Lidia Pokrzycka
"Wolność w eterze", Jacques Semelin,
Lublin 1999 : [recenzja]
Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio K, Politologia 7, 137-138
zasto so w an ie. So cjo lo g ia p o lity k i zaś jes t su bdyscypliną p o litologii (w edług n iektórych - socjologii) tra k tu ją c ą o społecznych u w a ru n k o w a n ia c h sp ra w o w an ia w ładzy politycznej. Po p rzeczytaniu p racy
Socjologia p o lity cz n a Floriana Z nanieckiego a współczesna p o lityka , jestem zdania, że zarów no
socjologia p o lity c zn a , ja k i socjo lo g ia p o lity k i są term in am i znajdującym i odniesienie w tw órczości n a u k o w ej F lo ria n a Z n an ieck ieg o .
A gnieszka P aw łow ska
Jacques Semelin, Wolność w eterze, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-
-Sklodowskiej, Lublin 1999, s. 330
N a jn o w sz a k sią żk a Ja c q u e s’a S em elina - p ra co w n ik a C en tru m B adań N au kow ych o raz w ykładow cy w In sty tu cie N a u k P o litycznych w P aryżu sk ład a się z trzech części. D o ty czą one m o stó w ra d io w y ch (m .in. p ra k ty k i ingerencji m edialnej), pierw szych p ró b p o d b o ju przestrzeni publicznej (1953-1968) o ra z o p o ru via Z ac h ó d , począw szy od 1980 d o 1989 roku.
Z am iare m a u to ra nie było je d n a k op isan ie h istorii polskich, czeskich czy' węgierskich środków p rz ek a zu , lecz w y k azan ie, w ja k i sp o só b m ed ia były św iadkam i i a k to ra m i tru d n ej em ancypacji E u ro p y Ś ro d k o w ej o ra z ja k ew o lu o w ały społeczne w yobrażenia o m ediach w zależności od ich tech n o lo g ii (ew olucja - od ra d ia d o telewizji).
In tere su jąc a w ydaje się zw łaszcza pierw sza część książki. A u to r obiektyw nie p rzedstaw ia ro zg ło śn ie n azy w an e re p rez en tu jący m i: G ło s A m eryki, BBC, RF1, D eutsche W elle i D eu tsc h la n d fu n k o ra z ro zg ło śn ie su b sty tu cy jn e: R IA S , R a d io W o ln a E u ro p a o raz R a d io S w oboda. Szczególnym p rzy p ad k iem - w edług Sem elina - je s t R a d io W a ty k an . „B ędąc jednocześnie radiem w yznaniow ym i ro zg ło śn ią p a ń stw o w ą , stacja u w ik ła n a je s t w wiele sprzeczności i nacisków , ciążących n a jakości jej p ro g ram ó w . Z a rz u c a się jej n a d aw a n ie audycji m ało ciekaw ych, w tonie często zbyt słodkich i m dłych, za tru d n y ch d la p u b liczności n ieteologicznej...” .
W d ru g iej części a u to r sk u p ia się p rzed e w szystkim n a o d rad zan iu działalności publicznej („z ulicy d o ro z g ło śn i” ) o ra z n a p rzestrzen i publicznej ja k o p o lu walki (B udapeszt 1956 i P raga 1968). Z kolei trzecia część Vl’olnosci w eterze to b a rd zo szczegółow e przedstaw ienie zbiorow ego ro z p o w sz ec h n ian ia in fo rm acji, ja k o strateg ii o p o ru w G d a ń sk u w 1980 ro k u , o ra z w alki n a ro d u niem ieckiego i telewizji w 1989 ro k u , a w konsekw encji destabilizacji bloku w schodniego.
W p o d su m o w a n iu a u to r z asta n aw ia się nad przyszłością d em o k raty czn y ch m ediów . „ Ju ż u źró d ła w iad o m o ści d z ie n n ik arz nie m oże bynajm niej zaw sze zb ad ać jej praw dziw ości, co prow adzi n iekiedy d o , św iad o m eg o lu b nie, d z ia łan ia dezin fo rm acy jn eg o lub p rzekazyw ania fałszywych pogłosek. [...] D o tych tru d n o śc i ze spraw dzeniem w iadom ości u ich źródła należy d o d a ć n iep rzew id y w aln e efekty ich ro z p o w sz ec h n ian ia. R ecepcja w ydarzeń przekazanych przez m edia p rzez w ielką - w skali p la n e ty - liczbę p u b liczności w yw oływ ała ju ż w przeszłości nieoczekiw ane re z u lta ty ” .
M o ż n a tu ta j w spom nieć w y d arzen ia z 1989 ro k u , k tó re przyczyniły się d o politycznych ro z ru c h ó w n a W ybrzeżu K o ści S łoniow ej i w G a b o n ie. T ak więc wszelkie d ziałan ia p ro p ag an d o w e p ro w a d zo n e gdzieś w św iecie m o g ą d o p ro w a d z ić d o kryzysu m iędzynarodow ego.
„ K tó ż zatem w ie, czy ro zg ry w ająca się dziś w świecie w ojna m ediów nie d o p ro w a d zi ju tr o , n a skutek nieprzew idzianej kolejności inform acji o raz n iek o n tro lo w an y c h w ydarzeń, d o og ó ln o św iatow ej w ojny?” - p o d su m o w u je sw o ją książkę Jacques Sem elin, k tó ry p raco w ał nad nią p onad 6 lat, p rz ep ro w a d z ając b a d a n ia m .in. w P rad ze, W arszaw ie, B udapeszcie i L ipsku.
