• Nie Znaleziono Wyników

Londyn i Vancouver jako miejsca przesunięte

Palestyna jest także jedynym wyraźnym miejscem autobiograficz-nym. Londyn, do którego przybył poeta w 1947 roku, nie doczekał się już tak wyraźnego portretu lirycznego. Próżno szukać w twórczości autora Skorpionów jakichś wyraźnych londyńskich śladów topograficz-nych. Jednym z nielicznych jest wiersz Dzikie gęsi:

od lat chodzę ulicami tego miasta

znam wszystkie kraty jego ciasnych okien znam bramy zaryglowane belkami31

To impresja wrażeń odnotowanych podczas jesiennego spaceru z żoną Wilą. Miasto jawi się tu, mimo znajomych przestrzeni, jako obce, zamknięte i niedostępne, wrażenia takie potęgują obrazy „krat w ciasnych oknach”, „zaryglowanych drzwi”. Melancholię wzbudza widok lecących na południe dzikich gęsi i pociągów odjeżdżających z dworca „w cztery strony świata”. Motyw podróży, „odlotu” sugeruje nieprzywiązanie do miejsca albo właśnie niezakorzenienie w nim.

Ta-28 Ibidem.

29 A. Busza: Podręczna biografia pokolenia. „Kontynenty” 1962, nr 42, s. 6.

30 B. Tarnowska: Tam, gdzie bochenki…, s. 166.

31 A. Busza: Dzikie gęsi. W: Idem: Atol. Wiersze wybrane. Red. i posłowie J. Pa-sterski. Toronto–Rzeszów 2016, s. 52.

kie nie -miejsca32, jak dworzec kolejowy, lotnisko, metro, są przestrze-niami anonimowymi, świadczą o nieudanych próbach zakorzenienia się. Natomiast we wspomnieniach i w wywiadach topografia Londynu zostaje wzbogacona o bibliotekę British Museum i Museum Tavern, w którym to barze sączyli trunki ze Zbigniewem Herbertem, oraz jezu-icki kościół, gdzie posługę kapłańską pełnił Gerard Marley Hopkins33, pojawia się reminiscencja surowej szkoły z internatem (St. Joseph’s College), do której zostali wraz z bratem oddani jako mali chłopcy, i obraz manifestacji studenckich (University College) pod ambasada-mi: sowiecką oraz amerykańską, jako wyraz poparcia dla powstania węgierskiego 1956 roku:

W październiku 1956 brałem udział w kilku manifestacjach stu-denckich: przed ambasadą sowiecką (gdzie rzuciłem kilka bute-lek po mbute-leku) oraz pod ambasadą amerykańską (gdzie dostarczy-łem petycje). W obu wypadkach chodziło o powstanie węgierskie.

W owym czasie zastanawiałem się czy nie pojechać do Austrii na granicę węgierską w roli pomocniczej. Nim coś konkretnego zrobi-łem […], powstanie upadło34.

Londyn powróci jeszcze raz w wierszu Alicja po latach, gdy podmiot liryczny odwiedza matkę swojej żony, byłą więźniarkę Oświęcimia, która osiedliła się na przedmieściach City w domku z ogródkiem. I tu, podobnie jak w opisach Palestyny, w rajską przestrzeń ogrodu z gru-szą pośrodku, brzęczącymi pszczołami, dzieckiem karmiącym królika wdziera się traumatyczne wspomnienie przeszłości:

bo czasem ni stąd ni zowąd spośród liści i pokrętnego mroku wygląda kot -kapo

w pasiaku z trupim uśmiechem i mruga35

32 Dworzec, lotnisko to przestrzenie anonimowe, w terminologii Marca Augé odpowiada im określenie nie -miejsca. W tym rozumieniu są to punkty przecięcia się pojęć zakorzenienia i tożsamości. Zob. M. Augé: Nie ‑miejsca. Wprowadzanie do antropologii hipernowoczesności. Przeł. R. Chmykowski. Warszawa 2010. Zob.

także U. Hannerz: Odkrywanie miasta. Antropologia obszarów miejskich. Przeł.

