• Nie Znaleziono Wyników

Koncepcja roli w świetle interakcjonizmu symbolicznego

Świadomość istoty wiedzy związanej z własną osobowością oraz próba odpowiedzi na pytanie „kim jestem” w połączeniu z funkcją społeczną, może pokonywać ograniczenia społeczne, czyli trudności doświadczane w relacjach z otoczeniem, często związane z płcią, wiekiem, uwarunkowaniami kulturalnymi. Próbując określić wzajemny związek osoby i struktury społecznej, Georg Simmel, Emile Durkheim i Max Weber zapoczątkowali zainteresowanie się teorią ról (Hałas, 2006:225).

Jak bardzo przyjęte role determinują działania człowieka znakomicie ukazuje eksperyment więzienny przeprowadzony w latach siedemdziesiątych XX wieku na Uniwersytecie w Stanford.14 Okazał się tak realistyczny, że trzeba było go zakończyć dużo wcześniej niż początkowo zakładano z powodu realnego zagrożenia życia studentów biorących udział w tym specyficznym doświadczeniu. Pomimo świadomości, stworzonego dla potrzeb badania, nierealnego świata rzeczywistego, fikcji, osoby biorące udział w eksperymencie zachowywały się w sposób jaki obserwuje się w prawdziwym więzieniu, a nawet były jeszcze bardziej realistyczne niż tego od nich oczekiwano. Eksperyment w autentyczny sposób pokazał, że sytuacje, w których człowiek się znajduje oraz role, jakie odgrywa, mają fundamentalne znaczenie dla jego zachowania się i działania. Jeden

14Eksperyment więzienny pod kierunkiem dr PhilipaZimbardo, który odpłatnie zatrudnił wybranych studentów do odgrywania, w sposób losowy, roli strażników i więźniów w fizycznej symulacji więzienia (Philip Zimbardo Pathology of Imprisonment, 1972, „Society“ nr 9)

57

z prekursorów interakcjonizmu symbolicznego, William I. Thomas twierdził, że „jeżeli ktoś określił jakąś sytuację jako prawdziwą, jej konsekwencje również będą prawdziwe” (W.I.

Thomas w: Babbie, 2007:46) 15.

Człowiek odgrywa w swoim życiu wiele ról, które są zdeterminowane przez wiek, płeć, kulturę. Doskonalenie się w danych rolach jest niezmiernie trudne i często wymaga podejmowania decyzji, co do wyboru roli, bowiem niemożliwym jest być jednocześnie odpowiedzialnym uczniem i dobrym kolegą, sumiennym wychowawcą i dyspozycyjnym rodzicem, czy dobrą matką, żoną i aktorką grającą w teatrze (rozdział 2./2.2. s.382 niniejszej pracy).

Wybory dokonywane przez człowieka zazwyczaj są trudne i często nieoczywiste.

Zmieniają się wraz z wiekiem, wraz z pojawianiem się nowych potrzeb życiowych, pragnieniem samorealizacji. Trudności związane z odgrywaniem danej roli mogą być przyczynkiem do przejawiania bierności w swoim zachowaniu, agresji, czy manipulacji.

Takie zachowania sprawiają, że wszelkie działania mające na celu aspekty wychowawcze, kształtujące, czy poszerzające zdolności życiowe jednostek, mogą nie być efektywne.

Bierność może być przejawem braku wiary w swoje możliwości, niskiej samooceny, przekonania o braku sensu działania; manipulacja często wynika z braku zaufania do otoczenia, z osamotnienia; agresywność zazwyczaj jest przejawem bezradności oraz nieradzenia sobie z krytyką własnej osoby. Przejaw takiego zachowania jest trudny do samodzielnego pokonania, jest też niełatwy w codziennej pracy nauczycieli i pedagogów.

