• Nie Znaleziono Wyników

Rozrywka nadideologią radiowego dyskursu? Hybrydyczne formy antenowej zabawy

Rozrywka w programach radiowych

2. Rozrywka nadideologią radiowego dyskursu? Hybrydyczne formy antenowej zabawy

W badaniach dotyczących siły i form oddziaływania radia pt. Społeczne funkcje radia265 ponad połowa ankietowanych (61%) wymieniła funkcję rozrywkowo-kompensacyjną jako dominującą ich zdaniem w odniesieniu do medium audialnego. Wskazywaną przez badanych funkcję rozrywkowo-kompensacyjną rozumieć można jako czystą rozrywkę (taką opinię wyraziło 50% respondentów), ale także lekarstwo na stres, zmęczenie psychiczne (14% badanych) oraz formę rekompensaty za brak kontaktów społecznych i samotność (9% wszystkich udzielonych odpowiedzi). Na podstawie przeprowadzonych badań można postawić hipotezę, iż funkcja rozrywkowa radia nie ogranicza się jedynie do prostego, konsumpcyjnego dostarczania przyjemności, zabawiania się, ale również, acz zdecydowanie rzadziej, stanowi źródło istotnych wartości i przeżyć.

Takie multifunkcyjne podejście do zjawiska rozrywki prezentują m.in. autorzy opracowania Enjoyment. At the heart of media entertainment. Ich zdaniem, aby mógł zaistnieć proces doznawania przyjemności za pośrednictwem ludycznych treści dostarczanych przez

262

O radiowej satyrze pisała np. Maćkowiak A., O sposobach istnienia satyry i satyryczności na antenie.

Prolegomena do przyszłej syntezy [w:] Rozrywka w mediach, s. 88-95.

263 Do dziś kultowe nagrania prezentowane są np. w audycji „Urywki z rozrywki” w Programie III PR.

264

Andrus A., Rozmowa w programie „Sygnały dnia”.

media, na wstępie musi zostać spełnionych kilka podstawowych warunków zarówno ze strony nadawcy, jak i odbiorcy. W przypadku twórców medialnych przekazów są to: określona technologia, zawartość, jej projekt i estetyka, adresaci zaś powinni się wykazać umiejętnością wejścia w fikcyjny świat, zdolnością empatii, nawiązania relacji paraspołecznych, zaangażowania się czy wreszcie zainteresowaniem tematem np. programu. Te wszystkie czynniki poparte odpowiednimi motywami kierującymi postępowaniem uczestników aktu komunikacji medialnej składają się na możliwość doznawania przyjemności, rozumianej bardzo szeroko – mam tutaj na myśli zarówno pozytywne (np. śmiech, zadowolenie), jak i negatywne jej przejawy (chociażby strach towarzyszący widzom thrillerów czy smutek, melancholia pojawiające się niekiedy podczas oglądania komedii romantycznych). Owe przeżycia skutkować mogą emocjonalnym oczyszczeniem (katharsis), przeniesieniem podekscytowania na inne życiowe sytuacje266, a nawet zaowocować w postaci swego rodzaju nauki. Szczegóły propozycji interpretacji zjawiska rozrywki autorstwa Vorderera, Klimmta i Ritterfielda można zaobserwować na Rysunku 6.

Rysunek 6. Wieloaspektowość procesu doświadczania medialnej rozrywki.

Źródło: Vorderer P., Klimmt Ch., Ritterfield U., dz. cyt., s. 393.

266

Teoria excitation transfer została opracowana przez Zillmanna w 1996 roku w celu opisania efektu przeniesienia emocji doznawanych np. podczas rozrywki na inne, następujące po niej sytuacje. Przykładem tego rodzaju reakcji jest chociażby przemoc gracza w stosunku do osób z jego otoczenia pod wpływem przeżyć czerpanych z tzw. strzelanek (gier polegających na zabijaniu przeciwników). Owo przeniesienie emocji może przybierać różne oblicza – od smutku do radości, od strachu do spokoju etc.

Medialna rozrywka w pewnych przypadkach może nawet stanowić cenne z punktu widzenia odbiorców źródło wiedzy. Poprzez swój charakter wydaje się ona bowiem atrakcyjniejszą formą poszerzenia zasobów poznawczych. Jan Pleszczyński pisze nawet o ważnej roli epistemologicznej w mediach „niepoważnych” gatunków dziennikarskich w rodzaju felietonu, których wkład w wiedzę medialną okazuje się znaczniejszy aniżeli poważnych tekstów publicystycznych. „Lekkie formy medialne (…) często są czynnikami wspomagającymi dyskurs i wprowadzają do niego istotne treści, przywracające naturalną, krytyczną formę pełni komunikacji”267

.

