• Nie Znaleziono Wyników

Grupy wykluczone i narażone na wykluczenie

Zjawisko wykluczenia społecznego

2.5. Grupy wykluczone i narażone na wykluczenie

Partycypację według P. Starosty i M. Frykowskiego można rozumieć dwojako. Po pierwsze, jako udział jednostki w czymś lub jej przynależność do jakiejś grupy – bycie częścią odrębnej całości społecznej. Taki udział wiąże się z określonymi zasadami i wymogami uczestnictwa, dzięki którym jednostka może korzystać z zasobów grupy zgodnie z wolą grupy. Po drugie, partycypacja może być ro‑

zumiana jako zbiór świadomych działań jednostki lub grupy, mających na celu nie tylko korzystanie z zasobów, ale też ich pomnażanie (za: K. Marzec ‑Holka, 2009, s. 95).

Przedstawione przyczyny czy czynniki wykluczenia społecznego nakładają się na jego symptomy czy objawy. Ważne z punktu widzenia niniejszej pracy jest to, że kategoria niepełnosprawności jest jednym z wielu czynników, które determi‑

nują jednak złą sytuację społeczną jednostek. Stan zdrowia i sprawności będzie zatem ważnym kryterium w doborze grupy badawczej.

2.5. Grupy wykluczone i narażone na wykluczenie

Nie ma chyba miejsca na świecie, gdzie nie ma osób wykluczonych, zmargi‑

nalizowanych, odciętych od przywilejów i praw. Wobec wcześniejszych rozważań i przywołań najważniejszych czynników determinujących powstanie omawianych zjawisk można stwierdzić, że są kategorie osób – całe grupy, które ze względu na pewne okoliczności, cechy będą bardziej lub mniej narażone na ekskluzję spo‑

łeczną. „Osoby odrzucane i nieakceptowane poprzez swoje zachowanie i trudnoś‑

ci ujawniają główne problemy społeczne epoki i społeczeństwa” (D. Raś, 2000b, s. 148). Jest to bardzo ważne i głębokie zdanie, które odkrywa sens ekskluzji.

Większość społeczeństwa dąży do harmonii i stabilności, kiedy więc pojawiają się problemy z osiągnięciem ogólnego, akceptowalnego i satysfakcjonującego stan‑

dardu życia, budzi to lęk. W konsekwencji „palącym” problemem jest sam fakt występowania niepożądanych zachowań, poglądów, trudności, a co za tym idzie – poczucie społecznego i moralnego kosztu funkcjonowania tych osób w społe‑

czeństwie. Z jednej strony są one z różnych przyczyn alienowane i marginalizo‑

wane, z drugiej – we współczesnych cywilizowanych społeczeństwach to państwo ponosi za nie odpowiedzialność (w zależności od przyjętej myśli politycznej ma ona różny wymiar).

Można stwierdzić, że stereotypowo postrzega się osoby wykluczone jako ta‑

kie, które są niezaradne społecznie, nie potrafią zadbać o własne interesy, są słabo zmotywowane, brak im aspiracji i możliwości. Najczęściej same są „winne” swojej sytuacji społecznej, np. ze względu na zachowania patologiczne, ryzykowne, pa‑

sożytnicze (por. U. Klajmon ‑Lech, 2011, s. 288). Jest to zgodne z wcześniejszy‑

mi rozważaniami – społeczeństwo oczekuje wzajemności zysków, a jeśli ich nie otrzymuje, tworzy mechanizmy zbędności bądź w sposób obojętny odnosi się do nierokujących członków wspólnoty.

Kto obecnie w świetle koncepcji, definicji i badań jest wykluczony społecz‑

nie lub narażony na wykluczenie? Istnieje kilka zestawień, począwszy od wska‑

zań przywoływanej już H. Silver (1994), która jako kryterium doboru przy‑

jęła niekorzystną (upośledzoną) sytuację społeczną poszczególnych grup (za:

R. Szarfenberg, 2006, s. 38). Kolejne kategorie zostały przedstawione w pol‑

skiej Narodowej Strategii Integracji Społecznej oraz w Ustawie o zatrudnieniu so‑

cjalnym i spółdzielniach socjalnych. Zestawienie tych kategorii zaprezentowano w tabeli 4. Wykaz H. Silver jest bardzo szczegółowy i zawiera właściwie wszelkie możliwe zjawiska patologii społecznej i indywidualnej. W Ustawie o zatrudnie‑

niu socjalnym nie ma wskazanej w innych opracowaniach kategorii osób niepeł‑

nosprawnych, mimo że działania w niej określone skierowane są również do tych osób. Ponadto, w naszym kraju zakłada się, że niektóre grupy są tylko bardziej podatne na wykluczenie społeczne, a niektóre zagrożone nim.

