• Nie Znaleziono Wyników

W sparcie i pom oc udzielana młodym singlom przez ich ro d ziców

W dokumencie RODZICE I ICH DZIECI W TAŃCU POKOLEŃ (Stron 103-112)

Jednym z podstawowych zadań, jakie spełnia rodzina wobec swoich członków jest przygotowanie ich do funkcjonowania w innych grupach społecznych i innych niż grupowe sytuacjach społecznych. Realizowane jest to w dwojaki sposób. Z jednej strony odbywa się w trakcie procesu socjali­

zacji, jakiem u poddani są dorośli i dzieci. Połączone jest to z tworzeniem swego rodzaju kapitału rodzinnego, jaki gromadzony jest przez czas prze­

bywania w grupie rodzinnej. Z drugiej zaś strony, ponieważ członkostwo w rodzinie pochodzenia jest bezterminowe w tym sensie, że może ulec ono ograniczeniu czy poluźnieniu, ale nie rozwiązaniu, rodzina także wtedy, gdy dana osoba nie jest już domownikiem jest zabezpieczeniem przed pod­

stawowego rodzaju ryzykami społecznymi. Dzięki posiadaniu rodziny oswajamy świat, w którym przyszło nam przeżywać nasze życie, mamy poczucie zaspokojenia potrzeb afiliacyjnych i bezpieczeństwa osobistego.

Znaczenie rodziny pochodzenia wzrasta w tym momencie, w którym dana osoba nie założyła jeszcze swojej rodziny prokreacji i nie posiada współ­

małżonka czy partnera życiowego.

Opuszczając dom rodzinny, młodzi ludzie dostają w postaci wiana ka­

pitał, w jaki wyposażyła ich rodzina. Jest on dawany dzieciom bez względu na to, czy spełniły one oczekiwania rodziców co do stylu życia, jaki reali­

zują, zarówno dlatego, że owo wyposażenie na nową drogę życia przygo­

towywane jest od wczesnych lat dzieciństwa, ale również z tego powodu, że dwudziestolatkowie stoją dopiero na początku swojego dorosłego życia, dlatego, na co liczą rodzice, wiele jeszcze zmian w ich życiu może nastąpić.

Na kapitał rodzinny, w jaki wyposażeni zostali młodzi single, składa się kilka czynników. Ich sposób gromadzenia posiada specyficzny charakter, zarówno co do czasu, w którym są one przekazywane, jak i co do postaci, którą przyjmują. Jedne z nich dane są dzieciom jako zabiegi rodzinne zwią­

zane z procesem socjalizacji, inne mają materialny charakter, pozostałe zaś uruchamiane są w tych sytuacjach, w których zachodzi potrzeba skorzysta­

nia z nich.

R elacje łączące młodych singli z ich rodzicami 1 0 5

Po pierwsze rodzice dają dzieciom możliwość uczenia się, zgadzając się na długotrwałą inwestycję w swoje potomstwo. Im dłużej trwa edukaq'a dzieci i im lepszy w sensie jakości ma ona charakter, tym jest ona kosztow­

niejsza dla pokolenia rodziców. Jednak szanse, jakie powstały w Polsce w ciągu ostatnich piętnastu lat na zrobienie kariery życiowej osób, które ukończyły studia wyższe sprawiają, że rodzina pochodzenia stara się, aby potomstwo w ten sposób mogło osiągnąć sukces. Istotnym elementem ro­

dzinnego wychowania jest również przekazywanie młodemu pokoleniu systemu norm i wartości. Mimo oddziaływań innych czynników socjaliza- cyjnych, wartości przyjęte w dzieciństwie stanowią trzon przyszłego syste­

mu aksjonormatywnego, którym kierować się będą później jako osoby do­

rosłe.

Rodzice, przygotowując swoje potomstwo do samodzielnego życia, do­

kładają szeregu starań, aby wyposażyć ich w określone dobra materialne.

Chodzi tu zarówno o konkretne kwoty pieniędzy, jakie dostaje odchodzące z domu rodzinnego potomstwo, jak i urządzenia, wyposażenie mieszkań czy samo mieszkanie. Rodzice w Polsce nie tylko przez dłuższy czas niż w niektórych krajach europejskich (np. w Skandynawii) zamieszkują wspólnie z dziećmi, pełniąc wobec nich te same lub podobne zadania, jak wtedy gdy byli oni jeszcze niepełnoletni, ale uważają również, że odcho­

dzącego z domu syna lub córkę należy wyposażyć tak, aby mógł wieść nie­

zależne i w miarę dostatnie życie. Zadania te pełnią na miarę swoich moż­

liwości, lecz odchodzące z domu potomstwo dostaje jakieś dobra lub pie­

niądze.

