje van Hooft (2006: 11) „cnotliwa osoba wyraża to kim jest przez działanie, a działając rozwija się”.

Podsumowując, cnotliwe zachowanie wzmacnia cnotliwą osobowość, i vice versa. Dlatego etyka cnót i etyka opieki są wyrazem praktyki opartej na relacjach, ponie-waż etyka bierze się z wewnątrz, z wykorzystywanej jaźni. Z tego powodu etyka jest autentyczna, przez co rozumiemy, że praktyk jest autorem własnej etyki. To jego lub jej jaźń przekształca się w praktyczną, moralną działalność socjalną. Nie da się zna-leźć lepszego przykładu wykorzystania jaźni. O takim pracowniku socjalnym można powiedzieć raczej, że jest antyopresyjny, niż że działa w antyopresyjny sposób. Etyka cnót i etyka opieki nadają się do wykorzystania w pracy socjalnej opartej na re-lacjach, ale ich główne zastosowanie w wyjątkowych okolicznościach relacyjnych, sprawia że jest bardzo istotnym, by pracownicy socjalni odnosili się także do uniwer-salistycznej tendencji zasad, osiągając równowagę pomiędzy spersonalizowanymi usługami świadczonymi swoim podopiecznym, a szerszym społeczno – prawnym kontekstem praktyki. Przykładowo, zasady wymagają by dobrobyt dziecka był trak-towany priorytetowo. Etyka cnoty działa w zgodzie z tą zasadą, wymagając by pra-cownik socjalny działał w unikalny sposób, potrzebny do odczuwania prawdziwości „nadrzędności” w konkretnych okolicznościach.

Ćwiczenie 1

Twoje życie, cnoty i opieka (do przeprowadzenia samemu i w parach)

To ćwiczenie ma na celu umożliwienie ci zastosowania niektórych tez dotyczących etyki cnót i etyki opieki w praktyce oraz w odniesieniu do twojego własnego życia. Efektem ćwiczenia powinno być:

1. Głębsze zbadanie konkretnych epizodów z Twojego życia, w których znajdowałeś się pod sumienną opieką.

2. Odkrycie epizodów z Twojego życia, w których otaczałeś opieką inne, konkretne osoby i wziąłeś sobie ich interesy do serca.

3. Próba nazwania cnót obecnych w tych relacjach.

4. Zwiększenie własnej świadomości siebie jako osoby zdolnej lub potencjalnie zdolnej do bycia cnotliwym we własnych relacjach – zarówno osobistych, jak i zawodowych.

Ci, którzy sumiennie dbają o innych, nie dążą do zaspokojenia przede wszystkim własnych interesów; ich interesy są nieodłączne od interesów osób znajdują-cych się pod ich opieką. Nie działają także dla ogólnie pojętego dobra ludzkości; dążą do zachowania i promowania faktycznych ludzkich relacji między nimi, a konkretnymi osobami. (Held 2006: 540)

Identyfikacja wydarzenia życiowego, w którym doświadczyłeś cnoty

W dokumencie 25_Umiejetnosci interpersonalne (Stron 165-168)