• Nie Znaleziono Wyników

Stan stosunków bułgarsko-bizantyńskich w dobie panowania Borysa

Dla zrozumienia charakteru związków bułgarsko-bizantyńskich w dobie rządów Symeona konieczne jest choćby pobieżne ich przedstawienie w okresie sprawowania władzy przez Borysa, jego ojca38. Ten syn Presjana-Zwinicy przejął władzę w państwie bułgarskim najprawdopodobniej w 852 r. Pierwsza dekada jego rządów w kontekście stosunków z Bizancjum nie zapowiadała zwrotu w kierunku trwałego pokoju. Co prawda przez kilka pierwszych lat panowania najprawdopodobniej w stosunkach

38 Podstawowe informacje, dotyczące polityki Borysa wobec Bizancjum, jak również innych aspektów jego rządów znajdzie Czytelnik w pracach – V.N. Z l a t a r s k i, Istorija na bălgarskata…, s. 1–277; S. R u n c i m a n, The History…,

s. 99–130; V. G j u z e l e v, Knjaz Boris Părvi. Bălgarija prez vtorata polovina na IX vek, Sofija 1969; I. B o ž i l o v, V. G j u z e l e v, Istorija na srednovekovna Bălgarija VII–XIV vek, Sofija 2006, s. 169–228; Christijanskata kultura v srednove-kovna Bălgarija. Materiali ot nacjonalna naučna konferencija, Šumen 2–4 maj 2007 godina po slučaj 1100 godini оt smărtta na sv. Knjaz Boris-Michail (ok. 835–907 g.),

Wstęp

16

bułgarsko-bizantyńskich dało się zaznaczyć odprężenie, ale już w 855/856 r.39

doszło do zbrojnej konfrontacji. Wojska bizantyńskie pod wodzą cesarza Michała III i Bardasa, jego wuja, najechały Bułgarię. Wyprawa zakończy-ła się pełnym zwycięstwem strony bizantyńskiej. Konsekwencją sukcesu Bizantyńczyków było przyłączenie do cesarstwa Filipopola z okręgiem, Zagory oraz miast nadczarnomorskich: Deweltu, Anchialos i Mesembrii40.

W kilka lat później znów doszło do zaostrzenia stosunków bułgar-sko-bizantyńskich, co mogło być następstwem funkcjonowania przez pewien czas sojuszu między Bułgarią a państwem wschodniofran-kijskim41. Stan wrogości między Bułgarią i Bizancjum zakończył się zawarciem układu pokojowego. Nie znamy, co prawda, wszystkich jego postanowień, ale to, co stanowiło ich istotę, dotarło do nas – zobowią-zanie się strony bułgarskiej do przyjęcia chrztu42. Najprawdopodobniej układ został zawarty pod koniec lata lub wczesną jesienią roku 86343. Decyzja Borysa o przyjęciu chrztu stanowi niewątpliwie moment przeło-mowy w dziejach państwa bułgarskiego. Do dzisiaj wiele kwestii związa-nych z tym wydarzeniem budzi emocje, poczynając od motywów działań Borysa, kończąc na dacie samej konwersji44. Wchodzenie w szczegółowe

39 Na rok 855/856 datuje w sposób przekonujący wyprawę bizantyńską na Bułgarię T. Wa s i l e w s k i, Bizancjum i Słowianie w IX wieku. Studia z dziejów stosunków politycznych i kulturalnych, Warszawa 1972, s. 106–111. Datację te

akcep-tuje część uczonych bułgarskich – I. B o ž i l o v, V. G j u z e l e v, op. cit., s. 170.

40 T. Wa s i l e w s k i, op. cit., s. 116–119; I. B o ž i l o v, V. G j u z e l e v, op. cit.,

s. 170.

41 T. Wa s i l e w s k i, op. cit., s. 126–127; cf. I. B o ž i l o v, V. G j u z e l e v, op. cit., s. 170–171.

42 Kwestię traktatu pokojowego analizuje T. Wa s i l e w s k i, op. cit., s. 127–129.

43 Ibidem, s. 124–126.

44 Literatura dotycząca chrztu Borysa i początków chrystianizacji Bułgarii jest przeogromna, z tego też względu pozwolę sobie na przywołanie kilku pozycji, w których Czytelnik znajdzie dalsze wskazówki bibliograficzne: R.E. S u l l i v a n,

Khan Boris and the Conversion of Bulgaria: a Case Study of the Impact of Christianity on a Barbarian Society, SMRH 3, 1966, s. 53–139; D. O b o l e n s k y, The Byzantine Commonwealth. Eastern Europe, 500–1453, New York–Washington 1971, s. 84–95;

Wstęp 17

rozważania dotyczące kwestii związanych z chrystianizacją Bułgarii wykra-cza poza ramy niniejszej książki. W tym miejscu pozwolę sobie jedynie na zasygnalizowanie kilku, istotnych dla dalszej narracji, problemów.