W yposażenie dzieci w kapitał rodzinny dotyczy także włączania ich w krąg własnych znajomych i kolegów, którzy poprzez sieć relacji społecz­

nych mogą wspomóc starania potomstwa dotyczące na przykład znalezienia pracy, załatwienia pewnych spraw w urzędach i instytucjach. Wsparcie to może istnieć tylko jako potencjalna możliwość rozwiązania jakiejś życiowej sytuacji, pełni jednak ważną funkcję. Z jednej strony oznacza poparcie rodzi­

ny dla stylu i trybu życia, który realizuje dorosłe potomstwo, z drugiej zaś zapewnia poczucie bezpieczeństwa, a także zaspokojenie potrzeby afiliacji.

W prezentowanych badaniach respondenci oceniali czy, a jeśli tak to w jaki sposób, rodzice wyposażyli ich w poszczególne elementy kapitału rodzinnego. Ocena ta uwzględniała sytuacje, w których respondenci sko­

rzystali z zasobów, w które wyposażyli ich rodzice, dlatego być może po­

wtórnie dokonana ocena, z perspektywy większej niż kilka lat, być może byłaby inna. Elementy kapitału rodzinnego zostały przez respondentów ocenione w ten sposób, że pięciu najważniejszym z nich przypisane zostały rangi od 1 do 5.

T a b e la 6 Elementy kapitału rodzinnego, w które wyposażeni zostali respondenci (średnie war­

tości)

wykształc nie bezpieczeń­ stwo socjalne wartci wzory zachowań i postaw pieniądze stosunki społeczne praca brak wsparcia

płeć kobiety 3,05 2,97 2,53 3,10 1,48 0,92 0,55 0,22

mężczyźni 3,33 2,74 2,52 2,66 1,68 0,68 0,52 0,25

wykształ­ P A,7 $ ) 1,75 0,25 2,75 0,25 0,50

Aoo

^

cenie z

i

2'57 3,23 (2,80 1 1,20 1,40 1,20 0,73 / 0,10

ś

w

W

2,852,82

w

0,700,88 1,751,62 0,700,88 0,550,46

1

032 0,06

J

miejsce zamiesz­

duże miasto

3X5 2,83 2,31 2,98 1,75 0,82 0,47 ftl2

kania małe

miasto i wieś

2,93 2,90 2,72 2,79 1,61 0,82 0,64 0,31

Ogółem 3,18 2,89 2,86 2,52 1,68 0,81 0,54 0,23

N = 323, p - podstawowe, z - zawodowe, ś - średnie, w - wyższe

Respondenci z perspektywy kilku lat samodzielnego życia dokonali oceny znaczenia, jakie miały dla nich poszczególne elementy kapitału ro­

dzinnego. Jest to ocena, która ma oczywiście subiektywny charakter, po­

nieważ związana jest z sytuacją materialno-zawodową w której znajdowali się w momencie prowadzenia badań młodzi single, a także typem relacji, jakie łączyły ich z rodzicami. Jednak podobieństwo pom iędzy wyróżnio­

nymi kategoriami respondentów, jeśli chodzi o wagę, jaką miały dla nich poszczególne elementy posagu, jaki dali im rodzice, wskazują na rzetelność dokonywanych ocen. Jeśli chodzi o zależności statystyczne, to istnieją one w odniesieniu do następujących zmiennych: pomiędzy płcią respondentów a wskazywaniem na znaczenie wykształcenia, pracy i braku kapitału ro­

dzinnego; wykształceniem a zapewnianiem przez rodziców bezpieczeństwa socjalnego, przekazywaniem systemu wartości oraz brakiem kapitału ro­

dzinnego; pochodzeniem środowiskowym a wprowadzaniem potomstwa w relacje z innymi ludźmi, którzy mogą im zapewnić pomoc.

