• Nie Znaleziono Wyników

Samoocena

W dokumencie Podstawy psychologii (Stron 60-64)

Samoocena może być rozpatrywana jako cecha osobowości lub jako sąd wartościujący. W pierwszym znaczeniu rozumiana jest jako

60

względnie stała postawa wobec siebie, własnych cech fizycznych, psychicznych i umysłowych, determinująca poczucie własnej wartości

.

Samoocena jako względnie stała cecha

L. Niebrzydowski [11] prowadził badania eksperymentalne dotyczące poziomu samooceny dzieci uczących się w szkołach podstawowych. Prosił on uczniów o rozwiązanie zadań matematycznych i słownych o różnym poziomie trudności, przy czym dziecko samo decydowało o tym, czy wybrać zadanie łatwe, trudn, czy o średnim poziomie trudności.

Analizując uzyskane wyniki L. Niebrzydowski wyodrębnił dwa podstawowe typy samooceny: stabilną i niestabilną. Uczniowie charak-teryzujący się stabilną samooceną wybierali zadania w ramach jednego lub dwóch sąsiadujących ze sobą przedziałów trudności. Osoby z samooceną niestabilną natomiast po sukcesie wybierały zadania o stopniu trudności znacząco przekraczającym trudność zadania poprzedniego. Po porażce natomiast ich poziom aspiracji drastycznie spadał. Oznacza to, że osoby z samooceną niestabilną wybierają zadania z bardzo odległych od siebie przedziałów trudności.

W ramach samooceny stabilnej Niebrzydowski wyróżnia samoocenę adekwatną i nieadekwatną. Uczniowie charakteryzujący się adekwatną

samooceną modyfikują swoje wybory uwzględniając informacje

o sukcesach i porażkach. Po rozwiązaniu wybranego przez siebie zadania jako następne wybierają zadanie trudniejsze. Po próbie nieudanej natomiast decydują się na zadanie nieznacznie łatwiejsze. Istotą tego rodzaju samooceny jest więc zgodność między stawianym sobie celem a własnymi możliwościami, umiejętnościami. Osoby z samooceną nieadekwatną z kolei nie biorą pod uwagę – lub nie przyjmują do wiadomości informacji o uzyskanych wynikach – bardzo sztywno trzymając się wybranego na początku przedziału trudności zadania. Nieadekwatność polega na uporczywym wybieraniu zadań

61

zbyt trudnych jak na własne możliwości, mimo nieudanych prób ich rozwiązania. Taki typ zachowania odpowiada samoocenie zawyżonej, dla której typowe jest przecenianie własnych zasobów intelektualnych i umiejętności. Inny rodzaj nieadekwatności to konsekwentne trzyma-nie się decyzji o wyborze zadań zbyt łatwych jak na swoje możliwości, mimo ewidentnych sukcesów w ich rozwiązywaniu. Tego rodzaju samoocenę nazywamy zaniżoną, która wiąże się z niedocenianiem własnego potencjału.

Samoocena jako sąd wartościujący

W drugim ujęciu samooceny są to sądy wartościujące, które formułujemy w odniesieniu do wszystkich własnych cech dotyczących wyglądu, intelektu, charakteru, osobowości, wszelkich umiejętności i kompetencji, pozycji w grupie, umiejętności interpersonalnych itd.

J. Kozielecki [12] przeanalizował proces powstawania samoocen i wyodrębnił trzy jego główne fazy: artykulacja cechy, wartościowanie jej oraz formułowanie ostatecznej samooceny.

Artykulacja polega na zwerbalizowaniu cechy, nazwaniu jej

i wyodrębnieniu w jej ramach kilku kategorii. Oceniając się np. pod względem wrażliwości, można posłużyć się tylko dwiema kategoriami: wrażliwy, niewrażliwy, co oznacza najniższy poziom artykulacji. Poziom wyższy obejmuje większą liczbę kategorii, np. nadwrażliwy, delikatny, wrażliwy, responsywny, odporny, nieczuły, gruboskórny, grubiański. Konsekwencją niskiego poziomu artykulacji jest ocenianie własnej osoby i świata społecznego w kategoriach czarno-białych, czyli: dobry albo zły, głupi albo mądry.

Wartościowanie cechy polega na określeniu funkcji jej wartości.