Zobowiązanie Borysa do przyjęcia chrztu z pewnością napełnić musia-ło Bizantyńczyków radością. Wydawać się bowiem mogmusia-ło, iż oto zna-leziono trwałe podstawy do ustanowienia pokojowych relacji między Bułgarią i Bizancjum – wspólnotę religijną, przy zabezpieczeniu, co istot-ne, pierwszeństwa dla cesarstwa. Trzeba podkreślić, że bułgarski władca, decydując się na przyjęcie chrztu od Bizancjum, nie stał się marionet-ką w bizantyńskich rękach. Borys dążył do uzyskania jak największej autonomii dla powstającego Kościoła bułgarskiego, aby ten nie stał się narzędziem wpływów bizantyńskich. W sytuacji, gdy Bizantyńczycy nie chcieli zgodzić się na jego żądania w kwestii niezależności Kościoła bułgarskiego, podjął grę obliczoną na wykorzystanie tarć między papie-stwem i patriarchatem konstantynopolitańskim. Stało się to tuż po przy-jęciu chrztu z rąk bizantyńskich duchownych. Między 866 a 870 r. Borys balansował między Konstantynopolem a Rzymem, by ostatecznie dojść do ugody z Bizancjum45. W ramach porozumień zawartych po zakończe-niu VIII soboru powszechnego w 870 r. Kościół bułgarski otrzymał sta-tus „autonomicznej metropolii”46, co z pewnością można uznać za sukces

na Bălgarite, IBPCCIAI 2, 1984, s. 41–61; G.G. L i t a v r i n, Vvedenije christianstva v Bolgarii (IX – načalo X v.), [in:] Priniatije christianstva narodami Centralnoj i Jugo-Vostočnoj Evropy i kreščenije Rusi, red. i d e m, Moskva 1988, s. 30–67; C. H a n n i c k, Nowe chrześcijaństwo w świecie bizantyńskim: Rusini, Bułgarzy i Serbowie, [in:] Historia chrześcijaństwa…, s. 740–752; B. L o m a g i s t r o, Organizzazione ecc-lesiastica e politica culturale nella Bulgaria del Khan Boris: alcune (ri)cosiderazio-ni, FE 5.8/9, 2010, s. 18–34; S. To s c a n o, Książę Borys-Michał (852–907) między Konstantynopolem a Rzymem. Świadectwo dokumentów, FE 5.8/9, 2010, s. 35–46.

45 Na ten temat patrz – V. G j u z e l e v, op. cit., s. 141–260; L. S i m e o n o v a, Diplomacy of the Letter and the Cross. Photios, Bulgaria and the Papacy 860s–880s,

Amsterdam 1998, s. 157–295.

46 W ten sposób określił pozycję Kościoła bułgarskiego Wincenty S w o b o d a (Bułgaria a patriarchat konstantynopolitański w latach 870–1018, [in:] Z polskich studiów slawistycznych, seria 4, Historia, Warszawa 1972, s. 48). Szerzej na ten

Wstęp

18

bułgarskiego władcy. Od roku 870 aż do końca panowania Borys-Michał utrzymywał przyjazne stosunki z cesarstwem. Jedną z ich podstaw było zaakceptowanie przez niego miejsca cesarskiego syna w tzw. rodzinie wład-ców, na której czele stał basileus Romajów47. Bułgarski panujący zyskał również prawo do noszenia tytułu ἐκ θεοῦ ἄρχων Βουλγαρίας48.