W podobny, stosunkowo szeroki sposób na rozrywkę obecną w ofercie stacji radiowych patrzy Grażyna Stachyra, powołując się na opinię Jerzego Mikułowskiego-Pomorskiego. Zdaniem autorki opracowania Gatunki audycji w radiu sformatowanym

(...) funkcja rozrywkowa nie sprowadza się jedynie do „bawienia, wzbudzania rechotu, dystrakcji”. Jej rola jest bowiem znacznie szersza – oznacza również zapewnienie słuchaczowi odpoczynku i pewnego komfortu psychicznego. Ważna jest więc zarówno funkcja rozrywkowo-mobilizująca, np. słuchanie dynamicznej muzyki, jak i funkcja rozrywkowo-relaksująca, np. słuchanie spokojnej, także klasycznej muzyki268.

Robert McLeish, pisząc o roli medium audialnego w odniesieniu do potrzeb jednostki, również zauważył, iż radio „(...) odciąga ludzi od ich problemów i zmartwień, dostarcza możliwości odpoczynku i rozrywki. Służąc jako >>towarzysz<<, zmniejsza poczucie samotności”269. Medium audialne może więc stanowić substytut kontaktów interpersonalnych (choć obecnie to raczej Internet wiedzie prym w tej dziedzinie), a czerpanie swoistej przyjemności z takiej formy zapośredniczonej komunikacji imituje tradycyjne formy zabawy czy obcowanie z rzeczywistą rozrywką w towarzystwie innych osób. Dzieje się tak dzięki podkreślanej przez wielu badaczy swoistości radiowego przekazu polegającej na łączeniu masowości i intymność odbioru (komunikat ukierunkowany jest na jednostkę, przy czym w tym samym momencie dociera on do setek czy tysięcy osób). Tym samym uzasadnionym wydaje się stwierdzenie, iż rozrywka serwowana przez rozgłośnie radiowe może przyczyniać się do specyficznie pojętej, zapośredniczonej socjalizacji270

dokonującej się za sprawą medium. Niemniej jednak odbiorcy (w tym również treści o charakterze rozrywkowym) nie

267 Pleszczyński J., dz. cyt., s. 411.

268 Stachyra G., dz. cyt., s. 49.

269 McLeish R., dz. cyt., s. 12.

270

„Integracyjne (...) działanie zabawy zależy oczywiście od wielu okoliczności, a przede wszystkim od szerszego tła społeczno-kulturowego wyrażającego się stosunkiem do zabawy, jaki przejawia się w danym społeczeństwie, w jego etosie (...), jak też w typach zabawy, które dominują w danym społeczeństwie. Współcześnie obserwujemy coraz więcej zabaw, które nie tylko nie zbliżają ludzi do siebie, ale przeciwnie – oddalają ich” (Golka M., Społeczno-kulturowe oddziaływanie zabawy, s. 43).

mają możliwości skonsumowania ich w grupie, rzadko dochodzi tutaj do sprzężenia zwrotnego (słuchacze raczej nie komunikują się ze sobą, nie prowadzą bezpośredniego dialogu na antenie).

Obecnie oferta form audialnych przekazujących treści o charakterze rozrywkowym znacznie się poszerzyła, obejmując swym wpływem również gatunki, które prymarnie służą zupełnie innym celom271. Obserwując przekaz komercyjnych stacji radiowych dostępnych na polskim rynku medialnym, wydaje się, iż antenowa zabawa w czystej formie występuje dość rzadko. Zazwyczaj towarzyszy jej jakaś inna funkcja jak chociażby informacyjna, edukacyjna, impresywna czy fatyczna. W ten sposób powstają gatunkowe hybrydy272. Na początku badacze pisali głównie o zjawisku edutainment – współczesna wersja oświeceniowej maksymy „uczyć bawiąc” i infotainment – połączenie informacji i rozrywki. Obecnie zaś repertuar takich hybrydycznych terminów cały czas się powiększa. Mówi się w tej chwili m.in. o democratainment – demokracja jako spektakl, zabawa, politainment – rozrywkowe opakowanie polityki273, charitainment – dobroczynność i zabawa, erotainment – rozrywkowe ujęcie erotyki274

czy wreszcie święcące triumfy w programach telewizyjnych bazujących na pokazywaniu rzeczywistości gatunki docutainment etc. Każde z tych zjawisk to obszerne pole badawcze, eksplorowane przez wielu teoretyków reprezentujących różne dyscypliny naukowe. Dlatego też postanowiłam w tym miejscu ograniczyć się jedynie do kilku ogólnych refleksji na temat owych gatunkowych hybryd, proponując jednocześnie wybrane odniesienia bibliograficzne wskazujące na znaczenie tego zjawiska dla współczesnej myśli medioznawczej275. Szerzej zaś, w dalszej części rozdziału, zajmę się zagadnieniem inforozrywki.

