• Nie Znaleziono Wyników

Walka z przemysłem anonimowym i piwnicznym.

Na ankietę rozpisaną w tej sprawie Izba udzieliła na­

stępującej odpowiedzi:

I. Je s t zjawiskiem normalnem w okresie kryzysu, iż przedsiębiorstwa małe wykazują daleko większą elastyczność i możność przystosowania swych kosztów produkcyjnych do rynku zbytu, wobec czego górują nad przedsiębiorstwami wiel- kiemi, które tej elastyczności nie posiadają. To też w okresie kryzysu cierpią z tej przyczyny wielkie przedsiębiorstwa i za­

łamują się, gdy tymczasem drobne są w stanie utrzymać ruch na stosunkowo wysokim poziomie, przy względnej opłacalno­

ści produkcji. Stale wtedy podnoszony jest zarzut ze strony wielkich przedsiębiorstw, iż drobne zakłady psują ceny, kon­

kurują i posądza się je o dumping socjalny, niepłacenie podat­

ków i t. p. Takie same zarzuty podnoszone są w okresie zmniej­

szającej się pojemności rynku zbytu przez przedsiębiorstwa które posiadają wysokie koszta produkcyjne i nie są w stanie sprostać konkurencji przedsiębiorstw, które wyroby swoje od dawać mogą po cenach niższych. Nie wszystko jest przemysłem anonimowym i piwnicznym i pod tym względem istnieje duża skłonność do generalizowania.

Izba nie podziela zdania, iż przy sprawnej administracji politycznej i skarbow ej mogłyby przedsiębiorstwa nawet naj­

— 151 —

drobniejsze usuwać się stale z pod ciężarów publicznych.

Przedsiębiorstwa te, o ile chodzi o okręg bielski, w nader k rót­

kim czasie uchwycone zostały przez administrację skarbową i polityczną. To też sprawa przemysłu anonimowego nie od­

grywa tu tej roli, jaka przypisywaną jest przemysłowi anoni­

mowemu np. w okręgu łódzkim.

II. Stosując zasadę doraźnego zapewnienia wpływów S k ar­

bowi Państwa, urzędy skarbowe nader często unieważniają księgi handlowe, zwłaszcza w tych wypadkach, kiedy bilans wykazuje straty za rok ubiegły. Unieważnienie ksiąg handlo­

wych następuje najczęściej z powodu nieistotnych lub drobnych uchybień; wtedy istnieje możność wymierzenia podatku prze­

mysłowego na zasadzie oszacowania zarówno od obrotów krajowych jak i zagranicznych, co szczególnie dotkliwie od­

czuwają przedsiębiorstwa, które prawie całą produkcję swoją wywożą zagranicę. W tedy przepisaną im zostaje pełna stawka państwowego podatku przemysłowego od obrotu — mimo, iż eksport nie był dochodowy.

IV. Zastosowanie przymusu prowadzenia ksiąg handlo­

wych do wszystkich ośmiu kategoryj przemysłu uznała Izba za niewskazane i o ile przepis tak i wydanyby został, obowią­

zywałby tylko na papierze; byłby on tylko przeszkodą i trud­

nością dla drobnego wytwórcy, którego obroty nie pozwalają na zatrudnienie, choćby czasowe — księgowego. Nie ulega wątpliwości, iż przepis ten podnieśćby musiał koszta drobnego przemysłu.

V. Usprawnienie administracji politycznej i skarbowej spowodować musi rozszerzenie kontroli również na drobniej­

sze przedsiębiorstwa i przyciągnie je do ponoszenia ciężarów publicznych.

VI. Przemysł może zorganizować samopomoc przeciw przemysłowi anonimowemu, nie wchodząc z nim w żaden kon­

takt gospodarczy, nie dostarczając mu nawet za gotówkę półfa­

brykatów, nie w ykończając jego towaru, a przedewszystkiem nie wynajmując mu lolkali, nie oddając maszyn za wynagrodze­

niem do użytku przemysłu anonimowego. Je śli przemysł ano­

nimowy nie będzie miał tego poparcia i surowce i półfabryka­

ty nabywać będzie z drugiej i trzeciej ręki, jego zdolność kon­

kurencyjna zmniejszoną zostanie wydatnie.

Centralny Instytut Przysposobienia Gospodarczego.

Ministerstwo Przemysłu i Handlu nadesłało Izbie pro­

jek t utworzenia Centralnego Instytutu Przysposobienia Gospo­

darczego.

