• Nie Znaleziono Wyników

Celem artykułu jest przedstawienie komunikacji niewerbalnej z perspek-tywy nie psychologicznej, a komunikacyjnej i wskazanie roli, jaką w ne-gocjacjach policyjnych może pełnić jeden z jej podstawowych elementów, jakim jest mimika. Aby to uczynić, poprowadzę czytelnika lingwistycz-ną ścieżką i ów element przedstawię w kontekście wypowiadanych słów – tak, aby uchwycić jego właściwe znaczenie. Materiał badawczy stano-wiły obserwacje wyrazów mimicznych 1 pochodzących z negocjacji poli-cyjnych ukazanych w kanadyjskim serialu telewizyjnym Flashpoint 2 w

1 Jak wskazuje Szczurek (2007: 207) wyrazy mimiczne są zachowaniami niewerbalny-mi, które w procesie komunikacyjnym, poprzez angażowanie mięśni twarzy: małżowiny usznej, sklepienia czaszki, otoczenia szpary ust, otoczenia szpary powiek, otoczenia noz-drzy, są w stanie przekazać pewne elementy treści, emocji lub ocen.

2 Analizowanie komunikacji niewerbalnej towarzyszącej wypowiadanym słowom na podstawie wyselekcjonowanych dialogów z fi lmów i seriali o tematyce negocjacji poli-cyjnych to tylko jedna z możliwości ukazania zjawiska. Obecność kamery, jak i sam fakt inscenizowania dialogów może pozbawić sytuację cech naturalności. Zasadnym jest ba-danie zjawiska w oparciu o szereg innych materiałów, pochodzących między innymi z au-tentycznych negocjacji policyjnych. Pozwoli to na wyeliminowanie nienaturalności, bo jak pisze J. Sztumski (1995: 116), gdy ludzie są świadomi tego, że są przedmiotem badań, wówczas ich zachowanie staje się nieautentyczne, czyli nabiera cech sztuczności. Niemniej

żyserii Stephena Surjik. Serial przedstawia historię członków Strategic Response Unit (SRU) – elitarnej jednostki kanadyjskiej policji miejskiej, która wkracza do akcji w najbardziej ekstremalnych sytuacjach, wyma-gających przeprowadzenia negocjacji policyjnych. Jako że zupełne wyłą-czenie perspektywy psychologicznej przy zestawieniu przekazu werbal-nego z niewerbalnym nie jest możliwe, interpretację mimiki opieram na opisach znaków Petera Colletta (Księga znaków) oraz ekspresji mimicz-nej Wiesława Sikorskiego (Gesty zamiast słów).

Słowa kluczowe: komunikacja niewerbalna, negocjacje policyjne, mi-mika, kryzys

1.

Zasadnym wydaje się stwierdzenie, iż moc i rola komunikacji nie-werbalnej zostały już dość wnikliwie opisane przez psychologów. Nie trzeba zatem uzmysławiać roli przekazu niewerbalnego w naszym je-stestwie. Nie dziwią już stwierdzenia, iż jego elementy stają się rów-norzędnymi środkami, mającymi niemały wpływ na porozumiewanie się ludzi. Znikoma jest jednak ilość badań językowych w tym zakre-sie, co powinno stać się motorem napędzającym do podjęcia działań – zwłaszcza w sferze wyrazów mimicznych. Podstawy do tego dzia-łania dają Wilhelm Wundt – zwolennik teorii, że język powstał wła-śnie z mimicznych gestów oraz Karl Bühler, który zwraca uwagę, iż język nie istnieje sam i nie można oderwać go od warunków, w ja-kich się urzeczywistnia (Załazińska, 2006: 31) 3. Na zasadność pod-jęcia owych badań, zwłaszcza w interakcji, jaką stanowią negocjacje

jednak obserwacja dialogów z fi lmów i seriali wydaje się być zasadna, bowiem oddziałuje na zmysły człowieka, narzucając określoną percepcję świata, co inspiruje mnie do szcze-gółowej ich analizy. Pod kierunkiem prof. dr hab. Jadwigi Stawnickiej z Uniwersytetu Ślą-skiego przygotowuję projekt Komunikacja niewerbalna w sytuacjach kryzysowych, które-go efektem będzie rozprawa doktorska.

