• Nie Znaleziono Wyników

NIETZSCHE A FASZYZM Nietzsche and Fascism

W dokumencie 07)156;) 1 24;4,)9569 (Stron 55-69)

S ³ o w a k l u c z o w e: Nietzsche, faszyzm, nacjonalizm, pan-niewolnik, przemoc, irracjo-nalizm, kultura, twórczoœæ, elita, utopia.

K e y w o r d s: Nietzsche, fascism, nationa-lism, violence, irrationanationa-lism, culture, creativi-ty, master-slave, elite, utopia.

S t r e s z c z e n i e

Moim celem jest przedstawienie nazistow-skich interpretacji myœli Nietzschego oraz inter-pretacji Lukácsa – oskar¿aj¹cej j¹ o protofa-szyzm. Nastêpnie omawiam znane interpretacje z lat czterdziestych i piêædziesi¹tych ubieg³ego wieku, które broni³y Nietzschego, choæ wskazy-wa³y na pewne dwuznacznoœci jego myœli. Na koñcu przedstawiam w³asne stanowisko, wska-zuj¹c na bezpodstawnoœæ oskar¿eñ wobec Nie-tzschego, którego utopijny projekt by³ oparty na elitystycznej idei aktywnoœci kulturotwórczej.

A b s t r a c t

My aim is to discuss Nazi interpretations of Nietzsche’s thought as well as those of Lukács, who accused him of proto-fascism.

Then I describe the well-known interpretations from the Forties and Fifties, which defended Nie-tzsche, although they pointed out certain ambiguities in his thought. At the end, I pre-sent my position, where I demonstrate the gro-und-lessness of accusations directed at Nietz-sche, whose utopian project was based on an elitist idea of cultural activity.

1 W artykule korzysta³em z nastêpuj¹cych pozycji: H. Ottmann (Hrsg.), Nietzsche Handbuch.

Leben-Werk-Wirkung, J.B. Metzler, Stuttgart, Weimar 2000, s. 499–509 (Politik – H. M. Gerlach);

Faktem powszechnie znanym jest ideologiczno-propagandowe zaw³aszczenie Nietzschego przez re¿im nazistowski; mia³o ono na celu przede wszystkim w³a-sn¹ autolegitymizacjê i wyra¿a³o siê m.in. w œcis³ych zwi¹zkach re¿imu hitle-rowskiego ze skupionym wokó³ siostry Filozofa, El¿biety Förster-Nietzsche, na-rodowo-konserwatywnym œrodowiskiem Nietzsche-Archiv (s³ynna wizyta Hitlera w Weimarze 3 listopada 1933), jak równie¿ w wielkiej liczbie wydanych antologii tekstów Nietzschego, z³o¿onych z odpowiednio wyselekcjonowanych fragmentów, sprawiaj¹cych wra¿enie, jak gdyby stanowi³y integralny tekst spo-rz¹dzony przez samego Nietzschego. Niemniej jednak za t¹ oficjalno-propagan-dow¹ fasad¹ kry³a siê prawdziwa dyskusja na temat myœli Nietzschego, która ukazywa³a z³o¿onoœæ jej nazistowskiej recepcji, ogniskuj¹c siê wokó³ kwestii, w jakim stopniu Nietzsche by³ poprzednikiem faszyzmu.

Najogólniej mówi¹c, Nietzsche – wraz z ideami woli mocy, si³y, moralnoœci panów, wielkiej polityki, hodowli – zosta³ wpisany w œwiatopogl¹dow¹ doktry-nê tzw. heroicznego realizmu, któr¹ cechowa³y: aktywizm, kult walki i heroicz-nego zmagania siê z losem, apologia niebezpieczeñstwa, pogarda dla chrzeœci-jañskiej idei zbawienia i szczêœcia oraz dla liberalnych wartoœci bezpieczeñstwa i materialnego komfortu. Idee te zosta³y po³¹czone z nacjonalizmem niemieckim i przypisane heroicznej duchowoœci Niemiec, któr¹ przeciwstawiano romañsko--œródziemnomorskiemu Zachodowi. W tym te¿ duchu Rosenberg, g³ówny ideolog III Rzeszy, w trakcie uroczystych obchodów setnej rocznicy urodzin Nietzschego (Weimar, 15 paŸdziernika 1944) przeprowadzi³ paralelê miêdzy Nietzschem, tocz¹-cym samotn¹ i tragiczn¹ walkê z dekadenckim Zachodem, a samotn¹ Rzesz¹, wy-stêpuj¹c¹ przeciwko marksistowskim i liberalnym potêgom wspó³czesnego œwiata.

