• Nie Znaleziono Wyników

Zmiany związane z emigracją z kraju rodzinnego są ważnymi i trudnymi wy-darzeniami w życiu migrantów i ich rodzin

Niejednokrotnie rozpatrywane bywają w kontekście wydarzeń kryzyso-wych, czyli takich wobec których wcześniejsze sposoby reagowania i znane sposoby działania okazują się niewystarczające (Kubitsky 2012, s. 35-58). Oso-by migrujące należy rozpatrywać jako potencjalnych odbiorców poradnictwa i wsparcia społecznego. Zarówno zinstytucjonalizowanego, formalnego, jak i nieformalnego. Migracje rozpatrywać można w kontekście kryzysów roz-wojowych, które stanowią punkt zwrotny w życiu człowieka, z jednej stro-ny stojąc w ich obliczu, budzą lęk i niepokój, z drugiej jednak dają możli-wość wewnętrznego rozwoju (Erikson 1971 za: Kubitsky 2012). „Migracja jest szczególną formą kryzysu. To stan dezorientacji, który wymaga przebudowy zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej. Spotkanie z obcym krajem zmusza do konfrontacji z nowym środowiskiem i zarazem do refleksji nad własnym życiem. Przepracowanie tych myśli i uczuć wymaga czasu […]” (Kubitsky 2012, s. 35).

Migracje wywołują u migrującego stres, a stresorami (czynnikami wy-wołującymi stres) są wymagania płynące z wewnętrznego i zewnętrznego świata, które doprowadzają do naruszenia jego psychosocjalnej równowagi.

Wpływają na zachwianie psychicznego i fizycznego samopoczucia. Pojawia się konieczność nowych strategii, aby doprowadzić do wyrównania zaburzo-nej równowagi” (Gembala 2010)48. A. Gembala, odwołując się do przytoczo-nej koncepcji stresu, proponuje przyjąć model faz migracji Carlosa E. Sluzki (2001), według którego proces migracji „daje się określić […] psychicznymi fazami, które należy traktować jako pewne typowe przebiegi z możliwościa-mi indywidualnych zabarwień i akcentów czasowych. Chodzi przede wszyst-kim o pokazanie procesu podróży z kultury wyjściowej do nowej” (Gemba-la 2010). Wobec jednak koncepcji migracji i jej odniesień do Eriksonowskich kryzysów rozwojowych wcześniej wspomnianą typologię zestawiłam ze schematem czterech faz migracji wg Cullberga (2006), na którą powołuje się J. Kubitsky (2012).

48 A. Gembala, Kilka refleksji na temat współczesnego rozumienia zjawiska migracji, http://

www.zuviel.net/content/view/81/38/.

Tabela 3. Fazy migracji

Ważką rolę pełnią tu rozbudowane schematy kognitywne, które skła-dają się z pozytywnych oczekiwań, obrazów i rozważań dotyczących szans i ryzyka migracji. Na tym eta-pie budują się oczekiwania indywi-dualne, wsparte funkcjonującymi w środowisku przygotowującego się do migracji przekonaniami , opi-niami o życiu w miejscu przyszłego osiedlenia. W tej fazie dużo zależy od tego, czy w czasie przygotowa-nia budowane będą realistyczne tzn. relatywnie możliwie osiągal-ne cele, czy powstaną iluzje, które potem trudno skorygować lub

Wszystko to co zostawiło się w kra-ju pochodzenia jest często nad-miernie lub niewspółnad-miernie ne-gatywnie oceniane, a to wszystko co nowe bywa zdecydowanie zbyt pozytywnie przeżywane. Docho-dzi do jednostronności, to znaczy – spostrzegania tylko i wyłącznie pozytywnych obrazów, przeakcen-towania szans; człowieka wypełnia-ją euforyczne, pozytywne uczucia co do możliwości przystosowania się do nowej rzeczywistości. Moż-liwość ryzyka związana z faktem emigracji jest w tej fazie wyparta ze świadomości. Naturalnym następ-stwem takiej sytuacji jest oczywiście fakt, że tego typu psychicznych ob-razów nie można długo utrzymać w takim stanie (prawie maniakal-nym), ponieważ zbyt daleko są one oddalone od rzeczywistości realnej i stosunków rzeczywiście wystę-pujących w normalnym, zwykłym życiu.

