• Nie Znaleziono Wyników

postępowanie terapeutyczne

W ciągu ostatnich kilku dekad – w związku z doniesieniami z badań nad jąka-niem – poglądy terapeutów w zakresie sposobów jego przezwyciężania znacznie ewoluowały. Obecnie coraz częściej różni autorzy opisują i rekomendują w inter-wencji terapeutycznej podejście kompleksowe, łączące metody bezpośredniego i pośredniego oddziaływania na niepłynność mówienia (Chęciek, 1993; 2006;

Ko-168 Część 2. Perspektywa klienta, różne odsłony terapii

stecka, 2004; Węsierska, 2010; Kelman, Nicholas, 2013). Taki też nurt przyjęto w pracy z Hanią.

Dziewczynka rozpoczęła terapię logopedyczną w pierwszej klasie szkoły podsta-wowej i kontynuuje ją do dnia dzisiejszego. Ponieważ szczególnie istotnym czyn-nikiem w procesie przełamywania niepłynności mowy jest systematyczność – co potwierdza również Elżbieta J. Lichota (2008) – zajęcia terapeutyczne Hani w ciągu roku szkolnego odbywają się regularnie, raz w tygodniu. Realizowane są w formie grupowej. Tak prowadzone spotkania dają duże możliwości. Przede wszystkim (Ga-las, 2017) uświadamiają dziecku, że nie jest samo ze swoim problemem, że inne dzieci natrafiają na podobne trudności w komunikowaniu się. Jednocześnie na pod-stawie sukcesów innych uczestników pokazują, że wykonywane ćwiczenia przyno-szą oczekiwane rezultaty i motywują do dalszej pracy. Poza tym, jak pisze Zbigniew Tarkowski (2010), jąkanie, będąc zaburzeniem komunikacji międzyludzkiej, nie może zostać przezwyciężone bez rozmów i kontaktów interpersonalnych.

W terapii zaburzeń płynności mowy doniosłą rolę odgrywa środowisko, w któ-rym dziecko funkcjonuje na co dzień – jego rodzina oraz szkoła (Kamińska, 2007).

Stąd też nieodłącznym elementem interwencji terapeutycznej od samego początku stała się współpraca logopedy z rodzicami Hani oraz jej szkolnym wychowawcą. Lo-gopedzi na ogół bardzo mocno akcentują znaczenie i konieczność czynnego udzia-łu rodziny w terapii jąkania. Rodzice natomiast nie zawsze mają świadomość tego, jak wiele mogą zdziałać i jak dużo od nich zależy. Tymczasem z pomocą specjalisty mogą stworzyć warunki sprzyjające upłynnianiu mowy oraz znacząco przyspieszyć i usprawnić interwencję logopedyczną (Kowalczyk, 2017). W proces terapeutycz-ny Hani zaangażowała się przede wszystkim mama i to z nią logopeda utrzymuje stały kontakt. Podczas pierwszego spotkania z mamą dziewczynki zebrano szcze-gółowy wywiad, przedstawiono plan działania oraz podpisano kontrakt precyzują-cy podstawowe zasady współpraprecyzują-cy terapeutycznej. Ponieważ – jak wskazuje Anna Kołodziej (2017) – fundamentalną częścią terapii jąkania jest psychoedukacja ro-dziców, terapeutka poinstruowała mamę o zachowaniach i postawach szczególnie pomocnych w codziennym zmaganiu się z jąkaniem.

Aby podjęta interwencja terapeutyczna była efektywna, istotna jest także re-lacja między logopedą a nauczycielem. Zdaniem Katarzyny Węsierskiej, Barbary Jeziorczak i Anny Chrostek (2013) wspólne działanie tych dwóch specjalistów jest bardzo potrzebne. Wychowawca szkolny jest dla terapeuty mowy źródłem wiedzy o umiejetnościach komunikacyjnych dziecka i wpływie jąkania na funkcjonowanie w grupie. Logopeda może natomiast wspomagać pracę nauczyciela z jąkającym się uczniem. Mając to na uwadze, terapeutka Hani pozostaje w stałym kontakcie z wychowawcą dziewczynki, udzielając na bieżąco wsparcia – dzieląc się wskazów-kami, jak postępować, kiedy uczennica ma słabszy dzień i przejawia większe trud-ności w płynnym mówieniu, doradzając, co robić, aby komunikacja stała się dla niej łatwiejsza i swobodniejsza, podpowiadając, jak własną postawą można pomagać Hani.

169 Julia Dziukiewicz: Jakość życia dziecka jąkającego się – analiza przypadku…

Decyzja o rozpoczęciu interwencji logopedycznej pociągała za sobą konieczność wyboru właściwego sposobu postępowania, który sprzyjałby osiągnięciu zamierzo-nych efektów. Ponieważ postawione przez logopedę cele początkowo związane były głównie ze zmniejszeniem objawów niepłynności mowy, pracowano w nurcie okreś- lanym terminem „mówienie bardziej płynne”. Zasadniczym celem tego podejścia u dzieci jąkających się jest – jak łatwo się domyślić – osiągnięcie płynności mowy w sposób stopniowy i zhierarchizowany, a następnie przeniesienie jej na różne sytu-acje komunikacyjne, w których dziecko uczestniczy każdego dnia. W tak prowadzo-nej terapii nacisk kładziony jest przede wszystkim na jego sposób mówienia (Guitar, Peters, 2014).