Powstaje problem, jak interpretatorzy germanofaszystowscy radzili sobie z nieasymilowalnymi na gruncie doktryny nazistowskiej sk³adnikami myœli Nie-tzschego (indywidualizm, duchowy arystokratyzm i elitaryzm, sceptycyzm, per-spektywizm, krytyka pañstwa, idea³ przysz³ej Europy) oraz – i przede wszyst-kim – z ewidentnie sprzecznymi z ideologi¹ faszystowsk¹ wypowiedziami Nietzschego, dotycz¹cymi jego wrogiego stosunku do Rzeszy Bismarcka, nacjo-nalizmu i militaryzmu niemieckiego, tradycji pruskiej i pangermanizmu oraz do ówczesnego antysemityzmu. Ciekawe s¹ tu zatem mechanizmy dezinterpretacyj-ne maj¹ce zdezinterpretacyj-neutralizowaæ niekorzystdezinterpretacyj-ne sk³adowe myœli Nietzschego i jego wy-powiedzi (pominiêcie i zapoznanie, zapoœredniczenie teoretyczne, relatywizacja do kontekstu historycznego i osobistego).

Tym, który swoj¹ ksi¹¿k¹ Nietzsche. Der Philosoph und Politiker ju¿ na dwa lata przed dojœciem Hitlera do w³adzy po³o¿y³ podwaliny pod wyk³adniê Nietz-schego w duchu realizmu heroicznego, by³ A. Bäumler, wczeœniej znany

kanty-S. E. Ascheim, The Nietzsche Legacy in Germany 1890–1990, University of California Press, Berkeley, Los Angeles, London 1992; M. Riedel, Nietzsche in Weimar. Ein deutsches Drama, Reclam, Leipzig 1997.

57 Nietzsche a faszyzm

sta. Podkreœlaj¹c w planie filozoficznym antyoœwieceniowy, a zarazem antydio-nizyjski charakter myœli Nietzschego, wskazywa³ na jej – wymierzony w filozo-fiê œwiadomoœci i idealizm – heraklityzm ujmowany w duchu aktywistycznego heroizmu i waloryzuj¹cy stawanie, bêd¹ce wol¹ mocy to¿sam¹ z walk¹, konflik-tem i agonem bez mo¿liwej syntezy (pokój, sprawiedliwoœæ), a dalej moralnoœæ panów i niewolników, wtórnoœæ (perspektywicznej) prawdy wobec mocy. Prze-chodz¹c do politycznego zastosowania tej „metafizyki walki”, Bäumler wskazuje na wystêpuj¹c¹ u Nietzschego trudnoœæ „przejœcia od jednostki do kolektywu”

(rasa, naród, klasa). Tote¿ Nietzschego okreœla jako „wojownika germañskiego”, ale „nieœwiadomego”, który walczy³ jako jednostka – z tego powodu pozosta³ niezrozumiany – i którego prze¿ycia nale¿y przenieœæ na naród. Wskazuj¹c na wy¿szoœæ rasy, a raczej typu grecko-germañskiego nad romañskim, Bäumler (nie ma u niego jeszcze pojêcia rasy w znaczeniu biologicznym) ujmuje myœl Nietz-schego w kategoriach „ataku Zygfryda na cywilizacjê Zachodu”, czyli na repre-zentowane przez ludy romañsko-³aciñskie i wyrastaj¹ce z chrzeœcijañstwa indy-widualistyczne idee wolnego ducha, demokracji i równoœci praw. Natomiast w stosunku Nietzschego do Rzeszy Bismarcka widzi odpowiednik stosunku Hi-tlera do republiki weimarskiej, tote¿ atak Nietzschego na ówczesne Niemcy by³-by wy³¹cznie atakiem na elementy niegermañskie, romañsko-chrzeœcijañskie (de-mokracja liberalna i równoœæ praw). W tym sensie Nietzsche przynale¿y do okresu Wielkiej Wojny i antycypuje narodowy socjalizm.

Bardziej problematyczne tony wprowadzi³ Rosenberg w swym Der Mythos des 20 Jahrhunderts (1935), gdzie Nietzsche zosta³ zreszt¹ potraktowany pery-feryjnie. W jego myœli Rosenberg widzi przede wszystkim protest przeciwko

„materialnym si³om epoki” (industrializacji, maszynizacji i urbanizacji), a w idei nadcz³owieka wyraz st³umionego w niej ¿ycia. Podkreœlaj¹c ideê hodowli („rasy germañskiej” jako przysz³ych panów ziemi), zarzuci³ jednak Nietzschemu nisz-cz¹cy wszelkie wspólnotowe wiêzi subiektywizm i indywidualizm, a tak¿e ra-sowo obcy, niearyjski – wystêpuj¹cy u m³odego Nietzschego – pierwiastek dio-nizyjski (upojenie jako element chtoniczny).

