SPRAWY PRAWNO-ADMINISTRACYJNE
8. Projekt ustawy o układach zbiorowych,
Izba naprowadziła, iż projekt obejmuje znaczną ilość postanowień formalnych np. o treści umów, trwaniu ich i t. p., które to postanowienia stanowią esencjalną treść każdej umo
wy zbiorowej i w każdej umowie były i są umieszczane. Usta
wowe normowanie tej części treści umów jest zbędne.
Ponadto jednak projekt przewiduje znaczną ilość dal
szych przepisów formalnych, których przestrzeganie stanowi warunek ważności danej umowy zbiorowej. Utrudnianie za
warcia umów zbiorowych licznemi przepisami formalistyczne- mi uważać należy za niekorzystne, zwłaszcza w warunkach po
wolnego przechodzenia ze stanu bezumownego do stanu unor
mowanego umowami zbiorowemi oraz z uwagi na istniejące stosunki gospodarcze, wymagające możliwie jak największej elastyczności umów, zastosowania umów zbiorowych (nawet organizacyjnych) do indywidualnych potrzeb i sytuacji po
szczególnych przedsiębiorstw. W ymienione okoliczności prze
mawiają zatem za jak najw iększą swobodą przy zawieraniu umów w odniesieniu do ich treści a przeciw jakiemukolwiek usztywnianiu zarówno ich treści jak i formy przez przepisy ustawowe, wobec czego Izba wypowiedziała się zasadniczo przeciw wprowadzeniu projektow anej ustawy. Dziedzina ta jest tak bogata w różne kw estje natury formalnej i materjalnej, iż o unormowaniu tych wszystkich kw estyj drogą ustawy nie może być mowy, zaś unormowanie części kw estyj sztywnemi przepisami formąlnemi zwiększyłoby wątpliwości w innych kw estjach w sposób, który w licznych wypadkach uniemożli
wiłby zawarcie jakiejkolw iek umowy zbiorowej.
Przepis art. 21 projektu, pewnie jeden z głównych celów wydania wspomnianej ustawy, opiera się wprawdzie na słusz
nych i zdrowych motywach t. j. na zamiarze walki z konkuren
— 127 —
cją nielegalną, nie doprowadzi jednak do zamierzonych skut
ków. Wiadomo bowiem, że tego rodzaju przedsiębiorstwa stale potrafią się uchylić przed jakąkolw iek kontrolą, tak, iż roz
ciągnięcie na nie zobowiązań umownych posiadałoby jedynie znaczenie teoretyczne, brak bowiem środków do roztoczenia nad niemi odpowiedniej kontroli i zmuszenia ich do dotrzymy
wania umów zbiorowych. Je s t przeto możliwem, że wydanie tej ustawy pociągnie za sobą — zależnie od indywidualnej jej interpretacji ze strony poszczególnych urzędników, powoła
nych do kontroli nad jej przestrzeganiem — dalsze upośledzenie przemysłu legalnego, ponoszącego wszelkie ciężary.
Do poszczególnych artykułów projektu Izba wypowie
działa się następująco:
Do art. 3.
Istnieje niejasność odnośnie do uczestników układu zbio
rowego po stronie pracobiorców, w razie gdy istnieje kilka organizacyj robotników, zorganizowanych nie według branż, lecz według zapatrywań politycznych. Niesłuszne byłoby przy
znanie woli organizacji takiej przewagi nad wolą samych pra
cowników, jak to czyni § 3 powyższego artykułu. Izba w yra
ziła pogląd, iż niedopuszczalne jest, by związek zawodowy,
„który z tytułu swej działalności w odpowiedniej gałęzi po
wołany jest do reprezentowania interesów pracowników da
nego zakładu pracy", w rzeczywistości posiadający nieznaczną ilość członków, mógł wnosić sprzeciw przeciw układowi zbio
rowemu, który odpowiada woli całego personelu robotniczego danego zakładu.
Do art. 5.
