• Nie Znaleziono Wyników

---Nowoezesna technika i maly przemysl.

• • •

(Dokonczenie.)

arlsbadzki wykonywal dawniej reeznie nie jak 20 igiel do szycia dziennie; z pomoca maszynowej robi kazdy robotnik dziennie najmniej 5.000 igiel'; szpilek, ktörych dawniej robiono dziennie 450, teraz robi si§ 12.000. Ohociaz olbrzymie postepy nowoczesne na polu maszynowycli wynalazkow i swietuy rozwöj wielkiego przemyslu sa najglöwniej- .szymi wrogami rzemiosla, to jednak takie czyimiki moga tylko sciesniac obreb pracy rzemieslnika, ale mu go odebTae nie sa w stanie. Tylko m ajster musi sitj starac bardziej, anizeli dawniej, o wyrabianie dobrego towaru i przyswoic sobie nietylko wyzsze praktyczne, ale takze teoretyczne wyksztalcenie.

Wielkoksiazece Baderiskie ministeryum spraw we- wnetrznych w jednej ze swych opinij uwaza iuzne sta- nowiska pojedynczyeh rzemiesluiköw i daremnosc usi- l'owah o pokouanie tej przeszkody, za wlaseiwie dzial'a- jace przyczyuy sciesnienia malego przemyslu.

Z drugiej strony nie mozna powatpiewae, ze zasto- sowanie maszyny bylo tym czynnikiem, ktöry pewnym

wiei prac

przemyslom dopomögl do wiekszego razrostu, to znaczy do fabrycznego ruebu. Zrodlami sil, ktöre wprowadzono na uslugi malego przemyslu, sq.: sila ciezkosci i sila porna wody i ruchomego powietrza; dalej zwiazane na razie zrödla sily materyalöw palnych, z ktörych sie wytwarza pracujaca moc pary, rozgrzanego, zgeszezonego lub rozeieriezonego powietrza, elektryc-znosci itd. Sil nie maszynowe, jakie mozna powolae do zadan malego prze­

myslu, dadza sie podzielie ua 7. klas, a mianowicie;

maszyny o sile wodnej (kolbowe i turbiny), maszyny oparte na ogrzanem powietrzu, maszyny o sile gazu, 0 sile petroleum, male maszyny parowe, maszyny elek- tryezue i maszyny z sila rozrzedzonego lub zg^szezo- nego powietrza.

Stosowmie do jednej z prac inzyniera B. 0. lvnoke.

koszta jednej sily konia przy ruebu 10-godzinowym 1 zastosowaniu röznych systemöw maszynowych, przed- stawiaja sie uastepujaco: przy maszynie z sila gazu 3'40 m arek; przy malej maszynie parowej 3'75 marek; przy maszynie poruszanej sila petroleum 3'90 marek; przy maszynie z sila ogrzanego powietrza 4'20 m arek; przy maszynie z sila wodna 19 m arek; robotnik 25 marek.

Zatem koszta ruelm najbardziej uzywanych silni ma- szynowycb nie röznia sie zbytnio od siebie. Maszyny 0 sile gazu i wodv, wymagaja wogölnosci odnosnycb przewodöw; z tego powodu znajduja zastosowanie giöwr- nie w miastacb. Silnie poruszane petroleum nie w7yklu- ezaja niebezpieczenstwa pozaru przy uieostroznej obsludze.

Maszyny, oparte na sile goraeego powietrza i male parowe, potrzebuja najwiecej nadzoru. Juz w r. 1867 zapropo- nowal Siemens wprowadzenie motoröw robotniczych, poruszanych elektrycznoscia; wszakze wöwezas porzucono te mysl z powodu, ze dzienne koszta zostaly obliczone na 6'40 marek przy wyniku 5 metiiöw kilgr. na Sekunde.