E. Klekot. Kraków 2006.

33 Gerard Marley Hopkins – jezuita, XIX -wieczny angielski poeta.

34 List do autorki szkicu z dnia 2 grudnia 2016 roku.

35 A. Busza: Alicja po latach. W: Idem: Atol…, s. 52–53. Zob. także E. Dutka:

Szersze konteksty. W: Eadem: Zapisywanie miejsca. Szkice o Śląsku w literaturze przełomu wieków XX i XXI. Katowice 2011.

Londyn jako miasto miłości36 pojawi się tylko raz w ostatnio wy-danym Atolu… Ponownie City przecięte zostaje tragicznym rysem.

Podmiot liryczny wspomina bowiem miejsca, które odwiedzał z żoną, ale te reminiscencje są prowadzone z perspektywy śmierci ukochanej.

W wierszu L`Avventura czytamy:

Wtedy, dawno temu, szliśmy pod rękę Oxford Street do Academy Ciemna, tuż obok jazzowej Marquee, na Przygodę Antonioniego37. Śmierć żony uruchamia obrazy odwiedzanych w młodości przez za-kochanych miejsc, ale już nawiązanie do filmu Antonioniego zapowia-da tragiczny finał. Zniknięcie bohaterki filmu i śmierć ukochanej wiążą się w tragiczną opowieść o beznadziejności poszukiwania zmarłej38. Londyn z miejsca miłosnych wspomnień przemienia się w królestwo cieni – Hades, w którym podmiot liryczny poszukuje śladów zmarłej.

Inaczej miejsce topograficzne zostało opisane w wierszu Londyn. Nie ma w nim już osobistego wyznania, poeta konfrontuje tradycję i histo-rię z teraźniejszością. To opis XVII -wiecznego Londynu, który trawią

cztery ogromne pożary wzdłuż alei Miłosnej i ulicy Rybiej

w zakątkach i na wieżyczkach wśród kościołowi i domów39

Płoną domy i kościoły. Nic nie jest zatem trwałe – ani dom, ani świątynia, człowiek staje bezradny wobec żywiołów, wobec przezna-czenia. Jego stabilizację może w każdej chwili zniszczyć nawet drobna iskra z piekarniczego pieca. Taki rys dialogu historii z teraźniejszością

36 Innym miejscem miłości znanym ze wspomnień poety jest jedna z wysp greckich – Tinos, dokąd młody Busza wyjechał za głosem serca. Przygoda skoń-czyła się dość szybko, przyszły poeta bowiem zatruł się konserwą z łososia, którą poczęstowała go matka dziewczyny.

37 A. Busza: L’Avventura. W: Idem: Atol…, s. 222.

38 Odnajduję tu czytelne nawiązania do wiersza Orfeusz i Eurydyka Czesława Miłosza oraz Biegunów Olgi Tokarczuk.

39 A. Busza: Londyn. W: Idem: Obrazy z życia Laquedema…, s. 9. To nawiąza-nie do autentycznego zdarzenia w piekarni przy ulicy Pudding Lane we wschod-niej części miasta. Z powodu silnego wiatru i konstrukcji budynków z materiałów łatwopalnych ogień rozszerzył się w kierunku zachodnim na całe miasto. Znisz-czone zostały tysiące budynków mieszkalnych, kościoły, między innymi Katedra św. Pawła.

prowadzony w odniesieniu do konkretnych topograficznych miejsc od-najduję także w wierszach Kartagina, Nag Hammadi i we wspomnie-niach z wycieczek do Nazaretu, Kafarnaum, góry Tabor i góry Ośmiu Błogosławieństw. Takie ujęcie miejsc autobiograficznych dowodzi, że oto mamy do czynienia z odmienną, niż choćby twórczość pozostałych członków grupy Kontynenty, odrębną i zakorzenioną w innej prze-strzeni myślowej oraz tradycji poetyckiej twórczością40. Opuszczenie metropolii londyńskiej, w której poeta się wykształcił i nasiąkł kulturą i literaturą angielską, a następnie osiedlenie się w dalekim Vancouver, były kolejnym „mocnym” doświadczeniem poety. Ten etap biografii wspomina poeta następująco:

Kiedy wyjeżdżałem z Londynu, stworzyłem sobie mit, iż jadę jako młody Grek, wykształcony w ateńskiej akademii, na posadę do któ-rejś z rzymskich prowincji, powiedzmy do Brytanii. Jako anglista, wiozłem na peryferie imperium kulturowego wiedzę nabytą w cen-trum41.