271 O łączeniu funkcji rozrywkowej z nierozrywkowymi piszą: Bates S., Ferri A. J., What’s entertainment? Notes

toward definition, „Studies in popular culture”, nr 33.1/2010, s. 2.

272

O produktywności kontaminacyjnej konstrukcji opierających się na członie entertainment świadczą również terminy spoza myśli medioznawczej, np. eatertainemnt – połączenie rozrywki i jedzenia (w restauracjach typu

fast food na klientów, obok możliwości konsumpcyjnych, czekają również inne przyjemności – nagrody,

konkursy etc.) czy retailtainment (wywoływanie chęci dokonywania zakupów poprzez zabiegi o charakterze rozrywkowym). Na podstawie: Ritzer G., Magiczny świat konsumpcji, Warszawa 2001, s. 41, 191.

273 Pojawia się również politicotainment definiowane jako występowanie tematyki politycznej w programach rozrywkowych.

274 Na określenie zjawiska polegającego na pokazywaniu w mediach mainstreamowych tematyki erotycznej tuż obok kwestii ważnych, niekiedy wręcz dramatycznych, Andrzej Adamski używa hybrydycznego określenia

erotainment (Adamski A., Media w analogowym i cyfrowym świecie. Wpływ cyfrowej rewolucji na rekonfigurację komunikacji społecznej, Warszawa 2012, s. 190-191).

275 O infotainment pisali m.in.: Krzysztofek K., Infotainment. Dziennikarstwo w świecie przemysłów

informacyjnych [w:] Media i dziennikarstwo na przełomie wieków, red. Adamowski J., Warszawa 1998, s.

116-125, Godzic W., Telewizja i jej gatunki. Po „Wielkim Bracie”, Kraków 2004, s. 64-92, Jagodziński T.,

Przekleństwo info-rozrywki, „Znak”, nr 2/2002, s. 5-12, Legutko P., Rodziewicz D., Gra w media. Między informacją a dezinformacją, Warszawa 2007, Fras J., dz. cyt., s. 7-32, Lisowska-Magdziarz M., dz. cyt., s.

147-190. Edutainment zajmowali się m.in.: Piechota M., Strategie edutainment a sytuacja komunikacyjna [w:] Nowe

O tworzeniu coraz większej liczby przekazów w konwencji rozrywki pisał m.in. ks. Michał Dróżdż. Jego zdaniem „pierwszorzędnie nie chodzi o miłość, prawdę i wychowanie, ale – jak to nazwał Hans Arp – o kolektywną ekstazę i szybkie zarobienie pieniędzy”276. W tym właśnie celu tworzy się formy pograniczne, synkretyczne, stanowiące konglomerat cech właściwych przekazom pełniącym różne funkcje. Dochodzi tym samym do swego rodzaju kolonizacji przez rozrywkę innych rodzajów i form przekazów (mam tu na myśli kolonizację rozumianą, podobnie jak w naukach przyrodniczych, jako zasiedlanie przez rozrywkę obszaru, w którym wcześniej nie występowała277). Stacje komercyjne próbują bowiem za pośrednictwem zabawy sprzedawać treści nie będące prymarnie ludyczne, wychodząc prawdopodobnie z założenia, iż rozrywkowe opakowanie czyni przekaz bardziej atrakcyjnym z punktu widzenia odbiorcy278. Co więcej zaś, nadawcy pozorują w ten sposób dbałość o pluralizm poruszanych przez siebie tematów, choć jest on – moim zdaniem – w dość dużym stopniu ograniczony. Sięganie po tego rodzaju programowe mieszanki może jednak okazać się szkodliwe z punktu widzenia gatunkowej czystości. „Uznanie społecznej ważności aktu komunikowania (...) wymaga respektowania konwencji gatunkowej; jej zanegowanie może nas łatwo doprowadzić do swoistej hybrydyzacji, synkretyzmu, który uprawomocni łączenie faktu z fikcją, wiedzy z emocjami, a informacji z rozrywką”279

– zwraca uwagę Elżbieta Pleszkun-Olejniczakowa.

s. 158-170, Albińska K., Oswoić starość w dobie kultu młodości. Między radiową rozrywką a edukacją, czyli o

słuchowisku w objęciach „edutainment” [w:] Rozrywka w mediach, s. 35-53; democratainment:

Lisowska-Magdziarz M., dz. cyt., s. 238, politainment: Nowak E., Komercjalizacja komunikacji politycznej – infotainment

i politainment w programach informacyjnych, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio K”, t.