§ 2-gi tego artykułu porzuca z przyczyn niewiadomych za
sadę równości kontrahentów, przestrzeganą w innych posta
nowieniach projektu (np. w art. 23), wiąże bowiem pracodaw
cę umową zbiorową również w stosunku do jego niezorganizoj wanych pracowników, nie przewidując jednak wzajemnego związania umową tychże pracowników wobec pracodawcy, co również powinno być przewidziane w ustawie.
Do art. 13.
W §-fie 1 należałoby skreślić słowa ,,lub dobremi obycza
jami", określenie to bowiem jest zbyt ogólnikowe, ustawodaw
stwo zaś socjalne jest tak obszerne i szczegółowe, iż rozszerze
nie uprawnień inspektora pracy w tym kierunku jest zbytecz
ne. Pozatem prawo wnoszenia zarzutów przyznać należałoby jedynie uczestnikom układu zbiorowego.
Paragraf 2 należałoby w zupełności skreślić, jest bowiem nieprawdopodobnem, by inspektor pracy a nawet sąd w licz
nych wypadkach był w stanie rozpoznać związek gospodarczy między poszczególnemi postanowieniami umowy zbiorowej, na
tomiast za niedopuszczalne uznać należy, by wprowadzone zo
stały w życie np. postanowienia korzystne dla jednej strony, zaś odmówiono rejestracji postanowień niekorzystnych wzgl. o postanowienia te toczyło się postępowanie sądowe i targi.
W §-fie 3 należy zatem skreślić słowa ,,w pełnem brzmie
niu niepoprawionem”.
Należy skreślić §§ 6, 7 i 8.
Do art. 20.
Izba podniosła zastrzeżenia przeciw możliwości żądania zwolnienia od uczestnictw a w układzie przed upływem jego terminu w razie zaistnienia ogólnikowego warunku „znacznej zmiany ogólnych warunków gospodarczych”. W każdym razie wypowiedziała się Izba przeciw temu, by rozjem cą mógł być właściwy inspektor pracy, gdyż o ile możność przedwczesne
go rozwiązania układu wogóle ma być utrzymaną, to rozstrzy
gnięcie tak ważnej sprawy winno być bezwzględnie zastrze
żone sądowi polubownemu, którego przewodniczącego winna delegować instytucja o charakterze gospodarczym, np. izba przemysłowo-handlowa.
Do art. 21.
Wydanie przewidzianego w art. 21 rozporządzenia uza
leżnione być winno od zgodnego wniosku wszystkich uczestni
ków układu oraz od opinji właściwej izby przemysłowo-han
dlowej, wypowiadającej się za wydaniem rozporządzenia.
9. Projekt rozporządzenia Prezydenta R. P. o pośrednictwie ubezpieczeniowem.
Z redakcji art. 3 p. 1 wynika, że ajentem ubezpieczenio
wym może zostać tylko ta osoba, która już jest kupcem z
inne-f:
go tytułu. Takie postanowienie uniemożliwiałoby pozyskanie na ajentów osób z pośród sfer niekupieckich. Ograniczenie to stworzyłoby nieuzasadnione utrudnienie działalności dla za
kładów ubezpieczeń, które nie mogłyby mianować ajentami osób, posiadających odpowiednie kw alifikacje a nie będących kupcami. Izba zaproponowała przeto brzmienie następujące:
„Kto jest upoważniony przez zakład ubezpieczeń do po
średniczenia ubezpieczeniowego (art. 1) jest ajentem ubezpie
czeniowym. A jent ubezpieczeniowy jest kupcem."
Punkt 2) Przepis o zgłaszaniu do rejestru nie ustanawia terminu zgłaszania ajentów nowych (art. 26 dotyczy ajentów już zatrudnionych w chwili w ejścia w życie rozporządzenia).
