• Nie Znaleziono Wyników

(z rysunkam i.)

••----rf s r o is k u te k regulacyi potoku Trzesniöwki, majaeego ujscie do Sanu, stary drew niany kosciolek we wsi T rz e sn iu , pod T arno brzegiem , nalezacej do döbr JE . M arszalka hr. Tarnow skiego, znalazl sie miedzy w alam i ochronnym i i parafia ujrzala sie w ko- niecznosci zbudow ania nowego kosciola na innem miejscu. W r. zeszlym ks. proboszcz Jözef W itköw ski zazadal w ypracow ania szkicöw, a gdy te zyskaly apro- bate kom itetu koscielnego, polecil, abym na ich pod- stawie wypracowal szczegölowy projekt budowy ko­

sciola. Koszta budowy oznaczono projektujacem u na 40.000 ZIa. Kosciöl, ktörego plan i widoki, podaje Czasopismo na osobnych tablicach, pom yslany jest we w czesnorom anskim s ty lu ; fasady m aja byc w ypraw iane w apnem kufsteinskiem ; pokrycia wszystkich szczytöw, gzemsy, pokrywy filarövv, schody glöwne i boczne, wszystkie slupy w ew n^trzne i balustrada chöru bcjda wykonane z kam ienia; dach pokryty karpiöw ka, po- dwöjnie koronowo, zas wieza i sygnaturka blacha mie- dziana. Posadzka dan^ bedzie z klinkeröw. Pod

ko-na swöj pojaw i wrazenie w rzeczywistosci. Oblicze- nie perspektywicznych elektöw i zrecznosc w tworze- niu placöw stanow ia wogöle najsilniejsza strone tego stylowego kierunku. Przy istotnej röznicy z zasadam i starozytnosci trzeba przyznac bez watpienia, ze w sztu- ce zakladania m iast, osiegnal ten kierunek osobna samodzielnq. wyzyne.

W krötce staniem y u kresu obszernej tresci. Dawni ludzie nie zaslaniali swych pom nikow budowlanych sadzonemi szeregami drzew i ogrödkam i, ktöre wsröd ulicznego kurzu skazane' sa n a nedzny zywot. P rze­

ciwnie; im chodzilo o czyste utrzym anie m onum en- talnego w razenia budowli. W ogöle dawni ludzie prze- nosili swe miejskie ogrody z daleko wieksza higieniczna korzyscia w ogrodzone przestrzenie, gdzie roslinnosc znajdow ala lepsze zabezpieczenie i zachrone przed burza i kurzaw a. Dzis zas przewröcilism y to wszystko n a nice: silimy sie n a place, o ile moznosci jak naj- wieksze, chociaz takow e w skutek swej bezgranicznosci traca wszelki estetyczny efekt i staja sie tylko aren a dla igraszek w iatru. Chodzi nam o jak najwieksza liezbe ulic i o mozliwie prostokatne ich krzyzowanie sie ze soba, chociaz w wielkich m iastach utrudniona

sciolem nie bedzie piwnic. S tanac on m a frontem do drogi wiodacej n a cm entarz i bedzie zw röcony bokiem ku vvsi i goscincow i, ta k , ze wejscie boczne bedzie wlasnie od strony goscinca.

Staraiem sie w arcbitektonicznem rozwiazaniu za- chowac czystosc form wczesnego rom anskiego stylu, obok najwiekszej prostoty motywöw, a czym zadanie dobrze rozwiazal — nie mnie o tem sadzic.

J a n Sas ZubrzycJii.

N O T A T K I T E C H N I C Z N E .

