„Trident Juncture 2015”
– zostały zorganizowane przez Dowództwo Sił Połączonych NATO w ostatnim kwartale 2015 roku na terenie kilku krajów europejskich z udziałem ponad
30 państw. Na zdjęciu żołnierz armii hiszpańskiej. MICHAŁ ZIELIŃSKI
51
PRZEGLĄD SIŁ ZBROJNYCH nr 3 / 2016
RYS. 1. SKŁADOWE POŁĄCZONEGO
Dowództwo KomponentuDziałań Psychologicznych Opracowanie własne
na podstawie ACO Directive 80-96.
Batalionu OPBMR Połączony
Zespół Oceny bez relacji dowodzenia
RYS. 2. STRUKTURA ORGANIZACYJNA ZESTAWU SON 2016
PRZEGLĄD SIŁ ZBROJNYCH nr 3 / 2016
52
PRZEGLĄD SIŁ ZBROJNYCH nr 3 / 2016
53
Zgodnie z obowiązującymi dokumentami norma-tywnymi5 proces szkolenia, certyfikacji oraz utrzymy-wania zadeklarowanych sił i dowództw poszczegól-nych zestawów Sił Odpowiedzi NATO w gotowości do działania, jest realizowany cyklicznie na poziomie narodowym i sojuszniczym. Obejmuje cztery fazy:
szkolenie narodowe – 9 miesięcy, szkolenie sojuszni-cze (międzynarodowe) – 6 miesięcy, utrzymanie goto-wości (stand-by) – 12 miesięcy i rezerwę operacyjną – 3 miesiące.
PRAKTYCZNE DZIAŁANIE
Ćwiczenia „Trident Juncture 2015” dla zestawu SON 2016 były niejako zwieńczeniem niełatwego procesu przygotowania i przejścia do fazy utrzyma-nia gotowości6. Składały się z dwóch zasadniczych części: dowódczo-sztabowej (na mapach) oraz ćwi-czeń z wojskami. Mając na uwadze rangę przedsię-wzięcia, należy podkreślić, że zostały poprzedzone udziałem przedstawicieli GZ OPBMR, a także in-nych komórek i instytucji SZRP w wielu konferen-cjach i odprawach uzgodnieniowych. Spotkania te były aranżowane zarówno przez nasz kraj, jak i or-ganizatora ćwiczeń – Sojusznicze Dowództwo Sił Połączonych (Joint Force Command) w Brunssum.
Po raz pierwszy zaangażowano w nie tak dużą liczbę żołnierzy wraz ze sprzętem, działających w kilku krajach jednocześnie. GZ OPBMR, licząca ponad 350 żołnierzy, zasadniczymi siłami realizowała za-dania na terenie Hiszpanii (poligon Saragossa). Wy-sunięte elementy ćwiczyły w Portugalii (poligon Santa Margarida), natomiast grupa operacyjna – w Norwegii (Joint Warfare Center w Stavanger).
Dużym wyzwaniem było przemieszczenie naszych sił w rejon ćwiczeń. Grupa przygotowawcza pokonała odległość około 2600 km. Wymagało to uzyskania pozwoleń od poszczególnych krajów, a także ustale-nia miejsc postojów i odpoczynków oraz zasad ochro-ny. Siły główne zostały przerzucone transportem po-wietrznym (wykorzystano samoloty Boeing C 17 Globmaster) z bazy NATO PAPA7. Natomiast sprzęt wraz z wyposażeniem przetransportowano drogą morską do portów w Hiszpanii i Portugalii, z których zorganizowanymi kolumnami marszowymi dotarł w rejon ćwiczeń.
Sprawdzianem okazało się także zapewnienie ćwi-czącemu zgrupowaniu zabezpieczenia logistycznego.
Strona polska wzięła na siebie ten obowiązek. Dlatego też, aby sprostać wymaganiom państw biorących udział w ćwiczeniach, wysłano także narodowy element wsparcia.
Dowództwo i sztab GZ OPBMR w pierwszej części ćwiczeń uczestniczyli w certyfikacji przeprowadzonej
przez międzynarodowy zespół specjalistów COE z Vyskova8. Wyzwaniem były scenariusz ćwiczeń, system meldunkowy odmienny od obowiązującego w ćwiczeniach narodowych, a także stosowane syste-my wsparcia dowodzenia (Functional Area Services – FAS), w tym między innymi narzędzia planowania operacyjnego (Tools for Operations Planning Functio-nal Area Services – TOPFAS). Dodatkowym utrud-nieniem była organizacja ćwiczeń w systemie 24/7 przez ponad dwa tygodnie.
Oficerowie dowództwa i sztabu uczestniczyli w pra-cach wszystkich grup roboczych sztabu dowódcy sił połączonych oraz w odprawach i wideokonferencjach (VideoTele Conference – VTC), aktywnie wspierając proces dowodzenia w zakresie OPBMR.
W drugiej części ćwiczeń dowództwo przeprowadzi-ło walidację pododdziałów wydzielanych do Grupy z innych państw. Teren poligonów Półwyspu Iberyjskie-go znacznie różnił się od tych w naszym kraju. Przewa-żały obszary pagórkowate, z licznymi wzniesieniami, porośnięte skąpą roślinnością i mało zalesione. Grunt był przeważnie gliniasto-kamienisty, poprzecinany licz-nymi wyżłobieniami gwałtownie napełniającymi się wodą z chwilą wystąpienia opadów. Drogi szutrowo-ka-mieniste w czasie opadów robiły się śliskie, utrudniając poruszanie się pojazdów po pochyłościach terenu. Wie-jący często silny wiatr zakłócał realizację zadań. Oce-niając poligon San Gregorio (okolice Saragossy), nale-ży stwierdzić, że bardziej przypominał on krajobraz Afganistanu niż Europy. Z drugiej strony, wspólne ćwi-czenia na obcym terenie z pododdziałami z innymi państw były okazją do zdobycia nowych doświadczeń.
