• Nie Znaleziono Wyników

Wybrane nurty współczesnej analizy kulturowej

ROZDZIAŁ II. Kategoria kultury w praktyce badawczej

2.1. Badania kulturowe i badania kultury

2.1.2. Wybrane nurty współczesnej analizy kulturowej

W zasadzie, poszczególne działy nauk, czy nawet poszczególni badacze, doprowadzili do powstania swoiście rozumianych ujęć kultury współczesnej. Początki nowożytnego badania kultury nie rozpoczynały się od badań nad analizą języka i jego produktów, ale badań nad kulturami prymitywnymi, czy też pierwotnymi, ich obyczajami, zwyczajami, czy też zachowaniami. Według Michaela Fleischera obecny stan badań dzieli się na dwa obszary. W ramach etnologii, czy antropologii bada się obyczaje i zachowania. W ramach nauk o kulturze zgłębia się szeroko pojmowaną komunikację językową.182 Piotr Sztompka183 skupił się bardziej na sposobach poznawania kultury przez samych socjologów. Pisał on, iż w sensie ontologicznym mamy obecnie do czynienia z trzema socjologiami, w rozumieniu kierunku, czy też paradygmatu, a każdy z nich na swój, nieco odmienny sposób zajmuje się kulturą.

Przede wszystkim wspomniał on o socjologii klasycznej, a socjologię systemową wymieniał, jako jej składnik. Wywodziła się od Augusta Comte’a, Herberta Spencera i Karola Marksa, a szczyt jej popularności i rozwoju przypadł na drugą połowę dwudziestego wieku. Równolegle do niej rozwijał się, według Sztompki, drugi paradygmat, zwany przez niego „socjologią działania”. Dzięki niemu mamy do czynienia z renesansem, swoiście rozumianych badań kulturowych, związanych z tym kierunkiem. Rozpatruje on rzeczywistość społeczną z punktu widzenia społecznie uwarunkowanych jednostek ludzkich. Oznacza to także odejście od holistycznych wizji społeczeństwa. Za jej „ojców założycieli” uważa Sztompka Maxa Webera, Wilfredo Pareto oraz Georga H. Meada. W obrębie samej teorii, owo postulowane odejście od socjologii klasycznej, na rzecz socjologii działania, wiąże się dodatkowo z zaistnieniem dwóch różnych koncepcji, dotyczących pojmowania pojęcia „działanie”.

Pierwsza, związana z behawioryzmem, teorią wymiany, czy teorią racjonalnego wyboru, na poziomie ontologicznym „widzi” działanie poprzez pryzmat utylitarystycznego, instrumentalnego i pozytywistycznego wyobrażenia. Za jej prekursorów uznaje się Williama I. Thomasa i Floriana Znanieckiego. Drugi, kulturalistyczny, typ teorii działania odwołuje się natomiast do takich autorów, jak wymieniony już wcześniej George H. Mead ( Z powodu

182 Fleischer M., Op. cit., s. 19.

183 Sztompka P., Op. cit., 2007, s. 27 – 30.

55 opracowanej przez niego teorii interakcji społecznej), Talcott Parsons (Dzięki podkreślaniu normatywnej orientacji działania), James C. Alexander (Z powodu zaproponowanego pojęcia

„spolaryzowanych dyskursów”)184, czy Pierre Bourdieu (Dzięki pojęciu habitusu)185. Ten rodzaj myślenia skutkuje poszukiwaniem racjonalności w wartościach społecznych i kulturowych, o których pisze James Short Jr. One, bowiem, znajdują odzwierciedlenie w jednostkowych wyborach, będących mieszaniną orientacji na własny interes i przywiązania do norm, czerpanych z kontekstu kulturowego, w którym funkcjonuje jednostka.186 Ostatni, wyodrębniony przez Piotra Sztompkę wymiar socjologii współczesnej, spinający niejako pozostałe, to tak zwana „socjologia życia codziennego”. Choć korzeniami sięgający połowy dwudziestego wieku, kierunek ten nie zdobył jeszcze tak silnego znaczenia, jak wymienione wcześniej. Wiążą się z nim nazwiska takich badaczy, jak Georg Simmel, Irving Goffman, Harold Garfinkel, czy Alfred Schütz. Za ontologiczną podstawę społeczeństwa, w tym przypadku, uważa się nie system społeczny, czy działania społeczne, ale zdarzenia społeczne, zakotwiczone w typowych praktykach życia codziennego, które układają się w typowe sekwencyjne narracje społeczne, takie jak kariera, czy biografia.

