• Nie Znaleziono Wyników

Problemy współczesnej polskiej edukacji według polityków PO

Także w wypadku polityków PO odnaleziono w zebranym materiale badaw-czym wiele odniesień do problemów współczesnej polskiej edukacji, dla-tego też zostaną one podzielone na kilka grup. Pierwszą z nich są kwestie ogólne związane z organizacją systemu oświatowego. Według członków tego ugrupowania politycznego do problemów polskiej edukacji należą: „centra-lizacja oświaty” (GW01/28) i „brak nadzoru pedagogicznego” (GW01/28).

Jako trudność widzi się tu również zbytnią „autonomię szkoły” (GW01/28), co jest interesujące ze względu na wcześniej podkreślany problem związany z centralizacją oświaty; jak się wydaje, brak tu spójności między wypowie-dziami polityków PO. Do ważnych kwestii przedstawiciele PO zaliczają „brak modelu edukacji, która by sprostała zadaniom cywilizacyjnym i potrzebom gospodarki” (PW07-PO, s. 45). Krytykuje się również „zmiany, jakie poczy-niono w systemie oświaty w ostatnich dwóch latach podczas tzw. rewolucji Giertychowskiej” (PW07-PO, s. 51). Problemem jest też to, iż „Roman Gier-tych był ministrem edukacji” (GW01/3), a więc niewłaściwy wybór człowie-ka do pełnionej funkcji w  rządzie. Przedstawiciele tego ugrupowania jako kwestię problematyczną wskazują także ideologizację oświaty w latach 2005–

–2007 (GW01/24, GW01/28), łącząc ją – jak się wydaje – z okresem sprawo-wania przez wymienionego powyżej ministra funkcji publicznej. Poza tym pojawia się zarzut, że „lekcje religii mogą stanowić sposób indoktrynacji dla PiS” (GW04/9). Co interesujące, swoich działań nie łączą w żaden sposób z ideologią czy to społeczną, czy edukacyjną, co w świetle problematyki ni-niejszej pracy jest stwarzaniem pozoru i może być związane z nieświadomy-mi lub świadomyz nieświadomy-mi próbaz nieświadomy-mi nieujawniania ideologii kryjącej się za propo-nowanymi przez polityków PO zmianami.

Odnosząc się do kwestii formalnych, politycy PO wskazują dodatkowo takie problemy współczesnej polskiej edukacji, jak: „kosztowność małych szkół” (GW02/2) oraz „bałagan w nazewnictwie szkół” (GW04/7), a także istnienie „małych możliwości dotarcia do rodziców z informacjami na temat zmian w edukacji” (B/PO13/10V09). Jeden z przedstawicieli PO mówi, iż właściwe poinformowanie rodziców przyczyniłoby się do większej akceptacji społecznej zmian związanych z pójściem 6-latków do szkół oraz – prawdo-podobnie – zakończyłoby protesty rodziców oraz wysyłanie dzieci do przed-szkoli zamiast do szkoły. Pojawia się również kwestia „braku dofi nansowania

do podręczników dla 6-latków w zerówkach” (RZ02/15). Ważnym problemem współczesnego wychowania i kształcenia instytucjonalnego jest też to, że

edukacja jest zbyt mocno zbiurokratyzowana. (…) Problem polega na tym, że, po pierwsze, ustawy są mało precyzyjne, w związku z tym pojawia się wiele rozporzą-dzeń. Nie wszystkie rozporządzenia są dobrze przemyślane i one wymuszają pewne działania biurokratyczne, a kolejnym etapem, gdzie rodzi się biurokracja w nadmier-nej ilości, są organy kuratoryjne, kontrolne itd. Tam się ciągle też rodzą nowe pomy-sły, jak to udokumentować, ciągle jest jeszcze tak, że za bardzo wierzymy papierom, a za mało człowiekowi (W/PO01).

To interesujące, zwłaszcza że to rządy PO właśnie wprowadziły różnorakie reformy wymagające od nauczycieli zwiększonego dokumentowania swoich działań i osiągnięć w porównaniu ze stanem wcześniejszym. Z jednej strony wydaje się to kwestią niespecyfi czną, ale z drugiej strony komentarz o chęci likwidowania państwowych organów kontrolnych nad edukacją prowadzi ku neoliberalnej wizji szkolnictwa.

Kolejną grupą problemów współczesnej polskiej edukacji według polity-ków należących do PO są te związane z jej celami, treściami i rezultatami.