Szok Konfrontacja z nowym na-rodem, kulturą, językiem budzi poczucie obcości i dezorientacji. Reakcje mi-granta w nowym kraju mają znamiona szoku, budzą bez-radność, zdziwienie, a nawet wrogość.

Utrata domu, środowiska naturalnego, osób, języka, autonomii i tożsamości, obja-wia się w tej fazie smutkiem, stresem i lękiem oraz/lub kryzysem tożsamości.

De- kompen-sacja

Najdłuższa i jakościowo najgłębsza faza migracyjna, dochodzi do głosu tłumione i wypierane ryzyko, przy-wiezione obciążenia i doświadcze-nie rozłąki. Dochodzi do zaburzeń psychosomatycznych oraz rozwoju różnego rodzaju uzależnień, po-nadto mogą pojawić się zaburzenia psychiczne, choroby serca i układu krążenia. Właśnie w tej fazie, kiedy przebiega ona ekstremalnie nieko-rzystnie, wielu migrantów może zostać klientami różnych poradni, systematycznie chodzić do lekarza.

Reakcja Trwa zwykle ok 6 miesięcy.

Wstrząs i otępienie jest członkiem kraju przyj-mującego. W fazie tej często pojawiają się myśli o rezy-gnacji z migracji i powrocie do domu. Migrantowi to-warzyszą uczucia smutku i żałoby. Wspomina kraj po-chodzenia, często wraca myś- lami do osób, które pozosta-wił w kraju, zaczyna szukać pomocy – często stanowią ją telefony, fora internetowe, poszukiwania osób, które znalazły się w podobnej

Charakteryzuje się rozwijaniem indywidualnych strategii przysto-sowawczych oraz coraz lepszym radzeniem sobie z następstwami emigracji, a nawet umiejętnością świadomego przeżywania i kształ-towania swojej emigracji. Osiągając tę fazę migranci mają już wykształ-coną bikulturalną, dwukulturową identyfikację. Potrafią identyfiko-wać się z produktami dwóch spo-łeczeństw lub dwu kultur. Rzadko dochodzi tu do mieszania kultur.

W większości działa się tu wybiór-czo i „bierze” się z każdej kultury to co najlepsze dla danej osoby.

W ten sposób otwiera się szansa do jeszcze pełniejszego rozwoju oso-bowości i do osiągnięcia wyższego poziomu psychicznej stabilizacji.

Napra-wa Zwana także fazą przepraco-wania. Za początek tej fazy uznaje się moment, gdy odnaj-duje „obiekt przejściowy”, który pełni funkcję pomostu pomiędzy krajem wysyłają-cym a przyjmująwysyłają-cym. Może to być fakt komunikowania się z rodziną (skype, gg, te-lefon), polskie jedzenie ku-pione za granicą itd. Na tym etapie migrant czuje się już pewniej i zaczyna budować sieć społeczną, uwzględnia-jąc zagraniczne instytucje, znajomych obcokrajowców itd.

cd. tabeli 3

Re- orienta-cja

Ostatnia, zaliczana już do

„pokryzysowych” faz. Jeśli migrant pomyślnie przej-dzie poprzednie fazy (często fiksując się na nich, wracając do poprzednich), ta ostatnia trwa do końca migracyjne-go pobytu. Migrant coraz częściej (zdając sobie z tego sprawę) określa kraj pocho-dzenia jako kraj w którym się urodził, a kraj przyjmu-jący domem.

Źródło: Opracowanie własne na podstawie: Gembala 2010; Kubitsky 2012.

