• Nie Znaleziono Wyników

System fonologiczny języka polskiego i rosyjskiego

III. Założenia metodologiczne

III. Założenia metodologiczne

Różnica pomiędzy wyrazem przyswojonym graficznie i fonologicz-nie a wyrazem obcym polega na obecności / fonologicz-nieobecności obcych fonemów oraz ich dystrybucji w pożyczkach. Jak już o tym pisałam, w ramach adaptacji formalnej wydziela się aspekty: graficzny i fone-tyczny.

Ze względu na sposób przejmowania wyrazów przez język polski i rosyjski można wydzielić trzy grupy: zapożyczenia fonetyczne (słu-chowe: ang. gin – pol. dżyn – ros. джин), graficzne (wzrokowe: ang.

adapter – pol. adapter – ros. адаптер) i fonetyczno-graficzne (miesza-ne: ang. budget – pol. budżet – ros. бюджет). Gdy wyraz zachowuje pisownię oryginalną i dostosowuje do niej swoją wymowę, wówczas uważa się go za zapożyczenie graficzne. Jeśli wyraz ma pisownię języka zapożyczającego, odbijającą jego przybliżoną wymowę oryginalną, to uznawany jest za zapożyczenie fonetyczne. Zapożyczenia graficzne są to wyrazy przejęte w obcej postaci graficznej odczytanej przez język zapożyczający. W języku rosyjskim proces ten – jak pisze Kazimierz luciński (2000, s. 56–57), z czym się zgadzam – przebiega etapami, ze względu na różnice alfabetu. W procesie zapożyczenia następuje zmiana alfabetu na cyrylicę. W języku polskim nie ma tej zmiany, gdyż obowiązuje alfabet łaciński (luciński 2000, s. 55–56).

Każdy język posiada własne wypracowane modele adaptacji zapo-życzeń, nie tylko na poziomie formalnym, ale również słowotwórczym czy leksykalnym. W tym rozdziale przedmiotem zainteresowania są właśnie formalne „wzorce” przyswojenia obcych jednostek, obcych elementów, obcych w zakresie zarówno pisowni, jak i wymowy14. Ujmę je w modele ze wskazaniem symetrii i asymetrii oraz jej przyczyn.

W niektórych przypadkach będzie to obecność języka pośredniczącego w procesie zapożyczania, tradycja wymowy bądź zapisu, sposób zapo-życzenia. Można wyróżnić co najmniej kilka przyczyn odmienności wy-razów zapożyczonych do obu badanych języków. Wśród tych przyczyn, wyszczególnionych już wcześniej, warto wymienić jeszcze ewolucję

14 J.S. Sorokin (СороКин 1965, s. 160) pisze o obecności w języku „готовых образцов, привычных способов передачи заимствованных слов”.

66 Formalne aspekty adaptacji jednostek zapożyczonych

języka, jakiej obydwa systemy podlegają. Niektóre pożyczki, kiedyś zbliżone formalnie w języku polskim i rosyjskim, pod wpływem słów rodzimych zmieniły swoją formę, stając się tym samym odleglejsze od drugiego badanego języka oraz często również od źródłosłowu.

Moim celem w niniejszym rozdziale jest więc analiza tego, jak funkcjonują wyrazy zapożyczone w obu językach słowiańskich, jakie podobieństwa i różnice w tych aspektach można zaobserwować, zesta-wiając ze sobą zapożyczenia do obu języków. Bazę stanowią zapoży-czenia z języków zachodnioeuropejskich: angielskiego, francuskiego, niemieckiego, włoskiego i hiszpańskiego, co – w moim przekonaniu – pozwoli pokazać podstawowe tendencje w różnych obszarach, również w obszarze systemów fonetycznych, fonologicznych oraz w grafice.