ßeuleaux uwazal röwniez za konieczne zrzee sie elek- trycznych motoröw. Tymczasem angielski tizyk Graves zasluzyl sie dla sprawy wprowadzenia elektrycznosci jako sily motorycznej, tak ze obeenie juz i Berlinskie Towarzystwo ..Elektricitätsgesellschaft“ zaopatruje liczne warstaty przemyslowe tania sila. Sila konia kosztuje dziennie przy 10-godzinowym ruchu — 3 5 5 m arek;

wlacznie z kosztami sprawienia motoru, smarowania 1 obslugi — 6'30 marek. Slycbac w liajnowszym czasie, ze to Towarzystwo ma znizyc koszta elektrycznego ruchu i zejdzie prawdopodobnie na 1 '50 marek — do 2 marek za dzieii. i sile konia.

W Zürichu zaczeto motory, sluzace do recznego obrotu, wprowadzac w rueb za pomoca wysoko-preznej woily; wieksze doswiadezenia wykonano w tym kierunku w Hull i wr Londynie. W' Genewie czerpie sie potezna sile z regulowTanego Rodauu za pomoca 20 turbin o sile

210 H P ; z tego zrödla zasila sie dotychczas 175 1110- toröw — woda naprezona do 15. atmosfer.

M agistrat miasta Gonewy o rzek l: „Musimy pröbowac udostepnic robotnikowi tania sile ruchu, — jezeli nie dla uzdrowienia soeyalnego kryzis, to vv kazdym razie jako srodka ku zmniejszeniu jego niebezpieczeirstw. Po jezeli sile mozna z centraluego miejsca raiec w kazdym domu z röwna latwoscia, jak swiatlo i wode, to w ten sposöb rozwiazemy przynajnmiej czesc zadania; gdyz robotnik stanie sie znöw swoim wlasnym panem.“ AVie- my, ze w Ameryce powznoszono centralne miejsca dla wytworu pary, z ktörych mniejsze i wieksze zaklady przemyslowe bywaja zaopatrywane w par§ do porusza- nia motoröw.

0 atmosferycznem powietrza jako silni powiada Iieu- leau x : ..AY atmosferycznem powietrza musimy widziec dzwignie sil’y o wielkiej wartosci, bo jestto materyal lekki, jak gaz. pozwala sie z malern tarciem prowadzic rurami i ine wnosi do izby maszynowej zaduych wyzie- wöw, szkodliwych zdrowiu.“ Atmosferyczne powietrze nzywane bywa w rozcieiiczonym i zgeszczonyui stanie.

Zaklad pierwszego rodzaju jest od pieciu lat w ruchu w Paryzu w tak zwanem: „Societe de distribution de force motrice a domicile au moyen de l'air rareiie.“

Cena wynosi w Paryzu za godzine przy 3 metr. klgr.

9-3centimy; przy 6 m. klgr. — 15'2 cen t.: przy 12 m. klgr. — 19'7 cent.; przy 24 mklg. — 26’8 cent.:

przy 40 mklgr. ■— 41*7 cent.; przy 80 mklgr. — 53 cent. Towarzystwo, ktöre w r. 1885 rozpoczelo 90 HP., rozporzadza obeenie przeszlo 300 H P .: siec rur, pier- wotnie w dlugosci 800 metröw, liczy obeenie 3 kilo- metry. Drugie Towarzystwo w P aryzu: „Compagnie Parisienne de 1‘ air eompriine, procedes \ ictor Popp“, pracuje 7. parowemi maszynami o 3.000 HP. razem i wytwarza dziennie 100.000 cbm. powietrza o 5,5 atmosf. preznosci. Siec rur ma 22.5 kilometröw dlugosci.

AY Birmingham, Leeds i Belfast istnieja röwniez zaklady, oparte na sile zgeszezonego powietrza, wzgled- nie, urzadzenie ich powstaje obeenie na wielka skale.