Wyst¹pienie Rosenberga pozwoli³o interpretatorom faszystowskim spojrzeæ bardziej krytycznie na myœl Nietzschego; podzielili siê oni na dwa obozy: tych, którzy nawi¹zywali (choæ krytycznie) do Bäumlera (R. Oehler, E. Horneffer, K. Bindung, R. Enge) oraz „oburzonych”, ostrzegaj¹cych przed „ob³¹kanymi ide-ami” Nietzschego – jego postaw¹ proeuropejsk¹, filosemityzmem, kosmopolity-zmem, indywidualizmem i dekadentyzmem. H. Härtle, nastêpca Bäumlera w Urzê-dzie Rosenberga, pocz¹tkowo doñ nawi¹zuj¹cy, w swojej ksi¹¿ce Nietzsche und Nationalsozialismus (1937) postuluje krytyczny dystans wobec Nietzschego (uka-zanie pokrewieñstw i przeciwieñstw miêdzy nim a narodowym socjalizmem, ewo-lucji jego myœli i jej sprzecznoœci). Wymieniaj¹c wspóln¹ Nietzschemu i naro-dowemu socjalizmowi krytykê chrzeœcijañstwa, liberalizmu, parlamentaryzmu,

egalitaryzmu socjalizmu (typu marksistowskiego), nastêpnie protofaszystowskie idee woli mocy, hodowli, a tak¿e gloryfikacjê wojny, wskazywa³ na pewne „zb³¹-dzenia”: spowodowan¹ samotnoœci¹ i rozczarowaniem wrogoœæ Nietzschego do nacjonalizmu niemieckiego (co jest „zdrad¹ ojczyzny”); filosemityzm (choæ pod-kreœla³, ¿e pozostaj¹c wrogiem ¯yda samego w sobie, zwraca³ siê on tylko prze-ciwko antysemityzmowi swej epoki); ideê przysz³ej rasy mieszanej (Nietzsche nie zna³ wiêc „biologicznie uwarunkowanego antysemityzmu”) i fa³szyw¹ na-dziejê na ufundowanie na niej jednoœci Europy; ideê rasy panów ugruntowanej stanowo; estetyzuj¹cy kult wielkich jednostek, a zatem indywidualizm oraz eli-taryzm; krytykê pañstwa.

Z kolei Curt von Westernhagen w swej pracy Nietzsche, Jude, Antijude zwra-ca³ uwagê na aktywny filosemityzm Nietzschego oraz na przekszta³cenie kwe-stii rasy w kwestiê religii, gdy¿ przeniós³ on resentyment na chrzeœcijañstwo jako wytwór nie rasy semickiej, lecz ni¿szych warstw ludu ¿ydowskiego. Westernha-gen wskazywa³ te¿ na krytykê nacjonalizmu niemieckiego i teorii rasowych (przywo³a³ s³owa Nietzschego o „³garstwie rasowym”).

Jeszcze bardziej krytyczny Ch. Steding w pracy Das Reich und die Krankheit des europäischen Kultur (1941) zarzuca³ Nietzschemu krytykê nacjonalizmu nie-mieckiego, uznanie pañstwa za œrodek kultury (co nazwa³ „przeszwajcerowa-niem“), widz¹c w nim cz³owieka II Rzeszy i jej rozk³adu; podkreœla³ u Nietz-schego waloryzacjê wolnego ducha, antypañstwowoœæ, negacjê polityki, sceptyck¹ chwiejnoœæ myœli, pragnienie jednoœci europejskiej o wzorcu romañ-sko-¿ydowskim, dumê z pochodzenia polskiego, estetyzm skierowany do jed-nostki i wymierzony w codziennoœæ pañstwa totalnego – wzglêdem której nad-cz³owiek móg³by byæ tylko odstêpstwem – oraz w funduj¹c¹ wspólnotê jednoœæ krwi i rasy.

Pedagog E. Krieck dostrzeg³, co prawda, w Nietzschem „profetê heroiczne-go cz³owieka”, ale zauwa¿y³, i¿ heroiczny realizm Nietzscheheroiczne-go nie pochodzi ze

Ÿróde³ narodowo-germañskich, lecz starotestamentowych, nadaj¹cych mu zabar-wienie indywidualistyczne (aspo³eczne, to grzech pierworodny Nietzschego), a wiêc rys romañski, stoj¹cy w sprzecznoœci z wspólnotow¹ ide¹ narodu, rasy (krwi i ziemi), socjalizmu.

