• Nie Znaleziono Wyników

Historiografi a i legenda

w pomorskich Osiekach

1. Osieki wśród sanktuariów eucharystycznych

1.1. Historiografi a i legenda

Trzeba jasno powiedzieć, że poszukiwanie źródeł i ich opracowań napotyka na poważne utrudnienia, gdyż brak dotąd wiarygodnego po-świadczenia w archiwach Kościoła na Pomorzu (Kamień i Greifswald).

Wartościowym opracowaniem monografi cznym dla historii kościoła na wszystkich etapach jego konfesyjnych przemian jest kronika parafi i ewangelickiej Walthera Huebnera7. Autor ten odwołuje się do licznych świadectw kronikarskich epoki reformacji, lecz nie zna żadnych doku-mentów wcześniejszych. Mimo to warto zapoznać się z materiałem ze-branym przez Huebnera. Chronologia kościoła w Osiekach zestawio-na według dokumentów zzestawio-najdujących się do czasów ostatniej wojny w osieckim archiwum zawiera szereg istotnych danych.

1214 – norbertanie na Górze Chełmskiej.

1248 – Świętopełk gdański sprowadza z Dargunia cystersów do Buko-wa (przybyBuko-wają 1252).

1278 – tereny opactwa Bukowo sięgają do Rzepkowa (par. ewang.

Iwięcino).

1278 – bp kamieński Herman von Gleichen funduje klasztor cysterek w Koszalinie.

1287 – Schwartebartus/ Bartus Niger/ (+ około 1300) – rycerz protopla-sta rodu Bulgrinów z Białogórzyna k. Białogardu – daruje siostrom w Ko-szalinie i opactwu w Bukowie grunta kościelne; jego synowie Andrzej i Paweł – właścicielami Rzepkowa i Kleszczy (?).

Około 1330 – ród Święców posiada całe wybrzeże jez. Jamno i gród obronny-celny nad brzegami (Osieki?).

1336 – wzmianka o „wsi kościelnej” (siedziba parafi i?) Osieki w do-kumentach opactwa Bukowo (ród Bulgrinów związany z opactwem od 1359); należą wsie Kleszcze, Łazy, Czajcze, Rzepkowo.

Około 1350 – budowa „ośmiobocznej” kaplicy pod wpływem cy-stersów (?), po przebudowach – prezbiterium kościoła (za L. Boet-tgerem).

1398 – wizytacja bpa Mikołaja von Bork z Kamienia (1398–1410) i cud eucharystyczny8.

XIV w. – najstarszy dzwon w Osiekach.

Około 1400 – rozbudowa kościoła o nawę i wieżę (liczba kamieni młyńskich w wieży odpowiada wsiom w parafi i i młynom: Osieki/Rzep-kowo, Kleszcze, Skibno/Sucha-Kiełzno); wieża do wysokości kamieni mł.

7 W. Huebner, Chronik der Kirchengemeinde…, dz. cyt.

8 Por. D. Cramer, Grosses Pommrisches Kirchenchronicon, 1628, Buch II, Kap. 32, s. 78.

pierwotnie murowana i nadbudowana konstrukcją ryglową i następnie wykończona lepszym murem gotyckim.

1415 – Paweł Bulgrin za bratobójstwo pielgrzymuje do Composteli.

1535 – ordynacja kościelna J. Bugenhagena na Pomorzu zaprowadza reformację Lutra.

1562/3 – nowa ambona w kościele.

Około 1570 – kronika Kosmusa z Simmern: świadectwo o wizytacji Piotra Edelinga (1575) i poświadczenie tradycji pielgrzymkowej i cudu eucharystycznego.

1573 – konfesjonał i ława dla kościelnego.

1616 – fundacja renesansowego ołtarza przez Barbarę Bulgrin i Wol-fa Podewilsa (inskrypcja dedykacyjna na Wol-fasadzie ołtarza – nad grupą ukrzyżowania).

