• Nie Znaleziono Wyników

1.2. Wpływ aparatu władzy na instytucje i przedsiębiorstwa kartograficzne

1.2.1. Straty i próby skompletowania źródeł kartograficznych Sytuacja z mapami w Polsce po drugiej wojnie światowej przedstawiała

1.2.2.1. Próba ułożenia relacji pomiędzy wydawcami

W tym samym czasie, kiedy aparat władzy budował i uszczelniał system kontrolny, organizowano Główny Urząd Pomiarów Kraju (GUPK), a wraz z nim całą strukturę urzędowego wykonawstwa geodezyjnego i kartogra-ficznego oraz reaktywowano Wojskowy Instytut Geograficzny (WIG). Nie-zależnie od wykonawstwa urzędowego i WIG-u, z niebywałą determinacją odbudowywały się także przedwojenne wydawnictwa, wśród których nie brakowało i tych posiadających w swojej ofercie publikacje kartograficzne. Mapy i atlasy wydawane w Polsce tuż po zakończeniu drugiej wojny świato-wej były odpowiedzią na olbrzymie zapotrzebowanie na aktualną informację geograficzną, zwłaszcza na obszarach, na których dokonywała się wymia-na ludności lub przeprowadzono zmiany w wymia-nazewnictwie geograficznym. Pierwsze mapy topograficzne i plany miast, wydane zaraz po wojnie dla te-renów Polski Północnej i Zachodniej, ze względu na długi i kosztowny cykl produkcyjny były w większości przypadków adaptacjami przedwojennych opracowań polskich i niemieckich. Miały różną wartość, ale znaczną ich część cechowała duża poprawność w obrazowaniu środowiska geograficzne-go zarówno pod względem szczegółowości treści, jak i jej dokładności oraz zgodności geograficznej60. Jak pisał Jerzy Ostrowski (2010, s. 74) „Wśród polskich publikacji kartograficznych o charakterze regionalnym szczegól-ne miejsce zajmują mapy do powszechszczegól-nego użytku, wydaszczegól-ne w pierwszych latach, a nawet miesiącach po zakończeniu drugiej wojny światowej, przed-stawiające różne części przyznanych Polsce decyzją wielkich mocarstw tzw. Ziem Odzyskanych (jak je początkowo oficjalnie nazywano) lub Ziem Za-chodnich i Północnych, znajdujących się przed rokiem 1945 w granicach Niemiec”.

Ponieważ miejsca na powojennym rynku kartograficznym wystarczało dla wszystkich, toteż zaistniały dobre warunki do ułożenia poprawnych re-lacji między kartografią wojskową i cywilną, a nowo powstające wydawnic-twa państwowe, spółdzielcze i prywatne współistniały obok reaktywowanych, o długoletniej przedwojennej tradycji. Produkcją map w pierwszych latach powojennych (do 1948 r.) zajmowało się w Polsce około 30 różnych instytucji, 60 Dokładność geometryczna zakłada, że każdy obiekt topograficzny jest położony na mapie możliwie dokładnie, w swoich rzeczywistych zarysach powierzchniowych i rozmiarach oraz że mapa zachowuje prawidłowe wzajemne położenie obiektów i odległości pomiędzy nimi zgodnie ze skalą mapy. Zgodność geograficzna natomiast polega na oddaniu rzeczywistości w postaci typowych cech, odzwierciedlenia przestrzennych powiązań zjawisk z zachowaniem ich geograficznej specyfiki, K. A. Saliszczew, Karto-grafia ogólna, wyd. 1, 1984, s. 184–185.

firm i przedsiębiorstw kartograficznych, aktywnie wspieranych przez GUPK i WIG (W. Królikowski 1955).

W 1945 roku zainicjowany został przez geografów wojskowych proces two-rzenia relacji między geografami reprezentującymi kartografię wojskową a kar-tografiami z obszaru kartografii cywilnej, naukowej i komercyjnej. Powojenni oficerowie WIG-u byli bowiem zwolennikami współistnienia dwóch instytucji kartograficznych – wojskowej i cywilnej o określonych, nienakładających się kompetencjach. Obudowywany WIG w ogólnych założeniach miał być konty-nuacją Instytutu przedwojennego. W pierwszym powojennym zeszycie „Wiado-mości Służby Geograficznej” ukazał się artykuł prof. Edwarda Warchałowskiego – ówczesnego rektora Politechniki Warszawskiej i współorganizatora Wydziału Geodezyjnego oraz organizatora i dyrektora Geodezyjnego Instytutu Naukowo-Badawczego – przedstawiający zadania i miejsce WIG-u w nowym państwie: „powinna istnieć ścisła i planowa współpraca placówek geodezyjnych cywilnych i wojskowych. W okresie pierwszej niepodległości, takiej współpracy plano-wej nie było, gdyż źle zorganizowana służba geodezyjna cywilna nie spełniała i w ówczesnych ramach organizacyjnych nie mogła spełnić swego podstawowe-go zadania – dostarczenia wojskowości tepodstawowe-go zasadniczepodstawowe-go elemen tu geodezyj-nego, jakim jest ogólna triangulacja kraju. Dlatego też ówczesny Wojskowy In-stytut Geograficzny musiał we własnym zakresie prowadzić podstawowe prace geodezyjne, które normalnie do jego kompetencji nie należały. (...) Zmieniły się warunki organizacyjne w porównaniu z przeszłością niedawną. Sprawy ogól-nej służby geodezyjogól-nej objął Główny Urząd Pomiarów Kraju, w skutek czego W.I.G. będzie mógł zogniskować swą działalność na sprawach czysto z obsługą wojska związanych” (E. Warchałowski 1948, s. 17–18).