Pomyślne przejście faz migracji, zakłada posiadanie „kompetencji inter-kulturalnej”, czyli pewnych potencjałów adaptacyjnych, definiuje się ją jako

„niedokończone staranie człowieka związanego kulturowo o wykorzystanie potencjału swojej zdolności do kulturowości, starania reagowania na niezna-ne, obce nie tylko w sposób inkluzywny lub ekskluzywny, ale gdzie jest on zdolny ponad do kreatywnego ukształtowania nowych doświadczeń, wycho-dząc poza etniczno-nacjonalne granice – w taki sposób, że interesy obu stron po rozważeniu różnych punktów widzenia doprowadzą do optymalnego wyrównania, zarówno na poziomie indywidualnym, jak i instytucjonalnym”

(Bender-Szymański 2002, za: Gembala 2010, s. 156). Potrzeba tu swego rodzaju

„elastycznego balansu miedzy dwoma kulturami, kulturą przyniesioną i kul-turą zastaną oraz niepodejmowania wartościowania różnic” (Gembala 2010).

Do aspektów interkulturalnego kształcenia, potrzebnych do wykształcenia interkulturalnej kompetencji, niezbędne są: empatia, zdolność do rozwiązy-wania konfliktu, kompetencje językowe, odpowiedzialność, umiejętność spo-strzegania różnic, cech wspólnych i tolerancja. (Gembala 2010).

W połowie lat 50. ubiegłego wieku, psychologowie zapragnęli opraco-wać modelowy profil idealnego emigranta. M. Menges, holenderski psycho-log, na podstawie swoich zainteresowań i badań opracował ogólne prze-ciwwskazania i wskazania do migracji (Menges 1959 za: Kubitsky 2012).

Zdolność do uporania się z tęsknotą to, zdaniem autora, podstawowa cecha emigranta (tęsknota zdaniem badacza koreluje z niską zaradnością życiową).

J. Kubitsky (2012) zwraca uwagę na dwie postawy – oknofiliczną (ociągać się, chwytać się czegoś) i filobatyczną (chodzić)49. Pierwsza dotyczy osób nie

49 Oba terminy są neologizmami, autorstwa Michaela Balinta, psychoanalityka węgier-skiego.

cd. tabeli 3

lubiących zmian, które kochają spokój i stabilizację. Nie tolerują samotności, zawsze otoczone są przyjaciółmi. Oknofilik to domator, unikający ryzyka, nie mający wiary we własne siły. Z kolei drugą postawę cechuje otwartość i poszukiwanie przygód, śmiałość i niezależność. Oczywisty wydaje się za-tem fakt, iż migrujący powinni wykazywać więcej cech z puli filobatycznych.

Empiryczne weryfikacje, zgłębiające zagadnienia motywów migracji często wskazują, iż to chęć poznania świata, nowych kultur, języka, przeżycia cze-goś nowego, zwłaszcza w przypadku ludzi młodych odgrywa znaczącą rolę (Kubitsky 2012 , por. badania np. Bera 2008; Okólskiego 2001, Ferlak i Rogal-skiej 2008, i innych).

W dobie ponowoczesnych migracji, wędrujący stanowić będą ważną grupę odbiorców poradnictwa i wsparcia społecznego, nie tylko w zakresie zorgani-zowania sobie życia na emigracji. Pomoc i wsparcie dotyczyć musi trzech per-spektyw temporalnych – czasu sprzed emigracji – by dobrze doń emigranta przygotować, czasu na emigracji – by pomóc przejść ten burzliwy okres i op-tymalnie zafunkcjonować w nowych warunkach oraz wsparcie świadczone po powrocie do kraju, służące ponownej readaptacji do polskich warunków, ustabilizowaniu sytuacji rodzinnej czy zawodowej powracającego.

ROZDZIAŁ III

Specyfi ka polskich migracji zagranicznych