Przew ietrzanie zamknietych przestrzeni mozna do- piero wtedy oeeiiic nalezyeie eo do znaezeiiia, zwlaszcza w czasie wielkicb epidemij, gdy sic rozporzadza liezbo- wemi wykazami co do zawartosei w powietrzu organ i- eznyeli zaroddw, zdolnych rozwinac sic. Xadzwyezajna, mozebna teoretycznic zdolnosc rozmnazania sie mikroor- ganizmöw znajduje na szczescie zapore w braku srodköw pozywienia. Dlatego wazna jest rzecza, ze wzgledu na pewne praktyczne stosunki. poznac ilosc i rozinnazanie si§ grzybköw, ktöre sie unosza w powietrzu do odde- chania. I tak U f f e l m a n n w Bostoku przekonat sie, ze w kazdyrn metrze szescieunym zewnetrznego powietrza znajduje sic srednio 250 zarodköw, zdolnych rozwinac sie; w pokojach mieszkalnyeli, stosunkowo dobrze wie- trzonych znalazl ich 3000, w alkowie bez okien, 27.000 a w zle przewietrzanem mieszkaniu robotniczem 31.000.

H e s s e znalazl takich grzybköw przecietnie w kazdyrn metrze kubicznyni izby szkolnej przed rozpoczeciem nauki 2000; podezas toku szkolnego 16.500, a przy ukohczeniu

szkoly 35.000. Liczba mikroorganizmöw w powietrzu ulicznem . ktöre jest i tak moeno zanieezyszezone przez kurz, a bywa uzywane do wymiany pokojowego i po­

wietrza w izbach szkolnycli, jest wielee rozmaita, stoso- wnie do pory roku, stanu ciepl’oty i wilgotnosci powie­

trza, ciasiiosei ulicy, oddalenia od scieköw w miastach bez kanalizacyi i oddalenia od szyböw powie-trznye.il i ujsc rynien daeliowy.ch w miastaeli z kanalizacya, i dochodzi nieraz do 4000 lub wiecej w metrze szesciennym. Dla poröwnania nalezy jeszeze dodae. ze F r e u d e n r e i c h na wysokich göracli w Szwajcaryi mnsiai' badac czesto 2 lub 8 metry kulnczne powietrza, aby znalesc dioc je- dne baklerye, ■ — ze jednak znowu w ulicznem powietrzu miasta Berna zastawat odmet niezliczouych matych zy- jatek. Eöwna czystoscia, jak powietrze wyzyu, odzuacza

sie powietrze na morzu.

Jakkolwiek te idealne stopnie czystosc-i powietrza nie pozwola sie osiegnac zdrowotnej technice w ludnych mia- staeh , to jednak kwestya przewietrzania nie moze. byc njgdy zanadto czesto poruszanq.. Za,pewne, ze liezne, uno- szace sie zwykle w powietrzu grzvbki nie sa czynnikami, pobudzajacemi choroby w scislejszem znaczeniu, ale mo­

zna sobie wyrobie obraz o rozmnazaniu sie specyalnych choroltotwörezych baktervj dyfteryi, odry, szkarlatyny, influency, i t. d.. jezeli tego rodzaju wieksze lub niniej- sze epidemie sa panujacemi. Bo, chociaz epidemiczne za- rody przenosza sie wielokrotnie przez bezposrednie ze- tknieeie clioryeb, lub za posrednict,wem gruntu i wody do picia, to jednak wedlug zapatrywania przewazuej czesci ludzi zawodowych. wiele ’dowodnych momentöw przema- wia za tem, ze glöwuie powietrze trzeba uwazac za. dzwi- gnie i szerzyciela zarazliwych substancyj. Przeciez 1/6 czesc wszelkich wypadköw smierci, zdarzajaeych sie sto­

sunkowo w mlodych latach, idzie na raehunek choröb plucnych — mianowieie suchöt.