Zaklad w Birmingham otrzymuje w pierwszym okresie 15.000 HP., — a w kazdym z dwöch dalszyeh okresöw ma otrzymac o 15.000 HP. wiecej z siecia rur 30 kilo­

metröw dluga. Przedsiebiorstwo w Leeds jest projekto- wane na skale jeszeze w ieksza: ma dochodzic 500 kmtr.

dlugosci. Zaklad w Belfast jest przeznaczony dla war- statu budowy okretöw z 30 kmtr. dlugosci. Zakladöw opartych na sile wodnej pracuje w Szwajcaryi jeden, we Fraueyi dwa, w Anglii piec; wszystkie razem o sile 60.000 HP. AYidzimy, ze maly przemysl — jak zostal uposledzony przez maszyne, tak moze znöw byc pod- niesiony przez nia na wyzsze stanowisko, i trzeba sie dziwic, ze kwestya dostarczenia sily dla malego prze­

myslu, nie stanela jeszeze na porzadku dziennym roz- praw naszych parlamentarnych reprezentacyj. Technik zanadto malo jeszeze owladnal ekonomiczne spoleczne stosunki; a przeciez technikowi zavvdziecza sie, w glöw- nej czesci postepy naszego czasu. AY miare, jak za przy- czynieniem sie techuika wzrasta czas, ■— powinnoby wzmagac sie takze jego znaczenie — stanowisko tech- nika. Ze wzgledöw ogölno ludzkich, teehnik nie powi- nien stac zdaleka od malego przem yslu; owszein, po- winien cz§sto wstepowac do warstatöw, aby szukac nowego pola dla swej dzialalnosei, aby pomagac stanowi przemyslowemu i obecny obywatelski porzadek utrwalic na szerokiej podstawie.

AY tym zamiarze tez postawil prelegent w izbie de- putowauych znany swöj wniosek o organizaeye paiistwo- wej sluzby budowniczej, ktöry wydzial budzetowy przyjal za swöj i ktöry zostal röwniez przyjety przez izbe po- slöw, tak ze sie mozna spodziewac zbawieniiego skutku.

N O T A T K I T E C H N 1 C Z N E .

Azbestowo-m iedziane pierscienie zeszczelniajace.

AViadomo, ze wszelkie dotychczas nzywane przy rurach i kotlach parowych materyaly zeszczelniajace sa nie- trwale, jak kauczuk, azbestowa tektura lub sznur, olövv itp. Fachowe pisma podnosza ostatniemi czasy zalety nowego srodka uszczelniajacego, jakim jest ten sam wprawdzie sznur azbestowy krecony, jednak osloniety miedziana rynienka. AAT rynienke odpowiedniej wielkosci i ksztaltu zaklada sie sznur azbestowy, a materyaly te daja spojenie szczelne i trwale. Przy scisuieciu szpara, bedaca zawsze od zewnetrznej strony zamyka s i e ; — wyrabiane bywajfj, takze pierscienie zamkniete, azbesto- wym sznurem przewleczone; te ostatnie szczegölniej do uszczelniania pokryw wlazowych w kotlach zalecic mozna.

Firma, wyrabiajaca pierscienie azbestowo-miedziane jest

„Paul Lechler, Stuttgart — lilia H am burg“ .

(Zeitung fü r Gas- u. Wasserfach).

Sw iatlo elektryczne w sklatlach m ateryalöw pal- nych daje wieksze bezpieczeiistwo od lamp ochronnych Davy’ego, bo w clnvili pekniecia gruszki szklannej w- lampce zaröwej swiatlo w okamgnieniu gasnie. Zalecic mozna w tvni celu przyrzad skladajacy sie z malej ba- teryi o szesciu elementaeh cynku i weg'ia napefnionych salmiakiem, malej lampki Edisona o 6 Yoltacli i i»rzy- cisku do zapalania i gaszenia. Lampka swieci przez kwan- drans, poczem 20 minut nmsi byc w spoczynku; czas ten wystareza do cliwilowych manipulacyj przy przele- waniu cieczy zapalnych w piwuicach, a ktöre powoduja zbyt czesto oplakane katastrofy. Za pomoca kommutatora mozna kolejuo gasic jedn§, a zapalac druga lampke i trzecia •— wszakze dwie röwnoczesnie przy tym apa- racie swiecie sie nie moga. — Baterya potrzebuje od- nowienia cieczy 2 lub 3 razy do roku.

