• Nie Znaleziono Wyników

Rok 1989 jest datą znaczącą przełom społeczno-polityczny i ekonomiczny w Polsce, początkującą zmianę dotychczasowego układu socjalistycznego, którą określono ogólnie

„transformacją systemową”, „transformacją społeczną” lub „przemianami społecznymi”. Złożyły się na nie: transformacja ustrojowa polegająca na wprowadzeniu demokratycznego ładu politycznego, transformacja gospodarcza, której istotą było tworzenie wolnego rynku opartego na własności prywatnej oraz transformacja społeczna (w węższym sensie) mająca doprowadzić do nowego ustrukturowania społecznego i ukształtowanie społeczeństwa obywatelskiego.

Przebudowę państwa i gospodarki znaczą daty: pierwszych częściowo wolnych wyborów do Sejmu i – utworzonego na mocy porozumień Okrągłego Stołu – Senatu 4 czerwca 1989 roku (uzupełniające 18 czerwca), powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego 16 września 1989 roku, nowelizacji Konstytucji z 28 grudnia 1989 roku, zmieniającej między innymi nazwę PRL na Rzeczypospolita Polska (z dniem 31 grudnia 1989 roku) i przywracającego w godle państwa orła z koroną, zapoczątkowania realizacji reform gospodarczo-ustrojowych zwanych „planem Balcerowicza” 1 stycznia 1990 roku, powszechnych wyborów prezydenta RP 25 listopada 1990 roku, pierwszych w pełni wolnych wyborów parlamentarnych 27 października 1991 roku, uchwalenie Ustawy Konstytucyjnej tzw. Małej Konstytucji 17 października 1992 roku, uchwalenie przez Zgromadzenie Narodowe Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej 2 kwietnia 1997 roku, która wieńczy reformy ustrojowe państwa polskiego. Z późniejszego okresu ważną datą jest 1 maja 2004 roku, dzień formalnego przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Daty te znamionują główne etapy budowania systemu demokratycznego dającego wolności obywatelskie i szerokie możliwości działania politycznego i indywidualnych wyborów w różnych sferach życia społecznego, ograniczanych wszelako przez uwarunkowania makro i mikroekonomiczne. Te zaś określone zostały przez wolnorynkowe reformy gospodarcze. Niewątpliwie neoliberalny kurs ekonomiczny wynikał z „gospodarczego i finansowego kryzysu państwa”, co było obiegową

172 prawdą, dając obietnicę tworzenia warunków dla wyrównywania szans wszystkim korzystającym z „dobrodziejstw gospodarki wolnorynkowej”.

„Transformacja systemowa” obejmowała procesy przechodzenia od centralnego zarządzania gospodarką do kapitalistycznej gospodarki wolnorynkowej. Prywatyzacja gospodarki, a właściwie kapitałowa oparta na sprzedaży całości lub części udziałów dużych firm i komercjalizacja obejmująca przygotowanie przedsiębiorstw państwowych do prywatyzacji, które generowały powstanie układu zdolnego przeprowadzić transformację gospodarki opartą na systemie rynkowym przy jednoczesnym zachowaniu państwowego wspomagania. Prawne tworzenie podstaw przedsiębiorczości polegało na liberalizacji wytwórczości, wolnym handlu i zwiększonych uprawnień do podejmowania inicjatyw gospodarczych. Władysław Baka używając terminu „transformacja ustrojowa” wskazywał ruch ukierunkowany „od własności społecznej do prywatnej”.349

Ideą Tadeusza Mazowieckiego „pierwszego niekomunistycznego premiera” było uformowanie tzw. społecznej gospodarki rynkowej łączącej sprawne funkcjonowanie gospodarki z realizacją celów socjalnych. To podstawowe założenie doktryny ordoliberalizmu, które w dużej mierze urzeczywistniło się w powojennym „cudzie gospodarczym” Niemiec Zachodnich, nie znalazło jednak odzwierciedlenia w „planie Balcerowicza”, w którym dominujący stał się monetaryzm. Pakiet reform ekonomicznych firmowanych nazwiskiem Leszka Balcerowicza nastawiony był na szybkie powstrzymanie hiperinflacji uniemożliwiającej „normalną”, racjonalną działalność gospodarczą, zrównoważenie budżetu państwa, a przynajmniej znaczące zmniejszenie ogromnego deficytu budżetowego. Urynkowienie gospodarki oznaczało w pierwszym rzędzie uwolnienie większości cen towarów i usług, ograniczenie wzrostu płac, urealnienie oprocentowania kredytów, wprowadzenie wewnętrznej wymienialności złotego, zmiany w strukturze własności poprzez wydzielenie majątku komunalnego, zniesienie ograniczeń w obrocie nieruchomościami i prywatyzację państwowych przedsiębiorstw. Społeczeństwo odczuło wprowadzenie reform jako wielokrotny wzrost cen, realne obniżenie dochodów, bezrobocie, a w konsekwencji powiększanie się sfery strukturalnego ubóstwa spowodowanego upadkiem wielu państwowych przedsiębiorstw i nierentownością rolnictwa.