Przedstawiciele tej opcji politycznej zauważają, że „większości problemów programowych ciągle nie rozwiązano” (PW07-PO, s. 51), a „wyniki naucza-nia nie są jednak zadowalające” (PW07-PO, s. 51) co pokazuje przykładowo

„słabe przygotowanie do egzaminów uczniów liceów profi lowanych i tech-ników” (PW07-PO, s. 51) oraz „niezłe wyniki testów młodzieży z dużych miast oraz bardzo słabe średnie wyniki młodzieży ze wsi i z małych miast”

(PW07-PO, s. 51). Wszystkie te bolączki uznawane są za ważne, ale brak tu-taj określenia stopnia łatwości czy trudności ich pozytywnego rozwiązania.

Jak widać z wymienionych powyżej problemów, obraz kłopotów współczes-nej edukacji w programie wyborczym PO wiąże się głównie z nastawieniem na rezultat związany z tak zwanymi obiektywnymi metodami sprawdzania wiedzy uczniów, co sugeruje neoliberalne podłoże ideologiczne. Prawdopo-dobnie mamy tu do czynienia również z adaptacyjnym modelem edukacji – na co może wskazywać uznanie za kwestię problematyczną braku dopa-sowania polskiej edukacji do zadań cywilizacyjnych i  gospodarczych, jakie stawia przed człowiekiem współczesność. Odniesienia do dostosowania edu-kacji do gospodarki oraz nacisk na obiektywne egzaminy zewnętrzne będą się mieściły w ideologii neoliberalnej. Niemniej jednak zwraca się tu uwagę na odtwarzanie przez system oświatowy nierówności, co jest elementem neo-marksizmu.

Posłowie i senatorzy należący do PO w przypadku szkół za problemy uwa-żają takie kwestie, jak: „niedostosowanie do dzieci metod nauczania w kla-sach pierwszych” (GW02/13) oraz „małe możliwości dla uczniów zdolnych”

(RZ04/1)– są to zjawiska, które wymagają poprawy. Co do rezultatów uczenia się wskazują wiele trudności z egzaminem maturalnym. Zwracają oni także uwagę na niebezpieczny wpływ takich zjawisk w polskiej edukacji, jak: „han-del prezentacjami maturalnymi z języka polskiego” (GW02/23), „brak od-zwierciedlenia w prezentacjach maturalnych rzeczywistej wiedzy uczniów”

(GW02/23), związanych głównie z opanowaniem pamięciowym bez rozu-mienia prezentowanej wiedzy. Przywołują też „oszustwa egzaminacyjne” (B/

PO13/25IV09), jakich w ramach matur dopuszczają się nie tylko uczniowie, ale i osoby dorosłe odpowiedzialne za naukę i wychowanie młodego poko-lenia.

Część problemów współczesnej polskiej edukacji wymienianych przez polityków należących do PO wiąże się z uczniem i jego sytuacją. Przedsta-wiciele tego ugrupowania wskazują tu „przeciążenie uczniów” (GW01/28),

„brak pomocy uczniom zagrożonym patologią” (GW01/28). Wspomina się także o zachowaniach patologicznych uczniów (PW07-PO, s. 53) jako kwestii ważnej dla współczesnej edukacji. Kolejną kategorią są zagadnienia dotyczą-ce nauczycieli i ich sytuacji. Według polityków PO problemami są „ubezwłas-nowolnienie nauczycieli” (GW01/28), fakt, iż „wynagrodzenie nauczyciela jest jeszcze dalekie od ideału” (W/PO01) oraz kwestie bardziej podstawo-we: „brak nauczycieli dobrze przygotowanych do pracy” (W/PO02) i „słabe ich przygotowanie do działania w zawodzie” (W/PO02), czy wręcz „niedo-kształcenie” (W/PO02). Być może jest to związane z kolejnymi problemami polskich nauczycieli w oczach polityków PO, a więc z marazmem środowi-skowym i niechęcią do zmian: „jest jakaś taka tendencja do zapobiegania ja-kimkolwiek zmianom. Taki marazm środowiskowy” (W/PO01).

Kolejna kategoria trudności pojawiających się w edukacji według po-lityków PO to kwestie odnoszące się do szkolnictwa wyższego. Wymienia się „brak sukcesów polskiej nauki” (PW07-PO, s. 51) oraz „niskie nakła-dy na naukę” (PW07-PO, s. 51). Wskazując na problemy związane ze sferą edukacji na poziomie wyższym, członkowie PO zaliczają do nich również następujące kwestie: „większość maturzystów wybiera kierunki humani-styczne” (RZ02/9), podczas gdy zwiększa się rynkowe zapotrzebowanie na inżynierów oraz osoby mające wykształcenie ścisłe, „małą konkurencyjność polskich uczelni” (GW04/2), „plagiaty prac na uczelniach” (RZ04/12) oraz fakt, że „polscy naukowcy nie wykorzystują unijnych pieniędzy” (RZ02/17).