Wszelkie pöstepy umiejetnosci uwydatniaja sie osta- tecznie w pewnych technieznyeh urzqdzeniach, — i

je-zostaje wlasnie przez to kom unikacya do tego stopnia, ze dla utrzym ania nalezytego porzadku w ulicznym ruchu, musi czuwac szczegölny rygor policyjnv. Dzi- siejszy plac wielkiego m iasta z wlasciwa mu siecia kom unikacyj jest dla pieszych poprostu niebezpieczny, to tez, azeby zaradzic przynajmniej zewnetrznej po- trzebie, tworzy sie w jego srodku, na okraglym skraw- ku chodnika n.ala w yspa ratunkow a, w ktörej cen- trum , wsröd balwanigcych sie fal m orza wozöw, sterezy piekny smukly kandelaber gazowy, — istna wieza latarniana. T a wyspa ratunkow a z latarnia gazowa jest moze najokazalszym i najoryginalniejszym wyna- lazkiem nowoczesnego budownietwa miast. Publiczne place osiagn^ly wprawdzie wielkie higieniczne uznanie, wszakze przez to, ze sq bez zam kniecia, ze je prze- ryw aja wszedzie lic/.ne wbiegi ulic, traca wszelka war- tosc malownicza. Zakladaniem aleji i m alych grupo- wari drzewnych, ktöre ani nie daja cienia, ani nie chronia od w iatru, osiega nowoczesne urzadzenie pla­

cöw i ulic li tylko illuzoryczne korzysci. Niedolezny artystycznie duch czasu uw aza parcelow anie gruntöw budowlanycb, dokonane linia i cyrklem na rajzbrecie za najwyzsza madrosc teoryi budownietwa miast. Tym

-czasem miasto, jak juz wspom nielismy, powinno byc dzielem sztuki, ktöreby zywilo i podsycalo milosc za- m ieszkujacych je ludzi. Nudne, bo niby wyciggniety sznur proste ulice nie spraw iaja w razenia pieknosci;

nie tez dziwnego, ze brak charakteru w nowoczesnych urzadzeniach m iast, budzi w mieszkaricach chorobliwy poped do wedröwki w sröd najpiekniejszej pory rok u ; a w uzasadnionym zwiazku z tym popedem jest obo- jetnosc dla mieszkalnego otoczenia.

W porvwajacej polemice zw raca sie ksiazka S it­

te ’go przeciwko tem u brakow i wszelkiego artystycz- nego ducha w nowoczesnem budownietwie. Autorowi nie przejdzie nigdzie ani przez mysl, azeby mial za- poznawac postepy, jakiem i sie inzynierowie i budo- wniezowie zasluzyli w nowoczesnem ksztaltow aniu m iast. Ale przeciwko wylacznem u panow aniu s t a n o - w i s k a u t y l i t a r y z m u, p r z e c i w k o p r o j e k t o m r o z s z e r z a n i a m i a s t , k t ö r e u r z e d y b u d o w - n i c t w m i e j s k i c h i r a d y m i e j s k i e u c h w a l a j a a b s t r a k e y j ni e, nie liczac sie z odrebnem i wlasci- wosciami kazdego m iasta pod wzgledem historycznym , przem yslow ym lub spölecznym ; i przeciwko absolut- nem u brakowi wszelkiego usilowania, aby d u s z e

w kazdym razie postep w przedl'uzaniu sie sredniej trvva- l'osci zycia, zdaje sie byc rzecza dowiedziona, — pomimo wielu niszczacycli wplywöw spotegowanej kultury. Wi§k- sze miasta nie ulekly sie zacluej ofiary, byle utrzymac ezystosc gruntu i powietrza w ogölnosci; w szezegolnosci poezyuiouo takze znaczne postepy w prZewietrzaniu pu- blicznych, panstwowych i miejskich büdynkow; wszakze dla licznych budowli prywatnycli nie czy ui sie w tym wzgledzie prawie nie.