Z interpretacjami nazistowskim uzgadnia³a siê, choæ przeprowadzona z od-miennych pozycji, wielce wp³ywowa wyk³adnia G. Lukácsa zawarta w pracy Die Zerstörung der Vernunft2, która zaci¹¿y³a na postrzeganiu Nietzschego w trady-cji marksistowskiej. Przejmuj¹c wiele motywów z wyk³adni nazistowskich, stwierdza on „blisk¹ wi꟔ miêdzy Nietzschem a nazizmem: Nietzsche go

anty-2 G. Lukács, Die Zerstörung der Vernunft, Hermann Luhterhand, Neuwied, Berlin, s. 271–286 (rozdz. poœwiêcony Nietzschemu); korzystam z przedruku: J. Salaquarda (Hrsg.), Nietzsche, Wissenschaftliche Buchgesellschaft, Darmstadt 1980, s. 78–95, skrót. NBI;

G. Lukács, Nietzsche i faszyzm, „Myœl Wspó³czesna”, marzec 1947, s. 305–329, skrót – NiF.

59 Nietzsche a faszyzm

cypowa³, zaœ Hitler – „egzekutor duchowego testamentu Nietzschego” –

prze³o-¿y³ jego irracjonalizm na praktykê. Sytuuj¹c myœl Nietzschego w perspektywie ideologicznej, sprowadzaj¹c j¹ zatem do funkcji klasowych, Lukács uznaje, i¿

od pocz¹tku okreœla³a j¹ walka z „g³ównym wrogiem, klas¹ robotnicz¹, socjali-zmem” (NBI 78), tote¿ w myœli tej podkreœla prymat „etyki”, czyli kwestii

spo-³ecznych zwi¹zanych z obron¹ „kapitalistycznego idealizmu”. Lukács musia³ jed-nak odpowiedzieæ na pytanie, jak owa rzekoma „apologetyka kapitalizmu” ma siê do „romantycznego antykapitalizmu” Nietzschego, czyli jego „walki przeciw-ko kapitalistycznemu podzia³owi pracy i jego nastêpstwom dla kultury i moral-noœci” [NBI 79] (degradacji kultury i ludzkiej osobowoœci) na rzecz powrotu do przesz³oœci antyku. Zdaniem Lukácsa, Nietzsche przeprowadza wy³¹cznie kry-tykê kapitalizmu liberalnego i demokracji liberalnej o uniwersalnych roszcze-niach i czyni to z prawa, czyli z pozycji dopiero nadchodz¹cego kapitalizmu monopolistycznego, imperialistyczno-militarystycznego, którego zwieñczeniem by³ faszyzm (st¹d te¿ pewna nieadekwatnoœæ wobec nowej sytuacji wp³ywów romantyzmu motywowanych trosk¹ o kulturê). W tym duchu Lukács t³umaczy atak Nietzschego na Bismarcka: „paktowa³ on bowiem z liberaln¹ bur¿uazj¹ nie-mieck¹, nie rozbi³ pseudodemokratycznego ustroju Rzeszy” (NiF 312) – st¹d

„rozgoryczenie wobec Niemiec jego czasu” (NBI 79).

Zdaniem Lukácsa, Nietzsche wpisuje siê w dzieje niemieckiego irracjonali-zmu (teza o Sonderweg), skierowanego przeciwko racjonalistycznemu oœwiece-niu (odpowiadaj¹cemu wczesnej liberalnej fazie kapitalizmu) i stopniowo uwal-niaj¹cego siê od dziedzictwa chrzeœcijañskiego: w myœli Nietzschego przechodzi on od fazy filozofii woli (Schelling, Schopenhauer) do bardziej radykalnej – ate-istycznej, ugruntowanej w darwinowskim biologizmie – filozofii ¿ycia, która odpowiada nadchodz¹cemu kapitalizmowi reakcyjnemu (st¹d tytu³ rozdzia³u

po-œwiêconego Nietzschemu: „Nietzsche jako za³o¿yciel irracjonalizmu epoki im-perialistycznej”) i wyra¿a siê w „uwolnieniu instynktów [...], tego wszystkiego, co z³e, bestialskie w cz³owieku” (NBI 84), w kulcie si³y, wojny i przemocy, w afirmacji animalizmu i barbarzyñstwa, które Nietzsche z „cyniczn¹

otwarto-œci¹”, bez odwo³ania do idea³ów ogólnoludzkich, przypisuje klasie panuj¹cej.

