• Nie Znaleziono Wyników

Pasja - Józef Kot - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pasja - Józef Kot - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF KOT

ur. 1920; Kąkolewnica

Miejsce i czas wydarzeń Międzyrzec Podlaski, współczesność

Słowa kluczowe Międzyrzec Podlaski, współczesność, praca, szewstwo, pasja

Pasja

Na pewno w tamtych czasach wybrałbym jeszcze raz zawód szewca. A dzisiaj są inne czasy, może bym się wahał; teraz ludzie wiedzą, że żyją.

Lubiłem ten mój zawód; jakbym nie lubił, tobym nie pracował w nim tyle lat. Żebym nie zachorował, dalej bym to robił, do dziś. 73 lata w tym zawodzie pracowałem. 33 lata byłem prezesem, to nie robiłem tego bezpośrednio, ale miałem z szewstwem do czynienia na co dzień.

Człowiek po prostu ma zamiłowanie do tego, co robi; tego się nauczył, to miłuje, to kocha. Nie wiem, co jest w tym ciekawego – człowiek się nauczył tego i tym żyje; ja tak to widzę. To nie tylko zawód, ale i pasja. Robię to, co lubię. Od początku to lubiłem.

Data i miejsce nagrania 2009-07-16, Międzyrzec Podlaski

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Monika Śliwińska, Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzisiaj, kiedy czytam społeczne wiersze Miłosza, to wydaje mi się, że odnajduję w nich słowa, które „Solidarność”niosła ze sobą jako ruch społeczny.. Wśród

Po ukończeniu tej szkoły – ale to już tak trochę później – udało mi się jeszcze w Warszawie skończyć Technikum Poligraficzne, dlatego że w Lublinie wyższej

Któregoś dnia przychodzą do mnie ludzie i mówią, że budynek jest zajęty przez PC i murarze już tam robią remont.. Albo ktoś im dał klucze, albo po prostu się włamali i

[r]

Nie jest to zajęcie super jakieś tam biznesowe, trzeba dużo pracować, a jak się pracuje, jakieś tam efekty też są.. Dzisiaj jest taka moda na szybki pieniądz, duży pieniądz,

„Nie umiał!” a dyrektor tego szpitala abramowickiego, wiadomo że to jest psychiatryczny szpital, Brennenstuhl, był absolwentem liceum Staszica, zadzwonił do pani

Gdy byłam na kursie w Warszawie, to był rok [19]56, po skończeniu już, gdy po egzaminach poszliśmy, zostaliśmy na jeden dzień w Warszawie, żeby sobie pójść potańczyć..

I kiedyś przyniósł mi tylko informację, że jest awantura w jakimś baraku przeznaczonym na mieszkania dla pracowników budowlanych, ponieważ mieszkańcy tego baraku nie