Lokale mieszkalue sa ograniczoue jedynie na poro- watose i przepuszezalnosc nmröw, na nieszczelnosc drzwi i okien, jako tez na uiedostateczne tylko, - zwlaszcza w zimie, otwieranie okien. Porovvate sciany i powaly, ktore przepuszezaja zepsute powietrze z jednego domu do drugiego, z jednego pietra na drugie, sa, szczegölnie w wilgotnym stanie, prawdziwomi gniazdami dla zgni- lizny i grzybköw plesni. Powietrze gruutowe, ktöre sie wznosi szczegölnie zywo przy opadaniu baromet.ni i niesie ze soba liczne zarodki chorobowe, wchodzi czesto bez przeszkody do piwuic i przestrzeni parterowyeh. Te wszv- stkie niedostatki bywal’y juz czesto rozbierane i powin- nvby byc tak powszechnie znane, ze piöro nieledwie sie boi, powtarzac je na nowo. Ale mimo tego, umiejetnosc i dziennikarstwo nie powinny sie nuzyc ciaglom zwra- caniem uwagi na te domowe clioroby, bo latwioj przy- chodzi i taniej zapobiegac takowym, anizeli je leezyc.

(Dtsche B auztg.) Nowy przyrzad de czyszczenia i klarowania wody dla celöw przemyslowych. Najlepszy srodek przeciwko tworzenia sie kamienia kotlowego polega na t em. zeby koeiol parowy zaopatrywac woda, ktöra nie osadza ka­

mienia ani szlamu. Azeby ten cel osiegnac, nalezy wode zanim zostanie uzyta, oczyscic — möwiac technicznie ..przy goto wac“. Takie „przygotowanieT jest w istotnem

m i a s t a w y r a z i c w s p o s ö b a r t y s t y c z n y , prze­

ciwko tem u wszystkiem u walczy dzielo S itte’go z god- na nam ietnoscia, op arta o niezaprzeezona slusznosc spraw y. — Zasady i mysli, o ktöre kruszy kopie w streszczonych tu pokrötce rozdzialach, wydaja nam sie najvvazniejszemi, temi, co sa przedewszystkiem w stan ie: przekonywac, naw racac i jednac sposoby m yslenia. Miasto powinno byc p iek n em ; tw orzenie tej pieknosci nie jest zadaniem slepego przypadku, ja k sie to dzis zawsze jeszcze m niem a; o n o j e s t r z e c z a a r t y s t y c z n e g o d u c h a , k t ö r y c h c e s w i a d o m i e , bo duch artystyczny, ktöryby dzialal nieswiadomie, nie m a juz praw a obyw atelstw a w obec- nym swiecie.

Jako prawdziwy arty sta nie zadow ala sie autor udzieleniem slusznych spostrzezeri, zbadanych zasad i nowyeli mysli. Zam yka on swoja obszerna a zna- kom ita prace w spanialym pom yslem , jako uzmyslo- wieniem wszystkieh postaw ionych zii.dan. N a tym pro- jekeie architektonicznego zuzytkow ania zanadto wiel­

kich pustych przestrzeni, jakie zalegaja na W iedenskiej

»Ringstrasse« poczawszy od W otyw nego kosciola Zbawiciela, U niw ersytetu, ratusza i parlam entu az do |

niemnioj wazne, jak sam chemiczny proces, poniewaz cel zainierzony pozwala sie osiegnac li tylko przez polaczenie obydwöch momentöw postepowania. Jezeli ckemiczne czyszczenie wody mä uskutecznic wydzielenie soli wa- piennveh, to z drugiej strony przyrzady maja na celu — stracic zupelnie wydzieloue sole i usunac takowe. Oby- dwom celom czyni zaclosc maszyna (Setzmaschine) wy- naleziona przez Pawla Gaillet’a w Lille, ktörej patent wzielo dla Niemiec Towarzystwo „Humboldt“ w Kalk okolo Kolonii nad Eenem (Nr. patentu 38.032). Maszyna ta, s-luzaca do klarowania metnych pl'yuöw, przygotowuje wode zapomoca wody wapiennej i soely, tak, ze oczysz- czona przez nia woda liaclaje sie röwnie do zaopatrywa- nia kotlöw parowych jako tez do innych celöw, ktöre wymagajt], uzycia miekkiej wody. W innych przyrzadach do klarowania polega proces na tem. ze woda majaca sie.