W sprawie powyższego projektu Izba zajęła następujące stanowisko:

W okręgu Izby dokształcenie zawodowe przy pomocy kursów przeprowadza, o ile chodzi o przemysły rzemieślnicze

— Śląski Instytut Rzem ieślniczo-Przem ysłowy w Katowicach, który urządza kursy dla krawców, szewców, przemysłów me­

talowych, kursy praktyczne dla instalacji elektrycznej, wodo­

ciągowej i t. p. Działalność Śląskiego Instytutu Rzemieślniczo- Przemysłowego, zwłaszcza w ostatnich latach, zakrojona była na dość szeroką skalę i daje korzystne wyniki. W tej dziedzinie, 0 ile chodzi o okręg Izby, pracę przysposobienia zawodowego uznać należy za zorganizowaną.

Dla kupiectwa urządzane są kursy teoretyczne i prak­

tyczne przez miejscowe szkoły handlowe. Na kursach tych dla osób dorosłych wykładane są w godzinach wieczornych na­

stępujące przedmioty: księgowość, korespondencja, towaro­

znawstwo, rachunki kupieckie, nauka o handlu, stenografja 1 t. p.

O ile chodzi o przemysł, przysposobienie zawodowe w po­

staci kursów przeprowadzały przedsiębiorstwa prywatne, urządzając np. kursy dla monterów, dla obsługi maszyn specjal­

nych, dla palaczy, maszynistów i t. p. Ponadto Izba w poro­

zumieniu z Państwową Szkołą Przemysłową w Bielsku urządzi­

ła kurs dla tkaczy, wyszywaczek tkanin wełnianych i t. p.

Wkońcu miejscowa Państwowa Szkoła Przemysłowa w miarę potrzeby urządza kursy dla poszczególnych kategoryj praco­

wników.

Działalność, m ająca na celu wyszkolenie specjalistów, była szczególnie ożywioną w latach konjunktury gospodarczej, t j, od roku 1926 do 1930, kiedy w przemyśle odczuwany byl

brak fachowców. Obecnie wobec nadmiaru sił fachowych spra­

wa szkolenia pracowników przemysłowych na kursach prze­

stała być aktualną i piekącą, jak ą była w latach pomyślności gospodarczej. O ile Centralny Instytut Przysposobienia Gospo­

darczego przystąpiłby do organizowania pracy na obszarze Województwa Śląskiego, istniałaby konieczność porozumienia się z Śląskim Instytutem Rzemieślniczo-Przemysłowym, z k ie­

rownictwami szkół technicznych i handlowych, oraz z samo­

rządem gospodarczym, które pracę przysposobienia zawodo­

wego już od dłuższego czasu prowadzą i pośw ięcają jej pilną uwagę.

Nowelizacja prawa przemysłowego.

Stowarzyszenie Elektryków Polskich przedłożyło wnio­

sek, zmierzający do znowelizowania prawa przemysłowego w postanowieniach, dotyczących przemysłu konc. instalacyj elektrycznych. Izba wypowiedziała się za now elizacją prawa przemysłowego, w projekcie zaś rozporządzenia wykonawcze­

go wypowiedziała się przeciw zasięganiu opinji w przedmio­

cie kw alifikacyj petenta oraz możności udzielenia koncesji w miejscowych elektrow niach — § 5 c), a to z uwagi na okolicz­

ność, iż zazwyczaj elektrow nie same wykonują instalacje e le k ­ tryczne i są poważnym konkurentem dla instalatorów.

Ponadto w § 6 proponowała Izba zmianę określenia urzą­

dzenia niskiego napięcia z 250 V na 350 V, ponieważ sieci okręgowe zazwyczaj na zewnątrz mają prąd trójfazowy.

Wyrób syntetycznych barwników organicznych,

W sprawie projektu rozporządzenia o umiejętności za­

wodowej do prowadzenia przemysłu koncesjonowanego wyro­

bu syntetycznych barwników organicznych oraz syntetycznych półproduktów organicznych, służących do wyrobu barwników i m aterjałów wybuchowych, — Izba wypowiedziała się za uzupełnieniem rozporządzenia postanowieniem, że nie narusza ono praw nabytych. Zdarzyć się bowiem może, iż zakłady tego rodzaju prowadzone są przez obywateli polskich, którzy ukoń­

czyli zagraniczne zakłady naukowe zwłaszcza typu wyższego.

Usuwanie ich na zasadzie nowego rozporządzenia nie leżałoby

— 153 —

w interesie przedsiębiorstw z uwagi na okoliczność, iż chodzi tu o specjalistów z wieloletniem doświadczeniem.

Ponadto Izba wypowiedziała się za dopuszczeniem do prowadzenia przemysłu również tych osób, które ukończyły studja zagranicą i uzyskane stopnie naukowe na uczelniach kra­

jowych nostryfikowały.

Ochrona nazwy regjonalnej „Bielsko”.

W sprawie projektu rozporządzenia Rady Ministrów w przedmiocie ochrony nazwy regjonalnej „wyrób bielski , Izba wypowiedziała się za jak najrychlejszem wydaniem powyż­

szego rozporządzenia.