3 Ze względu na ograniczoną objętość artykułu, nie sposób przytoczyć wszystkich ustaleń poczynionych przez językoznawców, by stwierdzić zasadność i sens podjęcia ba-dań lingwistycznych nad przekazem niewerbalnym występującym wspólnie z wypowia-danymi słowami.

policyjne w niniejszym tomie uwagę zwraca J. Stawnicka, wskazując, iż badania komunikacji niewerbalnej nabierają szczególnego znacze-nia w kontekście badań negocjowaznacze-nia ze sprawcą sytuacji kryzysowej.

Podkreśla przy tym, iż akt komunikacyjny zawiera w sobie oprócz ele-mentów języka (znaków językowych) i elementy innych kodów (np. ki-netycznego czy proksemicznego), które, jak wskażę w dalszej części ar-tykułu, stanowią istotne podsystemy komunikacji wzrokowej, będącej najważniejszym źródłem niewerbalnego znaczenia.

2.

Komunikacja niewerbalna defi niowana jest co najmniej na kilka-naście sposobów. Jak stwierdza S. Orzechowski (2007: 12) głównym mankamentem stworzonych dotychczas defi nicji jest brak wyraźnego określenia, jakie przekazy są tylko werbalne a jakie tylko niewerbalne – co po części wskazuje na brak możliwości oddzielnego rozpatrywa-nia obu tych części przekazu. Taki stan rzeczy jest pożądany, zwłasz-cza jeśli mówimy o włączeniu do prac językoznawczych badań nad wyrazami mimicznymi.

Spośród wszystkich ujęć i perspektyw komunikacji niewerbalnej postanowiłam skupić uwagę czytelnika na defi nicji i poglądach D. Lea-thersa. Wskazuje on (Leathers 2007: 27), iż komunikacja niewerbalna polega na wykorzystaniu przez osoby pozostające w interakcji wzajemnie na siebie oddziałujących wzrokowych, pozawzrokowych oraz głosowych systemów i podsystemów komunikacji. D. Leathers zwraca uwagę (2007:

28), iż system komunikacji niewerbalnej swoim zakresem obejmuje trzy fundamentalne, wzajemnie na siebie wpływające systemy, do których należą: system komunikacji wzrokowej, system komunikacji słuchowej 4

4 Wg D. Leathersa (2007: 29) system komunikacji słuchowej nadaje sygnałom głoso-wym komunikującego dziewięć atrybutów dźwięku podatnych na świadomą kontrolę czło-wieka. Są to: głośność, ton, barwa, tempo, trwałość, rytmiczność, artykulacja, wymowa i cisza. Autor wskazuje (Leathers, 2007: 192, 208, 209), iż owe sygnały głosowe stanowią drugi po mimice istotny środek komunikacji emocjonalnej, służą kierowaniu wrażeniem, decydując o cechach osobowości, wywierając wpływ na wiarygodność, atrakcyjność

in-i system komunin-ikacjin-i pozawzrokowej 5. Według autora (Leathers, 2007:

29) spośród nich na prowadzenie wysuwa się system komunikacji wzrokowej, który jest głównym źródłem niewerbalnego znaczenia. Skła-da się on z podsystemów: komunikacji proksemicznej – wykorzystu-jącej przestrzeń, odległość i terytorium dla celów komunikacyjnych, komunikacji przez przedmioty – implikującej wszystko to, co komuni-kujący może wykorzystać, aby zmienić swój wygląd oraz komunika-cji kinezyjnej – formułowanej przez swoje własne podsystemy gestów, pozycji ciała, zachowań wzrokowych i mimiki 6 (Leathers, 2007: 29).

Spośród wszystkich kanałów niewerbalnych to właśnie mimika najczęściej towarzyszy mowie, dzięki czemu w zachodzącej interak-cji wysuwa się na pierwsze miejsce. Swoją przewagę zawdzięcza dy-namicznej budowie ludzkiej twarzy, która jest zdolna do niemalże nieograniczonej ilości ekspresji. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy ludzki umysł jest silnie pobudzony, co powoduje ożywienie ruchów twarzy (Darwin, 1959: 61).