Kanada w jeszcze mniejszym stopniu niż Londyn identyfikuje się w twórczości Buszy z miejscami autobiograficznymi. Wyznacza je tylko przyroda. Zwróćmy uwagę na dwa liryki: Cedr i Pory roku. Pierwszy opowiada o egzotycznym drzewie przywiezionym z Akry i zasadzonym w obcej ziemi:

mój libański magu co za figury poetyckie

wyczarowałeś ze światła księżyca od kiedy przywieziono cię tu z Akry

młode drzewko w doniczce42

Wspólnota losu i „pochodzenia” cedru i poety przybysza inspiruje do poruszenia problemu własnej twórczości, oddzielnej i niezrozumia-łej dla otoczenia. Rodzi się pytanie o przetrwanie, czy raczej „przyję-cie”, „zaszczepienie się” na tej obcej ziemi. Kanada z Pór roku nabiera osobistego wymiaru miejsca, opatrzona dedykacją „mojej ścieżce wśród

40 Pisze o tym wyczerpująco J. Pasterski: Inne wyzwania…, s. 211 i następne.

41 A. Busza: O sytuacji poety polskiego w Kanadzie. W: W kręgu pisarzy emi‑

gracyjnych. Kontynuacje. Red. Z. Andres. Rzeszów 2011, s. 22–29.

42 A. Busza: Cedr. W: Idem: Atol…, s. 124–125.

drzew” jest próbą spojrzenia na otaczającą przyrodę z pozycji stałego spacerowicza, przemierzającego znaną sobie trasę, ową „ścieżkę wśród drzew”. Spacer po parku jest dla podmiotu lirycznego tu, za oceanem, niczym wizyta w galerii Tate i Ermitażu, a kolory zmieniających się pór roku przywołują oglądane w największych galeriach Europy pra-ce Jonesa albo Morrisa, albo opisy wyjęte z poezji Keatsa. Ale wiersz kończy się wyznaniem: „Et in Arcadia Ego”. To nawiązanie do obrazu Nicolausa Poussina uświadamia przemijanie, nawet w raju, w Arkadii panoszy się śmierć (podobnie jak w kanadyjskim domu, gdy umiera żona Wila – cytowany już wiersz L`Aventura). Ścieżka wprowadza nas w topikę drogi. Ta przestrzeń otwarta zapowiada nam ruch. W twór-czości Buszy po próbach określenia stałego punktu osiedlenia (przesie-dlenia) następuje więc proces ponawianych przemieszczeń, czyli ruch nomadyczny. Ruch będzie tu ważnym elementem odnoszenia się poety do przestrzeni. Topografię Vancouver wyznacza jeszcze jeden punkt: to sala (penthouse) położona na najwyższym piętrze uniwersytetu w Van-couver, w której odbywały się poetyckie lunche. Miejsce neutralne, rzec by można, uniwersalne, gdzie do głosu dochodzi jedynie poezja. Zatem kanadyjską przestrzeń Buszy wyznacza wyłącznie przyroda, w której obszar wślizguje się, raz po raz, muza Kaliope.

Londyńskie i kanadyjskie miejsca autobiograficzne można uznać za miejsca przesunięte (gdy poeta próbuje znaleźć „drugą ojczyznę” dla swej twórczości); i z tej właśnie pozycji kreuje miejsca wspominane, kiedyś „rodzinne” – Kosów, Palestynę. Ale ważną pozycję odgrywają w twórczości Buszy miejsca wybrane, w których nie mieszka się na stałe, ale je odwiedza. Są nimi Burgundia i Nowy Jork43. Stają się one dla poety okresowym azylem, w którym odnajduje świat ciekawszy, może piękniejszy od codziennego, ale jak w wierszu Burgundia wcale nie wolny od śmierci i terroru44. W impresjach nowojorskich z ko-lei przewodnikiem staje się postać fláneura obserwującego nowojor-skie życie z mostu Brooklińnowojor-skiego. Niespieszny spacerowicz pozostaje w kontrze do nowojorczyków pędzących codziennie za „pieniędzmi i władzą”, którzy myślą, że „mogą cofnąć rewolucję kopernikańską”45. Można też w twórczości Andrzeja Buszy doszukać się miejsc wyobra-żonych, ale nadaję tu nieco inne znaczenie temu określeniu aniżeli