(Zeit, fü r Gas- u. W asserfacli). .

147

Elektryczne swiatfo fukowe z reflektorem od dofu.

Dki zl'agodzenia blasku swiatl’a elektryczuego lukowogo niewystareza oslanianie baniami matowemi, przynajmmej w pewnych razach, gdzie wzrok silniej natezac trzeba.

Towarzystwo elektryczne berliiiskie uzywa w tym celu z korzyseia reflektorow odwröconycli, zasl'aniajacyeh lampe o j rlol’u, a rzucajacych swiatl'o 11a bialy sutit, zkad odbite i rozproszone oswietla cala przestrzen w spo­

sob dla oka przyjemny, do oswietleuia dziennego zu- pel'uie zblizony.

(Zeitung fü r Gas- u. Wasserfach).

Co oszczedniejsze, gaz czy elektrycznosc? Na to pytanie moznaby w odpowiedzi kilka arkuszy zadruko- w ac.‘— Ograniczymy sie na razie 11a podniesieniu glo- wniejszych momentow poröwnawczych.

Swiatl'o elektryczne konkurowac moze z gazowem tylko wtedy, gdy jest fabrycznie, ze tak powiemy, wy- rabiane, to jest z centralnyeh stacyj elektrycznycli dostar- c-zane — w przeciwnym razie bedzie dopöty zbytkownem, polu sil'a motoryczna tansza nie bedzie. — Mimo tego, swiatl'o elektryczne nawet przez eentralny zaklad dostar- czane, jest dla konsumenta w dzisiejszych warunkach i drozszem od gazu, bo go oszczedzaö nie mozna. — (iaz placi sie od liezby metrow szescieunych, a konsument moze dowolnie zapalac lub gasic swoje plomienie stoso- wnie do istotniej potrzeby; swiatl'o elektryczne opl'aca sie, od larapki, a konsument oszezedzic nie nie moze i swieeac wszystkie lampy, gdy tego niepotrzeba swiatl'o marnuje, a gaszac czesc placi za to czego nie zuzytko- wal, poniewaz i tak codziennie ta sama ilosc elektryez- nosci bedzie um porachowana. Tu jest gldwna przeszkoda w rozpowszeclinianiu sie swiatl’a elektrycznego, a usunie ja dopiero wyualezienie przyrzadu mierniezego, odpowia-

dajaeego gazomierzowi.

M . 7).

K R O N I K A B I E Z A C A .

P e rs o n a lia — Ifarol Lisiewicz, autoryzow any inzynier budowy, z siedziba urzedow a w P rzew orskn, ztozyt dnia 27 p a id z iern ik a 1890 r. przepisana przysioga.

— P a n M inister w yznan i oswieeenia zam ianow at suplenta w c. k. wyzszem gim nazym n w S tanistaw ow ie, d ra J a n a Eajew - skiego, rzeczyw istym nauezyeielem m nteinatyki i fizyki w c. k.

szkole przem ystowej w Krakowie.

— M aksym ilian N itseh, arehitekt i obywatel m iasta Krakowa.

z m art w zesz-tym- m iesiaou w 46 roku zyeia. Do prae zmartego w Krakowie m iedzy innem i nalezato stylow e przerobienie pataeu ksiazat Gzartoryskleh w ulicy S taw kow skiej, p ataeu ksiazat Lubo- m irskieh przy ulicy sw. J a n a , oraz w ybudow anie wielu okazatyeh domow. Z m arty arehitekt po ukonezeniu studyöw w Krakowie, k sz tateit sie w akadem ii berliiiskiej i tarn rowniez odbyt pierwsze lata praktyki. N astepnie praeow at przy budowie linii kolejowej Lwow-Tarnopol, poki nie osiadt stale w Krakowie.