XVI.2/2009, s. 201-213, Ożóg K., Karnawalizacja polskich kampanii wyborczych [w:] Humor i

karnawalizacja…, s. 261-266, Szatan M., Politainment, czyli jak media przekształcają politykę w spektakl (na przykładzie kampanii wyborczej 2011) [w:] Rozrywka w mediach, s. 201-211; charitainment: Stachyra G., Radio charitainment, docutainment: Godzic W., dz. cyt., s. 158-235.

276 Ks. Dróżdż M., dz. cyt., s. 104.

277

W analogii do niegdysiejszej coca-colonizacji, czyli wprowadzania coca-coli do kolejnych, nieznających tego napoju krajów.

278 Na większą atrakcyjność przekazów łączących w sobie kilka funkcji, np. informację z rozrywką, wskazuje m.in. Worsowicz M., Inforozrywka w prasie [w:] Nowe media, nowe w mediach, red. Borkowski I., Woźny A., Wrocław 2001, s. 210. Pisze o tym również Magdalena Sternicka: „Współczesna rzeczywistość wraz z żyjącym na jej łamach społeczeństwem dla ekspansji kultury pomasowej stanowi przestrzeń wręcz idealną. Spowodowane jest to m.in. pojawieniem się kategorii czasu wolnego, błyskawicznym rozwojem technologii oraz dominującą obecnie ideologią konsumpcji. Zjawiska te wywołały swoiste rozpanoszenie się rozrywki. Zatraca się granica miedzy tym, co jest a co nie jest rozrywką – rozrywka rozpycha się, jest obecna wszędzie. (...) Funkcjonowanie współczesnych mediów polega na >>tyranii większości<<, gdzie tyranem jest widz oraz będąca jego udziałem oglądalność. Tak więc wszystko musi zaskakiwać, podniecać, być atrakcyjne dla coraz bardziej znudzonych odbiorców szukających wciąż nowych bodźców i wrażeń” (Sternicka M., Cyberprzestrzeń jako

dostawca rozrywki oraz miejsce autokreacji – na przykładzie serwisu internetowego YouTube [w:] „Małe tęsknoty?”, s. 85).

279 Pleszkun-Olejniczakowa E., Media nasze powszednie, s. 34. Maria Wojtak zaznacza również, że „zabawa konwencjami gatunkowymi jest możliwa wtedy, gdy są one wykrystalizowane i rysują się wyraziście zarówno dla twórców, jak i dla odbiorców” (Wojtak M., Rozrywka w prasie codziennej – wybrane aspekty [w:] Humor i

Można więc pokusić się o stwierdzenie, jakoby rozrywka stała się nadideologią całego dyskursu w medium audialnym, parafrazując tym samym tezę Neila Postmana wyartykułowaną przy okazji opisu współczesnej autorowi telewizji amerykańskiej280

. Taki stan rzeczy, zdaniem niektórych badaczy, stanowi spore zagrożenie dla radia. Np. Marshall McLuhan, pisząc o jego roli i kondycji we współczesnym świecie, stwierdził dość gorzko: „Komercyjna strategia związana z rozrywką automatycznie zapewnia w wypadku każdego medium maksymalną szybkość i siłę jego oddziaływania zarówno na życie duchowe, jak i społeczne. Staje się ona w ten sposób komiczną strategią mimowolnej samolikwidacji, realizowaną przez tych, dla których najważniejsza jest trwałość, a nie zmiana”281