Kanał werbalny niewątpliwie przekazuje bezcenne informacje, ale analizowany środek ekspresji spełnia niebagatelną rolę w komuniko-waniu. Jest on w stanie przekazać i dostarczyć tyle samo informacji o naszym współrozmówcy, co przekaz słowny – tyle samo, a nawet więcej. Można bowiem zaobserwować tendencję, w której twarz ludz-ka prezentuje swoją własną historię, która niekoniecznie idzie w pa-rze z tym, co jest wypowiadane. Ale niezależnie od tego, czy omawia-ny element komunikacji niewerbalnej wiernie odzwierciedla przekaz werbalny, czy też podąża własną drogą, to spełnia istotną rolę w ko-munikacji. Przede wszystkim przekazuje informacje o stanie i prze-życiach emocjonalnych interlokutora, a taka wiedza nie tylko w

pro-terpersonalną oraz dominację, a także pełnią regulacyjną funkcję komunikacji, której ce-lem jest odpowiednia modyfi kacja głosu.

5 D. Leathers sugeruje (2007: 29, 30), iż systemowi komunikacji pozawzrokowej, skła-dającemu się z czterech podsystemów: węchowego, czasowego, telepatycznego i dotyko-wego, pomimo pełnienia ważnych funkcji, nie warto poświęcać większej uwagi ze wzglę-du na odmienność tych podsystemów.

6 Mimika obejmuje wszystkie rodzaje wyrazu twarzy, zarówno wyraźne, jak subtelne, które wytwarzamy świadomie bądź nieświadomie, manipulując mięśniami twarzy w cza-sie interakcji.

cesie negocjacyjnym, ale w komunikowaniu w ogóle bywa bezcenna i nie zawsze dostrzegalna za pomocą przekazu słownego.

Każdego twarz pokazuje, jakim się wewnątrz znajduje – to polskie przysłowie wskazuje, iż twarz odzwierciedla wnętrze człowieka. W in-terakcjach społecznych to właśnie wyrazy, jakie przyjmuje stanowią ważne i bogate źródło informacji o ludziach. Twarz przemawia do nas, stając się tym samym istotną częścią każdego aktu komunikacyjnego.

To paleta emocji imponująca z powodu swojej przejrzystości i wszech-obecności (Ekman, Friesen, Ellsworth, 1982: 1). Ponad wszelką wąt-pliwość jest ona najbardziej indywidualną i niepowtarzalną częścią ludzkiego ciała. Pomaga rozpoznać przejściowe stany emocjonalne i informuje o cechach osobowości (Maćkiewicz, 2006: 96). Jak wska-zuje D. Leathers (2007: 30) żaden z systemów komunikacji niewerbalnej nie może rywalizować z ekspresją twarzy zarówno pod względem pręd-kości przekazywania znaczeń, jak i komunikowania informacji emo-cjonalnej. Jej ruchy mimiczne mają ogromne znaczenie, bowiem sta-nowią pierwsze środki porozumiewawcze, ujawniają myśli i intencje człowieka oraz nadają aktywność i energię wypowiadanym słowom (Darwin, 1959: 389). Jak wskazuje K. R. Ohme (2003: 9) to ona jako pierwsza wyodrębniana jest z zamętu występujących bodźców, odgry-wając z jednej strony rolę zauważalnego, a z drugiej niewidocznego źródła ludzkich stanów emocjonalnych. Człowiek za pomocą swojej twarzy zdolny jest do ukrywania prawdziwych uczuć i myśli. Istot-ną rolę w rozszyfrowaniu jego prawdziwego oblicza odgrywa umie-jętność uchwycenia rozbieżności, jakie mogą pojawić się pomiędzy kanałem werbalnym a niewerbalnym. Wymaga to jednak spostrze-gawczości i umiejętności w odróżnianiu ekspresji autentycznych od pozorowanych 7. Niech za przykład posłuży chociażby lęk. Można