Bizantyński pogląd na związki między nowo ochrzczonymi Bułgarami, a cesarstwem najlepiej chyba oddał patriarcha Focjusz. Z tego też wzglę-du chciałbym poświęcić nieco miejsca jego poglądom w tym zakresie49.

le patriarcat de Constantinople (870–919), BBg 2, 1966, s. 67–81; B. N i k o l o v a, Ustrojstvo i upravlenie na bălgarskata pravoslavna cărkva (IX–XIV vek), Sofija 1997;

I. B o ž i l o v, Bălgarskata archiepiskopija XI–XII vek. Spisăkăt na bălgarskite archie-piskopi, Sofija 2011, s. 17–32.

47 Na temat bizantyńskiej rodziny władców i miejscu w niej bułgarskiego panu-jącego, cf. m.in.: F. D ö l g e r, Der Bulgarenherrscher als geistlicher Sohn des byzan-tinischen Kaisers, [in:] Sbornik v pamet na prof. Petăr Nikov, red. S. G e o r g i e v,

V. B e š e v l i e v, Sofija 1940, s. 219–232; i d e m, Srednovekovnoto „semejstvo na vladetelite i narodite” i bălgarskijat vladetel, SBAN.KIF 62, 1943, s. 181–222;

G. O s t r o g o r s k y, The Byzantine Emperor and the Hierarchical World Order,

SEER 35.1, 1956, s. 1–14; H. G r a l a, Uniwersalizm wschodni (idea Cesarstwa Powszechnego w kręgu cywilizacji bizantyńskiej), [in:] Pamiętnik XV Powszechnego Zjazdu Historyków Polskich, t. I.1, red. J. S t a s z e w s k i, Gdańsk–Toruń 1995,

s. 139–165 (zwł. 139–145).

48 Na temat tytulatury Borysa – T. Wa s i l e w s k i, Borys I – książę czy król Bułgarii, BP 2, 1985, s. 33–42; G. B a k a l o v, Srednovekovnijat bălgarski vladetel (Titulatura i insignii), Sofija 1995, s. 132–147; C. S t e p a n o v, Vlast i avtoritet v rannosrednovekovna Bălgarija (VII – sr. IX v.), Sofija 1999, s. 83–84.

49 Na temat Focjusza i jego korespondencji z Borysem cf. m.in.: B. A n g e l o v,

Poslanie patriarcha Fotija bolgarskomu knjazju Borisu, BBg 6, 1980, s. 45–50;

D. S t r a t o u d a k i W h i t e, J.R. B e r r i g a n, The Patriarch and the Prince: The Letter of Patriarch Photios of Constantinople to Khan Boris of Bulgaria, Brooklin

1982; V. G j u z e l e v, Photius’ Constantinople Model of a Ruler Newly Converted to Christianity, BHR 15.3, 1987, s. 34–42; L. S i m e o n o v a, Vizantijskata koncepcija za izkustvoto da se upravljava spored Fotievoto poslanie do knjaz Boris, PrK 4, 1988,

s. 91–104; e a d e m, Diplomacy of the Letter…., s. 112–156; P. O d o r i c o, Le lettre de Photius à Boris de Bulgarie, Bsl 54, 1993, s.83–88; M. H u r b a n i č, The Byzantine Missionary Concept and its Revitalisation in the 9th Century. Some Remarks on the Content of Photius’ Encyclical Letter Ad Archiepiscopales Thronos per Orientem Obtinentes, Bsl 62, 2005, s. 103–116; i d e m, What did the Patriarch Photius

Wstęp 19

Można je poznać poprzez lekturę listów, które patriarcha skierował do Borysa-Michała oraz Encykliki do patriarchów Wschodu. Focjusz cieszył się z przyjęcia przez Bułgarów chrztu50. Sądził, że wydarzył się cud, w wyni-ku którego barbarzyńscy i nienawidzący Chrystusa Bułgarzy przyłączyli się do wiary chrześcijańskiej. Patriarcha, zdając sobie sprawę z wyjątko-wej wagi kroku Borysa, nie wahał się przyrównać go do Konstantyna Wielkiego51. O tym, że Focjusz nadawał konwersji Bułgarów szczególne znaczenie, świadczy fakt, że napisał, właśnie dla Borysa-Michała, swego rodzaju podręcznik postępowania chrześcijańskiego władcy. Jakie oczeki-wania miał Focjusz wobec chrześcijańskiej Bułgarii w kontekście jej sto-sunków z Bizancjum? Jak się wydaje tym, co miała przynieść konwersja Bułgarów, był pokój między nią a cesarstwem. Focjusz nie mówił o tym wprost, ale jego sposób przedstawienia obowiązków, które spoczywają na chrześcijańskim władcy prowadzić może do takiego wniosku. Focjusz pisał bowiem, zgodnie zresztą z bizantyńską ideologią władzy, że podsta-wowym obowiązkiem władcy:

jest staranie nie tylko o własne zbawienie, lecz by powierzony sobie naród uznać także za godny tej samej Opatrzności, a następnie doprowadzić i zaprosić do tej samej pełni wynikającej z możności poznawania Boga52.

believe in Regards to Missionary Activity?, [in:] Byzantium, New Peoples, New Powers: the Byzantino-Slav Contact Zone from the Ninth to the Fifteenth Century, ed.

