• Nie Znaleziono Wyników

Za Niemców suszyło się zioła - Helena Stasieczek - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Za Niemców suszyło się zioła - Helena Stasieczek - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HELENA STASIECZEK

ur. 1932; Dziecinin

Miejsce i czas wydarzeń Dziecinin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Niemcy, surzenie ziół, II wojna światowa, spotkania z Niemcami,

Za Niemców suszyło się zioła

Do kościoła chodziło się do Fajsławic, to Niemcy stanęli: „Klaine, klaine, klaine” - jak jechali tam z Zamościa. A baliśmy się, że nie wiem. Cztery dziewczyn nas chodziło, dzisiaj jest nauka do pierwszy spowiedzi i komunii, a wtedy trzeba było, do szkoły chodziło się tam, a potem na naukę do kościoła, ksiądz uczył po swojemu. I to Niemców śmy widzieli nie raz, jak się tam chodziło. Tam ze dwa miesiące się chodziło, może trzy zanim była komunia.

A co my się ziół nasuszyli. Zioła śmy suszyli, zbieraliśmy zioła różne takie, macierzankę, podbiał, rozchodnik, liście poziomki i to wszystko się suszyło i jeszcze musiał chłop to zawiść do Krasnegostawu, bo to przecież powiat Krasnystaw był. Za to pani nam cukierków podawała, bo jakaś tam premia była za to. Zioła się suszyło za Niemców. Prawdopodobnie, że to do aptek szło, na leki było. Mówiła pani, że żołnierze umierają, rannych tyle i, że na leki.

Data i miejsce nagrania 2016-01-13, Świdnik

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Lasota

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Później dwa znajdowały się jeszcze na ulicy Leszczyńskiego –spożywczy i mięsny też.. Również przy bocznym wejściu do parku saskiego znajdował się

Była taka estrada, kawiarnia była oczywiście i na tej estradzie bardzo często były koncerty.. [Ogród Saski] był bardzo

Pamiętam ze mną chodziła do szkoły, Zezula się nazywa, ale ona też taka nie wiem skąd była.. Matka taka

Chodziło się czasami, bo tak przeważnie chodziłam sobie na ulicę Krakowską do Kapucynów, albo do kościoła Wizytek. Lublin miał dużo kościołów, nie tylko Stare

Mówiłam: „Przyjeździe, zobaczcie do pasieki” Był moment, gdy mówili, że telefony komórkowe szkodzą i pszczoły się nie orientują.. Mówiłam: „Słuchajcie, nie

Studium Dramaturgii Współczesnej, gdzie odbyło się ponad 80 premier tekstów, które poza fachową literaturą, jaką był „Dialog”, nie ukazały się nigdzie więcej i

W pochodach brało się udział, to była dla nas frajda, ponieważ jak człowiek poszedł to się spotykał w swoim gronie znajomych, tak że to czysto towarzysko się wychodziło, kto

Było coś takiego że od pierwszego dnia już się nie lubiliśmy, ale on miał nade mną małą przewagę - mógł mnie pytać, ja jego nie, on mnie oceniał, ja jego nie mogłem