klarowac albo stoi spokojnie, albo tez podnosi sie, powoli i pionowo; natomiast w tej maszyuie pocbyle pl'askie sciany sa ustawione w ten sposöb obok siebiö w kolunine, ze pl’yn w rozlicznycli kretach musi zdazac przez takowa do wyplywu. Stale czastki, zawieraj^ce sie w wodzie, osadzaja sie na seianacli i zsuwaja, sie jako szlam w uinie- szezone lejki, z ktörych je mozna oddalic z najwiekszu latwoscia zapomoca knrköw. Woda wyehodzi z przyrzadu zupelnie czysta, supponujac, ze sie ja doprowadza do niego jednostajnie \\ ilosci, ktöra odpowiada ohjetosci aparatu, co zreszta lat wo osiegnac zapomoca regulatora.

Srodki reagencyjne, woda wapienna i soda. zawieraja sie w dwöch rezenvoarach: na tych zbiornikach stoi skrzynia doptywowa, do ktörej twarda woda dostaje sie juzto pompa albo tez z wyzej polozonego zbioruika z woda. \Vsröd dlugiej kreconej drogi dokonuje sie scisle pomieszanie obydwöch plymnv, t a k . ze srodki reagencyjne zostaja teoretyczuie dokladnie wyzyskane.

(' Oberöst. Gewerbeb11nd.)

Muzeöw dworskich, pokazuje sie dopiero w calej pelni znaczenie teoryi Kamila Sitte. T a organizacya prze­

strzeni nalezy, jak slusznie powiedzial jeden z kryty- köw, *) do najokazalszych rzeczy, jakie duch arty ­ styczny stworzyl kiedykolwiek w tvm rodzaju.

Stanaw szy u kresu zadania, niech nam bedzie wolno wyrazic skrom ne z.yczenie, aby nasze staranie o treseiw e a mozliwie gruntow ne i jasne przedsta- wienie zasad hudow nietw a »pieknego m iasta jako dziela sztuki«, nie poszlo na m arne. Niechaj to zy- czenie znajdzie urodzajna glebe w swiadomosci i este- tycznym zmysle tych sfer, w ktörych reku spoczy- waja losy dalszego rozwoju naszego rodzim ego m iasta.

Ju n 11 rdowiszcivshi

---M au ry cy N eck er w K u n stc h ro n ik N r. 27 1889/90.

Doswiadczenia z okazvi przyspieszonego suszenia nowych mieszkah. W dzisiejszyeh czasacli. kierly wy- sokie koszta budowlano wymagaja szybkiego procento- wania sie wi'ozonego kapitalu, szczegöhiie wazna kwestya jest jak najrychlejsze uzytkowanie z uowej budowy. Po­

niewaz w rzadkieh tylko wypadkach mozna czekac, az budowa wysehnie w sposob naturalny pod wpl'ywem po­

wietrza i slonca, przeto uzywa sie w tym celu prawie powszeclinie sztuczuego sposobu suszenia. Dawniej po- legal on na t em. ze sie w lokalacli ustawialo otwarte pieee koksowe, ktöre spel'nial'y to zadanie bardzo dobrze.

Ze jednak przy otwartym ogniu ozdobna pokrywa itd.

wielokrotnie podlegala zniszezeniu, obiera sie obecnie nie otwarte, lecz zamkniete pieee i odprowadza sie produkta spalenia do komina. I to postepowanie pozornie wiedzie w krötkim czasie do celu ; przestrzenie opak si§ dzieii i lioc, przez eal'y tydzieii. sciany sa ostateeziiie ogrzane nawski'ös, tak, iz mozna byc pewnym, ze wilgoc ulotnil’a sie z tynku. Dom zajiuuja lokatorowie; alisci po upl'vwie trzecb dui sciany pokoi pokrywaja sie na nowo wilgoeia.

