• Nie Znaleziono Wyników

Żydzi w przedwojennej Kąkolewnicy - Józef Kot - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Żydzi w przedwojennej Kąkolewnicy - Józef Kot - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF KOT

ur. 1920; Kąkolewnica

Miejsce i czas wydarzeń Kąkolewnica, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe Kąkolewnica, dwudziestolecie międzywojenne, Żydzi,

handel

Żydzi w przedwojennej Kąkolewnicy

Żydzi nie mieszkali w Kąkolewnicy, ale chodzili po domach i sprzedawali. Przyjeżdżali tylko i handlowali. Od domu do domu chodził po wiosce i śledzie nosił, ubrania, materiały. Sprzedawali różności. Nie wiem, czy w okolicznych wioskach mieszkali, ale Kąkolewnica była takim centrum, jak w Kąkolewnicy nie mieszkali, to raczej po innych wioskach też nie.

Pamiętam jeszcze taką historię. Gdy miałem z dziesięć lat, przyszedł taki Żyd Abram i mówi do mamy: „Wy, Franciszkowa – od ojca tak mamę nazywali – kupcie o to, nawet księdza żona kupiła!” A mama mówi do niego: „Abram, ale ksiądz nie ma żony, tylko ma gospodynię”. „Gospodyni i żona to jeden pies!”.

Data i miejsce nagrania 2009-07-16, Międzyrzec Podlaski

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Monika Śliwińska, Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Głównie krowy pasłem – jak miałem 10 lat, to już krowy i owce pasłem – do czasu, kiedy poszedłem się uczyć, cały czas byłem pastuchem w domu.. Nie było tak jak

Z początku uczyliśmy się w starej szkole, drewnianej, później wybudowali tę, która do dziś stoi; teraz jest rozbudowana, a wybudowana była w 1932-1933 roku. Bardzo ładna,

Żydów – szewców też było wielu, bo wszystko ręcznie się robiło, a tylu ludzi trzeba było ubrać, obuć; dzisiaj maszyny to robią, a przedtem wszystko ręcznie się robiło..

Jak było potrzeba, tam robiło się zdjęcia, ale przed wojną nie robiłem na pewno, później do dokumentów trzeba było robić. Data i miejsce nagrania 2009-07-16,

Po zachodzie słońca w sobotę znowuż wszystko się ruszyło, już handlowali, był ruch. A tak, martwe było

Jeden był Prokopiuk, miał sklep spożywczy, a tak wszystko było żydowskie, wszystkie sklepy.. Ojciec mi kupił rower

W kondukcie szły płaczki, rodzinie nie wolno było płakać, tylko płaczki były najmowane: kobiety, które szły za tą rodziną i płakały.. Nie było jakichś

Przysięgę składali i mówili, że młoda musi zbić szklankę; kładli przed nią szklankę, depnęła nogą, szklanka musiała pęknąć i to już po ślubie.. Co było dalej, nie