. Podobnego zdania, już na gruncie krajowym, jest Stanisław Jędrzejewski282. Jego zdaniem „(...) radio zaspokaja obecnie najskuteczniej dwie potrzeby ludzi: informuje i dostarcza rozrywki (...)”283. Autor podkreśla jednak, że taka oferta programowa dotyczy głównie nadawców komercyjnych, zaś w dokonujących się przemianach technologicznych i kultury odbioru upatruje on szansę na zmianę tego stanu rzeczy. Obserwując przekaz audialny, jaki jest serwowany odbiorcom w ponad dziesięć lat od postawienia takiej hipotezy, trudno wskazać zjawiska medialne, które mogłyby ją potwierdzić. Oferta radiowa poszerzyła się co prawda o wąskosprofilowane stacje internetowe, niemniej jednak wiodące prym w rankingach słuchalności rozgłośnie komercyjne za swój główny cel stawiają właśnie informowanie i dostarczanie słuchaczom rozrywki np. poprzez emitowaną na antenie muzykę. Przejawia się to już na bardzo podstawowym poziomie, chociażby w linerach będących elementem autopromocji stacji. Jako przykład niech posłuży slogan reklamowy Radia Zet „Radio Zet – muzyka, informacje, zabawa!” wprowadzony przez rozgłośnię wraz z nową ramówką od września 2012 roku. Skupienie się na rozrywce dotyczy w szczególności mediów komercyjnych będących – jak zostało powiedziane w rozdziale poprzednim – swoistego rodzaju biznesem mającym generować zyski. „Produktem najsilniej przyciągającym uwagę masowego audytorium jest oczywiście szeroko rozumiana rozrywka, dlatego strategia

280 Postman N., dz. cyt., s 130.

281 McLuhan M., Radio. Plemienny bęben [w:] Tenże, Zrozumieć media, Warszawa 2004, s. 393.

282 Taki sam wydźwięk posiadają słowa Walerego Pisarka: „Domeną radia jest oddziaływanie w skali masowej w całym społeczeństwie lub społecznościach ograniczonych terytorialnie w dziedzinach powszechnego zainteresowania, głównie w celu informowania, komentowania i dostarczania rozrywki (relaksu); podstawowymi środkami wyrazu radia są słowo i muzyka, a głównymi metodami – selekcja treści, argumentacja emocjonalna i rozrywka” (Pisarek W., Prasa, radio, telewizja: podział pracy [w:] Tenże, O mediach i języku, Kraków 2007, s. 106).

rynkowa nadawców komercyjnych na niej głównie lub wyłącznie się opiera”284

– pisze Maciej Mrozowski.

Rozrywka może więc występować w różnych odmianach i bardzo rzadko stanowi tylko czyste źródło przyjemności. Zazwyczaj – jak zostało już powiedziane – wchodzi ona w interakcje z innymi formami oddziaływania radia, dzięki czemu niejednokrotnie powstają zróżnicowane, wielofunkcyjne propozycje programowe próbujące zaspokoić zróżnicowane potrzeby odbiorców. Grażyna Stachyra, analizując zawartość przekazu radiowego w kontekście jego liminalności bądź liminoidalności, stwierdziła, że rozrywka – wbrew pozorom – podlega znacznej rytualizacji. Pomimo tego, że strefa liminoidalna, czyli dająca możliwość wyboru, powinna charakteryzować się właśnie zabawą, rozrywką, humorem, to w polskich stacjach komercyjnych rzecz ma się zupełnie odwrotnie. „Stają się one (...) na wskroś zrytualizowane, nawet w aspekcie ludycznym. Ludyczny kontekst radiowej komunikacji jest zjawiskiem niejednorodnym, ponieważ radio dąży do profilowania programowego, co skutkuje różnymi strategiami programowymi. Zatem pierwiastek ludus może być w zależności od formatu mniej lub bardziej intensywny”285

. Niemniej jednak – co zostało już podkreślone – na rozrywkę należy patrzeć nie tylko w kontekście serwowanych treści mających relaksować odbiorcę, ale również strategii marketingowej nadawców.

Z jednej strony, nadawcy dążą do dostarczania słuchaczom rozrywki, z drugiej zaś, do merkantylnych korzyści wynikających z tego. Gra, zabawa – to pewien chwyt (także genologiczny). Bez wątpienia podlega on standaryzacji, zaś antenowa spontaniczność jest w detalach zaplanowana. Należy też podkreślić narastającą trywializację radiowych komunikatów, redukowanie ich do łamiących tabu i nasyconych wulgaryzmami antenowych „wybryków”286.

Na tym etapie rozważań rozrywkową funkcję radia traktować będę więc jako ucieczkę od rzeczywistości lub odwrócenie uwagi od problemów, emocjonalne rozluźnienie, wypełnianie czasu, uzyskiwanie wewnętrznego zadowolenia287. Pod pojęciem audialnej zabawy umieściłabym nieinwazyjne, angażujące uwagę odbiorców tylko w niewielkim stopniu przekazy, które mają towarzyszyć słuchaczom w ich codziennym życiu. Zostaną one szczegółowo omówione w dalszej części tego rozdziału.

284 Mrozowski M., dz. cyt., s. 169.

285 Stachyra G., Strefa liminoidalna w radiu [w:] Radio i społeczeństwo, s. 341.

286

Tamże.