Nie innego nie mozna winie o to, jak tylko brak nale- zvtego zrozumienia przebiegu rzeezy. Tynkowi nie od- bierze sie ehemic-znie pochlonietej wody, clioeby sie w lo­

kale ustawil'o dwadziescia piecöw; ba, byloby daleko go- rzej, gdyby mu ja mozna bylo odebrae, bo w takim razie tynk nigdyby nie stezal. Nalezy najprzöd uwolnie wode i w tym celu wapnu, zawartemu w tynku, doprowadzic kwas weglowy; usuuieeie zas raz uwolnionej wody jest juz potem rzeeza bardzo l'atwa. 'Latwo pojac, ze otwarte pieeie koksowe sq. bardziej pomoene do osiagniecia tego celu, gdyz produkta spalenia, ktöre przy uzveiu koksu jako paInego matervalu skladaja’sie tylko z kwasn we- glowego, pozostaja w takim razie w lokalu i sprawiaja, ze wapno gaszone 0a(0H)2 zamienia sie bardzo szvbko na weglan wapna. Jezeli wiec uströj przestrzeni nie po- zwala na zastosowanie otw artyeh piecöw, to najlepiej jest albo w ogöle nie opake albo tylko umiarkowauie, a na- tomiast ustawie w przestrzeni szaflik z odpadkami mar- muru lub kredy i kwasem solnym. Skutek bedzie röwnie szybki. 0 wielkosci ehemicznej akeyi bedzie mozna po- wziasc wyobraienie, jezeli sie wezmio na uwage, zo kazdy kilograni wapna gaszonego. zawartego w zaprawie przej- muje w sucliym stanie okolo 500 gr. kwasn weglowego a oddaje za to 240 gr. wody. Dla mieszkailc-a zas, ktöry sie wprowadza do nowozbudowanego donm i po nieja- kim czasie przekonuje sie, ze suche zmzu przestrzenie sa wilgotue, bedzie to stanowic zapewue nie mala poeieehe.

jezli sie dowie, ze tu chodzi tylko o przemijajace zle, ktörego usuuieeie mozna przyspieszyc nawet przez to, ze sie w zamknietej przestrzeni bedzie palil'o kilka dni ga- zowe pl’omienie. Zwykl'v pl'omieii gazowy wydaje w ciagu godziny okolo .100 litr. kwa.su weglowego a jezli sie takowy utrzyrna w lokalu przez zamkniecie drzwi i okien, to sie zaprawc. scian nasyci röwniez bardzo pw lko kwa­

sem w^glowym. (Faclibl. f. Innen-Decoratiön.) W sprawie podniesienia freskowego m alarstw a utworzyl w Berlinie jeden z obywateli — zwolenni- köw sztuki, stypendyunj, ktörego roczne odsetki wyynosza 3.000 marek. Z tej kwoty ma bye wykonanych kazdego roku jeden lub kilka obrazöw w teclinice freskowej. Prze- wodnia mysl zmierza do tego, zeby p r y w a t n i l u d z i e mieli sposoltnosi- dekorowania swych mieszkah obrazami,

do ktörych sami podali przedmiot tresei. Piec akadem ij;

Monachijskä, Berlihska, Düsseldorfska, w Karlsruhe i Dre- zdenska przyrzeklo swoj wspöl'udzial i kazdego roku na- przemian jedna z uieh powierzy wykonanie jednemu z wybitnycli uczuiöw lub innemu intodemu artyseie.