Izba naprowadziła, iż istnieje konieczność wydania rozpo­

rządzenia o ochronie nazwy „wyrób bielski” na wyrobach włó­

kienniczych, gdyż nadużycia w tym względzie przybrały duże rozmiary i bądź kto nabyć może w składach papieru w Łodzi odbitki (dekalkomanję) z napisem np. „Fabryka sukna Biel­

sko”, „wyrób bielski" i odbitki powyższe przy pomocy roz>

grzanego żelazka odbijane są na tkaninach podrzędnej jakości przez niesumiennych' wytwórców a nawet kupców, tkaniny te oferowane są konsumentom, którzy nabywają je w przekonaniu, iż są to tkaniny bielskie lepszej jakości. Skutkiem powyższego procederu narażone są na duże straty bielskie fabryki sukna, a także na straty nie mniejsze solidne firmy okręgu łódzkiego i tomaszowskiego, w ytw arzające jakościow e tkaniny wełniane, Przy pomocy powyższej manipulacji zarówno niesumienni wy­

twórcy jak i kupcy osiągać mogą za podrzędnego gatunku tka­

niny wełniane, zaopatrzone w napis „Bielsko” — daleko wyż­

sze ceny, niżby osiągnęli, oferując je pod własną firmą. Znane są wypadki, iż tkaniny, których m etr bieżący przedstawiał war­

tość 5 do 9 zł, osiągały cenę od 10 do 15 zł.

By uchronić konsumentów przed powyższą niesumienną konkurencją, Konw encja Fabrykantów Sukna w Bielsku wpro­

wadziła znak związkowy, w który zaopatrzone są tkaniny weł­

niane bielskich fabryk zrzeszonych w powyższej Konwencji.

N iestety dotychczasowa bezkarność doprowadziła do tego, iż również znak związkowy Konw encji z małemi zmianami umie­

— lo5 —

szczany jest przez drobnych wytwórców i kupców na tkaninach podrzędnej jakości. Liczne doniesienia karne nie dały rezulta­

tu, dotychczas skazaną została, o ile Izbie wiadomo — na karę 200 zł firma J . M. Kupfer w Zgierzu, kara ta jednakowoż nie stoi w żadnym stosunku do osiąganych przez nią korzyści z umieszczania na wyrobach swych nazwy „Bielsko”.

W tych warunkach zagrożoną jest dobra marka, jaką dzię­

ki długoletnim wysiłkom zdobyły sobie bielskie fabryki sukna dla swych wyrobów jakościowych. Zagrożony jest zbyt śred­

nich i lepszych gatunków tkanin zarówno okręgu bielskiego, jak i łódzkiego i tomaszowskiego, gdyż z powyższemi wyrobami jakościowemi konkurują, wprowadzając w błąd kupującą pu­

bliczność przez umieszczanie napisu „Bielsko — niesumienni wytwórcy i w łaściciele przedsiębiorstw handlowych, osiągając nadmierne korzyści ze szkodą dla spożywcy.

O ile chodzi o § 1, Izba wyraziła zdanie, iż należałoby ściślej określić obszar, na którym wytwarzane wyroby włó­

kiennicze uprawnione będą używać nazwy „Bielsko wzgl,

„wyrób bielski”. Izba zaproponowała zastrzeżenie powyższej nazwy regjonalnej wyłącznie dla zarejestrow anych wytwór­

ców, którzy produkują lub produkować będą wyroby włókien­

nicze na obszarze miasta Bielska, powiatów bielskiego i cie­

szyńskiego w W ojewództwie Śląskiem, oraz powiatu bialskiego w Województwie Krakowskiem , obszar bowiem Wojewódz->

twa Śląskiego i Krakow skiego przyjęty w projekcie jest za wielki i nie odpowiada obszarowi okręgu bielskiego. Raczej bowiem dążyć należy do ścieśnienia powyższego obszaru.

Bielski przemysł wełniany wyraził zdanie, iż uprawnie­

nie umieszczania na wyrobach włókienniczych nazwy regjonal nej „Bielsko” wzgl. „wyrób bielski” ograniczyć należałoby do wytwórców zarejestrow anych z wykluczeniem drobnego prze- mysłu anonimowego, który niezawsze wykazuje ambicję utrzymania swoich wyrobów na wysokim poziomie.

W następstwie ograniczenia obszaru, któremu przysługi­

wałaby nazwa regjonalna „Bielsko , również w § 2-gim skre­

ślić należałoby słowa „na obszarze W ojewództw Śląskiego i Krakowskiego" i umieścić słowa „na obszarze miasta Bielska,

powiatów bielskiego i cieszyńskiego w W ojewództwie Śląskiem oraz powiatu bialskiego w W ojewództwie Krakow skiem ".