. — W W iedniu zm art n ag le n a apopleksye bardzo szanow any jako eztowiek i bardzo eeniony jako inzynier Z yginunt Komarnieki, naezelny inspektor kolei paiistwowych. Z m arty Jiezyt lat, 52. Nauki skonczyt w P ary zu . a wstapiw szy do stuzby w adm inistraeyi ko­

lei, d ostuzyt sie wysokiego stanow iska i zdobyt sobie ogölne po- wazanie.

W L ugano zm art profesor niemieekicj politeebniki w Pradze, K u d o i f H a r l a e l i e r , eztowiek, ktory praeam i n a polu hydro- m etryi i iiydrografii zjednat sobie staw e znakomitego speeyalisty.

Z dtuzszego zyeiorysu, ktory zamiescito ezasopismo „Scbweizeri- sehe B au zeitu n g “, ezerpiemy szozogoty, ze E. H. urodzit sie 21 W rzesnia 1842 r. w Seliöfflidorf w S zw ajcaryi; juz w roku 1860 w stapit do inzynierskiej szkoty n a Polyteeiiniee w Ziiriehu i po skohezeniu studyöw w trzech latach. przeszedt do praktyki budo­

wnietw a kolejowego. Azeby sobie zapewnie trw alsza egzysteneye, zajqt znöw po trzech latach stanowisko ponioeniezego nauezyeiela i docenta na Zwiazkowej Politechnice w Ziiriehu. D ziatat tu szeze- golnie pod C ulm annem , eo m u nastreezyto pozadany powöd i spo- sobnose do znaeznego rozszerzonia i pogtebienia umiejetnej wiedzy.

Po trzech dalszyeli latach w jesienj r. 1869 otrzy m at H. wezwanie do objeeia profesury n a Polyteeiiniee w P ra d z e , ale dopiero po dtuzszej rozwadze u czy n it zadosc temu powoianiu, bo wielkie przy- wiazanie do ojezystego k raju utru d n iato mu rozstanie sie ze Szwaj- carya.

D ziatalnose w P rad ze nie odrazu mu otw arta droge do pö- zniejszej speey aln o sci, bo m u sial pracow ac na ogolnyeh polacli n a u czy eielsk ieh : budow nietw a wodnego, drög i kolei zelaznyah.

Dopiero pözniej, w skutek rozdzielenia politeebniki na niemiecka i czeska, ograniczyt H. swa dziatalnose n a scislejszy zakres liy- drom etryi i Iiydrografii. Jako eztonek hydrografieznej Komisyi krö- lestw a Ozeskiego nie tylko w ykonat dla tego kraju roboty wielkiej w artosci, leez nadto oryginalnoscia tych robot, nowemi metodami i udoskonaleniem instrum entöw m ierniezyeh przy ezy n it sie do isto- tnego postepu i rozwiniecia umiejetnosci. Liezba jego pism jest nie 111 a t a ; nie elieemy ro zstrzy g ae, czy szereg podany n iz e j, jest zu- petnym . Z pod piöra H arlaeh era w yszty w stosunkowo krötkim czasie: w ydawane przez hydrograficzna komisye K rölestw a Ozeskie­

go jedne po drug ieh : Eoezne spraw ozdania 0 hydrom etrveznyeh robotacli i obserw aeyaeh od r. 1885, — obszerne d z ie ta, ktörych zestawienie w ym agato poteznej praey, — j ako tez k s ia z k a : Pornia- ry w Labie i D unaju i hydrom etryczne ap araty i metody autora,

W interesie dosw iadczalnej liydroteclmiki przyehodzi wielc-e zatow ac, ze tak a potezna site jak H arlaelier, sm iere juz po tak krötkim czasie odw otata z pola praey.

— Viceprezydentem kr. m iasta P ra g i zostat w ybrany arehitekt Gregor.

L ioytacye. — Celem oddania w przedsiebiorstw o dostawy szu- tru na droge Zngörze, Eadoszyee w latach 1891. 1892, i 1893 od- bedzie sie w c. k. Starostwie w Sanoku dnia 10 G rudnia r. b.