W biezacym roku (1890) pada kolej na Akademie sztuk pieknych w Berlinie; jakoz wezwano zwolenniköw sztuki, ktörzy mieszkaja w prowineyaeh wschodnieh i zaehodnich Prus, w Poznafiskiem, na Szlaska, w Holsztyhskiem, Bran- denburgii (wlacz. z Berlinern), na Pom orzu. wr Lauen- burgu. Lubece, Hamburgu i posiadaja tarn wJasne domy, azeby sie do 1. kwietnia 1890 r. zglosili pisemnie do Dyrekeyi kröl. Akademii sztuk w Berlinie i zawiadomili ja o a) przedmioeie, jaki ma byc przedstawiony i rodzaju malarstwa (figuraine, krajobrazo.we, dckoraeyjne), b) wiel­

kosci, ksztal'eie i polozeniu przestrzeni wzgl^dnie sciennej pl'aszczyzny (przeselajae plan poziomy i widok); c) wy- sokosci sumy. jakaby sie chcieli przyczynie w razie w iek- szej rozciaglosei roboty. Koszta przygotowania sciennej pl'aszczyzny, ustawienia rusztowah i potrzebnych rekwi- zytöw ponosi zamawdajacy. Z pomieclzy zgloszeh obiera Akademia to, ktöre sie wydaje najstosowniejszem i po- wierza wykonanie pracy jednemu ze swych uczuiöw.

( Oorresp.-Blatt fü r d. 1). M alerbund.) Najwiekszy most na swiecie. Olbrzymi most miedzy New-Yorkiem i Brooklinem przybral od kilku dni na- macalne ksztalty. Przyjety niedawno przez izbe senato- röw bill, upowaznil Towarzystwo „North River Brigcle Company" do rzucenia mostu przez rzeke Hudson. Nie juz wiec nie stoi na przeszkodzie rozpoczeciu olbrzymiej budowy. ktöra slawnemu mostow i Firtli-of-Fortii odbierze zdobyta co tylko palme pierwszeustwa. Stosownie do ogloszouych wlasnie pnbliczuio planöw nadinzyniera Mr.

Lindenthal, czcsc mostu wiszaca miedzy wiezami otrzyma dlugosc 3.000 stop, a wzniesie sie po nad zwierciadlo wody liajmniej 155 stöp. Wicze na kazdej stronie beda mialy po 500 stöp wysokosci, a wiec nie o w iele muiej jak pomnik W ashington'a. Kazda z wiez obejmuje wiecej materyalu, anizeli najwieksza z egipskicli piramid. Dla poröwnania warto takze zauwazyc, ze glöwny kabel Broo­

klyn,skiego mostu ma srednice ielkosci 15 cali. gdy tymczasein srednica liny (kabel), na ktörej bedzie za- wieszony nowv kolosnlny most. wvnosi- nie mniej jak cztery stopy. \\ arunki, jakim ma czy nie zadose sila tej liny, utkanej z cienkich drutöw, nie sa naturalnie by- najnniiej skromnemi. Przez most bedzie przebiegac dzie- siei- t-oröw kolejowych. szesr drog dla rucliu wozow i jez- dzacych konno, jako tez dwie wielkie drogi spaeerowe dla pieszycli. W najkorzvstniejszym momencie przypadnie mostowi dzwigac 40— 50 poeiagöw kolejowycb, 1.000 wozow ciezarowych. 2.000 innycli wozöw. niezliczona mor jezclnych i 10.— 20.000 pieszycli. Budowa bedzie kosztowala 40 milionöw dolaröw. ( W .B a u in d .-Z tg .)

Lavaoid. Ten nowy laeznik ma zastapi(; siarke i olöw.

Nadaje ou sie wielce do zalewania srub fundamentowych, do podlewania sciennych legaröw, laczenia ciosöw przy budowach mostowych, do zalewania spojeii przy przewo- dacli rurowych’ — wreszcie jako masa izolacyjna przy urzadzeniach elektrycznych. W cdlug doniesien cywiluego inzyniera A. J. Peschla w Pradze. inzynier Irm ler wpro­

wadza w handel pod nazw-a „Lavaoid“, wynaleziony przez siebie laeznik, ktöry jest zlozony z kilku rodzajöw

od-padköw kwarcu, porcelany, m arm uru, szkl’a i mctalu, a zewuetrziiym pozorem przypomiiM laue zclazo i grafit.

