• Nie Znaleziono Wyników

187Historia rodu Tiele-Wincklerów stała się zwłaszcza po 2010 roku tematem wielu debat

i spotkań, podczas których szczególne zainteresowanie wzbudzają fundacje Matki Ewy. We wrześniu 2010 roku Stowarzyszenie Kobiet Nieobojętnych, we współpracy z Parafią Ewan-gelicko-Augsburską w Miechowicach, zorganizowała wieczór poświęcony działalności Evy Winckler, wraz ze zwiedzaniem ufundowanych przez nią na terenie Miechowic ośrodków pomocy83. W związku z ogromnym zainteresowaniem, drugie tego typu wydarzenie odbyło się już miesiąc później84. Odbywały się tam także plenery fotograficzne85, a także festyny, których celem było przybliżenie mieszkańcom miasta działalności charytatywnej Matki Ewy86. W 2012 roku utworzono nawet Zespół Przyrodniczo-Krajobrazowy „Miechowicka Ostoja Leśna”, liczący około 305 hektarów, ulokowany między Bytomiem i Zabrzem, którego atrak-cjami są lokacje Evy von Tiele-Winckler87. W 2012 roku Urząd Miejski w Bytomiu ustanowił nagrodę za naśladowanie działań charytatywnych Matki Ewy. W pierwszej edycji nagroda została przyznana diakonisie Marcie Grudke, a już kilka miesięcy później Hanna Paszko wy-dała publikację przeznaczoną dla kilkuletnich dzieci pt.: Historia o prawdziwej księżniczce, traktująca ponownie o założycielce „Ostoi Pokoju”88. Większe zainteresowanie rodem von Tiele-Wincklerów w ostatnich latach, czego przejawem są coraz częstsze artykuły i publi-kacje, organizowane spotkania i wystawy, nie rozwiązuje jednak kwestii ruin pałacowych, które ciągle pozostają „miejskim tabu”. W wyniku braku funduszy na jakiekolwiek działania remontowo-konserwujące Urząd Miejski w Bytomiu, na czele z kierownikiem Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków w Bytomiu, Dominiką Kściuczyk podjął decyzję o wykonaniu inwen-taryzacji pałacu w formie makiety 3D, która udostępniona została na stronie urzędu89. Stan ruin wciąż jednak zagraża życiu osób, które chciałyby zwiedzić pałac. Być może jedynym sposobem na uchronienie pałacu przed całkowitym zniszczeniem jest Społeczny Komitet

83 http://www.bytom.pl/pl/10/1282136131/4 [dostęp: 17.05.2013 r.]. 84 http://www.bytom.pl/pl/10/1284635865/4 [dostęp: 17.05.2013 r.]. 85 http://www.bytom.pl/pl/10/1312835091/4 [dostęp: 17.05.2013 r.]. 86 http://www.bytom.pl/pl/10/1340010723/4 [dostęp: 17.05.2013 r.]. 87 http://zyciebytomskie.pl/index.php/ZB/arch_art/na-ciekach-ostoi-pokoju [dostęp: 17.05.2013 r.]. 88 http://zyciebytomskie.pl/index.php/ZB/arch_art/historia-o-prawdziwej-ksiniczce [dostęp: 17.05.2013 r.]. 89 http://sitplan.um.bytom.pl/ibidp/index.php?IdStr=1359547644 [dostęp: 17.05.2013 r.].

188

Ochrony Zabytków, o którym „Życie Bytomskie” pisało już w latach 90. XX wieku za sprawą Stanisława Pietrusy, a w 2008 roku ponownie postulował o to Jan Drabina. Pisze on:

Niezrealizowana idea Pietrusy i Drabiny pogłębia stale proces niszczenia nie tylko pałacu miechowickiego, ale również innych obiektów, które jeszcze na skutek zniszczeń wojennych lub współczesnych, spowodowanych wydobyciem kopalnianym, ulegają permanentnej de-wastacji. Jeszcze w maju 2013 roku rozpoczęto akcję „Ratujmy pałac Matki Ewy”, przepro-wadzoną przez miechowickie stowarzyszenia, „Dziennik Zachodni” i portal „bytomski.pl”. Ma ona na celu zgromadzenie od czytelników dużej ilości zdjęć wspaniałej niegdyś rezydencji i zorganizowania wystawy tychże fotografii91. Jednakże wciąż sprawa spuścizny Tiele-Wic-klerów pozostaje w zawieszeniu; rozpadają się pozostałości po ich wspaniałej rezydencji, niszczeje park w stylu angielskim, do którego sprowadzano z zagranicy egzotyczne gatunki roślin, wciąż nie wiadomo co stało się z rzeźbą Kalidego, która była częścią założenia, wszyst-kie niemal fundacje Matki Ewy uległy tak wielkim zniszczeniom, że prace remontowe wkrótce zamienią się w rekonstrukcję całych obiektów.

90 http://2012.zyciebytomskie.pl/artykul.php?id=996&glowny=0 [dostęp: 17.05.2013 r.].

91 http://bytom.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1853426,bytom-ratujmy-palac-matki-ewy-zabytek-ginie -w-oczach,id,t.html [dostęp: 17.05.2013 r.].