0 godzinie 12 w potudnie publiezna licytaeya za pomoea ofert pi- semnyeh.

Cena fiskalna za 1550 metrow szese. szutru w r. 1891 dosta- vric sie mnjaeego wynosi 2555 zta, 85 et.

W arunki tej dostawy mozna przejrzec w c. k. Starostw ie w Sa­

noku gdzie takze w wyzej oznaezonym dni u i godzinie wniesione bye maja oferty pisane 11a blankietaeli urzedowyeii lub n a röwno- brzm iaeyeh odpisaeh tyehze, ktöre w 5 procentow e od sum y po- wyzszej w adyum zaopatrzone bye w inny.

Oferty wniesione po oznaezonym term in ie, albo nieutozone w edtug blankietu urzedowego albo tez niezaopatrzone w nalezyte w adyum albo zlozone w innym urzedzie nie bedq uwzglednione.

— C. k. D yrekeya ruehu kolei paristwowyeli we Lwowie rozjii- s a ta lieytaeye n a dostawe zwiru rzecznego i kopanego, oraz na do- stawe kam ienia tam anego i eiosowego dla röznyeh przestrzeni na liniaeh Stryj-Stanistaw öw , Stanistaw öw -H usiatyn, Lwöw-Czerniowee w roku przysztym dostarczyö sie inajaeycli. Blizsze szezegöty

licy-tacvi oraz wykaz ilosei i jakosei dostarezye sie m ajacyeh m atery- alöw — w raz z wzorem ofert przejrzec m ozna w Dyrekcyi ruchu.

Oferty wnosie nalezy najpözniej do 5 g ru d n ia b. r. do 12 godziny w potudnie do Dyrekcyi rucliu wc Lwowie. Otwarcie ofert n astap i w dniu licytacyi o godzinie 2-giej z potudnia. — W adyum do ofert wynosic m a 5 °/0 wartosci oferowanycli m ateryaiöw a oferty m oga opiewae badz n a catosc przedsiebiorstw a badz n a jego po- jedyncze czesci.

K onkursa. — E ada zarzadzajaca Towarzystwa drogi zelaznej W arszaw sko - W iedenskiej ogtosita konkurs na w ypraeow anie pro­

jektu nowego dworca pasazerskiego n a staeyi W arszawa.

P ra g n a ey wziac u d ziat w rzeezonym konkursie zechca zgtosic sie do D yrekcyi dr. zel. W arszaw sko-W iedeiiskiej dla otrzym ania szczegötowego program u wraz z potrzebnem i p lanam i miejscowosci, n a ktörej ma stanac dworzec.

Jednoczesnie z ogtoszeniem niniejszego konkursu ustnnowiono j Komitet budowy nowego dworca. Konntet ten sktadajn : Inzynier, generat-m ajor P alicyn . P rezes R ady /arz a d z a ja c e j; Leopold Kro­

n e n b erg , Vice-Prezes R ady zarzad zajacej; inzynier Stefan Zielin- s k i, zastepea cztonka R ady zarzadzajacej; oraz Karol Sulikowski, dyrektor drogi. Dwaj ostatni eztonkowie beda udzielali interesowa- nym , w razie potrzeby, blizszych wskazöwek i w yjasnien.

P rojekt konkursow y winien byc p rzestan y n a reee i za po- kwitowaniem sekretarza gtöwnego R ady zarzadzajacej najpözniej do 8/20 m aja 1891 r. do godziny 12 w potudnie. Do kazdego pro­

jektu dotaczona byc w inna zapieezetowana koperta z nazwiskiem i adresem autora i opatrzona g o d te m . zamieszczonem röwniez na projekcie.

Autorom trzec-h najlepszych projektöw, wypracovvanyeli podtug zasad i warunköw w program ie konkursu wymienionycli, przyznane beda nngrody n astepujace:

P ierw sza nag ro d a w sumie rub. 3000.

D ruga , 2000.

T rzecia 1000.