Ponadto w ramach współdziałania wykonywano zada-nia na rzecz komponentu lądowego (batalionowy punkt likwidacji skażeń stanów osobowych i sprzętu zorgani-zowany przez cztery pododdziały GZ OPBMR), po-wietrznego (likwidacja skażeń statków powietrznych, przemieszczanie zespołów pobierania prób z pokładów samolotów transportowych) i morskiego (pobieranie prób z okrętu). Podczas ćwiczeń pododdziały GZ OPBMR wykonywały zadania na korzyść 18 państw.
Podsumowując ćwiczenia, warto zdefiniować naj-ważniejsze wnioski:
– struktura GZ OPBMR pozwoliła na właściwą reali-zację zadań stawianych przez dowództwo sił połączo-nych. Niemniej zasadne byłoby zwiększenie liczby ofi-cerów łącznikowych do komponentu lądowego;
– zasadniczy sprzęt będący w wyposażeniu Grupy sprawdził się w trudnych warunkach terenowych;
– ćwiczenia „Trident Juncture 2015” były unikato-wym przedsięwzięciem, które pozwoliło na unikato-wymianę doświadczeń z dziedziny OPBMR z żołnierzami z
in-nych państw. n
5 Zob. ACO Forces Standards. Vol. VII. Combat Readiness Evaluation of Land HQs and Units (CREVAL). 6 maja 2011 r. Edycja obowiązująca w pro-cesie przygotowania pierwszej certyfikacji GZ OPBMR.
6 Ćwiczenia odbywały się w końcowym etapie fazy szkolenia międzynarodowego.
7 Heavy Airlift Wing.
8 Joint CBRN Defence Centre of Excellence Vyskov – Połączone Centrum Doskonalenia z OPBMR, Vyskov (Czechy).
PRZEGLĄD SIŁ ZBROJNYCH nr 3 / 2016
54
N
a przestrzeni dziejów nastąpiła ewolucyjna zmiana technik zastosowania ognia nie tylko jako bezpo-średniego źródła pożaru, lecz powodującego również spalanie różnorodnych materiałów. W procesie tym po-wstają lotne ciała stałe (dymy) i gazowe, często mające silne właściwości toksyczne, prowadzące do ciężkich zatruć oraz zgonów. W wieku XIX i XX, dzięki postę-powi technologicznemu, poznaliśmy dokładnie właści-wości fizykochemiczne środków zapalających, by z po-wodzeniem wykorzystać je w walce. Jednocześnie opracowano skuteczne sposoby ochrony przed nimi.POCZĄTKI
Konieczność unikania porażenia środkami zapala-jącymi stała się dla wojsk regułą od chwili, gdy maso-wo zaczęto stosować – nomaso-woczesny w latach pięćdzie-siątych ubiegłego wieku materiał – napalm. Miał on doskonałe właściwości adhezyjne oraz palne, stając się groźną bronią do rażenia obszarowego. Duże stra-ty osobowe i długotrwałe leczenie poparzeń spowowały zmianę w sposobie myślenia ówczesnych do-wódców. Dostrzegli oni potrzebę ochrony żołnierzy przed porażeniem środkami zapalającymi. Nabrała ona cech powszechności. Więcej zatem czasu poświę-cano w szkoleniu sprawom ograniczania narażenia ich na oddziaływanie ciepła ognia, wykorzystania ochronnych właściwości sprzętu, infrastruktury i tere-nu oraz skuteczniejszego radzenia sobie w przypadku porażeń termicznych czy zatruć produktami spalania.
Doceniono wszelkie przygotowania zarówno techniki wojskowej, jak i infrastruktury, mające na celu uczy-nienie jej mniej podatną na oddziaływanie ognia, a zwłaszcza temperatury. Nauczono się sposobów rozmieszczania wojsk w kompleksach leśnych czy w terenie zurbanizowanym z przewidywaniem dogod-nych dróg wyjścia w razie wystąpienia nagłego, po-ważnego zagrożenia termicznego.
W obowiązujących w Siłach Zbrojnych RP progra-mach szkolenia problematyka ochrony żołnierzy przed środkami zapalającymi jest traktowana marginalnie.
Działanie wojsk oraz organizacja i zasady szkolenia z ochrony przed środkami zapalającymi zostały unor-mowane w następujących dokumentach:
– Instrukcja o ochronie wojsk przed środkami zapa-lającymi1,
– instrukcja Działanie wojsk w warunkach maso-wych pożarów2,
– Metodyka szkolenia wojsk w zakresie ochrony przed środkami zapalającymi3,
– podręcznik Ochrona wojsk przed środkami zapala-jącymi4.
Implementowane sojusznicze dokumenty standary-zacyjne (np. Allied Joint Doctrine for Chemical, Biological, Radiological and Nuclear Defeence AJP-3.8), dotyczące obrony przed bronią masowego rażenia (OPBMR), nie ujmują w ogóle problematyki ochrony przed środkami zapalającymi. Z definicji wy-nika, że OPBMR odnosi się do przedsięwzięć
realizo-Jarosław Stocki jest zastępcą szefa Zarządu OPBMR w Inspektoracie Rodzajów Wojsk DGRSZ.
Janusz Wałachowski jest szefem Oddziału Szkolenia Zarządu OPBMR w Inspektoracie Rodzajów Wojsk DGRSZ.
Grzegorz Cieloch jest starszym specjalistą w Zarządzie OPBMR Inspektoratu Rodzajów Wojsk DGRSZ.