43 Busza przez rok przebywał we Francji, a przez wiele lat w Nowym Jorku mieszkała jego córka Ewa, którą odwiedzał.

44 Przykładem mogą być Włochy i Sycylia opisane przez Jarosława Iwaszkie-wicza.

45 A. Busza: Atol…, s. 107.

Małgorzata Czermińska46, mimo że odnosi się ono do geograficznie re-alnie istniejącego punktu, ale jedynie nazwą go przypominającego, jest bowiem wyobrażone właśnie i wymyślone. Zbudowane z kulturowych idei, uwarunkowane narracją, obrazami, uprzedzeniami. Przykładem ta-kich miejsc wyobrażonych są Babilon i Atol. W wierszu Babilon czytamy:

i tak przybyliśmy do Babilonu i każdy wybudował sobie swoją wieżę

[…]

już nie ruszymy się stąd bo skoro jesteśmy wszędzie i nigdzie nie ma potrzeby47

Z kolei w Atolu, który jest liryczną opowieścią o morskiej podróży do mitycznego portu, conradowskim zgoła zmaganiom się z otchłanią morza towarzyszy refleksja:

tu kotwice są zbędne morze nie ma dna48

Atol w odniesieniu do tytułu ostatniego tomu Wierszy wybranych poety może symbolizować tu stan odosobnienia, który prowadzić ma do oczyszczenia własnego sposobu myślenia ze wszystkich zbędnych infor-macji, mogących przysłaniać prawdziwy obraz rzeczywistości. Pamiętać bowiem wypada, że laguna, jako jeden z dwóch składników (obok rafy koralowej) atolu, może być częścią wyspy, stanowić niewielki odrębny zbiornik wodny lub być połączona z morzem. Metaforycznie można odnieść te ustalenia do trzech wariantów określenia siebie (człowieka/

poety) wobec świata. Twórczość autora Atolu… zdaje się taką odrębną, oddzielną wyspą, silnie przycumowaną do kultury zachodnioeuropej-skiej, ale jednocześnie świadomą kruchości swojego istnienia.

46 Małgorzata Czermińska używa tego określenia w odniesieniu do miejsc wspominanych i zakorzenionych w przekazach rodzinnych, a nie do poznanych bezpośrednio przez pisarza. Bliskie jest więc Saidowemu (Edward Said) określeniu

„geografia wyobrażona”.

47 A. Busza: Babilon. W: Obrazy z życia Laquedema…, s. 12–13.

48 A. Busza: Atol. W: Idem: Atol…, s. 35. Sam poeta przyznaje, że topograficz-nie atol kojarzy mu się z grecką wyspą Santorini.

Andrzej Busza, pisarz emigrant, wędrowiec, flâneur, tworzy zatem swoje miejsce autobiograficzne z kilku modeli, co odpowiada jego no-madycznemu charakterowi49. „Ruch i zmiana skłania go do sięgania po różne sposoby przedstawiania swojego lokowania się w świecie”50. Lokowanie to jest jednak zawsze zaprawione szczyptą ironii, dominuje bowiem w twórczości Andrzeja Buszy przekonanie, że wszyscy tu na ziemi jesteśmy tylko przez chwilę, bo jak powiada,

mądre zęby mądrości

nigdy nie mają długich korzeni my tu i tak

tylko tranzytem51.

Bibliografia

Augé M.: Nie ‑miejsca. Wprowadzanie do antropologii hipernowoczesności. Przeł.

R. Chmykowski. Warszawa 2010.

Busza A.: Atol. Wiersze wybrane. Red. i posłowie J. Pasterski. Toronto–Rzeszów 2016.

Busza A.: Hasło Kosów. W: Węzły pamięci niepodległej Polski. Red. Z. Najder i inni. Kraków–Warszawa 2014.

Busza A.: O sytuacji poety polskiego w Kanadzie. W: W kręgu pisarzy emigracyj‑

nych. Kontynuacje. Red. Z. Andres. Rzeszów 2011.

Busza A.: Obrazy z życia Laquedema. Przeł. B. Czaykowski. Berlin–Toronto 2003.