7 Bardzo dziękuję słuchaczom I edycji Studiów Podyplomowych Negocjacji Kryzyso-wych Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Śląskiego za entuzjastyczne przystąpienie do zaproponowanego przeze mnie ćwiczenia w ramach warsztatów z komunikacji niewerbal-nej, którego celem było sprawdzenie ich umiejętności dekodowania ekspresji twarzy. Do-konałam tego za pomocą opracowanego w 1982 roku przez O’Sullivana Testu Wrażliwości na Znaczenie Wyrazu Twarzy (Face Meaning Sesnitivity Test) (Leathers, 2007: 54–55). Za-prezentowałam słuchaczom fotografi e przedstawiające 10 podstawowych klas znaczenia twarzy, takich jak: odraza, szczęście, zainteresowanie, smutek, zakłopotanie, pogarda, za-skoczenie, złość, determinacja i strach. Ich zadaniem było przyporządkowanie danej

fo-szukać się go na twarzy po nietypowej aktywności mięśni wokół ust.

Aktywność ta może przerodzić się w uśmiech pozbawiony specyfi cz-nych skurczów mięśni okrężcz-nych oka i kurzych łapek, które są zna-kiem rozpoznawczym dla szczerego uśmiechu (Collett 2003: 203–207).

Twarz stanowi skarb komunikacji niewerbalnej. Poprzez nią moż-na ukazać tysiące min wyrażających moż-najróżniejsze emocje. Ich eska-lację można zaobserwować za każdym razem tam, gdzie pojawia się kryzys 8, który może zostać przezwyciężony m.in. za pomocą skutecz-nie przeprowadzonych negocjacji policyjnych.

3.

Ze względu na ograniczone ramy przestrzenne artykułu pominę szczegółowe kwestie terminologiczne negocjacji, których archetypem jest targowanie się sprzedającego z kupującym o cenę towaru (Tokarz 2005: 197). Uwagę czytelnika skupię jednak na defi nicji negocjacji policyjnych 9, przypominających często interwencję psychologa czy też psychiatry. Stanowią one taktyczne działania policji wykonywa-ne przez wytypowawykonywa-ne służby policyjwykonywa-ne w celu rozwiązania powstałej sytuacji kryzysowej 10. Sposób ich przeprowadzania reguluje

Zarzą-tografi i do jednego ze stanów emocjonalnych. Sposób percepcji słuchaczy był zaskakują-cy zarówno dla mnie, jak i dla nich samych. Pomimo przeświadczenia, jak łatwo można rozpoznać wymienione znaczenia twarzy, okazało się, iż wystąpił szereg problemów z ich rozróżnieniem i prawidłowym przyporządkowaniem. Uczulam zatem czytelnika, iż aby otrzymać konkretną informację na temat emocji przeżywanych przez interlokutora ist-nieje konieczność rozwijania umiejętności rozszyfrowywania wyrazów, jakie jest w sta-nie przyjąć ludzka twarz.

8 J. Greenstone i S. Leviton w monografi i Interwencja kryzowa wskazują, iż kryzys to wynik stresu i napięcia w życiu człowieka (2005: 15). To sytuacja, w której dochodzi do natężenia silnych, często negatywnych emocji, co powoduje obniżenie poziomu świado-mości osoby w kryzysie.

9 Kwestie dotyczące aspektu komunikacyjnego negocjacji policyjnych porusza w ni-niejszym tomie J. Stawnicka Kiedy słowo jest bronią – wybrane aspekty komunikacji w sy-tuacjach kryzysowych.

10 Patrz art. nr 7 ust. 1 pkt 2 Ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dziennik Urzę-dowy Komendy Głównej Policji 2002/5).

dzenie nr 4 Komendanta Głównego Policji z dnia 26 marca 2002 roku w sprawie form i metod wykonywania negocjacji policyjnych.