1617 – najmniejszy dzwon na wieży (ufundowany w stulecie refor-macji).

1618–1648 – wojna trzydziestoletnia.

1643 – przygotowania do remontu kościoła (pastor Joachim Stuevaeus).

1662 – dzwon „Veni cum pace”.

1663 – zakup pierwszego zegara wieżowego (okno i haki od południo-wej strony wieży).

1672 – fundacja ambony przez Hansa-Georga Belowa z Kleszczy (wy-konał stolarz i snycerz z Darłowa), początkowo niemalowanej i polichro-mowanej w 1701 przez malarza z Koszalina – Lorenza Bissena (razem z ołtarzem i chrzcielnicą) z mosiężną misą/1587; inskrypcje na ambonie por. s. 76; chronostychon daje datę 1656, różną od fundacji; na posadzce – kamienne epitafi um H.G. Belowa z 1672.

XVII – chórek patronacki (Patronatsstand) w południowej nawie.

1669–1682 – past. Laurentius Doering – intensywne prace przy koście-le – „prawie wszystko odnowione” (m.in. odnowa przedsionka=wiatroła-pu – Leichhaus/Likchus = Windfang – od południa, jego fundamenty jeszcze widoczne około 1930 [nie jest to krypta lub kaplica przedpogrzebowa, obiitorium; nazwa od Licht, a nie od Leiche], kosztowne wydatki na sto-larza/cieślę wskazują, że może chodzić o konstrukcję ryglową; s. 63–64);

wnętrze otynkowane i pobielone, drewniane elementy nowo odmalowa-ne, wykonano nowe okucia i zawiasy drzwi, naprawiono fragmenty mu-rów, wykonane Ausmalungen (malowidła, polichromie?), nowe gonty na wieży i dachówki na kościele położone, płytki położone ceramiczne na posadzce nawy.

1683 – rachunek w archiwum parafi i o przerobieniu starego taber-nakulum (Sakramentshaeuschen) na świecznik ołtarzowy (obecny jeszcze

w świątyni około 1930); wieża pokryta gontem, nowy sufi t w nawie, wnę-trze otynkowane i pomalowane; cmentarz przykościelny otoczony mu-rem kamiennym z dwoma bramkami, jak w Iwięcinie (na plebanię i do szkoły); powiększony na zachód w 1850 (przeniesienie muru kamienne-go na zachód) i dalej w 1904.

1711 – zamurowanie drzwi północnych („potrzebne dawniej dla kato-lickich procesji”); rozbudowa ławek dla kobiet do ścian i pod chórem dla młodzieży.

1712 – płyta epitafi jna past. Laurentiusa Doeringa i jego żony Marii zd. Belichius (córki pastora z Iwięcina).

1673, 1722, 1731 – fundacja żyrandoli mosiężnych w nawie.

1821 – „Ballada o cudzie w Osiekach” (Jan Ernest Benno, Koszalin).

1842 – budowa grobli Hildebranda przez bagna k. Skwierzynki (droga do Koszalina).

1846 – wielkie prace na wieży – naprawa szczytu wieży z metalowymi elementami: pozłota kuli z dokumentami, gwiazda i chorągiewka – kogut (Wett erhahn); w kuli: miedziana tablica komemoracyjna, pismo dziękczynne J. M. Pompluna o losach majątku osieckiego z 1819 r., lista pastorów po refor-macji i parafi alnych nauczycieli, liczba mieszkańców: Osieki – 379, Rzepko-wo – 234, Kleszcze – 191, Łazy – 117 (razem – 921), ceny produktów rolnych.

1850 – poszerzenie cmentarza w stronę na zachód od wieży.

1851 (9 czerwca) – piorun uderza w wieżę i niszczy szczytową dekora-cję i poszycie gontowe, powoduje pożar i zniszczenia murów we wnętrzu wieży od str. nawy w zach. elewacji wewnętrznej.

1865 – większe prace remontowe: gonty na wieży, przebudowa dla ob-niżenia dachu i nowe dachówki na dachu (wieżyczki narożne?), naprawy więźby wieży i mocowania dzwonów, prezbiterium i ambona przemalo-wane, od północy 2 stopy ziemi wywiezione, malowanie ławek i zakrystii („farba dębowa” – mazerunek), podłoga ceramiczna, tynki wewnętrzne poprawione; usunięcie od północy prezbiterium kaplicy grobowej Bul-grinów [zamurowany portal w ścianie 2 przęsła] oraz przedsionka od południa naprzeciw chórku patronackiego; sprzedaż herbów rodowych Bulgrinów z empory bocznej.

1917 – dzwony zarekwirowane i przetopione.

1904 – poszerzenie cmentarza do brzegów jeziora.

1928 – miecz – pomnik/mauzoleum rodu Hildebrandów i parafi an po-ległych/zaginionych w I wojnie światowej na nowym cmentarzu.

Najstarszym znanym świadectwem o cudzie eucharystycznym w Osiekach są raporty wizytacyjne z pierwszej po wprowadzeniu

re-formacji wizytacji, przechowane w Kronice Kosmusa z Simmern9. Pe-trus Edeling jako wizytator kościelny w 1575 r., który odwiedził parafi ę w Osiekach, tak raportował o tradycji sławnego wydarzenia. „Od najstar-szych parafi an usłyszał wówczas przekazywaną ustnie historię «Krwa-wiącej Hostii». Zdarzyło się to ok. 1400 r. w okręgu Kammin, we wsi Osie-ki przynależącej do Bulgrinów. W czasie Mszy św. do Stołu PańsOsie-kiego uklękły obok siebie Jaśnie Pani i kobieta, która była żoną pastucha świń.

Kapłan, idąc, kolejno podawał Hostię; najpierw owej kobiecie. Oburzo-na tym szlachcianka tak mocno ją pchnęła, że potrącono kapłaOburzo-na, a Ho-stia upadła do kolan klęczącej kobiety. Kapłan, «cum summa reverentia»

(z najwyższą czcią) podniósł Sakrament i zauważył na niej krew. Cofnął się i przeniósł Hostię do tabernakulum. Zgromadzeni w kościele wierni byli poruszeni tym, co się wydarzyło. Szlachcianka zaś, chcąc przebłagać Boga, postanowiła jako pokutę odbyć pielgrzymkę do Rzymu. Niestety, w drodze zmarła”.

O wydarzeniu tym znajdujemy w kronice Daniela Kramera szer-szą informację. Otóż owym duchownym był biskup kamieński Miko-łaj Bock z Schieff enburga (Schippenbeil, Sępopole k. Bartoszyc)10, który jako zakonnik krzyżacki (prokurator zakonu w Rzymie) został w 1390 r.

biskupem chełmińskim, a następnie 15 października 1398 r. został prze-niesiony do Kamienia, gdzie działał do 1410 r. (w 1409 r. był legatem papieskim – oblacjonariuszem w Polsce). Stąd jeszcze w październi-ku 1398 r. udał się z wizytacją do Koszalina i w jego okolice. Można domniemywać, że to są ramy chronologiczne cudownego wydarzenia w Osiekach. On sam celebrował Mszę św. w kaplicy grodowej Bulgri-nów i był uczestnikiem przedziwnego zdarzenia oraz wysłał na pokut-ną pielgrzymkę szlachciankę osiecką. Biskup miał ustanowić doroczpokut-ną pielgrzymkę ku czci krwawiącej Hostii na uroczystość Bożego Ciała, która z roku na rok przyciągała coraz liczniejsze rzesze pobożnych pątników, co pociągało konieczność rozbudowy osieckiej świątyni.

W kronice Kramera obok historycznych informacji znajduje się cały sze-reg ostrych antykatolickich komentarzy dotyczących przesądów „pa-pistowskiej tłuszczy”. U Huebnera nie znajdujemy więcej informacji o osieckich pielgrzymkach.