Spośród czynników kapitału rodzinnego, jaki respondenci dostali od swoich rodziców największe znaczenie miało to, że rodzice zapewnili im możliwość kształcenia się. Dalej wskazywano na to, że posiadanie rodziny zaspokaja nie tylko potrzeby afiliacyjne, ale również potrzebę bezpieczeń­

stwa dotyczącego podstawowych rodzajów ryzyk socjalnych. Rodzice stają się w ten sposób osobami, które spełniają wobec swojego dorosłego potom­

stwa szereg zadań o charakterze instrumentalnym. Są tymi, do których zawsze m ożna się zwrócić z prośbą o pomoc, wiedząc, że nie zostanie ona odrzucona. Warto zauważyć, że mimo istniejących i łatwo zauważalnych różnic pomiędzy pokoleniami, rodzice nadal stanowią źródło podstawo­

wych wartości, jakimi kieruje się w życiu młodsze pokolenie (por. Giza- Poleszczuk 2000:191). Stanowią również dla swoich dzieci grupę odniesie­

nia, która określa główne wzory zachowań, wpływa również na postawy przyjmowane przez m łodych dorosłych. Czysto praktyczne znaczenie, jakie wiąże się najczęściej z tym w co wyposażają rodzice swoje dzieci, jest wy­

mieniane przez m łodych singli w dalszej kolejności. Po pierwsze dotyczy to przekazywania potomstwu konkretnych dóbr materialnych oraz finanso­

wych, będących wianem na dalsze dorosłe życie. W ymienianie tego czynni­

ka kapitału rodzinnego na piątym pod względem znaczenia miejscu mówi zarówno o tym, jak podsumowują rodzinne oddziaływania i pomoc dorosłe dzieci, jak i o kondycji współczesnej rodziny. W iększość z rodziców nie jest w stanie dać swojemu potomstwu wystarczającego wsparcia w postaci za­

bezpieczenia finansowo-m aterialnego ich przyszłego życia. Dlatego, my­

śląc o przyszłości sw oich dzieci, pomagają im w inny sposób. Należy podkreślić, że przeceniane jest znaczenie, jakie ma grupa rodzinna, a zwłaszcza pom oc rodziców w załatwianiu dzieciom satysfakcjonującej i dobrze płatnej pracy. Respondenci nie przypisują rodzicom dużej roli w pełnieniu tego rodzaju zadań. Godne podkreślenia jest także to, że je ­ dynie niewielki odsetek respondentów uważa, że zaw dzięcza rodzicom bardzo niewiele, zarówno w sensie dotyczącym postaw , które posiadają, jak również zw iązanych z zabezpieczeniem startu w dorosłe życie. Zdania takiego było jedynie 10% respondentów, którzy jednocześnie tem u czyn­

nikowi nadawali niską rangę. Najczęściej tego rodzaju pogląd wyrażali respondenci, którzy ukończyli jedynie szkołę podstaw ową, częściej byli to także m ężczyźni niż kobiety. Natomiast pochodzenie środow iskowe nie różnicowało badanej populacji.

Respondenci, wskazując na znaczenie rodziny w przygotowaniu ich do samodzielnego życia, doceniali zwłaszcza znaczenie rodzinnej socjalizacji w tym zakresie, który dotyczył wyposażenia ich w kapitał społeczno- kulturowy. Najbardziej znaczące są jednak działania rodziców, które po­

dejmują w związku z edukacją potomstwa. W dużym stopniu sukces w życiu współczesnego młodego Polaka jest funkcją wykształcenia, które posiada. W iedzą o tym rodzice i przekonują się o tym ich dzieci, kiedy wchodzą w dorosłość. Nacisk, który w procesie socjalizacji rodzinnej kła­

dziony jest na sukcesy szkolne dzieci, ostatecznie może powodować, że pośród innych celów życiowych wybierają one sukces indywidualny, do którego prowadzi droga poprzez założenie jednoosobowego gospodarstwa

R elacje łączące młodych singli z ich rodzicami 1 0 7

domowego. W ten sposób rodzice pośrednio wpływają na przyjmowanie przez współczesnych młodych Polaków nierodzinnych stylów życia.

Respondenci z prawie podobną częstotliwością wskazywali na znacze­

nie, jakie ich zdaniem miały wyróżnione elementy kapitału rodzinnego.