W istocie, warunki się zmieniły. Kilka miesięcy wcześniej niż WIG powo-łano do życia GUPK wraz ze ściśle określonymi zadaniami zawartymi w

De-krecie z dnia 30 marca 1945 roku o pomiarach kraju i organizacji miernictwa.

Dekret wprowadzał ścisłą centralizację prac pomiarowych nie wyłączając wy-dawnictw ściśle wojskowych i nie określał w żaden sposób form oraz zakresu współpracy ze służbą wojskową. Prawdopodobnie z tego powodu WIG mocno zaangażował się w układanie spraw geodezyjno-kartograficznych na arenie kra-jowej. Na przełomie czerwca i lipca 1945 roku zorganizował konferencję, której nigdy w następnym okresie z przyczyn obiektywnych nie udało się powtórzyć. Był to Zjazd Geografów, Geodetów i Geologów zorganizowany w warszaw-skim gmachu WIG-u. Prezydium Zjazdu utworzyli: płk. Teodor Naumienko61

61 Teodor Naumienko (1903–1987) – od 1940 r. związany z organizacjami lewicowymi, od 1942 r. członek PPR, szef Oddziału Topograficznego Sztabu Głównego WP (1944–1945), szef WIG-u od 2.07.1945 do 14.10.1948 r.

– Szef WIG-u i wybitni profesorowie Eugeniusz Romer62 (geograf), Edward Warchałowski63 (geodeta), Jerzy Loth64 (geograf). Sekretarzowanie powierzo-no demokratycznie przedstawicielowi uczelni – Jerzemu Kondrackiemu i pra-cownikowi WIG-u – Marianowi Stańczakowi. Przede wszystkim dyskutowano o postanowieniach dekretu, uchwalając wprowadzenie pewnych zmian, w szcze-gólności proponowano utworzenie w ramach GUPK autonomicznego Państwo-wego Instytutu Kartograficznego, którego zadaniem byłoby zaspokajanie po-trzeb państwa i społeczeństwa w zakresie map ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb szkolnictwa. Ponadto, jak zostało zapisane w sprawozdaniu ze zjazdu, do Państwowego Instytutu Kartograficznego należałoby zapewnienie poparcia wszelkim dodatnim objawom indywidualnej inicjatywy prywatnej w zakresie kartografii (Zjazd Geografów, Geodetów… 1948). Trudno się temu postulatowi dziwić chociażby z racji, że w obradach brali udział autorzy map szkolnych i do użytku powszechnego oraz sam Eugeniusz Romer, usiłujący reaktywować we Wrocławiu największą przedwojenną spółkę wydawniczą. Stykając się na bie-żąco z problemami organizacyjno-prawnymi prawdopodobnie zabiegał – tak jak to czynił wielokrotnie przed wojną – o przychylność różnych czynników.

Analiza dokumentów świadczy o tym, że w omawianym okresie wielokrot-nie służba cywilna podejmowała współpracę ze służbą wojskową. Na przykład w 1945 roku podjęto zadania polegające na wykonaniu pomiarów lotnisk we-dług wskazań i ścisłych wskazówek technicznych władz wojskowych. Prace wykonywane przez Wydział Pomiarów objęły pomiar granic, sytuacji, rzeźbę terenu (tachimetrię, poziomice co 0,5 m) i wykonanie planu w skali 1:500065. Na prośbę MON rozwinęła się również współpraca w zakresie zatrudniania przez GUPK „wysłużonych” wojskowych. I tak lubelski Wydział Pomiarów w wykazie stanowisk dla podoficerów zgłosił zapotrzebowanie na stanowi-sko kreślarza, Biuro Techniczne GUPK wykazało zapotrzebowanie na sekre-tarza administracji i magazynierów, natomiast Biuro Katastru zgłosiło chęć zatrudnienia w Powiatowych Referatach Pomiarów oficerów WP z ukończoną szkołą powszechną, ładnym charakterem pisma i zdolnościami kreślarskimi66. 62 Eugeniusz Romer (1871–1954) – profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego od 1946 r., twórca nowocze-snej kartografii polskiej i współzałożyciel wydawnictwa „Książnica-Atlas”.

63 Edward Warchałowski (1885–1953) – rektor Politechniki Warszawskiej (1945–1952), organizator i dyrektor Geodezyjnego Instytutu Naukowo–Badawczego (1945–1949), członek Komitetu Centralnego Stronnictwa Demokratycznego.

64 Jerzy Loth (1880–1967) – rektor Wyższej Szkoły Handlowej (1945–1946) i profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Po upaństwowieniu WSH w sierpniu 1949 r. i przekształceniu w SGPiS wysłany na emeryturę.

65 AAN, zespół 723, sygn. 2/1. GUPK. Wydział Prezydialny. Gabinet Prezesa. Zakładka 1945. K. 28, Pismo okólne nr 14/A/45 z 27.08.1945.

66 AAN, zespół 723, sygn. 5/10. GUPK. Biuro Ogólne. K. 2–27, Dokumentacja w sprawie zatrudnienia w służbie cywilnej wysłużonych podoficerów WP.

Współpraca między służbami miała także miejsce w zakresie opracowywania map. W sprawozdaniu z działalności GUPK za październik 1948 roku wy-kazane zostały prace nad mapą samochodową Polski w skali 1:200 000 oraz „Mapą Rosji” prowadzone na zamówienie WIG67.

1.2.2.2. Główny Urząd Pomiarów Kraju – wykonawcą map

Outline

Powiązane dokumenty