Co ważne, z mojego punktu widzenia, działania o tym charakterze nie oznaczają całkowitego zerwania ze strukturami systemowymi. Uważa się bowiem, iż zdarzenia społeczne integrują w sobie wpływy nadrzędnych wobec nich systemów, czy raczej ich funkcjonalnych wymogów oraz imperatywy wewnętrzne, narzucane przez konstrukcję poszczególnych działań każdego z uczestników interakcji. Jednak to życie społeczne zostało w tym paradygmacie sprowadzone do rangi obiektu centralnego. Według autorów, to tutaj

„toczy się produkcja i reprodukcja struktur społecznych i kultury i tutaj oddziaływanie zastanych struktur i kultury jest realizowane”.187 Właśnie z powodu stosunkowo dużej roli, jaką zaczyna odgrywać analiza życia codziennego, czy działań jako takich, kultura znalazła się w samym centrum zainteresowań socjologii współczesnej. Kierunek kulturowy natomiast łączy w swoich założeniach najważniejsze cechy paradygmatu działania z socjologią życia codziennego, w celu wykrycia kulturowych aspektów działania.

Warto byłoby przyjrzeć się bliżej innej koncepcji naukowej, tak rozumianemu kulturalizmowi. Poświęcają mu uwagę najwięksi socjolodzy współcześni, tacy jak Anthony Giddens, czy Piotr Sztompka, Richard Hoggard, Edward Thompson, czy Raymond Williams,

184 Alexander J., C., The Civil Sphere, New York 2006, s. 53-67.

185 Bourdieu P., Wacquant L., J., D., Zaproszenie do socjologii refleksyjnej, Warszawa 2001, s. 106 – 108.

186 (za:) Sztompka P., Op. cit., 2007, s. 29 – 30.

187 (za:) Sztompka P., Op. cit., 2007, s. 31.

56 czerpiący z teorii takich klasyków jak: Ferdinand Tönnies, David Riesman, Max Weber, Zygmunt Bauman, Ortega y Gasset, czy Louis Wirth. Nawiązują oni do takich pojęć, zakotwiczonych już w literaturze naukowej, jak: „kapitał społeczny” Roberta Putnama,

„kapitał kulturowy”188 Pierra Bourdieu, „wartości postmaterialistyczne” Ronalda Ingelharta, czy „kompetencje cywilizacyjne” Piotra Sztompki, które niewątpliwie wyznaczają kierunki współczesnej myśli kulturowej. Przede wszystkim, podejście kulturalistyczne, w czym zasadniczo nie różni się od wcześniejszego wobec niego podejścia systemowego, traktuje kulturę, jako przejaw wartości. Przy uzasadnianiu pożądanego zachowania odwołują się oni właśnie do nich, rzadziej natomiast do interesów, które przyświecają respondentom, traktowanej raczej, jako domena, raczej teorii wymiany, czy socjologii ekonomicznej.

Kultura zapewnia, więc orientację aksjologiczną, normatywną, poznawczą i behawioralną. Podkreśla się także jej walor determinujący, umożliwiający, a z drugiej strony hamujący, czy też ograniczający działanie.189 Omawiana myśl badawcza widzi kulturę raczej jako wspólnotę moralną, opartą na zwyczajach etycznych, czy współoddziałujących

„miękkich” więziach moralnych. Taka wizja zdobywa swoje miejsce kosztem zarzucenia wyobrażeń o „twardych” więziach społecznych, opartych na interesie i kalkulacji, względach finansowych, czy indywidualnie, egoistycznie wręcz rozumianej racjonalności. Właśnie dostrzeżenie kulturowego zakotwiczenia w każdym, pojedynczym działaniu uważa się za jedno z najbardziej znaczących osiągnięć podejścia kulturalistycznego.

Ten krótki przegląd badań poświęconych kulturze powinien uświadomić nam, iż jako przedmiot badawczy nie jest ona zjawiskiem ani poznawczo łatwym, ani wygodnym do uchwycenia. Chciałbym także zwrócić uwagę na to, w jaki sposób, poza ujęciem systemowym, formułuje się wnioski na jej temat. Przyglądając się powyższym koncepcjom, trzeba stwierdzić, iż, ostatecznym wyznacznikiem możliwości badawczych kultury pozostanie zdanie wypowiedziane przez Maxa Webera, który stwierdził, iż dopiero system kulturowy daje podstawę do obiektywnego oglądu rzeczywistości. Swoistym wytrychem, służącym wyjaśnianiu kultury, będzie, oczywiście, użyte w tym sformułowaniu pojęcie system. Aby, bowiem, wyjaśniać kulturę, będę miał na względzie jej strukturalny charakter. Wedle takiego rozumienia wszystko staje się względnie proste, gdyż wszelkie obserwowalne empirycznie zjawiska, od tekstu literackiego, po strukturę systemu społecznego są zbudowane zgodnie z ukrytą logiką wewnętrzną. Jedni autorzy skłaniają się ku tezie, iż owa logika wewnętrzna

188 Bourdieu P., Wacquant L., Op. cit., 2001, s. 79-80.

189 (za:) Sztompka P., Op. cit., 2007, s. 34.

57 wynika z własności ludzkiego mózgu, inni, iż jest ona wytworem kultury. Nie wnikając w szczegóły, jak jest w rzeczywistości, chciałbym przejść do zaprezentowania rozdziału zorientowanego na przegląd analiz kultury w teoriach stricte systemowych.