Dążąc do poprawienia ogólnej płynności mowy dziewczynki, terapeutka bazo-wała w znacznej mierze na metodyce proponowanej przez Mieczysława Chęćka – logopedę, który od lat zajmuje się udzielaniem pomocy osobom jąkającym się.

W związku z tym stosowano wówczas 12 Zasad Płynnego Mówienia, m.in. mówienie pełnymi zdaniami, pauzowanie, mówienie z szerokim otwieraniem jamy ustnej na samogłoskach, wdech przed rozpoczęciem mówienia, mówienie zwolnione. Wio-dącymi sposobami pracy terapeutycznej z Hanią były jednak Technika Przedłużo-nego Mówienia oraz Technika DelikatPrzedłużo-nego Startu Mowy. W opinii wspomniaPrzedłużo-nego już Mieczysława Chęćka oraz jego współpracowników (2014) to właśnie te techniki

„konsekwentnie realizowane przez pacjenta mogą przyczynić się do zmiany sposobu mówienia i zastąpienia symptomów jąkania cechami mowy płynnej” (s. 7).

Ponieważ dla procesu płynnego mówienia niezmiernie istotne jest właściwe od-dychanie, dziewczynka w trakcie terapii systematycznie realizowała ćwiczenia mają-ce na mają-celu pogłębianie oddechu, rozruszanie przepony, wydłużanie fazy wydechowej oraz zsynchronizowanie oddechu z treścią wypowiedzi. Dodatkowo podczas spotkań z Hanią, prowadzono ćwiczenia narządów mowy i ćwiczenia emisyjno-dykcyjne. Jed-nocześnie – ze względu na występujące u osób jąkających się napięcie mięśniowe (Kamińska, 2007) – do interwencji terapeutycznej wprowadzono elementy relaksacji pomocne w ich rozluźnieniu. W pracy z Hanią logopeda stosował ćwiczenia relaksa-cyjne metodą Edmunda Jacobsona, trening autogenny Johannesa H. Schultza oraz wizualizacje z wykorzystaniem muzyki relaksacyjnej.

Po pierwszym roku intensywnych działań terapeutka zmodyfikowała dotychcza-sowe cele, skupiając tym razem większą uwagę na oswajaniu lęków – zmniejszaniu u dziewczynki stanów logofobii. Akcent z oddziaływań koncentrujących się typowo na mowie Hani przeniesiony został na jej uczucia i emocje związane z jąkaniem oraz codzienną komunikacją. Celem stało się też pogłębianie jej wiedzy o zaburzeniu i przełamywanie tabu związanego z niemówieniem o nim, zgodnie z doniesieniami najnowszych badań, które potwierdzają, że otwarte rozmawianie z dzieckiem o na-potykanych trudnościach w mówieniu ma działanie wyraźnie odczulające (Węsier-ska, Jeziorczak, 2016).

Podczas kolejnych sesji – w pracy nad zmianą przekonań Hani wobec problemu jąkania – terapeutka konsekwentnie realizuje ćwiczenia i strategie proponowane

170 Część 2. Perspektywa klienta, różne odsłony terapii

przez autorów Jak skutecznie pracować nad postawami i emocjami w terapii jąkania (Chmela, Reardon, Scott, 2014). Jednocześnie do spotkań terapeutycznych włączo-no elementy socjoterapii, która również sprzyja wyrabianiu i utrwalaniu pożąda-nych cech czy postaw. Działania socjoterapeutyczne realizowane w sposób ciągły i nieprzypadkowy – jak podkreśla Dorota Kamińska (2007) – wzmacniają u dziecka wiarę we własne możliwości, rozwijają jego samoakceptację oraz kształtują umie-jętności radzenia sobie z trudnymi sytuacjami i wiążącymi się z nimi emocjami, po-zwalając tym samym na lepszą integrację dziecka z grupą rówieśniczą. Podczas spot- kań z dziewczynką wykorzystywane są również bajki i opowiadania terapeutyczne Marii Molickiej. Jak pokazuje praktyka, w terapii jąkania okazują się szczególnie przydatne, sprzyjając oswajaniu lęków i odwrażliwianiu pacjenta, inicjowaniu roz-mów z dzieckiem na trudne tematy czy modelowaniu sposobów rozwiązywania róż-nych problemów (Tuchowska, Superson, 2017).

Interwencja terapeutyczna, którą została objęta Hania, z całą pewnością ma charakter wszechstronny, nie tylko ze względu na interdyscyplinarność wykorzysty-wanych metod i technik (logopedyczne, lingwistyczne, pedagogiczne i psychologicz-ne), ale przede wszystkim z uwagi na holistyczne podejście do dziecka jako całości.