Nie sposób, oczywiście, pominąć zapożyczeń z języka łacińskiego oraz greckiego, które stanowią dla większości języków bazę i podstawowy zasób zapożyczeń. Dlatego w badaniach uwzględniam również różnice adaptacji zapożyczeń greckich i łacińskich, tym bardziej że często są one rzeczywistym / pierwszym źródłem pochodzenia danego słowa15. Podstawą prowadzonych rozważań będzie punkt wyjścia, który od początku towarzyszy przyjętym badaniom, a mianowicie, iż słowo za-pożyczone jest w jakimś stopniu sumą cech systemów zapożyczającego i zapożyczanego, cechy te walczą i ścierają się ze sobą w jego formie, brzmieniu, semantyce i na wszelkich innych poziomach. Ujawniają one specyfikę i wyraźną odrębność od tego, co swoiste dla systemów grama-tycznych języków polskiego i rosyjskiego, w różnym stopniu. Droga ta pozwoli pokazać również, czy adaptacja ma miejsce także dziś w takim samym stopniu, na jakich poziomach obecnie ona się odbywa lub nie.

W procesie zapożyczania asymilacja fonetyczna i fonologiczna jest pierwszym stopniem asymilacji. Proces adaptacji fonetycznej wyrazu obcojęzycznego polega na zastępowaniu fonemów obcojęzycznych ro-dzimymi odpowiednikami. System fonologiczny rzadko zapożycza obce fonemy, ponieważ jest najmniej elastyczny ze wszystkich systemów

15 Pisałam już w rozdziale pierwszym o problemach etymologizacji leksemów za-pożyczonych, będą one zilustrowane konkretnymi przykładami. W części materiału badawczego, pomimo oczywistej i logicznej z punktu widzenia rozwoju i kontaktów językowych obecności języków pośredniczących, w żadnym ze słowników wyrazów obcych nie podano źródła bezpośredniego zapożyczenia.

67

III. Założenia metodologiczne

(MaRtysiuk 1978, s. 33), dlatego w zapożyczeniach zachodzi sub-stytucja środków fonologicznych przez własne, rodzime. W językach polskim i rosyjskim istnieją różnice w takiej adaptacji ze względu na różnice w systemach fonologicznych.

Najpierw – jak podkreśla Maria M. Kaliniewicz (kaлиневич 1978, s. 7) – użytkownicy starają się naśladować w procesie artykulacji dźwię-ki języka obcego, kolejnym etapem jest próba znalezienia odpowied-niego dźwięku w systemie języka zapożyczającego. Dźwięki otrzymują niejako „fonologiczną interpretację” w procesie zapożyczania16. Część zapożyczanych fonemów nie ma odpowiedników w języku zapożycza-jącym i dlatego nigdy nie będą doskonale oddane przez system fonolo-giczny danego języka. Takie zjawisko zachodzi na przykład w przypad-ku zapożyczenia z języka francuskiego fonemu [e] w wyrazach dais, de.

Bywają również takie przypadki, gdy fonem zostaje zapożyczony wraz ze słowem i wchodzi w system fonologiczny języka zapożyczającego, zaczynając w nim funkcjonować, tak jak fonem [f], który początkowo zarówno w języku polskim, jak i rosyjskim był wariantem fonemu [v].

Jak podaje Krystyna Długosz-Kurczabowa, w języku polskim fonemy [f], [f΄] nie miały swoich odpowiedników w okresie przedpolskim.

Jednym z czynników ich pojawienia się były właśnie zapożyczenia z języków obcych (łaciny, niemieckiego i czeskiego), w których te spółgłoski występowały. Zanim fonemy [f], [f΄] zostały przyjęte w pol-szczyźnie, w wyrazach pochodzenia obcego zastępowano je przez [p], [b] (Długosz-kuRczabowa, Dubisz 2006, s. 152–153). Podobny proces zaszedł w języku rosyjskim, gdzie fonemy [f], [f΄] pojawiły się w wy-niku zapożyczeń z języka greckiego.

Aspekt formalny zapożyczeń był i jest podejmowany przez języ-koznawców zarówno polskich, jak i rosyjskich. Przedmiotem takich badań są najczęściej porównania prowadzące do wyodrębnienia różnic

16 Większość lingwistów twierdzi, iż zapożyczenia są wprowadzane do języka przez osoby dwujęzyczne, w pierwszym etapie funkcjonowania pożyczki naśladujące wiernie

„model” języka, z którego słowa zostały zapożyczone, a więc obce fonemy i obce wzorce zapisu, dopiero w trakcie przyswajania następuje substytucja i przyswojenie przez użytkowników nieznających języka będącego źródłem zapożyczenia. Pożyczka na tym etapie zaczyna znacznie odbiegać od swego pierwowzoru, szczególnie w swej wersji fonetycznej (por. np. Haugen; Mańczak-Wohlfeld i inni).