M. K a i m a k a m o v a, M. S a l a m o n, M. S m o r ą g R ó ż y c k a, Cracow 2007, s. 71–76; G. S t r a n o, L’epistola 1 del patriarca Fozio a Boris-Michele di Bulgaria alla luce delle relazioni fra Chiesa d’Oriente e Occidente latino, MSS 14, 2007, s. 215–226.

50 F o c j u s z, Listy do Borysa, 1, 19; 4; i d e m, Encyklika do patriarchów Wschodu, 3.

51 F o c j u s z, Listy do Borysa, 1, 22: Ty zatem – oświetliwszy duszę świa-tłem Ducha Bożego i doprowadzony do radości pobożności dokonałeś dzieła, dzię-ki któremu osiągnąłeś powodzenie i podobieństwo Konstantyna Wieldzię-kiego (tłum.

A. B r z ó s t k o w s k a, s. 199).

52 F o c j u s z, Listy do Borysa, 1, 19 (tłum. A. B r z ó s t k o w s k a, s. 194). Na temat

roli cesarza w życiu religijnym cesarstwa bizantyńskiego cf. m.in.: W. C e r a n,

Wstęp

20

Warunkiem tego jest przestrzeganie zasad wiary, spośród których szczegól-ne znaczenie ma idea miłości Boga, innych ludzi i zakaz przelewania krwi.

Ten bowiem, kto wziął sobie do serca miłowanie Boga, a bliźniego kocha i miłuje jak siebie samego (…). Zachowa on nie tylko ręce wolne od krwi bratniej i zbrodni, ale także język i umysł [wolny] od takich myśli.53

Jeśli do tego dołożymy długi passus poświęcony przyjaźni54, to wolno sadzić, iż choć są to oczywiście prawdy uniwersalne, to nabierają one szcze-gólnego wydźwięku w określonym kontekście historycznym. Focjusz pisał do Borysa-Michała, swojego współbrata w wierze, któremu mówił, o tym, że nie wolno przelewać bratniej (chrześcijańskiej) krwi i trzeba zachowy-wać przyjaźń, nie bojąc się mówić nawet najtrudniejszej prawdy przyja-cielowi. Innymi słowy, jesteśmy braćmi, przyjaciółmi, a wszystkie sprawy, które nas różnią, możemy rozstrzygnąć poprzez rozmowę (negocjacje), a nie przemoc. Wątek zachowania pokoju mocno obecny był w ostatnim liście Focjusza do Michała-Borysa z 886 r., napisanym w celu poinfor-mowania bułgarskiego władcy o śmierci Bazylego I55. Pokój ukazany jest w nim jako wartość nadrzędna, miła Bogu, od niego pochodząca i przy-nosząca same pożytki ludziom56. Choć rozważania Focjusza mają ogólny charakter, to wyraźnie ma on na myśli pokój między Bułgarią i Bizancjum, między chrześcijańskimi państwami, władców których powierza w swo-ich modlitwach Bogu. Pisząc list, miał Focjusz przed oczyma doświad-czenia dwudziestu lat pokoju, jaki po przyjęciu chrztu panował między nimi. To wspomnienie napawać mogło go nadzieją, że wspólna wiara, jaką wyznawali Bułgarzy i Bizantyńczycy, stanowi trwały fundament dalszej pokojowej koegzystencji.

AUL.FH 44, 1992, s. 13–27; G. D a g r o n, Emperor and Priest. The Imperial Office in Byzantium, transl. J. B i r r e l l, Cambridge 2003, szcz. s. 282–312.

53 F o c j u s z, Listy do Borysa, 1, 23 (tłum. A. B r z ó s t k o w s k a, s. 201).

54 F o c j u s z, Listy do Borysa, 1, 36–37.

55 F o c j u s z, Listy do Borysa, 5.

Wstęp 21

Wydaje się, że Borys-Michał w znacznym stopniu akceptował nadzieje, które wyrażał Focjusz, tym bardziej, że sam stał się głęboko wierzącym człowiekiem. Przekazując tron Włodzimierzowi-Rasate, sądził zapewne, że wytyczona przez niego linia polityki wobec Bizancjum będzie kontynu-owana. Takie same oczekiwania miał później wobec Symeona. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku rzeczywistość przyniosła roz-czarowanie. Dlaczego tak się stało? Mam nadzieję, że odpowiedź na to pytanie znajdzie czytelnik na stronach tej książki.