Jednak przypisywana im ranga zmieniała się, w zależności od ich podsta­

wowych cech statusowych. Kobiety najbardziej ceniły sobie to, że rodzina była dla nich podstawową grupą odniesienia, to znaczy określała wzory zachowań i postaw, przekazywała wiedzę na temat tradycji. Rodzice byli zatem swego rodzaju społecznym drogowskazem, dzięki któremu wybory, jakich dokonywały i dokonają znajdą szerszą społeczną akceptację. Trans­

akcyjna natura świata społecznego w którym wiodą samodzielne życie staje się przychylniejsza, bowiem dzięki rodzicom istnieją wzory działań społecznych, które można powielać, a nie budować na nowo. Podobnie silnie panie cenią sobie to, że dzięki rodzicom mogły zdobywać kolejne stopnie wykształcenia, a także to, że rodzina pochodzenia zapewnia im bezpieczeństwo socjalne. Wszystkie te trzy elementy są podobnie wysoko oceniane przez kobiety. Natomiast mężczyźni wśród tego co zawdzięczają rodzicom, zdecydowanie stawiają na wykształcenie. Respondenci znacznie niżej niż respondentki oceniają znaczenie rodziców w zakresie dotyczącym przekazywania wzorów zachowań, być może dlatego, że gdzie indziej zna­

leźli grupy odniesienia, albo też nie czują takiej presji jak kobiety, dotyczą­

cej zachowań konformistycznych.

Także wykształcenie okazało się czynnikiem, który wpływał na przypi­

sywane znaczenie czynnikom kapitału rodzinnego. Respondenci mający podstawowe \vykształcenie cenią swoich rodziców przede wszystkim za przekazany im system wartości oraz za udzielone im wsparcie finansowe, co warto podkreślić; nadali bowiem tym elementom najwyższą rangę w porównaniu z innymi kategoriami respondentów. Natomiast inne czyn­

niki kapitału rodzinnego ocenili niżej. Osoby, które ukończyły szkoły za­

wodowe uważały, że znaczenie posiadania rodziców wiąże się przede wszystkim z zapewnianiem poczucia bezpieczeństwa socjalnego i w dalszej kolejności z wartościami, jakie zostały im przekazane w toku rodzinnego wychowania. Natomiast osoby ze średnim i wyższym wykształceniem naj­

bardziej cenią sobie to, że dzięki rodzicom mogli zdobyć wykształcenie.

W drugiej kolejności wskazują na zaspokojenie poczucia bezpieczeństwa, co mówi zarówno o silnych więziach łączących oba pokolenia, jak i o wspar­

ciu, jakiego rodzina nadal im udziela. Rodzice dumni z osiągnięć swoich dzieci czują się w obowiązku także w ten sposób popierać swoje dorosłe potomstwo.

Respondenci mieszkający w dużym mieście, jakim jest Poznań, silniej niż pozostali akcentują znaczenie rodziny w takich elem entach kapitału

R elacje łączące młodych singli z ich rodzicami 1 0 9

rodzinnego, jak w y kształcenieJ-JMfzory zachowań. Tłum acząc to, można przyjąć, że ci którzy mieszkają w kilkusettysięcznym mieście, z lepszymi niż w regionie szansami na znalezienie pracy, mieszkania czy spędzanie czasu wolnego, traktują to jako swój sukces, na który złożyły się również oddziaływania rodziny, czemu dają wyraz, oceniając ten wpływ. Natomiast osoby mieszkające w małych miastach silnie zwracają uwagę na wpływ rodziny na przyjmowane przez nich wartości, a także pomoc w uzyskaniu pracy. Silniejsze więzi, jakie łączą rodziny mieszkające w m ałych i średnich miejscowościach ze środowiskiem społecznym sprawiają, że z jednej strony silniejsza jest kontrola rodziny związana z przyjmowaniem i realizowaniem przez potomstwo wartości i norm, z drugiej zaś większe są możliwości ro­

dziny w zakresie dotyczącym udzielania wsparcia co do podstawowych problemów życiowych. Przy wąskim rynku pracy w m ałych miejscowo­

ściach, pom oc rodziny i znajomych jest niezbędna, ale także łatwiejsza do zrealizowania. Jak mówili sami respondenci, wypowiadając się na temat zalet mieszkania w m ałych miastach, tutaj każdy zna każdego i z każdym wiele może załatwić. Natomiast inne czynniki kapitału rodzinnego oceniane były w sposób zbliżony przez mieszkańców Poznania i wielkopolskich miejscowości.