Maksymalna taryfa kominiarska.

W sprawie taryfy maksymalnej kom iniarskiej dla bu­

dynków urzędowych, państwowych i samorządowych — Izba wypowiedziała się przeciw obniżeniu taryfy kominiarskiej o 50% dla wspomnianych budynków, gdyż fundusze na powyższe cele znaleźć się powinny w budżecie państwowym, tak samo jak znaleźć się muszą w budżecie poszczególnych właścicieli domów.

Ponadto Izba naprowadziła, iż w niektórych okręgach jest w toku akcja obniżenia maksymalnej taryfy kominiarskiej a to z uwagi na położenie w łaścicieli nieruchomości. Obniżenie opłat o 50% na rzecz budynków urzędowych, państwowych i samorządowych, oczywiście stanęłoby na przeszkodzie prze­

prowadzeniu powyższej akcji.

Zaliczenie lutrzarstwa do rzemiosła.

W sprawie wyrażenia opinji, czy futrzarstwo, o ile nie jest uprawiane fabrycznie, uważać należy za gałąź garbarstwa, a zatem za przemysł rękodzielniczy, czy też za oddzielny prze­

mysł wolny — Izba naprowadziła:

Techniczne manipulacje przy wykonywaniu futrzarstwa mają o tyle tylko wspólność z garbarstwem, że stanowią dalszy etap przeróbki skóry już garbowanej. Gdy przedmiotem przemysłu garbarskiego jest garbowanie surowych skór, prze­

ważnie już po pozbawieniu ich włosia, przedmiotem futrzar­

stwa jest wyprawianie skór garbowanych przez szereg czyn­

ności technicznych, nie m ających nic wspólnego z garbarstwem.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Izba wypowie­

działa pogląd, iż futrzarstwo należy uważać za wolny przemysł, niewymieniony w art. 142 prawa przemysłowego.

O uznanie przemysłu mechanicznego za przemysł ręko­

dzielniczy.

Izba przychyliła się do wniosku Izby Rzemieślniczej w Krakowie, o uznanie przemysłu mechanicznego, polegającego

— 157

-na wytwarzaniu i -naprawie całości lub też części przyrządów 1 maszyn o skomplikowanym i precyzyjnym wyrobie za prze­

mysł rzemieślniczy — nadmieniając jedynie, „że zakres po-' wyższego przemysłu, ustalony przez Izbę Rzemieślniczą w K ra­

kowie, nasuwa pewne zastrzeżenia, gdyż np. wyrób i naprawa mikroskopu wchodzi w zakres przemysłu optycznego, który już w art. 142 prawa przemysłowego uznany został za przemysł rzemieślniczy. Ponadto jest kw estją wątpliwą, czy czynności przemysłowe, wchodzące w zakres radjotechniki i telefonji, z uwagi na to, iż chodzi o wykorzystanie siły elektrycznej dla celu tych przemysłów — mogłyby być podciągnięte pod powyż­

szy przemysł rzemieślniczy. Również i wyrób wzgl. naprawa instrumentów chirurgicznych i dentystycznych nie wchodzi w zakres przemysłu mechanicznego, co zresztą znalazło wyraz w austrjackiej ordynacji przemysłowej, na k tórej w znacznej mierze oparte jest nasze prawo przemysłowe, — która te czyn­

ności przemysłowe osobno wymienia przy wyliczeniu przemy­

słów rękodzielniczych.

Izba nadmieniła, iż o ile M inisterstwo Przemysłu i Han­

dlu przychyli się do wniosku Izby Rzem ieślniczej w Krakowie, zakres przemysłu mechanicznego określony musiałby być w ten sposób, by nie wchodził w zakres innych przemysłów rzemie­

ślniczych, czy też koncesjonowanych.

O zaliczenie lliziarstwa do przemysłu rękodzielniczego.

W związku z zajęciem stanowiska, po myśli art. 142 ust.

2 prawa przemysłowego, czy fliziarstwo uznać należy za prze­

mysł rękodzielniczy — Izba przyłączyła się do opinji Izby Rzemieślniczej w Krakow ie oraz wypowiedziała się za uzna­

niem fliziarstwa jako przemysł rękodzielniczy. Motywy napro­

wadzone przez krakow ską Izbę Rzemieślniczą, że czynności przy wykonywaniu powyższego przemysłu, polegającego na układaniu w budynkach na murach flizów, wykładaniu ścian murowanych kafelkam i fajansowemi, kaflami marmurowemi.

wreszcie układaniu posadzek kamionkowych — wymagają od wykonawcy dokładnych znajomości używanych m aterjałów i surowców oraz techniki wykonania — Izba uznała za w ystar­

czające, by przemysłowi temu nadać cechy przemysłu rze­

mieślniczego.