Wpojenie drugiej osobie potrzeby samorealizacji, zaangażowania, dążenia do celów, staje się wobec powyższych postaw skomplikowane w realizacji. Umacnianie wizerunku człowieka wolnego i kreatywnego w wykonywaniu swojej roli jest często tematem prac socjologów i pedagogów.

Opierając się na odmiennych koncepcjach znaczenia w socjologii odróżnia się dwie odmiany teorii ról: normatywną (zwaną też strukturalną) i interpretacyjną (zwaną też interakcyjną). „Interakcjoniści stopniowo coraz bardziej explicite podejmowali opracowanie strukturalnych kontekstów roli, natomiast interakcja pozostawała tylko implicite obecna w teorii strukturalnej” (Hałas, 2012:223). Główną różnicę pomiędzy obiema teoriami stanowią rozbieżności terminologiczne, czyli w odniesieniu do tego samego zjawiska używanie różnych określeń, bądź w odniesieniu do różnych zjawisk używanie jednego terminu. Normatywna teoria ról definiuje role jako zespół oczekiwań społecznych wobec

15 William I. Thomas, Dorothy S. Thomas, 1928, The Child in America: Behavior Problems and Programs, New York: Knopf, s.572; za: Babbie, 2007:46.

58

zachowań, natomiast interakcyjna odnosi się do działania oraz oddziaływania i określa rolę jako konstruującą postępowanie (Hałas, 2012). Według interakcjonistów symbolicznych role są konstruowane i rekonstruowane w interakcji. „Ich źródłem nie są nigdy wyłącznie działania jednostek, lecz kontekst wzajemnych oddziaływań, szczególny związek gestów i odpowiedzi partnerów” (Hałas, 2012:296).

Earl Babbie (Babbie, 2007) zajmując się tożsamością człowieka wskazuje na dwa pojęcia: „status” oraz „rola”. „Status jest pozycją, jaką jednostka zajmuje w społeczeństwie, a rola oczekiwanym zachowaniem, jakie wiąże się z danym statusem. Status posiadamy, a role pełnimy” (Babbie, 2007:35). Termin „rola” i pojęcie „statusu” wprowadzono w latach 30. XX wieku, a definicję roli, która stała się fundamentem strukturalnej teorii ról sformułował Ralph Linton: „termin – rola – będzie używany na oznaczenie całościowej sumy wzorów kulturowych wiążących się z określonym statusem” (Linton, 1975:92). Definicje roli bazujące na określeniach Lintona składają się z dwóch komponentów: statusu oraz wzoru zachowania (który był różnie interpretowany (Hałas, 2012). Mając na myśli definicję roli, używano terminu „oczekiwania związane z rolą”, natomiast terminami: wykonanie roli, zachowanie w roli, wypełnienie roli, kompetencja w wykonywaniu roli – określano aktualne odgrywanie roli (Hałas, 2012:226). Babbie zwraca uwagę na bezpośrednie powiązanie odgrywanej roli z konkretnym statusem, który porównuje do maski zakładanej w trakcie interakcji z innymi (maska profesora, ucznia, ojca, matki, kierowcy, pieszego, sprzedawcy, klienta). Babbie twierdzi, że role są „zespołem oczekiwań przypisanym poszczególnym statusom” (Babbie, 2007:35) i, że ludzie zawsze powinni pamiętać o tym, że „nasze statusy są jedynie maskami, które zakładamy, aby móc uczestniczyć w społeczeństwie. Gdyby coś się nam nie udało z jedną maską, to po prostu odłożylibyśmy ją i założyli drugą. Jednakże najczęściej utożsamiamy je ze sobą” (Babbie, 2007:44). Utrzymuje, że „każda jednostka posiada wiele statusów, z których każdy pełni jakąś rolę w odniesieniu do innych”, które zmieniają się w zależności od wieku – niezależnie od „obranej drogi kariery, posiadane przez nas statusy i role będą się zmieniały z upływem czasu” (Babbie, 2007:37,39).