***

Zgodnie z praktyką przyjętą przez część polskich uczonych zajmu-jących się dziejami Bizancjum, w tym łódzkich bizantynistów, starałem się spolszczać greckie nazwy osobowe i miejscowe. Przy realizacji tego zamierzenia w miarę możliwości stosowałem się do rozwiązań zapropono-wanych przez profesora Oktawiusza Jurewicza (Zasady spolszczania i trans-pozycji imion własnych i nazw geograficznych greckich epoki bizantyńskiej, [in:] G. O s t r o g o r s k i, Dzieje Bizancjum, Warszawa 2008, s. 599–626).

Autor w bezpośrednim akcie przelewania swoich myśli na papier jest zawsze sam, natomiast zanim dojdzie do tego momentu, jeśli ma szczę-ście, może liczyć na pomoc i wsparcie swojego otoczenia. Ja mogę siebie do takiej grupy szczęśliwców zaliczyć. I w tym miejscu chciałbym podzię-kować przynajmniej niektórym spośród tych, dzięki którym przygotowa-nie tej książki było dla mprzygotowa-nie łatwiejsze. Pozwolę sobie zacząć od kolegów z Katedry Historii Bizancjum Uniwersytetu Łódzkiego. Zawsze mogłem i jestem głęboko przekonany, że będę mógł nadal liczyć na radę i pomoc moich długoletnich przyjaciół – profesorów: Teresy Wolińskiej, Sławomira

Wstęp

22

Bralewskiego, Macieja Kokoszki, jak również młodszego pokolenia łódz-kich bizantynistów w osobach Pawła Filipczaka, Andrzeja Kompy, Kiriła Marinowa. Ze względu na wspólne zainteresowania badawcze szczególnie cenna i inspirująca była dla mnie wymiana myśli z Tym ostatnim.

Serdeczne słowa podziękowania chciałbym skierować do prof. dr. hab. Jarosława Dudka z Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz doc. dr. Angeła Nikołowa z Uniwersytetu Sofijskiego, którzy podjęli się trudu przygo-towania recenzji wydawniczych. Ich wnikliwe uwagi przyczyniły się do nadania niniejszej książce ostatecznego kształtu.

Gorąco chciałbym również podziękować wszystkim tym, którzy pomo-gli mi w zebraniu literatury naukowej, tym bardziej że dostęp do niej w polskich bibliotekach nie jest najlepszy. Wśród nich pozwolę sobie wymienić prof. Macieja Salamona (Uniwersytet Jagielloński), doc. dr. Pawła Georgiewa (Bułgarska Akademia Nauk, Szumen), doc. dr. Georgiego N. Nikołowa (Uniwersytet Sofijski im. Klemensa Ochrydzkiego), doc. dr. Iwelina Iwanowa (Uniwersytet św.św. Cyryla i Metodego w Wielkim Tyrnowie), prof. Georgiego Minczewa, dr Małgorzatę Skowronek, dr. Iwana Petrowa z Centrum Badań nad Historią i Kulturą Basenu Morza Śródziemnego i Europy Południowo-Wschodniej im. prof. Waldemara Cerana oraz dr Annę Kotłowską (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, PAN). W tym zakresie nieoceniona była również pomoc moich młodych współpracowników: mgr. Błażeja Cecoty i mgr. Jana M. Wolskiego, którzy niejednokrotnie ze swoich naukowych peregrynacji

przywozili poszukiwane przeze mnie książki i artykuły.

Pani dr A. Kotłowskiej oraz panom: doc. dr. Angełowi Nikołowowi, doc. dr. Iwelinowi Iwanowowi, dr. Aleksandrowi Paroniowi oraz dr. Kiriłowi Marinowowi dziękuję za udostępnienie mi swoich, znajdują-cych się w druku prac.

Słowa podziękowania kieruję pod adresem pana prof. dr. hab. Zbigniewa Anusika, dziekana Wydziału Filozoficzno-Historycznego Uniwersytetu Łódzkiego, za dofinansowanie wydania książki.

Panom: dr. Kiriłowi Marinowowi, mgr. Andrzejowi Kompie i mgr. Janowi M. Wolskiemu dziękuję za przygotowanie książki do druku.

Wstęp 23

Na koniec chciałbym szczególnie ciepło podziękować moim najbliż-szym, którzy ze zrozumieniem znosili wszechobecność w moim życiu Symeona I, wielkiego bułgarskiego władcy.

R o z d z i a Ł

I