S ięgając p o k siążk ę J. S em elina W olność tv eterze, m o żn a było spodziew ać się kom pleksow ego p rzed staw ien ia p ro b le m aty k i sw o b o d y w ypow iedzi n a świecie, w ostatn ich k ilk u n a stu latach . N iestety, a u to r s k u p ił się w yłącznie n a p o w o jen n y ch d ziejach E u ro p y Ś rodkow o-W schodniej.
Stąd cennym su p lem en tem W olności w ete rze sta ło się - 20 k w ietnia 1999 ro k u - sp o tk a n ie a u to ra ze stu d e n ta m i W ydziału P olito lo g ii U M C S .
- M a m y o k azję o b se rw o w ać p ro p a g a n d ę m ed ialn ą w ra m ach w ojny w K o s o w ie -m ó w ił Semelin. - Telew izja b e lg ra d zk a często n a d a je film y u k azu jące h isto rię S erbów jeszcze z czasów II w ojny św iatow ej. W y k o rzy stu je się p o głoski, k rą żą ce w śród nacjonalistycznych Serbów , ja k o b y A lb ań - czycy grabili serbskie cm e n tarz e i k laszto ry . B azuje się tak że n a strach u p rzed unicestw ieniem . S trach przed zabiciem ro d zi chęć zab ijan ia.
K o n trin fo rm a c ja N A T O - w edług a u to r a W olności w eterze - p osługując się np. sam olotem z ra d io w ą stacją n a d aw c z ą, k tó ry p ró b o w a ł (p o d o b n ie, ja k w czasie k o n flik tu z Irak iem ) zagłuszać w rogie au d y cje i n a d a w a ć w łasne, a lte rn a ty w n e , a tak że zrzucać n a B elgrad u lo tk i, nie m o g ła odnieść w iększego re zu lta tu . W o jn a zacieśnia bow iem więzy m iędzy ludźm i, n a k tó ry ch sp a d a ją bo m b y . J. Sem elin z n iep o k o jem ró w n ież obserw uje o d ra d za n ie się słow nictw a z czasów w ojny m iędzy W schodem a Z ac h o d em . C zęsto bow iem zab ija się n ajp ierw za p o m o cą słowa.
T ra d y c y jn ą p o d s ta w ą p ro p a g a n d y sta je się ścisła k o n tro la n ad sam ym i d zien n ik arzam i o ra z (w p rz y p ad k u K o s o w a ) m ów ienie - ze stro n y N A T O - o „ stra ta c h ubocznych” n a określenie ofiar cyw ilnych, a także - p o stro n ie serbskiej - o „oczyszczaniu etnicznym ” . N ie należy je d n a k w yolbrzym iać siły jej o d d ziały w an ia.
K a żd y p o lity k w y o b ra ża sobie, że m ają c w pływ n a telewizję, m a także „w rę k u ” opinię publiczną. T o złudzenie - a k ce n tu je Sem elin. - K a żd y z n a s jes t o b d a rz o n y zdolnością o dszyfrow yw ania p ro p a g an d y . Są w n a s siły, k tó re p rzeciw staw iają się dezinform acji.
Jed n ak p o d c za s k o n flik tó w , gdy w eterze o becne są ty lk o m edia p aństw ow e, w pływ p ro p a g a n d y n a społeczeństw o je s t o g ro m n y .
L idia P o krzycka
Janusz Adamowski, Rosyjskie media i dziennikarstwo czasów przełomu
(1985-1997), Warszawa 1998, s. 272
O k res p iere stro jk i ro z p o c z y n a proces tw o rzen ia się licznej grupy rosyjskich czasopism (m .in. „N iezaw isim aja G a z e ta ” , „ K o m m ie rs a n t” ), a także w zm ocnienia roli m arg in aln y ch d o ty ch c zas gazet („M o sk o w sk ije N o w o sti” , „ A rg u m ie n ty i F a k ty ” , „ O g o n io k ” ). W d rugiej połow ie lat o siem dziesiątych n a stęp u je ro zw ó j d ru k o w a n y c h m ediów m asow ych. Jed n o razo w y n a k ła d ty g o d n ik a „A rg u m ie n ty i F a k ty ” w ty m czasie w ynosi 3,2 m in egzem plarzy, a dzien n ik ó w „ T ru d ” i „ K o m so m o ls k aja P ra w d a ” o d p o w ie d n io - 18,5 i 17 m in eg zem p larzy .1
L a ta 1990-1991 p o c ią g ają za so b ą p o g arsza n ie się sytuacji gospodarczej w R osji, a co za tym idzie - u bożenie społeczeństw a i w zro st cen prasy. L iczba tytułów gw ałtow nie sp ad a, d o czego przyczynił się tak ż e ro z p a d Z w iązku R adzieckiego. T rze b a d o lego d o d a ć fa k t znacznej ingerencji w ładz w treści p u b lik o w an e w m ediach. O becnie p o m im o w ystępow ania ró ż n o ro d n y c h form w łasności, w p ro w ad zen ia now ych u n o rm o w a ń ely czn o -p raw n y ch , oddziaływ anie instytucji p a ń s t w ow ych n a śro d k i m aso w eg o p rz ek a zu nie m aleje.
1 J. A d a m o w sk i, B. G o łk a , E. Stasiak-Jazukiew icz, W ybrane zagraniczne sy ste m y inform acji