Masa ta nie przewodzi elektiycznosci, a odznaeza sie. na­

her zbityni ustrojem , wielka twardoseia, niezwykle sci- slyni sposobem J'aczeuia sie i nie podlega zadnym zmia- noni pod wp-l'ywem atmosferycznych ezynniköw. Czeskie fabryki maszyii wprowadzaja jej zastosowanie coraz

czeseiej. (W . Bauind.-ZU j.)

Olejne pomalowanie na swiezej zaprawie z cementu.

Przyczyna dlac-zego na swiezej zaprawie z cementu nie mozna nzyc tnvalyeh farb olejnycli, t.kwi w alkalicznej wfasnosei cementu, przez co lniany olej w uzytej farbie, zostaje rozlozony, gdyz oddziela sie z niego kwas tl’usty, ktöry dazy do pol'aczenia sie z zasadowemi czesciami skladowemi. Z tego powodu dodawano körzystiiie do sw iezycli zapraw witryolu zelaza lub rozeienczouego kwasu siarkowego (uzycie w tym celu kwasu solnego, ktöre sie takze zdarza, zasl’uguje na stanowcze potepieuie), przez co alkaliczne czesci skl'adowe przemieuiaja sie w niedzia- l'ajace juz szkodliwe sole kwasu siarkowego; malarze na- zywaja ten kruczek „zabijaniem cementu“ . Sels podaje uowy sposob postepowania, oparty na tej samej podsta- wie, ale podobno lepszy w praktyce, anizeli wspomnianej znane dotad. Z powierzchni zaprawy cementowej wymy- wa sie najprzöd glöwna ilose alkalicznycli skiadiiiköw przez kilkakrotne zbryzgiwanie woda: po osmiu dniach nasyca sie nastepnie pl’aszczyzue dwukrotnie tlustym kwasem z lniauego oleju, ktöry mozna näb'yc w sklepie.

Przysposobiona w ten sposob zaprawa cementowa moze byc pomalowana po kilku dniach farba z lniauego oleju.

( W . B au-ind. Z tg.) Praktyczne doswiadczenie w teclinice impregno- wania. We fraueuzkiej armii przedsiebrano liczue do- swiadezenia celem impregnowauia podlög koszarowych;

chodzilo o to, azeby podlogi w izbach mieszcziicyc.il za-

•l'oge, uezyuic liieprzepuszczalnemi. Z tych wszystkieh do- swiadczeii okazal'o sie, ze najlepszym a zarazem najtaü- szym srodkiem do impregnowauia jest smola pogazowa.

Sposob zastosowania musi byc nastepnjacy: podloge wry- cicra sie zediu a nastepnie szczotkami do suchosci, do- pöki wszelki kurz nie zuikuie; wszelkie szezeliny i szpary miedzy deskami i w samycli deskacli podlogi wypelnia sie listw am i; nastepnie liaklada sie gotujaca sie smole pogazowa pedzlem w ten sposob, zeby wnikuela we wszelkie stosugi i szpary drzew a, do czegö wystarcz'y 1 kgr. smoly na 10 m tr.2 podlogi. Po izbie nie mozna ehodzic az po zupelnem wyschnieciu podlogi. Po uply- wie pol roku nalezy przedsiewziasc drugie sm olowanie:

Sposob zastosowania musi byc nastepnjacy: podloge wry- cicra sie zediu a nastepnie szczotkami do suchosci, do- pöki wszelki kurz nie zuikuie; wszelkie szezeliny i szpary miedzy deskami i w samycli deskacli podlogi wypelnia sie listw am i; nastepnie liaklada sie gotujaca sie smole pogazowa pedzlem w ten sposob, zeby wnikuela we wszelkie stosugi i szpary drzew a, do czegö wystarcz'y 1 kgr. smoly na 10 m tr.2 podlogi. Po izbie nie mozna ehodzic az po zupelnem wyschnieciu podlogi. Po uply- wie pol roku nalezy przedsiewziasc drugie sm olowanie: