• Nie Znaleziono Wyników

Płynność mówienia u dzieci z zaburzeniami efektoralnymi*

Speech fluency in children with efectoral disorders

„Każdy z nas mówi czasem niepłynnie…”

* Zgodnie ze słownikiem efektor (łac. effector 'sprawca’) to: „1. biol. narząd wykonawczy (np. mięsień, gruczoł) organizmu ludzkiego lub zwierzęcego, wykonujący daną czynność pod wpływem impulsów nerwowych, 2. techn. organ sterowniczy, za pomocą którego urządzenie (układ) oddziałuje na oto-czenie, np. urządzenie do neutralizacji spalin” (Uniwersalny słownik..., 2004). Można zatem przyjąć, biorąc pod uwagę pierwsze znaczenie terminu efektor, że zaburzenia mowy o charakterze efekto-ralnym wiążą się z defektami narządów wykonawczych, a zatem także z podniebieniem. Narządy te są potrzebne do wykonywania ruchów związanych z tworzeniem głosek.

¹ Przyjmuję za Haliną Mierzejewską i Danutą Emilutą-Rozyą, że dyslalia to zakłócenia dźwięków mowy, które mogą mieć różną przyczynę (1997). Koniecznie jednak należy zaznaczyć, że w literaturze logo-pedycznej spotyka się jeszcze inne rozumienie terminu dyslalia. W typologii zaburzeń, jaką proponuje Stanisław Grabias, termin dyslalia występuje w grupie zaburzeń mowy związanych z „niewykształ-conymi sprawnościami percepcyjnymi”, a dokładnie w kategorii: „alalia i jej wycofujące się stadium – dyslalia: kompetencje nie wykształcają się w ogóle lub wykształcają się w stopniu niewystarczającym do prawidłowej realizacji wypowiedzi w związku z niewłaściwie funkcjonującym słuchem fonema-tycznym”. Z kolei w grupie „zaburzeń mowy związanych z brakiem lub niedowładem sprawności reali-zacyjnych (przy zdobytych kompetencjach)” autor wymienia zaburzenia realizacji fonemów (w tym dysglosję) oraz zaburzenia realizacji ciągu fonicznego (w tym mowę bezkrtaniowców, giełkot i jąkanie) oraz zaburzenia realizacji fonemów i ciągu fonicznego (w tym anartrię i dyzartrię). Kolejna grupa za-burzeń to „zaburzenia mowy związane z rozpadem systemu komunikacyjnego” (1997: 32–33).

38 Część I. Wokół problematyki zaburzeń płynności mowy 39

Streszczenie

Rozdział poświęcony jest opisowi i analizie specyficznych zjawisk językowych występujących w tekstach dialogowych i narracyjnych, tworzonych przez osoby jąkające się. Badaniom poddano grupę 40 osób. Główny akcent został położony na opisanie cech charakterystycznych dla ramy kompozycyjnej wypowiedzi.

W pracy starano się naświetlić w nowy sposób ograniczenia wynikające z ją-kania, ale również strategie pomocne w ich przełamywaniu. Analiza wypo-wiedzi dialogowych i narracyjnych tworzonych przez osoby jąkające się pozwala na lepszy wgląd w problemy i charakter trudności napotykany przez nie w co-dziennej komunikacji, co może z kolei stać się bazą do tworzenia bardziej efek-tywnych i skutecznych metod terapii jąkania.

Summary

The chapter includes the description and analysis of specific linguistic pheno-mena occurring in the dialog and narrative texts produced by people who stutter. The study involved a group of forty people. The main goal was to describe the most representative characteristics of the compositional frame.

The aim of the chapter was to highlight a new way of describing the constraints caused by stuttering and to present some supportive strategies to overcome these problems. An analysis of the dialog and the narratives by people who stutter provides a better insight into the nature of the problems and difficulties they encountered in daily communication. This may constitute a basis for creating more efficient and effective methods for treating stuttering.

Wprowadzenie

Wada w obrębie twarzoczaszki zmienia warunki rozwoju systemu fone-tyczno-fonologicznego, co – mając na względzie miejsce występowania defor-macji – tak naprawdę nie dziwi. Mimo że operacje chirurgicznego zamknięcia szczeliny rozszczepowej w niektórych ośrodkach są przeprowadzane dość wcześnie, bo w drugiej połowie 1. roku życia, to – jak pokazują badania – wiele dzieci z rozmaitymi zaburzeniami mowy potrzebuje pomocy logopedycznej w różnych okresach życia (Pluta-Wojciechowska, 2006, 2010, 2011).

Zaburzenia mowy u dzieci z wadą w obrębie środkowej części twarzoczaszki mają różnoraki charakter i intensywność. Można je generalnie określić jako dyslalię rozszczepową i alalię rozszczepową (Pluta-Wojciechowska, 2011).

Dyslalia¹ rozszczepowa to proste zaburzenia rozwoju mowy, jakościowe zabu-rzenia tworzonych głosek – występują tu głoski nienormatywne – w kontekście Danuta Pluta-Wojciechowska

Płynność mówienia u dzieci z zaburzeniami efektoralnymi*

Speech fluency in children with efectoral disorders

„Każdy z nas mówi czasem niepłynnie…”

* Zgodnie ze słownikiem efektor (łac. effector 'sprawca’) to: „1. biol. narząd wykonawczy (np. mięsień, gruczoł) organizmu ludzkiego lub zwierzęcego, wykonujący daną czynność pod wpływem impulsów nerwowych, 2. techn. organ sterowniczy, za pomocą którego urządzenie (układ) oddziałuje na oto-czenie, np. urządzenie do neutralizacji spalin” (Uniwersalny słownik..., 2004). Można zatem przyjąć, biorąc pod uwagę pierwsze znaczenie terminu efektor, że zaburzenia mowy o charakterze efekto-ralnym wiążą się z defektami narządów wykonawczych, a zatem także z podniebieniem. Narządy te są potrzebne do wykonywania ruchów związanych z tworzeniem głosek.

¹ Przyjmuję za Haliną Mierzejewską i Danutą Emilutą-Rozyą, że dyslalia to zakłócenia dźwięków mowy, które mogą mieć różną przyczynę (1997). Koniecznie jednak należy zaznaczyć, że w literaturze logo-pedycznej spotyka się jeszcze inne rozumienie terminu dyslalia. W typologii zaburzeń, jaką proponuje Stanisław Grabias, termin dyslalia występuje w grupie zaburzeń mowy związanych z „niewykształ-conymi sprawnościami percepcyjnymi”, a dokładnie w kategorii: „alalia i jej wycofujące się stadium – dyslalia: kompetencje nie wykształcają się w ogóle lub wykształcają się w stopniu niewystarczającym do prawidłowej realizacji wypowiedzi w związku z niewłaściwie funkcjonującym słuchem fonema-tycznym”. Z kolei w grupie „zaburzeń mowy związanych z brakiem lub niedowładem sprawności reali-zacyjnych (przy zdobytych kompetencjach)” autor wymienia zaburzenia realizacji fonemów (w tym dysglosję) oraz zaburzenia realizacji ciągu fonicznego (w tym mowę bezkrtaniowców, giełkot i jąkanie) oraz zaburzenia realizacji fonemów i ciągu fonicznego (w tym anartrię i dyzartrię). Kolejna grupa za-burzeń to „zaburzenia mowy związane z rozpadem systemu komunikacyjnego” (1997: 32–33).

40 Część I. Wokół problematyki zaburzeń płynności mowy Płynność mówienia u dzieci z zaburzeniami efektoralnymi 41

prawidłowego tempa i rytmu rozwoju, a także braku zmian ilościowych, zwią-zanych z liczbą tworzonych jednostek, czyli:

głoski nienormatywne + duża liczba często tworzonych produkcji (np. sylab w gaworzeniu, pierwszych wyrazów) + prawidłowe tempo

i rytm rozwoju mowy.

Z kolei alalia rozszczepowa to złożone zaburzenia rozwoju mowy, jakościowe zaburzenia tworzonych głosek – występują tu głoski nienormatywne – a także mała liczba tworzonych jednostek i/lub rzadkie ich pojawianie się (np. mała liczba wyrazów i/lub rzadkie ich pojawianie się), i/lub zaburzenia tempa, i/lub rytmu rozwoju. Tworzenie jednostek przebiega zatem z wykorzystaniem głosek nienormatywnych w kontekście różnej konfiguracji następujących cech, np.:

• opóźnienia w rozwoju mowy: głoski nienormatywne + opóźnione poja-wianie się na przykład pierwszego wyrazu;

• zmiany rytmu rozwoju mowy: głoski nienormatywne + nagłe zaha-mowanie po wcześniejszym prawidłowym tempie rozwoju lub nagłe przyspieszenie rozwoju po wcześniejszym zahamowaniu;

• zmiany ilościowe: głoski nienormatywne, ale mała liczba tworzonych jednostek (sylab, wyrazów) i/lub rzadkie ich pojawianie się (Pluta-Woj-ciechowska, 2011).

W literaturze spotyka się opracowania podejmujące problematykę mowy dzieci z rozszczepem, których autorami są foniatrzy lub logopedzi, przy czym w Polsce większość publikacji na temat mowy dzieci z wadą rozszczepową doty-czy zaburzeń systemu fonetyczno-fonologicznego. Obszerny przegląd literatury na ten temat można odnaleźć w różnych opracowaniach (np. Gałkowski, Grossman, 1987; Pluta-Wojciechowska, 2006, 2010, 2011; Hortis-Dzierzbicka, 1999, 2004; Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990).

Do nielicznych polskich prac podejmujących problematykę nie tylko zaburzeń systemu fonetyczno-fonologicznego, ale także trudności dotyczących innych wymiarów użycia języka należy publikacja Tadeusza Gałkowskiego i Je-rzego Grossmana (1987) oraz opracowanie Danuty Pluty-Wojciechowskiej (2011). Pierwsza z nich, oprócz danych z oceny realizacji fonemów, zawiera wyniki badań, które dotyczyły – mówiąc ogólnie – poziomu rozwoju mowy czynnej. O tym aspekcie mowy badacze orzekali głównie na podstawie oceny długości zdań i zasobu używanego przez dziecko słownictwa. Autorzy piszą:

„Opóźnienie w rozwoju mowy u dzieci w młodszym wieku jest mniejsze niż

u dzieci starszych” (Gałkowski, Grossman, 1987: 70). Co interesujące, badacze formułują istotne uwagi o znaczeniu poziomu rozwoju mowy dla różnych czynności poznawczych. Piszą, że: „świat percepcji dziecka z rozszczepem pod-niebienia” jest uboższy, co wynika z innych – jak wskazują T. Gałkowski i J. Grossman – uboższych doświadczeń językowych. Badacze podkreślają rolę języka w kształtowaniu się takich procesów jak: zapamiętywanie, kojarzenie, różnicowanie i rozpoznawanie przedmiotów (Gałkowski, Grossman, 1987).

Zauważmy, że badania podjęte przez autorów zostały przeprowadzone kilka-dziesiąt lat temu, a wtedy operacje chirurgiczne przeprowadzane były innymi metodami niż obecnie. Inny wymiar miało także leczenie ortodontyczne oraz inaczej wyglądała terapia logopedyczna. Stąd narodziła się naturalna potrzeba analizy mowy dzieci z rozszczepem z uwzględnieniem niezbadanych do tej pory w Polsce aspektów.

Opracowanie Danuty Pluty-Wojciechowskiej (2011) jest relacją z wielo-aspektowych badań, które dotyczyły posługiwania się językiem przez dzieci z rozszczepem w pierwszych trzech latach życia, a także w wieku 6.–7. i 9.–

10 lat w porównaniu z dziećmi w tym samym wieku, ale bez wady. Badania po-kazały, że mowa dzieci z rozszczepem różni się od mowy dzieci zdrowych nie tyl-ko jatyl-kością substancji segmentalnej. Dzieci z wadą rozszczepową charaktery-zuje – mówiąc ogólnie – mniejsza intensywność ekspresji werbalnej, pasywny styl komunikacji, a także odmienności związane z takimi umiejętnościami jak kategoryzacja, definiowanie słów, posługiwanie się metaforą czy meronimią, uczenie się nowych słów.

Niniejsze opracowanie jest relacją z badań opisanych w pracy z 2011 roku, a dotyczących płynności mówienia dzieci z rozszczepem w porównaniu z dzieć-mi bez wady. Okazuje się, że także w tym względzie odnotowano oddzieć-mienności.

O ontogenezie dziecka z rozszczepem

Przystępując do referowania badań płynności mówienia dzieci z rozszcze-pem, warto przypomnieć cechy ich ogólnego modelu rozwoju. Taka wiedza uła-twi w dalszej kolejności interpretację wyników badań.

Grupa dzieci z wadą w obrębie twarzoczaszki nie jest homogeniczna. Różni-ce dotyczą na przykład historii leczenia, rodzaju operacji, reakcji rodziców na urodzenie dziecka z rozszczepem, długości i intensywności terapii logopedy-cznej, sposobu leczenia ortodontycznego. Można jednak wyodrębnić zespół cech, który wyróżnia tę grupę wśród innych:

40 Część I. Wokół problematyki zaburzeń płynności mowy Płynność mówienia u dzieci z zaburzeniami efektoralnymi 41

prawidłowego tempa i rytmu rozwoju, a także braku zmian ilościowych, zwią-zanych z liczbą tworzonych jednostek, czyli:

głoski nienormatywne + duża liczba często tworzonych produkcji (np. sylab w gaworzeniu, pierwszych wyrazów) + prawidłowe tempo

i rytm rozwoju mowy.

Z kolei alalia rozszczepowa to złożone zaburzenia rozwoju mowy, jakościowe zaburzenia tworzonych głosek – występują tu głoski nienormatywne – a także mała liczba tworzonych jednostek i/lub rzadkie ich pojawianie się (np. mała liczba wyrazów i/lub rzadkie ich pojawianie się), i/lub zaburzenia tempa, i/lub rytmu rozwoju. Tworzenie jednostek przebiega zatem z wykorzystaniem głosek nienormatywnych w kontekście różnej konfiguracji następujących cech, np.:

• opóźnienia w rozwoju mowy: głoski nienormatywne + opóźnione poja-wianie się na przykład pierwszego wyrazu;

• zmiany rytmu rozwoju mowy: głoski nienormatywne + nagłe zaha-mowanie po wcześniejszym prawidłowym tempie rozwoju lub nagłe przyspieszenie rozwoju po wcześniejszym zahamowaniu;

• zmiany ilościowe: głoski nienormatywne, ale mała liczba tworzonych jednostek (sylab, wyrazów) i/lub rzadkie ich pojawianie się (Pluta-Woj-ciechowska, 2011).

W literaturze spotyka się opracowania podejmujące problematykę mowy dzieci z rozszczepem, których autorami są foniatrzy lub logopedzi, przy czym w Polsce większość publikacji na temat mowy dzieci z wadą rozszczepową doty-czy zaburzeń systemu fonetyczno-fonologicznego. Obszerny przegląd literatury na ten temat można odnaleźć w różnych opracowaniach (np. Gałkowski, Grossman, 1987; Pluta-Wojciechowska, 2006, 2010, 2011; Hortis-Dzierzbicka, 1999, 2004; Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990).

Do nielicznych polskich prac podejmujących problematykę nie tylko zaburzeń systemu fonetyczno-fonologicznego, ale także trudności dotyczących innych wymiarów użycia języka należy publikacja Tadeusza Gałkowskiego i Je-rzego Grossmana (1987) oraz opracowanie Danuty Pluty-Wojciechowskiej (2011). Pierwsza z nich, oprócz danych z oceny realizacji fonemów, zawiera wyniki badań, które dotyczyły – mówiąc ogólnie – poziomu rozwoju mowy czynnej. O tym aspekcie mowy badacze orzekali głównie na podstawie oceny długości zdań i zasobu używanego przez dziecko słownictwa. Autorzy piszą:

„Opóźnienie w rozwoju mowy u dzieci w młodszym wieku jest mniejsze niż

u dzieci starszych” (Gałkowski, Grossman, 1987: 70). Co interesujące, badacze formułują istotne uwagi o znaczeniu poziomu rozwoju mowy dla różnych czynności poznawczych. Piszą, że: „świat percepcji dziecka z rozszczepem pod-niebienia” jest uboższy, co wynika z innych – jak wskazują T. Gałkowski i J. Grossman – uboższych doświadczeń językowych. Badacze podkreślają rolę języka w kształtowaniu się takich procesów jak: zapamiętywanie, kojarzenie, różnicowanie i rozpoznawanie przedmiotów (Gałkowski, Grossman, 1987).

Zauważmy, że badania podjęte przez autorów zostały przeprowadzone kilka-dziesiąt lat temu, a wtedy operacje chirurgiczne przeprowadzane były innymi metodami niż obecnie. Inny wymiar miało także leczenie ortodontyczne oraz inaczej wyglądała terapia logopedyczna. Stąd narodziła się naturalna potrzeba analizy mowy dzieci z rozszczepem z uwzględnieniem niezbadanych do tej pory w Polsce aspektów.

Opracowanie Danuty Pluty-Wojciechowskiej (2011) jest relacją z wielo-aspektowych badań, które dotyczyły posługiwania się językiem przez dzieci z rozszczepem w pierwszych trzech latach życia, a także w wieku 6.–7. i 9.–

10 lat w porównaniu z dziećmi w tym samym wieku, ale bez wady. Badania po-kazały, że mowa dzieci z rozszczepem różni się od mowy dzieci zdrowych nie tyl-ko jatyl-kością substancji segmentalnej. Dzieci z wadą rozszczepową charaktery-zuje – mówiąc ogólnie – mniejsza intensywność ekspresji werbalnej, pasywny styl komunikacji, a także odmienności związane z takimi umiejętnościami jak kategoryzacja, definiowanie słów, posługiwanie się metaforą czy meronimią, uczenie się nowych słów.

Niniejsze opracowanie jest relacją z badań opisanych w pracy z 2011 roku, a dotyczących płynności mówienia dzieci z rozszczepem w porównaniu z dzieć-mi bez wady. Okazuje się, że także w tym względzie odnotowano oddzieć-mienności.

O ontogenezie dziecka z rozszczepem

Przystępując do referowania badań płynności mówienia dzieci z rozszcze-pem, warto przypomnieć cechy ich ogólnego modelu rozwoju. Taka wiedza uła-twi w dalszej kolejności interpretację wyników badań.

Grupa dzieci z wadą w obrębie twarzoczaszki nie jest homogeniczna. Różni-ce dotyczą na przykład historii leczenia, rodzaju operacji, reakcji rodziców na urodzenie dziecka z rozszczepem, długości i intensywności terapii logopedy-cznej, sposobu leczenia ortodontycznego. Można jednak wyodrębnić zespół cech, który wyróżnia tę grupę wśród innych:

42 Część I. Wokół problematyki zaburzeń płynności mowy Płynność mówienia u dzieci z zaburzeniami efektoralnymi 43

• odmienne warunki anatomiczno-czynnościowe w obrębie jamy ustnej i jamy nosowej, określone morfologią wady rozwojowej (zob. np. Hortis--Dzierzbicka, Komorowska, 1996; Dudkiewicz, 1999; Murawski, 1996;

Pisulska-Otremba, 1995; Pluta-Wojciechowska, 2006, 2010, 2011;

Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990);

• odmienności tworzenia neurofizjologicznej bazy mowy, co ma związek ze sposobem wypełniania podstawowych funkcji fizjologicznych, takich jak oddychanie, pobieranie pokarmów i picie, czyli jednych z czynności prymarnych (zob. np. Stecko, 1996a, 1996b; Pluta-Wojciechowska, 2008, 2011, 2013; Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990);

• ryzyko wystąpienia niedosłuchu, co może mieć między innymi związek z dysfunkcją trąbek słuchowych (zob. np. Kowalski, 1971; Kubik, Na-mysłowski, Pisulska-Otremba, 1995; Kubik et al., 1995; Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990);

• poddawanie dziecka stałym zabiegom o charakterze leczniczym (orto-dontycznym, laryngologicznym, chirurgicznym), w tym przeprowadzenie operacji chirurgicznej/operacji chirurgicznych (w różnym czasie w zależ-ności od ośrodka leczenia wady rozszczepowej), które są radykalną, a za-tem niepłynną, zmianą cech fizycznych organizmu, co nie oznacza, że przebieg różnych funkcji po operacji także ulega radykalnej zmianie (zob. np. Pluta-Wojciechowska, 2011);

• ryzyko wystąpienia zaburzeń o charakterze emocjonalnym, pojawiają-cych się w związku z przeżyciami dotyczącymi leczenia chirurgicznego, w związku z wyglądem własnej twarzy, niemożnością porozumiewania się; nie można wykluczyć wpływu postaw rodziców związanych z sy-tuacją urodzenia dziecka z rozszczepem (Szczepańska, Łyjak, Dudkiewicz, 1996; Pluta-Wojciechowska, 1996; Pawlica, 1998; Jakima, Szczepańska, 1996; Hortis-Dzierzbicka, 1999, 2004; McWilliams, Morris, Shelton, 1990; Hortis-Dzierzbicka, Stecko, Dudkiewicz, 2000);

• ryzyko wcześniejszego wykształcenia się kompetencji metajęzykowej, co najprawdopodobniej ma związek z wczesną, a czasem nadmierną ko-rektą mowy dzieci (Pluta-Wojciechowska, 2011).

Metodologia badań i charakterystyka badanej populacji Badaniami objęto 80 dzieci od 6. do 10. roku życia, z tego:

• 39 z rozszczepem wargi i podniebienia (22 dzieci w 6.–7. r.ż. oraz 17 w 9.–10. r.ż.),

• 41 bez wad rozwojowych (22 dzieci w 6.–7. r.ż. oraz 19 w 9.–10. r.ż.).

W grupie badanych dzieci z wadą znajdowały się tylko takie, u których przeprowadzono podstawowe chirurgiczne operacje zamknięcia szczeliny rozszczepowej, a także inne operacje korekcyjne i uzupełniające, jednakże – co warto zauważyć – leczenie chirurgiczne nie było jednolite, ponieważ dzieci korzystały z pomocy w różnych ośrodkach, które stosują odmienne metody leczenia. U niektórych z badanych dzieci przeprowadzono operację jedno-etapowego zamknięcia szczeliny rozszczepowej w około 6.–7. miesiącu życia, u innych szczelina w obrębie wargi zamknięta była w 3.–6./7. miesiącu życia, a podniebienie od około 9. miesiąca życia. Jeszcze inni pacjenci po zamknięciu rozszczepu w obrębie wargi w około 6.–7. miesiącu życia miały zespalane pod-niebienie w 2. roku życia.

Do badań wybrano osoby z rozszczepem, u których nie odnotowano innych niż rozszczep wad rozwojowych, chociaż w grupie objętej badaniami znajdo-wały się dzieci z niedosłuchem sięgającym 30–40 dB lub u których niedosłuch występował we wcześniejszych latach życia. U większości badanych dzieci z roz-szczepem występowały różne wady szczękowo-zgryzowe, a u niektórych nie-znaczna ankyloglosja (w grupie dzieci bez rozszczepu także znajdowały się dzie-ci z nieznaczną ankyloglosją). Efekt leczenia chirurgicznego i ortodontycznego w grupie dzieci z rozszczepem był różny, gdyż – jak wspomniano – pacjenci byli poddani leczeniu różnymi metodami w różnych ośrodkach. Odmienności wy-ników operacji chirurgicznej wiąże się również z występowaniem czynwy-ników jatrogennych, kompensacji organizmu, przebiegu czynności biologicznych, a także innych indywidualnych cech dziecka.

W większości badane dzieci pochodziły ze środowiska miejskiego, a wy-kształcenie rodziców było porównywalne. Warto zauważyć, że wśród badanych osób – zarówno z rozszczepem, jak i bez tej wady – nie było ani jednego dziecka z jąkaniem lub giełkotem. Obserwowana zatem niepłynność mówienia w ba-danych grupach jest cechą mowy potocznej tych osób i nie należy jej kwalifi-kować do dysfunkcji. Wszak każdy z nas mówi czasem niepłynnie…

42 Część I. Wokół problematyki zaburzeń płynności mowy Płynność mówienia u dzieci z zaburzeniami efektoralnymi 43

• odmienne warunki anatomiczno-czynnościowe w obrębie jamy ustnej i jamy nosowej, określone morfologią wady rozwojowej (zob. np. Hortis--Dzierzbicka, Komorowska, 1996; Dudkiewicz, 1999; Murawski, 1996;

Pisulska-Otremba, 1995; Pluta-Wojciechowska, 2006, 2010, 2011;

Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990);

• odmienności tworzenia neurofizjologicznej bazy mowy, co ma związek ze sposobem wypełniania podstawowych funkcji fizjologicznych, takich jak oddychanie, pobieranie pokarmów i picie, czyli jednych z czynności prymarnych (zob. np. Stecko, 1996a, 1996b; Pluta-Wojciechowska, 2008, 2011, 2013; Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990);

• ryzyko wystąpienia niedosłuchu, co może mieć między innymi związek z dysfunkcją trąbek słuchowych (zob. np. Kowalski, 1971; Kubik, Na-mysłowski, Pisulska-Otremba, 1995; Kubik et al., 1995; Golding-Kushner, 2001; McWilliams, Morris, Shelton, 1990);

• poddawanie dziecka stałym zabiegom o charakterze leczniczym (orto-dontycznym, laryngologicznym, chirurgicznym), w tym przeprowadzenie operacji chirurgicznej/operacji chirurgicznych (w różnym czasie w zależ-ności od ośrodka leczenia wady rozszczepowej), które są radykalną, a za-tem niepłynną, zmianą cech fizycznych organizmu, co nie oznacza, że przebieg różnych funkcji po operacji także ulega radykalnej zmianie (zob. np. Pluta-Wojciechowska, 2011);

• ryzyko wystąpienia zaburzeń o charakterze emocjonalnym, pojawiają-cych się w związku z przeżyciami dotyczącymi leczenia chirurgicznego, w związku z wyglądem własnej twarzy, niemożnością porozumiewania się; nie można wykluczyć wpływu postaw rodziców związanych z sy-tuacją urodzenia dziecka z rozszczepem (Szczepańska, Łyjak, Dudkiewicz, 1996; Pluta-Wojciechowska, 1996; Pawlica, 1998; Jakima, Szczepańska, 1996; Hortis-Dzierzbicka, 1999, 2004; McWilliams, Morris, Shelton, 1990; Hortis-Dzierzbicka, Stecko, Dudkiewicz, 2000);

• ryzyko wcześniejszego wykształcenia się kompetencji metajęzykowej, co najprawdopodobniej ma związek z wczesną, a czasem nadmierną ko-rektą mowy dzieci (Pluta-Wojciechowska, 2011).

Metodologia badań i charakterystyka badanej populacji Badaniami objęto 80 dzieci od 6. do 10. roku życia, z tego:

• 39 z rozszczepem wargi i podniebienia (22 dzieci w 6.–7. r.ż. oraz 17 w 9.–10. r.ż.),

• 41 bez wad rozwojowych (22 dzieci w 6.–7. r.ż. oraz 19 w 9.–10. r.ż.).

W grupie badanych dzieci z wadą znajdowały się tylko takie, u których przeprowadzono podstawowe chirurgiczne operacje zamknięcia szczeliny rozszczepowej, a także inne operacje korekcyjne i uzupełniające, jednakże – co warto zauważyć – leczenie chirurgiczne nie było jednolite, ponieważ dzieci korzystały z pomocy w różnych ośrodkach, które stosują odmienne metody leczenia. U niektórych z badanych dzieci przeprowadzono operację jedno-etapowego zamknięcia szczeliny rozszczepowej w około 6.–7. miesiącu życia, u innych szczelina w obrębie wargi zamknięta była w 3.–6./7. miesiącu życia, a podniebienie od około 9. miesiąca życia. Jeszcze inni pacjenci po zamknięciu rozszczepu w obrębie wargi w około 6.–7. miesiącu życia miały zespalane pod-niebienie w 2. roku życia.

Do badań wybrano osoby z rozszczepem, u których nie odnotowano innych niż rozszczep wad rozwojowych, chociaż w grupie objętej badaniami znajdo-wały się dzieci z niedosłuchem sięgającym 30–40 dB lub u których niedosłuch występował we wcześniejszych latach życia. U większości badanych dzieci z roz-szczepem występowały różne wady szczękowo-zgryzowe, a u niektórych

Do badań wybrano osoby z rozszczepem, u których nie odnotowano innych niż rozszczep wad rozwojowych, chociaż w grupie objętej badaniami znajdo-wały się dzieci z niedosłuchem sięgającym 30–40 dB lub u których niedosłuch występował we wcześniejszych latach życia. U większości badanych dzieci z roz-szczepem występowały różne wady szczękowo-zgryzowe, a u niektórych