Babbie odwołuje się do Meada (Mead, 1975), który jego zdaniem twierdził, że

„obserwowanie świata z punktu widzenia innych jest nieocenioną możliwością, jaką posiada społeczeństwo. Przez odkrywanie, jakie spojrzenia na różne kwestie mają inni, zyskujemy możliwość osiągania kompromisów, które umożliwiają nam wspólne życie i wspólną definicję sytuacji. Jednakże najbardziej sugestywne jest spojrzenie na siebie oczami innej osoby” (Babbie, 2007:46). Opisując teorię etykietowania jako teorię socjologiczną, Babbie ukazuje, że ludzie mają tendencję do przyjmowania statusów narzuconych im przez opinie

59

innych. Stwierdza też, że człowiek ma „dość sprecyzowane wyobrażenia lub oczekiwania względem różnych grup społecznych” i nazywa je „przedpojęciami”. Uważa, że „mamy tendencję do postrzegania ludzi jako potwierdzających nasze opinie bez względu na to, jak rzeczywiście się zachowują”, a „osoby, które przybierają dany status czy dołączają do pewnej grupy często robią to, sugerując się właśnie takimi „przedpojęciami”. Co więcej, często zmieniają one swoje zachowanie tak, by pasowało do ich wyobrażeń o tym, jak powinno ono wyglądać w danej grupie” (Babbie, 2007:54). Babbie przekonuje, że „większość uprzedzeń, nienawiści i wojen na tym świecie bierze się stąd, że niektórzy uznają statusy, z którymi się identyfikują, za lepsze od statusów posiadanych przez innych” (Babbie, 2007:44).

Wszyscy jesteśmy członkami społeczeństwa, uczestnicząc w nim wraz z innymi poprzez zajmowane pozycje (jeżeli nawet tylko tymczasowe), przypisywane role i odpowiednie zachowanie się wobec tych ról, pozycji, kultury. Boudon definiuje pojęcie roli jako „charakteryzujące całość norm, którym konkretny aktor, wypełniający określoną rolę, musi się podporządkować” (Boudon, 2009:44). Dla przykładu przedstawia wizerunek kobiety, która jest jednocześnie matką, żoną, pracownikiem, działaczką, wyborcą, bowiem jak twierdzi: „jednostki zwykle odgrywają wiele ról” i te role mogą na siebie nachodzić, przez co mogą być dla siebie wzajemnie kłopotliwe i powodować dyskomfort (Boudon, 2009:45).

Socjologia rozróżnia „odgrywanie” roli od jej „przyjmowania”. „Odgrywanie roli odnosi się do zachowań oczekiwanych od nas ze względu na posiadany przez nas status. […]

Z przyjmowaniem roli mamy do czynienia wtedy, kiedy odgrywamy role niezwiązane z naszymi statusami” (Babbie, 2007:45). Odgrywanie ról, które są zgodne z koncepcją samego siebie, zazwyczaj cechuje pełne zaangażowanie. Role sprzeczne z koncepcją samego siebie, prawdopodobnie będą charakteryzowały się dystansem do granej roli. Informowanie o zgodności granej roli z własnym wyobrażeniem samego siebie podczas odgrywanej roli jest łatwo czytelne. W obrębie każdej z ról można też zauważyć antynomie i widoczne jest działanie w celu łagodzenia napięcia wynikającego ze sprzeczności w obrębie roli oraz szukanie sposobu unikania konfliktu ról.

Proces przyjmowania roli według Meada odnosi działania jednostki do kontekstu interakcyjnego i może mieć dwa znaczenia: „pierwsze, szersze, to przewidywanie, antycypacja odpowiedzi partnera. Drugie – to widzenie siebie z punktu widzenia partnera, bycie obiektem dla siebie przez przyjęcie perspektywy partnera” (Hałas, 2012:234).