 9 Por. „Baltische Studien”, Neue Folge 3, S. 110; por. W. Huebner, s. 56.

10 Por. Krzysztof R. Prokop, Biskupi zachodniopomorscy (X–XX w.), Koszalin 2003, s. 136–142. Mikołaj nie został wybrany przez kapitułę kamieńską, lecz zamienił się na stolicy kamieńskiej z Piastem opolskim Janem Kropidło. Por. T. Kantz ow, Pomerania.

Kronika pomorska z XVI wieku, T. 1 Iks. 1–2, Szczecin 2005, s. 475, tamże przyp. 761, 762, 763.

Pierwszy spośród pastorów osieckich, Ott o Slutow (1535–1553) zasłynął jako radykalny reformator w duchu nauk Marcina Lutra11. Zniszczył (lub skonsumował?) cudowną Hostię według rytuału udokumentowanego w źródłach protestanckich12. Wcześniej był mnichem w klasztorze norber-tanów (premonstratensów) w Białobokach k. Trzebiatowa i bliskim współ-pracownikiem Jana Bugenhagena; jako zwolennik nauk Wirtemberczyka w 1521 r. został uwięziony przez biskupa kamieńskiego Martina Karita za heretyckie nauki wraz innymi duchownymi, np. opatem Johannem Bolde-wanem. Został następnie proboszczem fary w Trzebiatowie, a po wprowa-dzeniu reformacji na Pomorzu podczas sejmu krajowego w Trzebiatowie (13.12.1534) przybył jako pastor do Osiek, gdzie działał około 20 lat.

Huebner podaje jednak, że zachowane protokoły wizytacyjne z lat 1562, 1575, 1604 i 1617 nie wspominają już obecności „krwawiącej Ho-stii”, lecz w inwentarzu z 1683 r. odnotowuje się, że monstrancję [Sacra-mentshaeuschen], w której przechowywano dawniej cudowną relikwię przebudowano na świecznik ołtarzowy (znany jeszcze Huebnerowi oko-ło 1930 r.)13.

O Osiekach jako miejscu pielgrzymkowym wspominają kolejni kroni-karze Koszalina, którzy byli proboszczami (w sąsiednim Jamnie)14,

praw-11 Agresywne zachęty zbuntowanego augustianina w 1520 r. wiodły do zamykania i burzenia miejsc pielgrzymkowych traktowanych jako przejaw przesądów i przekłama-nia prawdziwej wiary. Por. A. K. Ziesak, Das Ende des Wallfahrten zum Heiligen Blut, [w:]

H. Kuehne, A. K. Ziesak (red.), Wunder, Wallfahrt, Widersacher. Die Wilsnackfahrt, Regens-burg 2005, s. 197–211; K. Bracha, Kontrowersje wokół cudu w Wilsnaku w świetle dyskusji w późnym średniowieczu, [w:] J. Wiesiołowski (red.), Pielgrzymki w kulturze średniowiecznej Europy. Materiały XIII seminarium mediewistycznego, Poznań 1993, s. 167.

12 Huebner W., Chronik der Kirchengemeinde…, dz. cyt., s. 188; por. „Kirchenchronikon”

D. Cramera, Buch III, Kap. 32, S. 89: „Ze Słowa Bożego pojąwszy, że z pielgrzymek rodzą się tylko marne przesądy i bałwochwalstwo, wszedł sam do kościoła w Osiekach, wyjął ho-stię z tabernakulum [Sacramentshaeuslein] i tak odezwał się do Syna Bożego w modlitwie:

„O Jezu Chryste, Synu Boży, ponieważ Ty pozostawiłeś nam Ciało i Krew w chlebie i winie do spożywania i picia dla odpuszczenia naszych grzechów i wspominania twoich zbaw-czych czynów, a nie dla ustanawiania herezji albo innych nadużyć. Na twoje rozkazujące słowo jako twoje Ciało chcę je spożyć i przez to usunąć stąd wszelkie nadużycie. Jeżeli jest to jednak tylko zwykły chleb, spożyję go jak każdy inny pokarm z modlitwą dziękczyn-ną «Bierzcie i jedzcie»”. Zapytywany przez państwo Bulgrinów, patronów kościoła, gdzie podziała się świętość [Heiligtum] z monstrancji, wyjaśnił, że dokonał właśnie takiego aktu usunięcia Hostii, co miało doprowadzić do ukrócenia osieckich pielgrzymek”. Por. ryt po-równywalny z egzorcyzmem kaznodziei Joachima Ellefelda, spalającego w naczyniu z ża-rem przy świadkach hostie czczone w kaplicy Najświętszego Sakramentu, co doprowadziło do burzliwego zakończenia dziejów pielgrzymowania do Wilsnack w 1552 r.

13 Por. Huebner W., Chronik der Kirchengemeinde…, dz. cyt., s. 57n.

14 Ch. W. Haken, Versuch einer Diplomatischen Geschichite der Koeniglich Preussischen Hinterpommerschen Immediat – und vormaligen Fuerst-und Bischoefl ichen Residenzstadt

Coes-nikami, archiwistami i poetami. Szczególnym „dokumentem” oddającym trwałość lokalnej tradycji jest Cud w Osiekach, ludowo-romantyczna bal-lada Jana Ernesta Benno (1821)15, w której nie ukrywa się zadziwienia i dystansu wobec starych katolickich obyczajów. Tutaj przekazujemy ją według anonimowego dość swobodnego przekładu.

Z cienia buków wygląda wieża Zbudowana nad kościołem z chórem.

Słońce prześwietla

Kolorowe witraże z herbami.

Potem schyla się ku ziemi, Gdzie w ciszy

Spoczywają groby zmarłych, Których kości leżą tu od setek lat.

Przy wtórze dzwonów,

Szepcie modlitw i śpiewie chóru Płynie melodia nad świętym miejscem.

Tutaj, w zamierzchłym czasie, Zdarzyła się historia,

Daleka od dumy i szlachetności, Którą Bóg rozsądzi.

W świetle ołtarza stał kapłan;

Celebrując Świętą Ofi arę, W ręku trzymał kielich,

A nad nim Ciało naszego Pana.

Pana, który w trudzie i biedzie Przeszedł przez ludzkie życie,

A po męczeństwie zawisł na krwawym krzyżu, Aby ludziom bogatym i biednym dać dowód miłości.

lin…, Lemgo 1765; por. także: J. D. Wendland, Eine Sammlung unterschiedlicher die Historie der Stadt Coeslin betreff ende Sachen, wyd. J. Chojecka, Koszalin 2006.

15 „Pommersche Provinzialblaett er fuer Stadt und Land”, Band 2, 1821, s. 93f. Por.

tenże: „Geschichte der Stadt Coeslin von ihrer Gruendung bis auf gegenwaertige Zeit”, Coeslin 1840, s. 112f.

Do stołu Pańskiego zbliżyli się wierni, Aby łaskę przebaczenia uzyskać.

Wśród nich do ołtarza przystąpiła Żona pasterza.

Kiedy kapłan ujął w dłonie Ciało Pańskie, Pochyliła się pobożnie, żeby Je przyjąć.

Wtedy to szlachcianka gniewna i rozzłoszczona Odepchnęła ją od Świętego Stołu.

Ubrana była w jedwabne stroje, A ręce miała ozdobione złotem I drogimi kamieniami.

I tym właśnie nad innymi się wyróżniała.

I patrz! Święta Hostia upada do jej nóg!

Biada ci, zły i marny świecie! Biada ci, grzesznico!

Świece zasnuły się ciemnym dymem, Ona zaś upadła na kolana.

Wpół żywa leżała na zimnej ziemi;

Obezwładniona strachem, bez czucia, Ledwie mogła pojąć, co uczyniła.