W sparcie, jakiego udzielają rodzice swoim dzieciom dotyczy także tych sytuacji, w których obydwa pokolenia nie tworzą już jednego gospodarstwa domowego. Dotyczy to zarówno tych młodych dorosłych, którzy założyli już własne rodziny prokreacji, jak i osób, które żyją samodzielnie. Pełnienie ról rodzicielskich w pełnym zakresie zadań i obowiązków z nimi związa­

nych jest niejako bezterminowe. Zobowiązania, jakie ma m atka i ojciec wo­

bec potomstwa wypełniane są przez czas trwania więzi pom iędzy rodzica­

mi i dziećmi, stając się istotnym elementem ją konstytuującym. Nie można oddzielić jej elementu emoq'onalnego od rzeczowo-przedmiotowego, po­

nieważ oba się wzajemnie wzmacniają i warunkują. Zmianie może ulegać intensywność i zakres więzi, a nie jej charakter.

Opuszczenie domu rodzinnego przez młodych singli nie było najczę­

ściej spowodowane naciskiem strukturalnym (związanym z próbą realizo­

wania norm społecznych, zalecających szybkie usamodzielnienie się doros­

łego potomstwa). Nie wiązało się w większości przypadków z takim pogor­

szeniem się relacji międzypokoleniowych, które wym uszały samodzielność życiową respondentów. Najczęściej spowodowane było świadomą decyzją, jaką podejmowali badani. Decyzją podjętą najczęściej po konsultacjach i rozmowach z rodzicami. Jeżeli zatem w większym lub mniejszym zakresie rodzice zaakceptowali wybór stylu życia, jaki w chwili prowadzenia badań realizowali młodzi dorośli, zgodzili się oni milcząco lub wprost na partycy­

powanie w kosztach takich decyzji. Młodzi dorośli również odwdzięczają

się swoim rodzicom, udzielając im wsparcia i pomocy, jednak relacje po­

między pokoleniam i wiążące się z pomocą nie są sym etryczne w sensie ich intensywności i charakteru. Rodzice nadal więcej inwestują niż zyskują, na co zresztą wyrażają zgodę. Należy podnieść jeszcze jedną kwestię, a mia­

nowicie to, że działania skierowane na zabezpieczenie podstaw owych po­

trzeb m łodym singlom jest wynikiem tego, że najmłodsze pokolenie sto­

sunkowo niedawno opuściło dom rodzinny. Zatem poczucie, że pewne usługi i wsparcie muszą być koniecznie podejmowane, determinuje posta­

wy, jakie mają rodzice wobec swoich dzieci.

Pom oc udzielana respondentom przez rodziców (w /o )

T a b e l a 7 strony ich rodziców. Odpowiedzi na to pytanie udzielały jedynie te osoby, które miały przynajmniej jednego żyjącego rodzica, z którym utrzymywane były stosunki społeczne. Pozostałe osoby poproszone zostały o określenie tego, jakiego rodzaju wsparcie udzielają im rodzice. Respondenci

wskazy-wali na pomoc finansową, związaną z prowadzeniem gospodarstwa do­

mowego, pomoc w remontach, udzielanie porad i dawaniem informacji.

Kategoria inne obejmowała działania związane z realizowanym hobby, pomocą w nauce czy innymi działaniami, jakie wynikały z aktualnej sytua­

cji respondentów.

Jedną z najbardziej cenionych przez młodych singli walorów tego, że nie mieszkają z rodzicami i prowadzą jednoosobowe gospodarstwo domo­

we było poczucie niezależności i swobody, jakiej doświadczają po opusz­

czeniu domu rodzinnego. Część respondentów mówiło wręcz o tym, że lubią zostawiać bałagan w mieszkaniu i po powrocie wracać do pokoju, w którym nic się nie zmieniło. Dążenie do wolności nie oznacza jednak dla respondentów tego, że zrywane są kontakty z członkami rodziny pocho­

dzenia, ale raczej możliwość dokonywania wyborów związanych z utrzy­

mywanymi relacjami społecznymi. W związku z tym, mimo realizowania samodzielnego stylu życia, rodzice nadal są osobami, które pełnią wobec swoich dzieci szereg zadań, podobnych w swoim charakterze do tych, które wykonywali wobec niepełnoletniego potomstwa. Dotyczy to 75% respon­

dentów objętych badaniami. Jednak co czwarty respondent nie korzystał z pomocy swoich rodziców. Nie oznacza to, że pomoc taka wcześniej, a zwłaszcza na początku prowadzenia przez m łodych singli samodzielnego gospodarstwa nie była im udzielona, jednak, ponieważ miała ona jednora­

zowy charakter, badani nie uwzględniali jej w swoich odpowiedziach.