Ralf Turner wprowadził uściślenie znaczenia pojęcia „przyjmowanie roli” uznając , że

„właściwe granice stosowania tego terminu wyznacza układ odniesienia, jakim jest

60

oddziaływanie – interakcja” (R.Turner, za: Hałas, 2012:234) 16. Interakcjoniści rozwijają i przeformułowują teorię ról, uwzględniając wytwarzanie i przetwarzanie ról w relacji do innych. Według interakcjonizmu symbolicznego role, jako normatywne oczekiwania związane ze statusem i konformistyczne adaptacje do tych oczekiwań, to tylko jeden z możliwych zakresów ogólnego przyjęcia roli – rezultatu procesów przyjmowania i tworzenia roli” (Hałas, 2012:249).

W interakcji, obsadzanie w roli jest często spotykanym procesem. W ujęciu interakcjonizmu symbolicznego, obsadzanie w roli „nie jest wyłącznie wyrażaniem znaczeń, lecz interweniowaniem w sytuację interakcji, określającym jej przebieg. […] Działanie opiera się na definicji sytuacji, czyli określeniu znaczeń obiektu działania. W procesie obsadzania partnera w roli komunikuje się definicję elementów sytuacji: kim jest partner i jaki jest obiekt działania” (Hałas, 2012:293). Interakcjoniści zakładają, że wielokrotne powtarzane obsadzanie w roli ma wpływ, w sensie pozytywnym bądź negatywnym, na „utworzenie określonego rodzaju koncepcji samego siebie” (Hałas, 2012:294).

W interakcjonizmie symbolicznym „pojęcie konstruowania rzeczywistości społecznej ma wymiar pragmatyczny, a nie wyłącznie kognitywny. Wypełnia się w obserwowalnych konsekwencjach działań i odpowiedziach partnerów interakcji – indywidualnych i zbiorowych” (Hałas, 2012:233). Interakcjoniści uważają, że nawet najprostsze role nie są możliwe do opisania za pomocą wykazu obowiązków, praw i odpowiedzialności (J. Hewitt, za: Hałas, 2012:224) 17.

Interakcjonizm „bada wykonanie roli w zależności od sytuacji i stwierdza, ze wykonanie to nie jest przypadkowe, idiosynkratyczne, lecz uporządkowane, ma swoje prawidłowości. Taka koncepcja bliska jest temu modelowo językoznawczemu, w którym wykonanie (performance), konkretne wypowiedzi językowe, są rządzone regularnością, której nie opisze analiza strukturalna systemu” (Hałas, 2012:232). Odniesienia normatywne mogą pojawić się dopiero po wykonaniu roli.

G.H. Mead (Mead, 1975), jako jeden z twórców interakcjonizmu symbolicznego zajmował się szczególnie problemem znaczenia interakcji społecznych w życiu człowieka.

Analizował zdolność jednostek do „przyjmowania postaw”. Twierdził, że postrzeganie swojego „ja” jest wynikiem relacji z innymi w kontaktach interpersonalnych. „W takiej mierze, w jakiej jednostka wywołuje w sobie postawy innych, powstaje zorganizowana grupa

16 Ralf Turner , 1956, Role-Taking, Role Standpoint, and Reference-Group Behavior, “American Journal of Sociology”, vol. 61, nr 3, 316-328; za Hałas, 2012:234.

17 John Hewitt, Self and Society: a Symbolic Interactionist Social Psychology, Allyn and Bacon, Boston, 2000:60; za: Hałas, 2012:224

61

reakcji. Następuje to wskutek zdolności jednostki do przyjmowania postaw innych, zdobywa ona samoświadomość w takiej mierze, w jakiej potrafi zorganizować te postawy. Przyjęcie tych wszystkich zorganizowanych zbiorów postaw daje jej ja przedmiotowe, to znaczy osobowość, której jest świadoma” (Mead, 1975:243).

ROZDZIAŁ 2. Płynna nowoczesność według Zygmunta Baumana