T rzy nagrodzone projekty s ta n a sie w tasnöscia dr. zel. W ar- szawsko-W iedehskiej. P ozostate zas w raz z nierozpieczetowanemi kopertam i beda w ydane autorom w term inie w yptaty przyznanyeli nagröd za zwrotem udzielonego im pokwitowania.

Jezeli projekt, ktörem u przysadzona bedzie pierw sza nagroda, uznany zostanie opröcz tego za zupelnie odpowiedni do budowy i do przedstaw ienia bez w aznych zm ian n a zatwierdzenie W tadz rzad o w y ch , w takim razie autor projektu opröcz wyzej wymienio- nej nngrody otrzym a dodatkowego w ynagrodzenia rub. 1000 pod warunkiem . azeby najdalej w ciagu jednego m iesiaea w prow adzit do swego projektu wszystkie drobne zmiany, jakie dla przedstaw ie­

nia projektu n a zatw ierdzenie moga byc przez Z arzad drogi wskazane.

Opröcz trzeeh pierw szych nagrodzonych projektöw, autoröwie trzech p astep n y ch , pod wzgledem w artosci czyniacych zadosc wa- runkom konkursu, po rozpieczetowaniu za ich zgoda kopert z na- zwiskami, otrzym aja po 500 ru b li jako zwrot kosztöw n a wykona­

nie projektu poniesionych, projekty zas beda zwröcone ich autorom.

P rz y z n a n ie nagrody i wybör projektu do budowy nie daja praw a autorowi do kierow nictw a a naw et udziatn przy budowie.

W ybör prow adzacego roboty bedzie w zupelnosci zaleznym od uzna- nia R ady zarzadzajacej dr. zel. W arszawsko-W jedenskiej.

Sad konkursowy, ziozony z 9 osöb, stanowic beda opröcz wy- branyeh czlonköw Rady zarzadzajacej zaproszeni przez niat kompe- ten tn i teehnicy. N azw iska sedziöw beda w swoim czasio ogtoszone.

W yrok sadu konkur. owego bedzie ogtoszonv najpözniej 8/20 lipca 1891 roku, poezem najdalej w ciagu jednego m iasiaea od chwili ogtoszenia wyroku przyznane nagrody beda w yptacone w kasie gtöwnej drogi zelaznej W arszaw sko-W iedenskiej.

P osady do zajg c ia. — N a podstawie uehw aty Rady miejskiej w Tarnow ie z dnia 18 listopada b. r. rozpisano konkurs n a po­

sade p rak ty k an ta budow nietw a przy tarnt. M agistracie z placa ro- ezna w kwocie 600 zla. n a razie prowizorycznie obsadzic sie ma-

jaem

Kom petenci w inni podania swe wniese do M ag istrate m iasta T arnow a najdalej do d n ia 20 g ru d n ia b. r. i podania te zaopatrzyc w dowody:

1) iz nie przekroczyli 40 roku zycia,

2) iz ukonczyli jeden ze zakl'adöw technieznyeh,

3) iz w-Iadaja jezykiem polskim i niem ieckim w slowic i pi- smie a zarazem

4) wykazali i dotychczasow a praktyke zawodowfi i dolaezyc 5) opis przobiegu zycia.

W obrebie e. k. galieyjskiej krajowej D yrekcyi skarbu bedzie obsadzona jed n a posada N adgeom efry ewideneyjnego w IX klasie ra n g i z systemizovvanemi poborami dla powiatu pomiarowego Tar- nowskiego z siedziba w Tarnow ie tudziez ew entualnie i pod za- strzezeniem pözniejszcgo oznaezonia stanow iska sluzbowego jed n a posada geometry ew ideneyjnego 1 klasy w X. klasie ra n g i z sy- stemizowanym i poborami, jed n a posada geometry ewideneyjnego 2 klasy w XI klasie ra n g i z system izow anem i poboram i, jedna posa­

da elewa ew ideneyjnego z adjutum w kwocie rocznych 500 zla.

wreszcie je d n a posada nieadjutow anego elewa ewideneyjnego.