Najprostsza jest funkcja liniowa, która oznacza, że im wyższe natężenie danej cechy, tym wyższa jej wartość. Tak najprawdopodobniej oceniamy atrakcyjność, inteligencję, przedsiębiorczość, zaradność, komunikatywność itd. Innym cechom (takim jak np. krytycyzm, pracowitość, wrażliwość)

62

przypisujemy największą wartość w przypadku, gdy osiągają średnie natężanie.

Istotne znaczenie w formułowaniu samoocen ma również funkcja jednowierzchołkowa, która oznacza, że najkorzystniej oceniamy średnie natężenie cechy. Przykładem może być krytycyzm, empatia, odpowie-dzialność, szczerość itd. Funkcja jednowierzchołkowa może oznaczać również inne wartościowanie, a mianowicie spostrzeganie jako najbar-dziej atrakcyjnych opcji skrajnych. Jest to charakterystyczne dla ucieczki od przeciętności.

Formułowanie samooceny jest to ostatni etap wartościowania

własnych cech. Efektem są oceny pozytywne lub negatywne, niskie, lub wysokie. Zależą one od wielu czynników, spośród których najważ-niejsze są własne sukcesy i niepowodzenia, informacje uzyskiwane od innych ludzi, status społeczno-ekonomiczny.

Strategie formowania samooceny

Określony typ samooceny jest w dużym stopniu uwarunkowany strategią integrowania informacji na własny temat. Kozielecki wyróżnia trzy takie strategie: liniową, koniunkcyjną i alternatywną.

Strategia liniowa (kompensacyjna) polega na rzetelnym sumowaniu

informacji na temat własnej osoby. Daje ona największą szansę sformułowania adekwatnej samooceny. Rzetelność oznacza branie pod uwagę nie tylko pozytywnych, ale również negatywnych wiadomości z wszelkich możliwych źródeł, bez stosowania cenzury. W tego typu integrowaniu wiedzy o sobie ważne znaczenie ma nadanie rangi poszczególnym informacjom. Rozwiązanie lub nierozwiązanie zadań logicznych będzie zapewne bardziej diagnostyczne dla określenia poziomu własnej inteligencji niż rozwiązanie czy nierozwiązanie krzyżówki. Dla oceny własnej atrakcyjności interpersonalnej z kolei większą wagę ma informacja dotycząca liczby osób, które chętnie utrzymują z nami długoletnie i satysfakcjonujące kontakty, niż fakt

63

wygrania konkursu na najsympatyczniejszego kuracjusza 2010 w sana-torium w Lądku-Zdróju.

Strategia koniunkcyjna odpowiedzialna jest za zaniżoną samoocenę.

Oznacza bowiem bardzo rygorystyczną ewaluację własnej osoby. Pozytywna ocena siebie w określonym obszarze jest przy takiej strategii możliwa tylko wtedy, kiedy wszystkie informacje na dany temat są pozytywne. Innymi słowy wystarczy jeden nie zdany egzamin, aby student negatywnie ocenił własny potencjał intelektualny, jedno odrzucenie, aby zdefiniował się jako nieatrakcyjny interpersonalnie. Zazwyczaj we wszystkich obszarach doświadczamy sukcesów i porażek. Jest to naturalne. Sportowiec, który po serii świetnych skoków w następnej turze zajmuje niską lokatę, może zachować pozytywną samoocenę dotyczącą własnych umiejętności i sprawności, o ile stosuje strategię liniową, a nie koniunkcyjną.

Swoistym przeciwieństwem strategii koniunkcyjnej jest alternatywna, zdecydowanie bardziej liberalna od liniowej i nieporównywalnie korzystniejsza (w sensie psychicznego samopoczucia) od koniunkcyjnej. W tym przypadku wystarczy jeden pozytywny komunikat na własny temat, jeden sukces, aby wysoko ocenić własne cechy lub umiejętności i właściwości. Ten sposób przetwarzania danych o sobie jest typowy dla osób charakteryzujących się samooceną zawyżoną (możliwe, że taką właśnie strategię stosowali niektórzy kandydaci w programie „Idol”).

Wybór strategii przetwarzania informacji dotyczących własnej osoby nie jest świadomy. Wynika głównie z osobowości, przyswojonych standardów oraz norm.

W dokumencie Podstawy psychologii (Stron 60-64)