Rozpatrując kwestię negocjacji policyjnych, warto na nie spoj-rzeć z dwóch punktów widzenia, bowiem mogą one przybrać nieja-ko dwie formy: sensu stricto i sensu largo. Ta pierwsza odnosi się ściśle do wspomnianego Zarządzenia i obwarowana jest szeregiem wytycz-nych. Druga zaś związana jest z codziennością każdego policjanta, który w ramach swoich obowiązków służbowych może brać udział w incydentach wymagających przeprowadzenia tzw. prenegocjacji po-licyjnych 11. Oba przypadki mogą przybrać ryzykowną formę dialo-gu, jaką jest spotkanie z desperatem face to face 12. Tego typu zetknię-cie się z drugim człowiekiem, to oczywiśzetknię-cie podstawowy i pierwotny sposób porozumiewania się, umożliwiający wymianę idei i emocji (Załazińska, 2006: 113), jednak na gruncie negocjacji czy też prene-gocjacji policyjnych dla podejmującego pertraktacje funkcjonariusza wiąże się z ogromnym ryzykiem.

Wpływ na skuteczne przeprowadzenie negocjacji policyjnych twa-rzą w twarz może mieć spójne i konsekwentne połączenie niewerbal-nych komponentów z przekazem językowym. Aby osiągnąć negocja-cyjny sukces, nie wystarczy koncentrować się na samej mowie – to zdecydowanie za mało, zwłaszcza, że jak wskazują M. Rusinek i A. Za-łazińska (2005: 222), styl wypowiedzi budujemy nie tylko przez dobór odpowiednich słów, posłużenie się konstrukcjami językowymi, użycie fi gur retorycznych, ale również przez wybór innych środków wyrazu – gestów, mimiki, postaw ciała, intonacji głosu. Skuteczność i powodze-nie negocjacji powodze-nie zależy tylko od umiejętności retorycznych negocja-tora, ale także od jego spostrzegawczości. Nie chodzi o to, aby body language pomógł mu odczytać myśli zdesperowanego interlokutora – w negocjacjach policyjnych nie ma miejsca na snucie domysłów,

11 Prenegocjacje policyjne to dialog pomiędzy sprawcą sytuacji kryzysowej a funkcjo-nariuszem, który jako pierwszy przybywa na miejsce zdarzenia i prowadzi pertraktacje do czasu przybycia negocjatora policyjnego (Bodzioch, 2002: 40). W mniej ekstremal-nych przypadkach, już na etapie prenegocjacji kryzys, jakiego doświadcza osoba, w wy-niku skutecznej interwencji funkcjonariusza, zostaje zażegnany.

12 Na cechy komunikacji typu face to face zwraca między innymi uwagę J. Stawnicka w artykule Komunikacja w zarządzaniu. Rozmowa kwalifi kacyjna (2009: 418).

zwłaszcza że w wielu przypadkach ich przebieg balansuje na grani-cy życia i śmierci. Poza tym skupianie uwagi tylko na elementach ko-munikacji niewerbalnej także nie jest wystarczające. Chodzi o to, aby negocjator dostrzegł i odpowiednio wykorzystał niuanse wynikają-ce z połączenia tych dwóch przekazów: werbalnego i niewerbalnego.

Należy przy tym pamiętać, iż niewerbalne komponenty w większo-ści przypadków mają charakter wrodzony i pełne sprawowanie kon-troli nad nimi nie jest możliwe, ale opanowanie ich chociaż w mini-malnym stopniu może ustrzec przed popełnianiem szeregu błędów zarówno przy tworzeniu, nadawaniu, jak i odbieraniu komunikatów (Sikorski, 2005: 1).

Ekspresje mimiczne, jak i pozostałe elementy komunikacji niewer-balnej, nie są jednak narzędziem zarezerwowanym tylko dla negocja-tora. W trakcie zachodzącej interakcji także on może być nieustannie poddawany bacznym obserwacjom przez sfrustrowanych rozmówców.