K andydaei o jed n a z wyz wymienionycli posad m aja swo po­

d an ia nalezycie udokum entöwane przy w ykazaniu warunköw, pra- wem przepisanych, osobliwie w yksztalcenia teehnicznogo, zupelnej znajomosei niemieckiego i krajow yeh jezyköw, flzyeznego-uzdolnie- n ia niem niej dotychczasowej siuzby wzglednie zatru d n ien ia wniese, a to ei, ktörzy sa ju z w sTuzbie p an stw ow ej, przez swa W todze przelozonn, inni zas przez e. k. Starostwo w ktörego obrebie stale zam ieszkuja, w term inie dw utygodniow ym do c. k. krajowej Dyrek­

cyi Skarbu we Lwowie.

R ö in e . — Kautsky. sly n n y dekorator wiedenSki, nadw orny m aiarz teatröw B urgu i Opery, n a d e s ta l n a wystawe krakowskiego Towa- rzystw s sztuk p ie k n y c h , n ieslyehanio zajm ujaey szereg szkicövv do dekoraeyj tea tra in y eh , ktöre tak sztuka perspektywiczna-, jak dokladnoseia arcbeologieznych szczegölpw, a przedewszystkiem wdzie- kiein baryv i scenieznego ukl'adu kompozycyj, stanow ia nieoceniony m ateryal do stndyow ania tajniköw dekoraeyjnego m alarstw a. W sröd kolekcyj zw raeaja przedew szystkiem n a siebie u w a g e : dekoracya z III aktu „A idy“ ze seena przepol'owiona n a dw ojer n a dolo vvie- zienie, n a görze sw iatynia egipska ; sa la n a W artb u rg u do II aktu

„T a n n h äu sera“, F orum rzym skie, w edlug najnow szyeli badaii ar- cheologicznycb zrekonstruow ane do „Ju liu sza C ezara“ S zek sp ira;

em entarz z posagiem komandora na konip, do Mozartowskiego „Don J u a n a “; zamek H eidelbergski oswietlony i wiele in n y ch piekpyeb motywöw.

— W W arszaw ie zaw iazala sie spölka kapitalistöw , ktörej eejom bedzie budowac m ale domki fam ilijne do sp rz ed a iy na spl'ate ra- tami.

Po uzyskaniu zatw ierdzenia statutu ze strony wfadzy ogl'osi spöl’ka program swej dziabilnosei.

ln teresan ci, p ragnaey posiasc w lnsny kaeik, jako tez w lasei- ciele pareel budow lanych oblegaja formalnio biöro »rcliitekty p.

Kozlowskiego, kierow nika tej spraw y.

A u to ro w ie i n a k la d c y , zyczEjcy sobie om ö w ienia sw ych w y - d a w n ic tw , zechcq n a d e s la c po jednym eg zem p la rzu t y c iiie do I R ed a kc yi.

I

Redaktor odpowiedzialny.: W in c e n ty W d o w isze w s ki.

N akladem Krak. Tow. Teelmicznego. W druknrni A leksandra Slomskiego w Krakowie.

Nr. 18. R ok IV.

P re n u m e ra ta z p r z e s e llq : roczna . . 5 Zlr.

poiroezna . 2 Zlr. 50 ct.

kw artalna . 1 Zlr. 50 ct.

w N ie m c z e c h : roczna . . . . JO m arek poiroezna . . 5 m arek

w R o sy i:

roczna . . . . 5 rubli poiroezna . . . 2 1/* rubli N r. pojedynczy . . 25 et.

K r a k o w 18 G r u d n i a 1890.

CZASOPISMO

W yehodzi 1 i 15 w m iesiacu.

Zuzytkowane arty k u ly beda w ynagradzane zaraz.

In seraty przyjm uja sie po eenie l 1/^ et. za cm .2 je- dnorazowego ogloszenia.

Reclakcya i A dm inistracya ul. Grrodzka 29.

Reclakcya i A dm inistracya ul. Grrodzka 29.