„Gloryfikacja instynktów” zostaje przez Nietzschego zmitologizowana, stanowi

„mityzuj¹c¹ aktualizacjê” problemów epoki, która na gruncie jêzyka biologicz-nego usprawiedliwia brutalizm stosunków spo³ecznych; w zgodzie z ni¹ Nietz-sche dokonuje projekcji wstecznych idea³ów spo³ecznych na t³o przyrodnicze (darwinizm), uzasadniaj¹c nierównoœci spo³eczne i nadaj¹c im wieczn¹ sankcjê (wieczny powrót, który Hitler zast¹pi teori¹ rasy). Atrakcyjnoœæ myœli Nietzsche-go, jego „fascynuj¹ce dzia³anie [...] na paso¿ytnicz¹ inteligencjê okresu impe-rialistycznego” (NBI 88) (w innym kontekœcie wymienia np. T. Manna i B. Sho-wa) Lukács t³umaczy podszyt¹ „romantycznym marzycielstwem”, œwiadcz¹c¹ o „subiektywnej uczciwoœci” (ale „z perspektywy skrajnie reakcyjnej pozycji

klasowej”) „trosk¹ o kulturê”, z jej apologi¹ niewolnictwa i antycznego „cz³o-wieka kulturalnego” (ten romantyczny element „nie pasuje do Hitlera i Görin-ga”, wynika³ wszak¿e z „nieznajomoœci ekonomicznych ró¿nic miêdzy obiema epokami”) (NBI 88). Z tego wzglêdu reakcyjna myœl Nietzschego przyjmuje for-mê rewolucyjn¹; sw¹ „czêsto subteln¹ i wyrafinowan¹ krytyk¹ kultury”, atakiem na chrzeœcijañstwo oraz radykaln¹, wymierzon¹ w póŸnomieszczañsk¹ dekaden-cjê i liberalny kapitalizm retoryk¹ przewartoœciowania wszystkich wartoœci stwa-rza ona pozór krytyki i buntu, który – wsparty nowoczesn¹ form¹ (odwo³anie do psychologii, etyki, estetyki, subiektywizmu i relatywizmu, aforystyczny styl, wysoki poziom intelektualny) – kanalizuje bunt przeciwko epoce.

Jednym z pierwszych, którzy zdecydowanie wyst¹pili przeciwko nazistow-skiemu zaw³aszczeniu myœli Nietzschego by³ G. Bataille, którego wyk³adnia myœli Nietzschego utorowa³a jej póŸniejszy wielki renesans na gruncie filozofii transgresji i nastêpnie poststrukturalizmu we Francji.

Bataille, który wychodzi³ pocz¹tkowo z pozycji ultralewicowo-komunistycz-nych, wymierzonych w zastany, mieszczañski porz¹dek, i nastêpnie otar³ siê w swym radykalizmie o faszyzm (wizja apokaliptycznej, sakralno-dionizyjskiej wspólnoty z koñca lat trzydziestych), wyst¹pi³ tu¿ po wojnie z namiêtn¹ obron¹ Nietzschego. Podobieñstwo miêdzy nazizmem a Nietzschem uzna³ za „nieznacz-ne” i pozorne3. Co prawda, tak Nietzsche, jak i faszyzm d¹¿¹ do uwolnienia afektywno-popêdowych mo¿liwoœci cz³owieka celem rozsadzenia racjonalnego porz¹dku œwiata zachodniego, niemiej jednak si³y te faszyzm w ramach pañstwa nazistowskiego ideologicznie i politycznie zinstrumentalizowa³, poddaj¹c w ten sposób heterologiczne, irracjonalne energie ¿ycia pragmatyzuj¹cym je i funkcjo-nalizuj¹cym celom. Tymczasem w swej bezgranicznej woli autonomii i

wolno-œci Nietzsche wykracza poza ludzki porz¹dek historii i kultury, zrywa wszelk¹ wiêŸ ze œwiatem polityki, kontestuj¹c jej ideowe znaki i podzia³y na rzecz sa-kralno-mistycznego pogr¹¿enia jednostki w immanencji bytu. W woli mocy, pragmatyzuj¹cej myœl Nietzschego i osadzaj¹cej j¹ w wymiarze antropologicz-no-historycznym, i w³aœnie odpowiedzialnej za jej nazistowskie zaw³aszczenie, Bataille widzi wy³¹cznie wyraz presji epoki i ustêpstwa wobec jej utylitarnych tendencji.