Sam zapewne też dokonuje oceny własnego przekazu, zadając sobie pytanie, czy aby na pewno udało mu się zakomunikować pożądane znaczenie. Pozytywny odbiór negocjatora może zostać zakłócony przez przekazanie interlokutorowi niezamierzonych treści, szczególnie ta-kich, które spowodują, iż zostanie on odebrany jako nieodpowiedni i niewiarygodny partner do dialogu. Za przykład może posłużyć twarz pokerzysty, charakteryzująca się brakiem ekspresji mimicznej, która wzbudza chyba u każdego nieufność, a co dopiero u osoby w kryzy-sie. Jej pojawienie się w omawianej interakcji może mieć znaczący wpływ na dalsze pertraktacje, powodując u desperata uczucie dys-komfortu, którego natężenie może okazać się dramatyczne w skutkach.

4.

Poniżej postaram się zaprezentować kilka istotnych wniosków wy-pływających z analizy negocjacji policyjnych ukazanych w kanadyj-skim serialu Flashpoint. Punktem wyjściowym niniejszej analizy było szersze spojrzenie na złożone mechanizmy komunikacyjne, w których właśnie ekspresja mimiczna towarzysząca słowom, odgrywa istotną

rolę w interakcji. Jako przykład posłuży jeden z dialogów pochodzą-cy z odcinka First in line 13. Pragnę podkreślić, iż jestem świadoma tego, że nic tak wiernie nie oddałoby ekspresji mimicznych naszych bohaterów, jak ukazanie odpowiednio wyselekcjonowanych części analizowanego odcinka. Z przyczyn oczywistych jest to jednak nie-możliwe, stąd, aby przynajmniej w minimalnym stopniu uzmysłowić czytelnikowi zachodzącą interakcję, przyjęłam następujące rozwiąza-nie. Tabela nr 1 przedstawia przebieg dialogu pomiędzy negocjato-rem policyjnym a zdesperowanym bohatenegocjato-rem, z podziałem na wypo-wiadane przez nich słowa i towarzyszącą im ekspresję mimiczną wraz z wykonywanymi ruchami głowy oraz zachowaniami wzrokowymi 14:

Tabela 1. Przebieg dialogu pomiędzy negocjatorem policyjnym a zdesperowanym bohaterem w pierwszej fazie negocjacji (na podstawie Flashpoint S. Surjik odcinek 3 First in line)

Strony PRZEKAZ WERBALNY MIMIKA , RUCHY GŁOWĄ, ZACHOWANIA WZROKOWE

1 2 3

Negocjator Moim zadaniem jest Ci pomóc i chcę się upewnić, że nikomu nie stanie się krzyw-da.

Potwierdzający ruch głową z jednocze-snym energicznym uniesieniem brwi do góry;

Desperat Chcę żebyście się od-sunęli.

Wytrzeszczone oczy, uniesione, ściągnię-te brwi, zmarszczone czoło, kąciki ust opuszczone do dołu;

Negocjator Nie możemy tego zrobić Jack, zostanie-my w tym miejscu.

Negujący ruch głową, potakujący ruch głową;

13 Analizowany materiał przedstawia historię zdesperowanego ojca, który za wszel-ką cenę chce uratować swoją umierającą córkę oczekującą na transplantację serca. Kiedy okazuje się, że wystąpiły problemy z przeszczepem, mężczyzna wkracza na teren szpitala.

Sfrustrowany przy użyciu broni okupuje klinikę, czyniąc z personelu i pacjentów zakład-ników. Negocjacje z nim podejmuje sierżant Greg Parker – negocjator SRU.

14 Do analizy postanowiłam włączyć dodatkowo ruchy, jakie współrozmówcy wyko-nywali głową oraz ich zachowania wzrokowe. Percepcja wręcz nakazuje włączenie tych części ciała do badań nad mimiką, gdyż wiernie jej towarzyszą i w moim odczuciu są sil-nie z nią związane.

1 2 3

Negocjator Mogę Ci mówić po imieniu? Ja mam na imię Greg.

Szeroko otwarte oczy;

Desperat Nie żartuję! Negujące ruchy głową z pionowym marszczeniem czoła tworzącym pionową bruzdę, ściągnięcie czoła w dół, uniesio-ne brwi , kierowanie wzroku na boki;

Negocjator Porozmawiajmy, do-brze?

Poziome marszczenie czoła;

Desperat Macie włączyć z po-wrotem telewizję,

Desperat O uratowanie życia mojej córki!