Tabela 4. Zestawienie kategorii osób zagrożonych wykluczeniem społecznym i podatnych na nie Hilary Silver

zatrudnieni w niepewnych wa‑

runkach i na miejscach pracy niewymagających kwalifikacji nisko opłacani i ubodzy

chłopi bez ziemi

osoby bez kwalifikacji, analfa‑

beci

umysłowo i fizycznie upośledze‑

ni i niesprawni

uzależnieni od substancji psy‑

choaktywnych przestępcy, więźniowie

samotni rodzice

wykorzystywane dzieci, wyra‑

stające w problemowych rodzi‑

nach

rasowe, religijne, językowe i et‑

niczne mniejszości

pozbawieni praw obywatelskich

odbiorcy pomocy społecznej

Grupy podatne na wykluczenie społeczne:

dzieci i młodzież ze środowisk

zaniedbanych

dzieci wychowujące się poza

rodziną

kobiety samotnie wychowujące

dzieci

kobiety pozostające poza ryn‑

kiem pracy

ofiary patologii życia rodzinne‑

go

osoby o niskich kwalifikacjach

osoby bezrobotne

żyjący w bardzo trudnych wa‑

runkach mieszkaniowych niepełnosprawni i chronicznie

chorzy

55

2.5. Grupy wykluczone i narażone na wykluczenie

potrzebujący, ale nieuprawnieni

do pomocy społecznej mieszkańcy budynków nadają‑

cych się do generalnego remon‑

tu lub wyburzenia

mieszkający w złym sąsiedztwie

osoby, których poziom kon‑

sumpcji jest niższy od potrzeb‑

nego do przetrwania

społecznie izolowani, bez przy‑

jaciół i rodziny

Grupy poważnie zagrożone wy‑

kluczeniem społecznym w Polsce w latach 1996–2003:

dzieci i młodzież wypadające

z systemu szkolnego długookresowo bezrobotni

opuszczający więzienia

niektóre kategorie ludności

wiejskiej: pracownicy byłych PGR ‑ów, chłopi nieprodukujący

imigranci utrzymujący się z pra‑

cy nielegalnej

osoby należące do romskiej

mniejszości etnicznej

Opracowanie własne na podstawie: Narodowej Strategii Integracji Społecznej (2003), Ustawy o zatrudnieniu so‑

cjalnym (2003), Ustawy o spółdzielniach socjalnych (2006), R. Szarfenberg, 2006, s. 38–39.

Z badań przeprowadzonych przez CBOS w 2007 r., dotyczących obszarów wykluczenia, wynika, że Polacy jako osoby najbardziej narażone na wykluczenie postrzegają kolejno: bezrobotnych, biednych, bezdomnych, emerytów, rencistów, niepełnosprawnych i inwalidów oraz osoby niewykształcone. Zasadniczo wyniki tożsame są z przełożeniem cech i właściwości niekorzystnych zjawisk i proble‑

mów na jednostki nimi dotknięte. Z tą jednak różnicą, że zamiast o kategorii np. osób starszych respondenci w tym badaniu wskazują na odbiorców świad‑

czeń emerytalno ‑rentowych. To z kolei może dowodzić świadomości problemów dotyczących ich niskich dochodów i świadczeń, a w związku z tym mniejszych możliwości egzystencji i konsumpcji.

W kontekście niniejszych rozważań w centrum zainteresowania oczywiście są osoby przewlekle chore, niepełnosprawne oraz chore psychicznie. To kryterium medyczne jest podstawą określenia ograniczeń jednostki i stanowi główne źródło problemów zdrowotnych. W dalszej kolejności powstaje ograniczenie sprawno‑

ści. Jak twierdzi T. Kowalak, to „upośledzeni przez naturę i środowisko tworzą grupę marginalną, ponadto istnieje silny związek pomiędzy niepełnosprawnością a takimi zjawiskami, jak bezrobocie, dyskryminacja” (1998, s. 143–145).

Warto też w tym miejscu powołać się na rozważania B. Witosz nad dyskur‑

sem wykluczenia społecznego i dyskursem wykluczonych. Autorka ukazuje różne konteksty dyskursu z udziałem różnych kategorii grup osób, określanych bądź

jako Obcy, bądź jako Inni. Obecnie dostrzega się duże zróżnicowanie między podejściem do Obcego – potencjalnego wroga, a Innego – który jest innym człon‑

kiem wspólnoty (ale ma z nią pewne cechy tożsame) (por. B. Witosz, 2010, s. 20). Kategoria osób niepełnosprawnych będzie zatem należała do tych Innych w lokalnych wspólnotach, nie zaś do Obcych. Oczywiście jest to etykieta warun‑

kująca pewne konkretne relacje, ale niedyskredytująca tolerancji wobec inności.