Trzeba także podkreślić, że spośród badanych nie korzystających w chwili prowadzenia badań z pomocy rodziców większość była przekonana o tym, że, jeżeli w ich życiu pojawią się jakieś nadzwyczajnie trudne sytuacje, to osobami na których wsparcie na pewną będą mogli liczyć są ich rodzice, a w dalszej kolejności przyjaciele, inni członkowie rodziny, a także fachow­

cy czy specjaliści w danej dziedzinie. W iara w pomoc, jakiej udzielają in­

stytucje społeczne, okazała się znacznie mniejsza niż można tego było ocze­

kiwać w społeczeństwie o rozwiniętej sieci organizacyjnej, nastawionej na zaspokajanie potrzeb indywidualnych. Osobami, które nie korzystały z pomocy rodziców, były w podobnym odsetku kobiety i mężczyźni. Ponie­

waż stosunek ilości kobiet do mężczyzn w prezentowanych badaniach poka­

zuje nadreprezentatywność tych pierwszych, świadczy to o tym, że rodziny chętniej udzielają wsparcia swoim córkom niż synom (w populacji respon- dentek z pomocy nie korzystało 23% kobiet, zaś wśród mężczyzn - 28,2%).

Można to wyjaśnić, odwołując się do silniejszych więzi emocjonalnych łączą­

cych kobiety z rodzinami, a zwłaszcza z ich matkami, z czego wynikają obustronne stosunki mające za podstawę różnego rodzaju świadczenia. Być może jest to efektem silniejszych potrzeb afiliacyjnych, jakie mają kobiety, które potwierdzenia przynależności do rodziny pochodzenia, mimo tego że

nie należą już do gospodarstwa domowego swoich rodziców, poszukują poprzez zwracanie się z problemami bezpośrednio do matki i ojca.

Niekorzystanie ze wsparcia rodziców wiąże się również z wykształce­

niem, jakie mają respondenci. Ci którzy mają przynajmniej maturę, częściej rezygnują ze zwracania się do rodziców z prośbą o pom oc, co świadczy 0 silniejszym niż w przypadku pozostałych młodych singli dążeniu do nie­

zależności i pełnej autonomii. Jeżeli bowiem rodzice udzielają w jakiejś po­

staci pomocy swojemu potomstwu, zawierają z nim także swego rodzaju kontrakt dotyczący ingerowania w ich życie. Jeżeli brak zaś takich zobo­

wiązań, relacje z rodziną utrzymywane są ze względu na chęć czy inklinację do tego rodzaju zachowań, a nie spłacanie wcześniej zaciągniętego długu.

Mniejsza skłonność do wspierania się w sytuacjach dotyczących życia co­

dziennego rodziną ze strony osób z wyższym i średnim wykształceniem jest również skutkiem ich lepszej sytuacji materialnej i finansowej, a także opie­

rania się w większym stopniu na pomocy, jakiej udzielają grupy koleżeńskie 1 przyjacielskie. Z tego też powodu mniej skłonne do proszenia o pomoc są te osoby, które mają samodzielność finansową wynikającą z wykonywania pra­

cy zawodowej, opartej na podpisanej stałej umowie o pracę.

Ci badani, którzy korzystali z pomocy swoich rodziców, zwracali się o nią przede wszystkim w dwu kwestiach: finansowej oraz związanej z poradami i informacjami udzielanymi im przez matki i ojców. Z faktu, iż ponad połowa młodych singli korzystała z pomocy o charakterze finanso­

wym (były to zarówno pożyczki większych i mniejszych kwot pieniędzy, jak i pomoc bezzwrotna) nie wynika, że ich kondycja finansowa jest szcze­

gólnie zła czy wręcz krytyczna. Chodzi tutaj raczej albo o takie okoliczności, które związane są z uiszczeniem jakichś dodatkowych rachunków, których respondenci nie przewidzieli w swoim budżecie, lub też dotyczy nieumie­

jętności właściwego, tzn. zbilansowanego gospodarowania uzyskiwanymi dochodami. W części przypadków wsparcie finansowe jest wynikiem poro­

zumienia między rodzicami a dziećmi, dotyczącego ich finansowania

zumienia między rodzicami a dziećmi, dotyczącego ich finansowania

W dokumencie RODZICE I ICH DZIECI W TAŃCU POKOLEŃ (Stron 103-112)