Z kolei dla T. Manna (Filozofia Nietzschego w œwietle naszych doœwiadczeñ, 19474) Nietzsche jest wielkim moralist¹ i krytykiem kultury, który w poszuki-waniu ocalenia i mi³oœci do cz³owieka zb³¹dzi³ na rzecz tragicznego, okrutnego

3 Zob. G. Bataille, Nietzsche i faszyœci, prze³. K. Matuszewski, [w:] A. Przybys³awski (red.), Nietzsche 1900–2000, Kraków 2000; wiêcej: P. Pieni¹¿ek, Suwerennoœæ i nowocze-snoœæ. Z dziejów poststrukturalistycznej recepcji myœli Nietzschego, Wydawnictwo U£, £ódŸ

2006, s. 55–57, 64–70.

4 W: T. Mann, Moje czasy, prze³. W. Kunicki, Wydawnictwo Poznañskie, Poznañ 2002, s. 418–453, skrót – FND.

61 Nietzsche a faszyzm

„poznania, przekraczaj¹cego w³asne mo¿liwoœci”. W jego myœli Mann wyró¿-nia dwie zasadnicze sk³adowe: „heroiczny estetyzm” i socjalizm. Ten pierwszy, wymierzony w chrzeœcijañstwo i idea³y nowoczesne, cechuje idea estetycznego usprawiedliwienia istnienia i wi¹¿¹ce siê z absolutyzacj¹ piêkna traktowanie ¿y-cia jako spektaklu estetycznego, amoralizm, poczucie tragizmu ¿y¿y-cia, „intelek-tualna predyspozycja do tego, co okrutne, z³e, problematyczne” i „infantylny sadyzm”, apologia wojny i jej kulturotwórczej funkcji, pogarda dla szczêœcia (FND 436, 441). I to w degeneracji tego „okrutnego estetyzmu”, w „ekscesie [...]

upojenia ujawniaj¹cego w³aœnie s¹siedztwo estetyzmu i barbarzyñstwa” upatru-je Mann Ÿród³o politycznego wymiaru myœli póŸnego Nietzschego, stanowi¹ce-go o jej protofaszyzmie i sprzyjaj¹cestanowi¹ce-go jej zafa³szowaniu; cechuje stanowi¹ce-go apologia wojny, selekcja przez hodowlê, idea nadcz³owieka jako tyrana wykorzystuj¹ce-go demokracjê do w³asnych celów (makiawelizm, k³amstwo, oszustwo i wyzysk jako wyznaczniki „nowej moralnoœci”), krytyka moralnoœci, humanitaryzmu i wspó³czucia. Wszystko to mog³o znaleŸæ miejsce w „rynsztokowej ideologii fa-szyzmu” (zabijanie chorych, kastracja mniej wartoœciowych, eugenika). Tote¿

Mann stwierdza: „jeœli prawdziwe jest zdanie: »Po owocach ich poznacie«, wów-czas kiepsko jest z Nietzschem” (FND 444). Dodaje jednak: z pewnoœci¹ na wi-dok „crapule ow³adniêtych mani¹ wielkoœci drobnomieszczan [...] Nietzsche na-tychmiast popad³by w najciê¿szy atak migreny [...]” (FND 439). Faszyzm jest bowiem esencjalnie obcy duchowi myœli Nietzschego, idea³owi dostojnoœci, to-te¿ Mann chce wierzyæ, ¿e pomimo „szczytów groteskowych b³êdów”, to „fa-szyzm stworzy³ Nietzschego”, a zarzuty wobec Nietzschego wynikaj¹ z „najpry-mitywniejszego z wszelkich nieporozumieñ”, a mianowicie z „pomy³ki erupcji nazizmu z marzeniami Nietzschego” (FND 445). Usprawiedliwienie dla tak po-litycznie wyra¿onego radykalizmu Nietzschego, który w gruncie rzeczy by³ da-leki od polityki i wystêpowa³ przeciwko nacjonalizmowi, Mann upatruje z jed-nej strony w g³êbokim kryzysie kultury, sprzyjaj¹cym radykalizmowi postaw, a z drugiej – w potêguj¹cym ów radykalizm braku doœwiadczenia, w niewiedzy (nie dostrzega³ aliansu miêdzy przemys³em a militaryzmem) i skrajnym rozdra¿-nieniu. Radykalny estetyzm Nietzschego by³ funkcj¹ g³êbokiego kryzysu kultu-ry i wynika³ z „zacietrzewionej negacji ducha” (i tak, obrona instynktów jest tyl-ko tyl-korekt¹ racjonalizmu, a wychwalanie Bizeta stanowi tyltyl-ko wyraz negacji Wagnera), z „przymusu prowokacji” wobec zastanych, tradycyjnych idea³ów, moralnoœci i obyczajowoœci, z braku troski o to, „jak wygl¹da³yby jego nauki w praktycznej, politycznej rzeczywistoœci” (FND 451). Jednak¿e Nietzsche nie prze¿y³ faszyzmu – z tego bra³a siê w³aœnie jego intelektualna nieodpowiedzial-noœæ („paplanina rozgor¹czkowanego dziecka”), która w „d³ugiej epoce pokoju”