68 Formalne aspekty adaptacji jednostek zapożyczonych

formalnych w zakresie obecności fonemów, ich substytucji, dystry-bucji, a także aspektów graficznych pomiędzy językiem będącym źródłem a językiem zapożyczającym. Na potrzeby przeprowadzonych badań korzystałam z osiągnięć dotyczących adaptacji formalnej an-glicyzmów (np. Luciński; Mańczak-Wohlfeld; Słobodian), germani-zmów (np. Karszniewicz), galicygermani-zmów (np. Walczak; Strjekaljewa), italianizmów (Borejszo; Shcherbach) oraz grecyzmów i latynizmów (Moszyński; Walczak)17. Moje ujęcie problemu, jak już to zostało wspo-mniane w rozdziale teoretycznym, ma charakter systemowy, jest próbą wskazania regularności, tendencji formalnych dotyczących zapożyczeń bez ograniczeń do jednego konkretnego języka będącego źródłem zapożyczenia. Uważam bowiem, iż pewne tendencje przyswajania są wspólne dla języków niezależnie od ich cech fonologicznych i reguł ortograficznych. Jeśli tendencje okażą się charakterystyczne tylko dla jednego języka, który jest źródłem pożyczki, zostanie to odnotowane w poszczególnych podrozdziałach. Dlatego analiza została ukierunko-wana na poziom język rosyjski ↔ język polski, a nie (co ma miejsce w większości opracowań18) na kierunek język „dawca” zapożyczenia

→ język polski i język „dawca” → język rosyjski. Pytanie o język będący źródłem zapożyczenia (czy też częściej nawet język pośred-niczący) w moim podejściu jest pytaniem równoległym lub wtórnym, a nie pierwszym, podstawowym. Badania adaptacji formalnej wymagały wykorzystania również informacji dotyczącej historii obu języków:

polskiego i rosyjskiego, szczególnie jeśli chodzi o obecność fonemów i ich charakterystyczne pozycje. W tych aspektach konieczne okazało się wykorzystanie osiągnięć gramatyki historycznej (por. np. Długosz-Kurczabowa; Rott-Żebrowski; Bukatiewicz).

Kryterium określające podział jednostek według przyjętych pod-rozdziałów stanowił materiał badawczy. W toku analizy okazało się bowiem, iż podobieństwa i różnice nie mogą być głównym czynnikiem wyróżniającym (dzielącym materiał badawczy na podrozdziały – co bę-dzie miało miejsce w kolejnym rozdziale), ponieważ w ramach

określo-17 Znaleźć można w nich dokładne wzory substytucji fonemów poszczególnych ję-zyków, których tutaj nie przytaczam, gdyż nie są one przedmiotem mojej szczegółowej analizy.

18 W żadnym wypadku nie kwestionuję zasadności takiego podejścia.

69

IV. Konfrontacja zapożyczeń na poziomie formalnym…

nych fonemów czy ich nietypowych łączliwości obserwuje się zarówno symetrię, jak i asymetrię. Dlatego jako podstawowe przyjęto obce zjawiska formalne, a następnie w ich ramach określono ekwiwalencję w obu językach oraz jej brak (modele). Przykładowo, nietypowe połą-czenia samogłoskowe (niecharakterystyczne dla obu języków w obrębie leksyki rodzimej) potraktowano jako punkt wyjścia i w ramach tego zjawiska zbadano symetryczne i niesymetryczne przypadki, ustalając ich źródło oraz częstotliwość. Aby lepiej zauważyć stopień adaptacji, wskazywano na źródło zapożyczenia i odwoływano się do analizy ety-mologicznej, szczególnie w przypadkach świadczących o odrębności sposobu zapożyczenia.

IV. Konfrontacja zapożyczeń na poziomie formalnym