Termin taki jest konieczny ze względu na postanowienie k ar
ne art. 20, z którego możnaby wnioskować, że zatrudnienie ajenta choćby tylko przez jeden dzień bez zgłoszenia do re je stru może uzasadniać skargę i karę. Z przyczyny tej Izba za
proponowała uzupełnienie pierwszego zdania punktu 2-go sło wami: „w ciągu 14 dni od chwili zawarcia umowy ajencyjnej".
Do art. 5.
Zakaz zatrudniania ajenta odrzuconego przez władzę nadzorczą (p. 4) nie jest zaopatrzony żadną sankcją karną.
Bez sankcji zakaz ten mógłby być niejednokrotnie bezskutecz
nym, a tem samem dla ogółu zakładów ubezpieczeń szkodliwym.
W punkcie 5 na końcu zdania pierwszego dodać należało
by słowa „lub też w przypadku przewidzianym w art. 16 p. c."
Do art. 6 i 7. W
W interesie ujednolicenia przepisów prawnych na ter-enie Rzeczypospolitej, uchylić należałoby z chwilą wejścia w życie projektowanego rozporządzenia § 43 obowiązującej na terenie b. zaboru pruskiego ustawy z dnia 30 maja 1908 r. o umowie ubezpieczenia (Dz. U. Rzeszy Niem., str, 263) oraz § 43 obo
wiązującej na terenie b. zaboru austrj. ustawy z dnia 23 grud' nia 1917 r. o kontrakcie ubezpieczenia (Dz. U. P. Nr. 501), r e gulujące odmiennie uprawnienia ajentów.
Do art. 7.
Izba stwierdziła, iż postanowienie p. 2 jest sprzeczne z art.
85 i 86 kodeksu postępowania cywilnego w części, pozwalają
—
129
—9
cej na udzielenie pełnomocnictw ajentom do wytaczania powództw.
Do art. 9.
W punkcie 1 d) słowo „ajenturalnej" i „ajenturalnego , jako nieużywane zastąpić należałoby słowem „ajencyjne]
i „ajencyjnego". . , ,
Postanow ienie o obowiązku zachowania przez ajenta a- jemnic handlowych i technicznych zakładu ubezpieczeń me jest zaopatrzone sankcją karną. Wprawdzie może byc zastoso
wana sankcja karna z art. 16, przewidującego jako maksymalną karę skreślenie ajenta z listy ajentów, jednakże ze względu na wagę przepisu p. 1 d należałoby wzmocnić go specjalną sank
cją, która przewidywałaby: a) postępowanie karno-sądowe, a nie tylko postępowanie w trybie nadzoru, b) uzaleznieme po
stępowania karno-sądowego od wniosku strony pokrzywdzone,, c) przyznanie pokrzywdzonemu prawa do nawiązki analogicz
nie do ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Punkt 2) Dla uzgodnienia z dalszemi postanowieniami projektu (art. 14, 19) należałoby zmienić słowa „żadnych bez
pośrednich korzyści” na słowa „ani bezpośrednio ani pośrednio żadnych korzyści".
Do art. 10.
Przed „a" opuszczono „1”.
Do art. 11.
W punkcie 1 ma być nie „pełnom ocnika" lecz „pomo
cnika”.
Do art. 15, 16 i 19.
Artykuły te wprowadzają nowe pojęcie „pośrednik ubez
pieczeniowy”. Ponieważ projekt nigdzie nie precyzuje tego po
jęcia, należałoby bądź określić, kogo należy uważać za pośred
nika ubezpieczeniowego, bądź też zastąpić wszędzie słowa
„pośrednik ubezpieczeniowy" słowami „ajent ubezpieczenio
wy", „pomocnik ajenta ubezpieczeniowego”, „m akler . Do art. 17.
Przed słowem „toku" należałoby dodać „administracyj
nym”.
W m iejsce „zasięganie opinji” Izba zaproponowała „może zasięgać opinji".
Do art. 27.
Postanowienie tego artykułu nie należy do tytułu „posta
nowienia końcow e", lecz raczej do tytułu „nadzór państwowy . Do art. 28.
Również i to postanowienie nie należy do „postanowień końcowych".