Busza A.: Palestyńskie dzieciństwo. [Maszynopis].

Busza A.: Podręczna biografia pokolenia. „Kontynenty” 1962, nr 42.

Czermińska M.: Miejsca autobiograficzne. Propozycja w ramach geopoetyki. „Tek-sty Drugie” 2011, nr 5.

Dutka E.: Szersze konteksty. W: Eadem: Zapisywanie miejsca. Szkice o Śląsku w li‑

teraturze przełomu wieków XX i XXI. Katowice 2011.

Hannerz U.: Odkrywanie miasta. Antropologia obszarów miejskich. Przeł. E. Kle-kot. Kraków 2006.

Man P. de: Autobiografia jako od ‑twarzanie. Przeł. M.B. Fedewicz. W: Dekon‑

strukcja w badaniach literackich. Red. R. Nycz. Gdańsk 2000.

„Należę wszędzie i nigdzie”. Rozmowa z Andrzejem Buszą. W: B. Tarnowska:

Wokół „Kontynentów”. Szkice i rozmowy z pisarzami. Olsztyn 2011.

Niewiadomski A.: Londyn – Toronto – Vancouver. Rozmowy z pisarzami emigra‑

cyjnymi. Lublin 1993.

49 Często jednak się zdarza, zwłaszcza wśród pisarzy emigracyjnych, że kon-centrują swoje wysiłki na kreacji jednego utraconego miejsca.

50 A. Czermińska: Miejsca autobiograficzne…, s. 199.

51 A. Busza: Omnia mea mecum porto. W: Idem: Atol…, s. 79.

Okoń W.: Nowy słownik pedagogiczny. Warszawa 2001.

Pasterski J.: Inne wyzwania. Poezja Bogdana Czaykowskiego i Andrzeja Buszy w perspektywie dwukulturowości. Rzeszów 2011.

Rybicka E.: Od poetyki przestrzeni do geopoetyki. Białystok 2012.

Rybicka E.: Od poetyki przestrzeni do polityki miejsca. Zwrot topograficzny w ba‑

daniach literackich. „Teksty Drugie” 2008, nr 4.

Rymkiewicz J.M.: Myśli różne o ogrodach. Warszawa 2010.

Tarkowska N.: Lecznica narodu. Kulturotwórcza rola Zakładu Przyrodoleczniczego doktora Apolinarego Tarnawskiego w Kosowie na Pokuciu (1893–1939). Kra-ków 2016.

Tarnowska B.: Geografia poetycka w powojennej twórczości Czesława Miłosza.

Olsztyn 1996.

Tarnowska B.: Tam, gdzie bochenki chleba są nadziewane ładunkiem eksplozji.

Obraz Bliskiego Wschodu w Twórczości Andrzeja Buszy. „Fraza” 2008, nr 3–4.

Tarnowska B.: Wokół „Kontynentów”. Szkice i rozmowy z pisarzami. Olsztyn 2011.

Tuan Y .-F.: Przestrzeń i miejsce. Przeł. A. Morawińska. Warszawa 1987.

White K.: Wstęp do geopoetyki. W: Idem: Poeta kosmograf. Wybór, oprac. i przekł.

K. Brakoniecki. Olsztyn 2010.

Jolanta Pasterska

Andrzej Busza’s Autobiographical Places Summar y

Andrzej Busza, expatriate writer, wanderer, and flaneur, creates his au-tobiographical place by drawing on a number of models, whose plurality corresponds to his nomadic life story and psychological make -up. These topo-graphic sites include such locations as Palestine, London, and Vancouver.

Palestine as the first topographic site acquires the status of the primary space, to which the poet returns through the exercise of his own memory. Here, too, the process of self -creation begins. Subsequent sites on Busza’s autobiographi-cal map are shifted places. It is from their standpoint that the poet considers the possibility of taking root, of dwelling, as well as develops descriptions of

“lost places”: Kraków, Kosów, even, in a sense, Palestine and London. These places also become a space for a dialogue between the present and the past.

Finally, in the space of these shifted places one discerns “no -places”, meeting points of identity and homelessness, which constitute the chief landmarks of Busza’s poetic topography.

Key words: Andrzej Busza, autobiographical place, Kosów, London, Van-couver