pozwala³a na „apologiê wojny”, a w „beztroskiej epoce schy³ku mieszczañstwa”

na „gloryfikacjê barbarzyñstwa”; st¹d te¿ „uromantycznienie z³a jawi siê jako p³ód czasu historycznego”.

Istotê myœli Nietzschego, bêd¹c¹ w „nieprzejednanej sprzecznoœci” wobec estetyzmu, Mann upatruje w motywowanym „mi³oœci¹ do cz³owieka” i do zie-mi i nakierowanym na przysz³oœæ jako „krainê jego zie-mi³oœci” socjalizzie-mie, który wymaga odnowy ludzkoœci i stworzenia nowego œwiata. Socjalizm Nietzschego nie odwo³uje siê do socjalizmu tradycyjnego, lecz jest projektem czysto etycz-nym (najwy¿sze szczêœcie dostêpne wszystkim, ograniczenie w³asnoœci prywatnej, zwi¹zek narodów, „ca³oœciowe zarz¹dzanie gospodark¹ globu”; u Nietzschego Mann stwierdza brak wrogoœci wobec robotników). Tote¿ projekt ów wymaga „re-konstrukcji rozumu na nowych podwalinach”, le¿¹cej u podstaw gor¹czkowych poszukiwañ w epoce g³êbokiego kryzysu kultury.

Wed³ug Camusa5 Nietzsche, którego wyró¿nia „szlachetnoœæ i mêka wyj¹t-kowej dumy”, w ¿aden sposób nie jest faszyst¹. Jest przedstawicielem buntu metafizycznego wymierzonego w chrzeœcijañstwo i zarazem usi³uj¹cego prze-zwyciê¿yæ nihilistyczn¹ epokê; wyra¿a siê on w „afirmacji œwiata”, w „deifika-cji kosmosu poza dobrem i z³em”, a tym samym w afirma„deifika-cji i egzalta„deifika-cji z³a i jego fatalnoœci, w szaleñstwie wolnoœci. Faszyzm jest odwróceniem wolnoœcio-wego buntu Nietzschego, który za spraw¹ próby urzeczywistnienia „zbawienia

œwiata na Ziemi” ulega swoistej dialektyce, moc¹ której ucieczka z wiêzienia Boga koñczy siê wiêzieniem historii, przezwyciê¿enie nihilizmu – jego uœwiê-ceniem, buntowniczy ruch – bezlitosn¹ niewol¹, bunt – cezaryzmem (biologicz-nym lub historycz(biologicz-nym), absolutne Tak wobec œwiata – uniwersalizacj¹ zabój-stwa, zapowiedŸ nadludzi – metodyczn¹ fabrykacj¹ podludzi, ró¿nica pan-niewolnik – uœwiêceniem pana i panowania, samotnoœæ – zmechanizowanym t³umem. Wówczas bunt Nietzschego, który „doktryny wyzwolenia spo³ecznego wziê³y pod opiekê”, staje siê „oparciem i pretekstem dla mordu”. Mówi¹c ogól-nie, „zaanga¿owanie indywidualnej woli potêgi w historii prowadzi do woli po-têgi totalnej”.

Mo¿liwoœæ faszystowskiego odwrócenia myœli Nietzschego Camus t³umaczy wiêc procesem sekularyzacji filozofii, która schodzi z nieba na ziemiê, anga¿uje siê w wyzwolenie spo³eczne i usprawiedliwia z³o jako œrodek historyczny (ju¿

dla Hegla z³o nie jest argumentem przeciwko boskoœci, z czego skorzysta³o od-wo³uj¹ce siê doñ pañstwo): w dobie triumfu mas „filozofia sekularyzuje idea³.

Ale przychodzi tyran i wkrótce sekularyzuje filozofiê”. Zdaniem Camusa Nietz-sche przewidzia³ to, co mia³o nadejœæ – socjalizm, który uzna³ za œwiecki jezu-ityzm, i „niewolnictwo duchowe, jakiego nie widziano”.