Wszystkie te trudności uznane są za znaczące – na podstawie samego faktu, iż pojawiają się one w wypowiedziach polityków oraz o politykach w anali-zowanych dziennikach. Brakuje jednak bezpośredniego określenia, czy dany problem jest z tych trudniejszych lub łatwiejszych do rozwiązania. Występuje nastawienie na rezultat jako ważny wyznacznik problematyczności pewnej sfery działania czy funkcjonowania społecznego. Kładzie się duży nacisk na

fundusze, pieniądze – ogólnie rzecz biorąc – kwestie ekonomiczne, co ma związek z liberalną wizją edukacji w ujęciu polityków PO.

Ogólnie wskazuje się na obniżenie poziomu edukacji: „na podstawie również moich rozmów z ludźmi, których uczę, pracuję z nimi (…), no to z bólem stwierdzam, że są kompletnie w mojej dziedzinie niedokształceni.

(…) mam bardzo, bardzo poważny problem w porozumiewaniu się na temat bardzo różnego rodzaju przenośni, metafor, symboli” (W/PO02). Trudności związane z „porozumieniem się w kwestiach literatury” (W/PO02) związane są zapewne z niskim poziomem czytelnictwa w Polsce. Zauważanie obniża-jącej się jakości polskiej oświaty jest charakterystyczne dla wszystkich ideo-logii edukacyjnych, trudno zatem przypisać tu jednoznaczne odniesienia.

Niemniej jednak zwrócenie uwagi głównie na humanistyczne przedmioty może sugerować, co interesujące, raczej poglądy bliskie neokonserwatyzmo-wi. Również w przypadku edukacji wyższej problemem według polityków PO są patologie związane z obniżoną jakością studiów.

Najgorsze w edukacji jest to, że przychodzi do mnie absolwent po pracę, mówi fajnie i  otrzymuje, pokazuje mi dyplom podpisany przez mojego kolegę, który jest autorytetem (…). Potem się okazuje, że to jest kompletny nieudacznik. I teraz ja mam prawo wezwać tego mojego kolegę i mówię, słuchaj, zrób coś z tym, bo ja nie mogę tego rozwiązać. To ty mu dałeś 5, na jakiej podstawie? (W/PO02).

Problemami polskiej edukacji są brak odpowiedzialności nauczycieli za studiujących, związany prawdopodobnie ze zwiększeniem się liczby studen-tów przypadających na jednego nauczyciela akademickiego, oraz naciski na przyjmowanie więcej uczących się ze względu na fundusze. Jest to krytyka stanu edukacji akademickiej oparta na neokonserwatywnym punkcie widze-nia.

Przyglądając się przedstawionym kwestiom, które wyodrębniają w  rze-czywistości edukacyjnej politycy PO, można stwierdzić, że część z nich odnosi się do zjawisk uważanych za trudności z punktu widzenia ideologii neoliberalnej. Przykładami mogą być problemy z dostosowaniem oświaty do rynku pracy, podkreślanie nadmiernej biurokratyzacji edukacji oraz zbyt małej konkurencyjności czy kwestie ekonomiczne, takie jak niewłaściwe fi -nansowanie edukacji i złe wykorzystywanie dostępnych środków unijnych na potrzeby wychowania, kształcenia czy nauki. Co ciekawe, większą rolę w edukacji przypisuje się nauczycielowi, tym samym obarczając go – jak się wydaje – dużo większą odpowiedzialnością za proces wychowania i kształ-cenia. Wskazywać na to może krytyka skierowana w ich stronę. Może to być z jednej strony cecha ideologii neoliberalnej, dużo wymagającej od na-uczyciela, którego traktuje się jak przewodnika młodych poszukujących wiedzy, a z drugiej strony również wyróżnik ideologii neokonserwatywnej,

obarczającej go całą odpowiedzialnością za proces wychowania i kształcenia.

W większości politycy PO opowiadają się za reformami inicjowanymi przez rząd, ale jednocześnie wymieniają problemy związane z wprowadzaniem ich w życie. Pojawiają się też pewne problemy, które można interpretować jako część radykalnej ideologii edukacyjnej, ale jest ich mało i wydają się zabar-wione neoliberalnym podejściem. Poza tym niektóre z wymienianych przez polityków PO trudności nie da się zakwalifi kować do żadnej z  opisanych ideologii edukacyjnych.

Problemy współczesnej polskiej edukacji według