[S]próbuję tu naszkicować „oblicze” owego Komitetu. Składałby się on z kilku-nastu, a najwyżej kilkudziesięciu osób (w znacznie większym Krakowie liczy on 121 członków). Organem ustawodawczym byłoby plenum, a wykonawczym – zarząd z przewodniczącym na czele. Do jego zadań należałyby: przygotowy-wanie u progu każdego roku kalendarzowego dokładnego planu rewaloryzacji poszczególnych obiektów zabytkowych na najbliższe 12 miesięcy, gromadzenie funduszy na rewaloryzację, rozdysponowanie środków na każdy konkretny za-bytek, a także przeprowadzanie przetargów, kontrola wykonywanych prac oraz składanie rocznego sprawozdania merytorycznego i finansowego po zakończe-niu roku90.

189

Bibliografia

!B)3-B:%G', Miechowice. W: Z dziejów dzielnic Bytomia. Red. &$"F0)"%G' Bytom 1991. !B)3-B:%G', Miechowice. W: Zabytki Bytomia. Red. &$"F0)"%G' Bytom 1988.

&$"F0)"%G', Bytom w dawnej fotografii. Bytom 2011.

Dybeł T., Hebliński J., Historia Miechowic i kronika kopalni „Miechowice”. Bytom 1988. Hałaś M., Bytom magiczny. Wspominki. Bytom 2006.

Kłos L., Wieczorek E., Miechowice. Rowerem przez dzieje. Bytom 2005

6B-0)"%=', Pałace i rezydencje. W: Sztuka Górnego Śląska od średniowiecza do końca XX w. Red. ,4BV#3*"%>'& Katowice 2004.

Pastucha R., Matka Ewa. Katowice 1998.

T)B34%!', Górnośląski Leksykon Biograficzny. Katowice 2006.

T-3-#34%!', Srebrne Miasto, czyli Bytomskie legendy i podania. Bytom 2000.

T-#I3-K*%M'O%T-82$3%G', Luteranie w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym : Bytom, Miechowice, Gliwice, Zabrze,

Biskupice, Chorzów, Świętochłowice, Wirek, Lipiny, Katowice, Mysłowice, Szopienice, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec. Katowice 1995. „Życie Bytomskie” 1961, nr 22 (235). „Życie Bytomskie” 1968, nr 25 (603). „Życie Bytomskie” 1974, nr 22 (939). „Życie Bytomskie” 1974, nr 25 (942). „Życie Bytomskie” 1979, nr 16 (1168). „Życie Bytomskie” 1979, nr 21(1172). „Życie Bytomskie” 1980, nr 42 (1244). „Życie Bytomskie” 1982, nr 26 (1325). „Życie Bytomskie” 1982, nr 28 (1421). „Życie Bytomskie” 1982, nr 29 (1328). „Życie Bytomskie” 1984, nr 7 (1400). „Życie Bytomskie” 1989, nr 43 (1693). „Życie Bytomskie” 1990, nr 15 (1718). „Życie Bytomskie” 1990, nr 44 (1747).

190

„Życie Bytomskie” 1991, nr 6 (1765). „Życie Bytomskie” 1996, nr 36 (2049). „Życie Bytomskie” 1996, nr 41 (2054). „Życie Bytomskie” 1997, nr 8 (2074). „Życie Bytomskie” 1998, nr 50 (2168). „Życie Bytomskie” 1998, nr 7 (2125). „Życie Bytomskie” 2001, nr 7 (2335). „Życie Bytomskie” 2001, nr 47 (2322). „Życie Bytomskie” 2003, nr 21 (2401). „Życie Bytomskie” 2003, nr 31 (2411). „Życie Bytomskie” 2004, nr 14 (2444). „Życie Bytomskie” 2004, nr 33 (2463). Abstrakt

Artykuł ma na celu prześledzenie historycznych i kulturowych uwarunkowań związanych z pałacem w Miecho-wicach. Przede wszystkim zaś uzależnienie rozwoju gminy od tamtejszej arystokracji oraz ich działalności na korzyść miejscowej ludności. Zważywszy na fakt, iż potomkowie miechowickich właścicieli pałacu zmuszeni byli po wojnie opuścić Śląsk, który trafił do Polski, cała posiadłość zaczęła popadać w ruinę. Ponadto fakt, iż zarówno radzieccy, jak i polscy żołnierze uczestniczyli w dewastacji pałacu sprawił, że na niemal pięćdziesiąt lat zaprzesta-no nawet wspominania o Tiele-Wincklerach. Doprowadziło to do sytuacji, w której prasa, pod jarzmem sowieckiej cenzury, opisująca rozwój „nowych” Miechowic, próbowała wykreować powstanie dzielnicy nowoczesnej, której historia zaczęła się dopiero po 1945 r. Zasadnym więc wydaje się w tej sytuacji prześledzenie informacji w prasie oraz publicystyce, by wyznaczyć punkt, od którego znów otwarcie zaczęto poruszać kwestię „starych” Miechowic i działalność tamtejszych fundatorów.

191

Powiązane dokumenty