Równie¿ Bloch (Prinzip der Hoffnung, 1954–1955) przeciwstawia siê nazi-stowskiemu wykorzystaniu Nietzschego, odnajduj¹c u niego, pomimo nieade-kwatnych œrodków pojêciowych i „reakcyjnych” tematów jego myœli, utopijny

5 A. Camus, Cz³owiek zbuntowany, Oficyna literacka 1984 (przedruk: Instytut Literacki

„Kultura”, Pary¿ 1958), s. 77–91 (Nietzsche i nihilizm).

63 Nietzsche a faszyzm

potencja³, zasoby nadziei na autentyczne wyzwolenie cz³owieka, urzeczywistnie-nie wszystkich twórczych mo¿liwoœci ¿ycia; w ten sposób wpisuje go w swój

„ciep³y” neoromantyczny marksizm, z jego prymatem jednostki, której twórczy potencja³ spo³eczeñstwo ma wyzwalaæ (dostojnoœæ staje siê kategori¹ spo³eczno-polityczn¹). Tê pozytywn¹ irracjonalnoœæ ¿ycia reprezentuje dionizyjski, skierowa-ny na przysz³oœæ dynamizm Nietzschego; bêd¹c zmitologizowaskierowa-nym emblematem zrepresjonowanej w racjonalnych i alienacyjnych strukturach historii podmioto-woœci ludzkiej, utopijnym b³yskiem w zdehumanizowanym œwiecie mieszczañ-skim, staje siê on p³odn¹ zasad¹ przysz³oœci. W tym kontekœcie faszyzm jawi siê jako odwrócenie dionizyjskiego, emancypacyjnego irracjonalizmu Nietzschego, jest irracjonalizmem reakcyjnym.

Nieco bardziej ambiwalentne by³o spojrzenie przedstawicieli szko³y frank-furckiej. Horkheimer i Adorno sytuuj¹ Nietzschego na samym szczycie dziejo-wego procesu dialektyki oœwiecenia, na gruncie którego emancypacyjne idea³y i wartoœci oœwiecenia (wolnoœæ, autonomia i samorealizacja jednostki, rozumnoœæ spo³eczna) obracaj¹ siê z wolna we w³asne przeciwieñstwo, przekszta³caj¹c siê w „rozum formalistyczny”, w racjonalnoœæ techniczno-instrumentaln¹, skutkuj¹c reifikuj¹cym i funkcjonalizuj¹cym jednostki uniwersalnym, totalitarnym pano-waniem, którego faszyzm jest zwieñczeniem – jego wersj¹ zezwierzêcon¹ i krañ-cow¹6. Otó¿ w dobie kryzysu rozumu zachodniego, na gruncie swego genealo-gicznego krytycyzmu Nietzsche (wraz z Sade’em) zdziera jego oœwieceniowe maski, stanowi¹c cyniczn¹ samowiedzê oœwiecenia: ods³ania bowiem wyra¿aj¹-c¹ prawdê porz¹dku mieszczañsko-kapitalistycznego jednoœæ rozumu i panowa-nia/w³adzy; u Nietzschego dochodzi ona do g³osu w poddaniu rozumu imperaty-wom w³adzy (woli mocy), w obronie opartej na przemocy hierarchii spo³ecznej, w kulcie si³y i pogardzie wobec s³abych7, w krytyce moralnoœci, w idea³ach ho-dowli i eugeniki, i ostatecznie, w „idealizmie biologicznym”: w przeciwieñstwie do Sade’a, który zrywa wiêzi z oœwieceniem na poziomie spo³eczno-moralnym, Nietzsche, poddaj¹cy oœwiecenie filozoficznej autorefleksji, czyni to na poziomie

„duchowym”, chce je bowiem „przezwyciê¿yæ w wy¿szej jaŸni” (DO/132–133).

Tym samym Nietzsche, chocia¿ nie rozpozna³ spo³ecznych Ÿróde³ dialektyki oœwiecenia, mimo woli dostarczy³ faszyzmowi idei i hase³, które ten ostatni do-prowadzi³ do absurdalnych i barbarzyñskich, nieobecnych u Nietzschego

Tym samym Nietzsche, chocia¿ nie rozpozna³ spo³ecznych Ÿróde³ dialektyki oœwiecenia, mimo woli dostarczy³ faszyzmowi idei i hase³, które ten ostatni do-prowadzi³ do absurdalnych i barbarzyñskich, nieobecnych u Nietzschego

W dokumencie 07)156;) 1 24;4,)9569 (Stron 55-69)