Otwarte, wytrzeszczone oczy, marszcze-nie czoła, unoszemarszcze-nie brwi do góry;

Negocjator W porządku Powolne, potakujące ruchy głową, po-ziome marszczenie czoła, zmniejszenie szczeliny między oczami;

Tabela nr 1 obrazuje pierwszą fazę negocjacji, pierwsze spotkanie negocjatora i desperata, pierwsze próby nawiązania kontaktu, w któ-rych zaobserwować można szereg wyrazów mimicznych wiernie to-warzyszących werbalnemu przekazowi. Rozmowę inicjuje negocjator, który na wstępie przekonuje współrozmówcę: Moim zadaniem jest Ci pomóc. Ten werbalny przekaz w klarowny sposób przedstawia cel ne-gocjatora. Potwierdzający ruch głową i energicznie uniesienie brwi do góry 15 powtarzają treść słowną, nadając tym samym głębszy, wzmoc-niony sens wypowiedzi, która nie tylko określa misję negocjatora, ale także przedstawia go jako człowieka, który chce wywrzeć pozytywne

15 Sikorski (2005: 66) wyjaśnia, iż energiczne uniesienie brwi do góry powszechnie jest odbierane jako pozdrowienie oczami i sygnalizuje przyjazne nastawienie.

wrażenie na współrozmówcy. Podobne właściwości mimiki możemy zaobserwować, gdy przyjrzymy się bliżej stanowczej reakcji desperata na wypowiedź negocjatora. Zwrotowi werbalnemu: Chcę żebyście się odsunęli towarzyszą wybałuszone oczy, jednocześnie ściągnięte i unie-sione brwi oraz poziomo zmarszczone czoło. Takie połączenie zacho-wań mimicznych może świadczyć o strachu i lęku, jakiego doświadcza desperat (Sikorski, 2005: 61, 66, 73). Emocje przeżywane przez niego potęgują i dodatkowo obrazują opuszczone do dołu kąciki ust wyra-żające niezadowolenie (Sikorski, 2005: 57). Werbalnie i niewerbalnie okazuje on swoją dezaprobatę w stosunku do negocjatora. Zachowa-nie to wskazuje, iż mimika Zachowa-nie tylko powtarza treść przekazaną wer-balnie, lecz w znacznym stopniu wpływa na podkreślenie stanowczo-ści wypowiadanych słów. Taką tendencję obserwujemy w odpowiedzi negocjatora na powyższe: Nie możemy tego zrobić Jack, zostaniemy w tym miejscu, czemu towarzyszą negujący, a następnie potakujący ruch głową, które eksponują i podkreślają jego zdecydowanie. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, iż właśnie ukazał desperatowi swoją do-minującą pozycję, stąd dla zapewnienia harmonii w interakcji wer-balnie uspokaja sprawcę poprzez zwrot: Mogę Ci mówić po imieniu?

Ja mam na imię Greg. Ten słowny przekaz ma świadczyć o przyja-znym podejściu i otwartości, ale towarzyszące mu szeroko otwarte oczy demaskują obawy, jakie ukrywa negocjator (Sikorski, 2005: 73).

Werbalnie chce przenieść w zapomnienie stanowczość, którą chwi-lę wcześniej manifestował, zdając sobie sprawę z konsekwencji, jakie może ona spowodować. Powyższe wskazuje, iż mimika może zmie-niać treść przekazaną werbalnie. Przyjęte przez negocjatora spojrzenie wyraźnie komunikuje strach, którego nie mógłby okazać w tej inte-rakcji za pomocą werbalnej ekspresji. Reakcją sfrustrowanego ojca na

Werbalnie chce przenieść w zapomnienie stanowczość, którą chwi-lę wcześniej manifestował, zdając sobie sprawę z konsekwencji, jakie może ona spowodować. Powyższe wskazuje, iż mimika może zmie-niać treść przekazaną werbalnie. Przyjęte przez negocjatora spojrzenie wyraźnie komunikuje strach, którego nie mógłby okazać w tej inte-rakcji za pomocą werbalnej ekspresji. Reakcją sfrustrowanego ojca na