349 W. Baka, W tyglu transformacji ustrojowej. Szkice i komentarze, Książka i Wiedza, Warszawa 2004, s. 10.

173 Reformy gospodarcze początku lat 90. określone zostały w publicystyce ekonomiczno-politycznej „terapią szokową”, a ich założenia teoretyczne, koncepcyjne uznano za odpowiadające neoliberalnej doktrynie gospodarczej. Według Davida Harvey`a

„Neoliberalizm jest przede wszystkim teorią praktyk polityczno-ekonomicznych, która głosi, że ludzkiemu dobrobytowi najlepiej służyć będzie uwolnienie przedsiębiorczości w ramach instytucjonalnych, których cechy to: mocne prawa własności prywatnej, wolne rynki i wolny handel.

Rola państwa polega na kreowaniu i utrzymywaniu odpowiednich ram instytucjonalnych. Państwo ma gwarantować dobrą jakość i moc pieniądza. Musi ustanawiać również takie struktury i funkcje militarne, obronne, policyjne oraz prawne, jakich wymaga zabezpieczenie prywatnych praw własności oraz zagwarantowanie, w razie potrzeby siłą, prawidłowego funkcjonowania rynków. Co więcej, jeśli jakiś rynek jeszcze nie istnieje (w obszarach takich jak ziemia, woda, szkolnictwo, opieka zdrowotna, bezpieczeństwo socjalne czy zanieczyszczenia środowiska), to należy go stworzyć, w razie potrzeby aktem państwowym. Poza te zadania jednak państwo nie powinno wykraczać”.350

Neoliberalne przekonania – jak zauważył Jan Stanisław Wojciechowski – „zawdzięczamy antykomunistycznej opozycji”, która w ten sposób odczytywała społeczne pragnienie „państwa dobrobytu”, występując przeciwko „państwu o charakterze totalitarnym”, które „zawłaszczało gospodarkę, niszcząc wolną przedsiębiorczość”. Negacja nieefektywności struktury państwa i marazmu innowacyjnego powodowana była właśnie „silną neoliberalną podbudową”. Jak mówi przywołany autor: „Neoliberalną to znaczy opartą na tych koncepcjach, które zdominowały rynek idei i gospodarkę Zachodu w latach 80. i których podstawą jest ścisłe wiązanie wolności idei z wolnością rynku”.351

Neoliberalizm stał się stymulatorem transformacji ustrojowej za sprawą „raptownego przeskoku do kapitalizmu”. Zyskiwali jednak nieliczni pozostający w „centrum” gospodarki.

Cenę rzeczywistą płaciła większość społeczeństwa doświadczająca bezrobocia, jego ekonomicznych skutków generujących „rosnące nierówności społeczne”. Neoliberałowie w krajach Europy Środkowej i Wschodniej zdawali się oczekiwać, że wolność gospodarcza doprowadzi żywiołowo, spontanicznie do powstania dynamicznego kapitalizmu. Zabrakło jednak zwyczajnie rodzimego kapitału. Konieczny stał się udział kapitału zagranicznego, ale jego napływ utrudniał kryzys dewizowy. Według Jana Toporowskiego

„(…) kryzys dewizowy został przezwyciężony dzięki dewaluacji walut krajowych, co pociągnęło za sobą zubożenie miejscowej ludności w stopniu wystarczającym do wyeliminowania nadmiernego popytu na towary importowane i dzięki importowi kapitału zagranicznego. Jednak w pozostałej części

350 D. Harvey, Neoliberalizm. Historia katastrofy, Książka i Prasa, Warszawa 2008, s. 8.

351 J. S. Wojciechowski, Kultura i polityki, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2004, s. 74.

174

gospodarki, poza głównymi centrami biznesowymi, aktywność gospodarcza cofnęła się do etapu produkcji na własne potrzeby i wymiany barterowej”.352

Nie wszystkie oczekiwania społeczne i nadzieje wiązane z gospodarką wolnorynkową spełniły się, chociaż po „okresie kryzysu” ustabilizowana gospodarka „wkroczyła na ścieżkę wzrostu”. Wolność gospodarowania i swobody demokratyczne wyzwoliły jednak sporo indywidualnej przedsiębiorczości i inicjatyw społecznych, a przystąpienie Polski do Unii Europejskiej umożliwiło nieskrępowaną mobilność Polaków i korzystanie z zatrudnienia w innych krajach unijnych. Przyjęcie Polski do UE było niejako potwierdzeniem stanu stabilizacji ustroju ekonomicznego i politycznego III Rzeczypospolitej.