Kapłan, który schylił się, Żeby podnieść Hostię z ziemi, Zobaczył na Niej trzy krople krwi.

Oniemieli wierni ujrzeli cud na własne oczy.

Kiedy dama zrozumiała swój podły czyn,

Błagała Pana Boga o miłosierdzie i darowanie winy.

Ale ze swoim piętnem, Musiała już iść przez życie.

Krwawiąca Hostia

Została umieszczona w tabernakulum,

Gdzie świeciła krwawoczerwonym promieniem Jako obraz Chrystusa dla grzeszników.

Z powiewem czasu, z szelestem sukien Dawno przeminęła wiara,

Że taki cud się zdarzył,

Nie ma śladu po Krwawym Chlebie z nieba.

Słowo Pana, jak piękna gwiazda, W piersi szlachetnych ludzi płonie, Dając chrześcijanom miłość i odwagę W braterskim związku.

Nigdy napór i burza dziejów Nie złamią tego, co święte.

Kościół, chór i wieża to fi lary,

Na których wiara i miłość są zbudowane.

Kiedy jednak brakuje zachowanych dokumentów w archiwach i od dawna historycy ignorują możliwości badania losów osieckiej świąty-ni jako lokalnego sanktuarium, na pomoc przychodzą archeolodzy i to w całkiem odległych miejscach. Otóż bowiem dobrym świadectwem potwierdzającym ruch pielgrzymkowy na europejskich szlakach pątni-czych są pamiątki nawiedzenia sławnych sanktuariów. Jakubowe mu-szle z hiszpańskiej Composteli są tego najpopularniejszym przykładem.

Najczęściej jednak odlewane z ołowiu lub stopów metali symboliczne i oryginalne dla każdego sanktuarium roznoszone przez pielgrzymów we wszystkich zakątkach Europy dokumentują kierunki, chronologię i intensywność pielgrzymowania. Znaki pielgrzymkowe są przedmiotem badań naukowców w Polsce16 i w sąsiednich krajach. Ta dziedzina hi-storii oparta na cierpliwym poszukiwaniu archeologów przybiera formę systemową i obecną w sieci informacyjnej17.

Bezpośrednim świadectwem o obecności pielgrzymów w Osiekach są znaki pielgrzymie opracowane jako „pochodzące z Pomorza” lub wprost z naszego sanktuarium. Joerg Ansorge18 w swoim artykule podaje

zarów-16 Por. H. Paner, Średniowieczne świadectwa kultu Maryjnego. Pamiątki pielgrzymie w zbio-rach Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, Gdańsk 2013; Tenże, Średniowieczne znaki piel-grzymie z Einsiedeln w zbiorach Muzeum Archeologicznego w Gdańsku, „Archeologia Historica Polona” (2013), t. 21, s. 171–184.

17 Por. J. Poett gen, Europaeische Pilgerzeichenforschung. Die Zentrale Pilgerzeichenkartei (PZK), Kurt Koesters (+1986) in Nuernberg und der Forschungsstand nach 1986, „Jahrbuch fuer Glockenkunde” 7/8 1995/1996; Kuehne H., Herbers K. (wyd.), Pilgerzeichen – Pilgerstrassen, Gunter Narr Verlag, Tuebingen 2013.

18 J. Ansorge, Pilgerzeichen und Pilgerzeichenforschung in Mecklenburg-Vorpommern, [w:]

Wallfahrer aus dem Osten. Mitt elalterliche Pilgerzeichen zwischen Ostsee, Donau und Seine

(Ta-no mapę (s. 82) z zaznaczeniem Osiek w sąsiedztwie Góry Chełmskiej, jak też publikuje ilustrację osieckiego znaku pielgrzymiego (s. 102–103).

W opisie identyfi kuje nasz znak jako wpisaną w zarys świątyni postać Chrystusa z dużą Hostią wypełnioną krzyżem równoramiennym na wy-sokości jego piersi.