Ponadto, jak wskazuje J. Konarska, znaczenie słowa „inny” nie niesie za sobą ładunku pejoratywnego, ale jednak budzi zazwyczaj lęk przed czymś odmien‑

nym. To zaś w odniesieniu do osób innych ze względu na niepełnosprawność wiąże się z ich stygmatyzowaniem, a następnie z kształtowaniem się wobec za‑

etykietowanej grupy negatywnych postaw (por. J. Konarska, 2008, s. 134–135).

Zjawisko to zostanie omówione szerzej w kolejnym rozdziale tej pracy.

Należy także pamiętać, że pozostawanie na uboczu głównego nurtu, bycie poza społeczeństwem (na jego marginesie) może być kwestią wyboru. Nie doty‑

czy to oczywiście samego faktu np. posiadania orzeczenia o niepełnosprawności, tylko sytuacji przyjęcia innych niż społecznie oczekiwane celów życiowych i osią‑

gania ich wedle innych zasad (niekoniecznie szkodzących społeczeństwu) (por.

A. Krause, 2009, s. 10–11).

Biorąc pod uwagę kategorię pojęciową tożsamości, która może budować prze‑

strzeń dla zaistnienia zjawisk automarginalizacji i samowykluczenia, należy wy‑

różnić ją jako czynnik wewnętrznie sterujący. Dzieje się tak wtedy, gdy jednost‑

ka przyjmuje jako prawomocną i uwewnętrznia swoją marginalną pozycję. Tak skonstruowana tożsamość, w którą wpisana jest własna opresja, daje podstawę doświadczenia wykluczania jako przeżywania swojej egzystencji (J. Rzeźnicka‑

‑Krupa, 2009a, s. 21). Osoby niepełnosprawne, zwłaszcza te od urodzenia, często identyfikują się z główną przyczyną niepełnosprawności, budując tym samym specyficzną tożsamość. Inne poddają się społecznie nałożonej roli chorego – nie‑

pełnosprawnego.

Podsumowując – obiektywne i subiektywne odczuwanie wykluczenia społecz‑

nego odnosi się też do świadomości własnej partycypacji społecznej. Jednostki i ich rodziny dostosowują się do panujących warunków egzystencji, czasem za‑

tracając zdolność odniesienia do innych grup lub takiej zdolności nie mając. Nie czują się w związku z tym na marginesie życia społecznego, negatywne odczucia własnej sytuacji nie są takie oczywiste. Ponieważ niektórzy nie odczuwają dotkli‑

wych patologii, nie utożsamiają się z potocznie rozumianym „marginesem”, cho‑

ciaż poziom partycypacji jest niesatysfakcjonujący (por. B. Grabowska, 2011, s. 70). Osoby i grupy zagrożone, borykające się z różnorakimi problemami, które są bądź przyczyną, bądź skutkiem wykluczania z wiodącego nurtu (modelu) ży‑

cia, często nie zdają sobie sprawy ze swej sytuacji. Proces lub stan może być przez nich nieuświadomiony, natomiast konsekwencje będą dystansować ich od pozio‑

mu funkcjonowania innych grup czy też klas społecznych. Wykluczenie społecz‑

ne jest wobec tego syndromem niekorzystnych zjawisk społecznych, ekonomicz‑

57

2.6. Przegląd dotychczasowych badań i stanowisk wobec wykluczenia społecznego…

nych, politycznych i sytuacji kryzysowych, będących skutkiem zróżnicowanych determinantów. Siła czynników wykluczających wobec indywidualnych predys‑

pozycji jednostki do ich przezwyciężenia (czasem ze wsparciem instytucjonal‑

nym i pozainstytucjonalnym) wyznacza dynamikę tego procesu i jego kierunek.

Tak złożony problem wymaga od badacza wielostronnego podejścia, rozważenia chociaż dwóch perspektyw poznawczych danej sytuacji.

Z. Bauman zauważa, że współcześnie wykluczenie i bieda niekoniecznie mu‑

szą iść w parze z żądaniami emancypacyjnymi ludzi gorzej sytuowanych. Zwłasz‑

cza gdy nie obserwuje się związku pomiędzy wzrostem obiektywnego ubóstwa, wykluczenia a podejmowaniem grupowej współpracy w celu samostanowienia i samozarządzania zainteresowanych (za: P. Żuk, 2010, s. 48).

Można przyjąć również tezę U. Becka, że jednostką, w którą są skierowane wykluczające zjawiska, nie jest już grupa, klasa, warstwa, lecz „jednostka rynko‑

wa”, która posiada charakterystyczne cechy (uwarunkowania) (za: P. Żuk, 2010, s. 50). Takie ujęcie zwraca uwagę przede wszystkim na wykluczenie z konsumpcji i niektórych (płatnych) usług. Przy niskich dochodach, świadczeniach lub też wysokich kosztach niepełnosprawności udział w konsumpcji będzie niski.

2.6. Przegląd dotychczasowych badań i stanowisk